- 40
- 27 600
khalasa-com
Poland
เข้าร่วมเมื่อ 4 เม.ย. 2023
Ten kanał nie jest o IT :)
No OK, tak, trochę jest o IT - ale nie o tym, „jak napisać kod” lub „jak skonfigurować klastry”.
Tutaj opowiadam, kiedy warto to zrobić i jak zorganizować architekturę, topologię zespołów i odpowiedzialności tak, by IT przynosiło wartość biznesową! Czyli... zarabiało na siebie.
No OK, tak, trochę jest o IT - ale nie o tym, „jak napisać kod” lub „jak skonfigurować klastry”.
Tutaj opowiadam, kiedy warto to zrobić i jak zorganizować architekturę, topologię zespołów i odpowiedzialności tak, by IT przynosiło wartość biznesową! Czyli... zarabiało na siebie.
Urząd Skarbowy as-a-Service, czyli jak zaaplikować Platform Engineering poza IT?
Co ma wspólnego zespół McLaren z F1 z konceptem Platform Engineering?
Oraz co by się stało, gdyby urzędnicy zaczęli myśleć jak inżynierowie Platform?
Tłumaczę koncept Platform Engineering na przykładach nie-IT: F1, urząd, księgowość. Bo PE to przede wszystkim sposób organizacji pracy.
____
Kurs "Platform Engineering for Managers": drogaarchitektait.pl/en/efficient-platform-manager
Oraz co by się stało, gdyby urzędnicy zaczęli myśleć jak inżynierowie Platform?
Tłumaczę koncept Platform Engineering na przykładach nie-IT: F1, urząd, księgowość. Bo PE to przede wszystkim sposób organizacji pracy.
____
Kurs "Platform Engineering for Managers": drogaarchitektait.pl/en/efficient-platform-manager
มุมมอง: 94
วีดีโอ
Nie-techniczne książki IT, które warto przeczytać - bo kod to nie wszystko!
มุมมอง 13221 วันที่ผ่านมา
Są takie problemy w IT, których... nie warto rozwiązywać kodem. Narobimy się, na-IF-ujemy, na AI-ujemy, a i tak efekt będzie mizerny - bo to tak naprawdę organizacja pracy lub procesu jest problemem. Jak to dostrzec? Nie ma złotego środka, ale są takie książki, dzięki którym staje się to prostsze. I o tym jest w tym filmie - kilka książek dla seniorów i managerów na poszerzenie horyzontów.
Od DevOpsa do CEO? Ogłoszenie o prace na Managera Platformy w XTB, Samsara i Accenture.
มุมมอง 9Kหลายเดือนก่อน
Wiecie, jaka jest najważniejsza umiejętność managera Internal Developer Platform? Pisanie gitopsowych CI/CD? Stawianie klastrów k8s w nocy o północy z kodu? NIC z tych rzeczy. Jeśli zarabiasz 30-40-50k jako DevOps Engineer, to biedy nie klepiesz. Ale jachtu czy 150m2 na Żoliborzu z widokiem na centrum Warszawy też raczej nie kupisz. Jak przebić szklany sufit i zarabiać na skali, a nie na stawce...
Czy warto poświęcać czas na meetupy IT - uczestnicząc / organizując? Rozmowa z Gosią Rycak
มุมมอง 203หลายเดือนก่อน
Rozmowa z Małgorzata Rycak - założycielką społeczności "Let's talk about IT". Gadamy o tym, czy warto chodzić na meetupy, jakie, o tym jak wygląda dzisiaj branża i jak obejść kryzys w IT. Zajrzyjcie do społeczności Gosi! www.linkedin.com/company/letstalkaboutitpoland www.letstalkaboutit.pl
Konserwatyzm vs Liberalizm w IT? Tak!
มุมมอง 2054 หลายเดือนก่อน
Mały eksperyment myślowy - mamy lewicę i prawicę w branży IT ? :) I czy dobry Platform Engineer powinien być konserwatystą, czy liberałem? Dziś z przymróżeniem oka. Zapraszam! Podobne, luźne rozważania: - IT a GeoStrategia / GeoPolityka: th-cam.com/video/fIKlXokDK9Y/w-d-xo.htmlsi=Ac-rXMVkIISvFbne - IT a Wybory Parlamentarne: th-cam.com/video/6QaWvtlPsXg/w-d-xo.htmlsi=u_YxailVIElyZcLP
4 największe bzdury w IT. Programisto, managerze - powtarzając je, robisz sobie krzywdę!
มุมมอง 3285 หลายเดือนก่อน
W różne bzdury wierzymy w naszej branży - na przykład autor tego kanału wierzy w największą z nich, że AI zastąpi programistów* :) ale tym razem nie o tym. Są takie tezy, które powtarza większość z nas, a które nijak mają się do rzeczywistości. Największa z nich? "Biznes nie wie czego chce". Są to tezy nie tylko bzdurne, ale i niebezpieczne - bo prowadzą do tego, jak programiści wykonują potem ...
Jak zaoszczędzić 5 milionów złotych rocznie? Prelekcja z WDI / 4Developers 04.2024
มุมมอง 1926 หลายเดือนก่อน
Jeśli nie załapaliście się na Warszawskie Dni Informatyki - lub 4Developers - to tutaj moja prelekcja z tych dwóch wydarzeń. Opowiedziałem o tym, jak Platform Engineering może faktycznie zaoszczędzić kupę kasy w Twojej firmie (jest policzone!) - jak podchodzić do tego tematu, jak rozpoznać że Platformy brakuje - oraz czym mierzyć sukces Platformy. Link do kursu: drogaarchitektait.pl/efficient-p...
Dlaczego AI zastąpi programistów - co z tym zrobić, oraz o przyszłości wytwarzania oprogramowania.
มุมมอง 1.2K7 หลายเดือนก่อน
Tak, uważam, że AI programistów* zastąpi. I to bardzo szybko. I mam na to dowód w postaci rozmowy z ChatemGPT. *... ale nie wszystkich, będą tacy co na AI zarobią kupę forsy. Jakie kompetencje rozwijać, by trafić do tej grupy (i nie, nie mam na myśli promet-engineeringu)? Oraz o tym, jak będzie wyglądało wytwarzanie oprogramowania w przyszłości - czy zasady SOLID / Clean Code nadal mają sens - ...
Architekt IT - czyli kto? Rozmowa z Maćkiem Sobierajem. Enterprise vs Solution vs IT Architekt.
มุมมอง 2328 หลายเดือนก่อน
Architekt IT - czyli kto? Rozmowa z Maćkiem Sobierajem. Enterprise vs Solution vs IT Architekt.
