😮😮😮😮😮😮po h to zmieniali...stara drabinka miała klimat...i takie luzy że miałeś wrażenie że zaraz polecisz z nią w przepaść...byłem ostatnio to wiem😂odskakiwała 10 cm od sciany😂😂
Drabinka jak drabinka, schodzi się jak po każdej innej drabinie, efekt jest tylko psychologiczny związany z tym, że jest nad przepaścią. Na tej do Smoczej Jamy jest ludziom łatwiej, bo tam wchodzą i nie muszą patrzeć w dół przed wejściem na nią.
@@bartomiejkropiewnicki8428 no to jak ja 3 razy szedłem tą starą to za każdym razem się trzęsła :)... skrzypiała itp i to był jej najwiekszy urok heh Miała zasadniczą wadę.. dla osób jak ja (135 w klacie) była bardzo wąska i przez to pozycja na niej wydawała się mało stabilna na boki heh. Ogólnie fajnie ją wspominam :) Przy tej nowej jeszcze jedna fajna nowość.. jak ktoś nie czuje się zbyt pewnie.. ma teraz poprowadzoną linę do asekuracji.. dla mnie nie potrzebna ale.. milybdodatek na wszelki wypadek.
Czekanem 3x w gwint i nikt nie odkręci. Jak się znajdzie taki idiota co wpadnie na taki pomysł odkręcania to powinien zostać od razu pchnięty w przepaść, żeby sam sprawdził jak takie „żarty” mogą się skończyć.
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia, ale patrząc po zdjęciach była montowana fragmentami od góry. TPN swego czasu wrzucił podcast na ten temat - bit.ly/TPN_podcast_92_GooglePodcast. Sam go nie słuchałem, ale być może znajdziesz tam odpowiedź na swoje pytanie.
Co tam drabinka skoro ponoć nadeszły czasy że nie ma spania na glebie a noclegi rezerwować trzeba z wielkim wyprzedzeniem. Kiedyś rzucało się hasło dzień wcześniej i się jechało na pałe i zawsze dało się gdzieś przespać teraz z tego co słyszałem takie czasy minęły 😢
@@kubakrawczukk5613 ciekawe ja słyszałem od przyjaciela że już nie bardzo chyba że masz wtyki. Kiedyś oficjalnie się siedziało w jadalni np do 21 potem zbierało stoły i wszyscy się tam kładli spać co nie mieli pokoi. Jest tak dalej?
klimat ? sorry ale poprzednia byla dla tych co sie wspinali na czereśnie ... ja tak ... a moja kuzynka nie ... i je-ebła ... Najtrudniejszy moment to odwrocenie sie bylo z tego łancuszka .. terazz bedzie duzo łatwiej a wyznawców ekstremalnej andenaliny wyślimy na taternika ... tam się zrealizują ...
Stara drabinka była lepsza😅Przy mgle i deszczu, jej pordzewiała powieszchnia zapewniała dobre trzymanie buta,a ta nowa,to na bank przy 5-0 stopni będzie śliską zjeżdżalnią.......Nie pasuje do Orlej......Stara drabinka miała swój klimat i pasowała do całych szlaków ubezpieczonych w Tatrach.Teraz to wygląda,jak ten apartamentowiec na Krupówkach przy mostku......no ni chu.....nie pasuje😂
W takich warunkach drabinka to i tak chyba najmniejszy problem, skoro cała Orla Perć będzie wtedy bardzo śliska :) Co do klimatu to fakt, nie jest to to samo co wcześniej. Teraz po tej drabince schodzi się jak do basenu 😄
😮😮😮😮😮😮po h to zmieniali...stara drabinka miała klimat...i takie luzy że miałeś wrażenie że zaraz polecisz z nią w przepaść...byłem ostatnio to wiem😂odskakiwała 10 cm od sciany😂😂
Wygląda fajnie, na pewno chętnie przetestuję w przyszłym roku.
Pozdrawiam! 💪
Polecam, byle ostrożnie 😉
Pozdrawiam.
Super, gratulacje z okazji jednego z pierwszych przejść po nowej drabince :D
Fajne doświadczenie, polecam ;) Kiedy planujesz wypróbować?
@@klagp Chciałbym w najbliższym tygodniu 👍
Życzę pogody w takim razie.
Wygląda na bardziej śliską niż stara.
Na starej drabince było trochę rdzy, więc pewnie stąd takie wrażenie. Ta jest póki co gładka.
@@klagp I będzie bo jest z nierdzewki.
Niemniej wczoraj byłem tam ponownie, tym razem w normalnych warunkach i nie jest ona śliska.
Per dzięki ❤
Ta drabinka wyglada jak z supermarketu! Strach na to patrzeć!
ostatni raz byłem tam w1995. ale drabinka wygląda spoko......
Kawał czasu 😅
tamta miała ten dreszczyk dzwiękowy :) pozatym nie rozumiem feonomenu tej drabinki , do smoczej jamy chyba jest bardziej ekstremalna ;)
Był jeszcze dreszczyk emocji związany z wejściem na drabinkę :P
Drabinka jak drabinka, schodzi się jak po każdej innej drabinie, efekt jest tylko psychologiczny związany z tym, że jest nad przepaścią. Na tej do Smoczej Jamy jest ludziom łatwiej, bo tam wchodzą i nie muszą patrzeć w dół przed wejściem na nią.
