Dobry materiał, których mało w tej tematyce. Zgadzam się z tym, że ciężko jest dobrać kołowrotek do metody bolońskiej. Jestem już kilka lat w metodzie bolońskiej i upodobałem sobie kołowrotki do matcha (szeroka płytka szpula). Na 3-4 godzinne wypady mi pasuje. Ręką nie odpada. :) Pozdrawiam
Zgadzam się z Tobą w 100 %. Jeżeli miałbym porównać dwie metody a raczej wędki do łowienia ryb takie jak bat i bolonka to każda z tych wędek wymaga różnych modyfikacji całego zestawu, np: wędkę "bat" uzbrajamy w gumę żeby amortyzować odjazdy ryby i w tym momencie mamy większy zasięg holu, jest to dobra modyfikacja bata jeżeli łowimy na otwartej wodzie gdzie nie ma zaczepów a tam gdzie one są (np: łowiąc liny w grążelach) stosujemy grubszą żyłkę na zestawie żeby zatrzymać czy wyciągnąć rybę z zaczepów. Amortyzator gumowy w bacie działa na "podobnej zasadzie" jak hamulec w kołowrotku, jednak jest kilka różnic między nimi np: guma w bacie amortyzuje, rozciąga się i przedłuża nam zestaw w trakcie holu "odjazdu" ryby o kilka lub nawet kilkanaście metrów, przy bolonce kołowrotek pozwala nam na dalszy odjazd ryby podczas jej holowaniu ze względu na zapas żyłki jaką mamy na szpuli. Siłę amortyzacji przy kolowrotku możemy na bieżąco regulować a przy bacie jest to stałe, czyli zależne od grubości zamontowanej gumy. Ps. Dodam tylko ze to wędkarz jest najsłabszym i jednocześnie najważniejszym ogniwem podczas holu ryby.😉😉😉😉😉😉😉👍👍👍🧸
Tak, ciekawe wnioski i spostrzeżenia. Prawdziwą wartość modeli w szczególności bolonek poznajemy dopiero przy 7m. 5 leżą wszystkie, szóstki niektóre. Pozdrowienia.
Nic dodać nic ująć. Też chciałem apelować do producentów kołowrotków o taki dedykowany do metody bolońskiej. Ale mnie to nikt nie chce słuchać. Cieszę się, że już nie jestem odosobniony w tym apelu. Może teraz coś się wreszcie ruszy w tej sprawie. )))))))
Witam . Z bolonką jak z batem . Do sześciu metrów jest wiele poprawnych kijów nie udeżających po kieszeni . Jednak przeskakując o metr wyżej trafiamy na ścianę tródną do przebicia ( do sześciu stówek lecą na pysk więc ciężko wciąć rybę ) .Wydaje się że wędkarz zaczynający przygodę z bolonką właśnie wtedy nabiera złych nawyków lub zwyczajnie ich nie dostrzega . Kołowrotek to druga sprawa .Pozdrawiam .
Ciekawy materiał pozwalający przeanalizować wszelkie niuanse /taki pogląd pozwala ekonomicznie dopasować swoje możliwości/drobne detale a bardzo istotne 👏
Na ten Pana szkoleniowy kołowrotek łowię od 2010 r na classic feeder i wyjołem tyle linów i leszczy nie nażekam kołowrotek tani wytrzymały trochę mało precyzyjny hamulec. Mam ich kilka i nie nażekam mam też droższe ale nie umiem na nie łowić ze spokojną głową... Taki wniosek precyzyjny hamulec nie moc hamulca drugie waga i rozmiar a reszta to zależy od grubości portfela...nexawe i catana na nich się uczyłem i zostaną że mną, dokąd mi zdrowie pozwoli wędkować.Pozdrawiam świetny materiał...
@@ZanetyGrabowski Dziękuję za słowa uznania z Pana ust to naprawdę niezły komplement. Mam ponad 30 lat stażu i wszystko co osiągnołem to godziny spędzone nad wodą reszta to dodatek... Niestety ostatnio nie mam tyle czasu na wędkowanie ile bym chciał poświęcić a to jest ważniejsze niż to czym i jak łowimy... Bez czasu nad wodą to nawet sprzęt jaki by on nie był to nic nie połowisz... Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
Moja propozycja do bolonki to Daiwa Legalis LT lub Exceler LT w wielkości 3000 (może też być 2500), kręciołki ważą w granicach 210-220gr i super się kręcą.
