Kurka, chętnie bym się wybrał na 3 tygodnie w Bieszczady czy np do Słowenii posiedzieć w lesie w poszukiwaniu nagrań : ) Może się uda! : ) Jak tylko nagram przebitki będzie materiał! : ) Pozdrowienia serdeczne Piotr
@@PiotrHorzelaOpowiada ja tam bym ani wilka ani tym bardziej niedzwiedzia spotkac w lesie niechcial. Powiedz Piotrze ty nosisz cos do ewentualnej obrony? Typu noz czy pistolet?
Dziękuję za etyczne zachowanie w bezkrwawych łowach. Każde stworzenie ma prawo czuć się w lesie, jak w swoim domu. Bardzo lubię pana oglądać i słuchać, bo tyle pożytecznej wiedzy mogę zaczerpnąć. Życzę wytrwałości w tworzeniu nowych filmów. Przepiękne ujęcia.
Od dawna smigam po yt. Od dawna. Co jest i mnie zainteresuje jest ogladane. Od pomidorow po dinozaury. Od teorii ewolucji po rozważania o bóstwach. Wreszcie, nareszcie znalazlem filmy z człowiekiem wykształconym, mądrym i inteligentnym jednocześnie. Z osobą, której szkoły nie zniszczyly a ilosci oleum nie powstydzilby sie sam Zagłoba. Swietne filmy, pysznie zrealizowane, z usmiechem gdzie trzeba. Boze, tyle czasu minelo by trafić na coś czego oglądanie wreszcie nie jest stratą czasu. Dziekuje.
Super film, fascynujące zwierzęta. Nawet nie wiedziałem, że Państwo z tymi odszkodowaniami i zapomogą na budowę ogrodzeń tak bardzo wychodzi naprzeciw hodowcom. Tym bardziej wartościowy film, iż można się właśnie takich konkretnych rzeczy dowiedzieć. Pozdrawiam! ;)
Masa ludzi nie ma w ogóle pojęcia jak zachować się przy takim spotkaniu 😣 podejrzewam ze pierwsze co im przyjdzie na myśl to ucieczka. Dobrze ze edukujesz! 🙌
Oj też tak myśle. W większości ludzie pewnie zwieją i porządnie nie obejrzą nim wilk od nich zwieje. ; ) Pozdrowienia i dzięki za dobre słowo Agnieszko.
Zaczną uciekać bo my też mamy instynkt który będzie nam kazał ratować tyłek a pierwszą rzeczą jaką przyjdzie na myśl to ucieczka chyba że wilków jest mniej niż ludzi w tedy ludzie mogą zareagować atakiem i pokazaniem że się nie boją. Lecz to prawda trzeba edukować by ludzie wiedzieli co robić a nie narażać się na ataki
Pamiętam jak raz szedłem przez las. Nagle coś zaszeleściło w okolicznych krzakach. Zamarłem z sercem w gardle i zacząłem sięgać po pistolet gazowy. Wtedy zza krzaków wyszedł ogromny wilk. Odetchnąłem z ulgą. Już się bałem, że w tych lasach spotkam jakiegoś człowieka, a z tymi dzikusami, to nigdy nie wiadomo.
Raz trafiłam na pojedynczego wilka podczas spaceru z dwoma psami. Chwile się pogapił, po czym truchtem odszedł spory kawałek, znowu się bokiem pogapił i znikł w zaroślach. Tyle było ze spotkania :p
Super film! Bardzo ciekawy i wartościowy materiał. Ja wilki spotkałam za dziecka, gdy miałam jakieś 7-8 lat. Wystraszyłam się ich, bo byłam w lesie jedynie z koleżanką w tym samym wieku, ale oczywiście nic nam nie zrobiły. Było to bardzo ciekawe doświadczenie i przekonało mnie, że wilki nie są potworami, choć oczywiście to wciąż dzikie zwierzęta, do których respekt należy czuć. Pozdrawiam Serdecznie! :)
Komentując powiem że miło się ogląda i słucha. Dobrze też -Glownie dla Wilków że używasz kamery i aparatu w swoich "polowaniach" . Zamiast karabinu z luneta czy jakichś sideł. Pozdrowienia
Szumilasie, dziękuję. Jednocześnie nie wiem skąd pomysł, że mógłbym w jakimś świecie uciekać się do kłusownictwa, żeby nagrywać filmy o przyrodzie. Tzn domyślam się skąd. W medialnej narracji niewiele o przyrodzie słychać poza tematami złodziei, konfliktów, kłusowników czy wycinek i później się to na społeczeństwo przenosi. Koleś opowiada o wilkach a nasza pierwsza myśl to kłusownik. Tak ten nasz lokalny świat został skonstruowany, z jednej strony szkoda, a z drugiej jest tu wielu widzów którzy chętnie słuchają o samej przyrodzie bez dramatu w tle. Gdyby media tłumaczyły czasem ludziom, że sarna to nie jeleń niemiałbym co robić ; ) Pozdrawiam serdecznie i udanych obserwacji przyrody (bez lunety i sideł) : ) Piotr
Od razu przypomniało mi się moje pierwsze spotkanie z wilkami 🙈 Jako 12-13 latka razem z innymi dzieciakami z mojej wioski sukcesywnie dzień dzień dzień chodziliśmy budować domek - nie tyle na drzewie co na szczycie skarpy, nad sporym urwiskiem po wyrobisku -kopaniu gliny. Zawsze zabieraliśmy ze sobą kanapki i wodę w butelkach. Jednego dnia złapała nas ulewa więc mokre kanapki rozpakowane zostawiliśmy w lesie. Kolejnego dnia nie było po nich śladu. Ale za to po drugiej stronie urwiska zobaczyliśmy ogromnego psa. Tak myśleliśmy. Stał i tylko na nas patrzył. A potem sobie poszedł. Po powrocie do domu opowiedziałam tacie o tym psie - tata leśniczy więc od dziecka uczył mnie zachowania w lesie. Powiedział że to wilk. Od tamtej pory odechciało mi się budowy domków tak daleko w głębi lasu 🙈
@@PiotrHorzelaOpowiada tata był bardzo dumny że nie pouciekalismy w głąb lasu i nie pogubiliśmy się🙈 mieliśmy rozmowę na temat wilków, tego jak żyją i że nie zawsze trzeba się ich bać. Tylko żeby lepiej nie brać że sobą psów bo mogłoby być różnie jakby się spotkały. Także domek ukończyliśmy, i nie raz zaglądaliśmy czy 'nasz' wilk jeszcze nas nawiedzi :)
Chociaż szczerze powiem ze mialam jakiś niepokój i przez jakiś czas w lesie czułam się bezpiecznie tylko w jego towarzystwie :D teraz do lasu chodzę praktycznie codziennie i zdarza mi się oglądać za siebie czy coś za mną nie idzie 🙈
Dobre!!! Ostatnio jechałem na rowerze między wioskami, które dzielił las i polana i dojrzałem na przedzie przede mną wilka idącego wzdłuż drogi, jakiś czas jechałem powol za nim w pewnej odległości, nie wiedziałem co robić, przyszykowałem sobie gaz, ale mimo to nie chciałem ryzykować wyprzedzania go. W końcu zdygałem się i zawróciłem drogą objazdową do miasta robiąc dodatkowe 3 km...
Jak zwykle, oglądałem z nieukrywaną przyjemnością. Mega szacunek za profesjonalne podejście. Zero pier*ololo, żadnego 'bambinizmu'. P.S. NIe śmieć, nie karm, nie strasz! W lesie jesteś gościem!
Dzięki Artur. Super, że tak to widzisz bo dokładnie tak się staram robić te filmy. Nie jestem opiniotwórcą tylko faktodawcą. Dodatkowo nie przebieram faktów. Coś mi się podoba czy nie, nieistotne bo to fakty. ; ) Pozdrowienia serdeczne Piotr
@@PiotrHorzelaOpowiada Panie Piotrze doskonała robota ,mam już swoje lata, podoba mi się pańskie podejście do życia i natury .Przyroda przez tysiące lat wykształciła takie mechanizmy które są najlepsze dla niej. Każda ingerencja człowieka bez względu w dobrej czy złej wierze to oplakane skutki. Jeżeli już musimy ingerować w ten mechanizm to trzeba to robić z jak najmniejszą szkodą dla srodowiska ,tym czasem cały czas jest huśtawka, same skrajności, jeżeli teraz wybija wszystkie dziki to jaka baza pokarmowa pozostanie dla drapieżników typu wilk. Gdzie są ci wariaci typu zieloni i inni nawiedzeni ,jak można strzelać do loch które niedługo wydadzą na swiat młode ,dlaczego nie protestują, czyżby nie było z tego kasy, a może tylko należy kochać koteczki i pieseczki .Czy ludzie już tak zwariowali że dzieci zastępują zwierzętami ,czy to chwilowa moda czy trwała choroba cywilizacyjna .Pies jest przyjacielem człowieka i tak należy o niego dbać a odwdzięczy się tym samym ,z resztą zdarzały się przypadki że pies potrafił wymierzyć takiemu sadyscie odpowiednia karę, fakt autentyczny zdarzył się kilkanaście lat temu. Myślę Panie Piotrze że takie edukacyjne programy przyniosą to że podejście do przyrody będzie bardziej racjonalne a nie bardziej zdziczale niż te dziki do których strzelają bez żadnych zasad moralnych .Zastrzegam że nie jestem myśliwym ,ani przeciwnikiem gospodarki łowieckiej, tylko zwolennikiem człowieczeństwa i racjonalnego myślenia.
Posiadając dużą hodowlę owiec czy danieli ciężko jest zapewnić im należytą ochronę nocą, a wilk większość ogrodzeń i tak sforsuje. To samo jest ze szkodami powodowanymi przez dziki. Te odszkodowania ani w połowie nie pokrywają strat poniesionych przez hodowcę, nie mówiąc już o kosztach chowu, paszach, itp. Pewne przepisy, trzeba by zmienić. Oczywiście nie neguję tutaj obecności wilków w naszych lasach ale co do wypłat odszkodowań i pewnych przepisów trzeba by wprowadzić trochę zmian tym bardziej że populacja wilków zaczyna wzrastać. Pozdrawiam, dobry materiał
Marku, to w takim razie jakie odszkodowanie za daniele/owce dostałeś? Bo rozmawiałem z hodowcami danieli i byli zadowoleni ze sposobu załatwienia sprawy przez RDOŚ. (mówię tutaj o prędkości załatwienia tematu i wypłaconej kwocie) A co do ogrodzeń to tak, trzeba o nie dbać. Pastuch np nie może być za wysoko, bo jak wilk znajdzie odpowiedni fragment, gdzie można się prześliznąć/podkopać to to ogarnie. Czekam na info o kwocie ; ) Rzuć na maila jak nie chcesz podawać publicznie. No, chyba, że to dowód anegdotyczny. Dzięki za dobre słowo o filmie i pozdrawiam serdecznie. A na regulacji populacji wilków i ew ich potrzebie? Nie znam się więc się nie wypowiem. Podglądam zaś wypowiedzi naukowców. (nie sympatyków czy przeciwników) Pozdrowienia Piotr
Materiał faktycznie super.Tym niemniej, mając wyjadane wszystko, co urośnie w ogrodzie, jednak kibicuję wilkom. Wilki przynajmniej nie zeżrą truskawek, porzeczek, cebuli, fasoli, sałaty, jabłek z wielu drzew itp. Pies zaprzyjaźnił się z sarnami i jeleniami, więc toleruje nocne naloty na ogród. Jedyna nadzieja w wilkach... A wierzcie lub nie, jeśli trzeba się czegoś bać, to stad rozwydrzonych jeleni z wielkimi rogami, które nie boją się nikogo i niczego.