Tracisz 5mln PLN rocznie na IT, i nawet o tym nie wiesz - czyli jak wykryć, że brakuje Platformy?
มุมมอง 1.9K9 หลายเดือนก่อน
Tracisz 5mln PLN rocznie na IT, i nawet o tym nie wiesz - czyli jak wykryć, że brakuje Platformy?
Jak dr. Jacek Bartosiak opisałby IT? Geopolityka vs Agile, DevOps i Software Engineering
มุมมอง 1.5K9 หลายเดือนก่อน
Jak dr. Jacek Bartosiak opisałby IT? Geopolityka vs Agile, DevOps i Software Engineering
Platform Engineering - o co tak naprawdę chodzi?
มุมมอง 9699 หลายเดือนก่อน
Platform Engineering - o co tak naprawdę chodzi?
Sukces Internal Developer Platform - jak wdrażać Platformę?
มุมมอง 8010 หลายเดือนก่อน
Sukces Internal Developer Platform - jak wdrażać Platformę?
Czy da się zrobić Internal Developer Platform uniwersalną dla każdego?
มุมมอง 10310 หลายเดือนก่อน
Czy da się zrobić Internal Developer Platform uniwersalną dla każdego?
Sukces w IT: Co chciałbym wiedzieć, zanim zacząłem karierę. Czy iść na studia IT? Czego się uczyć?
มุมมอง 45211 หลายเดือนก่อน
Sukces w IT: Co chciałbym wiedzieć, zanim zacząłem karierę. Czy iść na studia IT? Czego się uczyć?
Brakuje nam jednej istotnej roli w IT. Przygotuj się dziś, a zarobisz dużo już jutro!
มุมมอง 1.8K11 หลายเดือนก่อน
Brakuje nam jednej istotnej roli w IT. Przygotuj się dziś, a zarobisz dużo już jutro!
Powody, dlaczego IT jest drogie, a transformacja zwinna jest tylko na papierze i nie dowozi wartości
มุมมอง 33911 หลายเดือนก่อน
Powody, dlaczego IT jest drogie, a transformacja zwinna jest tylko na papierze i nie dowozi wartości
Scrum Master nie jest rolą dla początkujących, a weekendowy kurs Ci nie wystarczy. Sorry.
มุมมอง 839ปีที่แล้ว
Scrum Master nie jest rolą dla początkujących, a weekendowy kurs Ci nie wystarczy. Sorry.
Platform Engineering dla osób nie-technicznych! Czyli bez Kubernetesów i innych frazesów...
มุมมอง 156ปีที่แล้ว
Platform Engineering dla osób nie-technicznych! Czyli bez Kubernetesów i innych frazesów...
Klepacz Kodu vs Software Engineer - jak rozpoznać? Rozmowa z Agą Myśliwczyk o ludziach w IT.
มุมมอง 312ปีที่แล้ว
Klepacz Kodu vs Software Engineer - jak rozpoznać? Rozmowa z Agą Myśliwczyk o ludziach w IT.
5 błędów, jakie popełniłem przy Platform Engineering
มุมมอง 119ปีที่แล้ว
5 błędów, jakie popełniłem przy Platform Engineering
Jak robić sensowne IT? Rozmowa z Radkiem Maziarką o Team Topologies, DDD i Architekcie Przyszłości
มุมมอง 204ปีที่แล้ว
Jak robić sensowne IT? Rozmowa z Radkiem Maziarką o Team Topologies, DDD i Architekcie Przyszłości
Tej jesieni wybierz Platformę - jeśli jesteś managerem lub dyrektorem IT!
มุมมอง 240ปีที่แล้ว
Tej jesieni wybierz Platformę - jeśli jesteś managerem lub dyrektorem IT!
Jak przekonać managera do budowy Internal Developer Portal?
มุมมอง 128ปีที่แล้ว
Jak przekonać managera do budowy Internal Developer Portal?
[#2] Świat IT w 2030 roku: Chmury Branżowe, Cyfrowa Tożsamość
มุมมอง 153ปีที่แล้ว
[#2] Świat IT w 2030 roku: Chmury Branżowe, Cyfrowa Tożsamość
[#1] Świat IT w 2030 roku: Platformy Biznesowe i Uberyzacja usług IT.
มุมมอง 197ปีที่แล้ว
[#1] Świat IT w 2030 roku: Platformy Biznesowe i Uberyzacja usług IT.
Bye Bye Body-Leasing! Dlaczego model wynajmu programistów umiera? I co zrobić, by utrzymać skalę?
มุมมอง 1.2Kปีที่แล้ว
Bye Bye Body-Leasing! Dlaczego model wynajmu programistów umiera? I co zrobić, by utrzymać skalę?
Podwójny agent w branży IT - czyli dlaczego niektóre inicjatywy na fixed-price się nie opłacają?
มุมมอง 148ปีที่แล้ว
Podwójny agent w branży IT - czyli dlaczego niektóre inicjatywy na fixed-price się nie opłacają?
