Wercia ja Cię dokładnie rozumiem , mój były mąż miał podobne zagrywki. Jak byłam 3 miesiące w szpitalu walcząc o życie , a on w moim mieszkaniu robił imprezę za impreza. Moja mama aby mu pomóc , bo było mu „ciężko” jeździła do niego z obiadami. Słuchaj tego , a on nie miał ochoty karmić mojego kota zostawił go na dworze🤬na szczęście moja mama to zauważyła , że kota nie ma w domu…to jeden z przykładów.. Ja za każdym Twoim czytaniem pisma „larwobibli” nie wierze , że kobiety kobietą mogą takie rzeczy pisać. Z czystej ciekawości wkroczyłam do gniazda żnijolarwiszonów, i jakbym dostałam szmata w pysk. Ociekające jadem dupowłazy, namawiające do ciągnięcia kasy i złożenia spraw do sądu. Z racji , że nigdy nie czytałam komentarzy od pewnego czasu zaczęłam. I większość robactwa🐛🐛🐛🐛tu komentujących lize mu dupe obrażając Ciebie. Szok😱😱 Weroniko czy ten debilizm naprawdę się szerzy tak szybko… ja wiem , że robactwo szybko się rozmnaża , ale kurczę to piszą KOBIETY🐛🐛🐛🐛🐛
biedny kotek... :( nie wierzę, że można być tak nieodpowiedzialnym i głupim. Mam nadzieję, że karma wraca - kot dostanie ulubione chrupki, a chłopa ktoś zostawi na zewnątrz...
@@mariazajac8939kochana gość wyleciał szybciej z domu niż kotek do domu wrócił… napisałam to aby pokazać , że takie rzeczy mogą spotkać każdego w najmniej oczekiwanej sytuacji życiowej ..
Ciekawe że larwy tak namawiają do pozwu a nie myślą o tym że wtedy one też dostaną po dupie, bo ciężko je pominąć w takim postępowaniu. Są tak głupie że nawet tego nie rozumieją. A jak przyjdzie do rozprawy to ja zarobię na filmach więcej niż sąd mi zasądzi także yolo😂
@@szusz1313Kochana nie mogę powiedzieć , że wiem co czujesz bo nie chodzę w Twoich butach . Ale jedno wiem gnojom się nie odpuszcza ,a to co dajesz dostajesz po stokroć. Bardzo mi pomogłaś ,ponieważ borykałam się z podobnymi odczuciami, bólem ,lekiem i zawalonym światem. I dzięki Tobie nie czułam się sama , dajesz siłę energię , jesteś wspaniała i team chrupków nawet do sądu z Tobą pójdzie. Szczerze marzy mi się móc kiedyś Cię spotkać chodź na minutkę zobaczyć Twoje oczy , bo to drzwi do Twojej czystej i wspaniałej duszy. Powiedzieć Dziękuję , że jesteś sobą i dajesz wiarę w ludzi.❤❤❤❤ lizodup całym sercem ❤
Ogladam cię już od kilku lat , i jedno co zauważyłam to za czasów szanownego pana męża rośliny które kochałaś szybko umierały , teraz gdy toksyczny małżonek zniknął jest mega zielono w Twoim mieszkaniu .
Strasznie toksyczny typ.. utopiłby w szklace wody najbliższą osobę..masakra że faceci tak się zachowują. Mnie podchodził na kase na swój biznes ale nic nie dałam bo już były podchody. Potem się ocknełam, że chyba chodzi mu o kase.. potem mnie zdradził cwel niemyty
Oglądam Cię od samego początku Twojej youtubowej przygody, a zaznaczę ze jestem młoda osoba, wiec w chwili oglądania Cię byłam w okresie gimnazjalnym. Od zawsze byłaś dla mnie inspiracja, motywacja i taka mała idolką. Zawsze podobał mi się Twoj styl bycia, życia, ubierania się i podejścia do wielu spraw. Dużo mądrości życiowych zaczerpnęłam od Ciebie. W momencie kiedy na początku technikum poznałam (wtedy myśląc) miłość swojego życia nadal byłaś obecna w moim codziennym życiu - oglądałam Cię podczas malowania do szkoły, ogarniania domu czy zwykłego leżenia i chillu po ciężkim dniu. Kiedy Ty rozstawałas sie z tym dupkiem, ja byłam w ciężkim momencie, bo mój związek sie sypał. I wtedy Ty otworzyłas mi oczy na takie chore zachowania. Mój były traktował mnie tak samo jak Twoj Ciebie. Dzięki Twoim filmom rozstałam sie z nim, poszłam na terapie, przeszłam nie lekka drogę do normalności i nadal jestem z Tobą. Jestem ogromnie wdzięczna za Twoje filmy i za to, ze coś/ktoś postawił Cię na mojej drodze. Ja zawsze byłam cichym widzem. Dawałam tylko like, 0 komentarzy. Ale w momencie, w którym jesteś teraz i panuje inwazja larwiszonow, nie wybaczylabym sobie nie napiszą Ci tego. Wiec tak kochane larwiszony. W tej kobiecie jest ogrom wiedzy, mądrości i empatii. Nic dziwnego, ze wy nie potraficie tego zrozumieć. PS. Myśle ze to rozstanie, te larwiszony i ciagle pretensje w Twoja stronę zbliżyły Cię do nas - do widzów. Rób to, co robisz najlepiej i nigdy nie przestawaj! Jesteś wielka ❤
Prawdziwy "facet z klasą ", najpierw płać za niego, bo się zgodziłaś być jego żona, a później płać za rozwód, bo nie chcesz być jego żona. Naprawdę same epitety się cisną na usta jak się słucha Twojej historii. Ale najważniejsze że masz to za sobą, zaczęłaś nowe życie, wartościowe i Twoje własne. ❤❤❤❤
Co za typ.. Nie dość ze go utrzymywałaś,sponsorowalaś wycieczki,ubrania ,buty,ciagle prezenty dla Lwa to na koniec jeszcze chciał kasę za to że przy Tobie miał wygodne życie .Żenada i dno totalne.Facet bez honoru.
Tez bardzo polecam, bo pozwala uświadomić sobie, ze to nie jest takie proste, wyjść z takie opresji, po prostu odejść. Mózg inaczej funkcjonuje i to nie jest tak, ze taka ofiara przemocy jest głupia i bo przecież mogła w każdej chwili uciec od tego…:( Ja polecam audiobook czytany przez Anetę Todorczuk, dla mnie jest to jeszcze bardziej przejmujące w tej formie. Przy czym nie każdy może lubić słuchać albo lektor/ka może drażnić, wiec warto wcześniej przesłuchać kawałek dla sprawdzenia.
Pani Weroniko wielki szacunek za odwage mowienia nam jak to naprawde bylo przez te 10 lat z toksycznym mezem..Sama mam 55 lat po udarze i zyje z takim tosycznym.mezem i jestem sama sobie winna ze dawno tego nie zakonczylam ale slyszac Pani slowa jak on sie zachowywal jak dziecko ,to zaraz widze mojego meza jak tlumacze mu jak dziecku .Jestem po ciezkiej chorobie ale Pani dala mi sile do odejscia i zmiany w swoim zyciu po 35 latach malzenstwa DZIEUKUJE za kazdy Pani film..Pozdrawiam❤❤❤
Zauważyłam pewną zmianę w Tobie Weronika. W tamtych latach kiedy coś mowilaś... To dość cicho i delikatnie jakby bez pewności siebie. Dzis po tym co przeszłaś twój głos jest pewny siebie, mocny i silny. A przede wszystkim stanowczy. Może sie to podobać lub nie ale świadczy o zmianie wewnętrzej twojej osoby. Trochę ta cała sytuacja mi przypomina sprawę Amber Heard i Johnnego Deppa o zniesławienie. W trakcie procesu wyszło na jaw, że on dawał żonie wszystko. Miala za darmo penthausy mieszkali w niej JEJ znajomi. Imprezowali razem a za plecami wspólnie ze znajomymi knuli intrygi aby dostac wiecej kasy przy rozwodzie. Po prostu szok. Jej przyjaciele donosili jej co robi Johnny i jak wykorzystac jego słabosci. Smiali sie za jego plecami wykorzystujac jego uprzejmosc. To sie nazywa wiocha i patologia. Ps. Toksyczne środowisko w jakim byłas to niestety częste jest i najważniejsze że z tego wyszłaś. ❤
@@szusz1313 on też jej dał siano ale po latach odwdzięczyła się artykułem insynującym, że on ją bił. Tutaj widzę analogię choć na szczęście nie takiego kalibru ale ciągle ośmieszanie i wytykanie każdego słowa jest czymś podobnym. Mam nadzieję że całkowicie się z tego uwolnisz. Życzę tego bardzo. Po tym procesie nauczyłam się ciekawych rzeczy o zaburzeniach osobowości.
Na przekór panu t. i całemu towarzystwu wzajemnej adoracji, życzę Tobie obrzydliwego bogactwa i mam nadzieję, ze choc trochę do tego się przyczynię...juz nie pomijam reklam, niech się mnoży 😁❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Czemu to tak jest, że człowiek po rozstaniu dopiero widzi, że było się ślepym i naiwnym. Ostatnio po 8 latach po rozwodzie zobaczyłam swojego EX i zadałam sobie pytanie. JPRD laska, gdzie ty miałaś oczy. Wiem, ze w tamtym czasie nie miałam pewności siebie, ważyłam ponad 90kg przy wzroście 164cm i do tego z epilepsja. I tak bardzo chciałam być kochana, myślałam sobie, że to była prawdziwa miłość, wierzyłam w to bardzo mocno!!! To nie była miłość tylko pazerność!!! Mam bogatych rodziców, którzy kupili nam auto z salonu, sponsorowali wakacje, wesele na 150 osób, dali pół domu, przebudowali go tak żebyśmy mieli jak najwięcej intymności z osobnym wejściem o powierzchni 120m kw. Nie płaciliśmy żadnych rachunków. Dali mu pracę bez wykształcenia na wysokim stanowisku itd. Schody zaczęły się w momencie kiedy naciskał na mnie, żebym namówiła rodziców na kupno nam mieszkania, a ja na to, że powinniśmy dokładać się do rachunków. Powiedziałam twardo, że na mieszkanie sami musimy zarobić, bo rodzice i tak nam dużo dali! Więc zaczęło się narzekanie, ignorowanie mnie, wyprowadzka do innego pokoju, gardzenie moimi obiadami, najważniejsze były gry itd. Przestaliśmy że sobą rozmawiać, a ja nadal wierzyłam, że wszystko będzie dobrze, bo mnie kocha przecież!!! Czułam się bardzo samotna, szukałam wsparcia w internecie, chciałam żeby ktoś mnie wysłuchał, wsparł, bo mimo prób rozmowy z moim własnym mężem słyszałam tylko namów starych na mieszkanie, to będzie tak jak dawniej. W sieci poznałam już Ś.p. Grzesia i to on otworzył mi oczy! Wysłuchał i powiedział jak on to widzi z boku, ale zaznaczam, że w naszej relacji nie było obsolutnie relacji damsko-męskiej, była czysto przyjacielska. Zbierałam się do wywalenia pasożyta z chałupy, ale nadal miałam nadzieję. Motywacja przyszła w momencie, kiedy praktykantki z mojej pracy powiedziały mi, że widziały jego profil na Badoo (tak to się chyba nazywało), że szuka gorącej 50latki (miał 28 lat) postanowiłam założyć lewy profil, byłam "hot mamuśką" ale nadal się łudziłam do momentu kiedy wysłał mi swojego sterczącego FIUTA i napisał, że szuka sponsorki. Powiedziałam wprost WYPIERDALAJ, oczywiście wmawiał mi, że to moja wina itd... rozwód dostaliśmy w 13 i pół minuty, po moich dowodach z jego winy... A ja ze stresu schudlam do 80kg i mój stan zdrowia się pogorszył, sparaliżowało mi pół twarzy...totalnie czułam się jak gówno. Ale poznałam mojego obecnego męża, w takim stanie, nic odemnie nie chciał, wyprowadziłam się po 8 miesiacach znajomości do niego z mazur do Wielkopolski. Pokochał mnie taka jaka w tamtym momencie byłam i nigdy z resztą do tej pory nie zgodził się na rządna pomoc że strony moich rodziców tymbardziej finansową. W tej chwili ważę 55kg, ale tak sama dla siebie wzięłam się za siebie! Mam formę życia! ( choć Marcin stwierdził, że nie muszę być chuda dla niego najważniejsze jest moje zdrowie, a nie to kle ważę) i wiecie co? Odkąd jestem tak naprawdę kochana, paraliż twarzy się cofnął, ataku nie miałam od 5lati w końcu czuje, że żyję!!! Laski trzeba mieć oczy szeroko otwarte, martwi Was coś? Nie jesteście szczęśliwe, to spierdalajcie najszybciej jak die da i bądźcie najszczęśliwsze na świecie! Szusz jesteś MEGA SILNA!!!
Uważam że super ruch, że o tym wszystkim teraz mówisz. Nie dość ze uświadamiasz inne kobiety, to jeszcze biznesowo super zagrane. Wykorzystuj teraz te historie i odbij się po tej wstrętnej pijawce! ❤
Droga Szusz, czy chciałabyś może w kolejnym filmie wyjaśnić o co chodzi z tym mówieniem na ciebie Słoń, a na byłego Lew. Chyba nigdy nie trafiłam na wyjaśnienie tego we vlogu. Przecież Lew do niego kompletnie nie pasuje, bo ani to nie jest męskie, ani odważne. Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam :)
Pytanie o seks pojawia się, ponieważ zgodnie z przepisami musi nastąpić rozpad więzi: emocjonalnej, finansowej i fizycznej. Aby sąd mógł orzec rozwód rozpad pożycia małżeńskiego musi mieć charakter zupełny. Zupełność rozpadu pożycia małżeńskiego polega na ustaniu między małżonkami więzi: uczuciowej, fizycznej oraz gospodarczej. To oznacza, że nie wystarczy, że między małżonkami ustanie jedna z więzi składających się na pożycie małżeńskie.
Dlatego normalni prawnicy nie biorą się za prawo rodzinne. Ludzie przy rozwodach są straszni. Kłócą się o słoiki ogórków w piwnicy. Trzeba mieć nerwy żeby przejść 1 rozwód, a robić z tego źródło utrzymania to masochizm :)))
Szuszek, jedna rzecz mnie nurtuje. Dlaczego wzięłaś z nim ślub? Przed ślubem był inny? Mówisz, że wcześniej byłaś z facetami, którzy lepiej cię traktowali, więc dlaczego akurat z nim ślub? Nie hejtuję, lubię cię, pytam z ciekawości. ❤
Hej Weronika! To bardzo osobisty odcinek, ale dziękuje, ze się podzieliłas tą historią. Jest to niewiarygodne dla osob, które nie miały styczności z narcyzem. Prawda jest, taka, jak mowisz. Może ten filmik otworzy oczy/ ustrzeże inne dziewczyny, jeżeli mają podobne problemy w związku ❤❤❤
Tak, jak narcyzowi tłumaczysz, to albo udaje, że nie wie o co chodzi albo wprost mówi, że wie, ale się nie zgadza i to w tobie jest problem. Są też takie sytuacje, że dyskutujesz o czymś, wydaje się, że zrozumiał, przytakuje, więc myślisz, że temat zamknięty. Po jakimś czasie (a może być to parę lat!) temat pojawia się znowu, a ty w szoku widzisz, że pierwszej rozmowy jakby nie było. To jest strasznie wykańczające psychicznie.
Hej Weronika. Gdy Tomek zrobił tę imprwezę w mieszkaniu, to co z monitoringiem? Bo już wtedy mieliście kamery w domu prawda? Czyżby je odciął, żebyś nie widziała co się tam dzieje?
Kiedy mówi się o narcyzie stereotypowo - wygląd, bogactwo etc. A narcyz może być biednym gołodupcem, finansowym, emocjonalnym, wiecznie nienasyconym. Tu żadne pozytywne nastawienie, miłość, opieka, czyjaś atrakcyjność tej studni bez dna nie mają szansy wypełnić. Życie codzienne to karanie milczeniem, szantaż emocjonalny właściwie o wszystko, wieczny foch i przy tym wszystkim stałe wzbudzanie w otoczeniu poczucia winy, aby zrozumiało że powinno bardziej się starać. Dodam, że na zewnątrz sąsiad roku, małżonek którego inne panie zazdroszczą, złota rączka. Będąc córką narcyza rozumiem. Wieczna niepewność .Proszę się trzymać, nagrywać o pierdołach. Oglądam wyrywkowo i dopiero ostatnio subskrybowałam👍 Kompletnie nie rozumiałam tych komentarzy byłego męża o tym, że Pani nie rozróżnia kolorów. To znaczy rozumiałam, ale jako potwierdzenie że coś jest mocno nie tak.💚💚 To umizgiwanie się do widza Pani kosztem. Fuj!
