- 20
- 61 098
Adam Jank
Poland
เข้าร่วมเมื่อ 9 ม.ค. 2021
Filozof i nauczyciel
Maurice Merleau-Ponty - wprowadzenie - Wer Ziemian
Mieliśmy problem z nagraniem dźwięku. Zdaję sobie sprawę, że mikrofon nie zbiera niektórych wypowiedzi - zwłaszcza Wer. Niemniej, myślę, że dyskusja jest wartościowa, więc ją udostępniam. Może to powtórzymy, gdy zdobędę więcej doświadczenia w nagrywaniu.
Rozmawiam z Wer Ziemian o filozofii Maurice'a Merleau-Ponty'ego, skupiając się szczególnie na jego fenomenologii percepcji i krytyce dualizmu kartezjańskiego - sztywnego podziału na umysł i ciało. Wer podkreśla koncepcję ciała przeżywanego (Leib) i jego rolę w percepcji i świadomości.
Wykorzystujemy przykład bólu fantomowego do zilustrowania, jak filozofia Merleau-Ponty'ego może wyjaśnić zjawiska, z którymi tradycyjne podejścia dualistyczne mają trudności. Przypadek Schneidera, pacjenta z uszkodzeniem mózgu, jest również omawiany, aby pokazać wzajemne powiązanie ciała i umysłu. Dyskutujemy również wpływ innych filozofów na Merleau-Ponty'ego: Husserla, Heideggera i Hegla.
Wreszcie, poruszamy wątek krytyki Judith Butler, dotyczącej teorii Merleau-Ponty'ego na temat seksualności, szczególnie jej obaw o potencjalną heteronormatywność i uprzedzenia płciowe w pracy francuskiego filozofa. Wer przedstawia kontrargumenty, broniąc podejścia Merleau-Ponty'ego i podkreślając emancypacyjny potencjał jego namysłu nad ciałem przeżywanym.
Wer Ziemian - filozofka. Pracuje nad doktoratem o nowym materializmie na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu.
📄Rekomendowana literatura
========================
- Merleau-Ponty, M. (1996). Widzialne i niewidzialne, tłum. Kowalska, M., Wydawnictwo Aletheia
- Merleau-Ponty, M. (2001). Fenomenologia percepcji, tłum. Kowalska, M., Migasiński, J., Wydawnictwo Aletheia
⏰ Podział na sekcje (timestamps):
========================
0:00 - Intro
0:25 - Kim jest Merleau-Ponty?
5:31 - Polemika z Kartezjuszem
10:53 - Fenomenologia percepcji
15:07 - Poznanie ucieleśnione
17:52 - Krytyka Judith Butler: podmiot płciowy, Schneider, metafora pana i niewolnika
29:18 - Rekomendowana literatura
📧 Kontakt i media społecznościowe:
========================
- Blog: adamjank.pl
- Email: adam.jank@hpp.org.pl
- Facebook (strona): AdamJankHPP
- Facebook (profil osobisty): adamjank8
- Instagram: adamjankhpp
- LinkedIn: linkedin.com/in/adamjank
- Academia.edu: swps-uni.academia.edu/AdamJank
#filozofia #nauka #podcast #fenomenologia #percepcja
Rozmawiam z Wer Ziemian o filozofii Maurice'a Merleau-Ponty'ego, skupiając się szczególnie na jego fenomenologii percepcji i krytyce dualizmu kartezjańskiego - sztywnego podziału na umysł i ciało. Wer podkreśla koncepcję ciała przeżywanego (Leib) i jego rolę w percepcji i świadomości.
Wykorzystujemy przykład bólu fantomowego do zilustrowania, jak filozofia Merleau-Ponty'ego może wyjaśnić zjawiska, z którymi tradycyjne podejścia dualistyczne mają trudności. Przypadek Schneidera, pacjenta z uszkodzeniem mózgu, jest również omawiany, aby pokazać wzajemne powiązanie ciała i umysłu. Dyskutujemy również wpływ innych filozofów na Merleau-Ponty'ego: Husserla, Heideggera i Hegla.
Wreszcie, poruszamy wątek krytyki Judith Butler, dotyczącej teorii Merleau-Ponty'ego na temat seksualności, szczególnie jej obaw o potencjalną heteronormatywność i uprzedzenia płciowe w pracy francuskiego filozofa. Wer przedstawia kontrargumenty, broniąc podejścia Merleau-Ponty'ego i podkreślając emancypacyjny potencjał jego namysłu nad ciałem przeżywanym.
Wer Ziemian - filozofka. Pracuje nad doktoratem o nowym materializmie na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu.
