Super odcinek jak zawsze. Jest teraz też trend w drugą stronę. Ludzie, którzy zaczynają malować lub rysować uważają się od razu za Wielkich Artystów bez cienia pokory a próbę konstruktywnej krytyki traktują jak atak na ich wspaniałą sztukę.
Gram na gitarze i co jakiś czas słyszę "Ty to masz talent". Zawsze mam taką konsternację: no nie wiem, robię to przez 20 lat...codziennie, pewnie każdy by doszedł do tego poziomu gdyby włożył to tyle godzin siedzenia z instrumentem. Z ołówkiem zapewne działa ta sama zasada. Talent postrzegam jako tendencję do szybszego zdobywania wiedzy w danej dziedzinie lub jakiś predyspozycji, ale i tak osoba z talentem czy bez musi włożyć mnóstwo pracy i czasu aby osiągnąć pewien poziom.
Nie ma czegoś takiego jak talent. Polecam książke "Droga na szczyt, jak ćwiczyć aby osiągnąć mistrzowską biegłość w dowolnej dziedzinie" obala mit talentu, wszystko poparte wieloletnimi badani wraz ze źródłami, talent to wymysł ludzki, ludzie lubią magię. Wolą uwierzyć że można urodzić się z jakimś darem niż trzymać się nudnej rzeczywistości w której potrzeba dziesiątek tysięcy godzin praktyki. Łatwiej jest przecież stworzyć sobie wymówkę że "nie mam predyspozycji" i że lepiej już nie będzie, niż działać
Gram na gitarze 3 lata i rysuje tyle samo. Na gitarze, tak samo trzeba latami grać, ćwiczyć z metronomem. W rysunku trzeba próbować rysować różne tematy i podobnie ćwiczyć. Schemat jest podobny :P
Dokładnie...ja wróciłam do tego po 23 latach i maluję bardzo krótko i robię to sama...Pan jest po akademiach, można nauczyć się rzemiosła ale talent trzeba mieć
Kiedyś jak patrzyłem na obraz to było takie "jaki on ma talent" itp a teraz jak patrzę na obraz to myślę "ile czasu ten artysta rysuję", "ile czasu na to poświęcił" i tak dalej im dłużej siedzimy w danym temacie tym bardziej zmieniamy poglądy na ten temat. "Talentu" da się nauczyć w większości tylko potrzeba czasu a nie każdy może tyle czasu poświęcić
Dzięki Paweł za filmik . oczywiście masz racje , wszystko wiem po sobie iż wszystko wymaga pracy , rysowania ,warsztatu , obserwacji świata a tyle nam podpowiada jak wygląda , jeszcze raz dzieki za wsparcie , rady
Ostatnio natrafiłam na Pana kanał przez przypadek i mam teraz mega motywację do rysowania, uczę się "podstaw" rysunku od ponad roku, ale ostatnie kilka miesięcy bardzo mało rysowałam, przez szkołę i brak motywacji; uważam że te filmiki są super dla początkujących i nie tylko
Tak naprawdę talent można nabyć. Jedynymi warunkami, aby tak się stało to lata praktyki, wytrwałość, i wiara w siebie. Przypomnę jeszcze raz: talent można nabyć. Uwierzcie w siebie, bo dla chcącego nic trudnego.