Nie ma nic gorszego od bandy toksykow, którzy wzajemnie utwierdzają się w przekonaniu, że są super, a każdy sprzeciw czy krytyka w ich stronę to "brak dystansu/przesada/czepianie się".
❤❤❤ Z każdym kolejnym vlogiem mam wrażenie jakbym słuchała zwierzeń przyjaciółki (dawniej czułam się bardziej jako obserwator teraz nawiązujesz jakąś niesamowita więź i czuje się jakbyśmy rozmawiały przy kawie) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za kolejne spotkanie ☕☕
❤Bardzo dobrze ze to opowiadasz , mam nadzieje ze teraz cale to fałszywe towarzystwo lewka srewka udusi sie we wlasnym jadzie a Twoje opowiesci pokazują jak oni wszyscy są wobec siebie "lojalni ", jestes silną kobietą, duzo przeszlaś teraz juz bedzie tylko lepiej ❤
Ty jesteś super osoba. Radzisz sobie sama.A twój były szuka kogoś bo sobie nie radzi z życiem. Próbuje udowodnić ze jest lepszy. A tak nie jest. Ty jesteś silna i mądra. Lubię Cię słuchać. Pozdrawiam.
Chcialam Ci tylko powiedzieć, że dzięki tobie i twoim vlogom otworzyłam oczy i zdałam sobie sprawę, że przez 4 lata żyłam z toksykiem i narcyzem , którego taktyką byly wieczne fochy i karanie mnie cisza. Także rób to co robisz do końca świata i jeden dzień dłużej. ❤️
Przez majówkę nie oglądałam Pani filmów, ale teraz wszystkie sukcesywnie nadrabiam i naprawdę cały czas nie mogę się nadziwić jak można być takim podłym człowiekiem i jak NAPRAWDĘ WIELE Pani przeszła... I aż mam ochotę się rozpłakać jak słucham tych wszystkich historii, mimo że mnie one nie dotyczą. Podziwiam, że to wszystko Pani wytrzymała i że dzisiaj jest tak silna! SZACUN
Suszku, ja Ciebie naprawdę uwielbiam za to, jaka jesteś. Jesteś częścią mojej codzienności, bo kiedy wypuściłas filmik o rozstaniu i ja się wkrótce rozstałam - i w pewnych kwestiach powody były wręcz jednakowe. Dziękuje Ci, że głośno o tym mówisz. Może inne osoby zorientują się szybciej i obiorą dzięki temu lepsze drogi. Sama mam nadzieję, że kiedyś uda mi się z Tobą spotkać i zamienić chociaż kilka słów, bo Twoja energia jest czysta i szczera. Wysyłam Ci uściski i mam nadzieję, że moje ciepłe myśli wdzięczności za to, co robisz, doładowują i Twoje baterie. Zabieram się za dalsze słuchanie i życzę Ci wszystkiego, co najlepsze. 🙏🏻💙
Szusz jestem z Tobą od pierwszego odcinka. Naprawdę. W tym momencie mam 30 lat.. I mam takie wrażenie, że "ewoluowałaś" na moich oczach. Jesteś jedyną kobietą na YT, która od samego początku miała jeden content, była /jest szczera w tym co robisz.. A co najważniejsze.. pokazałaś prawdziwe życie, bez ściemy. Oglądając Cię teraz, od momentu "rozstania" z tym PANEM... Pokazałaś całą gamę kolorów, hak wyglądało życie z narcyzem. Podziwiam Cię, że wytrzymałaś tyle lat w takiej "klatce".. Kochana zastanawia mnie.. Jak przeżyłaś i co czułaś podczas ślubu.. Przecież taki dzień musi być wyjątkowy.. Jak było u Ciebie? Jak to wszystko czułaś wewnętrznie? Czy też była wojna o przetrwanie? Dziękuję, że jesteś i, że dzielisz się z Nami prawdziwym życiem. Ściskam ❤️❤️❤️
Ja z Weroniką też jestem od samego początku, niestety z przerwami bo nie lubiłam Tomka. Teraz czekam na jej filmy jak za dawny czasów. Ze starej gwardii yt oglądam już tylko ją. Dla mnie jest piękna, mądra i z klasą, a przede wszystkim jest prawdziwa. Szczerze mi jej szkoda, że musi się mierzyć z takimi okropnymi kobietami, wypisującymi te prostackie komentarze. To są mało ogarnięte życiowo kobiety, prostaczki bez własnego życia, radiową urodą.
Coraz częściej, czytając posty niektórych ludzi (czytaj 🐛), jestem zbulwersowana i przerażona. Przecież oni wszyscy chodzą po ulicach bez opieki! Lizodup przesyła ogrom dobrej energii ❤❤❤❤❤❤❤
Słucham cię i widzę siebie sprzed kilku laty.. Przez 9 lat byłam w związku. Pierwsze lata oczywiście byłam zauroczona, chociaż od samego początku widziałam rzeczy, które nie podobały mi się i nie zgadzały z moim podejściem do życia. Z czasem było tylko gorzej. Ja płakałam ale nie potrafilam odejść. cały czas wierzyłam, że przecież coś zawsze może się zmienić. Tylko krowa nie zmienia poglądów.. A jednak... Kiedy otworzyły mi się oczy, obiecywał że wszystko się zmieni że od teraz wszystko będzie inaczej.. Nie uwierzyłam, nie poddałam się kolejnej manipulacji. Poczułam się nareszcie wolna i w końcu spokojna. Po rozstaniu byłam sama. Wszyscy znajomi byli jego znajomymi bo od moich zdążył mnie skutecznie odseparowac.. Życzę ci dużo wytrwałości i szczęścia.. Wszystko w końcu będzie dobrze.
@@szusz1313 Dodam tylko, że w moim przypadku mój ex z nowa kobieta jest całkowicie" inny". W zasadzie spełnił wszystko to czego ja oczekiwałam a nie mogłam uzyskać przez wiele lat. Wszystkie "żelazne zasady" Które były kością niezgody, nagle nie istnieją. Przypadek? Nie sadze.. Śmierdzi mi niestety kolejna manipulacja ale jeszcze na wyższym levelu...
♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️ Przytulam Cię bardzo mocno🤗. Przeszłaś piekło. Żaden myślący człowiek nie zarzuci Ci kłamstwa. Jesteś mądrą i dzielną kobietą. Chronisz siebie i swoją prywatność. DBAJ O SIEBIE!!!! 🙋 BARDZO PORUSZAJĄ MNIE TWOJE FILMY.♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️
byłam w związku z przemocowcem. przemocowcy są naprawdę poj*bani, a skala ich manipulacji jest przerażająca. wiem, że jestem silną kobietą. poszłam do psychologa, który mi dokładnie przedstawił według jakich (nieoczywistych) schematów tacy ludzie funkcjonują. koleś doprowadził mnie do depresji, stanów lękowych i światłowstrętu samą przemocą psychiczną. nie byłam w stanie wstać z łóżka, bałam się wracać do domu. utrzymywał mnie w długotrwałych napięciach. wstawałam bo musiałam, bo studiuję, pracuję i najważniejsze - wychowuję syna. dla kogoś stojącego obok to jest takie proste "ślepa byłaś?" "dlaczego go wtedy nie zostawiłaś", ale przykry fakt jest taki, że nie mówiąc głośno TAK JESTEM OFIARĄ PRZEMOCY (bo wstyd i inne emocje kotłują się w głowie), każdy kto na niego patrzy to myślii ALE TAKI MIŁY JEST, DZIEŃ DOBRY MI POWIEDZIAŁ. I oni się tym karmią. karmią się ciszą i tym, że ofiara milczy. kiedy tracił nade mną kontrole (a tacy ludzie wyczuwają to bardzo szybko) było coraz gorzej. kiedy zupełnie ją stracił to dopiero doszło do wybuchu agresji. dzięki wizycie u psychologa odszyskalam tyle siły żeby to zakończyć raz na zawsze. i tak masz rację, Ty wiedziałaś co sie dzieje i że to nie powinno tak wyglądać, wiedziałaś, że on nie ma prawa Cię tak traktować, ja też wiedziałam. myśle, że nie zrozumie tego ktoś kto przez to nie przeszedł. tutaj niestety duży wpływ ma też zmanipulowane otoczenie, które jeśli już coś się dzieje to uznaje,że przez Ciebie, albo że przesadzasz oraz zobowiązania. bardzo trudny temat, bardzo Ci współczuję. trzymaj się cieplutko i pamiętaj, że to z nim jest problem, a nie z Tobą.
Kochana kiedyś jak zobaczyłam Ciebie i Lwa to pomyślałam, ze co taka laska robi z takim pokurczem ;), wierze ze nic nie dzieje się bez przyczyny i tak miało być. Larwiszony działały zawsze 5 lat temu, 10 latvtemu i teraz, jak już kiedyś pisałam z zazdrosci. Dla mnie jesteś zajebista. Ściskam!
Weronika, Rzadko pisze komentarze, ale muszę bo się uduszę. Jesteś w moim życiu odkąd byłam w gimnazjum, także całkiem spory kawał czasu, pamietam jak oglądałam Twoje filmy jeszcze jak nagrywałaś w starym mieszkaniu gdzie byłaś SAMA i taką SZUSZ uwielbiałam. Byłaś uśmiechnięta i biła od Ciebie wspaniała energia, zawsze imponowałaś mi swoją siłą i dalej imponujesz. Pamietam moment w którym zaczęłaś pokazywać swojego byłego, a ja powoli uciekałam od Twoich filmów ponieważ sprawiały, że strasznie niekomfortowo mi się je oglądało, straciłaś wtedy swój blask miałam wrażenie jakby cześć Ciebie schowała się gdzieś i boi się wyjść, byłaś przy nim wycofana bardziej zasmucona i jakbyś bała się mówić, a bardziej zważała na każde wypowiadane słowo, bo bałaś się oceny. Zrozumiałam to wszystko kiedy sama w wieku 17 lat weszłam w toksyczny związek z narcyzem, który trwa prawie 5 lat. Jako młoda dojrzewająca dziewczyna, a później kobieta przechodziłam przez psychiczne piekło, którego nie do końca byłam świadoma. Moment podjęcia przeze mnie decyzji o rozstaniu był dla mnie jak strzał w pysk ponieważ moja samoocena była niżej niż dno. Walczyłam o siebie 1,5 roku na ciągłych terapiach u psychologa, budowałam od nowa poczucie własnej wartości i udało mi się. Blizny zostały, ale teraz jestem w przepięknej zdrowej relacji na która zawsze zasługiwałam, ale wtedy nie zdawałam sobie z tego sprawy. Teraz już wiem czemu uciekałam od Twoich filmów, bo patrząc na Ciebie widziałam swoje problemu i źle się z tym czułam. Teraz mam 26 lat i prawie codziennie oglądam Twoje filmy z dumą, że patrzę na silną niezależną kobietę, którą zawsze byłaś, a wcześniej ktoś Ci to zabrał na chwile. Doskonale rozumiem też czemu o tym wszystkim mówisz, bo sama po swoim rozstaniu chciałam wykrzyczeć światu, żeby już nikt nie przechodził przez to piekło co ja, żeby każda kobieta była ostrożna i pamietała, że MY nie jesteśmy stworzone dla mężczyzny. To co 🐛 piszą w komentarzach jest dla mnie okropne, kobiety kobietom gotują taki los, ciągłe dowalanie i mówienie jakie powinnismy być, co mówić i jak wyglądać. W imię czego? Jak dla mnie jesteś teraz promykiem i takim zostań, a ja będę dalej Cię oglądać i patrzeć jak błyszczysz, bo dale mi to ogrom pozytywnej energii 😘 Trzymaj się mocno 😊
Oglądam ten film drugi raz, bo po prostu nie wierzę w to, jak nasze rozstania były podobne. Mój były traktował mnie jak gówno, które służy do ruch....ania. Bardzo ciężko mi o tym mówić, ale taka jest prawda. W naszym związku nie było relacji. Gdy mówiłam o tym, że brakuje mi tej czułości i bliskości co na początku związku była awantura, obracanie kota ogonem (dokładnie jak u Ciebie). Rozmowa? Jaka rozmowa xD czułam się jakbym debatowała z 6 latkiem. Dokładnie miałam to samo co Ty, mówiłam do niego jak do dzieciaczka... dokładnie tak jak opowiadasz. Walczyłam jak Ty, a on miał to w dupie xD nie wierzę, że zmarnowałam 7 lat. Każdy urlop zpieprzony jego fochami. Nie wierzę, że sobie na to pozwalałam... Mistrz niesamodzielności, we wszystkim musiałam mu pomagać. Znaleźć szkołę, zapisać się do tej szkoły, robić projekty, zakładać firmę, szukać zleceń itd. Studiowałam nie miałam kasy i czasu. Otrzymałam od niego iphona, którym byłam wiecznie szantażowana. Jak nie będę robić tego co chce to mi zabierze telefon. Musiałam mówić, że jego projekty są śliczne i piękne "bardzo ładnie zrobiłeś projekt", każdy jeden musiałam wychwalać. Krytyka kończyła się karaniem ciszą. Po miesiącu od rozstania, wypisywał do mojej kuzynki z błaganiem o powrót. Ja go zablokowałam, więc kombinował jak wrócić. Pisał jaki jest biedny i jak cierpi... DOKŁADNIE JAK TOMEK!!! aż nie wierzę, że u Ciebie było tak samo. SZOK!!! Po kolejnym miesiącu miał nową dziewczynę... Mnie nie dziwi zachowanie Tomka, bo znam te zachowania... Gdy ktoś był z takim człowiekiem wie, że takie historie są prawdziwe. Ciężko wymyślić coś takiego. Dokładnie jest tak jak mówisz, trzeba walczyć o siebie i trzymać swoją stronę. Każda kobieta, która była z toksykiem jest dobra i jest bohaterką. Trzymam kciuki za Ciebie i każdą z nas, z której robi się wariatkę. Pozdrawiam i ściskam ;)
Dokładnie, ktoś kto to przeżył lub wie jakie są schematy działania takich ludzi może przewidzieć każdy ruch… Przykro mi że Cię to spotkało. Masz rację foch albo awantura na każdych wakacjach, tego do dzisiaj nie wiem o co chodziło. Przytulam❤️❤️❤️
Nie chcę żeby to zabrzmiało jakoś źle, ale cały dzień czekałam na taki film. Co chwile sprawdzałam, czy już jest filmik czy nie :) Wiem, że przeżyłaś piekło ale jak się tego teraz słucha, to jest to naprawdę lepsze niż Gra o tron :)
Ja tego nie moge zrozumiec..jak mozna z kogos kpic..wysmiewac..opluwac..gardzic?przeciez zycie pisze rozne scenariusze i samemu tez mozna znalesc sie w takiej sytuacji bardzo trudnej..i to maja byc przyjaciele???wspolczuje Pani ile musiala Pani zniesc tej pogardy..tego hejtu takich ludzi..to byli pseudo przyjaciele a od takich z daleka..dobrze ze odsunela ich Pani od siebie bo prawdziwy przyjaciel zawsze bedzie przy Tobie bez wzgledu na okolicznosci..pozdrawiam serdecznie Pani Weroniko..dzielna kobieta i tak 3maj☺❤
Hej, dziekuje Ci za te filmy, ja bylam 10 lat w zwiazku z Narcyzem i 4 lata zastanawiałam sie nad rozwodem po tym jak pierwszy raz podniosl na mnie reke .. ale bylam tak uzalezniona od niego ze nie potrafilam odejsc. Ciagle mną manipulowal , odwracal sytuacje, udawal ze nie pamieta, ze bylo inaczej niz było .bylam glupia, placilam ze swoich oszczednosci wszystko, kupilam mu auto w prezencie! W pewnym momencie zaczelam myslec ze to moja wina ze nam sie nie uklada i staralam sie bardziej i bardziej, stawalam na glowie zeby bylo dobrze.Ale nie bylo.. ciagle mi wmawial ze wzzystko przeze mnie, nie bylo rozmow, byly fochy jak male dziecko, wyzywał, obrazał , karał mnie ciszą. Ciagle probowalam mu tlumaczyc, przetlumaczyc, nawet poszlismy na terapie małżeńską, gdzie psyholog po 4 spotkaniu sama zrezygnowala i kazala mu isc na terapie indywidualnà.oczywiscie nie poszedl! Manipulowal otoczenie, rodzine, znajomych ... potrafil mnie ponizyc , wyzwac a przy innych udawal najlepszego meza na swiecie.Zazdroszczę Tobie, ze moglas calkowicie sie od niego odciac . Dzieki za to co robisz bo moze ostrzezesz wiecej kobiet przed takimi potworami... A teraz przy rozwodzie musze oddac mu MOJE pieniadze!