Dziękuję za kolejny fantastyczny film! Marzę żebyś wrzucał filmy częściej, ale rozumiem, że robienie TAKICH materiałów wymaga dużo czasu i pracy. Pozdrawiam i życzę magicznych spotkań z przyrodą :-)
Dziękuję bardzo! Faktycznie pracy jest przy tym sporo, nagrywanie w terenie też się wiąże z dodatkowymi wyzwaniami - a to pada, a to wieje, a to ciemno, a to maraton nordic walking idzie przez las ; ) Również życzę samych udanych spotkań, z wilkami i nie tylko.
Oglądam i zazdroszczę🐺❤ Pomijając element edukacji który jest niepodważalny u Ciebie na kanale to takie spotkania są najpiękniejszą nagrodą wyjścia do lasu🌲❤🌲
Świetny materiał. W styczniu, zeszłego roku, podczas odpoczynku na wiacie biwakowej (ja, koleżanka raz 3 dzieci), zauważyłyśmy w odległości 100 do 150m od nas, sporą liczbę zwierząt, które zmierzały w naszym kierunku. Wiata znajduje się na szczycie wzniesienia. Tego dnia, wiał bardzo mocny wiatr, w naszym kierunku. Gdy zorientowałyśmy się, że jest to wataha wilków, pewnym krokiem schodziłyśmy w kierunku najbliższych zabudowań. Z kierunku wiatru, wywnioskowałyśmy, że wilki zwyczajnie nie poczuły naszego zapachu. Nie wyciągałyśmy wtedy nawet żadnego jedzenia z plecaków, bo porywisty wiatr nie zachęcał do "pikniku". Poinformowałyśmy straż graniczną (bo są to tereny przygraniczne), funkcjonariusz powiedział, że ta wataha liczy 16 osobników.
Panie Horzela, nigdy Pan nie przestaje zaskakiwać jakością materiałów. Fajnie się słucha odpowiednio merytorycznie przygotowane informacje. Z pewnością przystępne dla każdego. Z niecierpliwością czekamy na kolejne odcinki. Wszystkiego dobrego!
Kiedyś o 4 rano jechałem rowerem na ryby nagle patrzę a wzdłuż drugi biegną małe dziki , ale kiedy zbliżyłem się bliżej okazało się że to małe wilki , nie wiedziałem że potrafię tak szybko jeździć . Przestraszyłem się bo pomyślałem że pewnie blisko jest ich mama to było moje pierwsze spotkanie z wilkiem
W pierwszy odcinku mówi Pan, że wilka nie można spotkać (przykład Poznania- spotkanie bez adresu). Teraz mówi Pan jak łatwo spotkać wilka. Ponadto wilki są niebezpieczne, wszystko zależy od kontekstu sytuacyjnego.😊
Hmmm teren 10x20km to łatwo? :) tak. Spotkanie z myszą może być również niebezpieczne - wszystko zależy od kontekstu i sytuacji :) Pozdrowienia serdeczne Panie Andrzeju
Oglądałam film chwilę po premierze, ale oglądam po raz kolejny i zachwycam się tak samo. :) Podobno algorytm TH-cam'a lubi, kiedy ogląda się filmy wielokrotnie i do końca, więc mam nadzieję, że w ten sposób dołożę swoją cegiełkę do promowania Pana - jakże świetnej - działalności. Pozdrawiam serdecznie!
Świetny kanał! 5 letni synek ogląda z zapartym tchem, a na koniec krzyczy "Cześć Piotrek!" :) Odcinek o podglądaniu zwierząt przerabialismy już 5 razy :)
Super film👍 Odnośnie psa na smyczy... Byłem fotografować zwierzaki i spotkałem się w lesie ze starszym Panem który opowiedział mi swoją historię z dzikami które pogoniły jego psa bo był bez smyczy, lochy prawie go staranowały. Od tego czasu Pan ma zawsze psa na smyczy👌 Pozdrawiam😉😀
Było o wiljach, było o dzikach, było o jeleniach na rykowisku. Ale czy było o niedźwiedziach i o tym jak ich unikać? Ewentualnie co zrobić, gdy przypadkiem uniknąć się nie udało?
Świetne ujęcia - co to czasu człowiek musi wśród kleszczy wysiedzieć żeby takie perełki wyłuskać. A i opowiedziane bardzo fajnie - ten kanał zasługuje na więcej wyświetleń!
Fakt, licznik wpitych kleszczy myślę że oscyluje aktualnie w granicach 1000-1200. Ale żyje i boreliozy nie mam. Dzięki za dobre słowo i do zobaczenia pod kolejnym filmem! Pozdrawiam Piotr
Cześć! Dzięki za dobre słowo i chęć pomocy w docieraniu do nowych osób! To bardzo potrzebne przy takiej tematyce, która zwykle nie wyskakuje na głównych stronach : ) Pozdrowienia serdeczne Piotr
Piotrek, Twój kanał jest najlepszy w tej tematyce. Jesteś chodzącą encyklopedią, dziękuję Ci za wartościowe informacje. Jesteś debeściak!!! Uwielbiam cie oglądać!!!
Opowiada pan w bardzo prosty sposób. Z taką wiedzy każdy może wyruszyć do lasu. Super, czekam na kolejne odcinki o naszych leśnych przyjaciołach pod warunkiem że to my jesteśmy u ich gośćmi.
Mam nadzieję, że to dobrze. Ogólnie założenie jest takie by mówić do każdego : ) i by każdy znalazł coś dla siebie i ten człowiek który jest bardziej zaawansowany i ten który mniej. ; )
Dzięki ; )) Choć to chyba trochę bardziej pogadanki popularyzatorskie niż wykłady : ))) W każdym razie dzięki za docenienie! Pozdrawiam serdecznie Piotr
@@PiotrHorzelaOpowiada sformułowałem to tak jak mi podpowiedział umysł, być może dlatego, że oglądam sporo wykładów na wszelakie tematy i mi się utarło 😅😉
@@Gromek0511 jestes taka normalna oswiecona krzez korowcow z zygowatej3 rptypugeremek kuron koles geremka popieluszko tusk i jego koles morawieckibalcerowicz czy gad jp2 slugus rabinowy to jak wyslesz czy czy bys wyslala swoje 8 . 10 letnie dzieciaczki na lesne malinki hagodki grzybki itp no a morze bys sea albo sego 75. .czy 80 letniego dziadziusia wyslalado lasku no to jakjak bys zrobila w tej tejsku. ..łejzygowatejPSELDOWOLNEJZLODiejskiej 3rpato owce ato krowe atopsa no a jakmily wilczek zabije dziadziusiaalbo dziecko a nawet kilkoro dzieci chorda wilkow bez problemuzabije i zje Cw 24 na yt Oswieconco korowo korowskiejzlodziejsko bandyckie j3rp
Uwielbiam Pana filmy. Całe dzieciństwo spędziłem w lesie. Teraz mieszkam w ogromnym mieście gdzie karczują ostatnie skrawki zieleni pod apartamenty 😢 Pana filmy sprawiają, że znów wracam do lat młodości. Pozdrawiam i dziękuję 😀
Dzieki wielkie za dobre słowo! I fakt, za komuny zdecydowanie lepiej sobie radzono z planowaniem przestrzennym a teraz wsadzają tam apartamentowce. Pozdrawiam serdecznie i życzę wypadów na łono natury. Pozdrawiam serdecznie Piotr
Super film, ta rzetelność ujmuje w dobie chorego sporu "antywilkowców" z "prowilkowcami", gdzie obie strony przepychają swoje kuriozalne racje. Dzięki za zdrowe podjęcie tematu :)
Robercie! To jeden z moich ulubionych komentarzy! : ) Dokładnie tak to chciałem zrobić. Skomponować materiał tak by nie wpisywać się w podziały tylko dać możliwie dużo tzw. "faktów obiektywnych" nienacechowanych emocjami. Pozdrowienia serdeczne Piotr
Nie, którzy są tak bezmyśli, że próbują zabić wilka przy samym spotkaniu. Co do hybrydy... Są śmiertelnym zagrożeniem nie tylko dla ludzi, ale dla całej fauny lasu.
Nawet gdybym był bezmyślny nie wiem jak miałbym to zrobić : ) Rzut obiektywem? A poważnie, kłusownictwo jest w Polsce karalne, tylko trudno złapać takiego delikwenta czy delikwentkę. :/ Pozdrowienia Piotr
@@PiotrHorzelaOpowiada U mnie w lesie były przypadki, że kilka wilków zginęło od metalowych kul z proc... A i czasami czytam na yt kreatywne wyobrażenie jak potraktować wilka w lesie. Ogólnie sądzę, że społeczeństwo nie rozumie, że taki wilk musi polować na zwierzynie, a nie iść do spożywczaka po jedzenie.
Uwielbiam Pana filmy :) wszystkie!!!!! Przekazuje Pan w sposób przyjemny, dostępny i bardzo mądry , wiedzę o Świecie zwierząt i lasu. Jeden materiał a tyle pozytecznych informacji. Oczywiście udostępniłam materiał na moim fb aby więcej ludzi mogło "spojrzeć" na wilki w inny sposób. Bardzo bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
Mąż ostatnio jechał, z Pracy po 1 w nocy, przez leśny odcinek Puszczykowa, w Wielkopolskim Parku Narodowym. Dziki stały mu na drodze, więc w przypływie emocji :-) , otworzył okno i Krzyknął Do domu k..., Dziki popatrzyły i poszły Grzecznie do Lasu ;-) Mąż Ma na imię Andrzej, także jak się zdenerwuję... ;-) Pozdrawiamy z Puszczykowa Mama, Tata I Melania ;-)
Dzięki Urszula : ) Staram się by to wszystko miało ręce i nogi. Fajnie, że wychodzi! A spotkania? Dzięki. Trzymam kciuki za Twoje przygody w terenie! Piotr
Hehehe dzięki. Nic nie poradzę, że wilki tak się zachowują. Nie wszedłem nigdy na innne sceny. Ale np wczoraj dostałem filmik kręcony z samochodu jak 20-30m dalej zagryzają/wcinają wyrywającego się daniela (byk). Tego pewnie wilczur nie zrobi ; ) Pozdrowienia serdeczne Piotr
Cześć! : )) Dzięki wielkie! Chce się działać dalej i dopieszczać kolejne materiały podczas wielodniowych edycji. Pozdrawiam serdecznie i udanego terenu życzę! Piotr
Alez to niespodzianka. Bardzo atrkakcyjny rzeczowy material od Pana Piotra!. ....Dziekuje! Mily kanadyjski akcent. Pozdrawiam z Toronto. Chodzilam po lasach w Wielkopolsce na grzyby i pewnie nie raz jakis wilk obserwowal mnie z ukosa? Nigdy nie bylo spotkania oko w oko. To bylo dawno temu jeszcze w PRL'u .A z czasow b.odleglych w l. 50/ch pamietam Pana Majewskiego ktory nosil zielony mundor i piekny kapelusz z piorkiem , skorzana torbe taka na krzyz i na ramieniu dubeltowke; pracowal w Nadlesnictwie i patrolowal okoliczne lasy....opodal Swidnicy Slaskiej.W tych lasach byly jeszcze drewniane wieze obserwacyjne ale stopnie byly za wysokie i moje marzenie zeby wejsc na sama gore nigdy sie nie ziscilo....P.S. I Pan sp. Majewski nosil cudowne skorzane buty po kololana, tzw. oficerki? a jak takie buty sie zwa dla lesniczych/gajowych ? Buziaki szkoda ze nie dla wilkow....