Dobra, widzimy się za parę lat idę po szkicownik i przybory i idę ćwiczyć by pokazać bliskim i rodzinie że nie mam talentu tylko wytrwałość! P.S. Widzę w swoich pracach postępy i upadki i w każdej kolejnej pracy staram się robić to co mi wyszło, poeksperymentować z tym co mi nie wyszło i na końcu wyszukuje kolejnych błędów, ale niestety zaczyna mi na rysowanie brakować czasu z powodu pracy i zmęczenia więc skupiam się na szybkich nie do końca udanych szkicach a dzięki filmom na tym kanale widzę co mogę spróbować zrobić aby wznieść się na wyższy poziom. Dziękuje!!! P. S. (2) niektóre prace udostępniam na deviantart jako Himiko134 był bym wdzięczny za rady w komentarzach pod bazgrołami
Boże w końcu ktoś powiedział to głośno, może nie jestem jakimś mistrzem rysunku ale bardzo dużo czasu poświęciłam na naukę i naprawdę denerwuje mnie gdy ktoś mi mówi ,,masz talent" jeszcze żaden kanał artystyczny tak bardzo do mnie nie przemawiał i tak bardzo nie pchał mnie w stronę rysowania jak ten
Moim zdaniem prawdziwy talent przejawia się w chęciach do nauki, a nie we wrodzonych zdolnościach. Utalentowany artysta to taki, który cały czas szuka nowych sposobów na doskonalenie swojej sztuki. Człowiek bez talentu, to taki, który znajduje sobie zbyt wiele wymówek i przestaje się rozwijać
Jak mówi stare przysłowie, a w nim jest jakaś szczypta mądrości, "Dla chcącego nic trudnego" chęci są niezwykle ważne. Ale jak już powiedziałeś, każdy może się nauczyć, ale nie każdy osiągnie mistrzostwo. Mistrzostwo osiąga ten, który ma tę iskierkę daną od Boga, predyspozycje, które nazywamy talentem. Pozdrawiam serdecznie
Ja właśnie Jestem na pierwszym roku w liceum plastycznym i to było moje marzenia jak i ogl dążenie w rozwijanie się w tym kierunku...rysuję i maluję od dziecka i moja rodzina zawsze mnie w tym wspierała zapisała mnie na różne zajęcia dodatkowe itd. oczywiście na początku też było że mam talent i coś takiego jest dla mnie mile bo oznacza że komuś się praca podoba (nawet w rodzinie żartuje sobie że odziedziczyłam talent po mojej mamie a ona po mojej babci (ale one nie poszły w kierunku artystycznym) więc taka rodzinka artystyczna xD), ale wiem też przez ile nerwów i wszystkiego musiałam przejść by na ten poziom i mi wystarcza że przynajmniej ja to wiem inni nie muszą (moja opinia) lecz gdy ja oglądam czyjeś prace to pierwsza ma myśl to jest ,, WoW ale to jest piękne widać że dużo czasu poświęcił na te pracę i ćwiczenie swoich umiejętności ". Zgadzam się też z tym że ludzie za szybko się poddają chociaż nawet mają do tego predyspozycje wsm każdy ma i mi trochę Jest szkoda z tego powodu ale no cóż. Ps. Ty jak i parę innych artystów jesteście dla mnie wielkim wzorem idolem i motywatorem...strasznie chce rozwinąć swoje umiejętności by rysować tak realistycznie jak ty...i mam nadzieję że mi się uda 😁. I ogl twoje prace są SUPER miłego dzionka.
Czy można pisać jak Sienkiewicz i np F. Herbert może krótko i barwnie jak R.E. Howard nie mając talentu? Może to tylko system pracy.. ale wszyscy wiemy że nie. Może wystarczy pracować żeby tworzyć tak osobliwy spektakl jak Caravaggio czy inny genialny artysta. Chyba coś wyjątkowego co się posiada jest potrzebne.
Tak. Przecież powiedziałem o tym pod koniec filmu. To jest prawdziwy talent czyli możliwość stworzenia czegoś co wychodzi poza ramy danego medium. Skłania do refleksji i przemyśleń. Jednak chodzi mi tu o to że ludzie postrzegają posiadanie talentu jako coś beż czego nawet nie ma co myśleć o rozpoczęciu nauki rysunku, malarstwa czy choćby pisarstwa.
Co Wy tak boicie się tego słowa "talent"?! Talent istnieje i tyle. Nie ma co zmieniać mu nazwy. Co za oburzenie w komentarzach, że osoby postronne nie dostrzegają pracy tylko utożsamiają z talentem. No i co z tego? Trochę więcej asertywności. Przykładów na istnienie talentu też można podać dużo i mogą być podobne do argumentów przeciwników istnienia talentu.
Z reguły bardzo dużą rolę posiadaniu talentu przypisują osoby, które nic nie robią w kierunku szkolenia jakiejś umiejętności. Talent rzeczywiście istnieje, ale jego rola jest znacznie przeceniana. Im dłużej się szkolisz tym talent mniej znaczy. Tylko laik myśli że talent jest najważniejszy.
