Panie Grzegorzu mógł bym pana słuchać i oglądać dłużej zawsze mądrze powiedziane idzie zrozumieć wszystko doskonale chyba częściej spróbuję tej przystawki nogi i kręgosłup już mi odmawiają pozdrawiam
Fajnie ze poruszyłeś ten temat, ja lubię przystawkę , i używam jej w miejscach nie przystosowanych do tej metody w mocnym uciągu , i fakt federowcy bija mnie 😊 w wynikach , ale 2 sezon teraz będę wedkowal w rzece w Szwecji gdzie ryb masa to przystawka wygrywa z przeplywanka na te większe ryby z duża bardzo przynęta na haczyku jest bardziej selektywna wtedy , pozdrawiam Grzegorz 😊
Oglądam już trzeci raz film bardzo dobry przekaz . Ma wręcz stworzone miejsce dla przystawki na mojej ukochanej rzece Narew . Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia .
Moja ulubiona metoda. Pozwala łowić blisko trudnych miejsc (typu zatopione konary), gdzie przepływanka jest zbyt ryzykowna. No i fizycznie mniej wymagająca. Jeśli nastawiasz się na duże ryby i bardzo duże przynęty, to sygnalizacja nie jest problemem - gdy kleń czy duży lechu walnie, to nie ma przebacz.
👏👏👏💣👍👍jak zwykle 🎓🎓 Wszystkie metody splawikowe są piękne jak na wodzie jest flauta. Problemy zaczynają się gdy wieje wiaterek i jest fala. Mógłby Pan kiedyś coś na ten temat powiedzieć? Chyba że było już coś o tym to proszę o linka... Pozdrawiam🎣🎣🎣
Też jestem ciekaw odpowiedzi Pana Grzegorza, natomiast ja staram się dobierać miejsce odpowiednio do pogody. Gdy wiatr wieje odwrotnie do kierunku nurtu będzie spowalniał spływ zestawu. Wiatr z za pleców będzie pomagał kontrolować zestaw dalej od brzegu. Także myślę że trzeba korzystać z sił natury nie ma co z nimi walczyć 💪
Problemu nie ma. Wiatr jest sprzymierzeńcem, w szczególności ten boczny. A do bolonki wręcz wymagany, łowi się wygodniej, choć nie zawsze. Film zrobie bo to ciekawy temat. Pozdrowienia
Do Twojej wypowiedzi dodałbym takie dwie sugestie (często łowię na przystawkę) pierwsza to żyłka między wędką a spławikiem nie powinna leżeć na wodzie druga dobrze jest rozłożyć obciążenie spławika na zasadzie takiej że obciążenie spławika nieco mniejsze niż do przepływanki powinno być nad dnem a obciążenie kotwiczące powinno leżeć na dnie i być przelotowe do tej metody myślę że przypony długości max 30cm wtedy jest nieco mniejsze opóźnienie między braniem a sygnalizacją
Super film jak zawsze Panie Grzesiu. Nie mniej jednak mam pytanie które mnie nurtuje bardzo; jeżeli Pan na luz między żyłką a spławikiem (czyli nie łowi Pan na "feederka" na sztywno) , miał Pan przegruntowane o około 0,5m (bo o taką średnice mniej więcej przesuwał się spławik), czyli wiadomo że jak to w przystawce całe obciążenie leży na dnie, to jakim cudem spławik Panu stoi? Klasyczny spławik ilukolwiek gramowy bez własnego dociążenie zgodnie z zasadami fizyki powinien leżeć skoro nie jest wyważony bo obciążenie na dnie i w dodatku zestaw nie jest napięty. Serdecznie Pozdrawiam.
Witaj, bardzo dobre pytanie które poświadcza, że kalkulujesz. Odpowiedź też jest prosta. To efekt działania siły naporu uciągu w toni na żyłkę, który pociąga spławik i minimalnego przegruntowania. Brak uciągu w toni w jakimkolwiek kierunku wyłożyłby spławik na powierzchnię, a tak trochę wsysa i pionuje. Bardzo duże przegruntowanie położyłoby go na chwilę i po napięciu żyłki przechylił. Po tym właśnie poznajesz wartości przegruntowania. Pamiętaj, żyłka pod wodą tworzy balon i napiera na ołów i spławik który przez swoją lekkość przyjmuje nieco pionową pozycję. Dlatego nieraz będzie spławik prawie leżał innym razem stał ciut pochyle lub prawie pionowo. Pozdr
Czy pana fim "Jak dobrać gramaturę spławika do uciągu rzeki? Nie uwierzysz jakie to proste! Vlog." ma się jakoś do przystawki czy nie brać go pod uwagę jeżeli chodzi o przystawkę?