Jakie to odświeżające posłuchać tak szczerych opowieści w czasach filtrów i cenzury, gdzie twórcy muszą trzymać się sztywnych zasad, aby nie stracić reklamodawców i nie podpaść swoim widzom. Takie kanały to już dosłownie identyczna machina jak telewizja, za którą stoją wielkie korporacje. Jak dobrze, że gdzieś jeszcze można zobaczyć prawdziwą osobę, która chce się dzielić najgorszymi życiowymi lekcjami, aby otworzyć oczy i wesprzeć kobiety w podobnych sytuacjach. Podziwiam za odwagę i wytrwałość. Ja bym się posypała jak domek z kart po czymś takim. Do tego ten niekończący się, obrzydliwy hejt, który jest jak nieuleczalna choroba. Przytulam mocno i do przodu Szusz🩵 Na pohybel larwom! 🤺
Po obejrzeniu kolejnego Twojego filmu mam wrażenie, że mówisz o moim ex. Wróciłam do Twoich starych vlogów żeby sprawdzić czy mój ex to nie ten sam co Twój 😂😂😂Honorowy facet stwierdziłby, że każdy bierze tyle ile włożył w związek ale miałyśmy pecha i trafiliśmy na pijawy. Moja ciocia zawsze powtarzała, że popełniłam mezalians i wzięłam gołodupca, który skorzystał na tym związku w przeciwieństwie do mnie. Mój ex też robił ze mnie wariatkę i wszystko co potwierdzał tylko w mojej obecności a przy świadkach wypierał się wszystkiego. Jestem pewna, że Pan Bobek miał "dobrych doradców", którzy mu podpowiadali i dlatego tak często zmieniał zdanie przy podpisaniu dokumentów. Mój ex rownież co chwile zmieniał zdanie i co chwile słyszałam, że chce swoje pieniądze. Koniec końców związał się z koleżanką z pracy, do której się od razu wprowadził, a na pierwszą rozprawę przyjechał z nią i malutkim dzieckiem 🤯😂 Cała reszta zachowań jest lustrzanie podobna. Mam wrażenie, że oni działają według jakiegoś schematu lub scenariusza, który jakiś baran gdzieś udostępnił. Potwierdzam Twoje słowa. Dziewczyny myślcie tylko o sobie a nie żeby być fair.
Witaj Weroniko . Kurczę ,nigdy się nie udzielałam ,nie pisałam komentarzy tylko spokojnie cichutko oglądałam . Fakt -na jakiś czas przestałam… Zapewne jak nie jedna. Ale od jakiegoś czasu ponownie wróciłam ! A dziś ,czekałam pół dnia kiedy znów uśmieje się razem z Tobą przed ekranem telefonu. Jesteś Fenomenalna ! Pozdrowionka także z Łodzi :)
Jesteś super, widzę mine jego laski i tych głupawych znajomych ,oni tam już robią swoje spotkania i zgłaszaja cie gdzie mogą. Bardzo dobrze robisz, czas powiedzieć prawdę.
Pozdrawiam 😘 Weroniko ta gadzina nigdy nie dorastała tobie do pięt. Ty prawdziwa dama a on kawał ....,jak miał czelność wyciągać łapę po twoje pieniądze. Karma wróci do gada, on się spotyka z modelkami ha ha😁😁😁 ani przystojny ani wysoki 😹😹😹.Buziaki 💓💗👍
W sumie też nie ma co się dziwić, że dla Ciebie te sytuacje i zachowania były normalne, bo publikując vlogi, Tomek robił z siebie gwiazdę kanału i większość widzów go uwielbiała. Nikt nieszczególnie zwracał uwagi na jego chamskie odzywki w Twoją stronę ani jak się zachowywał, kiedy o coś go prosiłaś. To dawało Ci poniekąd społeczny dowód słuszności. Skoro widzowie nie zwracali na to uwagi, to znaczy, że to z Tobą coś było nie tak. Przez to łatwo było Ci zaakceptować taki stan rzeczy. Kiedy Tomek mniej pojawiał się w filmach to od razu były komentarze "a gdzie Lew, chcemy Lwa". To karmiło jego ego i przez to jeszcze bardziej gwiazdorzył.
Najgorsze jest, to w toksycznych związkach, że często nasz wybranek dla ludzi jest najwspanialszym czlowiekiem, taki miły pomocny, uprzejmy, wesoły, a gdy zamykają się drzwi, wychodzi prawdziwe oblicze manipulanta- narcyza Zaczyna się wmawianie, obwinianie, umniejszanie A ofiara wierzy, wbija się w poczucie winy, staje się coraz mniej pewna siebie i przeprasza,że żyje I przychodzi dzień, gdy jest pewna, że to manipulacje, nagrywa rozmowy i pokazuje dowody Nie wytrzymuje, wykrzykuje swój ból, wytyka kłamstwa I co robi narcyz? Żeby prawda nie wyszła, wśród ludzi stwarza prowokacje, żeby ona znów wpadła w szał. Ten ost raz udaje mu się A ludzie, co na to? Ty jesteś wariatka,histeryczka, masz coś z głową I wtedy wszystko pęka do końca i przychodzi otrzeźwienie, że to nie była miłości, ale układ z którego on czerpał garściami I nawet, gdy mówisz, że popadlaś w depresję, słyszysz, ale przecież on nic takiego nie robił, to ty jesteś jakaś rozhisteryzowana
Czy wśród Waszych wspólnych znajomych naprawde byli sami fałszywi, zakłamani i interesowni jak Twój były? Czy byl ktoś kto stanął po Twojej stronie? Chociaż jedna osoba, która Cię potrafiła zrozumieć i jakkolwiek wesprzec? Nie wiem co czujesz opowiadajac o tym wszystkim, ale ja czuje obrzydzenie. Jednocześnie zachowywał sie książkowo jak na narcyzów przystało, ale i tak chyba do końca świata nie będzie mnie zadziwiać skala żenady do której sie posuwają w imię swoich interesów….
serdecznie życzę byłemu, by nigdy już w życiu nie miał mądrej, zaradnej i dobrze zarabiającej dziewczyny i do końca życia musiał na swą damę zapier****ć i wielkie gówno z tego mieć. A dlaczego? bo na nic więcej nie zasługuje
@@szusz1313 kochana! takie mendy jak on rady sobie nie dadzą bez pomocy jak sama słusznie zauważyłaś. śmieszni znajomi się szybko zredukują i zostanie sam. karma wraca i to zawsze ❤️
Myślę,że wiele kobiet oglądając ciebie wie o jakie zachowania przemocowe chodzi. Mi zapala się lampka za każdym razem....wzdryga mnie na samo wspomnienie. Niestety wiele kobiet świadomie nie odchodzi od oprawcy-bo kredyt, wspólny dom, dzieci, pies,działka,samochód-szlak wie co jeszcze.Trzeba mieć bardzo dużo siły by to zerwać. Odejść,zakopać ten cały badziew i zacząć dbać o siebie.
A niektóre nawet nie wiedzą że to jest przemoc. Ja opowiedziałam historię ze szpadlem na terapii to się dowiedziałam że to jest przemoc, także warto o tym mówić.
Serio czasami jak słyszałam jego odzywki w stosunku do Ciebie, to mi się nóż się w kieszeni otwierał. Pan nieudacznik i król larwiszonów, a Ty Jesteś Królową normalnych, otwartych i twardo stąpających kobiet ❤❤❤ pozdrawiam i ściskam ❤❤❤
Widzę że to kanał tylko dla kobiet😉Daj spokój jesteś ułożona kobieta idzie to wyczuć po zachowaniu wymowie ...intrygujesz wielu facetów...😉Osobiście dał bym wiele żeby mieć takiego ,,chrupka,,chrupkow,,😂😂😂😂 pozdrawiam
Jak spiewa Doda Przeszlaś przez piekło ❤ to są tylko powierzchowne informacje a co dzialo się jeszcze Ty sama wiesz .Ja mam ciarki jak tego slucham a Ty musiałaś to przeżyć.Słuchajcie dziewczyny slowa mają moc ranią i dają moc ja sama ucze się na nowo ich używać pomyślcie o tym i napiszcie swoje refleksje...to moze być ciekawa dyskusja zwłaszcza dla tych którzy tej wiedzy nie mają .W ostateczności to ich jedyna broń niestety nie skuteczna dla ludzi wojowników.
Jak bym słyszała swoją historię. Zawsze miałam facetów, ktorzy traktowali mnie jak królową, później trafiłam na kolesia, ktoremu zaczęłam matkować i to było zgubne.
Oglądam Ciebie od gimnazjum. Bardzo lubiłam filmy z serii Szusz gotuje 🍽️ A Twoja historia rozwodowa z panem kozim bobkiem ( jak to któraś widzka w komentarzu tego pana określiła) jest tak niewiarygodna, że dorosły chłop może się tak zachowywać ,że brzmi jak kartka ze scenariusza do odcinka Trudnych spraw albo Sekretów rodziny czy innych takich. Trzymaj się rób dalej swoje . Jesteś wspaniała i masz dużo nam jeszcze do przekazania❤
Witam,ja z tych lizodupów i króciutko. Uwielbiam Twój sarkazm,nie znosiłam odcinków z Twoim ex mężem.Peep show Loli wymiatał i Ty w tle opowiadająca o bagnie z którego się uwolniłaś. Szkoda że nie rozje….. mu szyb w samochodzie. Ale Ty jesteś Szusz i nawet wkurwiona zachowujesz się zbyt poprawnie😉❤❤❤
Ostatnio w proponowanych filmach pojawiają mi się twoje stare filmy. Dzisiaj np. pojawił się vlog pt. "kto płaci w restauracji" i miałam takie hmm.. no na pewno nie pan pasożyt. Dzień rozwodu był dla niego najsmutniejszym, bo sobie uświadomił, że jego życie pączka w maśle się skończyło.
To głupie wiem, ale pod każdym Twoim filmem mam ochotę napisać "u mnie było tak samo". Mój przyszły były mąż też powiedział mi, że musimy ze sobą szczerze porozmawiać, skończyło się na tym, że ponownie usłyszałam, że byłam złą żoną a teraz matka mną steruje. A ja po 1,5 roku małżeństwa z awanturującym się alkoholikiem powiedziałam dość. Teraz na "mieście" wszyscy gadają, że mam kochanka, że jestem materialistką, że to wszystko moja wina. W 3 tyś. miasteczku to dosyć trudne. Na szczęście mąż już wydał wyrok "w sądzie wygrasz, ale w życiu przegrałaś. Bo ludzie o tobie mówią". Oby do przodu 🙂
To co opowiadasz, kolejny raz udowadnia jak bardzo ludzie, którymi się otaczamy są fałszywi i tylko siedzą z głowami w centrum swoich dup... to mnie trochę smuci (trochę bo ostatecznie to oni są biedniejsi o "tę" część dobra w człowieku) i czuję wielką niesprawiedliwość bo też na własnej skórze poczułam nie raz, że osób z głową i sumieniem na miejscu jest zaledwie ułamek... Pozdrawiam Cie serdecznie i dzięki za każdego vloga. Nawet w gorszy dzień zawsze dajesz siłe. ❤❤❤
Zastanawia mnie to, dlaczego w związkach (nie tylko z narcyzami) jest tak, że jak facet coś odwala, to nikt lub mało kto reaguje, bo przecież to normalne. A jak kobieta zrobi coś żeby się od tego uwolnić i w końcu chce postawić na swoim, to jest wyzywana od najgorszych. Ciekawe kiedy i czy to w ogóle się zmieni. Często to kobiety kobietom wmawiają, że to ich wina jeśli w związku się nie układa. Czasami aż trudno mi uwierzyć w to, co larwiszony wypisują.. oczy bolą jak czyta się niektóre komentarze. P.S. Silna z ciebie kobieta, tak trzymaj ♥
Co mogę Ci napisać...chciałbym bardzo dużo...od słów wsparcia po podziw...i wiele jeszcze innych rzeczy. Przykro mi że przeszłaś to co przeszłaś. Jestem z Tobą od wielu lat. Mam 41 lat i wiem że jeszcze wiele przede mną i przed Tobą. Zgadzam się z Twoim motto że lepiej żałować, że się coś zrobiło niż nie zrobiło. Chciałabym Ci tyle napisać...Ale nie wiem nawet jak to wszystko ująć w słowa. Nie poddawaj się. Bądź silna. Przytulam :)
Współczuję ci twojego byłego męża, ja miałam takiego faceta, ciągle coś mu się we mnie nie podobało, w końcu wyszło że ma żonę której ponoć miało nie być. Cieszę się że nie był moim mężem. Tyle. I chwała najwyższemu za to.
Mój były ciągle powtarzał mi, że do niczego się nie nadaje. Niczego nie osiągnę bo jestem głupia i mogę najwyżej sprzatac. I ja w to wtedy uwierzyłam. Potrzebował słabszej osoby bo sam był slaby
Dodam, że po rozstaniu skonczylam studia i dwie specjalizacje.. pracuje i zarabiam dobrze. To nie moja głupota, to on mnie blokował i podcinał skrzydła. A to odwracanie kota ogonem i obrażanie było na porządku dziennym. I każda awantura była z mojego powodu. Uderzył mnie bo to ja prowokowałam.. wyzywał, bo to ja coś zrobiłam tzn. zwróciłam uwagę, że znów wrocil nad ranem..
O Boże, przerabiałam podobną historię. Też wmawiano mi, że się do niczego nie nadaję. Do tej pory odczuwam konsekwencje toksycznego związku. Nie mam wiary w siebie, mimo że osiągnelam wszystko co zamierzałam. To wraca w mojej głowie. Myślę o terapii
@@alexxaan1000 pomimo, że osiągnęłam co chciałam, to nigdy nie potrafiłam się tym cieszyć. Nigdy nie byłam z siebie dumna. Moja mama też powtarzała, że niczego nie osiągnę.. to taki gorzki smak zwycięstwa
Też nie potrafię się cieszyć, a jeśli dzieje się coś dobrego to tylko czekam aż zacznie się psuć. Śmiesznie, że teraz jestem w drugim związku po tamtym najgorszym i w końcu jestem z kimś kogo niesamowicie kocham, ale nie potrafię uwierzyć w to że jestem go warta. Mimo, że przecież nic mi nie brakuje. Z tamtego związku mam córkę, więc do tej pory to się za mną ciągnie. Ten kontakt jest nieunikniony. A trauma z bycia z kimś kto mi wmawia że zwariowałam, że nie widzę tego co widzę a moje najprostsze wymagania są wymysłem i ta frustracja. Drżę na samo wspomnienie.
Uwielbiam Twoje filmy! Czekam codziennie na każdy kolejny. Ogląda się to jak dobry serial ale czuje ukłucie w sercu jak pomyśle, że to sie działo naprawde.
Uwielbiam Twoje vlogi pogadankowe, codziennie czekam na tą serię „ uwaga czytam”. Ale słucham tej historii o tym jak wyglądało rozstanie i przyznam szczerze, że to jest mega przykre, że często rozstania wyglądają w ten sposób. Chociażby ze względu na to, że było się z kimś tyle lat, powinno to wyglądać inaczej. Twój ex to człowiek bez honoru, że jemu nie było wstyd brać kasy od swojej kobiety, gdzie to Ty zarabiałaś , masakra, że jest taki perfidny. Na szczęście to już poza Tobą, a on niech się tapla w swoim 💩, niech nadal żyje Twoim życiem i niech cierpi, że Cię stracił , bo już nie znajdzie takiej wartościowej kobiety, która w dodatku jednocześnie nie żałowała na niego swoich pieniędzy . Rozumiem też Ciebie, że w tamtym czasie byłaś w dołku i nie miałaś chęci walczyć o swoje, ale prawda jest taka, ze gdybys była wtedy zdeterminowana, żeby mu nie odpuścić to pan T. Skończyłby goły i wesoły. Ale powiem tak.. Tacy faceci bardzo często są tacy jacy są, bo przykład idzie z góry. Zobaczcie jak wyglada sytuacja rodzinna takich facetów i bardzo często okaże sie, ze relacje z mamusia jest toksyczna. dla każdego kto patrzy na to z boku. ale oczywiście sam zainteresowany tego nie widzi i uważa, ze on i jego rodzina to chodzące ideały. a kolejna sprawa jest taka, ze zakompleksieni ludzie swoje frustracje przelewają na innych, żeby choć przez chwile poczuć sie lepszym od innych. A kolejne spojrzenie w lustro powoduje kolejne frustracje i znowu od nowa zaczyna sie zamknięte koło - dołowanie partnerki, wytykanie wad, wymyślanie itp.