@@pawelkardis Tylko, że osoby z talentem nie muszą aż tak długo się szkolić a to już dość ważna różnica. Poza tym to osobom z talentem łatwiej, naturalniej, wyrażać swoje prace w swoim stylu. Niektórzy nie wiedzą, że mają talent do czegoś, inni lekceważą i nie wykorzystują talentu itd. itp. Dużo można by na ten temat dyskutować ale czy warto? Czy się ma ten talent czy nie jak się nie zabierze do pracy, do wykorzystania talentu czy realizacji pragnień to nic się nie zmieni.
Znaczy talent istnieje, ale jeśli chodzi na przyklad o rysunek to jest coś takiego jak PODSTAWY czyli po prostu coś co trzeba opanować by się nauczyć właśnie rysować. I z resztą tak samo jest jest z innymi dziedzinami nauki
To co opisujecie wciąż nie nazywa się talentem. Jest to po prostu indywidualny styl wykreowany poprzez to jak dana jednostka postrzega świat oraz bazowanie na przeżyciach i odczuciach. Ale nazywajcie to jak chcecie 🤗 jak dla mnie nie istnieje coś takiego jak "talent" ale jak już wspomniałem Praca i dążenie do doskonałości w danej dziedzinie poprzez metodę prób i błędów
Oj nie, nie narysowalabym takiego obrazka jak 12 letni, Matejko mimo najszczerszych chęci i sześćdziesiątki na karku :) Ale bazgrolę sobie w dzienniczku i dobrze mi z tym ;)
No dobra talent to coś dzięki czemu szybciej można coś osiągnąć. A słowo " artysta" z czym Ci się kojarzy? Moim zdaniem to człowiek który się z tym rodzi , ma to we krwi , jest inny niż cała reszta , inaczej postrzega świat . Mówią że artyści to dziwacy . Coś w tym jest. Ludzi którzy się czegoś nauczą jest mnóstwo, artystów jest 10 razy mniej. Dla mnie artysta to jest ktoś kto się z tym rodzi, a nie kto wyćwiczy umiejętność sobie w kilka lat
Moim zdanie tzw. talent to tak naprawdę predyspozycje czyli jedna osoba czymś się bardziej interesuje i w związku z tym szybciej się uczy konkretnej rzeczy, ktoś nauczy się programowania w 2 lata, a inny w 5 tak samo z rysowaniem. Głównie zależy to od chęci i samo zaparcia aby czegoś się nauczyć, ale nic nie przychodzi bez ciężkiej pracy, predyspozycje lub uwarunkowania biologiczne jedynie przyśpieszają ten proces o pewien procent.
Od niedawna obserwuję ten kanał i dziekuję za wartościowe materiały 🙂 dorzucę moje spostrzeżenie nawiązujące do "talentu" bez odgrzewania kotleta: branże czerpiące z artystów bardzo często najniżej opłacają grafików w projektach wymagających współpracy kilku profesji mimo iż wymaga ogromnego wieloletniego poświęcenia w kształcenie. Oczywiście znam uwarunkowania rynkowe tego stanu rzeczy ale trudno przejść obojętnie obok tego. Niestety nikogo nie interesuje to ile lat nad tym pracowałeś, finalnie ludzie z HR i tak zarobią 2 razy więcej. Jak zwykle negatywny przekaz, sorry, tak już mam😉
Pięknie rysujesz, ale nie podoba mi się, że nie odpowiadasz na pytania niektórych internautów, którzy grzecznie pytają ciebie o zdanie. Czy to tak ciężko czytać te komentarze? Tymbardziej, że nie ma ich aż tak dużo. Doceń tych ludzi, bo dzięki Nim otrzymujesz subskrypcje i twój kanał istnieje.