📄Rekomendowana literatura
========================
- Merleau-Ponty, M. (1996). Widzialne i niewidzialne, tłum. Kowalska, M., Wydawnictwo Aletheia
- Merleau-Ponty, M. (2001). Fenomenologia percepcji, tłum. Kowalska, M., Migasiński, J., Wydawnictwo Aletheia
⏰ Podział na sekcje (timestamps):
========================
0:00 - Intro
0:25 - Kim jest Merleau-Ponty?
5:31 - Polemika z Kartezjuszem
10:53 - Fenomenologia percepcji
15:07 - Poznanie ucieleśnione
17:52 - Krytyka Judith Butler: podmiot płciowy, Schneider, metafora pana i niewolnika
29:18 - Rekomendowana literatura
📧 Kontakt i media społecznościowe:
========================
- Blog: adamjank.pl
- Email: adam.jank@hpp.org.pl
- Facebook (strona): AdamJankHPP
- Facebook (profil osobisty): adamjank8
- Instagram: adamjankhpp
- LinkedIn: linkedin.com/in/adamjank
- Academia.edu: swps-uni.academia.edu/AdamJank
#filozofia #nauka #podcast #fenomenologia #percepcja
มุมมอง: 1 456
วีดีโอ
Filozofia biologii - wprowadzenie - Jakub Nowicki
มุมมอง 1.6Kปีที่แล้ว
Rozmawiam z Jakub Nowickim o współczesnej filozofii biologii. Omawiamy pojęcie gatunku od Arystotelesa do współczesnych dyskusji i sporu esencjalizm - antyesencjalizm. Przyglądamy się teorii ewolucji oraz programom redukcji biologii do chemii i fizyki oraz redukcji psychologii i socjologii do biologii. Dyskutujemy też różnice między naturalizmem metafizycznym a metodologicznym. Jakub Nowicki - ...
ChatGPT (modele językowe) - zagrożenia i dylematy etyczne
มุมมอง 797ปีที่แล้ว
Przyglądamy się zagrożeniom i dylematom etycznym, generowanym przez nowe modele językowe. Dyskutuję systemową presję na szybki rozwój tych technologii, koszty ekologiczne, zaśmiecony Internet, wyzwania dla systemów politycznych oraz automatyzację pracy twórczej. 🖱️ Rzeczy, o których wspomniałem w filmie: - GPT-4 - 11 moich pomysłów na lepszą naukę: th-cam.com/video/QJ6Sx4geqfs/w-d-xo.html - Sun...
GPT-4 - 11 moich pomysłów na lepszą naukę
มุมมอง 1Kปีที่แล้ว
Omówienie jedenastu zastosowań nowej technologii GPT-4 w ramach usługi ChatGPT od OpenAI. 🖱️ Rzeczy, o których wspomniałem w filmie: - Uzupełniający wpis z mojego bloga z tekstowymi komendami (promptami): adamjank.pl/2023/04/13/gpt-4-11-moich-pomyslow-na-lepsza-nauke/ - ChatGPT: chat.openai.com/ - DeepL: www.deepl.com/translator - Wideo Tiny Huang (11 porada, plany edukacyjne): th-cam.com/video...
Filozofia umysłu - wprowadzenie
มุมมอง 1.8Kปีที่แล้ว
Wprowadzenie do problematyki filozofii umysłu. Definiuję podstawowe pojęcia (umysł, świadomość, nieświadomość, substancja), omawiam główne stanowiska, w tym dualizm substancji, monizm neutralny, materializm redukcyjny, iluzjonizm, funkcjonalizm czy emergentyzm. Materiał wstępnie opublikowany na moim prywatnym kanale - w tej chwili nieaktywnym. Serdecznie dziękuję za wszystkie ciepłe słowa pod p...
Filozofia społeczna Róży Luksemburg - dr Damian Winczewski, Cyprian Kraszewski
มุมมอง 1.3Kปีที่แล้ว
Kopę lat! 30 listopada spotkaliśmy się na Zoomie z dr Damianem Winczewskim, aby porozmawiać o jego książce: "Filozofia społeczna Róży Luksemburg". Dyskutowaliśmy w ramach akcji "Polski Listopad" - naszej inicjatywy, promującej filozofię polską. Tu znajdziecie kilka towarzyszących jej tekstów: hpp.org.pl/category/filozofia/polski-listopad/ dr Damian Winczewski (ur. 1989) - doktor filozofii oraz ...
Modelowanie prawdy - dr Miłosz Wieczór
มุมมอง 7503 ปีที่แล้ว
Miłosz Wieczór napisał tekst o praktycznym modelu prawdy. Rozmawiamy o tym, czym jest prawda, o możliwości zastosowania modeli formalnych w filozofii i fenomenie postprawdy. Tekst: radykalnyslon.org/2021/01/07/praktyczny-model-prawdy/ Miłosz Wieczór (ur. 1991) - Nihilistyczny scjentysta z programem pozytywnym. Od czasu lektury Prousta uważa, że życie "jest spoko", o co zresztą nieustannie kłóci...