Wielkie dzięki. Wspaniale się Ciebie słucha. Bardzo bardzo cenny film. Tam gdzie "chodzę na" daniele (fotografować oczywiście) od października widywałam ślady wilka. Aż wreszcie udało się go zobaczyć na pierwszym styczniowym spacerze. Wydawało się, że przepłoszył daniele ale są, chociaż ślady wilka jeszcze tydzień temu na śniegu były bardzo łatwe do zidentyfikowania. Wielkie dzięki, pozdrawiam.
W końcu znalazłem kogoś kogo mogę słuchać i słuchać. Kocham góry, kocham las, lubię fotografować tj Pan, choć nie tak profesjonalnie z pewnością... Super wiedza, rzadka umiejętność zaciekawienia i przekazania tej wiedzy w prosty sposób. Bardzo miło się ogląda. Odcinki z wilkami jakże potrzebne teraz w trakcie tej chorej nagonki na te piękne stworzenia. No i w ogóle ciekawe fakty z ich życia. Będę musiał pogrzebać w tych kupach na spokojnie 😂 Subskrypcja kliknięta, muszę nadrobić stracone odcinki 😍
: )))) Dziękuję bardzo! To duży komplement! Tylko z tą powtarzalnością będzie ciężko... Pan Sumiński miał kamerzystę, dźwiękowca, montażystę i nagrania zwierzaków. Ja niemal wszystko robię sam. Ostatnio Marta zaczęła mi pomagać przy tworzeniu materiałów. Co jest dużym odciążeniem ale stale. Praca nad jednym filmem to przynajmniej 2-3 tygodnie : ) A przebitki do tego filmu zbierałem 2 lata. :D Oczywiście bardzo dziękuję za dobre słowo i zainteresowanie : )) Pozdrawiam serdecznie Piotr
@@PiotrHorzelaOpowiada Cieszę się, że przyjął Pan ten komplement, ale to też i prawda. Mam nadzieję, że i dziś dzieciaki , posłuchają , pooglądają ciekawe opowieści o zwierzakach, o lesie, o zwykłym niezwykłym życiu lasu, zamiast nic nie wnoszących kreskówek. Dobra robota👏👏👏. Czekam jak zwykle na nowe odcinki. 👌
Witam, ja ostatnio widziałem dwa na leśnej ścieżce. Dosłownie 15/20 m od siebie. Wcześniej nie było u mnie wilków, zatem są nowe. Zobaczyły mnie i uciekły, pozdrawiam Pana jak i wszystkich miłośników przyrody! 🙂🌳🌲
Obejrzałem film kilkukrotnie i wiem już co zobaczyły i pomyślały wilki. Patrzą, człowiek! UPS! Ale po chwili zauważają : a to Horzela to spoko... Usmiechnijmy się do tego czym Horzela nam zdjęcia robi
Mieszkam w Finlandii i miałem takie spotkanie z wychudzonym wilkiem na przystanku praktycznie w lesie. Żeby nie pełny śmietnik odpadków to by się mną zajął bo warczał jak opętany.
Dzięki serdeczne : ) Niezmiennie zawsze miło jest czytać takie komentarze, człowiekowi jakoś potem łatwiej marznąć przed kamerą w zimowym lesie ; ) Pozdrowienia!
Bardzo dobry materiał. Jeśli Pan pozwoli, trzy uwagi. Dwie merytoryczne i jedna natury ogólnej: 1. SdNW oraz dr. Szewczyk z UG raczej akcentują, że hybrydy są chowane jak wilki i w podobny sposób unikają człowieka. Dodatkowo rasy psów z krwią mieszaną z wilkami (np. wilczaki) są opisywane jako płochliwe, o ostrożnej naturze, co wynika z obecności genów wilczych właśnie (źr. Polski Związek Kynologiczny). 2. Uciekanie - jest to moje osobiste przekonanie, być może błędne - nie powinno wywoływać pogoni wilka per se. Nie polecałbym go raczej z tytułu, żeby kontrolować reakcje zwierzęcia oraz by samemu nie wpaść w panikę. 3. Należy zaadresować ludzkie lęki nie tylko intelektualnie, ale i emocjonalnie, ponieważ niektóre z nich są "odporne" na najlepsze argumenty merytoryczne. Warto rozważyć i zaadresować perspektywę osób, które spotkały wilka w obrębie miasta, wsi, czy obejścia. Nie chodzi pod kątem odszkodowań, ale nawet tego, że skoro wilk zagryzł im psa, to naturalną - choć nie uzasadnioną - obawą jest lęk o własne dzieci, wnuki i siebie. Należy podkreślić, że obecność wilka a. w mieście wynika z: braku doświadczenia, zagubienia oraz braku świadomości obecności ludzi w budynkach, b. w okolicach wsi może być związana z ukrywającymi się w uprawach, sąsiedztwie miejscowości, czy na łąkach zwierzętami lub odpoczywaniem w rzadko odwiedzanych przez ludzi zadrzewieniach śródpolnych. c. na podwórku (jeśli wilk był zdrowy i nie był oswojony z człowiekiem) w przypadku zagryzienia psa przyszedł tam wyłącznie z jego powodu i gdyby natrafił na człowieka - prawdopdoobnie także dziecko - to nie zdecydowałby się zaatakować psa. Czyli człowiek uratowałby psa, a nie zginęliby oboje. Pozdrawiam!
Gdybym 30 lat temu obejrzal taki film, zapewne nie mialbym 20-letnij “traumy?” po spotkaniu z wilkami. Niewiedza jest straszna. Moze bede mial okazje opowiedziec;) Panie Piotrze prosze nie przestawac opowiadac o lesie.
Chętnie bym posłuchał o niedźwiedziach. Bieszczady mnie zawsze fascynują, ale tego zwierza nie sposób sie nie lękać 😁 ciekaw jestem jak się właściwie zachować. Duzo mi rozjaśniłes o wilkach, dzikach i innych bebokach leśnych! Dziękuję 👍😃
Idealny odcinek Piotr... Zresztą jak i inne, mam nadzieję że ludzie trochę inaczej spojrzą na wilki, ja jestem ogromnym miłośnikiem tych zwierząt i czasem je widuję ale to sekundowe spotkania 😉dzięki Piotrek... Pozdrawiam 😊
Co do podbierania małych wilków, mój dziadek kiedyś trafił na taką jamę wilczą i w środku był jeden wilczek, zabrał go do siebie i trzymał w domu przez 3dni, co noc przed te trzy dni przychodziła pod posesję wilczyca i wyła. Dziadek nie chciał zadzierać z wilkami i trzeciego dnia odniósł szczeniaka w te samo miejsce skąd go zabrał 👌
Tam gdzie jeżdżę w Bieszczady wilki są tak bezczelne, że wyciągają psy z bud w biały dzień. Unikam ich i mnie też niech unikają. Może zrobisz materiał o Miśkach bo też tam jest ich sporo. Pozdrawiam
@@robertkozio7102 nie znasz sytuacji a się pienisz. Psy sąsiadów same się nie zjadły. Nie znam nikogo osobiście co jest myśliwym a strzelanie do zwierząt to nie moje klimaty. Pozdrawiam
Wilka nigdy nie miałem okazji spotkać oko w oko, ale mieszkam w Beskidzie śląskim zaraz przy lesie. Pewnej ciepłej letniej nocy śpiąc przy otwartym oknie obudziły mnie odgłosy duszenia, warczenia i walki, dźwięki rodem z horroru 10/10. Rano z ciekawości przeszedłem się po lesie i znalazłem pełno sarniej sukni i idąc po śladach doszedłem do jej resztek 🙃
wilków nie można zrozumieć Spotkałem kiedyś watahę wilków, nocując w lesie na wschód od Marsylii. Jeden z nich wszedł na mnie, ale się speszył, gdy wychyliłem głowę spod śpiwora. Zdziwienie mnie ogarnęło, gdy nad ranem zobaczyłem, że cała wataha wilków ułożyła się dookoła mnie i sobie spokojnie leżała. Byłem tak zmęczony, że zasnąłem dalej, mysląc, że mi sie to śni. Gdy się obudziłem zostały tylko wydeptane ślady. Mój brat, który jest leśnikiem, stwierdził, że prawdopodobnie te wilki uznały mnie za niegroźnego zwierza. Podobno mogły uznać, że jestem niegroźny, bo ich nie atakowałem i postrzegały mnie za bezpiecznego, bo ich się nie boję. Widocznie z tej przyczyny uznały, że przy mnie bezpiecznie można sobie poleżeć. Nastepnego dnia w restauracji w porcie marsylskim jakiś pies nagle zaczął warczeć na mój plecak. zapytano mnie wtedy: pan spotkał wilki?
@@agnieszkap8967 kto nie włóczył się po lasach i górach nie uwierzy temu, co się włóczył. Kto nie mieszkał na pustyni, nie uwierzy temu, co tam żył. Mieszczuch nie uwierzy wieśniakowi a wieśniak mieszczuchowi. Trzeba przeżyć, by uwierzyć - większość z nas to niewierni Tomasze. Opowieści z miasta i opowieści z lasu - to 2 odrębne światy. W rzeczywistości wszystko jest możliwe. Kto miwszkał pod sklepem nigdy nie zrozumie, że najsmaczniejszy napój na świecie to...woda. Wiele lat minęło zanim to odkryłem. Ale to trzeba przeżyć.
I znowu miło spędzone 20 minut w leśnych ostępach. Jednego wilka bać się należy, tego, którego można złapać siadając na zimnym kamieniu. Marzę o zamieszkaniu w lesie!!! Kiedyś ktoś opowiadał, że wilki bardzo boją się ognia, mając pochodnię można bezpiecznie opuścić las, tylko lasu nie podpalić!
Heheheh tak, taki wilki niebezpieczny nie jest, ale nic przyjemnego : ) A... używanie otwartego ognia w lesie jest zakazane : ) Pozdrawiam serdecznie Piotr
A co z hybrydami psa z wilkiem? Przydałby się odcinek o takiej samej tematyce o hybrydach. I jeszcze jedno pytanie, czy w Polsce jest dużo hybryd psa z wilkiem?
Ale nas Chłopie inspirujesz... mnie i moją żonę. Co weekend wstajemy przed wschodem słońca i ruszamy w teren. Czasami tylko deszcze nam przeszkadzają. Dziękujemy.
Wspaniale jest czytać takie komentarze : ) To zawsze cieszy, gdy moje opowieści zachęcają kogoś do wyjścia w teren. Wielu udanych wycieczek Wam życzę : )
14.30 tykurzwa korowiaku to co wedlug twojego morzdzka korowego to np 2 8 i 9 letnich dzieci bedzie bezpieczne czy nie jak pojdzie tam do laso do wilkow np na grzyby Cw 24 na yr
Zaprosić z Warszawy skrzywione emocjonalnie julki i oskarki na spacer po lesie gdzie są wilki i wtedy powiedzą czy sie bać czy nie 🙂 Kangale,Owczarki Kaukaskie,Dogi Argentyńskie szybko by problem rozwiązały z wilkami
Dzisiaj zamocowałem fotopułapkę w miejscu gdzie przypuszczam są wilki. W tym miejscu znalazłem czaszkę dzika i kości miednicy a poza tym prawdopodobnie czaszkę jelenia.
Faktycznie, z takim aparatem w lesie jeszcze przejdzie, pomijajac mozliwosc zaklinowania sie miedzy drzewami ale w miescie to juz podejrzenie posiadania broni palnej, w tym wypadku wyrzutni rakiet 😄 a na koniec drewniany karabin, coś jest na rzeczy jednak :) swietny film, jestem tego samego zdania co do wilkow, psow mozna sie bac ale nie wilkow, przynajmniej nie tak panicznie jak nas strasza.
