Wydaje mi się że Akira będący najłatwiejszym bossem jest celowe ze względu na to że pojawia się we wspomnieniach Johnny'ego które nie są 100%-owo zgodne z prawdą i za każdym razem ukazują go jako kogoś kto mógłby solować Arasakę samym spojrzeniem
+ dodajmy że jest to początkowy wątek. Muzyka, klimat i ta moc jak jednym strzałem każdy z przeciwników leży i myślimy sobie, że my też chcemy stworzyć taką postać.
4:46 "Royce nie jest niczym odkrywczym"... Przechodziłem Cp dziesiątki razy i nigdy z nim nie walczyłem, tylko podczas rozmowy go odstrzeliwałem... Nawet nie kojarzyłem że jest z nim walka
@@jaroddjl Jakoś nigdy się nie skusiłem na to rozwiązanie... Ewentualnie jako nomada sprawdzałem kto był kretem, ale nigdy nie zapłaciłem chipem od Stout. Jak będę przechodził kolejny raz to muszę sprawdzić
Zasadniczo warto pamiętać że z Woodmanem są dwie szanse na walkę. Pierwsza w misji w Chmurach szukając Evelyn, a druga jeśli ho wtedy nie zabiliśmy to można go utłuc w ramach lini questów Judy, jeśli jej pomagamy. Można wybrać opcje żeby dorwać Woodmana i wtedy się go też zabija. Jest chyba cięższy bo to trochę późniejszy etap gry.
Szczerze, zarówno Oda jak i chimera zasługują w mojej opinii na miejsce pierwsze, obaj sprawili mi takie trudności że parę dni ich próbowałem pokonać (Chimera to było około 15 wyłączeń gry, a oda było to 3 ale to ze względu na to że już 5 albo 6 razy z nim walczyłem, ale pierwszy raz na najwyższym poziomie trudności jako netrunner)
Reaktor Sasquatch ją uzdrawia. Co do chimery - miałem niezłe problemy, żeby przejsć przez tą zaryglowaną bramę (limit 5 sekund też nie pomagał), bo V mi się w ty miejscu blokował.
Z rankingiem sie zgadzam. Jedyne małe ale. Woodmana mozemy spotkac na dosyc wczesnym etapie gry. Z tego co pamietam ma przy sobie calkiem przyzwoity, choc zwykly, karabin Ajax. Na początku gry może się okazać całkiem użyteczny. Natomiast ten pierwszy to w zasadzie boss Johnego, nie V. Wiec to bardziej bonusik ;)
Czołg jak ten w anime ghost in the shell czy jakoś tak polecam stare ale bardzo bardzo dobrze zrobione anime tam kazdy bedzie zachwycony tam jest tez walka z czyms takim moim zdaniem ewidentnie redzi ciagneli z tego ghosta inspiracje :D. Musze zagrac :)
O jezu ale taki rel placide to najgorszy jełop nightcity najbardziej wkurwiający kretyn do babrania się szczególnie jak rushujesz do phantom liberty wątek z vodoo boys
Akira nie wiedziałem, że istnieje, Woodman to nie wiedziałem, że jest bossem, bo zdycha na 2 hity. Placide to jak grałem na very hardzie pod builda z gorylymi pięściami to już opuszczenie pokoju Brigitte i jej ludzi było trudniejsze od walki z Placidem. Sasquatch to jak powiedziałeś, jest łatwa jak ogarnie się jej ataki. Royce to nie wiedziałem, że jest bossem XD Na cyberpsycholach Max-Tacu to się zawiodłem, ponieważ mocniejsze jest to, co przychodzi po nas na 5 gwiazdkach. Hansena to zabiłem przed wszelkimi cutscenkami z nożem XD Smasher to na 2 miejsce powinien być, a w wersji z misji "Legenda tego miasta" (po ang. Dont fear the reaper) to współdzieli miejsce z Himerą. Smasher w wersji z solo raidu jest niezwykle groźny z racji iż walczymy z dużo mniejszym życiem, a dodatkowo samo zmniejszone hp dodaje do klimatu uczucie w stylu "Umieram, ale muszę przeżyć, to ostatnia walka, po tym jest finał" (Smashera się nie oszczędza, bo jedynym powodem aby go oszczędzić jest kazanie mu żyć ze świadomością porażki, co jest mierne przy wizji zemsty za Jackiego, Johnego, ewentualnie Rogue lub tego gościa od Panam (jego imię wyleciało mi z głowy). Oda to zamiana miejsca ze Smasherem, ale też świetna walka, choć tutaj nie czujemy walki z wrogiem tylko kimś kto walczy z nami bardziej z przymusu. A Himera jest genialna. Werdykt: bossowie są za łatwi