Czym jest Socrates Café? - Tomasz Hołdys
มุมมอง 6573 ปีที่แล้ว
Rozmowa nagrana w 2013 roku, w nieistniejącej już przestrzeni Cafe Fikcja (Gdańsk Wrzeszcz). Adam Jank ze "słonia" rozmawia o idei Socrates Café z Tomkiem Hołdysem, prowadzącym spotkania klubu w Gdańsku.
Dwa ujęcia woli: Schopenhauer i Nietzsche
มุมมอง 11K3 ปีที่แล้ว
Dwa ujęcia woli: Schopenhauer i Nietzsche
Erystyka Schopenhauera - sztuka prowadząca ku wiedzy czy współczesna sofistyka? - Mateusz Zieliński
มุมมอง 5K3 ปีที่แล้ว
Erystyka Schopenhauera - sztuka prowadząca ku wiedzy czy współczesna sofistyka? - Mateusz Zieliński
skoro ludzkość dopuściła do ludobójstwa i innych rzeczy to i wittgensteina wynosi na ołtarze. ale to zwykła grafomania. narzuca się porównanie do tymochowicza
Jeśli ktoś jak dostać pracę p. Róży, proszę dać znać. Mam tu na myśli wspomnianą pracę doktorską.
TH-cam mi podsunął, ergo algorytm docenił materiał. Sam również doceniam, wartościowy wykład. Pozdrawiam
Dzień dobry, ponawiam pytanie/prośbę o pomoc w lokalizacji cytatu: 'To borrow an expression from Wittgenstein, it is part of the grammar of "The cat is on the mat" that this is what we call "seeing that the cat is on the mat", "believing that the cat is on the mat", etc.' (Searle 1979: 136). Wertuję dzieła Wittgensteina, ale na próżno. Przypuszczam też, że Searle ułatwił sobie zadanie, włączając do bibliografii tylko PI. Bardzo proszę o odpowiedź, Ania Pietryga
Super materiał, gratuluję!
komentarz dla zasięgów
Fajne, liczę na kontynuację. Problemy z dźwiękiem nie są aż tak uciążliwe myślę
Bardzo konkretne wprowadzenie. Nie gadanie naokoło kto na kogo wpłynął, tylko esencja myśli i konkretne przykłady. Tak trzymać!
Dzięki wielkie za wprowadzenie i koniecznie kontynuujcie temat!
Dzięki. Spróbujemy kontynuować. :]
Ikoniczne duo!
Jak fajnie Was znów slyszeć :)
Filozofi nie ma . Była kiedyś grecka klasyczna. Zadała podstawowe pytania egzystencjalne: skąd pochodzimy , kim jest człowiek,jaki jest cel życia ,czy istnieją Bogowie, czy istnieje nie materialna cząstka czlowieka " dusza " która dalej.funkcjonuje po śmierci ciała ...Itd etc.. Czy istnieje prawda obiektywna i wolna wola? Te pytania są otwatrte. Nie ma na nie odpowiedzi , nie było I nie będzie. Dalej już tylko jeden z drugim się rano obudził I to co do głowy mu stuknęło to nazwał " filozofią" , że być może " jest tak " ? ( być może...) Ale może być też " srak"...( może) . Wszystko to tylko opinie . Ludzie też wklejają sobie gotowe odpowiedzi: religijne, naukowe, polityczne, filozoficzne. Wszystkie wymyślone mityczne I bajkowe. Rodzisz się- zapala się światło- umieramy- gaśnie . Tylko tyle jest pewne. .. Nie wiemy nic.Życie jest tajemnicą. .Jesteśmy w pozycji kota z przywiązanym do ogona pomponem kręcącym się dookoła. Bez sensu
Ojej, ktoś poczuł się przytłoczony wielowarstwością i brakiem odpowiedzi. Też mnie męczyło kiedyś, że nie ma prostego wyjaśnienia, że wszystko się przenika, zanikają granicę między jednym a drugim. Fakt, może to być męczące, czasochłonne, a w wyniku masz tylko niewiadomą. Wygodniej mieć gotowy zestaw świata i mieć same pewniki, wtedy nie ma wysiłku, jesteś określonym trybikiem w określonym świecie
@seyurstyp1045 Nie ma odpowiedzi. Ludzie sobie wklejają. Typowy przykład ; Robert Bernatowicz 🤣. Nie myślę też by nauka kiedykolwiek to rozwiązała. Religianci będą zawsze wklejać swoje religie spiskowe ( religie gnozę ezoterykę 🛸 👽 ufo reinkarnację I inne bzdety). Ciekawym podejściem ( I moim zdaniem najbardziej dojrzałym , uczciwym) są społeczeństwa zachodnie świeckie , gdzie wogóle już pytaniami tego typu nikt sobie nie zawraca głowy ( egzystencjalnymi, o religię Boga duszę sens życia) gdyż są bezsensowne I nie ma na nie odpowiedzi. Do niczego nie prowadzą. Oczywiście że wszystkie religie włączając reinkarnację UFO gnozę ezoterykę to ludzkie wymysły I teorie spiskowe. Filozofia jest taką ciekawostką anegdotą historyczną której można ( jak kto lubi) się przyjżeć hobbystycznie , żeby zobaczyć jak ludzie prubowali ugryżć te tematy .( Oczywiście bez rezultatu I są to pytania otwarte)
Zastanawia mnie czy można zestawić Wolę Schopenhauera z czymś co Jung nazwał nieświadomością zbiorową. Obaj Panowie mieli bądź co bądź styczność z perspektywą hinduską.
