Dziękuję Ci😘 Zagadnienie trudne często do ujrzenia w sobie, trochę łatwiej u innych. Ale warto znać przyczyny. Pozdrawiam Cię bardzo I dziękuję Ci za wysłuchanie oraz za komentarz🍀🍀🍀
Ta historia kojarzy mi się z moją mamą ale mój brat też wziął sobie taką żoną która totalnie się poświęciła dla niego tak jak moja mama mojemu ojcu choć przy okazji moja mama ma wiele cech narcyza ukrytego, i osoby które tak się zachowują to opowiadając swoje poświęcenie wynoszą się nad innymi niejako zwierzęcymi ludźmi którzy cieszą się życiem bo przecież żyć polega na samobiczowania a kto tego nie robi to jest sługa diabła. Super to pokazuje serialem 1670 i postać matki 😂
Tak Grażynko dokładnie tak jest. W tym co piszesz widać jak powielamy schematy rodzinne, choć są niekorzystne dla nas⚠️ Dziękuję, że podzieliłaś się tym przykładem. Widać mocno, że takie bycie cierpiętnikiem dla niektórych jest nawet gloryfikowane....choć użycie odpowiedniego słowa zależy od stopnia rozwinięcia tego charakteru osobowości. Pozdrawiam Cię i Dziękuję za Twoje cenne zdanie w tym temacie 🍀🕊🍀
![Toksyczne matki i teściowe. Grzegorz Łęcicki [Rozmowy o apologetyce #76]](/img/n.gif)
Agnieszko! Piękny wykład ! Mądry .. wzruszający .. Dziękuję 🙌🩷🌸
Dziękuję Ci😘 Zagadnienie trudne często do ujrzenia w sobie, trochę łatwiej u innych. Ale warto znać przyczyny.
Pozdrawiam Cię bardzo I dziękuję Ci za wysłuchanie oraz za komentarz🍀🍀🍀
Ta historia kojarzy mi się z moją mamą ale mój brat też wziął sobie taką żoną która totalnie się poświęciła dla niego tak jak moja mama mojemu ojcu choć przy okazji moja mama ma wiele cech narcyza ukrytego, i osoby które tak się zachowują to opowiadając swoje poświęcenie wynoszą się nad innymi niejako zwierzęcymi ludźmi którzy cieszą się życiem bo przecież żyć polega na samobiczowania a kto tego nie robi to jest sługa diabła. Super to pokazuje serialem 1670 i postać matki 😂
Tak Grażynko dokładnie tak jest. W tym co piszesz widać jak powielamy schematy rodzinne, choć są niekorzystne dla nas⚠️ Dziękuję, że podzieliłaś się tym przykładem. Widać mocno, że takie bycie cierpiętnikiem dla niektórych jest nawet gloryfikowane....choć użycie odpowiedniego słowa zależy od stopnia rozwinięcia tego charakteru osobowości.
Pozdrawiam Cię i Dziękuję za Twoje cenne zdanie w tym temacie 🍀🕊🍀