Z mojego punktu widzenia Placide'a dałem w top 5 dlaczego? Ze względu na to, ze voodoo boys nas chcieli oszukać, nie tylko nas ale Evelyn oraz Alt, dlatego za każdym razem ich wszystkich ubijam. Kurt u mnie jest na drugim miejscu, Oda na 1 na 3 to Smasher. Szkoda ze nie zrobiono Bossa z Reeda. Fajny ranking 😊😊
Chimera to jedyny boss który tak mi skopał cztery litery na najwyższym poziomie trudności, nie mówiąc że co najmniej 20 razy wczytywałem zapis zanim nauczyłem się walczyć z nim, w zupełności zasługuje na nr 1 wśród bosów
Jak dla mnie Chimera jest średnia: fakt, sam pościg i wykończenie jej jest widowiskowe, ale walka z nią jest słaba. Moze inaczej jest na nizszych poziomach trudnosci, ale gdy gram na najwyzszym to ta walka potrafi trwac cale wieki, przez to ile to bydle ma HP. Staje sie wtedy poprostu tarczą w którą trzeba wpakować jak najwięcej amunicji
Kiedyś nie darowałem życia Smasherowi ale od kiedy wyszło Phantom Liberty to jednak mu daruje. Dlaczego? Smasher nienawidzi człowieczeństwa i tym podobnych rzeczy jak honor czy litość. Jeśli mu darujemy będzie musiał żyć ze świadomością że żyje tylko dlatego że mu na to pozwoliliśmy. Poza tym nawet jak go zabije to jaką mam gwarancję tego że Arasaka nie znajdzie sposobu aby go wskrzesić?
Hansen lepszy od Maxtacu? Zleciał na strzała. Żadnych cutscenek nie pamiętam. Lepszym bossem była jakaś laska w zalanym budynku w Ghost Town. Lepszy był ten ruski snajper też w jakimś budynku w Ghost Town.
Ostatnio grałem w cyberpunka razem z dodatkiem i ja Smashera umieścił bym niżej. Na dobrze fizycznie rozbudowanego V z solidną dwururką w ręku Smasher jest po prostu za słaby. Nie lubię bosów, których przechodzę na pierwsze podejście. Nawet się przy tym nie spociłem. Z Hansenem było trudniej.
Na pewno trzeba ją przeskanować i strzelać w świecące na pomarańczowo punkty. Jak wszystkie przestrzelisz to spadnie jej pancerz i możesz w nią normalnie nawalać. Potem musisz drony naprawiające rozwalić bo będą ją leczyć no i potem ją dokończyć
Coś ty nawet teraz max tac to orzeszki po 24 falach mak tacu na 5 gwiazdkach i co najmniej 600 zwykłych kolesi z ncpd dałem, sobie spokój chciałem zobaczyć czy sobie odpuszczą, ale nie nie odpuścili a mi się znudziło nawet na najwyższym poziomie trudności każdy przeciwnik to pestka cyberpunk nigdy nie miał być trudną grą to nie dark souls, jeśli boss ci zajmuje, więcej niż 2 min porób misje poboczne i tyle.
Wydaje mi się że Akira będący najłatwiejszym bossem jest celowe ze względu na to że pojawia się we wspomnieniach Johnny'ego które nie są 100%-owo zgodne z prawdą i za każdym razem ukazują go jako kogoś kto mógłby solować Arasakę samym spojrzeniem
+ dodajmy że jest to początkowy wątek. Muzyka, klimat i ta moc jak jednym strzałem każdy z przeciwników leży i myślimy sobie, że my też chcemy stworzyć taką postać.
