Tu chodzi jak bielizna merinos czyli taka która jak się spocimy zaraz zapach ma. Te ka może się zdarzyć że się spocimy innym razem nie. Przecież nie jesteśmy ekspertami od ubierania do tego jest ten film
Pytanie, które nurtuje mnie od dawna. Ocieplina typu puchówka idzie pod hardshella, czy na? Według mnie powinna iść pod, ale mam zimowego hardshella, który jest dosyć obcisły. Polar tam wchodzi, ale cienki polar i cienka puchówka pod spodem powodują, że zaczynam się czuć jak "ludzik Michelin". Niestety lub stety kurtka jest już do wymiany, dlatego chciałbym się dowiedzieć czy mam kupić coś luźniejszego. PS Bardzo fajny film. Pokazane jest wiele możliwości i zaznaczone na końcu, że każdy musi wypracować sobie samodzielnie swój własny zestaw, z czym całkowicie się zgadzam. Dziękuję :)
Jeśli kupujesz hardshell z myślą o korzystaniu z niego zimą, to jak najbardziej puchówka w srogich warunkach powinna się znaleźć pod nim - zgodnie ze sztuką. Najważniejsze powody takiej kolejności są dwa. Pierwszy - puchówka nie chroni przed wiatrem (jest przewiewna) więc nie ociepli Cię, jak założysz ją na hardshell w wietrznych warunkach. Drugi - jeśli będzie zimno i mokro, to tylko hardshell jako warstwa zewnętrzna ma sens, wszystko inne zwyczajnie przemoknie i nie będzie grzało. W takiej konstrukcji rzeczywiście można się czuć jak ludzik michelin, dlatego lepiej mieć nieco luźniejszą kurtkę przeciwdeszczową, ponadto mocno ściśnięty puch jako warstwa środkowa będzie gorzej spełniał swoją rolę. Idealnie jeśli podczas przymiarek możesz sprawdzić takie właśnie ułożenie :)
To zależy od warunków i planów. Gdy nadejdzie typowo zimowa mgła i zawierucha, to softshell nie ochroni przed taką wilgocią. Hardshell sest też lepszym rozwiązaniem, gdy istnieje ryzyko bliskiego kontaktu ze śniegiem, wtedy nie zmokniemy. Ale w ładnej i słonecznej aurze jak najbardziej wystarczy softshell.
Bardzo cenny filmik. Podane dużo możliwości ale na koniec i tak każdy musi wybrać swoją wersję.
Podoba mi się, że Pani zaznaczyła, iż każdy musi opracować sobie sam swoją taktykę doboru warstw.
Super.
Bardzo ciekawa i konkretna recenzja, fajnie było by posłuchać na temat spodni turystycznych damskich może są jakieś modele warte uwagi. Pozdrawiam
Dzięki za filmik za fajny normalny konstruktywny film z normalną górską dziewczyną.
Z ładniutką dziewczyną
Tu chodzi jak bielizna merinos czyli taka która jak się spocimy zaraz zapach ma. Te ka może się zdarzyć że się spocimy innym razem nie. Przecież nie jesteśmy ekspertami od ubierania do tego jest ten film
Pytanie, które nurtuje mnie od dawna. Ocieplina typu puchówka idzie pod hardshella, czy na?
Według mnie powinna iść pod, ale mam zimowego hardshella, który jest dosyć obcisły. Polar tam wchodzi, ale cienki polar i cienka puchówka pod spodem powodują, że zaczynam się czuć jak "ludzik Michelin". Niestety lub stety kurtka jest już do wymiany, dlatego chciałbym się dowiedzieć czy mam kupić coś luźniejszego.
PS Bardzo fajny film. Pokazane jest wiele możliwości i zaznaczone na końcu, że każdy musi wypracować sobie samodzielnie swój własny zestaw, z czym całkowicie się zgadzam.
Dziękuję :)
Jeśli kupujesz hardshell z myślą o korzystaniu z niego zimą, to jak najbardziej puchówka w srogich warunkach powinna się znaleźć pod nim - zgodnie ze sztuką. Najważniejsze powody takiej kolejności są dwa. Pierwszy - puchówka nie chroni przed wiatrem (jest przewiewna) więc nie ociepli Cię, jak założysz ją na hardshell w wietrznych warunkach. Drugi - jeśli będzie zimno i mokro, to tylko hardshell jako warstwa zewnętrzna ma sens, wszystko inne zwyczajnie przemoknie i nie będzie grzało. W takiej konstrukcji rzeczywiście można się czuć jak ludzik michelin, dlatego lepiej mieć nieco luźniejszą kurtkę przeciwdeszczową, ponadto mocno ściśnięty puch jako warstwa środkowa będzie gorzej spełniał swoją rolę. Idealnie jeśli podczas przymiarek możesz sprawdzić takie właśnie ułożenie :)
@@Skalniksklepgorski dziękuję bardzo za tę odpowiedź! 🙂
Hardshell? Jakoś lepiej soft z membrana i cebulką
To zależy od warunków i planów. Gdy nadejdzie typowo zimowa mgła i zawierucha, to softshell nie ochroni przed taką wilgocią. Hardshell sest też lepszym rozwiązaniem, gdy istnieje ryzyko bliskiego kontaktu ze śniegiem, wtedy nie zmokniemy. Ale w ładnej i słonecznej aurze jak najbardziej wystarczy softshell.
Ello zima się kończy ,,,
W górach jeszcze nas może jeszcze zaskoczy :)
To dotyczy każdej zimy.