Dzięki za miłe słowa. Co do komentarzy, to niestety ale ciężko to wszystko przeczytać. Nie ma dużo komentarzy pod zwykłymi filmami. Pod shortami pojawiają się ich całe dziesiątki jeśli nie setki. Wszystko to pojawia mi się w jednym okienku powiadomień. Do tego dochodzą jeszcze komentarze na Instagramie, Facebooku i Tik Toku. Bardzo doceniam ludzi, którzy piszą mi komentarze, ale czytanie ich i odpisywanie zajmuje nawet godzinę dziennie. Muszę jeszcze znaleźć czas na robienie nowych prac, prowadzenie lekcji, produkcję kursów i tworzenie nowych filmów na You Tube i inne platformy. Niestety nie mam do dyspozycji zespołu montażystów i redaktorów, którzy mi będą pomagać wszystko ogarnąć. Po prostu mam już trochę za mało doby. Mam nadzieję, że mój punkt widzenia jest dla Ciebie też zrozumiały. Pozdrawiam serdecznie :)
bycie van gogiem czy dobrym sportowcem levandowski czy ronalado nie nalzy do podstaw człowieka duzo ważnejsze jest KIM JESTEM, i po co zyje. Prosze powiedz mi KIM JESTES nie pytam sie o imie i nazwisko ani tez o zawow jaki wykonujesz te dwie opowiedzie sa nieprawidłowe. powiedz mi kim jestez jesli nie wiesz pierwszego to rowniez nie wiesz po co zyjesz...rysowanie to kwestia cwiczen ani chodzenia na kursy rysunku....nie wierze ze mnie na to pytanie odpowiesz....pozdrawiam i powodzenia w sztuce ktora prowadzi do nikąd. jedyna droga do czegos prowadzi jest zawarta w pytaniu kim jestes.
Talent to tylko drobinka... Ja na przykład jestem samoukiem... Przecież wiadomo, że jak się nie będzie pracowało to nie ma efektów. Z rysunkiem zgodzę się... Tylko na pewno do grania na instrumentach na pewno trzeba mieć słuch muzyczny i oczywiście ćwiczyć żeby było lepiej. :) Co ze słabo widzącymi ludźmi, też nie mają szans żeby rysować? Z literami zgodzę się :) Litery = to rysunki. Ona ma genialne oczy...
3:44 to muszę ci powiedzieć że nie mogłeś bardziej pomylić się w twoim myśleniu Pamiętam czasy kiedy miałam 12 lat i ani ja ani nikt w moim otoczeniu nie byłby zdolny do stworzenia czegoś takiego Zdecydowanie przeceniasz dwunastolatków
Ty zdecydowanie ich nie doceniasz :) Prowadzę tej chwili dwoje takich jedenasto, dwunastolatków zupełnie się nie znających nawzajem i po pierwszych zajęciach gdzie ledwo wyjaśnione im zostały podstawy proporcji potrafią zrobić prace na tym samym poziomie. Jeśli jest tak jak piszesz to chyba mam w jednej dzielnicy średniego miasta wyjątkową nadreprezentację geniuszy malarstwa i rysunku :)
🔴Uczę rysunku i malarstwa na swojej stronie: kardisart.pl/ 🔴
I talent trzeba mieć...jeden go ma a drugi musi się uczyć latami...ale i tak trzeba się uczyć i mieć pokorę do siebie, nie ma co podskakiwać
Super odcinek jak zawsze.
Jest teraz też trend w drugą stronę. Ludzie, którzy zaczynają malować lub rysować uważają się od razu za Wielkich Artystów bez cienia pokory a próbę konstruktywnej krytyki traktują jak atak na ich wspaniałą sztukę.
Gram na gitarze i co jakiś czas słyszę "Ty to masz talent". Zawsze mam taką konsternację: no nie wiem, robię to przez 20 lat...codziennie, pewnie każdy by doszedł do tego poziomu gdyby włożył to tyle godzin siedzenia z instrumentem. Z ołówkiem zapewne działa ta sama zasada. Talent postrzegam jako tendencję do szybszego zdobywania wiedzy w danej dziedzinie lub jakiś predyspozycji, ale i tak osoba z talentem czy bez musi włożyć mnóstwo pracy i czasu aby osiągnąć pewien poziom.
