วีดีโอ

Mężczyźni bierzcie przykład 😮

Można uzyskać informacje medyczne nawet gdy nie jest się w małżeństwie. Przecież pacjent podaje osobę , która upoważnia właśnie do takich informacji. Poza tym rozmowa suuuuper

Nie wiem dlaczego ale oglądam już któryś raz z kolei wywiad z Anią Dereszowska i to niezwykle emocjonalne rozmowy pełne wzruszeń ❤ Przecudownie się tego słucha😊 Aniu jesteś przepiękna duszą❤

Niestety ta pani jest zgorzkniała i widać, że ma wciąż nieprzepracowane żale do matki, a życie jej ucieka. Nie przepadam za nią, a Agnieszkę uwielbiałam słuchać.

Fajna kobieta ale zle sie jej slucha....co drugie slowo Mmmm....Mmmm...Mmmmm I w tych dresowych spodniach Pani Agata nie powinna udzielac wywiadow w telewizji.

Oj i ,co ? Jesteśmy i żyjemy , współczuję 💞🥴✨

Jestem pod ogromnym wrażeniem taktu i szacunku do własnej matki i macochy, pani Agaty Passent.Wiele niefajnych sytuacji było, związanych z chorobą alkoholową jej matki, a pomimo to, brak gorzkich wypowiedzi związku z tym... podziwiam. To rzadka cecha, zrozumienia mechanizmòw działania naszych najbliższych w rodzinie.Dziękuję za wiele wnoszącą i krzepiącą rozmowę.

Ja uważam że za bardzo zwracamy uwagę na dziecko, a nie zwraca się uwagi na to, że kobieta/macocha też ma emocje, a zwłaszcza nastolatka, nie da się akceptować bezsprzecznie.

Agatko - BARDZO CI WSPÓŁCZUJĘ .... .moi Rodzice meczyli sie w niezbyt udanym malzenstwie 30 lat . Moim zdaniem NAJWAZNIEJSi są BIOLOGICZNI RODZICE. też , jestem jedynaczką Ps : NIE SPOSÓB , NIE LUBIĆ AGATY PASSENT. Mimo że slawnych rodzicow Miała życie. Nie za fajne AGNIESZKĘ rozumiem że UCIEKŁA do Matki bo cale życie mieszkalam...ze swoją.

czy moge obejrzec material o tym ze bywaja tez nieudane patchworkowe związki. Przeciez nie zawsze jest wspaniale

Macocha - widłami kocha.

To bardzo trudne sprawy. Nie wiem czy bym sprostała.

pozdrawiam Panią Agatę.Lubię Pani felietony i chętnie je czytam.❤❤❤

Przepiękny podcast, dziękuję z całego serca :) !

Dziwię się jak bardzo pan Daniel przypomina zachowaniem mojego ojca, który też stworzył nam ciepły dom . Matka była w nim obecna czasem w niedzielę i wtedy bardzo się nudziła. W tygodniu pracowała do wieczora, wracała, żeby się przespać. Nie lubiła domu, także nas dzieci, chociaż była uznanym pedagogiem. Tata pełnił wszystkie role i teraz wiem, że w sumie wygrał, bo wszyscy razem z licznymi wnukami z rozrzewnieniem jego często wspominamy, a o babci niewiele się mówi. Może macoszka byłaby od niej lepsza jako matka, tak jak się zdarzyło u państwa Passentów.

Wspaniały wywiad. Dziękuję❤

ma co (ko)chac :D

❤

Jak ktoś jest stuknięty, to 😢

Dziekuje bardzo

Bardzo bardzo dobra rozmowa, dziękuję i pozdrawiam zarówno panie prowadzące jak również panią Agatę.

Kchalam.Agnieszke iszanowalam P.Daniela i zawsze mam.dobre , zatroskane mysli dla Agaty ❤❤

mimo wszystko bardzo smutne

Ciężko sie slucha..

Matka genialna córka za to nie ma żadnego talentu.

Bękart to człowiek który nie zna albo to brzydkie slowo

Co ona ma pod deklem?

Dziękuję Paniom

Wspaniała, zdolna istotka, lubię jej aktorstwo i b.cenię jej ojca za talent aktorski, świetny w rolach komediowych też.❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Mogłabym Kasię jeść łyżkami a ten wywiad obnażył ile mamy ze sobą wspólnego, światopoglądowo i nie tylko. Pozdrawia mama Mai Antoniny od 10 lat w patchworku.

Uwielbiam Agatę Passent bo mądrze mówi i pisze!

