PODGATUNKI FANTASY - MÓJ RANKING I OMÓWIENIE

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 17 ม.ค. 2025

ความคิดเห็น • 58

  • @KarolSkutek
    @KarolSkutek 18 วันที่ผ่านมา +19

    Śledzę sporo kanałów książkowych, a fantasy to tylko jeden z gatunków, które czytam, ale zawsze jestem pod wrażeniem, jak pod kątem merytorycznym ten kanał się prezentuje. Dzięki za kolejny kapitalny materiał i szczęśliwego nowego roku!!!

  • @marek7696
    @marek7696 18 วันที่ผ่านมา +10

    Swietny materiał. Dziękuję. Czekam na Wiecej o Ursuli K. Le Guin!

  • @cuivienen
    @cuivienen 18 วันที่ผ่านมา +8

    Super materiał, szczęśliwego nowego roku i jedziemy po 10k subów w przyszłym roku ❤

  • @ArekWojciukiewicz
    @ArekWojciukiewicz 18 วันที่ผ่านมา +12

    Chyba rekordową liczbę screenów walnąłem przy tym filmie żeby zapisać wszystkie książki, które mnie zainteresowały. 😁

  • @Kajet08
    @Kajet08 18 วันที่ผ่านมา +9

    Zawsze z Twoich odcinków wyciągam kilka kadrów w postaci screenów. Super tło do podcastów

  • @MatiUzda
    @MatiUzda 17 วันที่ผ่านมา +5

    Łapa w góre plus komentarz zasięgowy w podziękowaniu za tą pracę. Szczęśliwego nowego roku!

  • @grzegorzsobczak9002
    @grzegorzsobczak9002 18 วันที่ผ่านมา +3

    Bardzo dobry materiał!
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

  • @westhammer7230
    @westhammer7230 11 วันที่ผ่านมา

    I takiego filmu mi trzeba było.Fantasy czytam dopiero od półtora roku czyli świeżak i ten filmik wyjaśnia mi kilka zagadnień.Dzieki.

  • @WolvGame
    @WolvGame 14 วันที่ผ่านมา +1

    Dobrego nowego książkowego roku❤❤❤

  • @cahirmawrdyffrynaepceallac
    @cahirmawrdyffrynaepceallac 18 วันที่ผ่านมา +1

    Super prezent na zakończenie roku i wszystkiego najlepszego w nowym roku

  • @Widsith83
    @Widsith83 18 วันที่ผ่านมา +2

    Z mojej strony mogę polecić :
    - Portal Fantasy , Fionavarski Gobelin - Guy Gavriel Kay.
    - Science Fantasy, Księga Nowego Słońca - Gene Wolfe.
    - Low Fantasy, cykl Temeraire - Naomi Novik.
    - Dark Fantasy, Legenda Kella - Andy Remic.
    - Heroic Fantasy/Sword & Sorcerry, Conan - Robert E. Howard, cykl Barsoom ( John Carter) - Edgar Rice Burroghs.
    - Urban Fantasy, Na tropie jednorożca - Mike Resnick, Talizman - Stephen King i Peter Straub.
    - Grimdark Fantasy, Szakal z Nar, Wspaniały Plan - John Marco.
    - High Fantasy, tutaj tylko Tolkien😊.

  • @grzegorzsobczak9002
    @grzegorzsobczak9002 18 วันที่ผ่านมา +4

    Jeden z podziałów fantasy:
    1.Epic - "Władca pierścieni" Tolkien
    2.Heroic - "Conan" Howard
    3. High - "Ziemiomorze" Ursula LeGuin
    4. Sword&sorcery - "Fafryd i Szary Kocur" Fritz Leiber
    5. Dark - Gra o tron G. R. R. Martin
    6. Humorous - "Świat dysku" Terry Prachett
    7. Literatury - "Merlin" Robert Nye
    8 Grim Dark
    9. Magic realism "Sto lat samotności" Marquez
    10. Sience "Księga nowego słońca" G. Wolfe

  • @aZissPL
    @aZissPL 17 วันที่ผ่านมา +1

    Do końca czekałeś z Sandersonem i jego Cosmere. Ufff.
    Dziękuję za polecenia.