100% racji😀 Zobacz o ile łatwiej jest powiedzieć "nie mam talentu" niż " nie chce mi się uczyć czegoś przez kilka lat"
Nie ma czegoś takiego jak talent. Polecam książke "Droga na szczyt, jak ćwiczyć aby osiągnąć mistrzowską biegłość w dowolnej dziedzinie" obala mit talentu, wszystko poparte wieloletnimi badani wraz ze źródłami, talent to wymysł ludzki, ludzie lubią magię. Wolą uwierzyć że można urodzić się z jakimś darem niż trzymać się nudnej rzeczywistości w której potrzeba dziesiątek tysięcy godzin praktyki. Łatwiej jest przecież stworzyć sobie wymówkę że "nie mam predyspozycji" i że lepiej już nie będzie, niż działać
Gram na gitarze 3 lata i rysuje tyle samo. Na gitarze, tak samo trzeba latami grać, ćwiczyć z metronomem. W rysunku trzeba próbować rysować różne tematy i podobnie ćwiczyć. Schemat jest podobny :P
Dokładnie...ja wróciłam do tego po 23 latach i maluję bardzo krótko i robię to sama...Pan jest po akademiach, można nauczyć się rzemiosła ale talent trzeba mieć
Kiedyś jak patrzyłem na obraz to było takie "jaki on ma talent" itp a teraz jak patrzę na obraz to myślę "ile czasu ten artysta rysuję", "ile czasu na to poświęcił" i tak dalej im dłużej siedzimy w danym temacie tym bardziej zmieniamy poglądy na ten temat. "Talentu" da się nauczyć w większości tylko potrzeba czasu a nie każdy może tyle czasu poświęcić
Dzięki że stworzyłeś ten film.
Dzięki Paweł za filmik . oczywiście masz racje , wszystko wiem po sobie iż wszystko wymaga pracy , rysowania ,warsztatu , obserwacji świata a tyle nam podpowiada jak wygląda , jeszcze raz dzieki za wsparcie , rady
A ja dziękuję za komentarz
Ostatnio natrafiłam na Pana kanał przez przypadek i mam teraz mega motywację do rysowania, uczę się "podstaw" rysunku od ponad roku, ale ostatnie kilka miesięcy bardzo mało rysowałam, przez szkołę i brak motywacji; uważam że te filmiki są super dla początkujących i nie tylko
oczywiście polecam
Drogi Pawle super wydanie. Miło się słuchało. Pozdrawiam serdecznie Ciebie, jak i Wspaniałych Słuchaczy.
Ja również pozdrawiam 😀
Tak naprawdę talent można nabyć. Jedynymi warunkami, aby tak się stało to lata praktyki, wytrwałość, i wiara w siebie. Przypomnę jeszcze raz: talent można nabyć. Uwierzcie w siebie, bo dla chcącego nic trudnego.
Dobra, widzimy się za parę lat idę po szkicownik i przybory i idę ćwiczyć by pokazać bliskim i rodzinie że nie mam talentu tylko wytrwałość!
P.S. Widzę w swoich pracach postępy i upadki i w każdej kolejnej pracy staram się robić to co mi wyszło, poeksperymentować z tym co mi nie wyszło i na końcu wyszukuje kolejnych błędów, ale niestety zaczyna mi na rysowanie brakować czasu z powodu pracy i zmęczenia więc skupiam się na szybkich nie do końca udanych szkicach a dzięki filmom na tym kanale widzę co mogę spróbować zrobić aby wznieść się na wyższy poziom. Dziękuje!!!
P. S. (2) niektóre prace udostępniam na deviantart jako Himiko134 był bym wdzięczny za rady w komentarzach pod bazgrołami
Boże w końcu ktoś powiedział to głośno, może nie jestem jakimś mistrzem rysunku ale bardzo dużo czasu poświęciłam na naukę i naprawdę denerwuje mnie gdy ktoś mi mówi ,,masz talent" jeszcze żaden kanał artystyczny tak bardzo do mnie nie przemawiał i tak bardzo nie pchał mnie w stronę rysowania jak ten
Wkurzają mnie ludzie piszący że ,,ten typ ma talent", a tak naprawdę jest to człowiek, który spędził masę czasu samemu się UCZĄC
Prawda, przestałam rysować jak musiałam iść do pracy... Teraz próbuje do tego wrócić. To samo dotyczy języków obcych:) i każdej innej umiejętności.