Relacja z mamusią była kluczowa, nie dziwne że nie było miejsca na druga kobietę. Królowa jest tylko jedna. A jak królowa przejmuje się tylko tym co ludzie pomyślą a nie tym jakie zasady warto wyznawać to synuś mamuni musi grać jak ona mu każe…
No to właśnie już mamy odpowiedz na pytanie „ jak powstał narcyz”. Nie wiem z czego to wynika, serio jestem ciekawa czy są na to jakieś badania, dlaczego tak jest, że to właśnie faceci maja taką patologiczną relację z mamą. A u kobiet ta relacja jest zdrowa, normalna. Hmmm… Tak się „biedna”teściowa martwiła „ co ludzie pomyślą „ … To ciekawe jaka była jej reakcja, kiedy na światło dzienne wyszła prawda o jej syneczku, który był utrzymankiem, człowiekiem bez honoru i sknerą obliczającą wszystko, nawet każdy jeden garnek, widelec i inne takie. Bo ja na jej miejscu spaliłabym się ze wstydu… Bo nie dosyć , że nie ma się czym pochwalić, a właściwie kim, bo ani T. Piękny , ani mądry , ani zaradny, to dodatkowo to, ze on ma tak paskudny charakter jest zapewne jej ogromną „ zasługą”…
Siadasz przed kamerą tak poprostu w szlafroku, bez makijażu i nagrywasz, tylko tyle i aż tyle, bo bije z tego taka siła że mogę Ci tylko powiedzieć DZIĘKI za to co robisz ❤🤗Pozdrawiam❤Uwielbiam😘
Kiedy opowiadasz historię swojego rozwodu to tak jakbyś opowiadała historię rozwodu mojej siostry ale tam w gre wchodziły dzieci i dopiero był dramat...Były mąż wczoraj coś ustalił a dzisiaj zmiana o 180 stopni..."warunki" dla niego jak najlepsze zostały ustalane, żeby już to zakończyć ale potem i tak mu nic nie pasowało.Dręczył ją w między czasie i straszył.Jej prawnik miał dość a jego prawniczka próbowała tłumaczyć, że lepszych warunków nie ugra.Sam nie wiedział co robić, ciągle coś kombinował i wszędzie oczywiście robił z siebie ofiarę...I wiesz co?powiedzialam jej KONIEC Z TYM CHAMEM! Skoro ktoś zachowuje sie jak CHAM traktuj go jak CHAMA i w żadnej nawet najmniejszej sprawie nie ustępuj! i wiesz co? pomogło i do tej pory kiedy spóźni się z dziećmi ma odrazu telefon a potem wie, że następny będzie z policji.A jeszcze co do zachowania Twojego eks.... oglądając wczesniejsze filmy i to jak poprawialaś jego pomylki kiedy coś dukał albo miałaś ciętą ripostę na jego głupią gadkę to myślę, że on wiedząc, że inteligencją nie grzeszył....po prostu bał się, że go wyrolujesz bo jesteś mądra laska.... choć początkowo wydawało mu się, że może tak się stało to sama wiesz tak jak mówiłaś, że ten słabo rozgarnięty koleś mógł wyciągnąć dużo wiecej ale NIE Z TOBĄ TE NUMERY SUSZ👊😏 Ściskam Cię mocno ❤
Prawdziwe piekło,to przeszły kobiety, gdzie facet znęcał się fizycznie i psychicznie,potem zostawił z dziećmi bez środków do życia, ale wyszły na prostą, nie miały czasu rozczulać się nad sobą. I to jest przykład godny naśladowania.
@@malgorzatakozica8156 Jeśli dla Ciebie jakaś granica została przekroczona, naprawdę możesz oglądać inne kanały. Dla mnie urągające byłoby oddanie władzy nad sobą i przyszłością moich dzieci w ręce kogoś innego poprzez brak własnych dochodów. Nie wspominając o zachodzeniu w ciążę z przemocowcem i skazywaniu niewinnych maluchów na takiego tatusia.
Tu Twój lizodup. Jest takie powiedzenie" w miłości i na wojnie, wszystkie chwyty dozwolone". Podczas rozwodów także, wtedy można zobaczyć, kim jest druga osoba.
Szusz nie daj się! Jestem tu z tiktoka, widziałam ośmieszające Cię filmiki i trafiłam na yt. Zaczęłam oglądać stare i nowe filmy i mega mnie do siebie przekonalaś. Jesteś super silną babką! Brawo 👏🏻
Weroniko,tak jak pisałam we wcześniejszych moich komentarzach jestem po podobnych przejściach jak Ty i obecnie w szczęśliwym drugim związku (28 lat) Jak teraz Ciebie słucham to przypomina mi się moja historia. Podobnie było u mnie, mój były nastawił przeciwko mnie prawie wszystkich "naszych przyjaciół" ,którzy odsunęli się ode mnie. Po kilku latach , jak już nie byli mu potrzebni on sam wypiął się na nich i co..? Wtedy wszyscy przypomnieli sobie o mnie i zaczęli mi mówić jak się pomylili. Jak znam życie, to tak samo będzie u Ciebie. Trzeba tylko czasu. Zastanów się jednak wtedy, czy to byli przyjaciele????? Gorąco Cię pozdrawiam i życzę Ci dużo dużo szczęścia❤ Jesteś świetną Babeczką-a ja murem za tobą ❤❤❤
Nie zrozum mnie źle, nie proszę w żadnym wypadku byś o tym mówiła, ale narcyzi są tacy ch**owi że zastanawiam się jak wygląda seks z nimi, jak fatalne to musi być przeżycie z takim obrażalskim niby-chłopem
Chapeau bas, czapki z głów. Tyle przeszłaś, tyle noży wbitych w plecy przez fałszywych znajomych i ex, a mimo to, jesteś, przeszłaś przez to wszystko sama i idziesz do przodu. Jeśli to nie daje ludziom do myślenia, to niech sobie zrobią badania czy tam pod kopułą jest wszystko dobrze z ich płatem czołowym czy może został zaatakowany przez 🐛. A tak na marginesie to pozytywne wiadomości to nie lizanie tyłka, można do kogoś pałać sympatią i okazywać wsparcie, to nic nas nie kosztuje. Lizanie tyłka ma zazwyczaj na celu ugranie czegoś dla siebie poprzez bycie miłym na siłę, wbrew sobie. Być może to jedyne z czym 🐛 miały styczność. Można kogoś lubić tak poprostu, wiem, szkoujące co dla niektórych.
Mam poradę co do twojego starca rowleya. Jako, że sama go posiadam zauważyłam jak ważne dla niego jest światło, mogłabyś go obrócić w stronę okna. Dodatkowo lubią podlewanie od dołu (wtedy nie gubią górnych kuleczek). Pozdrawiam i życzę aby Ci dżungla pięknie rosła ❤❤❤
Opłata za rozwód to 600zł i powinna zapłacić ją osoba składająca pozew. Przynajmniej w przypadku rozwodu ugodowego, po rozprawie pozwany powinien zwrócić powódce polowe tej kwoty, a powódka/osoba składająca pozew otrzymuje od sądu zwrot drugiej połowy. Faktycznie w Waszym wypadku to Ty powinnaś zapłacić za rozwód, a on za notariusza.
Weroniko, ja jeszcze zauważyłam pewne bardzo charakterystyczne zachowanie u Twojego eks a mianowicie był on ciagle zniecierpliwiony. Miałam wrażenie, że go ciagle nosiło i tak jakby nie potrafił czerpać przyjemności z tych chwil we dwoje. Mój były (też narcyz) miał podobnie. Ja ciągle miałam wrażenie, że on się dla mnie poświęca jak spędzaliśmy czas we dwójkę. Dodam, że na początku związku nie miałam takich odczuć czyli musiał dobrze udawać. I też po rozstaniu chciał być wielkim przyjacielem pewnie po to aby znajomi mieli go za takiego cudownego człowieka. Wg mnie ten typ facetów nigdy się nie zmieni i szkoda, że o narcyzmie dowiedziałam się po rozstaniu. Aha i chciałam dodać, że bardzo Cię podziwiam, że nie straciłaś motywacji do nagrywania filmów będąc z nim w związku. Ja się czułam, jakby mój cały system wartości legł w gruzach przy nim. Moja praca była bez sensu, sport, który lubiłam wg niego nie był sportem, makijaż był brzydki a na ubrania się krzywił. Zawsze miałam wysoką samoocenę i dopiero teraz rozumiem, ze te drobne złośliwości potrafią człowieka wpędzić w depresję jeśli trwa to długi czas. Wspieram i wierze we wszystko co mówisz. Tylko ktoś kto przeżył taki związek jest w stanie zrozumieć w pełni co się czuje będąc z narcyzem.
Szusz, jakbym słuchała swojej historii, przynajmniej dużą jej część. Jakie szczęście, ż, że mam teraz terapię. Dzięki Tobie łatwiej mi to gówniane zajście w moim życiu jakoś przetrawić. Było to tyle lat temu, a jednak nadal siedziało we mnie.
Jaka szkoda, że nie mogę wszystkiego Ci opowiedzieć, ale moje larwy mogą to czytać. One nigdy nie odpuszczą. Po takiej nagonce jak mój ex zrobił, wszyscy myślą, że on jet święty, a ja wredna, mściwa suka. Zresztą nawet ostatnio mi napisał. Nadal mam pseudo suka🤦♀️🙄. Srał go pies. Masz rację, Łódż jest mała, ba, nawet tu gdzie teraz jestem to małe popierdółka, a Polaków i plotek od cholery
Każda pizza bez dodatków i niedopieczona, jest niesmaczna i nijaka. Szuszku, postąpiłaś we wszystkim aspekcie, bardzo mądrze ❤️👏🏼 Jesli ktoś mówi, że Twój kanał i Ty wraz z nim, niczego nie uczysz, to jest betonem umysłowym. Dałaś mi lekcje życiową z własnego doświadczenia. Jak unikać toksycznych ludzi, gdy zapala się alarmująca czerwona lampka. Twój okrągły ex mąż, chciał ugrać z pieniędzy jak najwiecej. Mianowicie dla niego z związek z Tobą wyłącznie opierał się na pieniędzy, bo tylko na tym był sfokusowany. Okropny śmieć! Słuchając tego, jak opowiadasz o przeszłości, myśle że ja sama popadałabym w głęboką depresje, bo jest to niewyobrażalne. Jak taki ktoś, jak on może normalnie spojrzeć w lustrze i nie widzieć swojego prawdziwego oblicza. BEZ HONORU, BEZ MORALNOŚCI, BEZ GODNOŚCI MĘSKIEJ. Tfu!
Żył sobie gościu wygodnie, miał co chciał… nagle strzelił focha (jednego z wielu) i myślał że rozejdzie się po kościach, przeprosisz i nadal będzie leżał i pachniał 😁 po tym co mówisz, myślę że on nie wierzył iż NA SERIO się rozstaniecie… nagle jesteś chora psychiczne, wariatka itd… jakoś twoja „choroba” mu nie przeszkadzała jak ciągnął kasę. Typowe zagrania toksycznych ludzi. Ps. Ok, napisze to chociaż nie lubię oceniać ludzi. Zawsze wyobrażałam go sobie jako wysokiego przystojnego blondyna- jakoś taki facet pasował mi do ciebie. Później pamietam jak pokazałaś go na jakimś (chyba zimowym) wyjeździe i 😮😮😮 . Wiem, wnętrze się liczy nie wygląd, miłość nie wybiera itd… ale tu charakter równoważ okazał się małym łysiejącym grubaskiem 🫢 taki troll 😅
O co chodzi z tymi "obiektywnymi" komentarzami? Jak ktoś przychodzi w odwiedziny do kogoś to niepytany nie komentuje wystroju domu i nie krytykuje koloru ścian. Jest coś takiego jak kurtuazja. Jak się z czymś nie zgadzam to zachowuję to dla siebie, bo to nie klub dyskusyjny. A że lubię tu przychodzić to staram się być uprzejma dla Gospodyni 😊
w któryms z filmów poprosiłaś żeby napisać czego się nauczyliśmy od ciebie, wiec nauczyłam się najważniejszego czyli NIE dla hejtu, nie pozwalajmy na to i piętnujmy! #stop hejt! udawanie że nie ma problemu temu nie służy.
Wercia ja Cię dokładnie rozumiem , mój były mąż miał podobne zagrywki. Jak byłam 3 miesiące w szpitalu walcząc o życie , a on w moim mieszkaniu robił imprezę za impreza. Moja mama aby mu pomóc , bo było mu „ciężko” jeździła do niego z obiadami. Słuchaj tego , a on nie miał ochoty karmić mojego kota zostawił go na dworze🤬na szczęście moja mama to zauważyła , że kota nie ma w domu…to jeden z przykładów..
Ja za każdym Twoim czytaniem pisma „larwobibli” nie wierze , że kobiety kobietą mogą takie rzeczy pisać. Z czystej ciekawości wkroczyłam do gniazda żnijolarwiszonów, i jakbym dostałam szmata w pysk. Ociekające jadem dupowłazy, namawiające do ciągnięcia kasy i złożenia spraw do sądu. Z racji , że nigdy nie czytałam komentarzy od pewnego czasu zaczęłam. I większość robactwa🐛🐛🐛🐛tu komentujących lize mu dupe obrażając Ciebie. Szok😱😱 Weroniko czy ten debilizm naprawdę się szerzy tak szybko… ja wiem , że robactwo szybko się rozmnaża , ale kurczę to piszą KOBIETY🐛🐛🐛🐛🐛
biedny kotek... :( nie wierzę, że można być tak nieodpowiedzialnym i głupim. Mam nadzieję, że karma wraca - kot dostanie ulubione chrupki, a chłopa ktoś zostawi na zewnątrz...
@@mariazajac8939kochana gość wyleciał szybciej z domu niż kotek do domu wrócił… napisałam to aby pokazać , że takie rzeczy mogą spotkać każdego w najmniej oczekiwanej sytuacji życiowej ..
Omg wyrzucił kota, debil…
Ciekawe że larwy tak namawiają do pozwu a nie myślą o tym że wtedy one też dostaną po dupie, bo ciężko je pominąć w takim postępowaniu. Są tak głupie że nawet tego nie rozumieją. A jak przyjdzie do rozprawy to ja zarobię na filmach więcej niż sąd mi zasądzi także yolo😂
@@szusz1313Kochana nie mogę powiedzieć , że wiem co czujesz bo nie chodzę w Twoich butach . Ale jedno wiem gnojom się nie odpuszcza ,a to co dajesz dostajesz po stokroć. Bardzo mi pomogłaś ,ponieważ borykałam się z podobnymi odczuciami, bólem ,lekiem i zawalonym światem. I dzięki Tobie nie czułam się sama , dajesz siłę energię , jesteś wspaniała i team chrupków nawet do sądu z Tobą pójdzie. Szczerze marzy mi się móc kiedyś Cię spotkać chodź na minutkę zobaczyć Twoje oczy , bo to drzwi do Twojej czystej i wspaniałej duszy. Powiedzieć Dziękuję , że jesteś sobą i dajesz wiarę w ludzi.❤❤❤❤ lizodup całym sercem ❤
Ogladam cię już od kilku lat , i jedno co zauważyłam to za czasów szanownego pana męża rośliny które kochałaś szybko umierały , teraz gdy toksyczny małżonek zniknął jest mega zielono w Twoim mieszkaniu .
Też to zauważyłam- lepszy klimat się zrobił 😊
I jeszcze ciągle przytyki że to Szusz wszystko morduje, albo raczej, że wszystko przez nią popełnia samobójstwo
@@magdag8586 pamiętam jak Susz się starała by przeżyło i w domu na działce a on cały czas tylko złośliwe komentarze
Strasznie toksyczny typ.. utopiłby w szklace wody najbliższą osobę..masakra że faceci tak się zachowują. Mnie podchodził na kase na swój biznes ale nic nie dałam bo już były podchody. Potem się ocknełam, że chyba chodzi mu o kase.. potem mnie zdradził cwel niemyty
Może je podlewał jakimś świństwem, żeby zmarniało😮
Oglądam Cię od samego początku Twojej youtubowej przygody, a zaznaczę ze jestem młoda osoba, wiec w chwili oglądania Cię byłam w okresie gimnazjalnym.
Od zawsze byłaś dla mnie inspiracja, motywacja i taka mała idolką. Zawsze podobał mi się Twoj styl bycia, życia, ubierania się i podejścia do wielu spraw. Dużo mądrości życiowych zaczerpnęłam od Ciebie.
W momencie kiedy na początku technikum poznałam (wtedy myśląc) miłość swojego życia nadal byłaś obecna w moim codziennym życiu - oglądałam Cię podczas malowania do szkoły, ogarniania domu czy zwykłego leżenia i chillu po ciężkim dniu.
Kiedy Ty rozstawałas sie z tym dupkiem, ja byłam w ciężkim momencie, bo mój związek sie sypał. I wtedy Ty otworzyłas mi oczy na takie chore zachowania. Mój były traktował mnie tak samo jak Twoj Ciebie.