  • @cahirmawrdyffrynaepceallac
    @cahirmawrdyffrynaepceallac 18 วันที่ผ่านมา +2

    Dużo fajnych palecajek dzięki

  • @michalusglikus1371
    @michalusglikus1371 17 วันที่ผ่านมา

    Czekałem na "Drogę Królów" jak dziecko na pierwszą gwiazdkę. Dziękuję za ten prezent! I dzięki za ten odcinek to też niezły prezent.

  • @blazius1726
    @blazius1726 18 วันที่ผ่านมา +3

    przykład portal fantasy jaki mi sie nasunął: Stephen Reeder Donaldson: Kroniki Thomasa Covenanta

  • @mikolajsza
    @mikolajsza 18 วันที่ผ่านมา +1

    Do portal fantasy Wieczny wojownik też mi trochę pasuje ;) Najlepszego na nowy rok!!

  • @filipjszewczyk4781
    @filipjszewczyk4781 18 วันที่ผ่านมา +1

    Ze swojej strony mogę jeszcze wspomnieć o retellingu baśni. Właśnie jestem w trakcie nadrabiania książek o Wiedźminie. Niedawno skończyłem "ostatnie życzenie" i chociaż mam do niej mieszane uczucia to muszę przyznać, że spodobało mi się opowiadanie "ziarno prawdy", nie sądziłem, że na podstawie bajki "piękna i bestia" można napisać taką ciekawą historię.
    I nie wiem czy istnieje taki gatunek. Ale ostatnio rozmyślam trochę nad czymś co w sumie może być przeciwieństwem fantastyki, czyli odzieraniem historii z fantastycznych elementów. Do głowy przychodzi mi Trylogia Arturiańska, której przeczytanie mam w planach, i której póki co kawałek odsłuchałem na YT. Dodam też, że podczas czytania Tristana i Izoldy usiłowałem sobie wyobrazić alternatywą historię, w której napój miłosny nie ma żadnych magicznych właściwości a jest chociażby zwykłym odurzającym winem czy afrodyzjakiem

  • @zbigniewdoczan5916
    @zbigniewdoczan5916 18 วันที่ผ่านมา +2

    W ,,Kronikach Amberu" Rogera Zelaznego to nasz świat jest światem fantasy dla bohaterów.

  • @detektywmonk7
    @detektywmonk7 18 วันที่ผ่านมา

    Lubię horrory,zaraz po fantasy mój ulubiony gatunek.Z fantasy to najlepsze dla mnie to grimdark,darkfantasy i haih fantasy.Najlepszego w Nowym Roku.

  • @gregor7891
    @gregor7891 14 วันที่ผ่านมา

    A ja niesamowicie lubie cykl "Necrovet". To z kolei cosy rural fantasy :)

  • @marcinklimczuk6063
    @marcinklimczuk6063 17 วันที่ผ่านมา +1

    Podpisuję się pod ubolewaniem nad obecną niedostępnością książek Robin Hobb na polskim rynku. Bardzo zainteresowałem się jej twórczością, a trudno o dostępność nawet starszych wydań jej książek. Na szczęście w przyszłym roku ten stan rzeczy ma się zmienić (oby…)

  • @arturmikoajczyk4092
    @arturmikoajczyk4092 13 วันที่ผ่านมา +1

    Sience Fiction to teraz Sience Fantasy? Nie znałem, a od 45 lat czytam. Ogólnie fajny materiał. Wiem co mnie ominęło i co odpuścić.

    • @eustachy90motyka
      @eustachy90motyka 13 วันที่ผ่านมา

      Science fiction, to cały czas science-fiction. ;) Z kolei Science fantasy, to zwyczajnie coś, co zawiera w sobie podobną ilość elementów tych obu.