A jak to wygląda jak się samochodem wilka walnie? Ja parę lat temu walnąłem coś wilkowatego, ale uciekło i nie byłem pewien. W końcu jako psa na policji zgłosiłem, ale zastanawiam się jaka byłaby procedura z wilkiem.
Cześć Tomasz, ja bym dzwonił do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z informacją. Ew. do lokalnych leśników, oni wtedy podają temat dalej do RDOŚ. Pozdrowienia i dzięki za ciekawe pytanie Piotr
Bardzo ciekawy materiał . Bardzo miło się ogląda i słucha :) Głowa wilka pojawiająca się co jakiś czas w materiale cudna❤️ Ps. Naliczyłam 7 wilków :) Pozdrowienia :)
Dzięki! Co do wilka - już przekazuję Autorce : ) I gratuluję, dobrze się doliczyłaś tych 7 urwisów. Udało się za jednym podejściem czy trzeba było przewijać?
Dzięki Borsuku! : ) To bardzo miłe! Choć, wiadomo... przepaść nas dzieli w temacie wiedzy, głosu, doświadczenia etc. Ale przyrodę lubię. Tak jak Sir Attenborough :D
Jak zwykle b.ciekawy odcinek .Nigdy nie widzialem wilka na wolnosci ,choć wiem ,że w moich oklolicach jest ich sporo.Bardziej bałbym się raczej lochy z młodymi czy też jelenia na rykowisku. Pozdrawiam z WARMII.
Fajny materiał. Czasami chodzę pobiegać do lasu. Czy wilki mogą wtedy zaatakować po potraktują biegacza jak uciekającego? Z luzem biegającymi psami już miałem przejścia w tym pogryzienie…
Słyszałem, że pantery w stanach czasem atakują rowerzystów. Ale żeby wilk zaatakował biegacza nigdy nie słyszałem. Natomiast z wałęsającymi się psami sam miałem nieprzyjemnie spotkania, poza Polska ale miałem. Pozdrowienia serdeczne :) Piotr
Myślę, że mogą próbować. Znaczy, nie tyle atakować, co trochę czaić się? Mój tata kilka lat temu biegał po lesie. Lubił biegać sam i oddalać się w dalsze regiony lasów. Lubił, do czasu gdy trójka wilków próbowała przeprowadzić na niego zasadzkę. Przebiegało to w jego przypadku tak, że jeden wilk nadbiegał na niego od tyłu, drugi od przodu, a trzeci od boku. Mogłoby się wydawać że od dłuższego czasu go obserwowały, bo wybrały na przybliżenie się do niego, akurat moment, gdy z czwartej strony drogę ucieczki odcinała mu leśna, druciana siatka. Tata na początku pomylił je z psami, więc chwycił spróchniały pień, uderzył mocno w ziemię łamiąc go i goniąc je przy tym do domów. Najwyraźniej był dość przekonujący w tym wszystkim, bo wilki zrezygnowały dalszej zasadzki i się pokojowo oddaliły. Możliwe, że było to też spowodowane faktem iż jeden z nich wyraźnie kulał i wolały nie atakować kogoś kto potrafi "z łatwością" łamać pnie i krzyczy by uciekały do budy xD A może po prostu były głodne, pomyliły go ze zwierzyną lecz gdy się zbliżyły wystarczająco to zobaczyły, że to tylko człowiek i nie ma co go atakować? Nie wiem, ale sądzę, że mimo wszystko planowały ten niedoszły atak i jakieś tam zainteresowanie było lecz po prostu zrezygnowały. Nie wyglądało to na przypadkowe natknięcie się, to było zbyt mądrze rozegrane jak na przypadek 😅 Myślę jednak, że o ile zachowamy się odpowiednio (tak jak w filmie było mówione, narobienie hałasu, ewentualnie sięgnięcie po patyk) to nawet jeśli próbowały się wcześniej zbliżyć, a nawet przez pomyłkę zechcą zapolować sobie, raczej nie zrobią krzywdy :V
Bardzo proszę o odcinek o dzikach. Mam dość dużą działkę bez ogrodzenia która została totalnie rozorana przez dziki, miejscami dziury są na 30-40 centymetrów. Czy jest jakiś sposób na odstraszenie?
Kiedyś zbiorę temat dzików w jedną całość, a tymczasem obejrzyj odcinek "Dziki - czy trzeba się bać" #40 oraz stary film "O dzikach" #11. Pozdrowienia!
Kiedyś jadąc rowerem natknęłam się na jednego. Ale że wilk? u nas ? eeee... pomyślałam, że wzrok mnie zawodzi, strach ma wielkie oczy, okulary zamazane i to pewnie przerośnięty szary lis 🤣 Pogapiliśmy się chwilę na siebie. Ja zmieniłam kierunek on zszedł z drogi.Okazuje się, że jednak mamy tu watahę 🙈 Dzięki tym filmom, dalej chodzę sama po lesie, mijam miejsca gdzie widziałam ich ślady a nawet jak się spotkamy wiem, że mnie raczej nie zjedzą 😉
Jakiś czas temu czytałem w wiadomościach ze Szkocji ze chcą sprowadzić wilki na wyspy. Wydaje mi się ze Szkocja to dla nich bardzo dobre warunki. Pozdrawiam z Guildford 🖐
Pracowałem kiedyś w Szkocji. Dużo jeleni spotykałem. Myślę, że w takim terenie wilki będą miały używanie ; ) Ciekawe co na to hodowcy tych kudłatych krów (nie pamięta rasy) i owiec. Dzięki za informację : ) Pozdrowienia Piotr
to jeszcze proszę o podobną serię ale o niedźwiedziach :) super filmy, dzięki za to
Kurka, chętnie bym się wybrał na 3 tygodnie w Bieszczady czy np do Słowenii posiedzieć w lesie w poszukiwaniu nagrań : )
Może się uda! : ) Jak tylko nagram przebitki będzie materiał! : )
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
oo, to to, u mnie w lesie nieczęsto się pojawia niedźwiedz, ale ponoć był kilka lat temu, i nie wiedziałem czy się bać, czy nie :-|
@@PiotrHorzelaOpowiada ja tam bym ani wilka ani tym bardziej niedzwiedzia spotkac w lesie niechcial. Powiedz Piotrze ty nosisz cos do ewentualnej obrony? Typu noz czy pistolet?
@@jaworjaworzno w stanach noszą gaz na niedźwiedzie, do kupienia w wallmarcie :D podobno strzał z pistoletu może go tylko rozzłościć
5.50a cokorowiakupolinowy jakwilkizjedza bezbronne dziecko
Dziękuję za etyczne zachowanie w bezkrwawych łowach. Każde stworzenie ma prawo czuć się w lesie, jak w swoim domu. Bardzo lubię pana oglądać i słuchać, bo tyle pożytecznej wiedzy mogę zaczerpnąć. Życzę wytrwałości w tworzeniu nowych filmów. Przepiękne ujęcia.
Od dawna smigam po yt. Od dawna. Co jest i mnie zainteresuje jest ogladane. Od pomidorow po dinozaury. Od teorii ewolucji po rozważania o bóstwach.
Wreszcie, nareszcie znalazlem filmy z człowiekiem wykształconym, mądrym i inteligentnym jednocześnie. Z osobą, której szkoły nie zniszczyly a ilosci oleum nie powstydzilby sie sam Zagłoba.
Swietne filmy, pysznie zrealizowane, z usmiechem gdzie trzeba.
Boze, tyle czasu minelo by trafić na coś czego oglądanie wreszcie nie jest stratą czasu.
Dziekuje.
Super film, fascynujące zwierzęta. Nawet nie wiedziałem, że Państwo z tymi odszkodowaniami i zapomogą na budowę ogrodzeń tak bardzo wychodzi naprzeciw hodowcom. Tym bardziej wartościowy film, iż można się właśnie takich konkretnych rzeczy dowiedzieć. Pozdrawiam! ;)
Masa ludzi nie ma w ogóle pojęcia jak zachować się przy takim spotkaniu 😣 podejrzewam ze pierwsze co im przyjdzie na myśl to ucieczka. Dobrze ze edukujesz! 🙌
Oj też tak myśle. W większości ludzie pewnie zwieją i porządnie nie obejrzą nim wilk od nich zwieje. ; )
Pozdrowienia i dzięki za dobre słowo Agnieszko.
W ogóle jest tyle mitów na temat wilków że głowa mała
Zaczną uciekać bo my też mamy instynkt który będzie nam kazał ratować tyłek a pierwszą rzeczą jaką przyjdzie na myśl to ucieczka chyba że wilków jest mniej niż ludzi w tedy ludzie mogą zareagować atakiem i pokazaniem że się nie boją. Lecz to prawda trzeba edukować by ludzie wiedzieli co robić a nie narażać się na ataki
Ile osób w życiu spotka wilka?
@@NygussMusic tu nie chodzi ile spotka tylko co by było gdyby spotkał
Dziękuję bardzo za ten film. ❤Pozdrawiam serdecznie z Wielkopolski
Pamiętam jak raz szedłem przez las. Nagle coś zaszeleściło w okolicznych krzakach. Zamarłem z sercem w gardle i zacząłem sięgać po pistolet gazowy. Wtedy zza krzaków wyszedł ogromny wilk.
Odetchnąłem z ulgą. Już się bałem, że w tych lasach spotkam jakiegoś człowieka, a z tymi dzikusami, to nigdy nie wiadomo.
Heheheh też się tylko ludzi obawiam :D No i żmij ;) ale to jakaś atawistyczny strach i oczywiście jak spotkam to nic im nie robię hehe
Doskonała ironia. Dziękuję. Będę powtarzać podczas warsztatów o wilkach.
Raz trafiłam na pojedynczego wilka podczas spaceru z dwoma psami. Chwile się pogapił, po czym truchtem odszedł spory kawałek, znowu się bokiem pogapił i znikł w zaroślach. Tyle było ze spotkania :p
Super film! Bardzo ciekawy i wartościowy materiał. Ja wilki spotkałam za dziecka, gdy miałam jakieś 7-8 lat. Wystraszyłam się ich, bo byłam w lesie jedynie z koleżanką w tym samym wieku, ale oczywiście nic nam nie zrobiły. Było to bardzo ciekawe doświadczenie i przekonało mnie, że wilki nie są potworami, choć oczywiście to wciąż dzikie zwierzęta, do których respekt należy czuć. Pozdrawiam Serdecznie! :)
Dzięki. Masz dar do opowiadania o lesie! Dzięki!
Dzięki! Lubię się z lasem i opowiadam o nim jak o znajomym :D taka taktyka hehehe
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
Trafiłam przypadkiem na ten kanał i muszę przyznać, że fajnie się słucha i ogląda :)
: )) Ha. Dzięki i pozdrawiam serdecznie
Piotr
Pomyslalam, ze znalazlam swój komentarz😂😂😂😂
Komentując powiem że miło się ogląda i słucha. Dobrze też -Glownie dla Wilków że używasz kamery i aparatu w swoich "polowaniach" . Zamiast karabinu z luneta czy jakichś sideł.
Pozdrowienia
Szumilasie, dziękuję.
Jednocześnie nie wiem skąd pomysł, że mógłbym w jakimś świecie uciekać się do kłusownictwa, żeby nagrywać filmy o przyrodzie. Tzn domyślam się skąd. W medialnej narracji niewiele o przyrodzie słychać poza tematami złodziei, konfliktów, kłusowników czy wycinek i później się to na społeczeństwo przenosi. Koleś opowiada o wilkach a nasza pierwsza myśl to kłusownik.
