Dawno nie widzialem serialu, ktory by sprawil, ze az tak mi zalezy na kazdym bohaterze i tym dobrym I tym zlym. Uwielbiam villana, dziala pieknie, jako czlowiek ktory mial wszystko I nic go juz nie cieszy nigdy
Świetny serial, nie dość, że wciąga jak rzeka to jeszcze wszystkie motywacje bohaterów są autentyczne, sensowne, protagonistom można z czystym sumieniem kibicować i nic, tylko czekać na więcej....
Kilka dni temu obejrzałam to wspaniałe dzieło, wszystkie wątki są tak niesanowicie ze sobą połączone i sane w sobie są po prostu genialne! Jednak największą wadą tego serialu jest Netflix boje się że może nie być kontynuacji a naprwdę potrzebuję więcej tej historii. Podoba mi się połączenie animacji 2D z 3D chociaż momentami przy zbliżeniu na postacie było widać piksele ale było tego na tyle mało że nie przeszkadza pozatym dla historii warto przez wszytko przebrnąć. Serdecznie poecam każdemu
chociaż Lis Leon zawsze gości w moim sercu, to jakoś animacje, nie odgrywały znaczącej roli w moim życiu, ale udało się, pierwszy projekt rysunkowy, który obejrzałem jeszcze przed Twoją recenzją (To tylko Twoja zasługa, wkręciłeś mnie w te klimaty) 😁 👍 dzięki.
Mnie też też złamało zakończenie tego serialu. Inaczej sobie to wyobrażałam. Ale zgadzam się z Tobą w 100%. Nic dodać, nic ująć. Super opinia! Rewelacyjny serial!
Wpadłem tylko obejrzeć początek, pauzuje i lecę oglądać. Wrócę jak skończę. Sam tytuł przykuł moje oko kilka razy, jednak nigdy nie przekonałem się do obejrzenia, ale jak ty tak chwalisz to musze obejrzec.
Tak polecasz to fajnie lubię samuraje już dawno nie oglądałem takich filmów chociaż nie tylko samurajów lubię ale wogole te klimaty wschodnie różne tematy
Dobrze wyreżyserowany i przemyślany film animowany o ciekawym stylu. Pomimo, że animacja komputerowa to nawiązująca w jakimś stopniu do anime. Z pewnością żadne arcydzieło, po prostu dobrze zrobiona produkcja. Obawiam się, że już w pierwszym sezonie "wyprztykali się" z pomysłów i sezon 2 będzie zdecydowanie gorszy chyba, że naprawdę nie będą się spieszyć z premierą co jest raczej mniej prawdopodobne. Słaby marketing, nie rozreklamowali się ale prędzej czy później ten kto ma obejrzeć i tak w końcu się do tego dogrzebie. Odcinek 7 nabiera tempa jakby miał być finałowym a ostatni 8 zwalnia trochę to dziwne. Osobiście uważam, że należało tę historię godnie domknąć dodając kilka odcinków do 1 sezonu i na nim poprzestać. Teraz mamy perspektywę kolejnych rozwleczonych czasowo sezonów, które raczej nie będą lepsze od pierwszego i z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że będą to 4 sezony bo są 4 osoby na liście Mizu.
Właśniee widziałam recenzje tego anime na bez schematu . Bartosz Filip Malinowski miał na twarzy taką samą radość, zachwyt na twarzy jak i ty. No i to jest dla mnie coś co zachęca do obejrzenia. Też chce poczuć taki zachwyt i cieszyć się sztuką .
Jako były grafik jestem uczulony szczególnie na stronę wizualną. Oprócz chyba najlepszych krajobrazów w animacji (na poziomie Ghibli - nie widziałem chyba bardziej mroźnej zimy) jest jeszcze jeden, unikalny aspekt: twarze. Anime nie lubię zwłaszcza z powodu uniformizacji fizjonomii. Tu każda jest skrajnie inna. Można ją rozpoznać nawet w tłumie. Do tego poprawnie fizjologicznie i motorycznie, zróżnicowane sylwetki, co też jest rzadkie w anime. Nie ma ani jednego cycatego dziecka o oczach na pół twarzy i z majtkami wystającymi spod króciutkiej spódnicy! Nie ma też fryzur w pazurki, które wymagałyby codziennej, dwugodzinnej wizyty u fryzjera. Do tego twarze nawiązują mocno do aktorów z japońskiej klasyki. Osobiście mierzę jakość animacji „długością korytarza”. Czyli, jak długo (przy pełnej świadomości wizualiów) zajmie mi zapomnienie,że to animacja. Wejście w świat przedstawiony. No więc tu nie ma korytarza. Tylko króciutki przedsionek. Ledwo wycieraczka się mieści. Coś na poziomie Księżniczki Mononoke :)
Wizualnie i klimatycznie bardzo fajna produkcja, ale fabularnie niestety jest wiele do zarzucenia. Pierwsze 4 odcinki pochłonąłem prawie za jednym zamachem, ale później już nie miałem takiej motywacji. Serial stał się wręcz nużący bo ile razy można oglądać Mizu przedzierającą się przez stumilowy las wrogów i wychodzącą z każdej opresji obronną ręką czy to z dziurawą nogą czy nie. Odcinek 5 jest świetny jeżeli chodzi o sposób opowiedzenia historii, ale koniec końców jest też po prostu zwykłym zapychaczem, który nie popycha głównego wątku fabularnego do przodu, a jedynie komplikuje motywację Mizu. Od tego odcinka poziom fabuły zaczął znacząco spadać, a końcowy twist z Fowler'em pokazał że twórcy wodzą nas za nos, aby móc na nim jeszcze nieco zarobić.