4:46 "Royce nie jest niczym odkrywczym"... Przechodziłem Cp dziesiątki razy i nigdy z nim nie walczyłem, tylko podczas rozmowy go odstrzeliwałem... Nawet nie kojarzyłem że jest z nim walka
Jest on bossem wtedy, gdy nie usuniemy wirusa z credchipu od Meredith Stout i zapłacimy nim za Flatheada
@@jaroddjl Jakoś nigdy się nie skusiłem na to rozwiązanie... Ewentualnie jako nomada sprawdzałem kto był kretem, ale nigdy nie zapłaciłem chipem od Stout. Jak będę przechodził kolejny raz to muszę sprawdzić
Nigdy nie zapomnę ucieczki przed Cerberusem normalnie myślałem że w jakiś horror grałem a o pulsie to szkoda gadać
Moment w którym cyberpunk zmienił się w outlasta
Sandayu Oda na najwyższym poziomie trudności jest takim ciężkim bossem że to szok, to jego leczenie i naprowadzające pociski to jakieś przekleństwo
Można od niego uciec i go od tyłu zajść. Za drugim razem umiera.
można poprostu bić go z katany i kontrować ciosy
ja go zawsze kitowałem na tyle blisko ze ganiał mnie modliszkami wzglednie easy boss najgorzej mi sie walczyło z saqacz na koszmarze zadaje chory dmg
Zasadniczo warto pamiętać że z Woodmanem są dwie szanse na walkę. Pierwsza w misji w Chmurach szukając Evelyn, a druga jeśli ho wtedy nie zabiliśmy to można go utłuc w ramach lini questów Judy, jeśli jej pomagamy. Można wybrać opcje żeby dorwać Woodmana i wtedy się go też zabija. Jest chyba cięższy bo to trochę późniejszy etap gry.
Woodman był kiedyś bossem, miał pasek zdrowia na górze ekranu jak inni, ale z jakiegoś powodu to zmienili po patchu 2.0
Noo i na to czekalem milego ogladania wszystkim
Wzajemnie
5:36 z maxtac mozesz normalnie w kazdym momencie walczyc jak nabijesz 5 gwiazdek policyjnych to przylatuja
Szczerze, zarówno Oda jak i chimera zasługują w mojej opinii na miejsce pierwsze, obaj sprawili mi takie trudności że parę dni ich próbowałem pokonać (Chimera to było około 15 wyłączeń gry, a oda było to 3 ale to ze względu na to że już 5 albo 6 razy z nim walczyłem, ale pierwszy raz na najwyższym poziomie trudności jako netrunner)
to co najbardziej mnie boli w tym rankingu to fakt, że akurat walkę z chimerą przechodziłem zbakany jak cholera, więc mało co z niej pamiętam XDD
Reaktor Sasquatch ją uzdrawia.
Co do chimery - miałem niezłe problemy, żeby przejsć przez tą zaryglowaną bramę (limit 5 sekund też nie pomagał), bo V mi się w ty miejscu blokował.
Dobrze robisz pysku z tym cyberpunkiem daje subika
Raz chciałem oszczędzić smashera ale mój impuls elektryczny go zabił
Ja pamiętam że Pacide moża mu skręcić kark i nie trzeba się z nim strzelać wystarczy podejść od tyłu i cyk oczywiście on nie może nas zauważyć
Z rankingiem sie zgadzam. Jedyne małe ale. Woodmana mozemy spotkac na dosyc wczesnym etapie gry. Z tego co pamietam ma przy sobie calkiem przyzwoity, choc zwykly, karabin Ajax. Na początku gry może się okazać całkiem użyteczny. Natomiast ten pierwszy to w zasadzie boss Johnego, nie V. Wiec to bardziej bonusik ;)
Cieszę się że znalazłem twój kanał
Czołg jak ten w anime ghost in the shell czy jakoś tak polecam stare ale bardzo bardzo dobrze zrobione anime tam kazdy bedzie zachwycony tam jest tez walka z czyms takim moim zdaniem ewidentnie redzi ciagneli z tego ghosta inspiracje :D. Musze zagrac :)
matylda jest jedynym bossem ktorego nie moglam ubic za 1 razem XDDDDDD tak mnie wkurwia z tym mlotem thora