Dzięki Twoim filmom rozstałam sie z nim, poszłam na terapie, przeszłam nie lekka drogę do normalności i nadal jestem z Tobą.
Jestem ogromnie wdzięczna za Twoje filmy i za to, ze coś/ktoś postawił Cię na mojej drodze.
Ja zawsze byłam cichym widzem. Dawałam tylko like, 0 komentarzy.
Ale w momencie, w którym jesteś teraz i panuje inwazja larwiszonow, nie wybaczylabym sobie nie napiszą Ci tego.
Wiec tak kochane larwiszony. W tej kobiecie jest ogrom wiedzy, mądrości i empatii. Nic dziwnego, ze wy nie potraficie tego zrozumieć.
PS. Myśle ze to rozstanie, te larwiszony i ciagle pretensje w Twoja stronę zbliżyły Cię do nas - do widzów.
Rób to, co robisz najlepiej i nigdy nie przestawaj!
Jesteś wielka ❤
Dziękuję❤️❤️❤️
Prawdziwy "facet z klasą ", najpierw płać za niego, bo się zgodziłaś być jego żona, a później płać za rozwód, bo nie chcesz być jego żona. Naprawdę same epitety się cisną na usta jak się słucha Twojej historii. Ale najważniejsze że masz to za sobą, zaczęłaś nowe życie, wartościowe i Twoje własne. ❤❤❤❤
Co za typ.. Nie dość ze go utrzymywałaś,sponsorowalaś wycieczki,ubrania ,buty,ciagle prezenty dla Lwa to na koniec jeszcze chciał kasę za to że przy Tobie miał wygodne życie .Żenada i dno totalne.Facet bez honoru.
Weronika polecam Ci mega książkę „Dlaczego nikt nie widzi, że umieram”. Jest o przemocy psychicznej, bardzo wciągająca i pomaga 👌🏼
Zapisuję, dzięki❤️
Tez bardzo polecam, bo pozwala uświadomić sobie, ze to nie jest takie proste, wyjść z takie opresji, po prostu odejść. Mózg inaczej funkcjonuje i to nie jest tak, ze taka ofiara przemocy jest głupia i bo przecież mogła w każdej chwili uciec od tego…:( Ja polecam audiobook czytany przez Anetę Todorczuk, dla mnie jest to jeszcze bardziej przejmujące w tej formie. Przy czym nie każdy może lubić słuchać albo lektor/ka może drażnić, wiec warto wcześniej przesłuchać kawałek dla sprawdzenia.
@@Myszowatagdzie audiobooka można znaleźć?
@@Myszowata dziękuję za informację. Wyszukam ❤️
Najsmutniejszy dzień w jego życiu bo zostało mu odcięte źródełko i ofiara uciekła z jego sideł. Co za palant!
Pani Weroniko wielki szacunek za odwage mowienia nam jak to naprawde bylo przez te 10 lat z toksycznym mezem..Sama mam 55 lat po udarze i zyje z takim tosycznym.mezem i jestem sama sobie winna ze dawno tego nie zakonczylam ale slyszac Pani slowa jak on sie zachowywal jak dziecko ,to zaraz widze mojego meza jak tlumacze mu jak dziecku .Jestem po ciezkiej chorobie ale Pani dala mi sile do odejscia i zmiany w swoim zyciu po 35 latach malzenstwa DZIEUKUJE za kazdy Pani film..Pozdrawiam❤❤❤
Bardzo mi przykro, przytulam❤️❤️❤️❤️
Dziękuję bardzo i również tule cieplutko ❤️❤️❤️
Pozdrawiam serdecznie ♥️♥️♥️😘
Dziękuję bardzo I również pozdrawiam cieplutko❤️❤️
Jest Pani niesamowita❤❤❤
Zauważyłam pewną zmianę w Tobie Weronika. W tamtych latach kiedy coś mowilaś... To dość cicho i delikatnie jakby bez pewności siebie. Dzis po tym co przeszłaś twój głos jest pewny siebie, mocny i silny. A przede wszystkim stanowczy. Może sie to podobać lub nie ale świadczy o zmianie wewnętrzej twojej osoby. Trochę ta cała sytuacja mi przypomina sprawę Amber Heard i Johnnego Deppa o zniesławienie. W trakcie procesu wyszło na jaw, że on dawał żonie wszystko. Miala za darmo penthausy mieszkali w niej JEJ znajomi. Imprezowali razem a za plecami wspólnie ze znajomymi knuli intrygi aby dostac wiecej kasy przy rozwodzie. Po prostu szok. Jej przyjaciele donosili jej co robi Johnny i jak wykorzystac jego słabosci. Smiali sie za jego plecami wykorzystujac jego uprzejmosc. To sie nazywa wiocha i patologia.
Ps. Toksyczne środowisko w jakim byłas to niestety częste jest i najważniejsze że z tego wyszłaś. ❤
Nie mogłam oglądać tego procesu, jedyne co z tego wyciągnęłam to to, ze warto było mu dać siano i nie musieć tego dłużej przezywać
@@szusz1313 on też jej dał siano ale po latach odwdzięczyła się artykułem insynującym, że on ją bił. Tutaj widzę analogię choć na szczęście nie takiego kalibru ale ciągle ośmieszanie i wytykanie każdego słowa jest czymś podobnym. Mam nadzieję że całkowicie się z tego uwolnisz. Życzę tego bardzo.
Po tym procesie nauczyłam się ciekawych rzeczy o zaburzeniach osobowości.
Na przekór panu t. i całemu towarzystwu wzajemnej adoracji, życzę Tobie obrzydliwego bogactwa i mam nadzieję, ze choc trochę do tego się przyczynię...juz nie pomijam reklam, niech się mnoży 😁❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Czemu to tak jest, że człowiek po rozstaniu dopiero widzi, że było się ślepym i naiwnym. Ostatnio po 8 latach po rozwodzie zobaczyłam swojego EX i zadałam sobie pytanie. JPRD laska, gdzie ty miałaś oczy. Wiem, ze w tamtym czasie nie miałam pewności siebie, ważyłam ponad 90kg przy wzroście 164cm i do tego z epilepsja. I tak bardzo chciałam być kochana, myślałam sobie, że to była prawdziwa miłość, wierzyłam w to bardzo mocno!!! To nie była miłość tylko pazerność!!! Mam bogatych rodziców, którzy kupili nam auto z salonu, sponsorowali wakacje, wesele na 150 osób, dali pół domu, przebudowali go tak żebyśmy mieli jak najwięcej intymności z osobnym wejściem o powierzchni 120m kw. Nie płaciliśmy żadnych rachunków. Dali mu pracę bez wykształcenia na wysokim stanowisku itd. Schody zaczęły się w momencie kiedy naciskał na mnie, żebym namówiła rodziców na kupno nam mieszkania, a ja na to, że powinniśmy dokładać się do rachunków. Powiedziałam twardo, że na mieszkanie sami musimy zarobić, bo rodzice i tak nam dużo dali! Więc zaczęło się narzekanie, ignorowanie mnie, wyprowadzka do innego pokoju, gardzenie moimi obiadami, najważniejsze były gry itd. Przestaliśmy że sobą rozmawiać, a ja nadal wierzyłam, że wszystko będzie dobrze, bo mnie kocha przecież!!! Czułam się bardzo samotna, szukałam wsparcia w internecie, chciałam żeby ktoś mnie wysłuchał, wsparł, bo mimo prób rozmowy z moim własnym mężem słyszałam tylko namów starych na mieszkanie, to będzie tak jak dawniej. W sieci poznałam już Ś.p. Grzesia i to on otworzył mi oczy! Wysłuchał i powiedział jak on to widzi z boku, ale zaznaczam, że w naszej relacji nie było obsolutnie relacji damsko-męskiej, była czysto przyjacielska. Zbierałam się do wywalenia pasożyta z chałupy, ale nadal miałam nadzieję. Motywacja przyszła w momencie, kiedy praktykantki z mojej pracy powiedziały mi, że widziały jego profil na Badoo (tak to się chyba nazywało), że szuka gorącej 50latki (miał 28 lat) postanowiłam założyć lewy profil, byłam "hot mamuśką" ale nadal się łudziłam do momentu kiedy wysłał mi swojego sterczącego FIUTA i napisał, że szuka sponsorki. Powiedziałam wprost WYPIERDALAJ, oczywiście wmawiał mi, że to moja wina itd... rozwód dostaliśmy w 13 i pół minuty, po moich dowodach z jego winy... A ja ze stresu schudlam do 80kg i mój stan zdrowia się pogorszył, sparaliżowało mi pół twarzy...totalnie czułam się jak gówno. Ale poznałam mojego obecnego męża, w takim stanie, nic odemnie nie chciał, wyprowadziłam się po 8 miesiacach znajomości do niego z mazur do Wielkopolski. Pokochał mnie taka jaka w tamtym momencie byłam i nigdy z resztą do tej pory nie zgodził się na rządna pomoc że strony moich rodziców tymbardziej finansową. W tej chwili ważę 55kg, ale tak sama dla siebie wzięłam się za siebie! Mam formę życia! ( choć Marcin stwierdził, że nie muszę być chuda dla niego najważniejsze jest moje zdrowie, a nie to kle ważę) i wiecie co? Odkąd jestem tak naprawdę kochana, paraliż twarzy się cofnął, ataku nie miałam od 5lati w końcu czuje, że żyję!!! Laski trzeba mieć oczy szeroko otwarte, martwi Was coś? Nie jesteście szczęśliwe, to spierdalajcie najszybciej jak die da i bądźcie najszczęśliwsze na świecie! Szusz jesteś MEGA SILNA!!!
Bo toksyk wpływa na Twoje zdrowie i je pogarsza. Szukał sponsorki, oni zawsze chcą więcej kasy nawet jak mają jak pączek w maśle.
Oj tak
Miłość zmienia wszystko i kochana gratuluję ci z całego serca❤.
I szacun za całą drogę, którą przeszłaś! 🥰
Uważam że super ruch, że o tym wszystkim teraz mówisz. Nie dość ze uświadamiasz inne kobiety, to jeszcze biznesowo super zagrane. Wykorzystuj teraz te historie i odbij się po tej wstrętnej pijawce! ❤
Droga Szusz, czy chciałabyś może w kolejnym filmie wyjaśnić o co chodzi z tym mówieniem na ciebie Słoń, a na byłego Lew. Chyba nigdy nie trafiłam na wyjaśnienie tego we vlogu. Przecież Lew do niego kompletnie nie pasuje, bo ani to nie jest męskie, ani odważne. Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam :)
Ja też się chętnie dowiem :-) i jescze mam pytanie skąd ksywka Szusz? Pozdrawiam serdecznie❤
Pytanie o seks pojawia się, ponieważ zgodnie z przepisami musi nastąpić rozpad więzi: emocjonalnej, finansowej i fizycznej. Aby sąd mógł orzec rozwód rozpad pożycia małżeńskiego musi mieć charakter zupełny. Zupełność rozpadu pożycia małżeńskiego polega na ustaniu między małżonkami więzi: uczuciowej, fizycznej oraz gospodarczej. To oznacza, że nie wystarczy, że między małżonkami ustanie jedna z więzi składających się na pożycie małżeńskie.
Znam prawo, wiem dlaczego pada, ale to prawo jest przemocowe i debilne. Jak można kogoś o to pytać w 2023
Dlatego normalni prawnicy nie biorą się za prawo rodzinne. Ludzie przy rozwodach są straszni. Kłócą się o słoiki ogórków w piwnicy. Trzeba mieć nerwy żeby przejść 1 rozwód, a robić z tego źródło utrzymania to masochizm :)))
Szuszek, jedna rzecz mnie nurtuje. Dlaczego wzięłaś z nim ślub? Przed ślubem był inny? Mówisz, że wcześniej byłaś z facetami, którzy lepiej cię traktowali, więc dlaczego akurat z nim ślub?
Nie hejtuję, lubię cię, pytam z ciekawości. ❤
Hej Weronika! To bardzo osobisty odcinek, ale dziękuje, ze się podzieliłas tą historią. Jest to niewiarygodne dla osob, które nie miały styczności z narcyzem. Prawda jest, taka, jak mowisz. Może ten filmik otworzy oczy/ ustrzeże inne dziewczyny, jeżeli mają podobne problemy w związku ❤❤❤
❤️❤️❤️
Tak, jak narcyzowi tłumaczysz, to albo udaje, że nie wie o co chodzi albo wprost mówi, że wie, ale się nie zgadza i to w tobie jest problem. Są też takie sytuacje, że dyskutujesz o czymś, wydaje się, że zrozumiał, przytakuje, więc myślisz, że temat zamknięty. Po jakimś czasie (a może być to parę lat!) temat pojawia się znowu, a ty w szoku widzisz, że pierwszej rozmowy jakby nie było. To jest strasznie wykańczające psychicznie.
Tak to wykańcza, jesteś bezsilna…
Hej Weronika. Gdy Tomek zrobił tę imprwezę w mieszkaniu, to co z monitoringiem? Bo już wtedy mieliście kamery w domu prawda? Czyżby je odciął, żebyś nie widziała co się tam dzieje?
Dokładnie tak zrobił
@@szusz1313 masakra szok co za typ
Kiedy mówi się o narcyzie stereotypowo - wygląd, bogactwo etc. A narcyz może być biednym gołodupcem, finansowym, emocjonalnym, wiecznie nienasyconym. Tu żadne pozytywne nastawienie, miłość, opieka, czyjaś atrakcyjność tej studni bez dna nie mają szansy wypełnić. Życie codzienne to karanie milczeniem, szantaż emocjonalny właściwie o wszystko, wieczny foch i przy tym wszystkim stałe wzbudzanie w otoczeniu poczucia winy, aby zrozumiało że powinno bardziej się starać. Dodam, że na zewnątrz sąsiad roku, małżonek którego inne panie zazdroszczą, złota rączka. Będąc córką narcyza rozumiem. Wieczna niepewność .Proszę się trzymać, nagrywać o pierdołach. Oglądam wyrywkowo i dopiero ostatnio subskrybowałam👍 Kompletnie nie rozumiałam tych komentarzy byłego męża o tym, że Pani nie rozróżnia kolorów. To znaczy rozumiałam, ale jako potwierdzenie że coś jest mocno nie tak.💚💚 To umizgiwanie się do widza Pani kosztem. Fuj!
Dziękuję❤️❤️❤️
Towarzystwo wzajemnej adoracji 🤮 nie dziwię Ci się że odcięłaś kontakty. Wolałabym być sama niż przebywać w takiej zakłamanej energii
❤️
Święta prawda 😊
Nie ma nic gorszego od bandy toksykow, którzy wzajemnie utwierdzają się w przekonaniu, że są super, a każdy sprzeciw czy krytyka w ich stronę to "brak dystansu/przesada/czepianie się".
❤❤❤
Z każdym kolejnym vlogiem mam wrażenie jakbym słuchała zwierzeń przyjaciółki (dawniej czułam się bardziej jako obserwator teraz nawiązujesz jakąś niesamowita więź i czuje się jakbyśmy rozmawiały przy kawie)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za kolejne spotkanie ☕☕
Dziękuję ❤️❤️❤️
@Karolina Chmiel, mam dokładnie tak samo :) 🤗☕☀🦋 pozdrawiam
Tak! 🍰☕
❤Bardzo dobrze ze to opowiadasz , mam nadzieje ze teraz cale to fałszywe towarzystwo lewka srewka udusi sie we wlasnym jadzie a Twoje opowiesci pokazują jak oni wszyscy są wobec siebie "lojalni ", jestes silną kobietą, duzo przeszlaś teraz juz bedzie tylko lepiej ❤
Nieee, nic się nie zmieni :)
Ty jesteś super osoba. Radzisz sobie sama.A twój były szuka kogoś bo sobie nie radzi z życiem. Próbuje udowodnić ze jest lepszy. A tak nie jest. Ty jesteś silna i mądra. Lubię Cię słuchać. Pozdrawiam.
Chcialam Ci tylko powiedzieć, że dzięki tobie i twoim vlogom otworzyłam oczy i zdałam sobie sprawę, że przez 4 lata żyłam z toksykiem i narcyzem , którego taktyką byly wieczne fochy i karanie mnie cisza.
