"Miasteczko kłamców " też bardzo mi się podobało, bardzo ciekawy pomysł konstrukcyjny. Thomas Arnold super pisze, słuchałam w audiobooku 2-3 jego kryminały. Seria gliwicka Wojciecha Chmielarza świetna. Żmijowisko, Rana, Wyrwa osobne książki jednotomowki a Podpalacz to pierwsza część serii z komisarzem Mortka ( Farma lalek i Przejęcie to najlepsze dla mnie części).
Ja też! Zawsze u innych oglądałam z wielką przyjemnością 😁od razu się wie, czy ten ktoś to "swój", czy jednak pochodzimy z dwóch różnych czytelniczych światów 🙂
Kolejna półka! Wspaniale! Zainteresowała mnie Ana, uwielbiam grubaśne książki, w których mogę zanurzyć się w historii. Pielgrzym przeczytany, rzeczywiście świetny. Miasteczko kłamców wydaje się ciekawe. Świetna kolekcja reportarzy! Twoja twarz jutro jedna z moich ulubionych. Berta Isla i Tomas już czekają na przeczytanie. Też uwielbiam Myśliwskiego, teraz jestem w trakcie czytania Widnokręgu. Portret podwójny czytałam, bardzo mnie wciągnął. Przygodę z Remarquiem zaczęłam niedawno od Łuku Triumfalnego i to jest zdecydowanie mój typ literatury. Czekam na następne półki. Pozdrawiam serdecznie ❤
Ooo takkk właśnie o to chodzi z takimi grubymi książkami, żeby się delektować. W "Tomasie" akcja rozwija się bardzo powoli, na razie przez jakieś 120 stron siedzą i rozmawiają (Tomas i taki jeden :) ), Marias buduje klimat, jest dużo przemyśleń Tomasa, wspomnień, on jest zresztą narratorem, to jest wszystko prowadzone bardzo spokojnie, ale nie można się oderwać, na ty moim zdaniem polega mistrzostwo Mariasa. Reportaże kolekcjonowałam pomału, to zbiór z ostatnich 6 lat. Baaaaaardzo polecam "Anę", ponad 900 stron machnęłam w ciągu chyba 3 dni! Dlaczego Myśliwski nie dostał jeszcze Nobla, tego nie jestem w stanie zrozumieć. Został jeszcze jeden regał, 7 pólek, jak zdążę, to będzie w sobotę :) Buziaki!
Siembiedę mam zamiar zacząć od "444" (Nie pamiętam, szczerze mówiąc, czy go już mam w Irlandii, czy dopiero na liście) albo od "Orientu"(to mam na pewno) Jesli chodzi o książki Czarnego, to juz pisałem przy okazji podróży nr 2 że imponującą masz kolekcję- najbardziej chyba mnie ciekawi ten cykl z "Kajś" i "Błoto słodsze niż miód" Mariasa nie czytałem, kiedyś nadrobię, przynajmniej częciowo. Myśliwski... wspaniały prozaik ( w ogóle, wyrósł chyba na największego żyjącego polskiego pisarza aktualnie. Przynajmniej mnie nikt inny do głowy teraz nie przychodzi.) Tak czy inaczej, wiesz, co dobre w literaturze, nie ma dwóch zdań. Gołubiew to tylko potwierdza, Kossak-Szczucka... Tych drugich krzyżowców, Francuza nie czytałem. Stalina Radzińskiego mam wśród innych, wiem, że ludzie chwalą, ale też jeszcze przede mną. Tą "trylogią" 1945-1956-1968 bardzo mnie zainteresowałaś; chyba będę musiał to zdobyć. Remarque- wiadomo! Widzę też, że i Kirst Cię wciągnął. Fajnie! Z tej rowerowej trylogii Newmana mam tylko tę pierwszą- zobaczymy, jak podejdzie to i pozostałe się dokupi. Dużo tej Osieckiej masz. Ja się przymierzałem do jej dzienników, ale ciągle natrafiam na jakieś nowe wydania, poszerzone, uzupełnione, itd. Chyba poczekam aż jednorazowo wydadzą całość, albo ktoś będzie sprzedawał komplet. Jandy nic nie czytałem, ale sądząc z jej wypowiedzi... ech, szkoda gadać; myślałem kiedyś, że to mądra kobieta. Świetnie się podróżowało po Twojej bibliotece; duża róznorodność, jest tu i coś do rozrywki i do wiedzy i do rozmyślań.Uczta! Pozdrawiam serdecznie.
