Drobne spadki wydajności widoczne na materiale to wina problemów z naszą kartą do przechwytywania, a nie samej gry. W przyszłości uzbroimy się w coś lepszego, a na razie prosimy jedynie o cierpliwość. :)
polska szkoła tłumaczenia;) pamiętam jak byłem w szoku, kiedy po latach obejrzałem znane filmy z dzieciństwa, które poznawało się z lektorem. pierwsze wrażenie - "to tam tak przeklinają?!"
Gra aż ocieka Martwym Złem. Dziwne, bo przecież filmy Raimiego też miały swoją serię gier. To co powtarza się w formacie 1 do 1, i udało mi się wyłapać (UWAGA na SPOILERY): opętana dziewczyna, jej tymczasowe "zabójstwo", opętana babcia w spiżarni, piła mechaniczna, ucięcie ręki głównego bohatera piłą mechaniczną, ostatnia forma Tatuśka i Eveline łudząco przypominająca ucieleśnione Martwe Zło, czy też bezpośrednie nawiązanie w słowach Tatuśka - "groovy". Ogólnie nie posilili się na oryginalność w tej części, ale teraz panuje taka moda na soft rebooty. Chociaż to tej gry pasowałoby określenie strongly influenced reboot.
82 rocznik, wszystkie RE zaliczone, ale to co w tej części się wyprawia na VR to jest pieprzony majstersztyk...żona się że mnie śmiała, że krzyczę jak małe dziecko momentami 😉... I masz rację, najbardziej przyjemna cześć tej gry to moment, kiedy zapisujesz grę i nie umierasz na zawał 😁
Jak zawsze świetny materiał! Ale Archonie - czy "komplementuje" (jak np. w zdaniu "grafika komplementuje rozgrywkę"), to nie jest kalka językowa? "Dopełnia" jednak bardziej po polsku chyba jest. Ostatnio to samo słyszałem u Mroovy, ale ten to zawsze rzuca kalkami i "zaadresowaniami problemów" na prawo i lewo. :) Tak czy inaczej - pozdrawiam serdecznie.
Według PWN "komplementować" figuruje w języku polskim w sensie "dopełniać, uzupełniać" sjp.pwn.pl/slowniki/komplementowa%C4%87.html Ale dzięki za czujność :)
Posiada, ale jest ich raczej mało, tak naprawdę takich prawdziwych nawiązań, przy których przypominasz sobie, że to Resident znalazłem tylko dwa i to pod koniec gry, no i samo zakończenie też przypomina, że gra należy do serii.
Grałem w demo, i chciałem zakupić pełną wersje na Steamie, ale gdy zagrałem w demo, to sterowanie było inne, i nie dało się zmienić. Np. klawisz "a" chodzenie do przodu, albo "w" chodzenie w lewo (tak myślę, że tak było). W menu sterowania jest wszystko poprawne (typu "wsad"), ale nie da się sterować w nim, bo w "s" oznacza zostawić ustawienia domyślne, a nie można przesunąć na dolny pasek w dół strzałką w dół, bo to oznacza to samo co "s". Czy w pełnej wersji sterowanie jest poprawione, bo chciałbym kupić grę po promocji i się nie denerwować?
Grałem we wszystkie numerowane Residenty i pod serie nie na taka kontumacje czekałem może jak zagram w siódemkę to zmienię zadnie ale jak na razie dla mnie to nie jest Resident tylko jakaś gra która powinna być nowym IP ale żeby się lepiej sprzedała podciągnęli pod znaną markę.
Coś chyba niedokładnie oglądasz, przecież Archon tłumaczy, że jest to zrobione po to, żeby nie było mdłości grając na hełmie. Ehh najłatwiej nie wiedzieć nawet o co chodzi, ale wyskakiwać z argumentami z dupy, że pady beznadziejne.
Nie chodzi mi o część gdzie jest pokazana gra na VR (gdzie są skokowe przesunięcia, ale i płynne rozglądanie), ale pierwsze 5 minut, gdzie jasno widać jak chodzi kamera. Jak na padzie. "Ehh najłatwiej nie nabyć umiejętności czytania ze zrozumieniem, ale wyskakiwać z argumentami że niedokładnie oglądam film."
Jako fan serii (głównie części 1-3) muszę przyznać, że byłem dosyć sceptycznie nastawiony do nowej odsłony. Taki sobie Outlast; myślałem. Jednak po paru godzinach rozgrywki, faktycznie powróciła stara i dobrze znana seria. Gra ma najważniejsze elementy, za które fani kochali tę serię: zbieranie amunicji, zwiedzanie coraz to nowych lokacji i walki z ciekawymi bossami. Tutaj muszę przyznać, że gra na prawdę zrobiła na mnie wrażenie do samego końca fabuły. Niestety początek był zwyczajnie moim zdaniem nudny i właściwie był to taki Outlast. Na szczęście były to tylko początkowe godziny i im dalej w fabule, tym lepiej gra się rozwijała i często pokazywała nawiązania do starszych odsłon. No i tak jak oryginalna trylogia; ta część została stworzona do przechodzenia wiele razy. Mam nadzieję, że tak właśnie będą wyglądać kolejne odsłony serii, a elementy outlastowe nie zostaną nadużyte w następnych częściach.
Coś czuje że zacznę zbierać kasę na PS4 Pro + PSVR + REVII: Biohazard bo raz że bardzo lubię residenty a 2 że Arhon recenzją mnie nakłonił do spróbowania zagrania :D
Gra wyśmienita przeszedłem całą na vr i przejdę napewno ponownie , nie wiem jak na ps4 ale na ps4pro na vr gra wygląda i działa PETARDA ....polecam gorąco gierka warta każdej wydanej na nią złotówki
Diego GAME Dodatek do The Last of Us kosztował 60 złotych za 2 godziny gry i nie miałem oporów żeby go kupić, bo za dobry produkt jestem w stanie zapłacić nawet wysoką cene :)
Kolejna część wygląda inaczej, bo to nie jest pełnoprawny Resident Evil. Nazwa została, ale wszystko inne zmienione. Fabularnie nawet to coś zupełnie innego, a opuszczona rezydencja to puszczone oczko dla fanów pierwszej odsłony. Ale czy powrót do korzeni? Raczej nie. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że to demko dla VR. RE w pierwszej osobie.. To raczej nie dodaje klimatu starych odsłon a zabawę z VR. Może się komuś podobać, ale dla mnie to porażka Capcomu na tle marki. Miała być kontynuacja i coś nowego, a wyszło tylko "coś" nowego.
Oczywiście, że grałem. Nawet oglądałem, bo myślałem, że ze mną coś jest nie tak, ale niestety. Ten tytuł nie ma nic wspólnego z Residentem. To zupełnie nowa gra, która nosi tylko tytuł po starej marce. Zapewne po to, żeby sprzedała się lepiej. Restart serii pod starą nazwą? Nie wiem jak to nazwać dokładnie. Nie ma nic, co by nawiązywało do poprzednich odsłon. Jeśli masz na myśli "zagadki", które pojawiają się np z shootgunem, to jest to ciekawostka i nic więcej. Fabuła? Inna i bohaterowie innni. To po prostu nowa gra. Lenistwo Capcomu i chęć zmiany gry, która z horroru zamieniła się w bezmyślnego shootera była wielka. Owocem miłości jest ten produkt o tajemniczej przyszłości. Już wiemy, że tytuł został okrzyknięty GOTY, więc przypuszczam, że druga część będzie lub jest w produkcji. Ale co ma to wspólnego z Residentem? Nic i raczej niczego nie można powiązać ze starszym odsłonami.