Także rób to co robisz do końca świata i jeden dzień dłużej. ❤️
Niedziela uratowana ❤ jest Vlog
Dokladnie to samo przeszlam, brak komunikacji, odwracanie kota ogonem, obrazanie sie
Przez majówkę nie oglądałam Pani filmów, ale teraz wszystkie sukcesywnie nadrabiam i naprawdę cały czas nie mogę się nadziwić jak można być takim podłym człowiekiem i jak NAPRAWDĘ WIELE Pani przeszła... I aż mam ochotę się rozpłakać jak słucham tych wszystkich historii, mimo że mnie one nie dotyczą. Podziwiam, że to wszystko Pani wytrzymała i że dzisiaj jest tak silna! SZACUN
❤️❤️❤️❤️❤️
Suszku, ja Ciebie naprawdę uwielbiam za to, jaka jesteś. Jesteś częścią mojej codzienności, bo kiedy wypuściłas filmik o rozstaniu i ja się wkrótce rozstałam - i w pewnych kwestiach powody były wręcz jednakowe. Dziękuje Ci, że głośno o tym mówisz. Może inne osoby zorientują się szybciej i obiorą dzięki temu lepsze drogi. Sama mam nadzieję, że kiedyś uda mi się z Tobą spotkać i zamienić chociaż kilka słów, bo Twoja energia jest czysta i szczera. Wysyłam Ci uściski i mam nadzieję, że moje ciepłe myśli wdzięczności za to, co robisz, doładowują i Twoje baterie. Zabieram się za dalsze słuchanie i życzę Ci wszystkiego, co najlepsze. 🙏🏻💙
❤️❤️❤️❤️❤️❤️
jak ja czekałam na tego vloga-dziękuje Szusz jesteś one&only
Hej widzę że obie ją Uwielbiamy ❤
Buziaki pozdrawiam
tak tez widziałam twoje kometarze i sie ucieszyłam ze lubisz szusz bo ja ja ogladam od lat
Szusz jestem z Tobą od pierwszego odcinka. Naprawdę. W tym momencie mam 30 lat.. I mam takie wrażenie, że "ewoluowałaś" na moich oczach. Jesteś jedyną kobietą na YT, która od samego początku miała jeden content, była /jest szczera w tym co robisz.. A co najważniejsze.. pokazałaś prawdziwe życie, bez ściemy. Oglądając Cię teraz, od momentu "rozstania" z tym PANEM... Pokazałaś całą gamę kolorów, hak wyglądało życie z narcyzem. Podziwiam Cię, że wytrzymałaś tyle lat w takiej "klatce".. Kochana zastanawia mnie.. Jak przeżyłaś i co czułaś podczas ślubu.. Przecież taki dzień musi być wyjątkowy.. Jak było u Ciebie? Jak to wszystko czułaś wewnętrznie? Czy też była wojna o przetrwanie? Dziękuję, że jesteś i, że dzielisz się z Nami prawdziwym życiem. Ściskam ❤️❤️❤️
Ja z Weroniką też jestem od samego początku, niestety z przerwami bo nie lubiłam Tomka. Teraz czekam na jej filmy jak za dawny czasów. Ze starej gwardii yt oglądam już tylko ją. Dla mnie jest piękna, mądra i z klasą, a przede wszystkim jest prawdziwa. Szczerze mi jej szkoda, że musi się mierzyć z takimi okropnymi kobietami, wypisującymi te prostackie komentarze. To są mało ogarnięte życiowo kobiety, prostaczki bez własnego życia, radiową urodą.
@@gabrielamusia464 ❤
Coraz częściej, czytając posty niektórych ludzi (czytaj 🐛), jestem zbulwersowana i przerażona. Przecież oni wszyscy chodzą po ulicach bez opieki! Lizodup przesyła ogrom dobrej energii ❤❤❤❤❤❤❤
I mają prawa wyborcze
@@szusz1313 Dam sobie rękę uciąć, że oni wszyscy głosują na PIS 🤣
@@user-vf8xg7bm5m Haha 😂❤️
Słucham cię i widzę siebie sprzed kilku laty.. Przez 9 lat byłam w związku. Pierwsze lata oczywiście byłam zauroczona, chociaż od samego początku widziałam rzeczy, które nie podobały mi się i nie zgadzały z moim podejściem do życia. Z czasem było tylko gorzej. Ja płakałam ale nie potrafilam odejść. cały czas wierzyłam, że przecież coś zawsze może się zmienić. Tylko krowa nie zmienia poglądów.. A jednak... Kiedy otworzyły mi się oczy, obiecywał że wszystko się zmieni że od teraz wszystko będzie inaczej.. Nie uwierzyłam, nie poddałam się kolejnej manipulacji. Poczułam się nareszcie wolna i w końcu spokojna. Po rozstaniu byłam sama. Wszyscy znajomi byli jego znajomymi bo od moich zdążył mnie skutecznie odseparowac..
Życzę ci dużo wytrwałości i szczęścia.. Wszystko w końcu będzie dobrze.
❤️❤️❤️
@@szusz1313 Dodam tylko, że w moim przypadku mój ex z nowa kobieta jest całkowicie" inny". W zasadzie spełnił wszystko to czego ja oczekiwałam a nie mogłam uzyskać przez wiele lat. Wszystkie "żelazne zasady" Które były kością niezgody, nagle nie istnieją. Przypadek? Nie sadze.. Śmierdzi mi niestety kolejna manipulacja ale jeszcze na wyższym levelu...
♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️
Przytulam Cię bardzo mocno🤗.
Przeszłaś piekło.
Żaden myślący człowiek nie zarzuci Ci kłamstwa. Jesteś mądrą i dzielną kobietą. Chronisz siebie i swoją prywatność.
DBAJ O SIEBIE!!!! 🙋
BARDZO PORUSZAJĄ MNIE TWOJE FILMY.♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️
❤️❤️❤️❤️
byłam w związku z przemocowcem. przemocowcy są naprawdę poj*bani, a skala ich manipulacji jest przerażająca. wiem, że jestem silną kobietą. poszłam do psychologa, który mi dokładnie przedstawił według jakich (nieoczywistych) schematów tacy ludzie funkcjonują. koleś doprowadził mnie do depresji, stanów lękowych i światłowstrętu samą przemocą psychiczną. nie byłam w stanie wstać z łóżka, bałam się wracać do domu. utrzymywał mnie w długotrwałych napięciach. wstawałam bo musiałam, bo studiuję, pracuję i najważniejsze - wychowuję syna. dla kogoś stojącego obok to jest takie proste "ślepa byłaś?" "dlaczego go wtedy nie zostawiłaś", ale przykry fakt jest taki, że nie mówiąc głośno TAK JESTEM OFIARĄ PRZEMOCY (bo wstyd i inne emocje kotłują się w głowie), każdy kto na niego patrzy to myślii ALE TAKI MIŁY JEST, DZIEŃ DOBRY MI POWIEDZIAŁ. I oni się tym karmią. karmią się ciszą i tym, że ofiara milczy. kiedy tracił nade mną kontrole (a tacy ludzie wyczuwają to bardzo szybko) było coraz gorzej. kiedy zupełnie ją stracił to dopiero doszło do wybuchu agresji. dzięki wizycie u psychologa odszyskalam tyle siły żeby to zakończyć raz na zawsze. i tak masz rację, Ty wiedziałaś co sie dzieje i że to nie powinno tak wyglądać, wiedziałaś, że on nie ma prawa Cię tak traktować, ja też wiedziałam. myśle, że nie zrozumie tego ktoś kto przez to nie przeszedł. tutaj niestety duży wpływ ma też zmanipulowane otoczenie, które jeśli już coś się dzieje to uznaje,że przez Ciebie, albo że przesadzasz oraz zobowiązania. bardzo trudny temat, bardzo Ci współczuję. trzymaj się cieplutko i pamiętaj, że to z nim jest problem, a nie z Tobą.
Kochana kiedyś jak zobaczyłam Ciebie i Lwa to pomyślałam, ze co taka laska robi z takim pokurczem ;), wierze ze nic nie dzieje się bez przyczyny i tak miało być. Larwiszony działały zawsze 5 lat temu, 10 latvtemu i teraz, jak już kiedyś pisałam z zazdrosci. Dla mnie jesteś zajebista. Ściskam!
Weronika,
Rzadko pisze komentarze, ale muszę bo się uduszę. Jesteś w moim życiu odkąd byłam w gimnazjum, także całkiem spory kawał czasu, pamietam jak oglądałam Twoje filmy jeszcze jak nagrywałaś w starym mieszkaniu gdzie byłaś SAMA i taką SZUSZ uwielbiałam. Byłaś uśmiechnięta i biła od Ciebie wspaniała energia, zawsze imponowałaś mi swoją siłą i dalej imponujesz. Pamietam moment w którym zaczęłaś pokazywać swojego byłego, a ja powoli uciekałam od Twoich filmów ponieważ sprawiały, że strasznie niekomfortowo mi się je oglądało, straciłaś wtedy swój blask miałam wrażenie jakby cześć Ciebie schowała się gdzieś i boi się wyjść, byłaś przy nim wycofana bardziej zasmucona i jakbyś bała się mówić, a bardziej zważała na każde wypowiadane słowo, bo bałaś się oceny. Zrozumiałam to wszystko kiedy sama w wieku 17 lat weszłam w toksyczny związek z narcyzem, który trwa prawie 5 lat. Jako młoda dojrzewająca dziewczyna, a później kobieta przechodziłam przez psychiczne piekło, którego nie do końca byłam świadoma. Moment podjęcia przeze mnie decyzji o rozstaniu był dla mnie jak strzał w pysk ponieważ moja samoocena była niżej niż dno. Walczyłam o siebie 1,5 roku na ciągłych terapiach u psychologa, budowałam od nowa poczucie własnej wartości i udało mi się. Blizny zostały, ale teraz jestem w przepięknej zdrowej relacji na która zawsze zasługiwałam, ale wtedy nie zdawałam sobie z tego sprawy. Teraz już wiem czemu uciekałam od Twoich filmów, bo patrząc na Ciebie widziałam swoje problemu i źle się z tym czułam. Teraz mam 26 lat i prawie codziennie oglądam Twoje filmy z dumą, że patrzę na silną niezależną kobietę, którą zawsze byłaś, a wcześniej ktoś Ci to zabrał na chwile.
Doskonale rozumiem też czemu o tym wszystkim mówisz, bo sama po swoim rozstaniu chciałam wykrzyczeć światu, żeby już nikt nie przechodził przez to piekło co ja, żeby każda kobieta była ostrożna i pamietała, że MY nie jesteśmy stworzone dla mężczyzny. To co 🐛 piszą w komentarzach jest dla mnie okropne, kobiety kobietom gotują taki los, ciągłe dowalanie i mówienie jakie powinnismy być, co mówić i jak wyglądać. W imię czego?
Jak dla mnie jesteś teraz promykiem i takim zostań, a ja będę dalej Cię oglądać i patrzeć jak błyszczysz, bo dale mi to ogrom pozytywnej energii 😘
Trzymaj się mocno 😊
❤️❤️❤️
Sama nie wiem czy to takie smutne, że się z tym tyle lat mierzyłaś czy takie szczęśliwe, że jednak masz to za sobą i wyszłaś z tego silniejsza!
Oglądam ten film drugi raz, bo po prostu nie wierzę w to, jak nasze rozstania były podobne. Mój były traktował mnie jak gówno, które służy do ruch....ania. Bardzo ciężko mi o tym mówić, ale taka jest prawda. W naszym związku nie było relacji. Gdy mówiłam o tym, że brakuje mi tej czułości i bliskości co na początku związku była awantura, obracanie kota ogonem (dokładnie jak u Ciebie). Rozmowa? Jaka rozmowa xD czułam się jakbym debatowała z 6 latkiem. Dokładnie miałam to samo co Ty, mówiłam do niego jak do dzieciaczka... dokładnie tak jak opowiadasz. Walczyłam jak Ty, a on miał to w dupie xD nie wierzę, że zmarnowałam 7 lat. Każdy urlop zpieprzony jego fochami. Nie wierzę, że sobie na to pozwalałam... Mistrz niesamodzielności, we wszystkim musiałam mu pomagać. Znaleźć szkołę, zapisać się do tej szkoły, robić projekty, zakładać firmę, szukać zleceń itd. Studiowałam nie miałam kasy i czasu. Otrzymałam od niego iphona, którym byłam wiecznie szantażowana. Jak nie będę robić tego co chce to mi zabierze telefon. Musiałam mówić, że jego projekty są śliczne i piękne "bardzo ładnie zrobiłeś projekt", każdy jeden musiałam wychwalać. Krytyka kończyła się karaniem ciszą. Po miesiącu od rozstania, wypisywał do mojej kuzynki z błaganiem o powrót. Ja go zablokowałam, więc kombinował jak wrócić. Pisał jaki jest biedny i jak cierpi... DOKŁADNIE JAK TOMEK!!! aż nie wierzę, że u Ciebie było tak samo. SZOK!!! Po kolejnym miesiącu miał nową dziewczynę... Mnie nie dziwi zachowanie Tomka, bo znam te zachowania... Gdy ktoś był z takim człowiekiem wie, że takie historie są prawdziwe. Ciężko wymyślić coś takiego. Dokładnie jest tak jak mówisz, trzeba walczyć o siebie i trzymać swoją stronę. Każda kobieta, która była z toksykiem jest dobra i jest bohaterką. Trzymam kciuki za Ciebie i każdą z nas, z której robi się wariatkę. Pozdrawiam i ściskam ;)
Dokładnie, ktoś kto to przeżył lub wie jakie są schematy działania takich ludzi może przewidzieć każdy ruch… Przykro mi że Cię to spotkało. Masz rację foch albo awantura na każdych wakacjach, tego do dzisiaj nie wiem o co chodziło. Przytulam❤️❤️❤️
@@szusz1313 Dziękuję, również tulę i oglądam na pohybel larwą xD
Nie chcę żeby to zabrzmiało jakoś źle, ale cały dzień czekałam na taki film. Co chwile sprawdzałam, czy już jest filmik czy nie :) Wiem, że przeżyłaś piekło ale jak się tego teraz słucha, to jest to naprawdę lepsze niż Gra o tron :)
Szuszowa gra o tron👸
@@szusz1313 Szursei Lannister 😁
Ja tego nie moge zrozumiec..jak mozna z kogos kpic..wysmiewac..opluwac..gardzic?przeciez zycie pisze rozne scenariusze i samemu tez mozna znalesc sie w takiej sytuacji bardzo trudnej..i to maja byc przyjaciele???wspolczuje Pani ile musiala Pani zniesc tej pogardy..tego hejtu takich ludzi..to byli pseudo przyjaciele a od takich z daleka..dobrze ze odsunela ich Pani od siebie bo prawdziwy przyjaciel zawsze bedzie przy Tobie bez wzgledu na okolicznosci..pozdrawiam serdecznie Pani Weroniko..dzielna kobieta i tak 3maj☺❤
Hej, dziekuje Ci za te filmy, ja bylam 10 lat w zwiazku z Narcyzem i 4 lata zastanawiałam sie nad rozwodem po tym jak pierwszy raz podniosl na mnie reke .. ale bylam tak uzalezniona od niego ze nie potrafilam odejsc. Ciagle mną manipulowal , odwracal sytuacje, udawal ze nie pamieta, ze bylo inaczej niz było .bylam glupia, placilam ze swoich oszczednosci wszystko, kupilam mu auto w prezencie! W pewnym momencie zaczelam myslec ze to moja wina ze nam sie nie uklada i staralam sie bardziej i bardziej, stawalam na glowie zeby bylo dobrze.Ale nie bylo.. ciagle mi wmawial ze wzzystko przeze mnie, nie bylo rozmow, byly fochy jak male dziecko, wyzywał, obrazał , karał mnie ciszą. Ciagle probowalam mu tlumaczyc, przetlumaczyc, nawet poszlismy na terapie małżeńską, gdzie psyholog po 4 spotkaniu sama zrezygnowala i kazala mu isc na terapie indywidualnà.oczywiscie nie poszedl! Manipulowal otoczenie, rodzine, znajomych ... potrafil mnie ponizyc , wyzwac a przy innych udawal najlepszego meza na swiecie.Zazdroszczę Tobie, ze moglas calkowicie sie od niego odciac . Dzieki za to co robisz bo moze ostrzezesz wiecej kobiet przed takimi potworami... A teraz przy rozwodzie musze oddac mu MOJE pieniadze!
Rozwód polega na tym że sąd stwierdza że ustała więź ekocjonalna, ekonomiczna i fizyczna dlatego sąd pyta o seks.
Wiem ale to jest wg mnie niemoralne i nie ma nic do rzeczy. Poza tym jak sąd chce ustalić czy ktoś mówi prawdę czy nie, przecież to jest bzdura.
Tak samo pytanie: "czy kocha Pan żonę"?
Miałam stres że powie "tak"🙃.
Na złość, żeby wszystko przedłużyć.