"444" czytałam i bardzo mi się podobało! Tak, seria "Sulima" od Czarnego to bardzo dobre reportaże. "1956" omawiałam w którymś swoim filmie i też mi napisałeś, że Cię zainteresowało :) Dużo wspólnych książek, jak widzę, mamy. Pocieszające jest, że i Ty nie wszystko masz przeczytane. Został jeszcze jeden regał, postaram się wrzucić w sobotę. Pozdrawiam!!! 😘
Magdo, kiedys mieszkalysmy blisko siebie, ja tez jestem z Krakowa i mieszkalam niedaleko Olszy na Celarowskiej ale pozniej wyprowadzilismy sie do Nowej Huty i tam mieszkalam do 2002 r. zanim nie wyjechalam do Kanady. Co do ksiazek, to chyba ten regal jest jak na razie dla mnie numerem jeden, bardzo duzo gatunkow, ktore lubie i duzo ciekawych ksiazek pod moj gust. Polecam przeczytaj "Lowczyni" Kate Quinn, ktora masz na pierwszej polce, bardzo dobra. Ja jeszcze przeczytalam tej autorki : Kod rozy, Oko snajperki i Siec Alice wszystkie bardzo dobre. Zazdroszcze Ci tej polki z Wydawnictwa Czarne, bardzo lubie reportaze. Pozdrawiam i czekam na 4 regal🥰
Łooooo !!!! Na Olszy mieszkali moi dziadkowie! Ja tam nigdy nie mieszkałam, przyjeżdżałam tylko w odwiedziny. Rzeczywiście, Łowczyni" już chyba ze 3 lata czeka na swoją kolej, po takiej rekomendacji będę musiała się za nią zabrać w najbliższym czasie :))) Kocham Czarne!!!! Ostatnie 7 półek chcę wrzucić w sobotę, mam nadzieję, że się wyrobię :) Pozdrawiam serdecznie!!!
"Miasteczko kłamców " też bardzo mi się podobało, bardzo ciekawy pomysł konstrukcyjny. Thomas Arnold super pisze, słuchałam w audiobooku 2-3 jego kryminały. Seria gliwicka Wojciecha Chmielarza świetna. Żmijowisko, Rana, Wyrwa osobne książki jednotomowki a Podpalacz to pierwsza część serii z komisarzem Mortka ( Farma lalek i Przejęcie to najlepsze dla mnie części).
Zgadzam się ze wszystkim, co napisałaś! Thomas Arnold pisze jeszcze fantastykę, może kiedyś sięgnę :) Pozdrawiam!
Kolekcja zacna, no uwielbiam takie oglądanie , co tam w duszy czytających gra 😀
Ja też! Zawsze u innych oglądałam z wielką przyjemnością 😁od razu się wie, czy ten ktoś to "swój", czy jednak pochodzimy z dwóch różnych czytelniczych światów 🙂
Super 🤗
Dziękuję! 😁😘
Kolejna półka! Wspaniale! Zainteresowała mnie Ana, uwielbiam grubaśne książki, w których mogę zanurzyć się w historii. Pielgrzym przeczytany, rzeczywiście świetny. Miasteczko kłamców wydaje się ciekawe. Świetna kolekcja reportarzy! Twoja twarz jutro jedna z moich ulubionych. Berta Isla i Tomas już czekają na przeczytanie. Też uwielbiam Myśliwskiego, teraz jestem w trakcie czytania Widnokręgu. Portret podwójny czytałam, bardzo mnie wciągnął. Przygodę z Remarquiem zaczęłam niedawno od Łuku Triumfalnego i to jest zdecydowanie mój typ literatury. Czekam na następne półki. Pozdrawiam serdecznie ❤
Ooo takkk właśnie o to chodzi z takimi grubymi książkami, żeby się delektować. W "Tomasie" akcja rozwija się bardzo powoli, na razie przez jakieś 120 stron siedzą i rozmawiają (Tomas i taki jeden :) ), Marias buduje klimat, jest dużo przemyśleń Tomasa, wspomnień, on jest zresztą narratorem, to jest wszystko prowadzone bardzo spokojnie, ale nie można się oderwać, na ty moim zdaniem polega mistrzostwo Mariasa. Reportaże kolekcjonowałam pomału, to zbiór z ostatnich 6 lat. Baaaaaardzo polecam "Anę", ponad 900 stron machnęłam w ciągu chyba 3 dni! Dlaczego Myśliwski nie dostał jeszcze Nobla, tego nie jestem w stanie zrozumieć. Został jeszcze jeden regał, 7 pólek, jak zdążę, to będzie w sobotę :) Buziaki!