Vegostek no w koncu ktos widzi to co ja. Wszyscy sie podniecaja RE7, mowia o powrocie do korzeni. Owszem powrot jest ale do klasycznego horroru nie do klasyki RE. Jeszcze Capcom dla picu gre podtutuowalo BIOHAZARD jak oryginalna 1 nazywala sie z Jpn. To jawna kpina z fanow RE. WIem co mowie bo na ps1 zagrywalem sie w RE1 mielac ja w nieskonczonosc raz za razem. Owszem pozniejsze odslony 4,5,6 bylu bardziej nastawione na akcje ale w 6 byl swietny zabieg ze scenariuszami i rozna charakterystyka rozgrywki i to zdawalo egzamin, dla kazdego cos innego. RE7 to nie Resident i tyle. Ta gra mozglaby sie nazywac ... jak kolwiek i wyszlo by na to samo. Blizej jesj do Evil Dead niz RE. RE7 to nic wiecej jak produkt reklamujacy VR i tyle , 10h reklamowka PS VR. Ja po dzis dzien zagrywam sie w remake jedynki , zero, ostatnio przechodzilem jeszcze raz 6. RE7 nie kupie bo czekalem na residenta a nie jakis nowy survival horror. Z niecierpliwoscia za to czekam na RE 2 Remake , ktory Capcom zapowiedzial juz w zeszlym roku. I to bedzie powrot do kozeni a nie jakies nowotwory. Pozdro dla prawdziwych wyjadaczy RE !!!
Grałem we wszystkie główne RE + dylogię Revelations, uwielbiam prawie każdą część (jakoś Revelations 2 mi się średnio spodobało), VII jest dla mnie jedną z najlepszych (zaraz po arcydziele zwanym REmake). Naprawdę wolelibyście kolejnego RE akcji, byle były w nim znane do porzygu postacie? Graliście w VII do końca? A, sorry: "RE7 nie kupie bo czekalem na residenta a nie jakis nowy survival horror" XD Przecież ta gra ma typową dla RE fabułę, tyle, że nie jest to takie super oczywiste jak w każdej innej części od dwójki. Uwielbiam takie gówno opinie poparte niczym. Reklamówka PS VR mówisz? To pełnoprawny, duży, zajebiście dobry klasyczny survival horror, a nie żadna reklamówka VR. Mówił oddany fan horrorów (nie tylko tych klasycznych), dziękuję za uwagę.
hold your horses bystrzaku. nie podniecaj sie tak jedynie dlatego, ze ktos ma inna opinie niz twoja wlasna. naucz czytac sie ze zrozumieniem , poniewaz masz w tym spore braki a twoj komentarz/odpowiedz jest tego idealnym przykladem. jesli juz chcesz udzielac recenzji to znajdz w swoich skilach odrobine zawodowego profesjionalizmu i zbastuj nieco ten emocjonaly belkot. __ apropos samej gry. jesli ciebie zadowala na sile doklejone logo umbreli na smiglowcu i nazwisko Redfield, jekiegos lojtka, ktory nijak ma sie do Chrisa, to jest twoja opinia i ocena twojej wrazliwosci dotyczacej tematu. mnie nie zadowala. psychicznie chorzy ludozjadacze i zombi z blotnistych glonow to nie RE. to moze i fajna gra ale kilka zajawek/mechanizmow wzietych z RE i danie jej tytulu RE VII nie czyni z tej gry residenta. owszem jesli w tym klimacie biegalbym kims z ekipy starych residentow lub jego przodkiem czy potomkiem, fabula krecila by sie w spektrum virusa jakiegokolwiek typu, a przed nami stawaly by residentowe zobkiaki, chocby nawet takie sztuki, w ktore musisz wpakowac 3 magazynki zeby sie zasmucil i poszedl spac na pol minuty, wtedy dostajemy odkurzonego z akcji residenta w klasycznym wydaniu survival horroru, na ktorego ja osobiscie czekalem. jak i miliony fanow serii. tak jak wyzej napisalem, kilka mechanizmow nie robi z tej gry RE i to jest moja opinia. powtorze, jesli za pierwszym razem nie zrozumiales. to moglby byc jakikolwiek inny tytul i wyszlo by na to samo. tyle, dziekuje za uwage.
Ograłem prolog, trochę po płakałem jak miałem iść dalej i zajebałem ALT + F4. Może kiedyś, może kiedyś ogram te wszystkie horrory, które z reguły odkładam w momencie gdy zaczyna się coś dziać... xD Outlast - Pierwsze zejście do piwnicy, odpadłem. Dodatek - Pierwsza ucieczka od tego pojeba - Wytrzymałem trochę i wymiękłem. Soma - Zgasły światła, ciemno wszędzie, coś tam chodzi, coś wyjebało przez ścianę - Wymiękłem. Fatal Frame... Przeszedłem każdą cześć, O kurwa, kurwa, kurwa. Seria gier która przyprawiała Mnie o zawał serca i sprawiała że średnio co godzinę musiałem zmieniać gacie. To i dla Resident Evil VII pasowałoby się poświęcić,. ;X No i brak Co-Op'a boli... Bo tak z kimś to bym się mniej bał, i w ogóle byłoby tak fajniej... xD
Jest może jakiś patch albo fix do tego? W tej piwnicy gdzie jest pełno wody gra wywala mnie przy drzwiach (pewnie filmik jest czy coś). Widzę, że wszyscy z Phenomem mają ten problem, ale ja mam Athlona i mam to samo. Ogólnie gra mi śmiga płynnie ale w tym momencie wywala nie wiedzieć czemu.
Powiem tak, obejrzałem cała grę w formie "let's play" I gra jest krótka niestety. Z serią miałem doczynienia jedynie z 5tką i beta 6, bo zwyczajnie za dzieciaka miała ta seria zbyt straszną opinie ;) i ta gra jest w 100% inna niż 5 i 6, nie jest tak straszna jak outcast ale jest to hmm dość ciekawa gra choć skrypty skrypty skrypty są niesamowite... Bo w let's Playu gracz ominął przez brak amunicji niektóre potwory i gdy dotarł do miejsca/skryptu potwory znikały mimo iż nie zginęły.
Prędzej czy później ktoś padnie na zawał grając w horrory na hełmach VR i wtedy myślę, że producenci będą, w obawie przed pozwami, wyraźnie oznaczać, że to nie są gry dla osób o słabych sercach poprzez odpowiedni symbol na pudełku bądź pojawi się stosowny komunikat przed uruchomieniem gry, a w krajach takich jak np. Niemcy to mogą całkowicie zakazać sprzedawania tego typu gier. Warto to obserwować bo to są doznania na całkowicie innym poziomie, które nie powinno się bagatelizować.