Jakie to odświeżające posłuchać tak szczerych opowieści w czasach filtrów i cenzury, gdzie twórcy muszą trzymać się sztywnych zasad, aby nie stracić reklamodawców i nie podpaść swoim widzom. Takie kanały to już dosłownie identyczna machina jak telewizja, za którą stoją wielkie korporacje. Jak dobrze, że gdzieś jeszcze można zobaczyć prawdziwą osobę, która chce się dzielić najgorszymi życiowymi lekcjami, aby otworzyć oczy i wesprzeć kobiety w podobnych sytuacjach. Podziwiam za odwagę i wytrwałość. Ja bym się posypała jak domek z kart po czymś takim. Do tego ten niekończący się, obrzydliwy hejt, który jest jak nieuleczalna choroba. Przytulam mocno i do przodu Szusz🩵 Na pohybel larwom! 🤺
Nie mam nic więc nie mam co stracić bo nie można mi nic zabrać. I teraz mogę robić co chcę, to właśnie jest wolność. Mam gdzieś reklamodawców i fejm…
Po obejrzeniu kolejnego Twojego filmu mam wrażenie, że mówisz o moim ex. Wróciłam do Twoich starych vlogów żeby sprawdzić czy mój ex to nie ten sam co Twój 😂😂😂Honorowy facet stwierdziłby, że każdy bierze tyle ile włożył w związek ale miałyśmy pecha i trafiliśmy na pijawy. Moja ciocia zawsze powtarzała, że popełniłam mezalians i wzięłam gołodupca, który skorzystał na tym związku w przeciwieństwie do mnie. Mój ex też robił ze mnie wariatkę i wszystko co potwierdzał tylko w mojej obecności a przy świadkach wypierał się wszystkiego. Jestem pewna, że Pan Bobek miał "dobrych doradców", którzy mu podpowiadali i dlatego tak często zmieniał zdanie przy podpisaniu dokumentów. Mój ex rownież co chwile zmieniał zdanie i co chwile słyszałam, że chce swoje pieniądze.
Koniec końców związał się z koleżanką z pracy, do której się od razu wprowadził, a na pierwszą rozprawę przyjechał z nią i malutkim dzieckiem 🤯😂 Cała reszta zachowań jest lustrzanie podobna. Mam wrażenie, że oni działają według jakiegoś schematu lub scenariusza, który jakiś baran gdzieś udostępnił.
Potwierdzam Twoje słowa. Dziewczyny myślcie tylko o sobie a nie żeby być fair.
Omg, niewiarygodne…❤️❤️❤️
Witaj Weroniko .
Kurczę ,nigdy się nie udzielałam ,nie pisałam komentarzy tylko spokojnie cichutko oglądałam .
Fakt -na jakiś czas przestałam… Zapewne jak nie jedna.
Ale od jakiegoś czasu ponownie wróciłam !
A dziś ,czekałam pół dnia kiedy znów uśmieje się razem z Tobą przed ekranem telefonu.
Jesteś Fenomenalna ! Pozdrowionka także z Łodzi :)
Dziękuję❤️❤️❤️
❤❤❤❤❤
Bardzo dobrze,że o tym wszystkim mówisz . Pozdrawiam cieplutko
❤❤❤❤
Jesteś super, widzę mine jego laski i tych głupawych znajomych ,oni tam już robią swoje spotkania i zgłaszaja cie gdzie mogą. Bardzo dobrze robisz, czas powiedzieć prawdę.
Gość bez żadnej kultury i klasy 🤢🤢🤢 dramat
Pozdrawiam 😘 Weroniko ta gadzina nigdy nie dorastała tobie do pięt. Ty prawdziwa dama a on kawał ....,jak miał czelność wyciągać łapę po twoje pieniądze. Karma wróci do gada, on się spotyka z modelkami ha ha😁😁😁 ani przystojny ani wysoki 😹😹😹.Buziaki 💓💗👍
W sumie też nie ma co się dziwić, że dla Ciebie te sytuacje i zachowania były normalne, bo publikując vlogi, Tomek robił z siebie gwiazdę kanału i większość widzów go uwielbiała. Nikt nieszczególnie zwracał uwagi na jego chamskie odzywki w Twoją stronę ani jak się zachowywał, kiedy o coś go prosiłaś. To dawało Ci poniekąd społeczny dowód słuszności. Skoro widzowie nie zwracali na to uwagi, to znaczy, że to z Tobą coś było nie tak. Przez to łatwo było Ci zaakceptować taki stan rzeczy. Kiedy Tomek mniej pojawiał się w filmach to od razu były komentarze "a gdzie Lew, chcemy Lwa". To karmiło jego ego i przez to jeszcze bardziej gwiazdorzył.
Wiesz ja zwracałam uwagę i mówiłam o tym czasami, to zawsze dostawałam po głowie że jestem wredną babą i czepiam się tego wspaniałego królewicza🤷♀️
@@szusz1313 Na szczęście królewicz znalazł sobie nowe królestwo, teraz trzeba jeszcze tylko jego larwiszoński orszak błaznów wyeksmitować na "dwór"
Robił z siebie pajaca... częściej to było żenujące niż śmieszne
Najgorsze jest, to w toksycznych związkach, że często nasz wybranek dla ludzi jest najwspanialszym czlowiekiem, taki miły pomocny, uprzejmy, wesoły, a gdy zamykają się drzwi, wychodzi prawdziwe oblicze manipulanta- narcyza Zaczyna się wmawianie, obwinianie, umniejszanie A ofiara wierzy, wbija się w poczucie winy, staje się coraz mniej pewna siebie i przeprasza,że żyje
I przychodzi dzień, gdy jest pewna, że to manipulacje, nagrywa rozmowy i pokazuje dowody
Nie wytrzymuje, wykrzykuje swój ból, wytyka kłamstwa
I co robi narcyz?
Żeby prawda nie wyszła, wśród ludzi stwarza prowokacje, żeby ona znów wpadła w szał.
Ten ost raz udaje mu się
A ludzie, co na to?
Ty jesteś wariatka,histeryczka, masz coś z głową
I wtedy wszystko pęka do końca i przychodzi otrzeźwienie, że to nie była miłości, ale układ z którego on czerpał garściami
I nawet, gdy mówisz, że popadlaś w depresję, słyszysz, ale przecież on nic takiego nie robił, to ty jesteś jakaś rozhisteryzowana
Depresji nie mam. To tylko dla fejmu żeby mieć wyświetlenia…
@@szusz1313 wiem 🙁ja też nie mam, tylko jestem histeryczką , a lekarz kłamie
Czy wśród Waszych wspólnych znajomych naprawde byli sami fałszywi, zakłamani i interesowni jak Twój były? Czy byl ktoś kto stanął po Twojej stronie? Chociaż jedna osoba, która Cię potrafiła zrozumieć i jakkolwiek wesprzec?
Nie wiem co czujesz opowiadajac o tym wszystkim, ale ja czuje obrzydzenie. Jednocześnie zachowywał sie książkowo jak na narcyzów przystało, ale i tak chyba do końca świata nie będzie mnie zadziwiać skala żenady do której sie posuwają w imię swoich interesów….
To jest temat rzeka, jeszcze Wam kiedyś opowiem
serdecznie życzę byłemu, by nigdy już w życiu nie miał mądrej, zaradnej i dobrze zarabiającej dziewczyny i do końca życia musiał na swą damę zapier****ć i wielkie gówno z tego mieć. A dlaczego? bo na nic więcej nie zasługuje
Nie bój się, jeszcze się chłopak ustawi, zobaczysz.
@@szusz1313 kochana! takie mendy jak on rady sobie nie dadzą bez pomocy jak sama słusznie zauważyłaś. śmieszni znajomi się szybko zredukują i zostanie sam. karma wraca i to zawsze ❤️
Myślę,że wiele kobiet oglądając ciebie wie o jakie zachowania przemocowe chodzi. Mi zapala się lampka za każdym razem....wzdryga mnie na samo wspomnienie. Niestety wiele kobiet świadomie nie odchodzi od oprawcy-bo kredyt, wspólny dom, dzieci, pies,działka,samochód-szlak wie co jeszcze.Trzeba mieć bardzo dużo siły by to zerwać. Odejść,zakopać ten cały badziew i zacząć dbać o siebie.
A niektóre nawet nie wiedzą że to jest przemoc. Ja opowiedziałam historię ze szpadlem na terapii to się dowiedziałam że to jest przemoc, także warto o tym mówić.
Serio czasami jak słyszałam jego odzywki w stosunku do Ciebie, to mi się nóż się w kieszeni otwierał. Pan nieudacznik i król larwiszonów, a Ty Jesteś Królową normalnych, otwartych i twardo stąpających kobiet ❤❤❤ pozdrawiam i ściskam ❤❤❤
❤️❤️❤️
Widzę że to kanał tylko dla kobiet😉Daj spokój jesteś ułożona kobieta idzie to wyczuć po zachowaniu wymowie ...intrygujesz wielu facetów...😉Osobiście dał bym wiele żeby mieć takiego ,,chrupka,,chrupkow,,😂😂😂😂 pozdrawiam
Nie tylko dla kobiet😊
Jak spiewa Doda Przeszlaś przez piekło ❤ to są tylko powierzchowne informacje a co dzialo się jeszcze Ty sama wiesz .Ja mam ciarki jak tego slucham a Ty musiałaś to przeżyć.Słuchajcie dziewczyny slowa mają moc ranią i dają moc ja sama ucze się na nowo ich używać pomyślcie o tym i napiszcie swoje refleksje...to moze być ciekawa dyskusja zwłaszcza dla tych którzy tej wiedzy nie mają .W ostateczności to ich jedyna broń niestety nie skuteczna dla ludzi wojowników.
Doskonale wiem o czym mówisz, niestety. Takie sprawy weryfikują pseudo "przyjaciół ". Jesteś super twardziel, jak duuuzo z nas.😊❤
Jak bym słyszała swoją historię. Zawsze miałam facetów, ktorzy traktowali mnie jak królową, później trafiłam na kolesia, ktoremu zaczęłam matkować i to było zgubne.
❤️❤️❤️
@@szusz1313 ❤
Oglądam Ciebie od gimnazjum. Bardzo lubiłam filmy z serii Szusz gotuje 🍽️ A Twoja historia rozwodowa z panem kozim bobkiem ( jak to któraś widzka w komentarzu tego pana określiła) jest tak niewiarygodna, że dorosły chłop może się tak zachowywać ,że brzmi jak kartka ze scenariusza do odcinka Trudnych spraw albo Sekretów rodziny czy innych takich. Trzymaj się rób dalej swoje . Jesteś wspaniała i masz dużo nam jeszcze do przekazania❤
zapłać za mojego prawnika?! Szusz, bo jebne 🤣to jest kurwa niepojęte
Nooo :)
Witam,ja z tych lizodupów i króciutko. Uwielbiam Twój sarkazm,nie znosiłam odcinków z Twoim ex mężem.Peep show Loli wymiatał i Ty w tle opowiadająca o bagnie z którego się uwolniłaś. Szkoda że nie rozje….. mu szyb w samochodzie. Ale Ty jesteś Szusz i nawet wkurwiona zachowujesz się zbyt poprawnie😉❤❤❤
❤️❤️❤️
@@user-vf8xg7bm5m O taaak🙋♀️ Pozdrawiam 😁
Ostatnio w proponowanych filmach pojawiają mi się twoje stare filmy. Dzisiaj np. pojawił się vlog pt. "kto płaci w restauracji" i miałam takie hmm.. no na pewno nie pan pasożyt. Dzień rozwodu był dla niego najsmutniejszym, bo sobie uświadomił, że jego życie pączka w maśle się skończyło.
On nawet powiedział że jest poszkodowany że musi się wyprowadzić z takiego ładnego mieszkania i wrócić do swojego starego w blokach😂
To głupie wiem, ale pod każdym Twoim filmem mam ochotę napisać "u mnie było tak samo". Mój przyszły były mąż też powiedział mi, że musimy ze sobą szczerze porozmawiać, skończyło się na tym, że ponownie usłyszałam, że byłam złą żoną a teraz matka mną steruje. A ja po 1,5 roku małżeństwa z awanturującym się alkoholikiem powiedziałam dość. Teraz na "mieście" wszyscy gadają, że mam kochanka, że jestem materialistką, że to wszystko moja wina. W 3 tyś. miasteczku to dosyć trudne. Na szczęście mąż już wydał wyrok "w sądzie wygrasz, ale w życiu przegrałaś. Bo ludzie o tobie mówią".
Oby do przodu 🙂
Niech gadaja co chca, kit z nimi. Pozbylas sie smiecia ❤
Przytulam❤️
Od kiedy wiem , że musiałaś zapłacić temu .... To za każdym razem oglądam wszystkie reklamy do końca ❤❤❤❤ żebyś szybko odzyskała to co straciłaś ❤❤❤
Ja też!!!
❤️❤️❤️
❤
❤
❤❤❤
To co opowiadasz, kolejny raz udowadnia jak bardzo ludzie, którymi się otaczamy są fałszywi i tylko siedzą z głowami w centrum swoich dup... to mnie trochę smuci (trochę bo ostatecznie to oni są biedniejsi o "tę" część dobra w człowieku) i czuję wielką niesprawiedliwość bo też na własnej skórze poczułam nie raz, że osób z głową i sumieniem na miejscu jest zaledwie ułamek...
Pozdrawiam Cie serdecznie i dzięki za każdego vloga. Nawet w gorszy dzień zawsze dajesz siłe. ❤❤❤
Zasady i lojalność to dzisiaj egzotyczne słowa :)
Zastanawia mnie to, dlaczego w związkach (nie tylko z narcyzami) jest tak, że jak facet coś odwala, to nikt lub mało kto reaguje, bo przecież to normalne. A jak kobieta zrobi coś żeby się od tego uwolnić i w końcu chce postawić na swoim, to jest wyzywana od najgorszych. Ciekawe kiedy i czy to w ogóle się zmieni. Często to kobiety kobietom wmawiają, że to ich wina jeśli w związku się nie układa.
Czasami aż trudno mi uwierzyć w to, co larwiszony wypisują.. oczy bolą jak czyta się niektóre komentarze.
P.S. Silna z ciebie kobieta, tak trzymaj ♥
Bo faceci są solidarni a baba drugą od razu skrytykuje. Kto na tym korzyta? Faceci
Co mogę Ci napisać...chciałbym bardzo dużo...od słów wsparcia po podziw...i wiele jeszcze innych rzeczy. Przykro mi że przeszłaś to co przeszłaś. Jestem z Tobą od wielu lat. Mam 41 lat i wiem że jeszcze wiele przede mną i przed Tobą. Zgadzam się z Twoim motto że lepiej żałować, że się coś zrobiło niż nie zrobiło. Chciałabym Ci tyle napisać...Ale nie wiem nawet jak to wszystko ująć w słowa. Nie poddawaj się. Bądź silna. Przytulam :)
Dziękuję, to bardzo miłe ❤️❤️❤️
Współczuję ci twojego byłego męża, ja miałam takiego faceta, ciągle coś mu się we mnie nie podobało, w końcu wyszło że ma żonę której ponoć miało nie być. Cieszę się że nie był moim mężem. Tyle. I chwała najwyższemu za to.
Mój były ciągle powtarzał mi, że do niczego się nie nadaje. Niczego nie osiągnę bo jestem głupia i mogę najwyżej sprzatac. I ja w to wtedy uwierzyłam. Potrzebował słabszej osoby bo sam był slaby
Dodam, że po rozstaniu skonczylam studia i dwie specjalizacje.. pracuje i zarabiam dobrze. To nie moja głupota, to on mnie blokował i podcinał skrzydła. A to odwracanie kota ogonem i obrażanie było na porządku dziennym. I każda awantura była z mojego powodu. Uderzył mnie bo to ja prowokowałam.. wyzywał, bo to ja coś zrobiłam tzn. zwróciłam uwagę, że znów wrocil nad ranem..
O Boże, przerabiałam podobną historię. Też wmawiano mi, że się do niczego nie nadaję. Do tej pory odczuwam konsekwencje toksycznego związku. Nie mam wiary w siebie, mimo że osiągnelam wszystko co zamierzałam. To wraca w mojej głowie. Myślę o terapii
@@alexxaan1000 pomimo, że osiągnęłam co chciałam, to nigdy nie potrafiłam się tym cieszyć. Nigdy nie byłam z siebie dumna. Moja mama też powtarzała, że niczego nie osiągnę.. to taki gorzki smak zwycięstwa
Też nie potrafię się cieszyć, a jeśli dzieje się coś dobrego to tylko czekam aż zacznie się psuć. Śmiesznie, że teraz jestem w drugim związku po tamtym najgorszym i w końcu jestem z kimś kogo niesamowicie kocham, ale nie potrafię uwierzyć w to że jestem go warta. Mimo, że przecież nic mi nie brakuje. Z tamtego związku mam córkę, więc do tej pory to się za mną ciągnie. Ten kontakt jest nieunikniony. A trauma z bycia z kimś kto mi wmawia że zwariowałam, że nie widzę tego co widzę a moje najprostsze wymagania są wymysłem i ta frustracja. Drżę na samo wspomnienie.