Zestawić można z pewnością. :] W tym wypadku wydaje się dobrze uzasadnienie: 1) Faktycznie, obaj autorzy czytali filozofię hinduską. 2) Jung bez wątpienia sporo zawdzięcza pojęciu nieświadomego Freuda. To z kolei jest przynajmniej częściowo inspirowane myślą Schopenhauera. Wola Schopenhauera jest też o tyle podobna do nieświadomości zbiorowej, że jest 1) zwykle nieuświadamiana, 2) wspólna wielu pojedynczym przedmiotom, 3) "na początku" tworzy świat idealny, jakoś zbieżny z archetypami Junga.
Czy odcinek o nihilizmie eliminacyjnym Ray’a Brassier’a ukazał się gdzieś czy może jeszcze ukaże?
Ostatecznie tego nie nagrałem. Czasem o tym myślę. Mam nadzieję, że jeszcze wrócę do tego pomysłu.
@@AdamJankHPP byłoby super!
H +P + fundacja = H w P
Wolna wola i szybka wola ;), Gdyby każdy mikroorganizm, pierwiastek czy atom był kierowany przez swoją indywidualną wolną wolę, istniałby bardzo ładny złożony mechanizm, który byłby wolną i szybką wolą człowieka,Free Will and Fast Will ;), If every microorganism, element or atom were to be directed by its individual free will, there would be a very nice complex mechanism that would be free and fast human will,Dysleksja, powiedz mi, czy każda litera ma wolną wolę i czy chcę ułożyć litery z eksplozji alfabetu i w jakim kierunku??,Zacznijmy od litery H.., Czy litera chodzi na nogach czy na głowie, stoi czy leży??,Tylko Ty masz wolną wolę bycia tym, kim jesteś i kto decyduje o tym, że jesteśmy złożonym mechanizmem, a nie solistami??
Ta żydo-komunistka była prekursorem morsowania w Berlinie, zanim to stało się modne. Wspomnijcie i o tym. 😂
Wielu filozofów twierdzi że Boga nie ma . A może własnie Bóg jest świadomością wszechświata. Najwyższą formą istnienia jest świadomość. A wszystkie świadomosci istnieją w świadomosci Stwórcy który stal sie nim gdy zyskał swiadomość istnienia siebie . Poszukuje sie sie Boga a może on zawsze istnieje w naszej świadomosci. Jedni tam docierają a inni z marnym skutkiem szukają lub nawet juz nie szukają..
A może wszystko jest jest czestotliwoscią energią a w najwyższym stopniu świadomością 😊
Ta mysl powtarzalnosci moze też być koncepcją że istniejemy gdzieś jako swiadomość i w nieskonczoność wspominamy całe swoje życie . Nie istniejemy nigdzie juz fizycznie tylko we wlasnych wspomnieniach.
Badanie Libeta samo sobie zaprzecza. "Zdecyduj w ciągu 10 minut podjąć decyzję, którą kazałem ci podjąć". Moim zdaniem, jedno z najbardziej bezsensownych badań w historii psychologii.
Wymyśliłem też coś takiego rozmyslaniao.blogspot.com/2024/01/kim-jestes.html ale nie wiem na ile to sensowne i odkrywcze. Mogę ewentualnie prosić o pokierowanie?