Moim zdaniem prawdziwy talent przejawia się w chęciach do nauki, a nie we wrodzonych zdolnościach. Utalentowany artysta to taki, który cały czas szuka nowych sposobów na doskonalenie swojej sztuki. Człowiek bez talentu, to taki, który znajduje sobie zbyt wiele wymówek i przestaje się rozwijać
Talent to 1% ,reszta to,praca nad talentem …praktyka czyni mistrza !
Jak mówi stare przysłowie, a w nim jest jakaś szczypta mądrości, "Dla chcącego nic trudnego" chęci są niezwykle ważne. Ale jak już powiedziałeś, każdy może się nauczyć, ale nie każdy osiągnie mistrzostwo. Mistrzostwo osiąga ten, który ma tę iskierkę daną od Boga, predyspozycje, które nazywamy talentem. Pozdrawiam serdecznie
Ja właśnie Jestem na pierwszym roku w liceum plastycznym i to było moje marzenia jak i ogl dążenie w rozwijanie się w tym kierunku...rysuję i maluję od dziecka i moja rodzina zawsze mnie w tym wspierała zapisała mnie na różne zajęcia dodatkowe itd. oczywiście na początku też było że mam talent i coś takiego jest dla mnie mile bo oznacza że komuś się praca podoba (nawet w rodzinie żartuje sobie że odziedziczyłam talent po mojej mamie a ona po mojej babci (ale one nie poszły w kierunku artystycznym) więc taka rodzinka artystyczna xD), ale wiem też przez ile nerwów i wszystkiego musiałam przejść by na ten poziom i mi wystarcza że przynajmniej ja to wiem inni nie muszą (moja opinia) lecz gdy ja oglądam czyjeś prace to pierwsza ma myśl to jest ,, WoW ale to jest piękne widać że dużo czasu poświęcił na te pracę i ćwiczenie swoich umiejętności ". Zgadzam się też z tym że ludzie za szybko się poddają chociaż nawet mają do tego predyspozycje wsm każdy ma i mi trochę Jest szkoda z tego powodu ale no cóż.
Ps. Ty jak i parę innych artystów jesteście dla mnie wielkim wzorem idolem i motywatorem...strasznie chce rozwinąć swoje umiejętności by rysować tak realistycznie jak ty...i mam nadzieję że mi się uda 😁. I ogl twoje prace są SUPER miłego dzionka.
Czy można pisać jak Sienkiewicz i np F. Herbert może krótko i barwnie jak R.E. Howard nie mając talentu? Może to tylko system pracy.. ale wszyscy wiemy że nie. Może wystarczy pracować żeby tworzyć tak osobliwy spektakl jak Caravaggio czy inny genialny artysta. Chyba coś wyjątkowego co się posiada jest potrzebne.
Tak. Przecież powiedziałem o tym pod koniec filmu. To jest prawdziwy talent czyli możliwość stworzenia czegoś co wychodzi poza ramy danego medium. Skłania do refleksji i przemyśleń. Jednak chodzi mi tu o to że ludzie postrzegają posiadanie talentu jako coś beż czego nawet nie ma co myśleć o rozpoczęciu nauki rysunku, malarstwa czy choćby pisarstwa.
Co Wy tak boicie się tego słowa "talent"?! Talent istnieje i tyle. Nie ma co zmieniać mu nazwy. Co za oburzenie w komentarzach, że osoby postronne nie dostrzegają pracy tylko utożsamiają z talentem. No i co z tego? Trochę więcej asertywności. Przykładów na istnienie talentu też można podać dużo i mogą być podobne do argumentów przeciwników istnienia talentu.
Z reguły bardzo dużą rolę posiadaniu talentu przypisują osoby, które nic nie robią w kierunku szkolenia jakiejś umiejętności. Talent rzeczywiście istnieje, ale jego rola jest znacznie przeceniana. Im dłużej się szkolisz tym talent mniej znaczy. Tylko laik myśli że talent jest najważniejszy.