    • @arturmikoajczyk4092
      @arturmikoajczyk4092 13 วันที่ผ่านมา +1

      @eustachy90motyka Dla mnie Diuna to czyste science fiction.

    • @grzegorzsobczak9002
      @grzegorzsobczak9002 12 วันที่ผ่านมา +1

      Mam podobne doświadczenie czytelnicze i również jestem zaskoczony. Cóż. wychodzi na to że sience fantasy brzmi lepiej niż space opera...

  • @pirathuk
    @pirathuk 18 วันที่ผ่านมา

    Polecam Tkacza iluzji Ewy Białołęckiej, Zaklęcie dla Cameleon Pierca Anthonego oraz Czaropis Blake Charltona. Co do autorów porównywanych do Pratchetta to Królowie Wyldu Nicholas Eames

  • @w_zaciszu_biblioteki
    @w_zaciszu_biblioteki 18 วันที่ผ่านมา +3

    Z Urban fantasy mogę jeszcze dorzucić i polecić cykl o Metthew Swift ' cie Kate Griffin, pierwsza część cyklu to "Szaleństwo aniołów" . Moje ulubione podgatunki to science-fantasy, dark, low i grimdark 😊 A najciekawsze rzeczy powstają na przecięciu się różnych (pod)gatunków, czasami trudno coś określić jako należące do tego czy tamtego podgatunku.

  • @BłażejMucha-o2q
    @BłażejMucha-o2q 7 วันที่ผ่านมา

    Sporo fajnych książek w omówieniu ja ostatnio polubiłem coś co nazywam historycznym fantasy ( nie wiem czy jest na to bardziej profesjonalna nazwa ) przykładem trylogia husycka , odrodzone królestwo czy świat we krwi co do ostatniego sugeruję się tylko opisem z tyłu okładki bo jeszcze nie czytałem jakby co to mnie poprawcie , pozdrawiam

    • @grzegorzsobczak9002
      @grzegorzsobczak9002 4 วันที่ผ่านมา

      Historyczne lub historyzujące. Jak najbardziej masz rację. Ten rodzaj fantasy zapoczątkowała Katherine Kurtz cyklem "Deryni. Świat fantasy w ścisłych realiach epoki." Pieśń lodu i ognia " Martina to średniowiecze."Księżyc i słońce " Vondy McIntyre czy" Temeraire " Naomi Novik Francja XVII i XIX w. Przeciwieństwem będzie sience fantasy.

  • @kotełełełe
    @kotełełełe 18 วันที่ผ่านมา +1

    Dodal bys w formie komentarza te podgatunki nieokreslone dokladnie? Chocby z nazwy? 😊

    • @ArchiwumZimowegoMonarchy
      @ArchiwumZimowegoMonarchy  18 วันที่ผ่านมา +5

      Może użyłem złego słowa, bo bardziej miałem na myśli to, że są bardzo płynne w swojej teorii i równie dobrze można by je przypisać do tych "głównych" podgatunków.
      Np. militarne fantasy z konfliktami zbrojnymi na szeroką skalę, to częste tło zarówno high, jak i dark i grimdark. Historical fantasy, to częsta wariacja w tej niskiej fantasy - z kolei realizm magiczny różni się od low głównie tym, że przyjmuje te elementy nadnaturalne jako normę (low już nie do końca). Choćby rural fantasy (fantastyka wiejska), to termin, który jest na tyle bliski urban, że w zasadzie niczym się nie od niego różni (poza miejscem akcji, ale co najciekawsze przecież to nie miejsce akcji jest główną cechą urban). Do tego np. space fantasy, która w zasadzie może być odpowiednikiem science fantasy, ale jakby się uprzeć (a i takie opinie w internecie znajdziesz), to i je można rozdzielić...
      Pewnie jest tego więcej, ale chcąc dokładniej to wszystko przeanalizować stwierdziłem, że w pewnym momencie zacząłbym się powtarzać i wyszedłby z tego za duży (i niezrozumiały) kocioł.

