Mam multiefekt. Sporo czasu kreciłem gałkami i ustawieniami, był moment że byłem zniechęcony. Ale teraz jestem zadowolony. Za niewielkie pieniadze mam looper kaczkę i efekty gitarowe kolumny mikrofony i cały arsenał piecy gitarowych. Dodatkowo uzywam go jako interfejsu i korzystam z darmowego Amplitube 5. Najważniejsze to zaczać od tego żeby wybrać pusty preset ustawić sam wzmacniacz . Gain na 7. 8 i krecić volium w gitarze . Później można pobawić się resztą parametrow samego pieca i gałką volium i po mału dołanczać efekty bez przesady po 1 i prubować , słuchać , zmieniać . Z czasem jest łatwiej to ogarnąć . To ze mamy tego bardzo wiele nie oznacza że musimy mieć to wszystko rozkręcone bo robi się dosłownie jazgot . Po mału dojdziemy do tego czego chcemy i co nam bedzie się podobać.
Ja uważam że multi na początek to super sprawa, ale rzeczywiście kręcenie tym i przeskakiwanie po milionie ekranów z milionami parametrów to dla początkującego czarna magia. Sam przesiadłem się z multi z ekranem na tradycyjnego, analogowego bossa me 80 i to był strzał w dziesiątkę. Przestery z multiefektow są trochę plastikowe, ale tak jak Radek wspomniał, za niemałe pieniądze można dokupić już coś nieźle brzmiącego np. Ibanezowskiego tube screamera mini i mamy już fajny zestawik :)
poradniczek na czasie... ale jakies 20 lat temu :D nic sie tu nie trzyma dzisiejszych realiow, za to tocka w tocke powtarzane sa poradniki gitarowe sprzed tych 20lat :D
Multiefekt trzeba ustawić. Na szczęście jest TH-cam i są filmiki które uczą nas budowania brzmienia po kolei. Ja polecam Line 6 POD GO 🔥
Mam multiefekt. Sporo czasu kreciłem gałkami i ustawieniami, był moment że byłem zniechęcony. Ale teraz jestem zadowolony. Za niewielkie pieniadze mam looper kaczkę i efekty gitarowe kolumny mikrofony i cały arsenał piecy gitarowych. Dodatkowo uzywam go jako interfejsu i korzystam z darmowego Amplitube 5.
Najważniejsze to zaczać od tego żeby wybrać pusty preset ustawić sam wzmacniacz . Gain na 7. 8 i krecić volium w gitarze . Później można pobawić się resztą parametrow samego pieca i gałką volium i po mału dołanczać efekty bez przesady po 1 i prubować , słuchać , zmieniać . Z czasem jest łatwiej to ogarnąć . To ze mamy tego bardzo wiele nie oznacza że musimy mieć to wszystko rozkręcone bo robi się dosłownie jazgot . Po mału dojdziemy do tego czego chcemy i co nam bedzie się podobać.
Fajne. Niby człowiek to wszystko wiedzioł, ale podane syntetycznie działa odświeżająco
Reverb, Delay, Kierwinski lubi to ;-)
Dobry materiał, okazuje się że intuicyjnie już poszedłem tą drogą. Pozdrawiam!
Bardzo podoba mi się takie podejście 😉
Dobry filmik🤘
Ok. Kupuję wszystkie. Wyszło mi 1 234 627 zł. Dzięki
Ja to miałem takiego Digitecha ,który działał dopóki nie umiyłem go mokrą gąbką...🙂teraz mam Moer G100. Do ćwiczeń domowych jak znalazł🤔👍😃
Ja uważam że multi na początek to super sprawa, ale rzeczywiście kręcenie tym i przeskakiwanie po milionie ekranów z milionami parametrów to dla początkującego czarna magia. Sam przesiadłem się z multi z ekranem na tradycyjnego, analogowego bossa me 80 i to był strzał w dziesiątkę. Przestery z multiefektow są trochę plastikowe, ale tak jak Radek wspomniał, za niemałe pieniądze można dokupić już coś nieźle brzmiącego np. Ibanezowskiego tube screamera mini i mamy już fajny zestawik :)
Święte słowa :D
Najlepszy dla mnie reverb to sprężynowy,w piecu.Z tymi analogowymi czy cyfrowymi to różnie bywa,nie każdego brzmienie mnie pasuje.
poradniczek na czasie... ale jakies 20 lat temu :D nic sie tu nie trzyma dzisiejszych realiow, za to tocka w tocke powtarzane sa poradniki gitarowe sprzed tych 20lat :D
BOSS GE-7 Graphic Equalizer. Zwłaszcza, gdy nie grasz już sam do click'a :)
💪👍
A jak podłączyć reverb i delay? Za gitarą jak przestery czy do pętli efektów? Czy te dwa efekty mogą działać jednocześnie?
Do pętli. Mogą działać jednocześnie. Pozdrowienia :D :D
Dzięki. A jaki reverb analogowy dla początkującego byś polecił żeby nie było za dużo kręcenia?
SUPER !!!!!!!!!