Bardzo fajna recenzja. Jednak coś czuję, że ta część niestety podzieli fanów RE, bo nie ma zombie, Umbrelli ani znanych postaci z uniwersum, ale według mnie to dobry kierunek dla przyszłości tej marki :)
W czwórce i piątce też nie było zombiaków, byli to zarażeni tubylcy (nie pamiętam ich nazwy :d), ale nie było to zombie. W RE Revelations też podobno ich nie ma, ale nie grałem to nie potwierdzę. A w 7 pojawia się Umbrella i znana postać, oraz wiosną ukaże się darmowy dodatek "Not a Hero", który prawdopodobnie się skupi na tej postaci właśnie. :)
Owszem w RE4 byli zarażeni zamiast zombie, ale był Leon czy też kamera TPP. W RE Revelations jest Chris Redfield i jego towarzyszka, a w RE Revelations 2 jest Claire, a także Barry, więc fani są zadowoleni. A w przypadku RE7 jest totalna zmiana, ale fani klasycznych RE powinni być zadowoleni, bo jest przynajmniej ponura rezydencja, jednak i tak niektórzy nadal narzekają czego ja nie rozumiem. Też mi się wydaje, że dodatek będzie dotyczył JEGO. Zobaczymy jak Capcom to rozegra :)
Mi tam też się podoba taka zmiana, choć faktycznie mogło by być więcej nawiązań do serii. Dodatek na 99% będzie o nim, choć już słyszałem teorie, że to wcale nie był ON, pomijając zmianę jego wyglądu to co on robił w Umbrelli? Coś czuję, że dodatek fabularnie może być naprawdę dobry i już się doczekać nie mogę. :D I w Revelations to czasem nie była Jill?
Arhn.eu z całym szacunkiem ale w prezentowanym materiale gadasz jakby był on sponsorowany, ponadto to coś wogóle nie przypomina orginalną sagę residenta (cz.1,2,3) do której tak tu się odwołujesz. Reasumując gra może i straszy, ma klimat horroru ale z residentem ma tyle wspólnego co Mario Bross z Mortal Kombat chociaż oba zaczynają się na literę M.
Bardziej , ma tyle wspólnego z serią co Mortal Kombat ze King of Fighters. Może obydwa to fightery , ale zupełnie dwa inne produkty. Albo np: GTA z Skyrim (obydwa mają open-world nie ?)
tak powinny wygladac wszystkie FPSY a nie jak Call of tasiemiec Duty albo Battlefield forever !. Zawsze preferowalem wolny tryb rozgrywki FPs gdzie liczy sie przedewszystkim klimat i myslenie bez pospiechu !. Ostatnio Alien Isolation wgniotl mnie w fotel !.
marrow 0 To zagraj sobie w Obcy Izolacja jak chcesz długo grać .. Gra musi być pełna i nie przedluzana dlatego wolę bardzo krotkiego Outlasta niz Obcego
Obcy Izolacja jest dłuższy i jeśli dobrze pamiętam to czy niektórzy nie narzekali, że jest za długi i zaczyna nudzić po czasie? xd Jak widzicie przedłużanie na siłę nie jest dobre, lepsze krótkie i intensywne 11 godzin niż nudne 20.
i co kupuje gre za 250 zł która można przejść w 3 wieczory? prosze was. Dzisiejsze gry sa zdecydowanie za krótkie. Tak samo niedawno kupiłem God of wara 3 remaster i go również skonczylem w 11 godzin... głupota. Przecież gry na ps2 sa czesto dłuższe.
Długość gier to kwestia sporna. Ja cenę gier nie przeliczam na czas, a na frajdę jaką mi ta gra dała. Zawsze może Pan sprzedać dajmy na to Residenta po tych "3 wieczorach" i odzyskać część funduszy lub wymienić na gametrade ;). A co do gier z ps2 to nie mam porównania bo jeszcze gówniarz jestem i pamiętam w sumie tylko Jaka i God of wara z ps2 ;p
Dlaczego recenzja wydaje mi się nieobiektywna? O systemie kolizji, SI przeciwnika zero słowa? Przeciwnik biegnie z łopatą - wystarczy przykucnąć i już jesteśmy niewidoczni? Oskryptowany oponent biegający bezmyślnie po pokoju nie widząc gracza?
Taka jest "natura" tego typu gier. Są pisane dla określonego grona odbiorców, z myślą chociażby o speedrunach. Wszystko to by zbliżyć rozgrywkę gry do oryginalnej trylogii wraz z jej niuansami. To troszkę jak narzekać, że na strzelnicy kaczuszki jeżdżą tylko po predefiniowanym torze. No tak, tak mają jeździć :) PS. Recenzja ma być nieobiektywna. Takie jest jej zadanie. :)
Chętnie usłyszę lepsze tłumaczenie tego tytułu. Amerykańscy naukowcy głowią się z tym problemem od lat. ;) "Resident" jako przymiotnik oznacza coś co "rezyduje" -- czyli trwale pozostaje na jakimś obszarze. Tylko, że w języku polskim nie ma słowa "rezydentny" w takim kontekście. Źródło dla słowa "rezydent" to ktoś kto się osiedla, więc synonim "osiadły" zdaje się być najbliższą sensowną opcją. :) Ważnym jest, że sensem "resident evil" jest zło, jako siła, które gdzieś tam sobie od dawna i na wieki czyha.
Niektórych nazw lepiej nie tłumaczyć :D Resident Evil to bardzo ładna i dźwięczna nazwa, nie widzę sensu w tłumaczeniu na 'nasze'. Chociaż jeśli już bym miał się zdecydować, to wybrałbym może nie dosłowne tłumaczenie, ale takie, które nie brzmi śmiesznie np. 'Wcielone Zło'. Filmowa 'Domena Zła' też nie brzmi jakoś tragicznie.
Czy naprawdę zamierzasz przypierdalać się do tego, że recenzent gry, w ramach uniknięcia powtórzenia tytułu w tekście po raz nty postanowił go dla jaj podać w polskiej wersji? Czyli zrobić coś, co zrobił w swojej karierze każdy bez wyjątku recenzent gier w Polsce? Serio?
Grafika jednak nie jest tak okazała jak stwierdza autor . Ręce bohatera są bardzo plastikowe , miejscami tekstury są bardzo brzydkie i ogólnie czuć że gra była robiona VR.
Nie kompromituj się. Gram na 55" w pełnym 4k i.... sorry, ale do tego samego TV podłączona PS4 pokazuje, jak marny, jak żenujący jest to sprzęt. Jak nędznie wygląda skalowanie. Jak bieda tekstury są w grach.
VinniV Za ile kupiłeś ten komputer bezmózgu? Porównywać można tylko wtedy jak oba sprzęty są za tą samą kasę, a w takim wypadku PC zazwyczaj jest gorsze bo gry pod konsole są optymalizowane pod dokładne specyfikację i zazwyczaj wyciskaja wszystko z urządzenia. PC jest zazwyczaj dla takich dzieciaczków jak ty którzy kupują najdroższy możliwy sprzęt marnując przy tym pieniądze bo nie znają się na dostosowaniu ustawień tak, aby użyć pełnego potencjału tańszego sprzętu. Chociaż to może być trudne, bo na PC jedna gra może wymagać mocnego GPU, druga lepszego CPU, w jednej grze jedno będzie drugie bottleneckować, a w drugiej na zmianę. W dodatku na konsolach cały system jest stworzony z myślą o grach, więc to też dużo pomaga w wyciskaniu wszystkiego z danego sprzętu. Na PC masz windowsa, który nie jest stworzony do gier, i do tego dużo aplikacji systemowych chodzących w tle. Konsole wygrywają z PC jak przyrównaż podobny cenowo sprzęt. Twoje 4k 60 FPS zaczyna się dopiero na PC za około 3000zł, a takie PS4 jest aktualnie za 900 zł.
wyobraź sobie, że są w tym kraju osoby, których stać na high-end. Tobie się to nie udało? Przykro mi - najwidoczniej nie umiałeś odpowiednio pokierować swoim życiem, aby osiągnąć sukces finansowy. Bo nie ukrywajmy - to jest główny klucz do sprzętu z najwyższej półki. Nic więcej. I dodam, że cena sprzętu nijak ma się do jakości. Najwidoczniej tego nie rozumiesz. Jakość konsolowa jest GORSZA od PCtowej. Pod każdym względem graficznym. Wystarczy zrobić test. Z własnych doświadczeń, PS4 Pro odpowiada Medium/High na PC (w zależności od gry). I tyle w tym temacie. Co do ustawień PC i potencjału - masz najwidoczniej nikłe pojęcie o tym, dlatego dyskusja z Tobą na ów temat nie ma sensu. Opis GPU vs CPU Cię zdradził. Doszkol się.