@@pawelkardis Tylko, że osoby z talentem nie muszą aż tak długo się szkolić a to już dość ważna różnica. Poza tym to osobom z talentem łatwiej, naturalniej, wyrażać swoje prace w swoim stylu. Niektórzy nie wiedzą, że mają talent do czegoś, inni lekceważą i nie wykorzystują talentu itd. itp. Dużo można by na ten temat dyskutować ale czy warto? Czy się ma ten talent czy nie jak się nie zabierze do pracy, do wykorzystania talentu czy realizacji pragnień to nic się nie zmieni.
Nie ma czegoś takiego jak talent jest jedynie poświęcenie i lata praktyki 😇 🙏
I tak i nie. Jednak najwięksi twórcy z jakiegoś powodu się wyróżniają. Choć nie znaczy to że można również osiągnąć imponujący poziom ciężką pracą😀
Znaczy talent istnieje, ale jeśli chodzi na przyklad o rysunek to jest coś takiego jak PODSTAWY czyli po prostu coś co trzeba opanować by się nauczyć właśnie rysować. I z resztą tak samo jest jest z innymi dziedzinami nauki
To co opisujecie wciąż nie nazywa się talentem. Jest to po prostu indywidualny styl wykreowany poprzez to jak dana jednostka postrzega świat oraz bazowanie na przeżyciach i odczuciach. Ale nazywajcie to jak chcecie 🤗 jak dla mnie nie istnieje coś takiego jak "talent" ale jak już wspomniałem Praca i dążenie do doskonałości w danej dziedzinie poprzez metodę prób i błędów
Czy prowadzi Pan kursy malowania pastelami suchymi ?
Oj nie, nie narysowalabym takiego obrazka jak 12 letni, Matejko mimo najszczerszych chęci i sześćdziesiątki na karku :) Ale bazgrolę sobie w dzienniczku i dobrze mi z tym ;)
No dobra talent to coś dzięki czemu szybciej można coś osiągnąć. A słowo " artysta" z czym Ci się kojarzy? Moim zdaniem to człowiek który się z tym rodzi , ma to we krwi , jest inny niż cała reszta , inaczej postrzega świat . Mówią że artyści to dziwacy . Coś w tym jest. Ludzi którzy się czegoś nauczą jest mnóstwo, artystów jest 10 razy mniej. Dla mnie artysta to jest ktoś kto się z tym rodzi, a nie kto wyćwiczy umiejętność sobie w kilka lat
krok po kroku ja rysuje coraz lepiej
Moim zdanie tzw. talent to tak naprawdę predyspozycje czyli jedna osoba czymś się bardziej interesuje i w związku z tym szybciej się uczy konkretnej rzeczy, ktoś nauczy się programowania w 2 lata, a inny w 5 tak samo z rysowaniem. Głównie zależy to od chęci i samo zaparcia aby czegoś się nauczyć, ale nic nie przychodzi bez ciężkiej pracy, predyspozycje lub uwarunkowania biologiczne jedynie przyśpieszają ten proces o pewien procent.
Tymczasem, ci którzy korzystają ze stable diffusion otrzymują niezasłużenie laury za wytwór wynikły z wpisania paru słów do automatu...
Od niedawna obserwuję ten kanał i dziekuję za wartościowe materiały 🙂 dorzucę moje spostrzeżenie nawiązujące do "talentu" bez odgrzewania kotleta: branże czerpiące z artystów bardzo często najniżej opłacają grafików w projektach wymagających współpracy kilku profesji mimo iż wymaga ogromnego wieloletniego poświęcenia w kształcenie. Oczywiście znam uwarunkowania rynkowe tego stanu rzeczy ale trudno przejść obojętnie obok tego. Niestety nikogo nie interesuje to ile lat nad tym pracowałeś, finalnie ludzie z HR i tak zarobią 2 razy więcej.
Jak zwykle negatywny przekaz, sorry, tak już mam😉
Ile godzin to rysowałeś?
zgadzam się z Tobą, że talent jest przereklamowany ale nawet przeciętny 20 latek by tego 3:42 nie narysował
Chyba taki, któremu się nie chce...
Ja rysuje już 5 lat
Pięknie rysujesz, ale nie podoba mi się, że nie odpowiadasz na pytania niektórych internautów, którzy grzecznie pytają ciebie o zdanie.
Czy to tak ciężko czytać te komentarze? Tymbardziej, że nie ma ich aż tak dużo.