Panie Grzegorzu, proszę jeszcze odnieść się do przełożenia kołowrotków. Zwracam na to uwagą, ponieważ istnieje kilka modeli kołowrotków, które występują nie tylko w różnej wielkości 1000, 2500, 3000 czy 4000 ale mają również wersje z różnym przełożeniem (nawojem żyłki). Znany prawie wszystkim Shimano Stradic (w najnowszej odsłonie FM ) z 2023r., występuje w wersji podstawowej oraz w wersji M HG oraz XG. Shimano Stradic FM C3000 HG ma przełożenie 5.8:1/ nawój 86cm, Shimano Stradic FM C3000XG ma przełożenie 6.4:1/ nawój 94cm a wersja podstawowa Shimano Stradic FM C3000 ma przełożenie 5.1:1/ nawój 75 cm. Ma to moim zdaniem istotne znaczenie podczas eksploatacji kołowrotka w warunkach połowu brzan wiślanych czy odrzańskich. Tak jest z każdym przeniesiem momentu obrotowego, w motoryzacji, ruszamy z biegu pierwszego, ale na autostradzie korzystamy z piątki/szóstki. Jeśli przy połowie tak silnych i majestatycznych ryb, kosztuje nas to sporo energii fizycznej, wykonanej pracy , to logika wskazywała by , wykorzystać kołowrotek z niskim przełożeniem , ale za to przekładnią policzoną na duże siły podczas użytkowania. Czyli ja do mojej mocnej bolonki 6m, wybiorę raczej wersję FMC3000 z przełożeniem podstawowym 5.1:1. Wszystkie wersje stradica 3000 ważą tyle samo/ katalogowo 225g. Pozdrawiam :-)
Witaj. To tylko cyfry. W praktyce liczy się wyregulowany hamulec przy holowaniu . To czy ja zakręcę dwa razy więcej czy mniej nie ma żadnego znaczenia, ponieważ przy holowaniu tego nie poczujesz. Liczby zostawmy producentom i nie wkraczajmy w świat kazuistyki. Pozdrawiam serdecznie
Popieram w100% odnośnie max wielkosci szpuli 2500(trzymanie wędziska powyżej mocowania kołowrotka chyba raczej dotyczy osób rozpoczynających przygodę z wędkarstwem w takiej czy innej metodzie). Ja osobiście używam kołowrotków przeznaczonych do metody "match" w rozmiarze 2000 przy wędce 6m. Łowię głównie na wolnych rzekach ale wykorzystanie bolonki wiosna na jeziorach również daje kopa😆. Trafil mi się na ww. sprzęt bonus w postaci karpia 6.5kg(przy okazji zasiadki na wiosenne "japońce"). Bolonki to wspanialy kompromis między batem, tyczka i matchem zarówno dla łowiących drobnice jak i gruuube ryby😉. Wspaniały film z jasnym przekazem😁
Och Mistrzu Grzegorzu już nie mogę się doczekać ,kiedy będziesz inspirował nas wędkarzy filmami z nad wody. Ale nadejdzie ten czas już niebawem . Pozdrawiam 🙂
U mnie z tylnym hamulcem i żadnych problem i kołowrotek 2000 u mnie około 7-8 łat. I karpia na 8 koło dał radę. Drugi 1000. I żadnych problem. Eden to Byron. Drugi Robinson Carawel. Wiadomo że nie taki mocny chamulelc, ta i okazów takich jak u Pana u nas niemą :(
Dzień dobry, czego wielu wędkarzy do lowienia na przeplywanke używa zwykłych odleglosciowek np długości 4m lub krótszych a duża część osób łowiących tą metodą stosuje wędki bolonki minimum 6 metrów? Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
ปีที่แล้ว +1
Ciekawy film, od zeszłorocznego roku szukałem alternatywy na nieco szybsze rzeki gdzie łowienie odleglosciowka odpadało ze względu na uciag. Posiadam ta sama bolonka Trabucco tylko w wersji medium ale jeszcze bardziej interesuje mnie ta italica fortex 😉 może jakiś materiał na temat twoich ulubionych bolonek? Mamy czasy gdzie jesteśmy skazani albo pójść za radą kolegów bądź zaufać sprzedawcy, brak porządnych targów gdzie moglibyśmy usiąść na koszu i przetestować kilka wędek różnych producentów niestety sa bolączką wielu wędkarzy. A po dobra bolonke jechać do Włoch ? 😄🤷🏻♂️