Po kilku odcinkach zemsta staje się nużąca. Po kilku odcinkach ma się jej dość. Motywacja bohaterki jest mało przekonująca. Zabije wszystkich białych w Japonii, bo jestem mieszańcem i strasznie cierpię. Kiepsko.
Zamiast nowej kinoej mulan .To jest bardziej ciekawtm podejściem . Trochę też k jak kill bill. Czekam na kolejny sezon mam nadzieje ,że gowna bohaterka spotka jeszcze dawnch sojusznikow .
Właśnie skończyłem i w mojej ocenie mogło by być 10/10, ale... brakowało mi tam japońskiego dubbingu. Dziwnie się ogląda animację z samurajami mówiącymi po angielsku.
Przeczytałem wiele komentarzy tutaj i nie tylko! I zauważyłem, że ponad połowa z nich a raczej tych ludzi nie oglada anime! I jarają się tylko Netflix'owym samurajem! Jak dla mnie to dobry tytuł, ale są lepsze serie, które są jeszcze w kontynuacji! Jest wiele serii anime o samurajach, które stawiam wyżej niż NiebieskOka Samurajka!
Uno momento bohaterem jest złoczyńca co poluje każdego nie azjate 😑 bardziej rasistowskiej produkcji nie dało się zrobić i co to ma być za przykład dla innych.
@@cześć-x3e Jest różnica między nie wpuszczamy i żadnych umów z paroma wyjątkami jak np w serialu shogun co jest na faktach mniej więcej a za polowaniem na białych gdyż wbrew pozorom Japończycy nie byli tacy chętni do samowolek bo za to były kary oraz utrata honoru i w historii nie było tego typu akcji tylko wydalanie obcych poza granice oraz tzw bohaterowie powinni dawać dobry a nie zły przykład i do tego się odniosłem.
Tragiczny serial udający dzieło zgodne historyczne wrzucający propagandę woke o silnych niezależnych kobietach i głupich mężczyznach. Kolejny śmieć netflixa. Wystarczająco uzasadniłem czy będę odbierany jako hejter przez gen-z dla których to coś jest adresowane?
Rozwiń to uzasadnienie ,niewiem ,daj jakiś przykład ,bo to jest tyć żałosne. Jak nie umiesz odbierać różnorodnych medii to nie udzielaj się ,bo to tylko daje więcej szkody niż pożytku.
Super kanał ,przed chwilą go odkryłem i daje suba ! Serdecznie z nowych anime polecam My Deamon o którym jest cicho w Mediach a jest naprawdę świetny !
Najlepszy jest odcinek 5, w którym wydarzenia głównej bohaterki przeplatane są z historią przedstawioną za pomocą teatru kabuki
Zazdroszcze wszystkim ludziom, którzy dopiero zaczną to ogladac 😭 obejrzalam tydzien temu i ciagle mysle o tym serialu
Czy tylko mi Ringo przypomina Po z Kung Fu Panda. Zamiłowanie do klusek, chęć zostania wojownikiem, gadatliwość i wielkie serce.
Dziś skończyłem, praktycznie jednym ciągiem.
Świetny serial, piękna grafika i ciekawa opowieść.
Nie mogę się doczekać kolejnych sezonów.
Dawno nie widzialem serialu, ktory by sprawil, ze az tak mi zalezy na kazdym bohaterze i tym dobrym I tym zlym. Uwielbiam villana, dziala pieknie, jako czlowiek ktory mial wszystko I nic go juz nie cieszy nigdy
Świetny serial, nie dość, że wciąga jak rzeka to jeszcze wszystkie motywacje bohaterów są autentyczne, sensowne, protagonistom można z czystym sumieniem kibicować i nic, tylko czekać na więcej....
Rzadko oglądam animacje a to wciągnęła mnie na całego. Niebieskooki jest fantastyczny
Nie wiem jak pan to robi, ale znowu zachęcił mnie pan do obejrzenia czegoś, czego normalnie nawet bym nie pomyślała żeby chociażby tytuł przeczytać. 👍
Obejrzałam dwukrotnie, i jestem pod wrażeniem. Pokochałam postacie i czekam na ciąg dalszy... 😊
Kilka dni temu obejrzałam to wspaniałe dzieło, wszystkie wątki są tak niesanowicie ze sobą połączone i sane w sobie są po prostu genialne! Jednak największą wadą tego serialu jest Netflix boje się że może nie być kontynuacji a naprwdę potrzebuję więcej tej historii. Podoba mi się połączenie animacji 2D z 3D chociaż momentami przy zbliżeniu na postacie było widać piksele ale było tego na tyle mało że nie przeszkadza pozatym dla historii warto przez wszytko przebrnąć. Serdecznie poecam każdemu
Piąty odcinek to scenariuszowe złoto. Po finale czwartego, nastawiłem się na pełną sieczki akcję, a dostałem coś nieporównywalnie lepszego.