Nic się nie stanie. Z założenia się przeciąża, ale tak naprawdę nie trzeba. Liczy się przegruntowanie i zakotwiczenie zestawu chyba, że zależy nam na przystawce w dryfie. Pozdr
Kolejna dawka wiedzy!!! Panie Grzegorzu jesteś mega wszystko wytłumaczone od A do Z. Pozdrawiam
Miło mi, pozdrawiam
Panie Grzegorzu mógł bym pana słuchać i oglądać dłużej zawsze mądrze powiedziane idzie zrozumieć wszystko doskonale chyba częściej spróbuję tej przystawki nogi i kręgosłup już mi odmawiają pozdrawiam
Miło mi, pozdrowienia
Dziś dobry dzień, na każdym tematycznym kanale dobry film, ale najlepszy wiadomo...u Mistrza nad Mistrzami... Dziękuję za dobry koniec weekendu...
Pozdrowienia
Miło popatrzeć i edukować się.Bardzo cenne wskazówki.
Serdecznie pozdrawiam
Dziękuje wzajemnie
I wkoncu dowiedziałem się konkretów przegrzebujac masę filmów👍Pozdrawiam
Pozdrawiam
O i to jest fajny filmik 👏👏👏👍😁 pozdrawiam serdecznie!!!
Pozdrawiam
Fajnie ze poruszyłeś ten temat, ja lubię przystawkę , i używam jej w miejscach nie przystosowanych do tej metody w mocnym uciągu , i fakt federowcy bija mnie 😊 w wynikach , ale 2 sezon teraz będę wedkowal w rzece w Szwecji gdzie ryb masa to przystawka wygrywa z przeplywanka na te większe ryby z duża bardzo przynęta na haczyku jest bardziej selektywna wtedy , pozdrawiam Grzegorz 😊
Pozdrawiam
Dla mnie od lat, najpiękniejsza metoda na rzekę!
Pozdrawiam
thanks a lot for your support 🙏💙🙂 nice Video 🙂
Thank you for the music, greetings.
swietny film i mega ujecia pozdrawiam
Pozdrawiam
Oglądam już trzeci raz film bardzo dobry przekaz . Ma wręcz stworzone miejsce dla przystawki na mojej ukochanej rzece Narew . Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia .
Dziękuje, wzajemnie
Dzień dobry, pozdrawiam z Mazur,a dokładnie to z Olsztynka😁🇵🇱👍.
Pozdrawiam
Moja ulubiona metoda. Pozwala łowić blisko trudnych miejsc (typu zatopione konary), gdzie przepływanka jest zbyt ryzykowna. No i fizycznie mniej wymagająca. Jeśli nastawiasz się na duże ryby i bardzo duże przynęty, to sygnalizacja nie jest problemem - gdy kleń czy duży lechu walnie, to nie ma przebacz.
Zgadza się, pozdrowienia
👏👏👏💣👍👍jak zwykle 🎓🎓
Wszystkie metody splawikowe są piękne jak na wodzie jest flauta. Problemy zaczynają się gdy wieje wiaterek i jest fala. Mógłby Pan kiedyś coś na ten temat powiedzieć? Chyba że było już coś o tym to proszę o linka...
Pozdrawiam🎣🎣🎣
Też jestem ciekaw odpowiedzi Pana Grzegorza, natomiast ja staram się dobierać miejsce odpowiednio do pogody. Gdy wiatr wieje odwrotnie do kierunku nurtu będzie spowalniał spływ zestawu. Wiatr z za pleców będzie pomagał kontrolować zestaw dalej od brzegu. Także myślę że trzeba korzystać z sił natury nie ma co z nimi walczyć 💪
Problemu nie ma. Wiatr jest sprzymierzeńcem, w szczególności ten boczny. A do bolonki wręcz wymagany, łowi się wygodniej, choć nie zawsze. Film zrobie bo to ciekawy temat. Pozdrowienia
Panie Grzegorzu dobry temat pan poruszył chętnie się dowiem czegoś ciekawego...
Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie super film
Pozdrawiam
Uczy i bawi...👍 Pozdrawiam.
Pozdrawiam
Do Twojej wypowiedzi dodałbym takie dwie sugestie (często łowię na przystawkę) pierwsza to żyłka między wędką a spławikiem nie powinna leżeć na wodzie druga dobrze jest rozłożyć obciążenie spławika na zasadzie takiej że obciążenie spławika nieco mniejsze niż do przepływanki powinno być nad dnem a obciążenie kotwiczące powinno leżeć na dnie i być przelotowe do tej metody myślę że przypony długości max 30cm wtedy jest nieco mniejsze opóźnienie między braniem a sygnalizacją
Dziękuje za cenną sugestie, pozdrawiam
Więcej filmów z tą metodą! Piękny Leszek :)
Dziękuje, pozdr
Super film jak zawsze Panie Grzesiu. Nie mniej jednak mam pytanie które mnie nurtuje bardzo; jeżeli Pan na luz między żyłką a spławikiem (czyli nie łowi Pan na "feederka" na sztywno) , miał Pan przegruntowane o około 0,5m (bo o taką średnice mniej więcej przesuwał się spławik), czyli wiadomo że jak to w przystawce całe obciążenie leży na dnie, to jakim cudem spławik Panu stoi? Klasyczny spławik ilukolwiek gramowy bez własnego dociążenie zgodnie z zasadami fizyki powinien leżeć skoro nie jest wyważony bo obciążenie na dnie i w dodatku zestaw nie jest napięty.
Serdecznie Pozdrawiam.
Ciężka oliwka leży na dnie, a spławik jest montowany na sztywno (nie jest przelotowy).
Witaj, bardzo dobre pytanie które poświadcza, że kalkulujesz. Odpowiedź też jest prosta. To efekt działania siły naporu uciągu w toni na żyłkę, który pociąga spławik i minimalnego przegruntowania. Brak uciągu w toni w jakimkolwiek kierunku wyłożyłby spławik na powierzchnię, a tak trochę wsysa i pionuje. Bardzo duże przegruntowanie położyłoby go na chwilę i po napięciu żyłki przechylił. Po tym właśnie poznajesz wartości przegruntowania. Pamiętaj, żyłka pod wodą tworzy balon i napiera na ołów i spławik który przez swoją lekkość przyjmuje nieco pionową pozycję. Dlatego nieraz będzie spławik prawie leżał innym razem stał ciut pochyle lub prawie pionowo. Pozdr
Czy do żelaznych zasad tej metody nie należałoby dodać natychmiastowej reakcji i zacięcia przy minimalnym zauważalnym ruchu spławika? Pozdrowienia!
Ależ oczywiście Robert: 09:50 26:50 . Pozdr
Czy pana fim "Jak dobrać gramaturę spławika do uciągu rzeki? Nie uwierzysz jakie to proste! Vlog." ma się jakoś do przystawki czy nie brać go pod uwagę jeżeli chodzi o przystawkę?
Nie ma w ogóle i przy tej metodzie proszę nie kierować się tym filmem, pozdr
W jakiej miejscowości pan łowi
Witaj, między Malczycami a Lubiążem i jeszcze w dół rzeki, pozdr
A co gdy nie nie przeciąże? Powiedzmy 8g spławik i 8g oliekw
Nic się nie stanie. Z założenia się przeciąża, ale tak naprawdę nie trzeba. Liczy się przegruntowanie i zakotwiczenie zestawu chyba, że zależy nam na przystawce w dryfie. Pozdr
@@ZanetyGrabowski dziekuje bardzo za podpowiedz
A przystawka w rynnie w głównym nurcie ma sens? Często spławik sam się zatapia no i często jakieś brudy napływają na zestaw.
Tak i już mam chrapę na nagranie filmu, pozdr
Co to za spławik?
To spławik firmy Expert. Pozdr
👍👍
Pozdr
Nie śpimy kolego , mało co by rybka popłynęła , wystarczy chwila i po braniu. Pozdro.
Brak wprawy. Pozdrówki