    • @kotełełełe
      @kotełełełe 18 วันที่ผ่านมา

      @ArchiwumZimowegoMonarchy dziekuje bardzo za odpowiedź :)

  • @ZdolNn-xb1bq
    @ZdolNn-xb1bq 16 วันที่ผ่านมา

    A 'Sage o zielonych kościach', gdzie powinno się umieścić? Też specyficzna i nieoczywista gatunkowo fantasy

    • @ArchiwumZimowegoMonarchy
      @ArchiwumZimowegoMonarchy  16 วันที่ผ่านมา +1

      Tak na szybko, to wydaje mi się, że jest to Grimdark łamane przez Urban.

  • @doomzier
    @doomzier 18 วันที่ผ่านมา +3

    Ja najbardziej lubię high fantasy, najlepiej takie gdzie autorzy tworzą własne rasy tak jak w Malazanie. Tylko nie lubię tego typowo tolkienowskiego schematu, czyli elfow i krasnoludów :)

  • @krystekkosmos7749
    @krystekkosmos7749 14 วันที่ผ่านมา

    a gdzie cala seria DragonLance ?

  • @slawomirzawislak7385
    @slawomirzawislak7385 16 วันที่ผ่านมา

    Dobrym przykładem urban fantasy jest cykl "Kłamca" Jakuba Ćwieka, nie wiem to chyba 4-5 tomów...

  • @Aryman
    @Aryman 16 วันที่ผ่านมา

    A to SW i Diuna to nie jest Sci-Fi oraz podgatunek Space Opera? Robin Hobb przecież będzie wydawana w 2025.

    • @grzegorzsobczak9002
      @grzegorzsobczak9002 16 วันที่ผ่านมา

      Masz rację. SW i Diuna są wpychane do fantasy ponieważ styl, konstrukcja i fabuła są tożsame z tym co definiuje fantasy. I na tym koniec. Ani SW ani Diuna nie mają nic magicznego.

    • @ArchiwumZimowegoMonarchy
      @ArchiwumZimowegoMonarchy  16 วันที่ผ่านมา +2

      Star Warsy to stuprocentowe science fantasy z naciskiem na fantasy w około 70%. Nie tylko ze względu na "styl, konstrukcje i fabułe" (co samo w sobie i tak jest już dużo jeśli chodzi o gatunkowość), ale przede wszystkim na budowę światów przedstawionych i oczywisty wątek magii związanej z ciemną i jasną stroną mocy - zauważ, że główna oś fabularna praktycznie każdego filmu z Gwiezdnych Wojen oparta jest o drogę bohatera pochodzącego znikąd (wybrańca), który finalnie musi wybrać, po której stronie mocy stanie - w ten sposób też przywracając jej "równowagę" - i kiedy Anakin wybiera ciemną stronę mocy - wygrywa zło, a kiedy wraca na te jasną, to jest ten tytułowy "Powrót Jedi" i wszystko kończy się szczęśliwie zwycięstwem Republiki.
      Czym jest "moc" jeśli nie systemem magicznym? Podam jej definicje - "fantastyczna, mistyczna więź, łącząca wszystkie żywe istoty świata Gwiezdnych wojen. Istoty żywe mogą komunikować się z Mocą dzięki midichlorianom, mikroskopijnym organizmom (lub organellom), znajdującym się w każdej żywej komórce."
      A czym są Midihloriany? Itd. itd. - W sci-fi bazuje się na zasadach prawdopodobieństwa WYKLUCZAJĄC elementy "cudowności".
      Diuna to już inna bajka - tutaj proporcje są odwrotne i podałem ją bardziej jako przykład tych specyficznych dla fantasy elementów w innych utworach. Niemniej zakon Bene Gesserit, gdzie kapłanki rozwijają możliwości fizyczne i psychiczne do poziomu nieosiągalnego na żadnym etapie ewolucji człowieka i... no nie sposób nie podciągnąć tego pod system magicznym (zresztą nawet w ramach świata Diuny nazywane są wiedźmami).
      Chcąc te powyższe mechanizmy wytłumaczyć na zasadach "fantastyki naukowej", to sorry... równie dobrze można próbować wytłumaczyć magię z Cosmere Sandersona i powiedzieć - "Cosmere nie ma nic magicznego".