Follow up: wydaje mi się, że udało mi się sformułować poprzednie przemyślenia w postaci ładnego paradoksu. Ciekaw jestem, czy gdzieś się już Pan z nim zetknął - a jeśli tak, to gdzie mógłbym o tym poczytać. Spisałem go po angielsku, ale mam nadzieję, że to nie problem. Let us start with the assumption that consciousness is a product* of some computation. So, there exists a universal Turing Machine that can perform it**. The universal TM has got some 20 internal states, the read-write head, the infinite tape, and, in essence, nothing more. Still, by the aforementioned assumption, it should be conscious. Note that the TM works in discrete steps, only a simple and small part of it is active at any given moment (let's call it "engine" for convenience), and only at most one tape cell content matters for any given moment. This gives us two quite obvious possibilities: - The consciousness of the TM is nonlocal, as it somehow depends on the static but important content of the remote parts of the tape, or - The engine is conscious. [*] I'm deliberately skipping the analysis of what "product" means - unless you think this is important here. [**] In theory, we might even replace neurons one by one with mechanical counterparts, and finally reach the TM at the technical level. But it should not matter here.
Super kanał !
Widzę, że YT "zgubił" mój komentarz. Polecam taki argument względem fizykalizmu i funkcjonalizmu: jeśli świadomość jest własnością pewnego obliczenia, to istnieje uniwersalna MT, która to obliczenie realizuje. Kłopot w tym, że uniwersalna MT działa krokowo (być może z wyjątkiem prostego mechanizmu taktującego), i - nie licząc nieskończonej taśmy - jest realizowana przez niewielką liczbę (jeśli dobrze pamiętam, 20?) stanów wewnętrznych. Jeśli fizykalizm jest stanowiskiem poprawnym, zjawisko świadomości jest więc co najmniej dziwniejsze, niż podpowiada mi intuicja - istniejące w krokach dyskretnych i w bardzo prostym układzie fizycznym. Swoją drogą - jeśli masz jakieś materiały na ten temat, byłbym wdzięczny za podrzucenie. :)
Wartościowe uwagi. Ten i pozostałe z ostatnich komentarzy. Planuję się jakoś ustosunkować - tylko potrzebuję wolnego popołudnia na zebranie myśli i sprawdzenie źródeł. :] Fizykalizm (materializm), jeśli traktować go jako tezę o tożsamości między stanami umysłowymi a chemiczno-elektryczną aktywnością mózgu, wydaje się dziwny. Niestety, moim zdaniem pozostałe stanowiska w mind/body problem też mają dziwne (trudne do utrzymania serio) konsekwencje. Mi jest najbliżej do panpsychizmu lub znaturalizowanego dualizmu, uzupełnionych dobrą teorią emergencji (np. Anila Setha). Czyli jestem dość blisko poglądom Davida Chalmersa.
@@AdamJankHPP Dziękuję. Tylko słówko: moim zdaniem lepiej nie mówić o tożsamości, bo łatwo wejść w problem niezgodności typów. Nie żebym wiedział, jakie słowo pasuje najlepiej.
ciekawe
Ten facet brzmi jak dobra osoba, która po prostu nie miała szczęścia, by urodzić się w środowisku, w którym mogła być kimś znacznie mądrzejszym niż tym, kim się stał.
Kwestionujesz "mądrość" gościa przez to, że zajmuje się czymś, co ci się nie podoba z powodów politycznych? Naukę uprawia się dla celów poznawczych, a nie żeby wpisywać się w dogmaty, monetyzować patenty lub zadowalać określone grupy ludzi. Jego kariera akademicka - w tym doktorat - były kontrolowane nie tylko przez uczelnie macierzystą, lecz także przez inne uczelnie krajowe w ramach procedury recenzyjnej i obrony. Ponadto swój wpływ musiało mieć ministerstwo w formie procedur grantowych i innych form stymulacji badań naukowych, którym podlegał (polecam sprawdzić jaka opcja polityczna była u władzy w drugiej połowie lat 10. XXI wieku). Gdyby tego było mało, to jego praca doktorska zwyciężyła prestiżowy konkurs Fundacji Nauki Polskiej i została opublikowana w formie omawianej książki, co też podlegało całej masie procedur recenzyjnych. Za jego możliwością wypowiedzenia się na ten temat stoi cała masa polskich naukowców z różnych uczelni i instytucji naukowych, którzy z pewnością nie reprezentowali jednego stanowiska politycznego. Łączy ich jedno - potwierdzenie swoim autorytetem, że jest to odpowiednich gość, by nadać mu stopień doktora. Ale i tak zawsze znajdzie się jakiś typo, który zakwestionuje jego kompetencje i zwali to jeszcze na rodzinę nie wiedząc jak złożone jest życie naukowe XDDDD
@@user-qd6dh6ux8t przestawione stanowisko nie może zyskać mojej aprobaty, staję wobec niego w opozycji i falsyfikuję je
55:47 moja krytyka hipotezy symulacji idzie podobnie, jak krytyka koncepcji Kartezjusza: jesteśmy w stanie oddziaływać na stany świadomości manipulując materią, np. przy pomocy farmakologii. To zdaje się sugerować, że umysł i tak jest wytwarzany przez materię, "materialną" lub symulowaną. W tym znaczeniu "materialna" i "symulowana" są nieodróżnialne, a pytanie o hipotezę symulacji sprowadza się do (nierozstrzygalnego?) pytania o naturę materii. Żart przy okazji, bo tutaj pasuje: czy wiecie, że okazało się, że dzieł Szekspira nie napisał Szekspir, tylko inna osoba o tym samym nazwisku? Uwaga na marginesie: hipoteza istnienia Boga (zostawiam tu na boku kwestię definicji tego pojęcia) jest wersją hipotezy symulacji.
