Zapowiadano duszny wyż tymczasem od piętnastu dni nie można było pozbyć się uczucia żalu zataczałem sie we mgle najpierw byłaś obok mnie albo nie było cie wcale Zrozum jeśli nie będę umiał zmusić się do życia wybacz jeśli nie będę umiał powstrzymać się od picia musi minąć kilka dni zanim zduszę w sobie wstyd zanim nabiorę nowych sił Nie wiem w którą stronę nie wiem dokąd moge dotrzeć uwalniam swoją wolę zaczynam nową drogę w miejsca których nie ogarnie myśl Zastrzeliłem się październikiem w łeb w bramie obok mnie leżał martwy i modlił się jak mógł ten sam pijany bóg którego ja wzywałem A teraz jeśli nie będę umiał powstrzymać się od śmiechu to nie masz prawa pijany starcze policzyć tego grzechu musi minąć kilka dni zanim zdławisz w sobie krzyk zanim nabierzesz nowych sił Nie wiem w którą stronę nie wiem dokąd moge dotrzeć uwalniam swoją wolę zaczynam nową drogę w miejsca których nie ogarnie.. nie wiem w którą stronę nie wiem dokąd moge dotrzeć uwalniam swoją wolę zaczynam nową drogę w miejsca których nie ogarnie myśl
Paździerzówa taka że uszy puchną.. pamiętam koncerty w warszawskiej Stodole w 2007, czy może 2008 po wydaniu pierwszych dwóch płyt. Ależ tam się wtedy działo! TO była energia!
Hmmm... Brak słów, Moim zdaniem utwór ligi Metallicy. Nie mogę się go nasłuchać. Nie nudzi się nigdy. Chłopaki z Comy mają to coś co powinni mieć wszyscy muzycy.
2021 kocham cie dajesz mi moc Coma
amazing its been 6 years and i keep listen to this guy everyday in my car
But do you know what are they singing about?
Does it matter? The music speaks for itself
Zapowiadano duszny wyż
tymczasem od piętnastu dni
nie można było pozbyć się uczucia żalu
zataczałem sie we mgle
najpierw byłaś obok mnie
albo nie było cie wcale
Zrozum jeśli nie będę umiał zmusić się do życia
wybacz jeśli nie będę umiał powstrzymać się od picia
musi minąć kilka dni zanim zduszę w sobie wstyd
zanim nabiorę nowych sił
Nie wiem w którą stronę
nie wiem dokąd moge dotrzeć
uwalniam swoją wolę
zaczynam nową drogę
w miejsca których nie ogarnie myśl
Zastrzeliłem się
październikiem w łeb
w bramie obok mnie
leżał martwy i modlił się jak mógł
ten sam pijany bóg którego ja wzywałem
A teraz jeśli nie będę umiał powstrzymać się od śmiechu
to nie masz prawa pijany starcze policzyć tego grzechu
musi minąć kilka dni zanim zdławisz w sobie krzyk
zanim nabierzesz nowych sił
Nie wiem w którą stronę
nie wiem dokąd moge dotrzeć
uwalniam swoją wolę
zaczynam nową drogę
w miejsca których nie ogarnie..
nie wiem w którą stronę
nie wiem dokąd moge dotrzeć
uwalniam swoją wolę
zaczynam nową drogę
w miejsca których nie ogarnie myśl
Kiedyś coma była świetna . Szkoda że tylko wcześniejsze ich utwory warte są słuchania.System moim zdaniem najlepszy .
Zastrzeliłem się październikiem w łeb...
20.... komentarzy!!!! Bez komentarza!!!
Ehh, co się stało z tą Comą. Tego, co teraz grają nie da się słuchać.
Paździerzówa taka że uszy puchną.. pamiętam koncerty w warszawskiej Stodole w 2007, czy może 2008 po wydaniu pierwszych dwóch płyt. Ależ tam się wtedy działo! TO była energia!
krzyku na końcu nie powstydziłby się sam Keenan
Hmmm... Brak słów, Moim zdaniem utwór ligi Metallicy. Nie mogę się go nasłuchać. Nie nudzi się nigdy. Chłopaki z Comy mają to coś co powinni mieć wszyscy muzycy.
Uuuhhhhh!!!
Krzysztof Tomecki uhhhhh wow
Jedyny chłopczyna który wie o co kaman
A jak komuś się nie podoba to wypierdalać
To jest klasyk którego nigdy nikt "normalny" nie pojmie
Pełen szacun dla tych co pojmują
Końcowka niczym "The Grudge" Toola