Do listy bzdur dodałbym: 1) Bzdurą jest to, że (rzekomo) bzdurą jest to, że biznes nie wie, czego chce, i że to wina programisty. Rolą programisty, jak sama nazwa jego zawodu wskazuje, jest programować. Tak samo, jak ktoś przychodzi do sklepu spożywczego, to nie mówi jedynie że jest głodny, tylko że chce kupić np. marchewkę i kurczaka. I w tym sensie biznes rzeczywiście nie wie czego chce. Przychodzi taki biznes to sklepu spożywczego i mówi, że jest głodny... Zgodzę się jednak, że biznes może przyjść do restauracji i powiedzieć, że jest głodny i co restauracja może mu zaproponować. Ale to są inne odpowiedzialności - mamy z jednej strony kelnera i szefa kuchni (czyt. product owner, analityk biznesowy, architekt, itp. zawody na styku biznesu i technologii) a z drugiej kucharzy (czyt. programistów, którzy ugotują wg przepisu). Nikt nie idzie bezpośrednio do kucharza i nie zawraca mu głowy - on się specjalizuje w jak najlepszym przygotowaniu dania - a to odpowiedzialność innych, żeby zaopiekować się klientem ("biznesem") i mu zaproponować odpowiednie danie. Kucharz nie chodzi po stolikach i nie zbiera zamówień (czyt. wymagań). 2) (W praktyce) bzdurą jest, że planowanie w agile'u różni się tym, że w agile'u to planujemy jakie cele osiągniemy a nie za pomocą czego i w jaki sposób. Ostatecznie i tak rozliczalny jest jedynie gotowy produkt. A to czy biznes osiągnie swoje cele nim, to dalsza przyszłość. Oczywiście, wszyscy napiszą user story ("as a... I want to... so that...") ale w środku i tak będzie chodziło o konkretny, rozliczalny produkt. I tak, wiem, ktoś źle wdrożył scruma... (jak to zwykle z komunizmem bywa - idea niby taka wspaniała a wszystkie jego implementacje są złe). 3) Choć mikroserwisy to rzeczywiści overkill dla mniejszych zadań (tu nie ma bzdury). Ale akurat zawinięcie applikacji choćby w dockera jest tańsze i łatwiej utrzymywalne niż VM-ka. Bo w VM-ce dochodzą problemy z utrzymaniem nie tylko aplikacji ale też systemu operacyjnego hostowanego w niej z całym wianuszkiem bibliotek. Ostatecznie trudniej i drożej. A docker/kubernetes jest uniwersalny, powszechny i dzięki temu łatwiej utrzymywalny. ad 4) No właśnie juniorzy (a nawet mid'zi/midowie) mają kryzys bo mają problem, żeby wejść na rynek - i w tej część rynku IT jest kryzys. A seniorzy też przez to odczuwają presję płacową, bo jakby nie patrzeć rynek się zmniejszył. Korekta jest w stosunku do osób, które niewiele wnosząc i niewiele umiejąc, próbują się wepchnąć do tego "eldorado" - i jest to korekta a nie kryzys dlatego, że tutaj rynek postępuje słusznie i uczciwie wobec nich - oni muszą być "skorygowani". Niedobrze jednak, gdy ta "korekta" dotyka osób z potencjałem i umiejętnościami, po studiach informatycznych, wchodzących na rynek pracy, bo oni powinni móc wystartować w branży, żeby w naturalny sposób odtwarzać kadry w przyszłości. Dlatego nazwałbym to kryzysem...
Super, dzięki za ten komentarz! Doceniam, że się tak rozpisałeś, zamiast rzucić "nie zgadzam się, prowadzący jest głupi!". To odniosę się, po kolei: #1: Tutaj oczywiście masz rację co do obecnego pojmowania roli programisty ("dostaje taska, ma go zrobić"). I to tak sobie działa w wielu firmach - i działa świetnie, jeżeli obok tego programisty jest ten analityk biznesowy + architekt, którzy układają pracę zespołu i relację z biznesem. Natomiast w takim setupie to "biznes nie wie, czego chce"... prawdopodobnie nigdy nie padnie z ust programisty. Natomiast, jeżeli pada, to pewnie tego analityka (de-facto, nawet jak jest ktoś tak nazwany) nie ma, i wtedy są dwa rozwiązania - albo stwierdzenie "biznes nie wie, czego chce", założenie rąk/zawnioskowanie o analityka, albo... wzięcie tej roli na siebie. Ja preferuję tą drugą opcję, bo programista, który umie analizować, przeważnie też lepiej koduje (z moich doświadczeń). I o to mi chodziło w tej bzdurze - żeby wymusić bardziej proaktywne podejście na programistach (z korzyścią dla ich samych). A, no i w najlepszych knajpach - szef kuchni również interesuje się gośćmi, albo chociaż ich opinią :) #2: No to w sumie się zgadzamy - planowanie jest tu i tu. I na komitecie sterującym (na samej górze, tam gdzie widzi to biznes) to faktycznie planowanie wygląda tak samo. W warstwie operacyjnej natomiast może się nieco różnić (planujemy konkretne fazy vs planujemy konkretne funkcjonalności), ale to że "w agile się nie planuje" - nadal pozostaje bzdurę. I tu się chyba zgadzamy :) #3: Zgadzam się, o ile ten k8s jest managed-service (np. w chmurze). Jeżeli nie, to utrzymywanie własnych klastrów jest (imo) trudniejsze niż utrzymanie maszynki wirtualnej (upgrade'owales pewnie kiedyś k8s, to wiesz o czym mówię). Dla prostych apek nadal uważam, ze własny k8s to overkill (a dockera można zawsze użyć). Ale jak użyjemy managed, to tak, masz racje. #4: Myślę ze kwestia definicji kryzys vs spowolnienie/korekta. Jak zobaczysz sobie na statystyki pensji architektów czy sekuraków - one rosną nadal. O ten na przykład: www.wynagrodzenia.devire.pl/raport-placowy-it-2024/ --> kryzysem bym nazwał sytuację masowych zwolnień i masowych obniżek dla całej branży (a to nie tylko programiści, czy nawet poszczególne specjalizacje, na które był boom). Owszem, mamy zwolnienia i pensje programistom spadły/ nie urosły, ale mówienie o kryzysie to moim zdaniem spore nadużycie dla branży, która "w kryzysie" i tak rośnie szybciej i zarabia się więcej niż w innych branżach. A, no i raport (oraz moje doświadczenia jako osoby, która jest dość blisko kadr zarządzających) wskazuje, że odbicie idzie. Zgadzam się natomiast, że wejście do branży jest dzisiaj wyjątkowo trudne, i to się nam czkawką odbije za chwilę... W każdym razie - dzięki jeszcze raz za ten komentarz, bo wszystko co napisałeś, jest w gruncie rzeczy prawidłowe. Właśnie taką dyskusję chciałem wywołać tym (jakby nie patrzeć) click-baitowym, dość "zero-jedynkowym" filmikiem. Gdyby taki nie był... to byś pewnie nie napisał :)
Ten film traktuje jak prowokacje.
Przykład urzędu jest chyba najlepszym z możliwych. Myślę, że nawet idealnie trafiłeś z czasem, kiedy w USA powstaje Departament Wydajności Rządowej. Nie do pomyślenia jest to, że urząd dysponując wszystkimi naszymi danymi, każdorazowo wymaga uzupełniania długich, bzdurnych i nielogicznie ułożonych formularzy jakbyśmy za każdym razem szli tam pierwszy raz.
... tymczasem tak działają nie tylko urzędy, ale i działy infrastruktury w firmach, pytające deweloperów o IP maszyn :) i każące im przypisywać aplikacje do serwerów. To samo, ale w biznesie, nie w publiku. To co, zakładamy polskie DOGE? :)
Fakt, ale to w wielu dziedzinach tak naprawdę wystarczy popatrzeć na coś z innej perspektywy, nawet niekoniecznie stricte uczestniczyć w czymś, żeby wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Jasne - to że "nie gra" widać. I to często sam zespół widzi, bez Scrum Mastera. Ale doświadczenie pomaga w zrozumieniu, co nie gra i jak to poprawić :)
Krzysiek, świetna rozmowa, świetne wnioski, doskonałe plany! 3mam kciuki za Twój (Wasz, bo p. Małgorzaty również) rozwój i plany na przyszłość!
