Super materiał, robicie to rewelacyjnie, lekko bez zbędnych przygaduszek bez zbędnego komentowania, kolegę kamerzyste pierwszy raz widziałem u Klawiatura ! Super pozytywny człowiek, koleżanka również niczego sobie i sam główny prowadzący mega. Więcej takich materiałów, testów i fajnych pozytywnie kąsków z waszej strony. Róbcie to dalej bo jest to super powiew na tym nudnym od Sprawdzam Jak i Książula Ytbie :)
świetne masz za ten filmik suba i łapkę. Oby więcej takich filmików. Sprawdziłbyś w Polsce jakieś Włoskie potrawy ( też w takim formacie). Np. Carbonara, Lasagne, Calzone etc ...
może spróbuj kiedyś nagrać coś np. z rodzicami czy kimś innym z rodziny/znajomych i pokaż im kilka polskich potraw, które sam lubisz (oczywiście w jak najsmaczniejszym wydaniu). Później nagraj ich reakcję i szczerą opinię (nie obrazimy się)
Porównajcie tradycję z tym co jedliście. Jest różnica. Mleko i cebula, które wzbogacą smak schaboszczaka robią różnicę. Smak potrawy to nie smak tradycji.
Tam nie było pół kg mięsa. Schab moczony w mleku wciąga dużo tłuszczu i dlatego jest miękki biały i delikatny od tłuszczu, robiłam tak ale już nie robię
Moczenie w sklepowym mleku UHT, nie daje mięsu absolutnie czegokolwiek. Proces pasteryzacji skutecznie zabija wszelkie bakterie mlekowe, które to są odpowiedzialne za procesy zachodzące w mięsie. Także moczenie w maślance czy kefirze lub w mleku świeżym, niepasteryzowanym, jest OK. Natomiast jeśli ktoś moczy mięso w mleku UHT ze sklepu i mówi, że to coś daje, nie wie o czym mówi ;)
@@MatteoBrunetti oczywiście. napisałem raczej informacyjnie, bo wielu ludzi twierdzi, że odczuwają różnicę po moczeniu w takim właśnie wyjałowionym mleku. pozdrawiam i najlepszego
Proszę ekspercie wyjaśnij jak nabiał wypływa na strukturę mięsa, po wypowiedzi widać że ogarniasz temat więc napisz coś więcej niż procesy zachodzące w mieście XD
Co złego jest w tym że jest troszeczkę tłuszczu w jedzeniu? Jest nośnikiem smaku. A na filmach jak jest odrobinka tłuszczu po naciśnięciu widelcem to jest wielka afera.
Ty nie rozumiesz tego, że panierka z której się wyciska tłuszcz po naciśnięciu widelcem to nie jest troszeczkę? To jest w cholerę tłuszczu. Który w zasadzie przykrywa ci smak mięsa. A tym bardziej jak panierka jest wymieszana z jakimiś przyprawami (do jajka dodane). Druga sprawa to odpada od kotleta bo jest takim mokrym bajzlem. W kruchej masz tłuszczu tyle ile trzeba, mięso się nie dusi pod taką panierką i przede wszystkim nie przykrywa smaku mięsa. Po to kupujesz schab - dobre jakościowo mięso żeby czuć smak tego mięsa, a nie smak smalcu i bułki tartej z jakiem. Takie coś to można czynić z jakimś gównianym schabem z supermarketu. Bo wtedy wiadomo, że lepiej dodać te gówniane przyprawy typu "przyprawa do schabowego" do panierki, nasączyć tłuszczem jak gąbkę , bo wtedy to przykryje smak tego gównianego schabu z paczek, marketów, czy jakichś najtańszych mięsnych.
No coż, koszty baru mlecznego(i nie tylko baru) to nie tylko zakup mięsa, bułki tartej (oj nawet bułka nietania teraz!), jaj i oleju/smalcu. To wynajem lokalu, energia, personelu do sprzedaży, gotowania, sprzątania, energia, podatki i ZUSy. I ktoś musi zarobić, bo gratis to tylko zupa w stołówce charytatywnej dla biednych, prowadzonej w naszej miejscowości przez księdza proboszcza. PS. Jeśli cena, nawet wysoka, odpowiada wysokiej jakości produktowi to ok, kogo stać ten niech kupuje i schabowego za 300 PLZ. Inni pójdą do baru mlecznego, bo idą się tam najeść, a nie dla wzruszeń kulinarnych.