1:26:33 Pierwsze maszyny cyfrowe istotnie były rekonfigurowane ręcznie na poziomie sprzętowym przez programistów. Późniejszym odkryciem (von Neumanna) było to, że łatwiej, lepiej, i szybciej jest to robić w sposób programowy, czyli przez software. Więc zarzut nie jest do końca trafny. Zwłaszcza wobec odkrycia Turinga, że każda funkcja obliczalna da się obliczyć na uniwersalnej maszynie Turinga (patrz kolejny kometarz). Jeszcze przy okazji metaforka: samolot lata, choć nie macha skrzydłami.
Powiem wiecej- nie wszystko co lata musi mieć skrzydła , statyczne lub "machajace".
1:21:56 Krytyka funkcjonalizmu: jeśli świadomość jest obliczeniem, istnieje równoważna z mózgiem maszyna Turinga wykonująca to samo obliczenie. Czy owa maszyna również jest świadoma? Jeśli tak, to _w którym miejscu_ i _w którym momencie_ istnieje owa świadomość? Przypomnę, że jedyny element MT, który działa w sposób ciągły w czasie, to głowica czytająco-pisząca. Jeśli chodzi o aspekt przestrzenny, mamy pewien bardzo niewielki, zlokalizowany zbiór stanów wewnętrznych, a poza tym taśmę rozciągłą w przestrzeni.
1:16:34 Przykład skutku bez przyczyny: rozpad promieniotwórczego jądra atomowego. Dlaczego występuje w konkretnym momencie? Albo przejście fotonu przez płytkę polaryzacyjną: czemu jeden przechodzi, drugi nie, i, co więcej, dzieje się to losowo? ;) (Wiem, rozumiem, że nie ma to związku z tematem. Ale to, że trudno jest sobie coś wyobrazić, nie wystarczy za dowód nieistnienia)
55:47 moja krytyka hipotezy symulacji idzie podobnie, jak krytyka koncepcji Kartezjusza: jesteśmy w stanie oddziaływać na stany świadomości manipulując materią, np. przy pomocy farmakologii. To zdaje się sugerować, że umysł i tak jest wytwarzany przez materię, "materialną" lub symulowaną. W tym znaczeniu "materialna" i "symulowana" są nieodróżnialne, a pytanie o hipotezę symulacji sprowadza się do (nierozstrzygalnego?) pytania o naturę materii. Żart przy okazji, bo tutaj pasuje: czy wiecie, że okazało się, że dzieł Szekspira nie napisał Szekspir, tylko inna osoba o tym samym nazwisku? Uwaga na marginesie: hipoteza istnienia Boga (zostawiam tu na boku kwestię definicji tego pojęcia) jest wersją hipotezy symulacji.
A czy jest dziedzina filozofii fraktali? Samopodobieństwa są wokól na w nas a więc....
Pojęcie "filozofia" można dopisać do dowolnego przedmiotu, bo filozofia to sposób badania zagadnień, typ stawianych pytań i poruszanej problematyki. Jest sprawą konwencji, że wyróżniamy pewne przedmioty jako szczególnie ciekawe, stąd np. filozofia umysłu czy filozofia biologii. Fraktale jako ciekawe obiekty matematyczne byłyby pewnie rozważane na gruncie filozofii matematyki. Wydaje mi się, że w tej wypowiedzi o "samopodobieństwach wokół nas" kryje się teza z obszaru filozofii przyrody, np. o tym, że struktury fraktalne realnie istnieją w świecie, którego doświadczamy. Nie jestem przekonany, czy to prawda. Raczej jest tak, że pewne struktury materialne (np. DNA, kryształki lodu, kalafiory) tworzą wzory, które przypominają niektóre fraktale.
