Miałem takiego od nowości 2000 roku LB silnik 1,9 kompletna zabudowa bardzo tani w eksploatacji . Zanim pojechałem w trasę to konserwacja podstawa progi drzwi rama i o rudej nie było mowy , jeździłem nim do Włoch 3 lub 4 razy w miesiącu woziłem koszule a na powrocie materiał w belach -buty , w nadbudówce woziłem podstawowe części paski żarówki olej i tam inne drobiazgi ale zawsze lejek i dwa karnisty z ON wymiana oleju zawsze na czas a tylny most tak 30-35 , ale to co pokazałeś to klękacie narody profanacja . Po dwóch latach miałem nim przejechane ponad 200 tys po 140 robiłem zawieszenie ale jak coś pukało to starałem się ustalić i usunąć 2000 rocznik miał wzmocniony most zawieszenie i dodatkowe wyciszenie . Wystarczyła modernizacja i był by produkowany do dziś a Włosi obecnie pytają się dlaczego już ich nie produkujemy
Prawie każdy marudzi na Polonezy, a jestem przekonany, że żaden zachodni samochód nie zniósłby tak dobrze takiego użytkowania jak były traktowane Polonezy. Też mam takiego Trucka LB i w sowim segmencie nie ma lepszego dostawczaka, duża skrzynia bez zakamarków i wystających nadkoli. Jeszcze w poprzednim roku używałem osobowego Caro Plusa do codziennej jazdy, ale coś podkusiło kupić Audi. Po pół roku jazdy tym samochodem myślę na poważnie o powrocie do Caro. Pozdrawiam
Miałem takiego od nowości 2000 roku LB silnik 1,9 kompletna zabudowa bardzo tani w eksploatacji . Zanim pojechałem w trasę to konserwacja podstawa progi drzwi rama i o rudej nie było mowy , jeździłem nim do Włoch 3 lub 4 razy w miesiącu woziłem koszule a na powrocie materiał w belach -buty , w nadbudówce woziłem podstawowe części paski żarówki olej i tam inne drobiazgi ale zawsze lejek i dwa karnisty z ON wymiana oleju zawsze na czas a tylny most tak 30-35 , ale to co pokazałeś to klękacie narody profanacja . Po dwóch latach miałem nim przejechane ponad 200 tys po 140 robiłem zawieszenie ale jak coś pukało to starałem się ustalić i usunąć 2000 rocznik miał wzmocniony most zawieszenie i dodatkowe wyciszenie . Wystarczyła modernizacja i był by produkowany do dziś a Włosi obecnie pytają się dlaczego już ich nie produkujemy
W moim 125p poprzedni właściciel wlał w progi mieszaninę oleju i towotu. Trochę druciarstwo ale znacząco opóźnia postęp korozji. Ogląda się.
Prawie każdy marudzi na Polonezy, a jestem przekonany, że żaden zachodni samochód nie zniósłby tak dobrze takiego użytkowania jak były traktowane Polonezy.
Też mam takiego Trucka LB i w sowim segmencie nie ma lepszego dostawczaka, duża skrzynia bez zakamarków i wystających nadkoli. Jeszcze w poprzednim roku używałem osobowego Caro Plusa do codziennej jazdy, ale coś podkusiło kupić Audi. Po pół roku jazdy tym samochodem myślę na poważnie o powrocie do Caro. Pozdrawiam
Kiedy nagranie z próby otwarcia schowka u góry? Ciekawe czy są ukryte jakieś skarby. 🧐
Tez jestem ciekaw co tam się kryje
Jak tam c424 dd?