Z tymże wcale nie uważam, że jedzenie w barze mlecznym jest tanie i że warto się tam stołować. Na pewno nie w tym konkretnym, bo to po prostu było bardzo niedobre i nie da się tym najeść. Lepiej zrobić samemu w domu.
A MĄKA PRZED JAJCEM (ciekawe ile editów baje) edit pierwszy: najlepsze schabowe są te od ołmy (ze śląska je żech) a i zauważyłem, że masz problem z głoską "si, ś" dedit do potęgi Imperium Rzymskiego: a taki naj najlepszy kotlet to kotlet od ołmy z własnej świeżo ubitej kury i do tego zołza z rolad... a na pierwsze danie rosół... a tak w ogóle: lubicieli rosół?
Wybralibyście się na tego wyjątkowego schabowego za 300 zł? 🤤
nastepnym razem w Wawie sprobuje!
@@natsligo Daj znać jak wrażenia :)
300 zł....ło panie to bym umarła z głodu przez resztę miesiaca😢
Za 300 to mam pół świni.
Nie opyla się
Chłop co się wzruszył jedząc schaboszczaka. To się szanuje!!! :D
Zgadzam się na maxa. To było piękne do widzenia ☺️
haha Palmowski jaki miłośnik schabowego
Super materiał, robicie to rewelacyjnie, lekko bez zbędnych przygaduszek bez zbędnego komentowania, kolegę kamerzyste pierwszy raz widziałem u Klawiatura ! Super pozytywny człowiek, koleżanka również niczego sobie i sam główny prowadzący mega. Więcej takich materiałów, testów i fajnych pozytywnie kąsków z waszej strony. Róbcie to dalej bo jest to super powiew na tym nudnym od Sprawdzam Jak i Książula Ytbie :)
Oo dziękuję! 😂 w imieniu swojej i całej ekipy!
Idę do U Wieniawy. Pan opowiadający o knajpie mnie przekonał :)
Super! Ja też tam wrócę :)
bardzo spójny wystrój z czasów, które mnie fascynują - chętnie odwiedzę
Super kanał, keep going i będzie SUKCES !
Rewelacyjna narracja😂. Ale nie wiem ile tych piskląt albo krowiego soku. Proszę o szczegóły👍🤗
Świetny odcinek!
Grazie mille ☺️
Świetny content 🙂
świetne masz za ten filmik suba i łapkę. Oby więcej takich filmików. Sprawdziłbyś w Polsce jakieś Włoskie potrawy ( też w takim formacie). Np. Carbonara, Lasagne, Calzone etc ...
Bardzo dobry odcinek🎉
jestem vege a i tak ogl z zaciekawieniem xdd
haha doceniam!
Ale ja uwielbiam tą waszą ekipę
Dziękujemy!
🤍
Smacznego i milego ogladania 😏
Mój sposób, to moczenie schabu w samej maślance
Cienki jak cienki Bolek ;)
Zamiast iść spać, bo praca na 7, to siedzę i oglądam film o schabixach :D Bardziej irytujące byłoby to gdybym była wege :D
może spróbuj kiedyś nagrać coś np. z rodzicami czy kimś innym z rodziny/znajomych i pokaż im kilka polskich potraw, które sam lubisz (oczywiście w jak najsmaczniejszym wydaniu). Później nagraj ich reakcję i szczerą opinię (nie obrazimy się)
Pojść do baru mlecznego i nie wziąć ziemniaczków i mizerii do kotleta to skandal ;)
interesował nas tylko smak schabowego ;)
Jajko przepiórcze by starczyło
Porównajcie tradycję z tym co jedliście. Jest różnica. Mleko i cebula, które wzbogacą smak schaboszczaka robią różnicę. Smak potrawy to nie smak tradycji.