@@alexxaan1000 wiem jak to jest. Ja również mam dziecko z pierwszego małżeństwa. Cieszmy się że to już za nami
❤❤❤❤uwielbiam Cię oglądać - to lepsze niż najlepszy serial - jest moc ❤❤❤❤
Uwielbiam Twoje filmy! Czekam codziennie na każdy kolejny. Ogląda się to jak dobry serial ale czuje ukłucie w sercu jak pomyśle, że to sie działo naprawde.
Masakra co za człowiek z tego ex 😂. Porażka.
Jesteś super Werka, trzymaj się, buziaki! 😘
Uwielbiam Twoje vlogi pogadankowe, codziennie czekam na tą serię „ uwaga czytam”. Ale słucham tej historii o tym jak wyglądało rozstanie i przyznam szczerze, że to jest mega przykre, że często rozstania wyglądają w ten sposób. Chociażby ze względu na to, że było się z kimś tyle lat, powinno to wyglądać inaczej. Twój ex to człowiek bez honoru, że jemu nie było wstyd brać kasy od swojej kobiety, gdzie to Ty zarabiałaś , masakra, że jest taki perfidny. Na szczęście to już poza Tobą, a on niech się tapla w swoim 💩, niech nadal żyje Twoim życiem i niech cierpi, że Cię stracił , bo już nie znajdzie takiej wartościowej kobiety, która w dodatku jednocześnie nie żałowała na niego swoich pieniędzy . Rozumiem też Ciebie, że w tamtym czasie byłaś w dołku i nie miałaś chęci walczyć o swoje, ale prawda jest taka, ze gdybys była wtedy zdeterminowana, żeby mu nie odpuścić to pan T. Skończyłby goły i wesoły.
Ale powiem tak.. Tacy faceci bardzo często są tacy jacy są, bo przykład idzie z góry. Zobaczcie jak wyglada sytuacja rodzinna takich facetów i bardzo często okaże sie, ze relacje z mamusia jest toksyczna. dla każdego kto patrzy na to z boku. ale oczywiście sam zainteresowany tego nie widzi i uważa, ze on i jego rodzina to chodzące ideały.
a kolejna sprawa jest taka, ze zakompleksieni ludzie swoje frustracje przelewają na innych, żeby choć przez chwile poczuć sie lepszym od innych. A kolejne spojrzenie w lustro powoduje kolejne frustracje i znowu od nowa zaczyna sie zamknięte koło - dołowanie partnerki, wytykanie wad, wymyślanie itp.
Relacja z mamusią była kluczowa, nie dziwne że nie było miejsca na druga kobietę. Królowa jest tylko jedna. A jak królowa przejmuje się tylko tym co ludzie pomyślą a nie tym jakie zasady warto wyznawać to synuś mamuni musi grać jak ona mu każe…
No to właśnie już mamy odpowiedz na pytanie „ jak powstał narcyz”. Nie wiem z czego to wynika, serio jestem ciekawa czy są na to jakieś badania, dlaczego tak jest, że to właśnie faceci maja taką patologiczną relację z mamą. A u kobiet ta relacja jest zdrowa, normalna.
Hmmm… Tak się „biedna”teściowa martwiła „ co ludzie pomyślą „ … To ciekawe jaka była jej reakcja, kiedy na światło dzienne wyszła prawda o jej syneczku, który był utrzymankiem, człowiekiem bez honoru i sknerą obliczającą wszystko, nawet każdy jeden garnek, widelec i inne takie. Bo ja na jej miejscu spaliłabym się ze wstydu… Bo nie dosyć , że nie ma się czym pochwalić, a właściwie kim, bo ani T. Piękny , ani mądry , ani zaradny, to dodatkowo to, ze on ma tak paskudny charakter jest zapewne jej ogromną „ zasługą”…
Taktyczny komentarz przeciwko larwiszonom na początku filmu 😍😍😍😍😍
Siadasz przed kamerą tak poprostu w szlafroku, bez makijażu i nagrywasz, tylko tyle i aż tyle, bo bije z tego taka siła że mogę Ci tylko powiedzieć DZIĘKI za to co robisz ❤🤗Pozdrawiam❤Uwielbiam😘
❤️❤️❤️❤️
Kiedy opowiadasz historię swojego rozwodu to tak jakbyś opowiadała historię rozwodu mojej siostry ale tam w gre wchodziły dzieci i dopiero był dramat...Były mąż wczoraj coś ustalił a dzisiaj zmiana o 180 stopni..."warunki" dla niego jak najlepsze zostały ustalane, żeby już to zakończyć ale potem i tak mu nic nie pasowało.Dręczył ją w między czasie i straszył.Jej prawnik miał dość a jego prawniczka próbowała tłumaczyć, że lepszych warunków nie ugra.Sam nie wiedział co robić, ciągle coś kombinował i wszędzie oczywiście robił z siebie ofiarę...I wiesz co?powiedzialam jej KONIEC Z TYM CHAMEM! Skoro ktoś zachowuje sie jak CHAM traktuj go jak CHAMA i w żadnej nawet najmniejszej sprawie nie ustępuj! i wiesz co? pomogło i do tej pory kiedy spóźni się z dziećmi ma odrazu telefon a potem wie, że następny będzie z policji.A jeszcze co do zachowania Twojego eks.... oglądając wczesniejsze filmy i to jak poprawialaś jego pomylki kiedy coś dukał albo miałaś ciętą ripostę na jego głupią gadkę to myślę, że on wiedząc, że inteligencją nie grzeszył....po prostu bał się, że go wyrolujesz bo jesteś mądra laska.... choć początkowo wydawało mu się, że może tak się stało to sama wiesz tak jak mówiłaś, że ten słabo rozgarnięty koleś mógł wyciągnąć dużo wiecej ale NIE Z TOBĄ TE NUMERY SUSZ👊😏 Ściskam Cię mocno ❤
Dziękuję❤️❤️❤️
Prawdziwe piekło,to przeszły kobiety, gdzie facet znęcał się fizycznie i psychicznie,potem zostawił z dziećmi bez środków do życia, ale wyszły na prostą, nie miały czasu rozczulać się nad sobą. I to jest przykład godny naśladowania.
Piekła są różne, jak i nieba...
Ale wszystko ma swoją granicę,a to stało się już nudne i urągające kobietom które przeszły prawdziwą gehennę.
@@malgorzatakozica8156 Jeśli dla Ciebie jakaś granica została przekroczona, naprawdę możesz oglądać inne kanały. Dla mnie urągające byłoby oddanie władzy nad sobą i przyszłością moich dzieci w ręce kogoś innego poprzez brak własnych dochodów. Nie wspominając o zachodzeniu w ciążę z przemocowcem i skazywaniu niewinnych maluchów na takiego tatusia.
@@AgataMonroe Jestem niezależna finansowo,przemoc mi nie grozi, lubię konkretne działanie zamiast niekończącego użalania się nad sobą. Tyle w temacie.
@@malgorzatakozica8156 Nie wiedziałam, że rozmawiamy o Tobie.
Oby kolejny tydzień zaskoczył Cię czymś miłym i pozytywnym 🍀❤️
To że nazywał cie "sloń" -to już był zły znak.Jak Ty się z tym czułaś kochana, szkoda że mu na to pozwoliłaś,draniowi
Tu Twój lizodup. Jest takie powiedzenie" w miłości i na wojnie, wszystkie chwyty dozwolone". Podczas rozwodów także, wtedy można zobaczyć, kim jest druga osoba.
Szusz nie daj się! Jestem tu z tiktoka, widziałam ośmieszające Cię filmiki i trafiłam na yt. Zaczęłam oglądać stare i nowe filmy i mega mnie do siebie przekonalaś. Jesteś super silną babką! Brawo 👏🏻
❤️❤️❤️
Weroniko,tak jak pisałam we wcześniejszych moich komentarzach jestem po podobnych przejściach jak Ty i obecnie w szczęśliwym drugim związku (28 lat) Jak teraz Ciebie słucham to przypomina mi się moja historia. Podobnie było u mnie, mój były nastawił przeciwko mnie prawie wszystkich "naszych przyjaciół" ,którzy odsunęli się ode mnie. Po kilku latach , jak już nie byli mu potrzebni on sam wypiął się na nich i co..? Wtedy wszyscy przypomnieli sobie o mnie i zaczęli mi mówić jak się pomylili. Jak znam życie, to tak samo będzie u Ciebie. Trzeba tylko czasu. Zastanów się jednak wtedy, czy to byli przyjaciele????? Gorąco Cię pozdrawiam i życzę Ci dużo dużo szczęścia❤ Jesteś świetną Babeczką-a ja murem za tobą ❤❤❤
Jeśli ktoś jest nielojalny wobec mnie to tylko raz. Nie ma powrotów :)
I tak właśnie trzymaj! Ja zrobiłam to samo.❤❤❤
Nie zrozum mnie źle, nie proszę w żadnym wypadku byś o tym mówiła, ale narcyzi są tacy ch**owi że zastanawiam się jak wygląda seks z nimi, jak fatalne to musi być przeżycie z takim obrażalskim niby-chłopem
No przecież mówiłam że nie było😂
Nagradza Cię tym albo nie 😂😂
Chapeau bas, czapki z głów. Tyle przeszłaś, tyle noży wbitych w plecy przez fałszywych znajomych i ex, a mimo to, jesteś, przeszłaś przez to wszystko sama i idziesz do przodu. Jeśli to nie daje ludziom do myślenia, to niech sobie zrobią badania czy tam pod kopułą jest wszystko dobrze z ich płatem czołowym czy może został zaatakowany przez 🐛. A tak na marginesie to pozytywne wiadomości to nie lizanie tyłka, można do kogoś pałać sympatią i okazywać wsparcie, to nic nas nie kosztuje. Lizanie tyłka ma zazwyczaj na celu ugranie czegoś dla siebie poprzez bycie miłym na siłę, wbrew sobie. Być może to jedyne z czym 🐛 miały styczność. Można kogoś lubić tak poprostu, wiem, szkoujące co dla niektórych.
Mam poradę co do twojego starca rowleya. Jako, że sama go posiadam zauważyłam jak ważne dla niego jest światło, mogłabyś go obrócić w stronę okna. Dodatkowo lubią podlewanie od dołu (wtedy nie gubią górnych kuleczek). Pozdrawiam i życzę aby Ci dżungla pięknie rosła ❤❤❤
Dziękuję, właśnie mój gubi kuleczki od góry :(
Opłata za rozwód to 600zł i powinna zapłacić ją osoba składająca pozew.
Przynajmniej w przypadku rozwodu ugodowego, po rozprawie pozwany powinien zwrócić powódce polowe tej kwoty, a powódka/osoba składająca pozew otrzymuje od sądu zwrot drugiej połowy. Faktycznie w Waszym wypadku to Ty powinnaś zapłacić za rozwód, a on za notariusza.
Weroniko, ja jeszcze zauważyłam pewne bardzo charakterystyczne zachowanie u Twojego eks a mianowicie był on ciagle zniecierpliwiony. Miałam wrażenie, że go ciagle nosiło i tak jakby nie potrafił czerpać przyjemności z tych chwil we dwoje. Mój były (też narcyz) miał podobnie. Ja ciągle miałam wrażenie, że on się dla mnie poświęca jak spędzaliśmy czas we dwójkę. Dodam, że na początku związku nie miałam takich odczuć czyli musiał dobrze udawać. I też po rozstaniu chciał być wielkim przyjacielem pewnie po to aby znajomi mieli go za takiego cudownego człowieka. Wg mnie ten typ facetów nigdy się nie zmieni i szkoda, że o narcyzmie dowiedziałam się po rozstaniu. Aha i chciałam dodać, że bardzo Cię podziwiam, że nie straciłaś motywacji do nagrywania filmów będąc z nim w związku. Ja się czułam, jakby mój cały system wartości legł w gruzach przy nim. Moja praca była bez sensu, sport, który lubiłam wg niego nie był sportem, makijaż był brzydki a na ubrania się krzywił. Zawsze miałam wysoką samoocenę i dopiero teraz rozumiem, ze te drobne złośliwości potrafią człowieka wpędzić w depresję jeśli trwa to długi czas. Wspieram i wierze we wszystko co mówisz. Tylko ktoś kto przeżył taki związek jest w stanie zrozumieć w pełni co się czuje będąc z narcyzem.
Dokładnie, wszystko jest źle, wszystko jest nudne, tylko to co on zaproponuje czyli na przykład mecz Widzewa, jest ciekawą rozrywkę
Haha jakby się zmówili. Mój były też mnie zabrał na jedną z randek ma mecz 😎😜
Szusz, jakbym słuchała swojej historii, przynajmniej dużą jej część. Jakie szczęście, ż, że mam teraz terapię. Dzięki Tobie łatwiej mi to gówniane zajście w moim życiu jakoś przetrawić. Było to tyle lat temu, a jednak nadal siedziało we mnie.
Jaka szkoda, że nie mogę wszystkiego Ci opowiedzieć, ale moje larwy mogą to czytać. One nigdy nie odpuszczą. Po takiej nagonce jak mój ex zrobił, wszyscy myślą, że on jet święty, a ja wredna, mściwa suka. Zresztą nawet ostatnio mi napisał. Nadal mam pseudo suka🤦♀️🙄. Srał go pies. Masz rację, Łódż jest mała, ba, nawet tu gdzie teraz jestem to małe popierdółka, a Polaków i plotek od cholery
Każda pizza bez dodatków i niedopieczona, jest niesmaczna i nijaka.
Szuszku, postąpiłaś we wszystkim aspekcie, bardzo mądrze ❤️👏🏼
Jesli ktoś mówi, że Twój kanał i Ty wraz z nim, niczego nie uczysz, to jest betonem umysłowym.
Dałaś mi lekcje życiową z własnego doświadczenia. Jak unikać toksycznych ludzi, gdy zapala się alarmująca czerwona lampka.
Twój okrągły ex mąż, chciał ugrać z pieniędzy jak najwiecej. Mianowicie dla niego z związek z Tobą wyłącznie opierał się na pieniędzy, bo tylko na tym był sfokusowany. Okropny śmieć!
Słuchając tego, jak opowiadasz o przeszłości, myśle że ja sama popadałabym w głęboką depresje, bo jest to niewyobrażalne.
Jak taki ktoś, jak on może normalnie spojrzeć w lustrze i nie widzieć swojego prawdziwego oblicza.
BEZ HONORU, BEZ MORALNOŚCI, BEZ GODNOŚCI MĘSKIEJ. Tfu!
Szusz, kochana kiedy bedą typowe vlogi brakuje mi twoich jedzeniowych pomysłów ,pozdrawiam silna babka z ciebie 🥰
💤💭
Nie moge z loli jak przyciska guziczki ❤😂😂😂
Dobrze ze mówisz o tym głośno 🤩👌 dobrego dnia ☀️
Dzięki ,ze jesteś. 😊❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
Żył sobie gościu wygodnie, miał co chciał… nagle strzelił focha (jednego z wielu) i myślał że rozejdzie się po kościach, przeprosisz i nadal będzie leżał i pachniał 😁 po tym co mówisz, myślę że on nie wierzył iż NA SERIO się rozstaniecie… nagle jesteś chora psychiczne, wariatka itd… jakoś twoja „choroba” mu nie przeszkadzała jak ciągnął kasę. Typowe zagrania toksycznych ludzi.
Ps. Ok, napisze to chociaż nie lubię oceniać ludzi. Zawsze wyobrażałam go sobie jako wysokiego przystojnego blondyna- jakoś taki facet pasował mi do ciebie. Później pamietam jak pokazałaś go na jakimś (chyba zimowym) wyjeździe i 😮😮😮 . Wiem, wnętrze się liczy nie wygląd, miłość nie wybiera itd… ale tu charakter równoważ okazał się małym łysiejącym grubaskiem 🫢 taki troll 😅
❤️❤️❤️
O co chodzi z tymi "obiektywnymi" komentarzami? Jak ktoś przychodzi w odwiedziny do kogoś to niepytany nie komentuje wystroju domu i nie krytykuje koloru ścian. Jest coś takiego jak kurtuazja. Jak się z czymś nie zgadzam to zachowuję to dla siebie, bo to nie klub dyskusyjny. A że lubię tu przychodzić to staram się być uprzejma dla Gospodyni 😊
w któryms z filmów poprosiłaś żeby napisać czego się nauczyliśmy od ciebie, wiec nauczyłam się najważniejszego czyli NIE dla hejtu, nie pozwalajmy na to i piętnujmy! #stop hejt! udawanie że nie ma problemu temu nie służy.
Dobrze, że jesteś 🤗
„Śmiejesz się jak pijaczka” - hahaha to mnie rozwaliło! Laska na bank ma zielony język od plucia jadem!
Dobrze ,że o Tym mówisz,
Podobny rozwód przechodziłam, bardzo dawno temu😯
Meritum,Trzymaj się Lasko! !!!!