Italici są nie do przebicia, ale trabucco też nie ustępują. Generalnie wiele jest ciekawych ofert nawet innych firm i każdy ma do nich sentyment. Ja wyłącznie do tych. Pozdrawiam
Te catany były kiedyś bardzo popularne w budżecie niektórzy bardzo psioczą na niego ja mam takie też do spiningu i bolonki, działa normalnie po czasie sprężynka kabłąka tylko słabnie
Moim zdaniem zarowno do bolonki jak i dobodleglosciowki kolowrotek musi spełniać co najmniej dwa aspekty: mieć precyzyjny hamulec oraz duzej srednicy plytką szpulę, co pomaga w dokladnej regulacji hamulca i latwiejszemu schodzeniubzylkibze szpuli przy kazdym rodzaku zarzucania zestawu
Panie Grzegorzu, prawdziwa metoda bolońska to łowienie na dystansie 40,50, może dalej. Wynika to z natury rzek w okolicy Bolonii we Włoszech.Wolnych,szerokich igłębokich. Dystans{odległość łowienia} wymusił wydłużenie wędki do nawet 11m z powodu utrzymania żyłki na {nad } powierzchnią wody. 50m żyłki to jednak sporo więc kołowrotki 4000 lub 5000 są używane.. Pan łowi na przepływankę za pomocą długiego kija i magazynka na żyłkę,bo kołowrotek1000 do tego się nadaje. Ale metoda bolo to nie jest jak pan sugeruje w tytule. Pozazdrościć wody i pozdrawiam.
Witaj, nie podzielam zdania. Łowi się tak jak pozwala rzeka i warunki, stąd bolonki są o różnej długości. W Polsce dominuje 6m, siódemki wybierane są rzadziej, 8m prawie w ogóle. Warunki we Włoszech nie przedkładają się do Polskich, dlatego trudno o argumentacje biorąc za wzór rzeki na których nikt u nas nie łowi. To tak jakby nasze dzieci w szkole jako główny przedmiot uczyły się Włoskiego zamiast Polskiego. I 4000 czy 5000 są oderwane od logiki. Kołowrotek 2500 potrafi zgromadzić zapas żyłki 250 metrów więc zakładanie takich klocków jest niepoważne. Nie interesuje mnie kto co zakłada, uważam argumentacje w filmie za trafną, uczciwą i merytoryczną dostosowaną do naszych potrzeb tu i teraz. Daje głowę, iż gdybym łowił we Włoszech wybór mój byłby podobny poza wędziskami które wybrałbym pewno dłuższe. Prawdziwy bolonkarz będzie umiał wybrać i zachować się nad wodą bez względu gdzie się znajdzie. Jedynie z czym się zgodzę to to, iż prawdziwa metoda bolońska to łowienie na dużej odległości w tym 30m i dalej. Dlatego w wielu swoich filmach powiedziałem, że dziś prezentuje ala metodę bolońską. Pozdrowienia.
Proszę o krótki opis czym różni się bolonka od np odległościówki, matcha itp. Mam mętlik w głowie a nie mogę znaleźć jasnego wyjaśnienia. Z góry dziękuję.
Bolonka to długie wędziska od 5m w górę nawet do 11m. Przeznaczone pod spławiki na montaż tzw stały. Ma lepszą kontrole zestawu na dużych odległościach. Match ( odległosciówka ) to wędziska do max 5m najczęściej do 4,5m. Spławik jest inny do tej metody, pozwala na bardzo dalekie rzuty lecz jest praktycznie zestaw jest poza kontrolą. Kontrola to inaczej prowadzenie zestawu tak jak byśmy chcieli z tzw przytrzymaniem. Tak najprościej. Pozdr.