@Thoru Games - typowe szczekanie plebsu "na pewno nie masz". Wolisz PS4? Świetnie. Nie ma z tym problemu. Nie każdy jest na tyle rozgarnięty, aby działać swobodnie na PC. Masz z tym problem i wolisz coś prostszego w obsłudze - spoko loko. Tylko zauważ, bo najwidoczniej masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, czego dotyczy dyskusja, a o czym jest Twój wywód. Dodatkowo - powinieneś jednak podszkolić się z języka polskiego, albowiem pisanie z błędami ortograficznymi nie świadczy dobrze o Tobie. Mając sprzęt za 8k i PS4, nie widząc różnicy w jakości grafiki -- brawo. Poważnie :)
@thoru Games Dzieciaczku - spokojnie. Aż tak zabolało Cię wytknięcie błędów ortograficznych? Swoją drogą - nie wiem jak u Ciebie, ale w cywilizowanym świecie od dawna grając na klawiaturze, siedzi się w wygodnym fotelu, bez garbienia się. Jeżeli nie umiesz siedzieć normalnie, są specjaliści, którzy eliminują tego typu schorzenia. Reszta Twojej wypowiedzi świadczy dobitnie o jednym: jesteś typowym konsolowym graczem. I ta obelga w sumie podsumowuje całość. Dlatego dalej nie będę się starał - szkoda mojego czasu. Idź lepiej Rocka pooglądaj :D buahahha
Drobne spadki wydajności widoczne na materiale to wina problemów z naszą kartą do przechwytywania, a nie samej gry. W przyszłości uzbroimy się w coś lepszego, a na razie prosimy jedynie o cierpliwość. :)
arhn.eu i tak recenzja niesamowita
Uwielbiam wasze recenzje
To kupić grę na ps4 czy pc?
pc
Z czystej ciekawości się zapytam, jaka jest sprawa klatek na zwykłym XONE?
a może tak Resident Evil w pigułce? :>
Dracul dobry pomysł
Dracul o tak! A później silent hill!
Dracul silent hill lepsze
"Fuck, fuck fuck!" przetłumaczono na "Fuj, niech to szlag" xDDDD
polska szkoła tłumaczenia;) pamiętam jak byłem w szoku, kiedy po latach obejrzałem znane filmy z dzieciństwa, które poznawało się z lektorem. pierwsze wrażenie - "to tam tak przeklinają?!"
Gra przeznaczona dla osób pełnoletnich, nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Przynajmniej nie jest to poziom Injustice: Gods Among Us
Kurwa Chuj Japierdole... Ja tam nie narzekam Fuck brzmi lepiej a jak ktoś angielski rozumie to bierze sobie średnią z głosu i napisów.
Jak dla mnie lepiej pasuje, bardziej sytuacyjne niż jak po prostu fuck fuck fuck
Wystarczyło by zwykłe "Ja pierdole, kurwa!" A nie jakiej fuje.
Kilka dni temu przeszedłem, ale recenzję Arhona zawsze chętnie zobaczę! :)
Gra aż ocieka Martwym Złem. Dziwne, bo przecież filmy Raimiego też miały swoją serię gier. To co powtarza się w formacie 1 do 1, i udało mi się wyłapać (UWAGA na SPOILERY):
opętana dziewczyna, jej tymczasowe "zabójstwo", opętana babcia w spiżarni, piła mechaniczna, ucięcie ręki głównego bohatera piłą mechaniczną, ostatnia forma Tatuśka i Eveline łudząco przypominająca ucieleśnione Martwe Zło, czy też bezpośrednie nawiązanie w słowach Tatuśka - "groovy". Ogólnie nie posilili się na oryginalność w tej części, ale teraz panuje taka moda na soft rebooty. Chociaż to tej gry pasowałoby określenie strongly influenced reboot.
świetny materiał. Dzis wieczorem odpadam Residenta... poczekam tylko by zrobiło się już ciemno :)
82 rocznik, wszystkie RE zaliczone, ale to co w tej części się wyprawia na VR to jest pieprzony majstersztyk...żona się że mnie śmiała, że krzyczę jak małe dziecko momentami 😉... I masz rację, najbardziej przyjemna cześć tej gry to moment, kiedy zapisujesz grę i nie umierasz na zawał 😁
to może RE w pigułce ? :3
super Recenzja jak zawsze oczywiście
To się nazywa predyspozycyjność do recenzjowania gier!!!!Szacun...plus barwa voice!!!!
mordzia daje łapkę w górę i zaczynam oglądać!
Świetna recenzja jak zwykle :D
Chętnie obejrzę Resident Evil w pigułce :]
i to właśnie resident udowadnia, że pomimo dużych różnic w wydajności pomiedzy pc i ps4 da się zrobić grę o świetnej grafice i 60 fps
Ostatni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P
A recenzja jak zawsze super.
Doceniam Twoją pracę :p
Bardzo dobra recenzja!
8:00 pierwszy raz do finału docierałem 11 godzin, kurde też bym tak chciał
Jak zawsze świetny materiał! Ale Archonie - czy "komplementuje" (jak np. w zdaniu "grafika komplementuje rozgrywkę"), to nie jest kalka językowa? "Dopełnia" jednak bardziej po polsku chyba jest. Ostatnio to samo słyszałem u Mroovy, ale ten to zawsze rzuca kalkami i "zaadresowaniami problemów" na prawo i lewo. :) Tak czy inaczej - pozdrawiam serdecznie.
Według PWN "komplementować" figuruje w języku polskim w sensie "dopełniać, uzupełniać"
sjp.pwn.pl/slowniki/komplementowa%C4%87.html
Ale dzięki za czujność :)
Świetna recenzja :)
Czy gra posiada jakiekolwiek nawiązania do poprzednich części? Ograłem nawet szóstą część, bo mimo fatalnej grywalności potrafiła wciągnąć fabułą.
Siódemka, choć nie widać tego na pierwszy rzut oka, jest powiązana z poprzednimi częściami (najbardziej widać to pod koniec, ale nie będę spoilował).
Posiada, ale jest ich raczej mało, tak naprawdę takich prawdziwych nawiązań, przy których przypominasz sobie, że to Resident znalazłem tylko dwa i to pod koniec gry, no i samo zakończenie też przypomina, że gra należy do serii.
W jakim stopniu gra jest powiązana z poprzednimi częściami? Jakoś mocno(w co wątpię po tym co wiedziałem), czy tylko dostajemy smaczki? :)
Grałem w demo, i chciałem zakupić pełną wersje na Steamie, ale gdy zagrałem w demo, to sterowanie było inne, i nie dało się zmienić. Np. klawisz "a" chodzenie do przodu, albo "w" chodzenie w lewo (tak myślę, że tak było). W menu sterowania jest wszystko poprawne (typu "wsad"), ale nie da się sterować w nim, bo w "s" oznacza zostawić ustawienia domyślne, a nie można przesunąć na dolny pasek w dół strzałką w dół, bo to oznacza to samo co "s". Czy w pełnej wersji sterowanie jest poprawione, bo chciałbym kupić grę po promocji i się nie denerwować?