Tak ten nasz lokalny świat został skonstruowany, z jednej strony szkoda, a z drugiej jest tu wielu widzów którzy chętnie słuchają o samej przyrodzie bez dramatu w tle. Gdyby media tłumaczyły czasem ludziom, że sarna to nie jeleń niemiałbym co robić ; )
Pozdrawiam serdecznie i udanych obserwacji przyrody (bez lunety i sideł) : )
Piotr
Od razu przypomniało mi się moje pierwsze spotkanie z wilkami 🙈
Jako 12-13 latka razem z innymi dzieciakami z mojej wioski sukcesywnie dzień dzień dzień chodziliśmy budować domek - nie tyle na drzewie co na szczycie skarpy, nad sporym urwiskiem po wyrobisku -kopaniu gliny. Zawsze zabieraliśmy ze sobą kanapki i wodę w butelkach. Jednego dnia złapała nas ulewa więc mokre kanapki rozpakowane zostawiliśmy w lesie. Kolejnego dnia nie było po nich śladu. Ale za to po drugiej stronie urwiska zobaczyliśmy ogromnego psa. Tak myśleliśmy. Stał i tylko na nas patrzył. A potem sobie poszedł. Po powrocie do domu opowiedziałam tacie o tym psie - tata leśniczy więc od dziecka uczył mnie zachowania w lesie. Powiedział że to wilk. Od tamtej pory odechciało mi się budowy domków tak daleko w głębi lasu 🙈
: ))) Dobra historia! Dzięki! A jak zareagował Tata? Zakazał wyjść czy raczej wyjaśnił zachowanie wilka i pozwolił dalej biegać w głąb lasu?
@@PiotrHorzelaOpowiada tata był bardzo dumny że nie pouciekalismy w głąb lasu i nie pogubiliśmy się🙈 mieliśmy rozmowę na temat wilków, tego jak żyją i że nie zawsze trzeba się ich bać. Tylko żeby lepiej nie brać że sobą psów bo mogłoby być różnie jakby się spotkały. Także domek ukończyliśmy, i nie raz zaglądaliśmy czy 'nasz' wilk jeszcze nas nawiedzi :)
Chociaż szczerze powiem ze mialam jakiś niepokój i przez jakiś czas w lesie czułam się bezpiecznie tylko w jego towarzystwie :D teraz do lasu chodzę praktycznie codziennie i zdarza mi się oglądać za siebie czy coś za mną nie idzie 🙈
Dobre!!! Ostatnio jechałem na rowerze między wioskami, które dzielił las i polana i dojrzałem na przedzie przede mną wilka idącego wzdłuż drogi, jakiś czas jechałem powol za nim w pewnej odległości, nie wiedziałem co robić, przyszykowałem sobie gaz, ale mimo to nie chciałem ryzykować wyprzedzania go. W końcu zdygałem się i zawróciłem drogą objazdową do miasta robiąc dodatkowe 3 km...
Jak zwykle, oglądałem z nieukrywaną przyjemnością. Mega szacunek za profesjonalne podejście. Zero pier*ololo, żadnego 'bambinizmu'. P.S. NIe śmieć, nie karm, nie strasz! W lesie jesteś gościem!
Dzięki Artur. Super, że tak to widzisz bo dokładnie tak się staram robić te filmy. Nie jestem opiniotwórcą tylko faktodawcą. Dodatkowo nie przebieram faktów. Coś mi się podoba czy nie, nieistotne bo to fakty. ; )
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
@@PiotrHorzelaOpowiada Panie Piotrze doskonała robota ,mam już swoje lata, podoba mi się pańskie podejście do życia i natury .Przyroda przez tysiące lat wykształciła takie mechanizmy które są najlepsze dla niej. Każda ingerencja człowieka bez względu w dobrej czy złej wierze to oplakane skutki. Jeżeli już musimy ingerować w ten mechanizm to trzeba to robić z jak najmniejszą szkodą dla srodowiska ,tym czasem cały czas jest huśtawka, same skrajności, jeżeli teraz wybija wszystkie dziki to jaka baza pokarmowa pozostanie dla drapieżników typu wilk. Gdzie są ci wariaci typu zieloni i inni nawiedzeni ,jak można strzelać do loch które niedługo wydadzą na swiat młode ,dlaczego nie protestują, czyżby nie było z tego kasy, a może tylko należy kochać koteczki i pieseczki .Czy ludzie już tak zwariowali że dzieci zastępują zwierzętami ,czy to chwilowa moda czy trwała choroba cywilizacyjna .Pies jest przyjacielem człowieka i tak należy o niego dbać a odwdzięczy się tym samym ,z resztą zdarzały się przypadki że pies potrafił wymierzyć takiemu sadyscie odpowiednia karę, fakt autentyczny zdarzył się kilkanaście lat temu. Myślę Panie Piotrze że takie edukacyjne programy przyniosą to że podejście do przyrody będzie bardziej racjonalne a nie bardziej zdziczale niż te dziki do których strzelają bez żadnych zasad moralnych .Zastrzegam że nie jestem myśliwym ,ani przeciwnikiem gospodarki łowieckiej, tylko zwolennikiem człowieczeństwa i racjonalnego myślenia.
Posiadając dużą hodowlę owiec czy danieli ciężko jest zapewnić im należytą ochronę nocą, a wilk większość ogrodzeń i tak sforsuje. To samo jest ze szkodami powodowanymi przez dziki. Te odszkodowania ani w połowie nie pokrywają strat poniesionych przez hodowcę, nie mówiąc już o kosztach chowu, paszach, itp. Pewne przepisy, trzeba by zmienić. Oczywiście nie neguję tutaj obecności wilków w naszych lasach ale co do wypłat odszkodowań i pewnych przepisów trzeba by wprowadzić trochę zmian tym bardziej że populacja wilków zaczyna wzrastać. Pozdrawiam, dobry materiał
Marku, to w takim razie jakie odszkodowanie za daniele/owce dostałeś? Bo rozmawiałem z hodowcami danieli i byli zadowoleni ze sposobu załatwienia sprawy przez RDOŚ. (mówię tutaj o prędkości załatwienia tematu i wypłaconej kwocie)
A co do ogrodzeń to tak, trzeba o nie dbać. Pastuch np nie może być za wysoko, bo jak wilk znajdzie odpowiedni fragment, gdzie można się prześliznąć/podkopać to to ogarnie.
Czekam na info o kwocie ; ) Rzuć na maila jak nie chcesz podawać publicznie.
No, chyba, że to dowód anegdotyczny.
Dzięki za dobre słowo o filmie i pozdrawiam serdecznie. A na regulacji populacji wilków i ew ich potrzebie? Nie znam się więc się nie wypowiem. Podglądam zaś wypowiedzi naukowców. (nie sympatyków czy przeciwników)
Pozdrowienia
Piotr
Materiał faktycznie super.Tym niemniej, mając wyjadane wszystko, co urośnie w ogrodzie, jednak kibicuję wilkom. Wilki przynajmniej nie zeżrą truskawek, porzeczek, cebuli, fasoli, sałaty, jabłek z wielu drzew itp. Pies zaprzyjaźnił się z sarnami i jeleniami, więc toleruje nocne naloty na ogród. Jedyna nadzieja w wilkach... A wierzcie lub nie, jeśli trzeba się czegoś bać, to stad rozwydrzonych jeleni z wielkimi rogami, które nie boją się nikogo i niczego.
Bardzo ciekawy film!
Dzięki wielkie Regine : )
Dziękuję za kolejny fantastyczny film! Marzę żebyś wrzucał filmy częściej, ale rozumiem, że robienie TAKICH materiałów wymaga dużo czasu i pracy. Pozdrawiam i życzę magicznych spotkań z przyrodą :-)
Dziękuję bardzo! Faktycznie pracy jest przy tym sporo, nagrywanie w terenie też się wiąże z dodatkowymi wyzwaniami - a to pada, a to wieje, a to ciemno, a to maraton nordic walking idzie przez las ; ) Również życzę samych udanych spotkań, z wilkami i nie tylko.
Oglądam i zazdroszczę🐺❤ Pomijając element edukacji który jest niepodważalny u Ciebie na kanale to takie spotkania są najpiękniejszą nagrodą wyjścia do lasu🌲❤🌲
Pełna zgoda : ) Życzę nam obu takich spotkań, a Twój komentarz jest dla mnie nagrodą za dni spędzone na montażu ; )
Świetny materiał. W styczniu, zeszłego roku, podczas odpoczynku na wiacie biwakowej (ja, koleżanka raz 3 dzieci), zauważyłyśmy w odległości 100 do 150m od nas, sporą liczbę zwierząt, które zmierzały w naszym kierunku. Wiata znajduje się na szczycie wzniesienia. Tego dnia, wiał bardzo mocny wiatr, w naszym kierunku. Gdy zorientowałyśmy się, że jest to wataha wilków, pewnym krokiem schodziłyśmy w kierunku najbliższych zabudowań. Z kierunku wiatru, wywnioskowałyśmy, że wilki zwyczajnie nie poczuły naszego zapachu. Nie wyciągałyśmy wtedy nawet żadnego jedzenia z plecaków, bo porywisty wiatr nie zachęcał do "pikniku". Poinformowałyśmy straż graniczną (bo są to tereny przygraniczne), funkcjonariusz powiedział, że ta wataha liczy 16 osobników.
Dobra przygoda! :))) pozdrawiam serdecznie!
Twoj program to rewelacja. Pod kazdym wzgledem
Panie Horzela, nigdy Pan nie przestaje zaskakiwać jakością materiałów. Fajnie się słucha odpowiednio merytorycznie przygotowane informacje. Z pewnością przystępne dla każdego. Z niecierpliwością czekamy na kolejne odcinki. Wszystkiego dobrego!
Jak zwykle świetny film! Spotkanie z wilkiem to jedno z moich przyrodniczych marzeń.
Trzymam kciuki za spotkanie! :) dzięki za dobre słowo i chęć wyrażenia go w komentarzu! :)))
Pozdrowienia!
Piotr
dzięki za kolejną dawkę wiedzy a przede wszystkim za kolejne kapitalne zdjęcia i nagrania,,,,pozdrawiam,,,
Kiedyś o 4 rano jechałem rowerem na ryby nagle patrzę a wzdłuż drugi biegną małe dziki , ale kiedy zbliżyłem się bliżej okazało się że to małe wilki , nie wiedziałem że potrafię tak szybko jeździć . Przestraszyłem się bo pomyślałem że pewnie blisko jest ich mama to było moje pierwsze spotkanie z wilkiem
Heheheh dobre! Pozdrowienia serdeczne : )
Piotr
Dziękuję, trafne spostrzeżenia i rady
: )) Dzięki, wiesz. Nie ja to wymyśliłem : ) Tylko podaję dalej ale... odcinek wymysliłem ja :D
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
Super- dzieki ⚘💚⚘
Ja mieszkam w poludniowej Szwecji i właśnie pojawily sie tutaj wilki.
Bardzo excytujace.🤩
Dzięki! :) pozdrowienia
W pierwszy odcinku mówi Pan, że wilka nie można spotkać (przykład Poznania- spotkanie bez adresu). Teraz mówi Pan jak łatwo spotkać wilka. Ponadto wilki są niebezpieczne, wszystko zależy od kontekstu sytuacyjnego.😊
Hmmm teren 10x20km to łatwo? :) tak. Spotkanie z myszą może być również niebezpieczne - wszystko zależy od kontekstu i sytuacji :) Pozdrowienia serdeczne Panie Andrzeju
Oglądałam film chwilę po premierze, ale oglądam po raz kolejny i zachwycam się tak samo. :) Podobno algorytm TH-cam'a lubi, kiedy ogląda się filmy wielokrotnie i do końca, więc mam nadzieję, że w ten sposób dołożę swoją cegiełkę do promowania Pana - jakże świetnej - działalności. Pozdrawiam serdecznie!