@@AdamJankHPP No właśnie czy fraktalność świata jest czy to tylko wybiórcze zagadnienie dla pewnych określonych elementów przyrody. Myślę, że w tej dziedzinie filozofia śpi snem błogim. Może to wynika z bojaźni zderzenia się z nieskończonością wszechświata? Polecam książki lub dokumenty z udziałem twórcy tej hipotezy Benoit Mandelbrot nota bene urodzony w Polsce.
Super materiał, dzięki! Jestem pod wrażeniem (Co piszę jako Principal NLP Engineer w dużym korpo)
Dzięki! :]
Pozdrawiam
Pozdrawiam Panów z Wrocławia
Ciekawe. My z Jakubem mieszkamy z Gdyni, a Fundacja H+P to w sumie Trójmiejska inicjatywa. Też pozdrawiamy. :]
ogromna wiedza Pana Jakuba. Dzięki !
Halo Adam gdzie jesteś???
Próbuję łączyć nową pracę z rozwojem zainteresowań. ^^ Tak na temat: w poniedziałek nagrałem nowy materiał o filozofii biologii - rozmowę z moim znajomym. Teraz to montuję. Niebawem coś z tego będzie.
@@AdamJankHPP no niech ci bedzie 😒
Umysł to jedność mózgu, zmysłów i przestrzeni. Świadomość to stan wiedzy na chwilę obecną.
Wystarczy nazwać Ducha Wolą i już się gubią ;)
W sensie kto się gubi? Plus, wydaje się, że to nie są wymienne pojęcia. W niemieckiej filozofii XIX wieku pojęcie "Geist" jest tłumaczone na język polski jako "Duch". Geist w filozofii może oznaczać: 1) ducha w sensie czegoś w rodzaju substancji duchowej, 2) umysł, 3) kulturę. Wola to władza umysłowa, związana z kierunkiem energii psychicznej (chceniem i brakiem chcenia). Wyraźnie nie pokrywa się znaczeniowo ze pojęciem Ducha. Wola u Schopenhauera (w sensie wola kosmiczna, jako arche świata) - to już mogłoby się pokrywać. Eduard von Hartmann dokonuje takiego utożsamienie.
@@AdamJankHPP "Błyskotliwe tautologie" Panie Adamie, "błyskotliwe tautologie" cytując najbardziej bezczelnego z pesymistów ontologicznych, czyli Ciorana. Całą filozofię kontynentalną można by skrócić, jeśli nie do kilku zdań to do kilku kartek papieru, ale współczuje tym którzy to rozumieją.
Hej, czy gdzieś jest nagranie ze streama z demonologii rewolucyjnej? Nie wiem czy to przejdzie u mnie w redakcji, ale wątek katastrofy klimatycznej i takie jego ujęcie będzie ciekawe, więc może byłbyś chętny o tym porozmawiać?
Cześć. Nie, ostatecznie tego nie nagrałem. Co jakiś czas myślę o tym pomyśle. Chętnie o tym porozmawiam. Jeśli zainteresowanie się utrzymało (lub pojawi w przyszłości), to zachęcam do kontaktu mailowego: adam.jank@hpp.org.pl - obiecuję odpisać szybciej. :]
Fajnie się tego słucha; dużo robi tu pana swoboda... to raz, a dwa to... pana przygotowanie. Jest tu poziom merytoryczny, jest osobiste podejście i to jest fajna mieszanka. Podoba mi się. Nawet bardzo. Wiekowo jestem z epoki radia (lata sześćdziesiąte), tak się ten świat dla mnie zaczynał, a teraz... pyk!... i słucham takiej... audycji, takiego wykładu. Zachwycające!