Jakoś ta stara miała swój urok... A jak się trzęsła 😅
Fakt, miała swój urok. W końcu to była ta słynna drabinka 😀
Nie trzęsła się zupełnie, bynajmniej 2 tygodnie przed wymianą na nową
@@bartomiejkropiewnicki8428 no to jak ja 3 razy szedłem tą starą to za każdym razem się trzęsła :)... skrzypiała itp i to był jej najwiekszy urok heh Miała zasadniczą wadę.. dla osób jak ja (135 w klacie) była bardzo wąska i przez to pozycja na niej wydawała się mało stabilna na boki heh. Ogólnie fajnie ją wspominam :) Przy tej nowej jeszcze jedna fajna nowość.. jak ktoś nie czuje się zbyt pewnie.. ma teraz poprowadzoną linę do asekuracji.. dla mnie nie potrzebna ale.. milybdodatek na wszelki wypadek.
Pamiętam jak schodzę po niej w dół a ona akurat w jednym miejscu złapała luz
Drabinka full profeska. Tylko te śrubki po bokach trochę mnie niepokoją.
Teraz jest z pewnością dużo "łatwiejsza".
Te śrubki też mnie niepokoją. Jakiś "żartowniś" może je poluzować... 🤔
@@cez8017 Dlatego moze dobrze było by je jakoś zabkokować ale wtedy pewnie straciły by swoją funkcję wymiennej drabinki.
@@TunesFromKeys Lepiej spiłować te śrubki. Drabinki przecież nie wymienia się co roku.
Czekanem 3x w gwint i nikt nie odkręci.
Jak się znajdzie taki idiota co wpadnie na taki pomysł odkręcania to powinien zostać od razu pchnięty w przepaść, żeby sam sprawdził jak takie „żarty” mogą się skończyć.
Wreszcie można będzie w klapkach spokojnie schodzić. No i proszę zrobić wreszcie śmietnik, bo papierka i sreberka po kebabie nie ma gdzie wyrzucić.
Moim zdaniem powinni dodać trasę dla szpilek i sandałków.
Szkoda 😔
Jak wygląda montaż tego rodzaju drabiny w takim miejscu?
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia, ale patrząc po zdjęciach była montowana fragmentami od góry.
TPN swego czasu wrzucił podcast na ten temat - bit.ly/TPN_podcast_92_GooglePodcast.
Sam go nie słuchałem, ale być może znajdziesz tam odpowiedź na swoje pytanie.
Przy gorszej pogodzie bardzo śliska i niebezpieczna.
Przy gorszej pogodzie to ogólnie cała Orla Perć może być śliska i niebezpieczna.
Co tam drabinka skoro ponoć nadeszły czasy że nie ma spania na glebie a noclegi rezerwować trzeba z wielkim wyprzedzeniem. Kiedyś rzucało się hasło dzień wcześniej i się jechało na pałe i zawsze dało się gdzieś przespać teraz z tego co słyszałem takie czasy minęły 😢
na piątce dalej można
@@kubakrawczukk5613 ciekawe ja słyszałem od przyjaciela że już nie bardzo chyba że masz wtyki. Kiedyś oficjalnie się siedziało w jadalni np do 21 potem zbierało stoły i wszyscy się tam kładli spać co nie mieli pokoi. Jest tak dalej?
Niedługo ruchome schody zamontują...
No i wtedy tam pojadę😊😊😊
Chcesz się wspinać na ścianę o trudności grubo powyżej 3, to idź na Kazalnicę.
@@asokatano9410 Orla Perć bez łańcuchów to góra 1. Gdzie jej tam do trójki. Kazalnica jest dla kozaków, ja narazie ogarniam Zamarłą Turnię i Kościelce
Wydaje się być bezpieczniejsza, ma wysokie poręcze, które od razu można chwycić
Zgadza się, te poręcze bardzo ułatwiają wejście.
Dokładnie. Szczególnie małe dzieci miały z tym kłopot.
A ja sie zastanawiam co za kozaki ja tam montowały
klimat ? sorry ale poprzednia byla dla tych co sie wspinali na czereśnie ... ja tak ... a moja kuzynka nie ... i je-ebła ... Najtrudniejszy moment to odwrocenie sie bylo z tego łancuszka .. terazz bedzie duzo łatwiej a wyznawców ekstremalnej andenaliny wyślimy na taternika ... tam się zrealizują ...
Ale gowno nic się nie trzesie😢
Jak oni to montują
Stara drabinka była lepsza😅Przy mgle i deszczu, jej pordzewiała powieszchnia zapewniała dobre trzymanie buta,a ta nowa,to na bank przy 5-0 stopni będzie śliską zjeżdżalnią.......Nie pasuje do Orlej......Stara drabinka miała swój klimat i pasowała do całych szlaków ubezpieczonych w Tatrach.Teraz to wygląda,jak ten apartamentowiec na Krupówkach przy mostku......no ni chu.....nie pasuje😂
W takich warunkach drabinka to i tak chyba najmniejszy problem, skoro cała Orla Perć będzie wtedy bardzo śliska :)
Co do klimatu to fakt, nie jest to to samo co wcześniej. Teraz po tej drabince schodzi się jak do basenu 😄
+100 dla januszy eh