Świetny kanał! 5 letni synek ogląda z zapartym tchem, a na koniec krzyczy "Cześć Piotrek!" :) Odcinek o podglądaniu zwierząt przerabialismy już 5 razy :)
Super film👍
Odnośnie psa na smyczy...
Byłem fotografować zwierzaki i spotkałem się w lesie ze starszym Panem który opowiedział mi swoją historię z dzikami które pogoniły jego psa bo był bez smyczy, lochy prawie go staranowały.
Od tego czasu Pan ma zawsze psa na smyczy👌
Pozdrawiam😉😀
Ha! Dzięki za potwierdzenie treści filmu Twoim doświadczeniem.
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
I co z psem na smyczy czuje się bezpieczniej🤣🤣
Było o wiljach, było o dzikach, było o jeleniach na rykowisku. Ale czy było o niedźwiedziach i o tym jak ich unikać? Ewentualnie co zrobić, gdy przypadkiem uniknąć się nie udało?
Świetne ujęcia - co to czasu człowiek musi wśród kleszczy wysiedzieć żeby takie perełki wyłuskać. A i opowiedziane bardzo fajnie - ten kanał zasługuje na więcej wyświetleń!
Fakt, licznik wpitych kleszczy myślę że oscyluje aktualnie w granicach 1000-1200. Ale żyje i boreliozy nie mam.
Dzięki za dobre słowo i do zobaczenia pod kolejnym filmem!
Pozdrawiam
Piotr
Super!!! Wspaniale podane najważniejsze informacje dotyczące podstawowych zasad bezpieczeństwa w kontaktach z wilkami. Gratuluję!
Robisz dobrą robotę z edukacją, kompletny przekaz, z przyjemnością będę udostępniał i podsyłał znajomym. Pozdrawiam
Cześć! Dzięki za dobre słowo i chęć pomocy w docieraniu do nowych osób! To bardzo potrzebne przy takiej tematyce, która zwykle nie wyskakuje na głównych stronach : )
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
Piotrek, Twój kanał jest najlepszy w tej tematyce. Jesteś chodzącą encyklopedią, dziękuję Ci za wartościowe informacje. Jesteś debeściak!!! Uwielbiam cie oglądać!!!
Jak ja Cię lubię
I te Twoje mądre filmy na TH-cam:)
Opowiadaj mi
o tym , jaki wilk jest zły.
Ja lubię Cię , Lubię Cię,
Tak bardzo lubię:)
Alina! : )) Jest i Alina! : )
Dzięki wielkie! : )) Spąsowiałem.
Piotr
Pięknie opowiadasz i z przyjemnością oglądam Twoje filmy.
Pozdrawiam i życzę wielu ciekawych przygód w lesie.
Dziękuję Elli! Dużo z tym roboty, ale chce się pracować widząc taki komentarz.
Piotr
Dziękuję za ten film, od razu czuję się bezpieczniej na spacerze w lesie. 🙂
Pięknie! : )) Dzięki za ten komentarz.
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
Opowiada pan w bardzo prosty sposób. Z taką wiedzy każdy może wyruszyć do lasu. Super, czekam na kolejne odcinki o naszych leśnych przyjaciołach pod warunkiem że to my jesteśmy u ich gośćmi.
Mam nadzieję, że to dobrze. Ogólnie założenie jest takie by mówić do każdego : ) i by każdy znalazł coś dla siebie i ten człowiek który jest bardziej zaawansowany i ten który mniej. ; )
Fanie byłoby pisać "pan" przez duże "P"
Oj pewnie literówka :) Ale dzięki
Bardzo lubię Twoje "wykłady" połączone z ciekawym przekazem i znaczną dozą wiedzy użytecznej 🙂
Dzięki ; )) Choć to chyba trochę bardziej pogadanki popularyzatorskie niż wykłady : ))) W każdym razie dzięki za docenienie!
Pozdrawiam serdecznie
Piotr
@@PiotrHorzelaOpowiada sformułowałem to tak jak mi podpowiedział umysł, być może dlatego, że oglądam sporo wykładów na wszelakie tematy i mi się utarło 😅😉
8 30 idupa i dupa iparch
Cw 24 na yt
@@jarekckshxh358 ? Normalny jesteś?
@@Gromek0511 jestes taka normalna oswiecona krzez korowcow z zygowatej3 rptypugeremek kuron koles geremka popieluszko tusk i jego koles morawieckibalcerowicz czy gad jp2 slugus rabinowy to jak wyslesz czy czy bys wyslala swoje 8 . 10 letnie dzieciaczki na lesne malinki hagodki grzybki itp no a morze bys sea albo sego 75. .czy 80 letniego dziadziusia wyslalado lasku no to jakjak bys zrobila w tej tejsku. ..łejzygowatejPSELDOWOLNEJZLODiejskiej 3rpato owce ato krowe atopsa no a jakmily wilczek zabije dziadziusiaalbo dziecko a nawet kilkoro dzieci chorda wilkow bez problemuzabije i zje
Cw 24 na yt
Oswieconco korowo korowskiejzlodziejsko bandyckie j3rp
Uwielbiam Pana filmy. Całe dzieciństwo spędziłem w lesie. Teraz mieszkam w ogromnym mieście gdzie karczują ostatnie skrawki zieleni pod apartamenty 😢 Pana filmy sprawiają, że znów wracam do lat młodości. Pozdrawiam i dziękuję 😀
Dzieki wielkie za dobre słowo! I fakt, za komuny zdecydowanie lepiej sobie radzono z planowaniem przestrzennym a teraz wsadzają tam apartamentowce.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wypadów na łono natury.
Pozdrawiam serdecznie
Piotr
W życiu nie zamieszkałym w dużym mieście za żadną kasę się nie przeprowadzę.
Super film, ta rzetelność ujmuje w dobie chorego sporu "antywilkowców" z "prowilkowcami", gdzie obie strony przepychają swoje kuriozalne racje. Dzięki za zdrowe podjęcie tematu :)
Robercie! To jeden z moich ulubionych komentarzy! : )
Dokładnie tak to chciałem zrobić. Skomponować materiał tak by nie wpisywać się w podziały tylko dać możliwie dużo tzw. "faktów obiektywnych" nienacechowanych emocjami.
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
Nie, którzy są tak bezmyśli, że próbują zabić wilka przy samym spotkaniu.
Co do hybrydy... Są śmiertelnym zagrożeniem nie tylko dla ludzi, ale dla całej fauny lasu.
Nawet gdybym był bezmyślny nie wiem jak miałbym to zrobić : )
Rzut obiektywem?
A poważnie, kłusownictwo jest w Polsce karalne, tylko trudno złapać takiego delikwenta czy delikwentkę. :/
Pozdrowienia
Piotr
@@PiotrHorzelaOpowiada U mnie w lesie były przypadki, że kilka wilków zginęło od metalowych kul z proc... A i czasami czytam na yt kreatywne wyobrażenie jak potraktować wilka w lesie.
Ogólnie sądzę, że społeczeństwo nie rozumie, że taki wilk musi polować na zwierzynie, a nie iść do spożywczaka po jedzenie.
Uwielbiam Pana filmy :) wszystkie!!!!! Przekazuje Pan w sposób przyjemny, dostępny i bardzo mądry , wiedzę o Świecie zwierząt i lasu. Jeden materiał a tyle pozytecznych informacji. Oczywiście udostępniłam materiał na moim fb aby więcej ludzi mogło "spojrzeć" na wilki w inny sposób. Bardzo bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
Mąż ostatnio jechał, z Pracy po 1 w nocy, przez leśny odcinek Puszczykowa, w Wielkopolskim Parku Narodowym. Dziki stały mu na drodze, więc w przypływie emocji :-) , otworzył okno i Krzyknął Do domu k..., Dziki popatrzyły i poszły Grzecznie do Lasu ;-)
Mąż Ma na imię Andrzej, także jak się zdenerwuję... ;-) Pozdrawiamy z Puszczykowa Mama, Tata I Melania ;-)
Tyle nowych wiadomości, o których wielu z nas nie ma pojęcia. Ciekawie, jak zwykle. 👍👏 Super robota, a jednocześnie zazdraszczam tych spotkań...
Dzięki Urszula : ) Staram się by to wszystko miało ręce i nogi. Fajnie, że wychodzi!
A spotkania? Dzięki. Trzymam kciuki za Twoje przygody w terenie!
Piotr
Pięknie opowiedziane dziękuje .Czerwony kapturek.
Heheheh Panie Kapturek : ) Rozbawił mnie Pan :D
Pozdrowinia
Piotr
Idealnie się składa, film o wilkach oglądany przy pełni wilczego księżyca.
Jest moc. Merci 😉
Heheh dobrze, się zgrało : )) Bardzo dobrze!
Pozdrowienia
Piotr
Ogląda się jak dobry kryminał :) Te wilki na filmikach prezentują się bardziej łagodne i potulne niż mój humorzasty wilczur
Hehehe dzięki. Nic nie poradzę, że wilki tak się zachowują. Nie wszedłem nigdy na innne sceny. Ale np wczoraj dostałem filmik kręcony z samochodu jak 20-30m dalej zagryzają/wcinają wyrywającego się daniela (byk).
Tego pewnie wilczur nie zrobi ; )
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
Co tu dużo pisać, mistrzostwo w tym co się robi. Piękne zdjęcia, opowieści duża wiedza, no dla mnie mistrzuniu. 👏👏👏👏Pozdrawiam z Lubuskiego.
Cześć! : )) Dzięki wielkie! Chce się działać dalej i dopieszczać kolejne materiały podczas wielodniowych edycji.
Pozdrawiam serdecznie i udanego terenu życzę!
Piotr
Alez to niespodzianka. Bardzo atrkakcyjny rzeczowy material od Pana Piotra!. ....Dziekuje! Mily kanadyjski akcent. Pozdrawiam z Toronto. Chodzilam po lasach w Wielkopolsce na grzyby i pewnie nie raz jakis wilk obserwowal mnie z ukosa? Nigdy nie bylo spotkania oko w oko. To bylo dawno temu jeszcze w PRL'u .A z czasow b.odleglych w l. 50/ch pamietam Pana Majewskiego ktory nosil zielony mundor i piekny kapelusz z piorkiem , skorzana torbe taka na krzyz i na ramieniu dubeltowke; pracowal w Nadlesnictwie i patrolowal okoliczne lasy....opodal Swidnicy Slaskiej.W tych lasach byly jeszcze drewniane wieze obserwacyjne ale stopnie byly za wysokie i moje marzenie zeby wejsc na sama gore nigdy sie nie ziscilo....P.S. I Pan sp. Majewski nosil cudowne skorzane buty po kololana, tzw. oficerki? a jak takie buty sie zwa dla lesniczych/gajowych ? Buziaki szkoda ze nie dla wilkow....
Wielkie dzięki. Wspaniale się Ciebie słucha. Bardzo bardzo cenny film. Tam gdzie "chodzę na" daniele (fotografować oczywiście) od października widywałam ślady wilka. Aż wreszcie udało się go zobaczyć na pierwszym styczniowym spacerze. Wydawało się, że przepłoszył daniele ale są, chociaż ślady wilka jeszcze tydzień temu na śniegu były bardzo łatwe do zidentyfikowania. Wielkie dzięki, pozdrawiam.