Dziękujemy oboje! :)
bardzo dobrze wytłumaczone - pora odczarować mit sprzedaży tylko umiejętności technicznych czy wiedzy krzyżówkowej a nie korzyści dla biznesu. i odpowiednio cenić się w kontekscie dostarczanej wartości biznesowej a nie sprzedawać rozwiąznia za czapkę śliwek.
Myślę, że branża IT powoli do tego dojrzewa :)
Dobrze wylądasz po radykalnym rozwiązaniu problemu z fryzurą.
Jak z Platformami - przeważnie ewolucja działa najlepiej, ale u mnie to była degradacja - więc potrzebna była rewolucja :)
I oczywiście zapraszam na swój kanał z treściami w języku angielskim (komentarz powyżej) - dopiero się tam rozkręcam, ale obiecuje że jakość będzie się stopniowo poprawiać :)
Super wystąpienie, ciekawe wątki zostały poruszone w tym podcaście🎧 zachęcam do posłuchania
Ale ciekawa rozmowa ! Zgadzam się z tym co mówicie. Na chwilę obecną same skille techniczne to za mało. Trzeba dać z siebie więcej, aby wejść do IT i faktycznie... należy się umiejętnie sprzedać. Gratuluję sukcesu wydarzeń Let's talk about IT !
Rewelacyjny duet ! Wnikliwe, a zarazem ciekawe pytania i odpowiedzi, które zaspokoją ciekawość każdego kto zastanawia się nad sensem udziału w wydarzeniach oraz bycia członkiem społeczności takich jak Let's talk about IT.
Świetny wywiad! Gosia jak ryba w wodzie! Widać, że społeczność to jej pasja. Krzysztof super pytania oraz prowadzenie wywiadu. Gratulujemy!
lewica: szybko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu! prawica: nie róbmy nic, bo się pomylimy...
Nie był bym tutaj aż tak brutalny :) jedni i drudzy mają tutaj trochę racji: lewica: dobra, wypuśćmy coś i zobaczmy jak rezonuje prawica: jak wypuścimy coś porządnego, to powinno dobrze zarezonować. Dlatego uważam, że w IT najlepiej być centrystą :)
Wypowiedzi Krzysztofa brzmią jak wypowiedzi juniora. Chłop z kodem raczej nie miał wiele do czynienia
Cóż, pozwolę się z tym stwierdzeniem nie zgodzić. 10 lat pisania różnych programów, w tym 4 lata komercyjnie. Pewnie odnosisz się do tej części z AI - i owszem, dziś te narzędzia nie są jeszcze doskonałe, ale wystarczy zobaczyć jak bardzo to się rozwinęło od wejścia GPT-3.5 na rynek. Jeśli będziemy (jako architekci/analitycy) potrafili odpowiednio promptować zdekomponowane wymagania do pre-trenowanych modeli (które będą działać w modelu multi-agent), podobnie - jak damy mu kontekst otoczenia w jakim ta aplikacja ma się znaleźć (API, dokumentacje systemów z którym mamy się integrować), to wiele nieskomplikowanych aplikacji w ten sposób napiszemy. A takich business-case'ów na nieskomplikowane aplikacje jest całe mnóstwo. Polecam jednak otwartą głowę w tym temacie, bo z dylematu więźnia między mną (twierdzącym, że zawód programisty / klepacza kodu zniknie) a zatwardziałym programistą który twierdzi odwrotnie i do korzystania z AI się nie zniży - moja strategia jest lepsza, i lepiej te narzędzia poznawać, wykorzystywać i inwestować w skille analityczne. Jeśli ja się mylę, a klepacz ma rację - to po prostu nagram filmik za 3 lata przyznając się do błędu. Natomiast jeśli to ja mam rację, to klepacz (a takich wiele) traci pracę, co jest dużo wyższym kosztem dla niego niż dla mnie przyznanie się do błędu.
A co innego się spodziewać po naganiaczu, który ma zyski z AI? xD
... nie mam absolutnie żadnych zysków z AI :) polecam po prostu otwartą głowę i budowanie skilli analitycznych, bo jeśli AI spowoduje że programowanie będzie szybsze i tańsze - to zdolności analityczne będą w cenie.
Z narzędziami DevSecOps jest pewien problem, który coraz częściej się pojawia -- Klienci stają się coraz bardziej świadomi tych kwestii i bywa, że wymagają konkretnego narzędzia (nawet po przestawieniu dowodów, że ich wybór nie jest najlepszy). Paradoksalnie więc, standaryzacja tej kwestii może być trudniejsza niż np. narzędzia CI/CD.
Wszystkie te narzędzia muszą działać jak jeden system - to jest największe wyzwanie z Platformami. Na szczęście, już trochę wiemy jak podchodzić do tego tematu :)
A jak uważasz? Czy może zastąpić data scientistów? Czy może będzie mniejsze zapotrzebowanie na nich? Bo zastanawiam się nad pójściem właśnie w tym kierunku
Odpowiem Ci najbardziej szczerze jak potrafię - otóż nie mam zielonego pojęcia :) Obszar danych w IT mam najsłabiej ogarnięty - pracowałem głównie jako programista i architekt aplikacji, które z tych danych korzystają - ale nie wykonują na nich skomplikowanych operacji analitycznych. Pracowałem też (i pracuję) przy platformach devopsowych (IDP), więc tam też dane sprowadzają się do "dobra, to ile ich jest?". I o ile jak mogę odpowiedzieć, że SDLC jest w gruncie rzeczy powtarzalnym procesem, a niepowtarzalny jest tylko pierwszy etap (analiza i projektowanie), tak nie mam świadomości jak to wygląda w przypadku analizy danych i ile tam de-facto jest kombinowania przy zrozumieniu intencji klienta czy budowania business-case. Także... nic nie doradzę, niestety. Dziś mam dużą pewność, że przy analizie biznesowej / systemowej i architekturze to się nie wydarzy aż tak szybko jak przy samym już pisaniu oprogramowania.
W sumie to nie jest żadne odkrycie tym filmem. AI potrafi generować dobrze małe porcje kodu, ale już łaczyć je w jedną calość, to nie za bardzo. Nie zmienia to faktu, że nadal trzeba uczyć się programowania i "klepania" kodu, aby wyłapywać ewentualne błędy i wprowadzać poprawki. AI to po prostu kolejna abstrakcja na abstrakcji (dlatego słabiej sobie radzi z niskopoziomowymi językami, niż wysokimi). Sztuką jest tymi abstrakcjami operować, AI wychodzi to na razie słabiutko.