Witam. Jaka jest Pana opinia w temacie kołowrotków z szybkim przełożeniem do bolonki ? Wiadomo, szybciej zwija zestaw, ale też szybsza przekładnia jest mniej odporna na przeciążenia. Przykładowo jaki by Pan wybrał kołowrotek np wielkości 2500 z standardowym przełożeniem 1- 5.1 czy szybkim 1- 6.5 ?
Witam. Nie mam. Dla mnie nie ma znaczenia, ponieważ nie liczę obrotów korbką. Na pewno warto mieć, ale dla mnie nie robi to różnicy dlatego nic na filmie o tym nie wspomniałem. Pozdrawiam serdecznie
![ค้าง (STILL) - GEMINI [ OFFICIAL MV ]](http://i.ytimg.com/vi/Ftxx3hk5vkU/mqdefault.jpg)
I takich materiałów nam trzeba. Merytorycznie i na temat.
Pozdrawiam
Oglądając pana filmy co raz bardziej metoda bolońska zaczyna mi się podobać ;)
Bo jest naprawdę piękna. Pozdrówki
Dobry materiał, których mało w tej tematyce. Zgadzam się z tym, że ciężko jest dobrać kołowrotek do metody bolońskiej. Jestem już kilka lat w metodzie bolońskiej i upodobałem sobie kołowrotki do matcha (szeroka płytka szpula). Na 3-4 godzinne wypady mi pasuje. Ręką nie odpada. :)
Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie
Zgadzam się z Tobą w 100 %. Jeżeli miałbym porównać dwie metody a raczej wędki do łowienia ryb takie jak bat i bolonka to każda z tych wędek wymaga różnych modyfikacji całego zestawu, np: wędkę "bat" uzbrajamy w gumę żeby amortyzować odjazdy ryby i w tym momencie mamy większy zasięg holu, jest to dobra modyfikacja bata jeżeli łowimy na otwartej wodzie gdzie nie ma zaczepów a tam gdzie one są (np: łowiąc liny w grążelach) stosujemy grubszą żyłkę na zestawie żeby zatrzymać czy wyciągnąć rybę z zaczepów. Amortyzator gumowy w bacie działa na "podobnej zasadzie" jak hamulec w kołowrotku, jednak jest kilka różnic między nimi np: guma w bacie amortyzuje, rozciąga się i przedłuża nam zestaw w trakcie holu "odjazdu" ryby o kilka lub nawet kilkanaście metrów, przy bolonce kołowrotek pozwala nam na dalszy odjazd ryby podczas jej holowaniu ze względu na zapas żyłki jaką mamy na szpuli. Siłę amortyzacji przy kolowrotku możemy na bieżąco regulować a przy bacie jest to stałe, czyli zależne od grubości zamontowanej gumy. Ps. Dodam tylko ze to wędkarz jest najsłabszym i jednocześnie najważniejszym ogniwem podczas holu ryby.😉😉😉😉😉😉😉👍👍👍🧸
Tak, ciekawe wnioski i spostrzeżenia. Prawdziwą wartość modeli w szczególności bolonek poznajemy dopiero przy 7m. 5 leżą wszystkie, szóstki niektóre. Pozdrowienia.
Nic dodać nic ująć. Też chciałem apelować do producentów kołowrotków o taki dedykowany do metody bolońskiej. Ale mnie to nikt nie chce słuchać. Cieszę się, że już nie jestem odosobniony w tym apelu. Może teraz coś się wreszcie ruszy w tej sprawie. )))))))
Wątpię, ale być może. Kto zrobi to pierwszy może najwięcej ugrać. Pozdrowienia
Bardzo dobrze gadasz :) chce zacząć z bolonką i ciężko znaleźć chociażby w filtrach w sklepach internetowych dział dla bolonek
Pozdrowienia
Bardzo dobry, praktyczny i merytoryczny film 👍
Dziękuje, pozdrowienia
Witam . Z bolonką jak z batem . Do sześciu metrów jest wiele poprawnych kijów nie udeżających po kieszeni . Jednak przeskakując o metr wyżej trafiamy na ścianę tródną do przebicia ( do sześciu stówek lecą na pysk więc ciężko wciąć rybę ) .Wydaje się że wędkarz zaczynający przygodę z bolonką właśnie wtedy nabiera złych nawyków lub zwyczajnie ich nie dostrzega . Kołowrotek to druga sprawa .Pozdrawiam .