Już naprawione.
Archon kiedy zrobisz coś z seri "...w pigułce" ?
Wie ktoś dlaczego jak włączę grę to wyskakuje mi okienko krytyczne zakończenie aplikacji i, że jakieś parametry nie zgodne.
ukonczenie zajeło mi 7 godz z lizaniem kazdej sciany wiec co tam można robic 11 godz?
lizac podlogi i sufity
Graliście na zwykłym PS4 czy Pro (jeśli mowiłeś o tym w filmie i pominąłem to przepraszam :P). PS recenzja jak zawsze na poziomie :)
Spoko$* Recenzja Resident Evil 7.
5:00 ,,To tak jak wybierać między swoimi ulubionymi dziećmi"
Chyba już samo posiadanie ulubionych dzieci jest trochę nie tak, nie sądzisz ?
Grałem we wszystkie numerowane Residenty i pod serie nie na taka kontumacje czekałem może jak zagram w siódemkę to zmienię zadnie ale jak na razie dla mnie to nie jest Resident tylko jakaś gra która powinna być nowym IP ale żeby się lepiej sprzedała podciągnęli pod znaną markę.
Arhon niesamowicie się grą zachwycił bo kiedy to ostatnio dniu premiery jakaś gra była skończona? :D
Ale to niesamowitej ta recenzja z gry Resident Evil 7 to bardzo dobre arhonie bardzo dobre
mnie to przypomina droge bez powrotu
Czemu kamera na gameplayu w filmie chodzi jakby kierował nią operator koparki, a nie normalny człowiek?
Megaproize ponieważ to jest wersja na ps4. było nagrywane na padzie i w goglach
poniewaz gameplay zostal nagrany na konsolowej wersji gry
A no tak. Zapomniałem że pady nie nadają się do gier FPP, bez stosownych wspomagaczy.
Coś chyba niedokładnie oglądasz, przecież Archon tłumaczy, że jest to zrobione po to, żeby nie było mdłości grając na hełmie. Ehh najłatwiej nie wiedzieć nawet o co chodzi, ale wyskakiwać z argumentami z dupy, że pady beznadziejne.
Nie chodzi mi o część gdzie jest pokazana gra na VR (gdzie są skokowe przesunięcia, ale i płynne rozglądanie), ale pierwsze 5 minut, gdzie jasno widać jak chodzi kamera. Jak na padzie.
"Ehh najłatwiej nie nabyć umiejętności czytania ze zrozumieniem, ale wyskakiwać z argumentami że niedokładnie oglądam film."
Jak sobie radzi tłumaczenie?
ja bym się pożygał jakby mi kamera tak skakała
Pograj trochę na VR to zrozumiesz czemu jest to lepsza opcja niż płynny ruch
nie stać mnie na własne vr
To po co komentujesz wersję VR?
Bo może komentować. Co za durna logika.
BraDom - Oczywiście. Nie zna się, na oczy nie widział, ale się wypowie - bo może. Zesrać też się może. Tylko, co z tego wynika?
Gra świetna ale zdecydowanie na jedno posiedzenie góra dwa i tylko na jedno przejście, liniowa strasznie.
Jako fan serii (głównie części 1-3) muszę przyznać, że byłem dosyć sceptycznie nastawiony do nowej odsłony. Taki sobie Outlast; myślałem. Jednak po paru godzinach rozgrywki, faktycznie powróciła stara i dobrze znana seria. Gra ma najważniejsze elementy, za które fani kochali tę serię: zbieranie amunicji, zwiedzanie coraz to nowych lokacji i walki z ciekawymi bossami. Tutaj muszę przyznać, że gra na prawdę zrobiła na mnie wrażenie do samego końca fabuły. Niestety początek był zwyczajnie moim zdaniem nudny i właściwie był to taki Outlast. Na szczęście były to tylko początkowe godziny i im dalej w fabule, tym lepiej gra się rozwijała i często pokazywała nawiązania do starszych odsłon. No i tak jak oryginalna trylogia; ta część została stworzona do przechodzenia wiele razy. Mam nadzieję, że tak właśnie będą wyglądać kolejne odsłony serii, a elementy outlastowe nie zostaną nadużyte w następnych częściach.
Tylko u mnie gameplay zdaje się trochę klatkować?
Jakby ktoś chciał zobaczyć jak wygląda gra na VR to polecam kanał Piechola, nie wiem czy ktoś jeszcze nagrywał w ten sposób.
O co chodzi z tymi odpadającymi kończynami?
A "Resident Evil" nie znaczy coś w stylu "zło wcielone" - tylko osiadłe?
Coś czuje że zacznę zbierać kasę na PS4 Pro + PSVR + REVII: Biohazard bo raz że bardzo lubię residenty a 2 że Arhon recenzją mnie nakłonił do spróbowania zagrania :D
Gra wyśmienita przeszedłem całą na vr i przejdę napewno ponownie , nie wiem jak na ps4 ale na ps4pro na vr gra wygląda i działa PETARDA ....polecam gorąco gierka warta każdej wydanej na nią złotówki
to jest gra na 6-8 godzin za 250 zł (konsola)
Diego GAME Jak można przeliczać czas grania na pieniądze?
jak by gra trwała 1 godzina to też byś nie przeliczał?
dobre krótkie gry to każdy potrafi robić
Diego GAME Dodatek do The Last of Us kosztował 60 złotych za 2 godziny gry i nie miałem oporów żeby go kupić, bo za dobry produkt jestem w stanie zapłacić nawet wysoką cene :)
Aktualnie do 4 grudnia jest w promocji za 59 pln w ps store :-)
Kolejna część wygląda inaczej, bo to nie jest pełnoprawny Resident Evil. Nazwa została, ale wszystko inne zmienione. Fabularnie nawet to coś zupełnie innego, a opuszczona rezydencja to puszczone oczko dla fanów pierwszej odsłony. Ale czy powrót do korzeni? Raczej nie. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że to demko dla VR. RE w pierwszej osobie.. To raczej nie dodaje klimatu starych odsłon a zabawę z VR. Może się komuś podobać, ale dla mnie to porażka Capcomu na tle marki. Miała być kontynuacja i coś nowego, a wyszło tylko "coś" nowego.
Nie grałeś w siódemkę, co? :D
Oczywiście, że grałem. Nawet oglądałem, bo myślałem, że ze mną coś jest nie tak, ale niestety. Ten tytuł nie ma nic wspólnego z Residentem. To zupełnie nowa gra, która nosi tylko tytuł po starej marce. Zapewne po to, żeby sprzedała się lepiej. Restart serii pod starą nazwą? Nie wiem jak to nazwać dokładnie. Nie ma nic, co by nawiązywało do poprzednich odsłon. Jeśli masz na myśli "zagadki", które pojawiają się np z shootgunem, to jest to ciekawostka i nic więcej. Fabuła? Inna i bohaterowie innni. To po prostu nowa gra. Lenistwo Capcomu i chęć zmiany gry, która z horroru zamieniła się w bezmyślnego shootera była wielka. Owocem miłości jest ten produkt o tajemniczej przyszłości. Już wiemy, że tytuł został okrzyknięty GOTY, więc przypuszczam, że druga część będzie lub jest w produkcji. Ale co ma to wspólnego z Residentem? Nic i raczej niczego nie można powiązać ze starszym odsłonami.