Doceń tych ludzi, bo dzięki Nim otrzymujesz subskrypcje i twój kanał istnieje.
Dzięki za miłe słowa. Co do komentarzy, to niestety ale ciężko to wszystko przeczytać. Nie ma dużo komentarzy pod zwykłymi filmami. Pod shortami pojawiają się ich całe dziesiątki jeśli nie setki. Wszystko to pojawia mi się w jednym okienku powiadomień. Do tego dochodzą jeszcze komentarze na Instagramie, Facebooku i Tik Toku. Bardzo doceniam ludzi, którzy piszą mi komentarze, ale czytanie ich i odpisywanie zajmuje nawet godzinę dziennie. Muszę jeszcze znaleźć czas na robienie nowych prac, prowadzenie lekcji, produkcję kursów i tworzenie nowych filmów na You Tube i inne platformy. Niestety nie mam do dyspozycji zespołu montażystów i redaktorów, którzy mi będą pomagać wszystko ogarnąć. Po prostu mam już trochę za mało doby. Mam nadzieję, że mój punkt widzenia jest dla Ciebie też zrozumiały. Pozdrawiam serdecznie :)
bycie van gogiem czy dobrym sportowcem levandowski czy ronalado nie nalzy do podstaw człowieka duzo ważnejsze jest KIM JESTEM, i po co zyje. Prosze powiedz mi KIM JESTES
nie pytam sie o imie i nazwisko ani tez o zawow jaki wykonujesz te dwie opowiedzie sa nieprawidłowe. powiedz mi kim jestez jesli nie wiesz pierwszego to rowniez nie wiesz po co zyjesz...rysowanie to kwestia cwiczen ani chodzenia na kursy rysunku....nie wierze ze mnie na to pytanie odpowiesz....pozdrawiam i powodzenia w sztuce ktora prowadzi do nikąd.
jedyna droga do czegos prowadzi jest zawarta w pytaniu kim jestes.
👍
😀👍
Jakiś poradnik, dotyczący rysowania pojazdów? Chodzi o szczegóły takie jak gril na zderzaku, felgi i inne ciężkie małe szczegóły...😅
Talent to tylko drobinka... Ja na przykład jestem samoukiem... Przecież wiadomo, że jak się nie będzie pracowało to nie ma efektów. Z rysunkiem zgodzę się... Tylko na pewno do grania na instrumentach na pewno trzeba mieć słuch muzyczny i oczywiście ćwiczyć żeby było lepiej. :) Co ze słabo widzącymi ludźmi, też nie mają szans żeby rysować? Z literami zgodzę się :) Litery = to rysunki. Ona ma genialne oczy...
Rysowanie Tp SKILL TYLKO I AZ
W sumie racja. Tylko tyle i aż tyle bo jego opanowanie trwa na prawdę długo😀
3:44 to muszę ci powiedzieć że nie mogłeś bardziej pomylić się w twoim myśleniu
Pamiętam czasy kiedy miałam 12 lat i ani ja ani nikt w moim otoczeniu nie byłby zdolny do stworzenia czegoś takiego
Zdecydowanie przeceniasz dwunastolatków
Ty zdecydowanie ich nie doceniasz :) Prowadzę tej chwili dwoje takich jedenasto, dwunastolatków zupełnie się nie znających nawzajem i po pierwszych zajęciach gdzie ledwo wyjaśnione im zostały podstawy proporcji potrafią zrobić prace na tym samym poziomie. Jeśli jest tak jak piszesz to chyba mam w jednej dzielnicy średniego miasta wyjątkową nadreprezentację geniuszy malarstwa i rysunku :)
@@pawelkardis ale jednak jakoś na te zajęcia trafili co oznacza że znają się chociaż trochę na rysunku oraz jak sam mówisz wyjaśniłeś im podstawy
Do jakiego liceum plastycznego chodziłes? Zdumiał mnie ilość prac jakie robiliście. Też chodziłam do plastyka, ale poziom był żenujący.
PLSP w Jeleniej Górze. To nie zasługa szkoły, ale jednej nauczycielki. U nas największą kosą była właśnie babka od rysunku i malarstwa😂