Wykształcona, mądra kobieta w zwykłej rozmowie " zacina się" ciągle. Poza tym nieustające yyyyyy....iiiii...mmm.... - zaburzają komfort słuchania a wiem, że potrafi mówić wartko, ciekawie, płynnie.

Dziękuję

Agata coraz bardziej podobna do Agnieszki Osieckiej.

Moj maz ma 3 corki, bogu dzieki juz praktycznie dorosle. Kiedy sie poznalismy starsza miala 17 lat a mlodsze po 10. On wywiazywal sie co do miesiaca z raczej hojnymi alimentami i dziewczyny bywaly u nas co drugi weekend. 10 lat pozniej, my wzielismy slub a mlodsze dziewczyny nie dosc ze na nim nie byly to jeszcze nie chca nas znac, co jest jakims obledem bo az do czasow covida wszystko bylo w pozadku, gralismy w gry, jezdzilismy na wycieczki, ja opiekowalam sie nimi jakby byly moje (mialy ladny, przytulny pokoj, dobre zdrowe obiadki itd) Niestety chyba z czasem dojrzewania obudzila sie w nich jakas dziwna zazdrosc o tatusia i ogolnie w tym przypadku ich matka bardzo czynnie przyczynila sie do takiej sytuacji. Nadal jest sama i raczej nieszczesliwa, zawsze utrudniala wszelkie okazje jak urodziny, dzien ojca itd, w takiej sytuacji mozna stanac na rzesach i sie nie wygra bo dzieci czuja ze musza byc solidarne.

Jestem zaskoczony sprzecznością gościa, podkreśla, że ojciec na pierwszym miejscu stawiał ją i syna nowej partnerki (później żony), tak samo pozytywnie oceniała Pani swoją macochę, a na sam koniec komentarz - dbajcie o siebie w pierwszej kolejności, a później o dzieci, bo Wasze szczęście jest też podstawą do samopoczucia szczęścia Waszych dzieci. Szkoda, bo mi bliżej do wartości Pani ojca, ale nowa kultura, nowe społeczeństwo :)

❤❤❤❤❤

Wojtek jest mega fajnym ciepłym inteligentnym czlowiekiem. Jest współprowadzącym fajnego podcastu Dobra rozmowa. Polecam.

Swietna, prawdziwa rozmowa ze swietnym tatą.

Fajna, luźna, ale dająca do przemyślenia rozmowa👍👍

Rozmowa super. Pani Joanno, czy rzeczywiście te makaronizmy są konieczne?😢

Świetna rozmowa, szczera. Takie spotkania wnoszą wartość. Bardzo mi się podobała. Pomysł ogólnie na podcast świetny. Proszę o więcej takich rozmówców, którzy mówią jak jest, a nie jak ładnie zabrzmi.

Oj cudnie, że tak udało się zaprzyjaźnić w nowej rodzinie... Dzieci "Twoje" i "moje" zostały po prostu nasze... Coś pięknego... Z wielkim wzruszeniem, zachwytem słucham tej rozmowy i... jeśli może istnieć pozytywny aspekt zazdrości, to ja tak zazdroszczę Kasi i Ice ich wspaniałej Rodziny... Pozdrawiam najserdeczniej i życzę jak najwięcej miłości, zdrówka i radości na co dzień...

Zupelnie inna perspektywa, chowania ludzi na indywidualistow, ale mi obca. Mega odwaga, zeby mowic o tym co nieladne, nieprzyjemnie, nieinstagramowe.

Dziewczyny, ta rozmowa to złoto i miód na moje macoszkowe serducho! Dziękuję Wam bardzo ❤

Dziękuję, bardzo cudowny, optymistyczny, prawdziwy i potrzebny wywiad. Podziękowania dla Pani Kasi za odwagę mówienia prawdy. Świetnie poprowadzona rozmowa. Nie dotyczy mnie temat rodziny patchworkowej ale ten przekaz i był naprawdę cudowny ❤ Dziękuję😊 😊😊😊😊

Macochą jest to żona wdowca.

Prawda jest taka że rodzic zostaje sam 24 h na dobę a weekendowy tata to się baw

TAKA-MACOCHA jak Anna hmmmmm....

Mieszkam w Anglii, moje dziecko chodziło do szkoły katolickiej i tam w dniu matki były wystẹpy na ktore zaproszone były mamy, stepmothers czyli macochy i babcie, na koniec było błogosławienstwo dla wszystkich tych waznych kobiet w życiu dziecka.