Mam za sobą już choćby takie studia jak: Kulturoznawstwo, Psychologia i bardzo mnie pociąga intelektualnie, by zrobić kolejne, Filozofię, ale skręca mnie myśl o konieczności studiowania tych wszystkich doktryn filozoficznych gdzie są jakieś omamy związane z bogiem, duszą i innymi tego rodzaju fantazmatami, by nie napisać urojeniami. Nie wiem jak rozwiązać mój dylemat, zapewne nierozwiazywalny. Chęć studiowania filzofiii i uniknięcia kontaktu z rojeniami o bogu. 41:09
Myślę że studiowanie Filozofii wiąże się z przyswajaniem różnych stanowisk, światopoglądów, z którymi nie zawsze musi nam być po drodze, ale ma to cel. Dla mnie otwiera to nas na różnorodność oraz uczy krytycznego spojrzenia. Z tego co wiem, na drugim roku Filozofii jest przeważnie Filozofia wieków średnich. Tam najpewniej jest dużo mowy o scholastyce, którą był przesiąknięty duch epoki. Myślę również że spora część filozofów nowożytnych wierzyła w Pana Boga np. Immanuel Kant. Jestem też przekonany że studiowanie Filozofii różni się od studiowania Teologii. W Filozofii idziesz od czasów starożytnych do współczesności i podstawą tych usystematyzowanych rozważań jest Rozum. W Teologii idziesz od współczesności oraz oddalasz się w chronologii. Od Wiary podążasz w stronę Rozumu. Ta usystematyzowana refleksja sama o sobie powiada że jest rodzajem Wiary która szuka Zrozumienia. Taki przedmiot jak np. Filozofia Boga jest spotykana na Teologii i na Filozofii w ramach katolickich uczelni. Moja rada. Filozofia moim zdaniem częściej niż o Pana Boga pyta: - Co to jest Byt? - Co to jest Czas? - Co to jest Prawda? - Czym jest Poznanie? - Czym jest Sprawiedliwość? - Czym jest Przyczynowość? - Dlaczego taki a nie inny system ekonomiczny? - Jaki obraz świata wyłania się z wyników badań naukowych? Pozdrawiam najserdeczniej 😊
W naszym modernistycznym świecie władza jak najbardziej ustanawia nadal pole wiedzy. Teologia zajmująca się wiarą, której cała treść, tezy nie są falsyfikowalne, jest objęta wspomnianym polem wiedzy.
System marksistowski, w mojej opinii, nigdy nigdzie nie był wprowadzony. Poza tym chyba Marks głosił, że aby zamysł miał szansę się udać, to musiałby być wprowadzany w najbardziej rozwiniętym narodzie. Wtedy wg Marksa były, to "Niemcy". To co było w ogóle wprowadzane, miało jednak miejsce w najbardziej zacofanych narodach. Kapitalizm się trzyma, bo pojawiające się technologie skutecznie nas utrzymują w quasi niewolniczym systemie, poza tym kapitalizm się trzyma długo z punktu widzenia jednostki, a nie tzw. dziejów historii. Nadchodzą zmiany, choćby w związku z wprowadzaniem rozwiązań AI i zmianami w procesach produkcji, automatyzacji. Czy kapitalizm będzie trwał, w choćby przybliżonej znanej nam dziś formie, na koniec wieku? Nie sądzę.
Trochę dziwi tutaj zarzut względem idealizmu transcendentalnego powołujący się na domniemany początek świata. Przecież dla idealizmu transcendentalnego pojęcie początku świata nie istnieje, to raz, a dwa, pierwsza jest inteligencja, JA tworzące, Absolut z którego się świat wyłania, a więc podmiot istnieje zawsze, JA idealne jest nieskończone i jest fundamentem. To przecież od tego zaczyna się cała idealistyczna filozofia, więc nie można tego kwestionować powołując się na naukowe wyobrażenia jakie ma JA ludzkie będące już tylko pewnym etapem rozwoju JA absolutnego, gdyż są to tylko spekulacje i zwykłe abstrakcyjne. Idealizm nie daje obrazu świata a pojęcie, to raz a dwa, "naukowy obraz świata" patrzy na każdą obrazowość krytycznie (kolor jako wrażenie itp) ale nie potrafi dać pojęcia, jedynie abstrakcyjne formuły więc nie daje obrazu żadnego ani żadnego pojęcia. Nauki ścisłe są dla filozofii kompletnie bezwartościowe, modele świata czy rzeczywistości także. p.s. Hyle-materia ma być ożywioną? Przecież hyle oznacza drewno czyli coś przeciwnego żywemu drzewu, roślinie. Drzewo jest żywe, drewno jest martwym drzewem a więc jest hyle. Nie tak to ma być?
Dusza, umysł, świadomość to nie są synonimy ani zamienniki, pojęcia nie są tożsame, podobnie uczucia i emocje to nie to samo, jak i rozum i intelekt to nie to samo. Tutaj znajduje się sedno problemu, bo pomieszanie tych pojęć uniemożliwia rozpoznanie faktu, iż świadomi swojej woli nie jesteśmy i współczesna definicja jest błędna. Schopenhauer i Nietzsche właśnie rozpoznali ten fakt, iż nie jesteśmy tego świadomi, podobnie jak nie jesteśmy świadomi "rzeczy samej w sobie", co pozwoliło idealistom niemieckim skierować uwagę na samopoznanie się przez podmiot poprzez uczynienie się przedmiotem. Schopenhauer wyciąga z tego faktu wnioski negatywne, Nietzsche proponuje "wieczny powrót" jako metodę uświadamiania sobie woli, Schelling czy Hegel już proponują naukowy system.
Gdyby nie było wolnej woli to nie byłoby podstaw do skazywania przestępców?
Ciekawy wykład. Proszę o więcej.