Otóż to :)
14:12 Nie zostawiłeś w opisie linków do "czterech panów".
Faktycznie. Ale już się poprawiłem!
Nie AI a Agi a potem ASI sprawi że wszyscy będziemy programistami tak jak dziś wszystkie osoby czytają i piszą a kiedyś tak nie było. Po prostu będzie więcej programistów i będzie to łatwiejsze więc będzie duża konkurencja co sprawi że spadną zarobki 🙃
Docelowo ma to być samodzielne i podejmujące decyzje moralne samodzielnie. To kwestia czasu.
To już jest gruba rozkmina i cieżko powiedzieć, co się wtedy stanie :) zwłaszcza z tymi "moralnymi decyzjami" - na ile one faktycznie takie będą. Ale zgadzam się co do tego, że programowanie stanie się bardziej dostępne dzięki AI, i mniejsze firmy które do tej pory nie miały kasy na programistów, mogą zacząć coś własnego testować.
Bardzo ciekawe - zgadzam sie. Dostalem zlecenie kontraktowe, na napisanie systemu dla szkockich farmerów :-) 5 razy wiecej czasu zajmuje dowiedzenie sie od nich co to ma robic w poszczególnych sekcjach niz wklepanie tego 🙂
Dla prostszych przypadków, wraz z rozwojem inżynierii tworzenia "agentów AI", może się okazać że między "dobra, wiem co ma robić" a "robi" zamiast dni będą upływały godziny czy może nawet minuty. Zawsze to "dobra, to co musimy zrobić" było w inżynierii oprogramowania najtrudniejsze :)
ahahahah a to dobre. 15 min stracone. Kolega przez pierwsze 5 min spuszcza się nad tym, że AI zastąpi klepaczy kodu xD Jeżeli ktoś jest programistą to już dawno to dostrzegł i sam używa właśnie do tego celu AI. Póki co to AI działa coraz gorzej, stała się leniwa. AI nigdy cię o nic nie pyta, jak nie masz expa w temacie i jej nie pokierujesz to zapomnij, że zadziała, albo da ci jakiś odosobniony przykład i tutaj klepacze kodu się wysypują, bo nie potrafią go zaadaptować. Pokaż mi klienta, który wie czego chce i dokładnie potrafi to opisać? Przypadek, który tutaj opisałeś dotyczy smutnych ludzi, którzy naćpali się SCRUM'a i są jakimś marginesem. Przez 8 lat klepania kodu(obskoczyłem 4 firmy, od małych do korpo) nikt nigdy nie przyszedł do mnie z jasnymi instrukcjami zrób to tak i siak i będzie git, nie nie musisz znać kontekstu, pomagać analitykowi i debatować z innymi. Jeżeli taka firma istnieje dajcie znać złożę CV. PS. Czasami lepiej zrobić protezę do podawania talerzy, nić przebudowywać całą kuchnię. Nie zawsze ma być SOLID'nie ba zazwyczaj ma być szybko, byle jak bo i tak z tego korzysta garstka os.
ostatnie oszczędności wydam na terapeute, bo tyle ile poświęciłem na naukę w tej branży to aż nie chcę myśleć. Wszystkie lata bez urlopów itd, bo gonienie technologii xD
ja przespalem od czasów pierwszych laraverów i jquery, caly ten hype na .js frameworki ... a teraz coraz czesciej YT algorytm podsyla mi filmiki gdzie ludzie mowia, ze w react juz jest be be i te cale serverlessy, bo jednak lepiej miec wszystko w jednym miejscu
@@maciejlegowicz5834 Bo nawet w takiej branży jak programowanie są pewne po prostu... mody, chwilowe zachwyty nad pewnymi rozwiązaniami, które nie zawsze muszą mieć przełożenie na rzeczywistowość w każdym jednym projekcie, ale przychodzą jako trendy od korporacji i/lub przypadkowych influ w socialmediach. Przykładowo z pewnością znalazł byś front-endowców, którzy z pełnym przekonaniem powiedzą, że BEM i koniecznie nazwy klas w języku angielskim powinieneś użyć, nawet gdy chodzi o projekty rzędu kilku-kilkunastu klas w CSS, do których nigdy nie wrócisz - to po prostu paranoja.
Producenci muzyki łączą się w bólu 💔🙌
Myślę że klepacze kodu czy klepacze muzyki mają się czego bać - ale prawdziwi Twórcy utworów, które coś do świata wnoszą i go zmieniają, mogą spać spokojnie.
takie dywagacje o semantyce slowa programista. Kiedys bylo cos takiego jak administrator systemow teraz sa sami dev-opsi. Niby cos innego a jednak to samo.
Ano :)
Moja firma od 6 lat tworzy systemy "inteligentnych domów". Tworzymy całe płyty główne które wykonują dane czynności i musimy pisać do nich oprogramowanie. Chat GPT 3.5 obecnie pisze spory procent tych projektów. są takie w których pisze na przykład panel sterowania modułem przez sieć. Są też projekty które zostały napisane w całości przez AI. Generalnie chat GPT bardzo dobrze radzi sobie z programowaniem dla Arduino i pochodnych takich jak ESP32 czy ESP8266. AI zastępuje w mojej firmie kilku programistów.
Dobry przykład do zastosowania AI - niskopoziomowe funkcjonalności, które łatwo jest nam opisać. Niestety, z aplikacjami biznesowymi już tak prosto nie jest - dlatego inżynierowie oprogramowania jeszcze długo będą mieli pracę.
ja zrobilem na razie jeden projekt na Arduino i ESP32 i jakby nie ChatGPT 4.0 to nawet bym sie nie wzial za to.
@@maciejlegowicz5834 I tutaj jest piękna odpowiedź odnośnie AI - Normalnie kolega by wynajął programistę ... albo inżyniera który zbudował by prototyp ... takiego jak ja 🙂 i z tej wypowiedzi wynika że ktoś stracił 200 euro za usługę. 🤣
co wpisyc w chat aby wygenerował coś podobnego co opisałeś?
Masz trojana na stronie internetowej.