Mądre słowa, pozdrawiam
jak zwykle dobrze pan prawi to musi leżeć w lapie
Zgadza się, pozdr
Ciekawy materiał pozwalający przeanalizować wszelkie niuanse /taki pogląd pozwala ekonomicznie dopasować swoje możliwości/drobne detale a bardzo istotne 👏
Na ten Pana szkoleniowy kołowrotek łowię od 2010 r na classic feeder i wyjołem tyle linów i leszczy nie nażekam kołowrotek tani wytrzymały trochę mało precyzyjny hamulec. Mam ich kilka i nie nażekam mam też droższe ale nie umiem na nie łowić ze spokojną głową... Taki wniosek precyzyjny hamulec nie moc hamulca drugie waga i rozmiar a reszta to zależy od grubości portfela...nexawe i catana na nich się uczyłem i zostaną że mną, dokąd mi zdrowie pozwoli wędkować.Pozdrawiam świetny materiał...
Gratuluje spostrzegawczości widać, że się znasz i wiesz czego naprawdę potrzebujesz. Pozdrowienia
@@ZanetyGrabowski Dziękuję za słowa uznania z Pana ust to naprawdę niezły komplement. Mam ponad 30 lat stażu i wszystko co osiągnołem to godziny spędzone nad wodą reszta to dodatek... Niestety ostatnio nie mam tyle czasu na wędkowanie ile bym chciał poświęcić a to jest ważniejsze niż to czym i jak łowimy... Bez czasu nad wodą to nawet sprzęt jaki by on nie był to nic nie połowisz... Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
FAJNY PATENT Z DODATKOWYM WYWAŻENIEM KIJA -OŁOWIEM ....👍👍👍
Sam ostatnio kupiłem Młynek waga 160 g. + bolonka 260g 5m .
SUPER POŁACZENIE .
POZDRAWIAM
Pozdrawiam
Kolejny przydatne info. Pozdrawiam
Pozdrawiam
Moja propozycja do bolonki to Daiwa Legalis LT lub Exceler LT w wielkości 3000 (może też być 2500), kręciołki ważą w granicach 210-220gr i super się kręcą.
Dziękuje za opinie, przyda się dla innych pozdr
Dobrze się pana słucha pozdrawiam 👍
Pozdrawiam
wspaniały materiał 🖐️🖐️🖐️
👍
Pozdrawiam
taka moja prozba wiecej filmów bo tylko pan i górek uczy i podziela pasje
Zgadzam się, pozdrawiam
Panie Grzegorzu, proszę jeszcze odnieść się do przełożenia kołowrotków. Zwracam na to uwagą, ponieważ istnieje kilka modeli kołowrotków, które występują nie tylko w różnej wielkości 1000, 2500, 3000 czy 4000 ale mają również wersje z różnym przełożeniem (nawojem żyłki). Znany prawie wszystkim Shimano Stradic (w najnowszej odsłonie FM ) z 2023r., występuje w wersji podstawowej oraz w wersji M HG oraz XG. Shimano Stradic FM C3000 HG ma przełożenie 5.8:1/ nawój 86cm, Shimano Stradic FM C3000XG ma przełożenie 6.4:1/ nawój 94cm a wersja podstawowa Shimano Stradic FM C3000 ma przełożenie 5.1:1/ nawój 75 cm. Ma to moim zdaniem istotne znaczenie podczas eksploatacji kołowrotka w warunkach połowu brzan wiślanych czy odrzańskich.