O jezu ale taki rel placide to najgorszy jełop nightcity najbardziej wkurwiający kretyn do babrania się szczególnie jak rushujesz do phantom liberty wątek z vodoo boys
Akira nie wiedziałem, że istnieje, Woodman to nie wiedziałem, że jest bossem, bo zdycha na 2 hity. Placide to jak grałem na very hardzie pod builda z gorylymi pięściami to już opuszczenie pokoju Brigitte i jej ludzi było trudniejsze od walki z Placidem. Sasquatch to jak powiedziałeś, jest łatwa jak ogarnie się jej ataki. Royce to nie wiedziałem, że jest bossem XD Na cyberpsycholach Max-Tacu to się zawiodłem, ponieważ mocniejsze jest to, co przychodzi po nas na 5 gwiazdkach. Hansena to zabiłem przed wszelkimi cutscenkami z nożem XD Smasher to na 2 miejsce powinien być, a w wersji z misji "Legenda tego miasta" (po ang. Dont fear the reaper) to współdzieli miejsce z Himerą. Smasher w wersji z solo raidu jest niezwykle groźny z racji iż walczymy z dużo mniejszym życiem, a dodatkowo samo zmniejszone hp dodaje do klimatu uczucie w stylu "Umieram, ale muszę przeżyć, to ostatnia walka, po tym jest finał" (Smashera się nie oszczędza, bo jedynym powodem aby go oszczędzić jest kazanie mu żyć ze świadomością porażki, co jest mierne przy wizji zemsty za Jackiego, Johnego, ewentualnie Rogue lub tego gościa od Panam (jego imię wyleciało mi z głowy). Oda to zamiana miejsca ze Smasherem, ale też świetna walka, choć tutaj nie czujemy walki z wrogiem tylko kimś kto walczy z nami bardziej z przymusu. A Himera jest genialna. Werdykt: bossowie są za łatwi
Z mojego punktu widzenia Placide'a dałem w top 5 dlaczego? Ze względu na to, ze voodoo boys nas chcieli oszukać, nie tylko nas ale Evelyn oraz Alt, dlatego za każdym razem ich wszystkich ubijam. Kurt u mnie jest na drugim miejscu, Oda na 1 na 3 to Smasher. Szkoda ze nie zrobiono Bossa z Reeda. Fajny ranking 😊😊
Akurat wczoraj miałem BOSSA SMASHER oszczędziłem mu życie, ciekawy jestem czy jakoś w DLC PL jakoś wróci
Woodman nie ma paska - właśnie od nowa przechodzę całą grę i normalnie dostał jeden strzał z Sovereign i do widzenia
Chimera to jedyny boss który tak mi skopał cztery litery na najwyższym poziomie trudności, nie mówiąc że co najmniej 20 razy wczytywałem zapis zanim nauczyłem się walczyć z nim, w zupełności zasługuje na nr 1 wśród bosów
Jak dla mnie Chimera jest średnia: fakt, sam pościg i wykończenie jej jest widowiskowe, ale walka z nią jest słaba. Moze inaczej jest na nizszych poziomach trudnosci, ale gdy gram na najwyzszym to ta walka potrafi trwac cale wieki, przez to ile to bydle ma HP. Staje sie wtedy poprostu tarczą w którą trzeba wpakować jak najwięcej amunicji
ja umarłem tylko w walce z Hansenem i to z 10 razy przynajmniej
Z jakiej zbroi korzystasz na nagraniach?
niech ktoś za tydzień skomentuje pod moim komentarzem ,bo jeszcze nie skończyłem phantom liberty ,a chciałbym obejrzeć ten film. Z góry dzięki
Kiedyś nie darowałem życia Smasherowi ale od kiedy wyszło Phantom Liberty to jednak mu daruje. Dlaczego? Smasher nienawidzi człowieczeństwa i tym podobnych rzeczy jak honor czy litość. Jeśli mu darujemy będzie musiał żyć ze świadomością że żyje tylko dlatego że mu na to pozwoliliśmy. Poza tym nawet jak go zabije to jaką mam gwarancję tego że Arasaka nie znajdzie sposobu aby go wskrzesić?