AI samo w sobie nie potrafi wytworzyć rozwiązań nowatorskich potrzebnych człowiekowi, bo nie jest człowiekiem i nie ma zielonego pojęcia o zewnętrzym świecie i jego problemach, poza modelami statystycznymi, które mu podsuniemy jako nasza wizja cząstki rzeczywistości, nie ma też żadnego wewnętrznego imperatywu. Tym imperatywem musi być zawsze jakiś człowiek - inżynier lub operator AI. Swoją drogą to idiotyczna ścieżka, zamiast zająć się optymalizacją rozwiązań brniemy w idęę wykluczania człowieka z procesu wytwórczego, przecież nie każdy chce i może być rolnikiem. Pozdrawiam i nie przesadzajmy z tymi pseudo-zbawicielami z doliny krzemowej, których w dużym stopniu nie obchodzi nic więcej niż "kasa misiu". ps. nie rozumiem też zdania autora: "zgadzam się z panem z Nvidii, ale jednocześnie pokażę Ci jak nie dać się..". W takim razie może lepszy i bardziej konsekwentny byłby kurs rolnictwa dla ludzi z IT ? Pozdrawiam.
Dokładnie to starałem się pokazać w filmie :) AI robi prawie dokładnie to, o co go poprosimy. A o co prosić to musimy sami wymyśleć, i od tego są właśnie inżynierowie oprogramowania :) A dlaczego "zgadzam się" z szefem NVIDIA szczegółowo wyjaśniam między 4:03-8:02 - gdzie wskazuję różnicę między programistą a inżynierem oprogramowania.
krok 2: rekojesc powinna byc ergonomically shaped 🤣 mam nadzieje ze w polowie kodu nie zmieni jezyka programowania bo akurat nie potrafi zrobic tej czesci tym z ktorego korzystal XD
... jak przy pierwszym takim prompcie powie "Panie, kuchnię przeprojektuj, a nie jakieś rękojeści wymyślasz" - to wtedy powinniśmy zacząć się naprawdę bać :)
Pisanie kodu... to jest najprostsza rzecz w pracy programisty, jak piszesz kod to masz już gotowe rozwiązanie. Więc tak naprawdę "bycie programistą" to jest umiejętność rozwiązywania problemów, ludzie mają problem z komunikacją, z wytłumaczeniem o co im chodzi, a co dopiero wytłumaczenie tego AI :D Nie wiem jak długo jesteś programistą, ale z mojego punktu widzenia niewiele. Linkedin troszkę mi odpowiedział na pytanie, dlaczego mówisz o czymś, o czym nie masz za bardzo pojęcia "bo widzisz coś", ale nigdy tego bezpośrednio nie robiłeś, sam nie jesteś. programistą, od jakiś lat... zwykle każdy programista to inżynier oprogramowania, bo żyjemy w czasach, gdzie klepanie kodu już od dawna nie ma wartości biznesowej.
Programowałem przez kilka lat zawodowo - oraz kilkanaście lat hobbystycznie :) I pracuję bardzo blisko projektów, także myślę że jednak źle mnie osądzasz po początkowym złapaniu się na tytuł z którym się nie zgadzasz. W gruncie rzeczy tak samo patrzymy na ten temat, jak bez emocji obejrzysz ten film z pominięciem wstępu i pomyślisz "dobra, Krzysiek po prostu mówi o tym, by analizować problemy zamiast od razu rzucać się na rozwiązania" to okaże się, że może jednak jakieś pojęcie o czymś tam mam i warto mnie na tym LinkedIn zaprosić do znajomych :) zwłaszcza ten fragment: 4:03-8:02 Bo oczywiście tytuł jest click-baitem, a "umiejętność rozwiązywania problemów, ludzie mają problem z komunikacją, z wytłumaczeniem o co im chodzi" - to jest już analiza, nie tylko samo przekształcanie historyjek na kod. Inżynierowie programowania dokładnie to potrafią robić. Dlatego podałem w filmie przykład z tym uchwytem na talerze - że można umieć pięknie pisać kod, który nigdy powstać nie powinien. Cały filmik ma raczej na celu sprawienie, by programiści właśnie na tej wartości biznesowej się skupili (masz szczęście do ludzi z którymi pracujesz, bo z moich doświadczeń wynika że nie każdy programista to inżynier oprogramowania. Wielu zadań nie podejmie jeśli nie ma na tacy podane co jest do zrobienia, lub skupia się już tylko na doprecyzowaniu wymagania zamiast zrozumienia skąd to wymaganie pochodzi i czy aby na pewno jest sens je implementować). AI użyłem jako wytrycha do dyskusji - i jak widać, zadziałało. Zadam Ci podchwytliwe pytanie - jak sądzisz, kto powinien być odpowiedzialny za zaprojektowanie tego, co aplikacja robi, jakie ma funkcjonalności - biznes, czy inżynier oprogramowania? Bo im dłużej oglądam różne transformacje cyfrowe, tym dłużej uważam że inżynier - bo mając świat digital, nie powinniśmy zawsze przenosić procesów i tego co biznes nam mówi 1:1 do systemów, a raczej zrozumieć problem jaki ma biznes i dostosować do niego rozwiązanie. Czasem to będą niuanse, czasem zupełnie inne spojrzenie na cały problem - i projekt zupełnie innego procesu. Moim zdaniem przyszłość wygląda tak, że delivery będzie szybsze i robione mniejszą ilością ludzi, o kompetencjach bardziej analitycznych niż technicznych. I pewnie Ci ludzie będą specjalistami także w domenach biznesowych, w jakich to oprogramowanie tworzą.
A, i to "klepactwo" nie zawsze jest tak jaskrawo widoczne. Czasem wygląda ono tak: www.linkedin.com/posts/vladiiancu_always-fix-the-root-problem-not-the-symptoms-activity-7186973716113723392-2jZJ/
Równie dobrze można powiedzieć, że nie ma sensu uczyć się matematyki i fizyki bo wszystkie problemy techniczne rozwiąże inżynier. Tylko, że ten inżynier, żeby rozwiązać problemy techniczne musi umieć matematykę i fizykę przynajmniej ze szkoły średniej.