Vegostek
no w koncu ktos widzi to co ja. Wszyscy sie podniecaja RE7, mowia o powrocie do korzeni. Owszem powrot jest ale do klasycznego horroru nie do klasyki RE.
Jeszcze Capcom dla picu gre podtutuowalo BIOHAZARD jak oryginalna 1 nazywala sie z Jpn. To jawna kpina z fanow RE.
WIem co mowie bo na ps1 zagrywalem sie w RE1 mielac ja w nieskonczonosc raz za razem.
Owszem pozniejsze odslony 4,5,6 bylu bardziej nastawione na akcje ale w 6 byl swietny zabieg ze scenariuszami i rozna charakterystyka rozgrywki i to zdawalo egzamin, dla kazdego cos innego.
RE7 to nie Resident i tyle. Ta gra mozglaby sie nazywac ... jak kolwiek i wyszlo by na to samo. Blizej jesj do Evil Dead niz RE.
RE7 to nic wiecej jak produkt reklamujacy VR i tyle , 10h reklamowka PS VR.
Ja po dzis dzien zagrywam sie w remake jedynki , zero, ostatnio przechodzilem jeszcze raz 6. RE7 nie kupie bo czekalem na residenta a nie jakis nowy survival horror.
Z niecierpliwoscia za to czekam na RE 2 Remake , ktory Capcom zapowiedzial juz w zeszlym roku. I to bedzie powrot do kozeni a nie jakies nowotwory.
Pozdro dla prawdziwych wyjadaczy RE !!!
Grałem we wszystkie główne RE + dylogię Revelations, uwielbiam prawie każdą część (jakoś Revelations 2 mi się średnio spodobało), VII jest dla mnie jedną z najlepszych (zaraz po arcydziele zwanym REmake). Naprawdę wolelibyście kolejnego RE akcji, byle były w nim znane do porzygu postacie? Graliście w VII do końca? A, sorry: "RE7 nie kupie bo czekalem na residenta a nie jakis nowy survival horror" XD Przecież ta gra ma typową dla RE fabułę, tyle, że nie jest to takie super oczywiste jak w każdej innej części od dwójki. Uwielbiam takie gówno opinie poparte niczym. Reklamówka PS VR mówisz? To pełnoprawny, duży, zajebiście dobry klasyczny survival horror, a nie żadna reklamówka VR. Mówił oddany fan horrorów (nie tylko tych klasycznych), dziękuję za uwagę.
hold your horses bystrzaku.
nie podniecaj sie tak jedynie dlatego, ze ktos ma inna opinie niz twoja wlasna.
naucz czytac sie ze zrozumieniem , poniewaz masz w tym spore braki a twoj komentarz/odpowiedz jest tego idealnym przykladem.
jesli juz chcesz udzielac recenzji to znajdz w swoich skilach odrobine zawodowego profesjionalizmu i zbastuj nieco ten emocjonaly belkot.
__
apropos samej gry.
jesli ciebie zadowala na sile doklejone logo umbreli na smiglowcu i nazwisko Redfield, jekiegos lojtka, ktory nijak ma sie do Chrisa, to jest twoja opinia i ocena twojej wrazliwosci dotyczacej tematu. mnie nie zadowala.
psychicznie chorzy ludozjadacze i zombi z blotnistych glonow to nie RE.
to moze i fajna gra ale kilka zajawek/mechanizmow wzietych z RE i danie jej tytulu RE VII nie czyni z tej gry residenta.
owszem jesli w tym klimacie biegalbym kims z ekipy starych residentow lub jego przodkiem czy potomkiem, fabula krecila by sie w spektrum virusa jakiegokolwiek typu, a przed nami stawaly by residentowe zobkiaki, chocby nawet takie sztuki, w ktore musisz wpakowac 3 magazynki zeby sie zasmucil i poszedl spac na pol minuty, wtedy dostajemy odkurzonego z akcji residenta w klasycznym wydaniu survival horroru, na ktorego ja osobiscie czekalem. jak i miliony fanow serii.
tak jak wyzej napisalem, kilka mechanizmow nie robi z tej gry RE i to jest moja opinia.
powtorze, jesli za pierwszym razem nie zrozumiales. to moglby byc jakikolwiek inny tytul i wyszlo by na to samo. tyle, dziekuje za uwage.
Ograłem prolog, trochę po płakałem jak miałem iść dalej i zajebałem ALT + F4.
Może kiedyś, może kiedyś ogram te wszystkie horrory, które z reguły odkładam w momencie gdy zaczyna się coś dziać... xD
Outlast - Pierwsze zejście do piwnicy, odpadłem.
Dodatek - Pierwsza ucieczka od tego pojeba - Wytrzymałem trochę i wymiękłem.
Soma - Zgasły światła, ciemno wszędzie, coś tam chodzi, coś wyjebało przez ścianę - Wymiękłem.
Fatal Frame... Przeszedłem każdą cześć, O kurwa, kurwa, kurwa. Seria gier która przyprawiała Mnie o zawał serca i sprawiała że średnio co godzinę musiałem zmieniać gacie.
To i dla Resident Evil VII pasowałoby się poświęcić,. ;X
No i brak Co-Op'a boli... Bo tak z kimś to bym się mniej bał, i w ogóle byłoby tak fajniej... xD
00p
Kiedy retro z RE?
Jest może jakiś patch albo fix do tego? W tej piwnicy gdzie jest pełno wody gra wywala mnie przy drzwiach (pewnie filmik jest czy coś). Widzę, że wszyscy z Phenomem mają ten problem, ale ja mam Athlona i mam to samo. Ogólnie gra mi śmiga płynnie ale w tym momencie wywala nie wiedzieć czemu.
0:33 nie wiedziałem że fuck, fuck, fuck tłumaczy się na fuj! niech to szlag! xd
Oto nowa konsola nowej generacji - XBO
Kiedy TimeWarp wii?
To Ty żyjesz? Albo mi coś yt zjebał i nie widziałem filmów.
W ostatnim miesiącu zapostowałem 11 filmów na tym kanale. W sumie więcej niż zazwyczaj, więc chyba żyję ;)
Digiwtorki sie same nie zrobią, coś za coś.
Czyli wina youtuba.
Nie wiem, trzaskają te Residenty już tyle lat, a mnie jakoś żadna część nie ciągnie.
Powiem tak, obejrzałem cała grę w formie "let's play" I gra jest krótka niestety. Z serią miałem doczynienia jedynie z 5tką i beta 6, bo zwyczajnie za dzieciaka miała ta seria zbyt straszną opinie ;) i ta gra jest w 100% inna niż 5 i 6, nie jest tak straszna jak outcast ale jest to hmm dość ciekawa gra choć skrypty skrypty skrypty są niesamowite... Bo w let's Playu gracz ominął przez brak amunicji niektóre potwory i gdy dotarł do miejsca/skryptu potwory znikały mimo iż nie zginęły.
Jak resident evil 7 ma się do lore tej serii? Jakoś nie widzę zombie ani umbrelli
Dopiero w epilogu mamy do czynienia z umbrellą. Też mnie to denerwowało. :)
Powiedział bym że to jest spin off, a nie 7. Nie ma tam kontynuowanych wątków oraz postaci z poprzednich odsłon.