Pierwsze miejsce może być tylko jedno - Chimera
placidowi da sie skrecic kark i ominac cala ta mozolna walke
Oda dawał mi trochę się we znaki ale słowiański wpi...ol na pięści zrobił swoje i to bez straty HP 😅
Hansen lepszy od Maxtacu? Zleciał na strzała. Żadnych cutscenek nie pamiętam. Lepszym bossem była jakaś laska w zalanym budynku w Ghost Town. Lepszy był ten ruski snajper też w jakimś budynku w Ghost Town.
Ale saskła jak jej zabieżesz młot na początku to jej ai się wyłącza
imo top 1 to gaunter o-dim
Lecimy po 100tys subskrybcji !
Mam pytanie jak masz te ręce tak ozdobione?
Ciekawy glitch jak strzelałeś shotgunem to ci rękawy było cały czas widać, przez mody czy to w podstawce cos nie tak?
Przez mody, bo dalej miałem moda na ciało Smashera z poprzedniego odcinka z jego buildem XD
W zakończeniu nomady nie zabiłem smashera ku chwale silverhanda tylko saula
Czekajcie.. to dało się oszczędzić smashera? Ja tam instynktownie go dobijam xD
Hansena też da się niby oszczędzić, a potem dostajemy SMSa od Handsa, że ktoś go w szpitalu dobił 😛
Ranking bossów w Cyberpunk 2077 😊
🥳🎉
Cześć, jesteś na naszym Discordzie? Jak tak to jaki masz nick?
@@jaroddjl Nie, nie jestem
Cyberpunka nigdy za mało :)
01:00 Myśle że redzi chcieli pokazac jak Johhny jest dojebany :D
Nie pokazuje mi linka.
Ze się spytam jaki masz pancerz bo ładnie wygląda
Jeśli dobrze myślę o czym mówisz, to jest to mod. Zmienia on ciało V na ciało Adama Smashera. Na spokojnie znajdziesz go na Nexusmods
Ostatnio grałem w cyberpunka razem z dodatkiem i ja Smashera umieścił bym niżej. Na dobrze fizycznie rozbudowanego V z solidną dwururką w ręku Smasher jest po prostu za słaby. Nie lubię bosów, których przechodzę na pierwsze podejście. Nawet się przy tym nie spociłem. Z Hansenem było trudniej.
Ma ktos jakies tipy do chimery bo dzisiaj juz ponad godzine z nia walcze i jej hp najnozej zeszlo do 60%
Na pewno trzeba ją przeskanować i strzelać w świecące na pomarańczowo punkty. Jak wszystkie przestrzelisz to spadnie jej pancerz i możesz w nią normalnie nawalać. Potem musisz drony naprawiające rozwalić bo będą ją leczyć no i potem ją dokończyć
Hansena to ja rozwaliłem w 30 sekund na najwyższym poziomie trudności ogólnie bossy w cyberpunk są proste
link do dc nie dziala
@@jaroddjl dzieki
Coś ty nawet teraz max tac to orzeszki po 24 falach mak tacu na 5 gwiazdkach i co najmniej 600 zwykłych kolesi z ncpd dałem, sobie spokój chciałem zobaczyć czy sobie odpuszczą, ale nie nie odpuścili a mi się znudziło nawet na najwyższym poziomie trudności każdy przeciwnik to pestka cyberpunk nigdy nie miał być trudną grą to nie dark souls, jeśli boss ci zajmuje, więcej niż 2 min porób misje poboczne i tyle.
A gdzie chimera z widma wolności?
Em... Na pierwszym miejscu? XD
@@jaroddjl o Jezu nie obejrzałem do końca i myślałem że nie ma xd sory
Myślałem że masz dopiero 5 k myślałem że masz 50k
Spokojnie powoli do przodu 😅
@@jaroddjl no spoko kanał
Jestem pie&pr👀zonym mięsem
Oda jest za wysoko Hansen powinien być na drugim miejscu, Oda to leszcz jest.
no i glupoty gadasz, w jednym i druigm przypadku walczymy z dwomai bossami w phantom liberty...
Witam witam jako pierwszy wspierający tylko nie zapomnij o mnie byczq jak już 100k na kanale będzie
💪
Nakoksowany netranersko V ze smartgunem i niema trudnych bossów w C77