Tam nie było pół kg mięsa. Schab moczony w mleku wciąga dużo tłuszczu i dlatego jest miękki biały i delikatny od tłuszczu, robiłam tak ale już nie robię
Moczenie w sklepowym mleku UHT, nie daje mięsu absolutnie czegokolwiek. Proces pasteryzacji skutecznie zabija wszelkie bakterie mlekowe, które to są odpowiedzialne za procesy zachodzące w mięsie. Także moczenie w maślance czy kefirze lub w mleku świeżym, niepasteryzowanym, jest OK. Natomiast jeśli ktoś moczy mięso w mleku UHT ze sklepu i mówi, że to coś daje, nie wie o czym mówi ;)
Nikt nie powiedział, że moczy w mleku UHT ;)
@@MatteoBrunetti oczywiście. napisałem raczej informacyjnie, bo wielu ludzi twierdzi, że odczuwają różnicę po moczeniu w takim właśnie wyjałowionym mleku. pozdrawiam i najlepszego
Chłopie, udajesz eksperta a najpierw piszesz o mleku UHT a potem pasteryzacji jakby to było to samo, sam nie wiesz o czym mówisz
Ale oczywście to inni nie wiedza co mówią, no zjeb zwykły xd
Proszę ekspercie wyjaśnij jak nabiał wypływa na strukturę mięsa, po wypowiedzi widać że ogarniasz temat więc napisz coś więcej niż procesy zachodzące w mieście XD
Boże 😋😋jutro schabowe na obiad😅
I to jest dobry plan!
Co złego jest w tym że jest troszeczkę tłuszczu w jedzeniu? Jest nośnikiem smaku. A na filmach jak jest odrobinka tłuszczu po naciśnięciu widelcem to jest wielka afera.
Ty nie rozumiesz tego, że panierka z której się wyciska tłuszcz po naciśnięciu widelcem to nie jest troszeczkę? To jest w cholerę tłuszczu. Który w zasadzie przykrywa ci smak mięsa. A tym bardziej jak panierka jest wymieszana z jakimiś przyprawami (do jajka dodane). Druga sprawa to odpada od kotleta bo jest takim mokrym bajzlem. W kruchej masz tłuszczu tyle ile trzeba, mięso się nie dusi pod taką panierką i przede wszystkim nie przykrywa smaku mięsa. Po to kupujesz schab - dobre jakościowo mięso żeby czuć smak tego mięsa, a nie smak smalcu i bułki tartej z jakiem. Takie coś to można czynić z jakimś gównianym schabem z supermarketu. Bo wtedy wiadomo, że lepiej dodać te gówniane przyprawy typu "przyprawa do schabowego" do panierki, nasączyć tłuszczem jak gąbkę , bo wtedy to przykryje smak tego gównianego schabu z paczek, marketów, czy jakichś najtańszych mięsnych.
No coż, koszty baru mlecznego(i nie tylko baru) to nie tylko zakup mięsa, bułki tartej (oj nawet bułka nietania teraz!), jaj i oleju/smalcu. To wynajem lokalu, energia, personelu do sprzedaży, gotowania, sprzątania, energia, podatki i ZUSy. I ktoś musi zarobić, bo gratis to tylko zupa w stołówce charytatywnej dla biednych, prowadzonej w naszej miejscowości przez księdza proboszcza. PS. Jeśli cena, nawet wysoka, odpowiada wysokiej jakości produktowi to ok, kogo stać ten niech kupuje i schabowego za 300 PLZ. Inni pójdą do baru mlecznego, bo idą się tam najeść, a nie dla wzruszeń kulinarnych.
Z tymże wcale nie uważam, że jedzenie w barze mlecznym jest tanie i że warto się tam stołować. Na pewno nie w tym konkretnym, bo to po prostu było bardzo niedobre i nie da się tym najeść. Lepiej zrobić samemu w domu.
Blady jak niewiem co a ten mowi przypalony wtf
A MĄKA PRZED JAJCEM (ciekawe ile editów baje)
edit pierwszy: najlepsze schabowe są te od ołmy (ze śląska je żech) a i zauważyłem, że masz problem z głoską "si, ś"
dedit do potęgi Imperium Rzymskiego: a taki naj najlepszy kotlet to kotlet od ołmy z własnej świeżo ubitej kury i do tego zołza z rolad... a na pierwsze danie rosół... a tak w ogóle: lubicieli rosół?
Ale kotlet schabowy nie może być z kury bo kura nie ma schabu...
słabe