Dźwięk się tnie ;/
Prędzej czy później ktoś padnie na zawał grając w horrory na hełmach VR i wtedy myślę, że producenci będą, w obawie przed pozwami, wyraźnie oznaczać, że to nie są gry dla osób o słabych sercach poprzez odpowiedni symbol na pudełku bądź pojawi się stosowny komunikat przed uruchomieniem gry, a w krajach takich jak np. Niemcy to mogą całkowicie zakazać sprzedawania tego typu gier. Warto to obserwować bo to są doznania na całkowicie innym poziomie, które nie powinno się bagatelizować.
świetna gra w pełni warta swojej ceny, chociaż mogła być trochę dłuższa
Gdzie jest S.T.A.R.S. ? :o
To teraz mam wybór: Kupić Residenta, czy czekać na outlasta II. Ale napewno kupię jakiegoś straszaka w tym roku.
Fenomenalna oprawa graficzna - say what? Gra ma przecież niesamowicie rozmyte tekstury, daleko jej to miana ładnej.
Bardzo fajna recenzja. Jednak coś czuję, że ta część niestety podzieli fanów RE, bo nie ma zombie, Umbrelli ani znanych postaci z uniwersum, ale według mnie to dobry kierunek dla przyszłości tej marki :)
musiel123 Jest Umbrella I jedna dobrze znana postać pod koniec
W czwórce i piątce też nie było zombiaków, byli to zarażeni tubylcy (nie pamiętam ich nazwy :d), ale nie było to zombie. W RE Revelations też podobno ich nie ma, ale nie grałem to nie potwierdzę.
A w 7 pojawia się Umbrella i znana postać, oraz wiosną ukaże się darmowy dodatek "Not a Hero", który prawdopodobnie się skupi na tej postaci właśnie. :)
Wiem, bo przypadkowo natknąłem się na spojler z zakończenia, ale i tak pomimo tego chcę zagrać w RE7
Owszem w RE4 byli zarażeni zamiast zombie, ale był Leon czy też kamera TPP. W RE Revelations jest Chris Redfield i jego towarzyszka, a w RE Revelations 2 jest Claire, a także Barry, więc fani są zadowoleni. A w przypadku RE7 jest totalna zmiana, ale fani klasycznych RE powinni być zadowoleni, bo jest przynajmniej ponura rezydencja, jednak i tak niektórzy nadal narzekają czego ja nie rozumiem. Też mi się wydaje, że dodatek będzie dotyczył JEGO. Zobaczymy jak Capcom to rozegra :)
Mi tam też się podoba taka zmiana, choć faktycznie mogło by być więcej nawiązań do serii.
Dodatek na 99% będzie o nim, choć już słyszałem teorie, że to wcale nie był ON, pomijając zmianę jego wyglądu to co on robił w Umbrelli? Coś czuję, że dodatek fabularnie może być naprawdę dobry i już się doczekać nie mogę. :D
I w Revelations to czasem nie była Jill?
Arhn.eu z całym szacunkiem ale w prezentowanym materiale gadasz jakby był on sponsorowany, ponadto to coś wogóle nie przypomina orginalną sagę residenta (cz.1,2,3) do której tak tu się odwołujesz. Reasumując gra może i straszy, ma klimat horroru ale z residentem ma tyle wspólnego co Mario Bross z Mortal Kombat chociaż oba zaczynają się na literę M.
Bardziej , ma tyle wspólnego z serią co Mortal Kombat ze King of Fighters.
Może obydwa to fightery , ale zupełnie dwa inne produkty.
Albo np: GTA z Skyrim (obydwa mają open-world nie ?)
Z ta ręka przed 6 minuta to spory spoiler. Nie wiem po co to umieszczałes...
Spoiler samego początku gry? :)
Jak można powiedzieć atmosferyczny survival horror? >
więc to oficjalne resident evil jest co 3 część dobra
serio jesteś zły bo zrobiłem TRZY błędy ortograficzne daj spokój
On napisał, że co 3 część tej gry jest dobra... xD
tak 1,4,7 dobra 2,5 jest gorsza 3,6 jest beznadziejna . wienc co 3 część
John Handzlik 3 też jest fajną częścią
Kapi 0006 my się tylko tam podobał nemesis
Najlepsze, że na początku gry twoim przeciwnikiem jest Macierewicz
Walter White.....
Mr Scratch Nie znasz się na żartach?
Rak z parkingu a ty :D?
Tajemnica ;)
Może ufo xcom?
dobra gra, dobra recka. re7: 9/10
PRZYDAŁBY SIĘ RESIDENT EVIL W PIGUŁCE TAK JAK BYŁO Z MORTALEM :)
tak powinny wygladac wszystkie FPSY a nie jak Call of tasiemiec Duty albo Battlefield forever !.
Zawsze preferowalem wolny tryb rozgrywki FPs gdzie liczy sie przedewszystkim klimat i myslenie bez pospiechu !.
Ostatnio Alien Isolation wgniotl mnie w fotel !.
Jedna dobra gra nie zmienia tego że na psvr nie ma dobrych gier.
I w takiej konwencji zagrał bym w Dead Evil ;)
spqninjapl evil dead :p
*****
ważne, że wiadomo o co chodzi ;)
Później to już nie horror a typowy RE :P
wizualnie przypomina layers of fear
to jedna z gier przez którą żałuję, że nie dam rady grać w horrory
2 spooky 4 me :D
11 godzin? mało
marrow 0 To zagraj sobie w Obcy Izolacja jak chcesz długo grać .. Gra musi być pełna i nie przedluzana dlatego wolę bardzo krotkiego Outlasta niz Obcego
Obcy Izolacja jest dłuższy i jeśli dobrze pamiętam to czy niektórzy nie narzekali, że jest za długi i zaczyna nudzić po czasie? xd
Jak widzicie przedłużanie na siłę nie jest dobre, lepsze krótkie i intensywne 11 godzin niż nudne 20.
i co kupuje gre za 250 zł która można przejść w 3 wieczory? prosze was. Dzisiejsze gry sa zdecydowanie za krótkie. Tak samo niedawno kupiłem God of wara 3 remaster i go również skonczylem w 11 godzin... głupota. Przecież gry na ps2 sa czesto dłuższe.
Długość gier to kwestia sporna. Ja cenę gier nie przeliczam na czas, a na frajdę jaką mi ta gra dała.
Zawsze może Pan sprzedać dajmy na to Residenta po tych "3 wieczorach" i odzyskać część funduszy lub wymienić na gametrade ;). A co do gier z ps2 to nie mam porównania bo jeszcze gówniarz jestem i pamiętam w sumie tylko Jaka i God of wara z ps2 ;p
Piotr Żegleń tą "frajdę" zwykle potęguje czas gry.
narescie !!! Dziesięć lat potrzebabyło aby po mdlących "szoterach" seria resident evil powstała z kolan !!!
Dokładnie xD
Teraz tylko dobry Devil May Cry i Capcom może przestanie być crapcomem:D
Dodaj do tej listy jeszcze MarvelvsCapcom:Infinite oraz remake RE2.
Co za gra straszna moje numer dwa po pierwszej części Amnezji
Dlaczego recenzja wydaje mi się nieobiektywna? O systemie kolizji, SI przeciwnika zero słowa? Przeciwnik biegnie z łopatą - wystarczy przykucnąć i już jesteśmy niewidoczni? Oskryptowany oponent biegający bezmyślnie po pokoju nie widząc gracza?