    • @Aryman
      @Aryman 16 วันที่ผ่านมา

      @@ArchiwumZimowegoMonarchy Znaczy się dla mnie jedno i drugie podchodzi pod fantasy, ale większość wrzuca takie dzieła do worka Space Opera, ale teraz mnie naszła myśl, że należą do fantasy i sci-fi, więc są zarówno Science Fantasy w gatunku fantasy oraz Space Operami w Sci-fi.

    • @grzegorzsobczak9002
      @grzegorzsobczak9002 16 วันที่ผ่านมา

      @ArchiwumZimowegoMonarchy To o czym mówisz to właśnie ta nadinterpretacja fantasy o której wspominałem. To że coś jest zrobione w stylu i na podobieństwo fantasy nie oznacza że jest fantasy. Aby coś było fantasy muszą być spełnione dwa warunki. Autor, narrator wprost musi napisać iż mamy doczynienia z magią. I drugie, bohaterzy muszą takowe zjawiska uznać za magiczne. Ani w Diunie ani w SW żadne ze zjawisk nie jest tak opisane. Jest mistycyzm nie magia. Zażywanie czy posiadanie w sobie substancji pozwalającej na coś więcej niż perzeciętność (czyste sf) w tym przypadku jest mocno osadzona w tamtejszej fizyce. Nie w magii. Tajemniczość, elitarność czy wysoka specjalizacja to nie magia. Tajemnicze organizacje, rozwój bohatera itd również nie przesądza o gatunkowości. Znajdziemy to w każdej bajce dla dzieci. Kolejno światotwórstwo nie przesądza o gatunku. Mamy mnóstwo książek fantasy z minimalnym światotwórstwem. I takie z ogromnym które zaliczymy do sf czy zwyczajnie do "literatury pięknej". Ciekawym przykładem jest "Majipoor" Roberta Silverberga. Pomimo iż bohaterzy w ograniczonym stopniu uznają magię, żyją w świecie sf, autor ze wszystkich sił tą magiczność świata na każdym kroku nam udowadnia. I odwrotnie w "Pustce" Petera Hamiltona (czy w cyklu "Morgaine" C. J. Cherryh) mieszkańcy planety żyją w "magii" podczas gdy wszyscy wokół "znają prawdę". Różnica polega na tym iż narrator w "Pustce" stoi po stronie sf, natomiast w "Morgaine" po stronie magii. Hamiltona w stu procentach zaliczymy do space opery. Cherryh do fantasy.