W końcu znalazłem kogoś kogo mogę słuchać i słuchać. Kocham góry, kocham las, lubię fotografować tj Pan, choć nie tak profesjonalnie z pewnością... Super wiedza, rzadka umiejętność zaciekawienia i przekazania tej wiedzy w prosty sposób. Bardzo miło się ogląda. Odcinki z wilkami jakże potrzebne teraz w trakcie tej chorej nagonki na te piękne stworzenia. No i w ogóle ciekawe fakty z ich życia. Będę musiał pogrzebać w tych kupach na spokojnie 😂 Subskrypcja kliknięta, muszę nadrobić stracone odcinki 😍
Panie Piotrze , jesteś takim Panem Sumińskim teraźniejszych czasów ;)
Proszę o nowe odcinki co poniedziałek, jak "Zwierzyniec"
Pozdrawiam :)
: )))) Dziękuję bardzo! To duży komplement!
Tylko z tą powtarzalnością będzie ciężko... Pan Sumiński miał kamerzystę, dźwiękowca, montażystę i nagrania zwierzaków.
Ja niemal wszystko robię sam. Ostatnio Marta zaczęła mi pomagać przy tworzeniu materiałów. Co jest dużym odciążeniem ale stale. Praca nad jednym filmem to przynajmniej 2-3 tygodnie : ) A przebitki do tego filmu zbierałem 2 lata. :D
Oczywiście bardzo dziękuję za dobre słowo i zainteresowanie : ))
Pozdrawiam serdecznie
Piotr
@@PiotrHorzelaOpowiada Cieszę się, że przyjął Pan ten komplement, ale to też i prawda.
Mam nadzieję, że i dziś dzieciaki , posłuchają , pooglądają ciekawe opowieści o zwierzakach, o lesie, o zwykłym niezwykłym życiu lasu, zamiast nic nie wnoszących kreskówek.
Dobra robota👏👏👏. Czekam jak zwykle na nowe odcinki. 👌
11.00sam sie uczep na smycz a jak tam masz paszport akualny szczypawowy
Cw 24 na yt
Super film! Lapa w gore i sub leci!
Pozdrawiam
Witam, ja ostatnio widziałem dwa na leśnej ścieżce. Dosłownie 15/20 m od siebie. Wcześniej nie było u mnie wilków, zatem są nowe. Zobaczyły mnie i uciekły, pozdrawiam Pana jak i wszystkich miłośników przyrody! 🙂🌳🌲
O! jest i Leśny Kawaler! : )
Pozdrowienia serdeczne i udanych kolejnych spotkań / materiałów!
Piotr
@@PiotrHorzelaOpowiada dziękuję! Również niezapomnianych spotkań i fantastycznych ujęć 🤝🌲🐺
Obejrzałem film kilkukrotnie i wiem już co zobaczyły i pomyślały wilki. Patrzą, człowiek! UPS! Ale po chwili zauważają : a to Horzela to spoko... Usmiechnijmy się do tego czym Horzela nam zdjęcia robi
Hehehe taaa zwykle kombinują Aaaa damy mu czas by rozstawił statyw ale na zdjęcia już nie zdąży zrobić :))) hehe Pozdrowienia serdeczne ;)
Piotr
Mieszkam w Finlandii i miałem takie spotkanie z wychudzonym wilkiem na przystanku praktycznie w lesie. Żeby nie pełny śmietnik odpadków to by się mną zajął bo warczał jak opętany.
A co ty myślałeś, że co wilki nie jedzą ludzi? Rzeczywiście miałeś szczęście, że był tylko jeden.
Wspaniały film, świetna robota ! Dzięki za Twoją pracę ! ❤
Dziękuję :))) właśnie jadę nagrywać narrację do kolejnego materiału
Świetny film, piękny! - jak zawsze na tym kanale 😉👍 Pozdrowionka!
Dzięki serdeczne : ) Niezmiennie zawsze miło jest czytać takie komentarze, człowiekowi jakoś potem łatwiej marznąć przed kamerą w zimowym lesie ; ) Pozdrowienia!
@@PiotrHorzelaOpowiada Mam podobnie, tylko ja marznę nad wodą 😉 Wszystkiego dobrego 🤗
W grudniu ubiegłego roku widziałem wilka w Bueszczadach oraz wiele tropów niedźwiedzia. Super filmik, pozdro...
Super film, Piotrze. Dzięki, za to co robisz, a robisz to znakomicie.
Dzięki Leszku! Chce się działać dalej! : )
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
Bardzo dobry materiał. Jeśli Pan pozwoli, trzy uwagi. Dwie merytoryczne i jedna natury ogólnej:
1. SdNW oraz dr. Szewczyk z UG raczej akcentują, że hybrydy są chowane jak wilki i w podobny sposób unikają człowieka. Dodatkowo rasy psów z krwią mieszaną z wilkami (np. wilczaki) są opisywane jako płochliwe, o ostrożnej naturze, co wynika z obecności genów wilczych właśnie (źr. Polski Związek Kynologiczny).
2. Uciekanie - jest to moje osobiste przekonanie, być może błędne - nie powinno wywoływać pogoni wilka per se. Nie polecałbym go raczej z tytułu, żeby kontrolować reakcje zwierzęcia oraz by samemu nie wpaść w panikę.
3. Należy zaadresować ludzkie lęki nie tylko intelektualnie, ale i emocjonalnie, ponieważ niektóre z nich są "odporne" na najlepsze argumenty merytoryczne. Warto rozważyć i zaadresować perspektywę osób, które spotkały wilka w obrębie miasta, wsi, czy obejścia. Nie chodzi pod kątem odszkodowań, ale nawet tego, że skoro wilk zagryzł im psa, to naturalną - choć nie uzasadnioną - obawą jest lęk o własne dzieci, wnuki i siebie.
Należy podkreślić, że obecność wilka
a. w mieście wynika z: braku doświadczenia, zagubienia oraz braku świadomości obecności ludzi w budynkach,
b. w okolicach wsi może być związana z ukrywającymi się w uprawach, sąsiedztwie miejscowości, czy na łąkach zwierzętami lub odpoczywaniem w rzadko odwiedzanych przez ludzi zadrzewieniach śródpolnych.
c. na podwórku (jeśli wilk był zdrowy i nie był oswojony z człowiekiem) w przypadku zagryzienia psa przyszedł tam wyłącznie z jego powodu i gdyby natrafił na człowieka - prawdopdoobnie także dziecko - to nie zdecydowałby się zaatakować psa. Czyli człowiek uratowałby psa, a nie zginęliby oboje.
Pozdrawiam!
Gdybym 30 lat temu obejrzal taki film, zapewne nie mialbym 20-letnij “traumy?” po spotkaniu z wilkami. Niewiedza jest straszna. Moze bede mial okazje opowiedziec;)
Panie Piotrze prosze nie przestawac opowiadac o lesie.
Napisz co się wydarzyło jeśli możesz 🙂
Chętnie bym posłuchał o niedźwiedziach. Bieszczady mnie zawsze fascynują, ale tego zwierza nie sposób sie nie lękać 😁 ciekaw jestem jak się właściwie zachować. Duzo mi rozjaśniłes o wilkach, dzikach i innych bebokach leśnych! Dziękuję 👍😃
Bardzo potrzebny film! Dziękuje Piotrze! Świetna robota ;)
Ola : )) Dzięki. Pozdrowienia dla Was : )
Piotr
Jak zwykle słucham z ciekawością. Może kiedyś spotkam w lesie wilki.
Dzięki! Zatem udanych obserwacji Ci życzę! : ))
Idealny odcinek Piotr... Zresztą jak i inne, mam nadzieję że ludzie trochę inaczej spojrzą na wilki, ja jestem ogromnym miłośnikiem tych zwierząt i czasem je widuję ale to sekundowe spotkania 😉dzięki Piotrek... Pozdrawiam 😊
Dzięki za dobre słowo. Oczywiście życzę dłuższych spotkań : ) Pozdrowienia, Piotr
Bardzo dziękuję za lekcję Pana rady wezmę sobie do serca a mieszkam przy lesie i często chodzę na spacery
Cześć Agnieszka! Super, że temat się przydał.
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
'Sam jesteś baza pokarmowa' 😂 😂 😂 super film ! Ogromna wiedza i fajny montaż! Dzięki!
Co do podbierania małych wilków, mój dziadek kiedyś trafił na taką jamę wilczą i w środku był jeden wilczek, zabrał go do siebie i trzymał w domu przez 3dni, co noc przed te trzy dni przychodziła pod posesję wilczyca i wyła. Dziadek nie chciał zadzierać z wilkami i trzeciego dnia odniósł szczeniaka w te samo miejsce skąd go zabrał 👌
Tam gdzie jeżdżę w Bieszczady wilki są tak bezczelne, że wyciągają psy z bud w biały dzień. Unikam ich i mnie też niech unikają.
Może zrobisz materiał o Miśkach bo też tam jest ich sporo.
Pozdrawiam
Miśki od dłuższego czasu chodzą mi po głowie, ale nie mam nagrań. Muszę kiedyś na miesiąc przeprowadzić się w Bieszczady : ) Pozdrowienia!
Chyba Ci jakis legalny kłusownik bajek naopowiadał.
Jesli ktos tutaj jest bezczelny, to tylko pan myśliwy .
Podrawiam z Cisnej
Nie spierać mi się tutaj ;)
@@robertkozio7102 nie znasz sytuacji a się pienisz. Psy sąsiadów same się nie zjadły. Nie znam nikogo osobiście co jest myśliwym a strzelanie do zwierząt to nie moje klimaty.
Pozdrawiam
@@darekt7934 @Robert Koziol Na YT sa filmy z CCTV atak wilkow na psy przy domu w budzie...
Wilka nigdy nie miałem okazji spotkać oko w oko, ale mieszkam w Beskidzie śląskim zaraz przy lesie. Pewnej ciepłej letniej nocy śpiąc przy otwartym oknie obudziły mnie odgłosy duszenia, warczenia i walki, dźwięki rodem z horroru 10/10. Rano z ciekawości przeszedłem się po lesie i znalazłem pełno sarniej sukni i idąc po śladach doszedłem do jej resztek 🙃
Nigdy nie słyszałem odgłosów wilczego polowania. Domyślam się, że mogą mrozić krew w żyłach. Jak napisałeś 10/10.
Pozdrowienia
Piotr
Bać się ludzi trzeba .😊👍🐕
Nie ukrywam ze w nowych dla mnie lasach nocą czuje obawę przed ludźmi. Pozdrowienia :))
Jestem z polecenia kanału "Rodzina na polu". Nie zawiodłam się. Pozdrawiam serdecznie
Hej! A gdzie się pojawiło to polecenie? Instagram? Fejs? Inne?
Dzięki, mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej : )
Pozdrowienia
Piotr
wilków nie można zrozumieć
Spotkałem kiedyś watahę wilków, nocując w lesie na wschód od Marsylii.
Jeden z nich wszedł na mnie, ale się speszył, gdy wychyliłem głowę spod śpiwora.
Zdziwienie mnie ogarnęło, gdy nad ranem zobaczyłem, że cała wataha wilków ułożyła się dookoła mnie i sobie spokojnie leżała. Byłem tak zmęczony, że zasnąłem dalej, mysląc, że mi sie to śni. Gdy się obudziłem zostały tylko wydeptane ślady. Mój brat, który jest leśnikiem, stwierdził, że prawdopodobnie te wilki uznały mnie za niegroźnego zwierza. Podobno mogły uznać, że jestem niegroźny, bo ich nie atakowałem i postrzegały mnie za bezpiecznego, bo ich się nie boję. Widocznie z tej przyczyny uznały, że przy mnie bezpiecznie można sobie poleżeć. Nastepnego dnia w restauracji w porcie marsylskim jakiś pies nagle zaczął warczeć na mój plecak. zapytano mnie wtedy: pan spotkał wilki?
A łyżka na to: "niemożliwe" ...