Też jestem team cegły 😃📚👍
Takie cudne 700-800 stron, prawda? Rozkosz! :)
Niezła kolekcja 🧡
Dziękuję! 😄 jeszcze jeden regał 🤭
Siembiedę mam zamiar zacząć od "444" (Nie pamiętam, szczerze mówiąc, czy go już mam w Irlandii, czy dopiero na liście) albo od "Orientu"(to mam na pewno) Jesli chodzi o książki Czarnego, to juz pisałem przy okazji podróży nr 2 że imponującą masz kolekcję- najbardziej chyba mnie ciekawi ten cykl z "Kajś" i "Błoto słodsze niż miód" Mariasa nie czytałem, kiedyś nadrobię, przynajmniej częciowo. Myśliwski... wspaniały prozaik ( w ogóle, wyrósł chyba na największego żyjącego polskiego pisarza aktualnie. Przynajmniej mnie nikt inny do głowy teraz nie przychodzi.) Tak czy inaczej, wiesz, co dobre w literaturze, nie ma dwóch zdań. Gołubiew to tylko potwierdza, Kossak-Szczucka... Tych drugich krzyżowców, Francuza nie czytałem. Stalina Radzińskiego mam wśród innych, wiem, że ludzie chwalą, ale też jeszcze przede mną. Tą "trylogią" 1945-1956-1968 bardzo mnie zainteresowałaś; chyba będę musiał to zdobyć. Remarque- wiadomo! Widzę też, że i Kirst Cię wciągnął. Fajnie! Z tej rowerowej trylogii Newmana mam tylko tę pierwszą- zobaczymy, jak podejdzie to i pozostałe się dokupi. Dużo tej Osieckiej masz. Ja się przymierzałem do jej dzienników, ale ciągle natrafiam na jakieś nowe wydania, poszerzone, uzupełnione, itd. Chyba poczekam aż jednorazowo wydadzą całość, albo ktoś będzie sprzedawał komplet. Jandy nic nie czytałem, ale sądząc z jej wypowiedzi... ech, szkoda gadać; myślałem kiedyś, że to mądra kobieta. Świetnie się podróżowało po Twojej bibliotece; duża róznorodność, jest tu i coś do rozrywki i do wiedzy i do rozmyślań.Uczta! Pozdrawiam serdecznie.
"444" czytałam i bardzo mi się podobało! Tak, seria "Sulima" od Czarnego to bardzo dobre reportaże. "1956" omawiałam w którymś swoim filmie i też mi napisałeś, że Cię zainteresowało :)
Dużo wspólnych książek, jak widzę, mamy. Pocieszające jest, że i Ty nie wszystko masz przeczytane. Został jeszcze jeden regał, postaram się wrzucić w sobotę.
Pozdrawiam!!! 😘
Magdo, kiedys mieszkalysmy blisko siebie, ja tez jestem z Krakowa i mieszkalam niedaleko Olszy na Celarowskiej ale pozniej wyprowadzilismy sie do Nowej Huty i tam mieszkalam do 2002 r. zanim nie wyjechalam do Kanady. Co do ksiazek, to chyba ten regal jest jak na razie dla mnie numerem jeden, bardzo duzo gatunkow, ktore lubie i duzo ciekawych ksiazek pod moj gust. Polecam przeczytaj "Lowczyni" Kate Quinn, ktora masz na pierwszej polce, bardzo dobra. Ja jeszcze przeczytalam tej autorki : Kod rozy, Oko snajperki i Siec Alice wszystkie bardzo dobre. Zazdroszcze Ci tej polki z Wydawnictwa Czarne, bardzo lubie reportaze. Pozdrawiam i czekam na 4 regal🥰
Łooooo !!!! Na Olszy mieszkali moi dziadkowie! Ja tam nigdy nie mieszkałam, przyjeżdżałam tylko w odwiedziny. Rzeczywiście, Łowczyni" już chyba ze 3 lata czeka na swoją kolej, po takiej rekomendacji będę musiała się za nią zabrać w najbliższym czasie :))) Kocham Czarne!!!! Ostatnie 7 półek chcę wrzucić w sobotę, mam nadzieję, że się wyrobię :) Pozdrawiam serdecznie!!!
@@poczytajmycos 😘
@@malgorzatarajewski9135 😘
Czekam na ostatni regał i zamykam swoją listę zakupów książkowych w tym roku 🙈🙈🙈
Dopisałaś coś z trzeciego? 😁
Nie:) na szczęście 😋😋😋
😅😅😅