    • @ArchiwumZimowegoMonarchy
      @ArchiwumZimowegoMonarchy  16 วันที่ผ่านมา +4

      @Aryman - jasne, elementy Space Opera nie wykluczają Fantasy. W przypadku fantastyki raczej rzadko mamy do czynienia z przypisaniem do tego jednego jedynego podgatunku.
      @grzegorzsobczak9002 - bardzo, bardzooo dużo jest tu Twoich prywatnych teorii do których oczywiście masz pełne prawo, ale mają cholernie mało wspólnego z pokryciem w jakichkolwiek sensownych źródłach (choć mogę ich nie znać i fajnie byłoby gdybyś je podlinkował) - jak choćby to, że autor musi wprost powiedzieć, że coś jest magią - no nie. Magia często jest częścią świata przedstawionego (szczególnie przy tworzeniu tzw. systemów twardych) - dlatego postacie odbierają ją za pewnik. To dosłownie tak jakbyś w naszym świecie za magiczne uznał opady deszczu, ale jest to zjawisko atmosferyczne, które z czegoś wynika - podobnie jest z magią w pierdyliardzie książek fantasy.
      "Posiadanie nieistniejącej substancji w ciele pozwalającej na coś więcej niż przeciętność, to czyste sf" - chcesz mi wmówić, że np. allomancja Sandersona nie jest systemem magicznym? Tam też nie mówi się o magach i magii, tylko o Allomantach, a nieistniające w naszym możliwości ciała zezwalają na oddziaływanie metali na ludzki organizm co daje im moce, czy to Ci wystarczy do nazwania tej serii Sci-Fi? Sorry, ale ta teoria jest bez sensu (a dodając to "osadzenie w tamtejszej fizyce" - to już jest mowa trawa i wytrych, dzięki któremu możesz na siłę wytłumaczyć wszystko co jest związane z magią - w życiu tego nie kupię, sorry). Jak widzisz bardzo łatwo podać przykłady książkowe, które szybko obalają jakąś teorię, dlatego nie będę podawał ich więcej (dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie) - w przypadku rozmowy o płynności gatunków literackich, to kompletnie bez sensu.
      Podobnie z "Tajemnicze organizację, rozwój bohatera itd. również nie przesądza o gatunkowości" - nigdzie nie napisałem, że przesądza i z czym innym mam problem - to jest zdanie "światotwórstwo nie przesądza o gatunku" - szczególnie w przypadku fantastyki nie umiem tego zrozumieć. Spójność świata przedstawionego jest niezbędna i na tym polega zabawa wielogatunkowością (stąd też mamy multum różnych podgatunków i tworzenia teorii o science fantasy, dark, magii i miecza przez autorów/badaczy, którzy są w tym temacie mądrzejsi od nas wszystkich razem wziętych) - serio bazując tylko na własnych poglądach, potrafisz wziąć serie, która zawiera elementy magiczne, współobecność niemalże baśniowych istot w otoczeniu futurystycznych maszyn, gdzie sam twórca mówi o inspiracji legendami arturiańskimi i jeszcze milion innych rzeczy, i z taką lekkością (której nie ma nikt kto się tym zajmuję) przypisać dane dzieło do jednego gatunku? No ja się pod tym nigdy nie podpiszę.
      Właśnie dlatego powstają te podgatunki - ludzie kłócili się o to, czy coś jest (jak w tym wypadku) bardziej sci-fi od fantasy i podawali multum słusznych dowodów na to. Z drugiej strony pojawiali się ludzie, którzy mówili, że coś jest o wiele bardziej fantasy i również podawali mnóstwo dowodów na to, że tak jest - tak właśnie się to dzieje od lat i rozwija każdy z gatunków literackich - wpisz w google frazę "dlaczego Gwiezdne Wojny to fantasy" i znajdziesz mnóstwo artykułów i prac na ten temat. Możesz też uparcie mówić o nich wszystkich, że "nadintepretują" samemu robiąc dokładnie to samo. ^^
      I już tak kończąc, bo chyba napisałem wszystko co chciałem - zawsze będe w tej grupie ludzi, dla których Star Wars będą na pierwszym miejscu science fantasy. Szukałem, czytałem, dowiadywałem się, dyskutowałem, ale jak dotąd nikt mnie nie przekonał, że jest inaczej (w sumie mało kto próbował, ale regularnie szukając i wychodząc ze swojej "bańki" przez wrodzoną ciekawość po prostu tak mi zostało). Pozdrawiam Panowie! :)

  • @grzegorzsobczak9002
    @grzegorzsobczak9002 18 วันที่ผ่านมา

    Drugi podział fantasy
    1. Portal (drzwi do...)
    2. Portal ( przez drzwi do nas...)
    3. Retelling
    4. Inny świat
    5. Historyczna i alternatywna
    6. Animal
    7. Urban