@@agnieszkap8967 kto nie włóczył się po lasach i górach nie uwierzy temu, co się włóczył. Kto nie mieszkał na pustyni, nie uwierzy temu, co tam żył. Mieszczuch nie uwierzy wieśniakowi a wieśniak mieszczuchowi. Trzeba przeżyć, by uwierzyć - większość z nas to niewierni Tomasze. Opowieści z miasta i opowieści z lasu - to 2 odrębne światy. W rzeczywistości wszystko jest możliwe. Kto miwszkał pod sklepem nigdy nie zrozumie, że najsmaczniejszy napój na świecie to...woda. Wiele lat minęło zanim to odkryłem. Ale to trzeba przeżyć.
Potwierdzam. Byłem jednym z tych wilków, a później warczącym psem!
I znowu miło spędzone 20 minut w leśnych ostępach.
Jednego wilka bać się należy, tego, którego można złapać siadając na zimnym kamieniu.
Marzę o zamieszkaniu w lesie!!!
Kiedyś ktoś opowiadał, że wilki bardzo boją się ognia, mając pochodnię można bezpiecznie opuścić las,
tylko lasu nie podpalić!
Heheheh tak, taki wilki niebezpieczny nie jest, ale nic przyjemnego : ) A... używanie otwartego ognia w lesie jest zakazane : )
Pozdrawiam serdecznie
Piotr
Kolejny świetny odcinek, spotkanie z wilkami jest moim marzeniem :)
Dzięki! ;)) do zobaczenia na IG! I spotkania wilków w terenie życzę :))
Super film kapitalnie kolega opowiada pozdrawiam serdecznie
Dzięki wielkie Kris! Pozdrowienia : )
Piotr
A co z hybrydami psa z wilkiem? Przydałby się odcinek o takiej samej tematyce o hybrydach. I jeszcze jedno pytanie, czy w Polsce jest dużo hybryd psa z wilkiem?
Wilki najczęściej zabijają psy które spotykają.
nie ma to bzdury wymyślane przez myśliwych żeby mieć kolejny pretekst do postrzelania
Ale nas Chłopie inspirujesz... mnie i moją żonę. Co weekend wstajemy przed wschodem słońca i ruszamy w teren. Czasami tylko deszcze nam przeszkadzają. Dziękujemy.
Wspaniale jest czytać takie komentarze : ) To zawsze cieszy, gdy moje opowieści zachęcają kogoś do wyjścia w teren. Wielu udanych wycieczek Wam życzę : )
@@PiotrHorzelaOpowiada Moja Niunia już zrobiła listę parków narodowych i "przez Ciebie" planujemy długofalowy cel życiowy :P
14.30 tykurzwa korowiaku to co wedlug twojego morzdzka korowego to np 2 8 i 9 letnich dzieci bedzie bezpieczne czy nie jak pojdzie tam do laso do wilkow np na grzyby
Cw 24 na yr
Wspaniały film!!! Trzymam kciuki na dalsze realizacje takich materiałów!
Powodzenia!!
Ps.: Wleciał subik
Dzięki, takie komentarze dają energię do dalszej pracy : ) Pozdrawiam serdecznie!
Zaprosić z Warszawy skrzywione emocjonalnie julki i oskarki na spacer po lesie gdzie są wilki i wtedy powiedzą czy sie bać czy nie 🙂 Kangale,Owczarki Kaukaskie,Dogi Argentyńskie szybko by problem rozwiązały z wilkami
Dzisiaj zamocowałem fotopułapkę w miejscu gdzie przypuszczam są wilki.
W tym miejscu znalazłem czaszkę dzika i kości miednicy a poza tym prawdopodobnie czaszkę jelenia.
Daj znać jak się doczekasz efektów : )
Pozdrowienia serdeczne
Piotr
Również pozdrawiam 😀
Wylacz korowiaku te parszywe korowskie zygoreklamy
Cw 24 na yt
Faktycznie, z takim aparatem w lesie jeszcze przejdzie, pomijajac mozliwosc zaklinowania sie miedzy drzewami ale w miescie to juz podejrzenie posiadania broni palnej, w tym wypadku wyrzutni rakiet 😄 a na koniec drewniany karabin, coś jest na rzeczy jednak :) swietny film, jestem tego samego zdania co do wilkow, psow mozna sie bac ale nie wilkow, przynajmniej nie tak panicznie jak nas strasza.
A jak to wygląda jak się samochodem wilka walnie? Ja parę lat temu walnąłem coś wilkowatego, ale uciekło i nie byłem pewien. W końcu jako psa na policji zgłosiłem, ale zastanawiam się jaka byłaby procedura z wilkiem.
Cześć Tomasz, ja bym dzwonił do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z informacją. Ew. do lokalnych leśników, oni wtedy podają temat dalej do RDOŚ.
Pozdrowienia i dzięki za ciekawe pytanie
Piotr
Piotrek jak zwykle film obejrzałem z przyjemnością , masz najlepszy kanał o lesie , No i fajnie opowiedziałeś o wilkach , brawo .
Dzięki Andrzeju! Bardzo mi miło, że piszesz : ) Chce się pracować nad kolejnymi materiałami.
Pozdrawiam serdecznie
Piotr
Bardzo ciekawy materiał . Bardzo miło się ogląda i słucha :) Głowa wilka pojawiająca się co jakiś czas w materiale cudna❤️
Ps. Naliczyłam 7 wilków :)
Pozdrowienia :)
Dzięki! Co do wilka - już przekazuję Autorce : ) I gratuluję, dobrze się doliczyłaś tych 7 urwisów. Udało się za jednym podejściem czy trzeba było przewijać?
Udało się za pierwszym razem ! :) Super , cieszę się bardzo :)
@@alicjadelicjaaaa3031 : )) Super, ja kilka razy próbowałem się doliczyć po powrocie do domu. ; )
Pozdrowienia
Piotr
9.40 ciekawe kto cie finansuje
Cw 24 na yt
Proszę o więcej takich materiałów, dość długich i treściwych, z nagraniami i zdjęciami zwierząt. Bardzo miło się je ogląda.
Chętnie :) Materiały zbierałem ponad 2 lata. Film nagrywałem i opracowywałem ze 4 tygodnie. Będą kolejne, a poprzednie obejrzane? ;)
Kolejny dobry materiał!!! 💪 Piotr jesteś polskim Davidem Attenborough 😉🤪
Dzięki Borsuku! : ) To bardzo miłe! Choć, wiadomo... przepaść nas dzieli w temacie wiedzy, głosu, doświadczenia etc. Ale przyrodę lubię. Tak jak Sir Attenborough :D
@@PiotrHorzelaOpowiada z czasem będziesz lepszy od niego 😎
Jak zwykle b.ciekawy odcinek .Nigdy nie widzialem wilka na wolnosci ,choć wiem ,że w moich oklolicach jest ich sporo.Bardziej bałbym się raczej lochy z młodymi czy też jelenia na rykowisku. Pozdrawiam z WARMII.
Fajny materiał. Czasami chodzę pobiegać do lasu. Czy wilki mogą wtedy zaatakować po potraktują biegacza jak uciekającego? Z luzem biegającymi psami już miałem przejścia w tym pogryzienie…
Słyszałem, że pantery w stanach czasem atakują rowerzystów. Ale żeby wilk zaatakował biegacza nigdy nie słyszałem. Natomiast z wałęsającymi się psami sam miałem nieprzyjemnie spotkania, poza Polska ale miałem. Pozdrowienia serdeczne :)
Piotr
Myślę, że mogą próbować. Znaczy, nie tyle atakować, co trochę czaić się?
Mój tata kilka lat temu biegał po lesie. Lubił biegać sam i oddalać się w dalsze regiony lasów. Lubił, do czasu gdy trójka wilków próbowała przeprowadzić na niego zasadzkę. Przebiegało to w jego przypadku tak, że jeden wilk nadbiegał na niego od tyłu, drugi od przodu, a trzeci od boku. Mogłoby się wydawać że od dłuższego czasu go obserwowały, bo wybrały na przybliżenie się do niego, akurat moment, gdy z czwartej strony drogę ucieczki odcinała mu leśna, druciana siatka.
Tata na początku pomylił je z psami, więc chwycił spróchniały pień, uderzył mocno w ziemię łamiąc go i goniąc je przy tym do domów.
Najwyraźniej był dość przekonujący w tym wszystkim, bo wilki zrezygnowały dalszej zasadzki i się pokojowo oddaliły. Możliwe, że było to też spowodowane faktem iż jeden z nich wyraźnie kulał i wolały nie atakować kogoś kto potrafi "z łatwością" łamać pnie i krzyczy by uciekały do budy xD
A może po prostu były głodne, pomyliły go ze zwierzyną lecz gdy się zbliżyły wystarczająco to zobaczyły, że to tylko człowiek i nie ma co go atakować? Nie wiem, ale sądzę, że mimo wszystko planowały ten niedoszły atak i jakieś tam zainteresowanie było lecz po prostu zrezygnowały. Nie wyglądało to na przypadkowe natknięcie się, to było zbyt mądrze rozegrane jak na przypadek 😅
Myślę jednak, że o ile zachowamy się odpowiednio (tak jak w filmie było mówione, narobienie hałasu, ewentualnie sięgnięcie po patyk) to nawet jeśli próbowały się wcześniej zbliżyć, a nawet przez pomyłkę zechcą zapolować sobie, raczej nie zrobią krzywdy :V
Jak zawsze MEGA konkretnie 👍♥️👍
Dzięki Eugeniuszu :)
Wreszcie film!!!
Cześć.Zazdroszcze takich spotkań,fajnie.Ja to co najwyżej wiewiórki spotkam.czasem sarenka.Pozdrawiam👍👌super ujęcia
Bardzo proszę o odcinek o dzikach. Mam dość dużą działkę bez ogrodzenia która została totalnie rozorana przez dziki, miejscami dziury są na 30-40 centymetrów. Czy jest jakiś sposób na odstraszenie?
Kiedyś zbiorę temat dzików w jedną całość, a tymczasem obejrzyj odcinek "Dziki - czy trzeba się bać" #40 oraz stary film "O dzikach" #11. Pozdrowienia!
Odstraszyć dziki? Strzelaj co kilka dni petardy
Kiedyś jadąc rowerem natknęłam się na jednego. Ale że wilk? u nas ? eeee... pomyślałam, że wzrok mnie zawodzi, strach ma wielkie oczy, okulary zamazane i to pewnie przerośnięty szary lis 🤣 Pogapiliśmy się chwilę na siebie. Ja zmieniłam kierunek on zszedł z drogi.Okazuje się, że jednak mamy tu watahę 🙈 Dzięki tym filmom, dalej chodzę sama po lesie, mijam miejsca gdzie widziałam ich ślady a nawet jak się spotkamy wiem, że mnie raczej nie zjedzą 😉
Do czasu
Panie Piotrku, poleci Pan jakąś fotopułapke z funkcją wysyłania zdjęć MMSem, tak w cenie do 1000zł?
Dzień dobry, niestety nie jestem na bieżąco, nie posiadam żadnej. Pozdrawiam serdecznie, Piotr
Jakiś czas temu czytałem w wiadomościach ze Szkocji ze chcą sprowadzić wilki na wyspy. Wydaje mi się ze Szkocja to dla nich bardzo dobre warunki. Pozdrawiam z Guildford 🖐
Pracowałem kiedyś w Szkocji. Dużo jeleni spotykałem. Myślę, że w takim terenie wilki będą miały używanie ; ) Ciekawe co na to hodowcy tych kudłatych krów (nie pamięta rasy) i owiec. Dzięki za informację : )
Pozdrowienia
Piotr