Taka jest "natura" tego typu gier. Są pisane dla określonego grona odbiorców, z myślą chociażby o speedrunach. Wszystko to by zbliżyć rozgrywkę gry do oryginalnej trylogii wraz z jej niuansami. To troszkę jak narzekać, że na strzelnicy kaczuszki jeżdżą tylko po predefiniowanym torze. No tak, tak mają jeździć :)
PS. Recenzja ma być nieobiektywna. Takie jest jej zadanie. :)
xim 4 i gra się jak na PC hehe
60 kl/s na ps4 ? nie wierze ...
Your Nightmare Po co mu PS4 Pro?
Your Nightmare Jesteś głupi, czy udajesz? Zapytałem tylko, po co mu wersja Pro ;-;
Pewnie PS4 Pro, a tam możesz grać w 60 FPS
Gra działa w 60FPS na wszystkich modelach PS4. Nie trzeba Pro.
Siegmeyer of Catarina Metal Gear Solid V oraz kilka inny gier też działa w 1080p i 60 klatkach :)
:)
Długość gry jak z jakiegos Indie horroru za 15$.
Wygląda bardziej jak reklama niż recenzja. :) Gra ideał mówisz? Wątpię.
Niczego takiego nie powiedziałem.
11 godzin? Świetny prolog do gry. A gdzie gra?
Chiński mędrzec powiedział mi że youtuberzy odpisują na komentarze
Gra dość nierówna,momentami fajny klimat,a czasem średni horrorek.
No i to zakończenie,słabiutkie ; /
Czy tylko mi się to zakończenie nie podobało?
'Osiadłego zła'.. serio? xD
Chętnie usłyszę lepsze tłumaczenie tego tytułu. Amerykańscy naukowcy głowią się z tym problemem od lat. ;)
"Resident" jako przymiotnik oznacza coś co "rezyduje" -- czyli trwale pozostaje na jakimś obszarze. Tylko, że w języku polskim nie ma słowa "rezydentny" w takim kontekście. Źródło dla słowa "rezydent" to ktoś kto się osiedla, więc synonim "osiadły" zdaje się być najbliższą sensowną opcją. :)
Ważnym jest, że sensem "resident evil" jest zło, jako siła, które gdzieś tam sobie od dawna i na wieki czyha.
Niektórych nazw lepiej nie tłumaczyć :D Resident Evil to bardzo ładna i dźwięczna nazwa, nie widzę sensu w tłumaczeniu na 'nasze'. Chociaż jeśli już bym miał się zdecydować, to wybrałbym może nie dosłowne tłumaczenie, ale takie, które nie brzmi śmiesznie np. 'Wcielone Zło'. Filmowa 'Domena Zła' też nie brzmi jakoś tragicznie.
Czy naprawdę zamierzasz przypierdalać się do tego, że recenzent gry, w ramach uniknięcia powtórzenia tytułu w tekście po raz nty postanowił go dla jaj podać w polskiej wersji? Czyli zrobić coś, co zrobił w swojej karierze każdy bez wyjątku recenzent gier w Polsce? Serio?
Właściwie to nie zamierzam. Ja już to zrobiłem.
#zaorane
Grafika jednak nie jest tak okazała jak stwierdza autor . Ręce bohatera są bardzo plastikowe , miejscami tekstury są bardzo brzydkie i ogólnie czuć że gra była robiona VR.
Przeszedłem w 12h 31 minut normal. Taka sobie gra.
kięty penće pokuj gracza 2017
te napisy w grze to tak na serio są? kolo krzyczy "fuck fuck fuck" a napisy "fuj! niech to szlag!"... co to kurwa ma być, lektor telewizji polskiej?
4 najlepsza 7 to gowienko w papierku
Konsolowy plebs i ich obniżona jakość grafiki.... RE7 pięknie wygląda tylko na PC. Reszta to - niestety - kompromisy i dużo gorsza jakość.
Nie kompromituj się. Gram na 55" w pełnym 4k i.... sorry, ale do tego samego TV podłączona PS4 pokazuje, jak marny, jak żenujący jest to sprzęt. Jak nędznie wygląda skalowanie. Jak bieda tekstury są w grach.
VinniV Za ile kupiłeś ten komputer bezmózgu? Porównywać można tylko wtedy jak oba sprzęty są za tą samą kasę, a w takim wypadku PC zazwyczaj jest gorsze bo gry pod konsole są optymalizowane pod dokładne specyfikację i zazwyczaj wyciskaja wszystko z urządzenia. PC jest zazwyczaj dla takich dzieciaczków jak ty którzy kupują najdroższy możliwy sprzęt marnując przy tym pieniądze bo nie znają się na dostosowaniu ustawień tak, aby użyć pełnego potencjału tańszego sprzętu. Chociaż to może być trudne, bo na PC jedna gra może wymagać mocnego GPU, druga lepszego CPU, w jednej grze jedno będzie drugie bottleneckować, a w drugiej na zmianę. W dodatku na konsolach cały system jest stworzony z myślą o grach, więc to też dużo pomaga w wyciskaniu wszystkiego z danego sprzętu. Na PC masz windowsa, który nie jest stworzony do gier, i do tego dużo aplikacji systemowych chodzących w tle. Konsole wygrywają z PC jak przyrównaż podobny cenowo sprzęt. Twoje 4k 60 FPS zaczyna się dopiero na PC za około 3000zł, a takie PS4 jest aktualnie za 900 zł.
wyobraź sobie, że są w tym kraju osoby, których stać na high-end. Tobie się to nie udało? Przykro mi - najwidoczniej nie umiałeś odpowiednio pokierować swoim życiem, aby osiągnąć sukces finansowy. Bo nie ukrywajmy - to jest główny klucz do sprzętu z najwyższej półki. Nic więcej.
I dodam, że cena sprzętu nijak ma się do jakości. Najwidoczniej tego nie rozumiesz. Jakość konsolowa jest GORSZA od PCtowej. Pod każdym względem graficznym. Wystarczy zrobić test. Z własnych doświadczeń, PS4 Pro odpowiada Medium/High na PC (w zależności od gry). I tyle w tym temacie.
Co do ustawień PC i potencjału - masz najwidoczniej nikłe pojęcie o tym, dlatego dyskusja z Tobą na ów temat nie ma sensu. Opis GPU vs CPU Cię zdradził. Doszkol się.
@Thoru Games - typowe szczekanie plebsu "na pewno nie masz". Wolisz PS4? Świetnie. Nie ma z tym problemu. Nie każdy jest na tyle rozgarnięty, aby działać swobodnie na PC. Masz z tym problem i wolisz coś prostszego w obsłudze - spoko loko. Tylko zauważ, bo najwidoczniej masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, czego dotyczy dyskusja, a o czym jest Twój wywód. Dodatkowo - powinieneś jednak podszkolić się z języka polskiego, albowiem pisanie z błędami ortograficznymi nie świadczy dobrze o Tobie. Mając sprzęt za 8k i PS4, nie widząc różnicy w jakości grafiki -- brawo. Poważnie :)
@thoru Games Dzieciaczku - spokojnie. Aż tak zabolało Cię wytknięcie błędów ortograficznych? Swoją drogą - nie wiem jak u Ciebie, ale w cywilizowanym świecie od dawna grając na klawiaturze, siedzi się w wygodnym fotelu, bez garbienia się. Jeżeli nie umiesz siedzieć normalnie, są specjaliści, którzy eliminują tego typu schorzenia.
Reszta Twojej wypowiedzi świadczy dobitnie o jednym: jesteś typowym konsolowym graczem. I ta obelga w sumie podsumowuje całość. Dlatego dalej nie będę się starał - szkoda mojego czasu. Idź lepiej Rocka pooglądaj :D buahahha