Tak jest z każdym przeniesiem momentu obrotowego, w motoryzacji, ruszamy z biegu pierwszego, ale na autostradzie korzystamy z piątki/szóstki. Jeśli przy połowie tak silnych i majestatycznych ryb, kosztuje nas to sporo energii fizycznej, wykonanej pracy , to logika wskazywała by , wykorzystać kołowrotek z niskim przełożeniem , ale za to przekładnią policzoną na duże siły podczas użytkowania. Czyli ja do mojej mocnej bolonki 6m, wybiorę raczej wersję FMC3000 z przełożeniem podstawowym 5.1:1. Wszystkie wersje stradica 3000 ważą tyle samo/ katalogowo 225g. Pozdrawiam :-)
Witaj. To tylko cyfry. W praktyce liczy się wyregulowany hamulec przy holowaniu . To czy ja zakręcę dwa razy więcej czy mniej nie ma żadnego znaczenia, ponieważ przy holowaniu tego nie poczujesz. Liczby zostawmy producentom i nie wkraczajmy w świat kazuistyki. Pozdrawiam serdecznie
Ciekawy myk z tym ołowiem w dolniku, stare patenty ,starych wyjadaczy :)
Pozdrawiam serdecznie
Popieram w100% odnośnie max wielkosci szpuli 2500(trzymanie wędziska powyżej mocowania kołowrotka chyba raczej dotyczy osób rozpoczynających przygodę z wędkarstwem w takiej czy innej metodzie). Ja osobiście używam kołowrotków przeznaczonych do metody "match" w rozmiarze 2000 przy wędce 6m. Łowię głównie na wolnych rzekach ale wykorzystanie bolonki wiosna na jeziorach również daje kopa😆.
Trafil mi się na ww. sprzęt bonus w postaci karpia 6.5kg(przy okazji zasiadki na wiosenne "japońce").
Bolonki to wspanialy kompromis między batem, tyczka i matchem zarówno dla łowiących drobnice jak i gruuube ryby😉.
Wspaniały film z jasnym przekazem😁
Bardzo mi miło, pozdrawiam serdecznie
Dobra lekcja👍
Pozdrawiam
Pozdrawiam!
Pozdrawiam
Och Mistrzu Grzegorzu już nie mogę się doczekać ,kiedy będziesz inspirował nas wędkarzy filmami z nad wody. Ale nadejdzie ten czas już niebawem . Pozdrawiam 🙂
Pozdrawiam serdecznie
U mnie z tylnym hamulcem i żadnych problem i kołowrotek 2000 u mnie około 7-8 łat. I karpia na 8 koło dał radę. Drugi 1000. I żadnych problem. Eden to Byron. Drugi Robinson Carawel. Wiadomo że nie taki mocny chamulelc, ta i okazów takich jak u Pana u nas niemą :(
Oczywiście, każdy wybiera po swojemu, pozdrawiam
Dzień dobry, czego wielu wędkarzy do lowienia na przeplywanke używa zwykłych odleglosciowek np długości 4m lub krótszych a duża część osób łowiących tą metodą stosuje wędki bolonki minimum 6 metrów? Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
Ciekawy film, od zeszłorocznego roku szukałem alternatywy na nieco szybsze rzeki gdzie łowienie odleglosciowka odpadało ze względu na uciag. Posiadam ta sama bolonka Trabucco tylko w wersji medium ale jeszcze bardziej interesuje mnie ta italica fortex 😉 może jakiś materiał na temat twoich ulubionych bolonek? Mamy czasy gdzie jesteśmy skazani albo pójść za radą kolegów bądź zaufać sprzedawcy, brak porządnych targów gdzie moglibyśmy usiąść na koszu i przetestować kilka wędek różnych producentów niestety sa bolączką wielu wędkarzy. A po dobra bolonke jechać do Włoch ? 😄🤷🏻♂️
Italici są nie do przebicia, ale trabucco też nie ustępują. Generalnie wiele jest ciekawych ofert nawet innych firm i każdy ma do nich sentyment. Ja wyłącznie do tych. Pozdrawiam
👍👍
Pozdr
Te catany były kiedyś bardzo popularne w budżecie niektórzy bardzo psioczą na niego ja mam takie też do spiningu i bolonki, działa normalnie po czasie sprężynka kabłąka tylko słabnie
Moim zdaniem zarowno do bolonki jak i dobodleglosciowki kolowrotek musi spełniać co najmniej dwa aspekty: mieć precyzyjny hamulec oraz duzej srednicy plytką szpulę, co pomaga w dokladnej regulacji hamulca i latwiejszemu schodzeniubzylkibze szpuli przy kazdym rodzaku zarzucania zestawu
Dziękuje za uwagę, pozdr
Święte słowa Grabowski 👍👍👍👍
Pan Grabowski😉
Pozdrawiam
Panie Grzegorzu, prawdziwa metoda bolońska to łowienie na dystansie 40,50, może dalej. Wynika to z natury rzek w okolicy Bolonii we Włoszech.Wolnych,szerokich igłębokich. Dystans{odległość łowienia} wymusił wydłużenie wędki do nawet 11m z powodu utrzymania żyłki na {nad } powierzchnią wody. 50m żyłki to jednak sporo więc kołowrotki 4000 lub 5000 są używane.. Pan łowi na przepływankę za pomocą długiego kija i magazynka na żyłkę,bo kołowrotek1000 do tego się nadaje. Ale metoda bolo to nie jest jak pan sugeruje w tytule. Pozazdrościć wody i pozdrawiam.