Pełna zgoda :)
🫡
Zaryzykowałbym stwierdzieniem, że w dobrze zarządzanej organizacji Architekci nie są potrzebni. Dobry CTO i/lub VP of Engineering powinien zrobić robotę. Z praktycznego doświadczenia - więszkość Architektów nie rozumie sama co robi, i bardzo często kręcą się w koło, a ich praca nawet, gdy ma jakiś sens i jest odpowiedniej jakości - to deaktualizuje się w ciągu tygodni, bo tak szybko wszystko się dzisiaj zmienia. Lepiej by było, gdyby zespoły produktowe wiedziały (w taki, czy inny sposób) co mają robić, i jak to robić - bez udziału Architektów, wtedy byłbym skłonny stwierdzić, że organizacja jest "zdrowa". Architekci uzupełniają luki, których nie powinno być, a jeśli one jednak są - to znaczy, że w innych miejscach jest coś nie do końca tak jak powinno (co niestety zdarza się pewnie częściej, niż rzadziej). Na około 20 zespołów Architektów jakie poznałem, tylko jeden używał do utrzymywania dokumentacji, czegoś zbliżonego do Git'a (małe zmiany, częste zmiany, śledzenie zmian, code review, approval, merge, etc..). Większość generuje stosy dokumentów, które deaktualizują się zaraz po publikacji, i o których wersjonowaniu lepiej nic nie mówić ...bo te tabele z wersjami i autorami na pierwszej stronie to jest jakaś prehistoria. Solution Architect to raczej funkcja związana ze sprzedażą i wsparcie klienta przy wdrożeniu danej usługi/produktu.
Myślę, że w dużym korpo (gdzie ludzie raczej "przeciętni ekspercko", bo przy dużych organizacjach działa już statystyka i rozkład Gaussa) - to architekci są potrzebni, bo CTO/CIO + VP of Engineering mogą nie ogarnąć skali złożoności. A przez skalę i wspomnianą "przeciętność" te luki są zarówno w procesach, jak i w architekturze czy techu. A jak organizacja taka na dodatek buduje do tego własny soft, to Solution Architect przyda się w zespole produktowym (nawet niekoniecznie jako osobne stanowisko, ale jako rola). Ale zgadzam się, że gdybyśmy zatrudniali ogarniętych ludzi (ekspertów, a nie polityków) na odpowiednich stanowiskach, to zapotrzebowanie na architektów było by mniejsze. Dziś to jedna z nielicznych ról w IT, na którą popyt przewyższa podaż, a wzrost pensji utrzymuje trend po kilkanaście procent rocznie (czego o programistach już nie można powiedzieć). Większość problemów w IT jakie rozwiązujemy to nie są problemy technologiczne :)
Mental musi się jeszcze trochę zmienić - sporo klientów szuka nadal prostytutek a nie zangażowanych partnerów w IT.
Dość brutalnie :) ja bym raczej powiedział że to wynika z uświadomienia sobie, że IT może budować przewagę konkurencyjną przedsiębiorstwa, realnie podnosząc przychody i obniżając koszty, a co za tym idzie - budując zysk. Jak to się zauważy, naturalnym jest że będzie się poszukiwało partnerów, którzy również to rozumieją i potrafią realizować - a nie zasobów do pisania kodu w Javie taniej.
Przewiduje ze marze posrednikow spadna (do poziomow z zachodniej europy) - to po pierwsze wraz z marzami spadna zarobki programistow - caly czas rosnaca podaz. jest wiele niekorzystnych - z perspektywy programistow czynnikow ksztaltujacych runek. Mental o ktorym mowisz rzeczywiscie w koncu sie kiedys zmieni - ale nie nastapi to szybko
Wydaje mi się, że body leasing jako tako nie zniknie, ale jego forma się zmieni. Obecna jest zbyt nieefektywna, moim zdaniem.
Dokładnie - ja rozróżniam model rozliczenia T&M od modelu biznesowego Body-Leasing. Imo BL jako model nie przetrwa, bo nie dostarcza wartości - ale nie wynika to z formy rozliczenia, tylko z tego że ta wartość w czasie kryzysu (pozyskanie eksperta) stała się łatwa do dostarczenia wewnętrznymi zasobami. Klienci po prostu oczekują dziś, że pomożemy im rozwiązać problemy, a nie że tylko dostarczymy zasobów by samodzielnie je musieli rozwiązywać.
@@khalasa-comMogę się mylić, ale według mnie BL zawsze dostarczało wartości bezpośrednio i pośrednio. Praca wynajmowanych ekspertów przekłada się potem na to, co firma oferuje. W końcu po to się wynajmuje ekspertów, by pomogli rozwiązać problemy. Natomiast firmy, które organizują BL, moim zdaniem nie przynoszą wartości, poza faktem, że łączą ekspertów z tymi, co potrzebują ich wiedzy i doświadczenia do rozwiązania problemów. Wiem, że to nie jest "tylko łączy", bowiem znalezienie ekspertów to jednak koszt, ale po nawiązaniu współpracy ja nie widzę dalszego wsparcia od firmy, która zajmuje się BL. Myślę, że to powinno się zmienić.
Teraz trochę łatwiej na rynku o to łączenie - bo eksperci IT już nie mogą tak przebierać w ofertach jak dotychczas. Dlatego wartość dostarczana przez firmy BL spada, i dobrze jeśli się w porę ogarną i na to BL nałożą jakieś sensowny offering dający więcej niż tylko człowieka do pracy :)
@@khalasa-com Absolutnie zgadzam się. (y)
Jaki Pan taki Scrum ;-D
Otóż to! Uważam 99.99% wszystkich problemów w IT to problemy organizacji pracy i mentalności ludzi :)
Ja wiem jak temu zaradzić! Nie robić mikroserwisów 🤣Zatrudniać za te stawki osoby potrafiące programować! Shopify utrzymał ruch 1.27 mln req/s na monolicie z dużą liczbą a może już ilością cache'y. Trzeba zacząć od dobierania rozwiązań do problemu, a nie dostosowywać problem do rozwiązań. Będzie taniej ;)
Pełna zgoda :) acz Platformy nie są tylko dla mikroserwisów, to koncept dość agnostyczny jeśli chodzi o architektury aplikacji czy technologie. Ale tak, od dobierania rozwiązania do problemu i ograniczenia decyzji architektonicznych dobrem organizacji - a nie dobrem CV architekta - tez bym zaczął :) zresztą, Platformy tez tak się powinno robić - zacząć od analizy potrzeb a nie od operatorów do kubewrnetesa. Kurs który polecam na koniec tego filmu jest całkowicie na tym skupiony. Zresztą, zdrowego rozsądku nam w IT brakuje od dawna. Trochę o tym pogadaliśmy z Radkiem: th-cam.com/video/Zn0ui7Kgm3A/w-d-xo.htmlsi=ZPliZP4_wJnW1lws
Alternatywnie można by było nazwać ten film "Rzeczy które powinieneś usłyszeć, ale nie chcesz". Warto zobaczyć. Ale pewnie nie chcesz :D
"BRUTALNA PRAWDA O TWOIM IT!". Faktycznie, nad clickbaitami muszę jeszcze popracować!