Witaj, nie podzielam zdania. Łowi się tak jak pozwala rzeka i warunki, stąd bolonki są o różnej długości. W Polsce dominuje 6m, siódemki wybierane są rzadziej, 8m prawie w ogóle. Warunki we Włoszech nie przedkładają się do Polskich, dlatego trudno o argumentacje biorąc za wzór rzeki na których nikt u nas nie łowi. To tak jakby nasze dzieci w szkole jako główny przedmiot uczyły się Włoskiego zamiast Polskiego. I 4000 czy 5000 są oderwane od logiki. Kołowrotek 2500 potrafi zgromadzić zapas żyłki 250 metrów więc zakładanie takich klocków jest niepoważne. Nie interesuje mnie kto co zakłada, uważam argumentacje w filmie za trafną, uczciwą i merytoryczną dostosowaną do naszych potrzeb tu i teraz. Daje głowę, iż gdybym łowił we Włoszech wybór mój byłby podobny poza wędziskami które wybrałbym pewno dłuższe. Prawdziwy bolonkarz będzie umiał wybrać i zachować się nad wodą bez względu gdzie się znajdzie. Jedynie z czym się zgodzę to to, iż prawdziwa metoda bolońska to łowienie na dużej odległości w tym 30m i dalej. Dlatego w wielu swoich filmach powiedziałem, że dziś prezentuje ala metodę bolońską. Pozdrowienia.
Proszę o krótki opis czym różni się bolonka od np odległościówki, matcha itp. Mam mętlik w głowie a nie mogę znaleźć jasnego wyjaśnienia. Z góry dziękuję.
Bolonka to długie wędziska od 5m w górę nawet do 11m. Przeznaczone pod spławiki na montaż tzw stały. Ma lepszą kontrole zestawu na dużych odległościach. Match ( odległosciówka ) to wędziska do max 5m najczęściej do 4,5m. Spławik jest inny do tej metody, pozwala na bardzo dalekie rzuty lecz jest praktycznie zestaw jest poza kontrolą. Kontrola to inaczej prowadzenie zestawu tak jak byśmy chcieli z tzw przytrzymaniem. Tak najprościej. Pozdr.
👍👏🎓🎣 Pozdro
Pozdr
Witam. Mam bolonkę Fiume Competition 7mt i do niej kupiłem młynek Shimano Catana C3000 FE. Co powie pan na ten temat z tym zestawie.
Bolonki fiume cenie, ale tej nie znam. Shimano to moje kołowrotki, niemniej zdanie o rozmiarze znasz z filmu. Pozdr
@@ZanetyGrabowski sam używam Shimano catana i Shimano sienna
Witam. Jaka jest Pana opinia w temacie kołowrotków z szybkim przełożeniem do bolonki ? Wiadomo, szybciej zwija zestaw, ale też szybsza przekładnia jest mniej odporna na przeciążenia. Przykładowo jaki by Pan wybrał kołowrotek np wielkości 2500 z standardowym przełożeniem 1- 5.1 czy szybkim 1- 6.5 ?
Witam. Nie mam. Dla mnie nie ma znaczenia, ponieważ nie liczę obrotów korbką. Na pewno warto mieć, ale dla mnie nie robi to różnicy dlatego nic na filmie o tym nie wspomniałem. Pozdrawiam serdecznie
Tani kołowrotek vs droga wędka temat rzeka ale ja stawiam na dobry kołowrotek i tańszą wędkę
I to jest piękne by każdy wybierał jak mu pasuje, pozdr
Jakiś balans musi być ;D
Ja nie potrzebuję drogich wędek ani kołowrotków jak do spławik czy federa klasycznego a nawet do spiningu. Pozdrawiam
Pozdrowienia Piotrze
Grabula w górę dla Grabuli 😜
Pozdrawiam