Opisałby*
Dziekuje, tak! Poprawiam
Polski ohnepixel
Faktycznie, dostrzegam podobieństwo!
Celne porównanie. Czołg i software są narzędziem, a nie celem. Dobre video.
Super, cieszę się że nie tylko ja dostrzegam pewne analogie :)
Nie wiem jak to się stało ale ten film mi sie pojawił. Świetne obserwacje - zgadzam sie w 100%. Pozdrawiam.
Magia poleceń na TH-cam - czasem zadziałają! Dzięki, cieszę się że się podoba!
Wydaje mi się, że jest trochę odwrotnie. Początkowo DevOps był tym, o czym mówisz, zepsuł się po wejściu chmury. Bo już tak było, że programista był w centrum uwagi, dostarczało się narzędzia, burzyło silosy itd. Kiedy? Za -- ogólnie mówiąc -- czasów on-prema, kiedy to można było zauważyć największe zmiany w jakości pracy programisty. Od męczących ręcznych merge i budowania ręcznego przez programistę migrowało się do Jenkinsa, Gita, PR-y itd. automatyzując co tylko się da, przede wszystkim i w szczególności nudne zadania, by zajmować się tymi interesującymi. Mam wrażenie, że potem się to zepsuło, zachłysnęliśmy się technologią (chmurą, ale także tym co ze sobą przyniosła, czyli właśnie K8s) i zaczęliśmy znowu budować silosy. W efekcie 90% stanowisk dev-opsowych są czysto techniczne, czesto takie "BI dla programistów" (to nie moje określenie) albo po prostu to Cloud Engineers. Ale generalnie w punkt, coś się chyba zaczyna ruszać w tym temacie, a na pewno pora to zmienić!
I don't even know what to say
Tutaj opisałem, jak można podchodzić do analizy funkcjonalnej i systemowej w przypadku Platform dla Developerów: khalasa.com/2024/01/how-to-approach-internal-developer-platform-delivery/ .
Dziękuję za film bardzo dużo Ciekawych rzeczy mówisz, ja jeszcze nie wiem gdzie skończę ale lubię programować strony resztę nie za bardzo ograrniam ale myślę że sobie poradzę
Myślę że niezależnie gdzie się skończy - to relacje i tak nam się przydadzą! Powodzenia!
tl;dw: Architekt Systemów
W aplikacjach biznesowych (jeśli przy okazji wdrażamy narzędzia DevOpsowe) - jak najbardziej. Ale jeśli inicjatywa jest stricte DevOpsowa (np wdrożenie Openshifta), to mało organizacji wpada na pomysł zatrudnienia architekta systemowego myślącego o potrzebach deweloperów - i zostawia ten temat adminom. A to błąd :) bo tam też jest potrzeba analizy potrzeb, a tym "biznesem" staje się programista. Na szczęście świat Platform Engineering zaczął tą dziurę naprawiać. I kurs, który promuje tym filmem, dotyczy właśnie tego tematu. Dzięki za komentarz!
Ta wstawka z PSG XD mistrz
Montażysta jest fanem footballu :)
Nie ma sensu się pocić. Jeśli OpenAI dowiezie AGI w następnym roku to kodowanie będzie tak perspektywiczne jak górnictwo węgla kamiennego.
.. na czymś trzeba ten kod jeszcze odpalać. I przez kogoś. I oceniać, czy to co odpaliliśmy przynosi nam biznesowo to, co chcemy. I monitorować czy to działa. I zabezpieczać, by nikt nam się tam nie władował... i tak dalej. To ogarnia Platform Engineering, o którym jest mowa na tym kanale i na tym filmie, żeby Ci kodujący nie musieli. No a apropk samego kodu i roli AI. Kodowanie w swojej intencji pozostanie takie jakie było, to co się zmieni to mniejszy próg wejścia w nie (bo będziemy używać języka naturalnego zamiast języków programowania). Ale IT nie polega na pisaniu komend w Javie, tylko na adresowaniu potrzeb poprzez tworzenie programów. Więc kodowanie jako klepanie klas w Java - możesz mieć rację. Ale kodowanie jako rozwiązanie problemów poprzez software... to jeszcze długa droga do tego
To się nazywa architekt systemowy…
W świecie aplikacji biznesowych - jak najbardziej. Ale jakimś dziwnym trafem traktujemy projekty "DevOpsowe" inaczej niż projekty Biznesowe... i architektów systemowych nie zatrudniamy, bo wydaje nam się że wdrożenie kilku zabawek to istota projektu DevOpsowego. No chyba że narzędzia DevOpsowe są wdrażane w ramach aplikacji... co też nie zawsze jest dobrym pomysłem. Miejsca gdzie nie jest adresuje właśnie Platform Engineering -> tutaj znajdziesz o tym koncepcie więcej: th-cam.com/video/8-tHFhSTUuo/w-d-xo.htmlsi=ECO3qqjJZkPYXrne
7:30 pan sprzedaje Kurs :)
O, dziękuję! Czekałem w którym momencie będzie
Kurs będzie przeznaczony dla Managerów / Ownerów Internal Developer Platform oraz Analityków Systemowych którzy chcą w tym kierunku iść. Na kursie dowiecie się jak ze zlepka narzędzi zrobić jeden, spójny system narzędzi DevOpsowych wspierających pracę deweloperów, dostosowany do ich poziomu skilla i istniejących już w organizacji technologii i praktyk. Jeśli czytaliście Team Topologies, to kurs będzie o implementacji konceptu Platform Team w procesie Software Delivery & Operations. Celem kursu jest nauczenie przyszłych Managerów / Analityków Platform, jak sprawić, by narzędzia DevOpsowe nie były tylko zbitkiem technologii, a działały jak sprawny "system do tworzenia systemów". Bo da się mieć wszystkie narzędzia DevOpsowe w firmie, w pełni zautomatyzowane, a nadal nie mieć Platformy --> o tym trochę więcej tutaj: khalasa.com/2023/05/symptoms-that-there-is-a-platform-missing-and-what-to-do-with-it/
no to nie mozesz napisac jakiej brakuje tyylko 10 minut gadasz jakies buzzwordy dla korposzczuruw
Poprawię się następnym razem :)
Dziekuje za ten komentarz
Konsultant DevOps, taka rola pojawia się wśród ofert pracy z tego co widzę. Wydaje się, że to jest to o czym mówisz.
Na justjoinit znalazłem 3 takie oferty - natomiast one są nadal bardziej technicznie niż organizacyjnie zorientowane. Ale skoro się pojawia, to znaczy że branża idzie w dobrą stronę :)