Czekamy na drugi sezon 😎
chociaż Lis Leon zawsze gości w moim sercu, to jakoś animacje, nie odgrywały znaczącej roli w moim życiu, ale udało się, pierwszy projekt rysunkowy, który obejrzałem jeszcze przed Twoją recenzją (To tylko Twoja zasługa, wkręciłeś mnie w te klimaty) 😁 👍 dzięki.
Właśnie skończyłem. Serial mega, chyba najlepszy jaki widziałem w tym roku. Cieszy mnie, że nie tylko mi zgrzyta zakończenie.
Niebieskooki samuraj jest niesamowity! Jestem absolutnie zakochana ❤
Mnie też też złamało zakończenie tego serialu. Inaczej sobie to wyobrażałam. Ale zgadzam się z Tobą w 100%. Nic dodać, nic ująć. Super opinia! Rewelacyjny serial!
Wpadłem tylko obejrzeć początek, pauzuje i lecę oglądać. Wrócę jak skończę.
Sam tytuł przykuł moje oko kilka razy, jednak nigdy nie przekonałem się do obejrzenia, ale jak ty tak chwalisz to musze obejrzec.
Czekałam, aż o tym opowiesz :)
Jeśli sezon pierwszy Mulan spotykała Wicka to drugi będzie o Wicku co poznał Pocahontas 🤣
Tak polecasz to fajnie lubię samuraje już dawno nie oglądałem takich filmów chociaż nie tylko samurajów lubię ale wogole te klimaty wschodnie różne tematy
Dzięki za filmik! Genialny serial, bez dwóch zdań. To na takie momenty czekamy łojąc te wszystkie kontenty ;)
Mimo mojej niechęci do shogunów i stylu Japonii to dla mnie jedna z lepszych animacji ever
Zostałem absolutnie kupiony tym serialem,jest totalnie zajebista.
Za dużo dobrego słyszę o tym animę, żebym miał przejść obojętnie koło niego. W końcu muszę obejrzeć.
I jak?
Jedno z najlepszych anime w tym roku obok drugiego sezonu Vinland Sagi i Frieren
Taigen to animowana wersja młodego Cary-Hiroyuiki Tagawy wg mnie :) Serial wspaniały. Pozdrawiam.
Dobrze wyreżyserowany i przemyślany film animowany o ciekawym stylu. Pomimo, że animacja komputerowa to nawiązująca w jakimś stopniu do anime. Z pewnością żadne arcydzieło, po prostu dobrze zrobiona produkcja. Obawiam się, że już w pierwszym sezonie "wyprztykali się" z pomysłów i sezon 2 będzie zdecydowanie gorszy chyba, że naprawdę nie będą się spieszyć z premierą co jest raczej mniej prawdopodobne. Słaby marketing, nie rozreklamowali się ale prędzej czy później ten kto ma obejrzeć i tak w końcu się do tego dogrzebie. Odcinek 7 nabiera tempa jakby miał być finałowym a ostatni 8 zwalnia trochę to dziwne. Osobiście uważam, że należało tę historię godnie domknąć dodając kilka odcinków do 1 sezonu i na nim poprzestać. Teraz mamy perspektywę kolejnych rozwleczonych czasowo sezonów, które raczej nie będą lepsze od pierwszego i z dużym prawdopodobieństwem można przypuszczać, że będą to 4 sezony bo są 4 osoby na liście Mizu.
Właśniee widziałam recenzje tego anime na bez schematu . Bartosz Filip Malinowski miał na twarzy taką samą radość, zachwyt na twarzy jak i ty.
No i to jest dla mnie coś co zachęca do obejrzenia. Też chce poczuć taki zachwyt i cieszyć się sztuką .
Dzięki, że w końcu mam towarzystwo, aby nacieszyć się tą historią. Pokochałam i czekam na ciąg dalszy :).
To prawdziwe arcydzieło
Zdecydowanie to Samuraj Jack nowych lat
Baka
Mega produkcja czekam na drugi sezon
Super!👍🏼
wczoraj ogladałam jest to coś pięknego
Jako były grafik jestem uczulony szczególnie na stronę wizualną. Oprócz chyba najlepszych krajobrazów w animacji (na poziomie Ghibli - nie widziałem chyba bardziej mroźnej zimy) jest jeszcze jeden, unikalny aspekt: twarze. Anime nie lubię zwłaszcza z powodu uniformizacji fizjonomii. Tu każda jest skrajnie inna. Można ją rozpoznać nawet w tłumie. Do tego poprawnie fizjologicznie i motorycznie, zróżnicowane sylwetki, co też jest rzadkie w anime. Nie ma ani jednego cycatego dziecka o oczach na pół twarzy i z majtkami wystającymi spod króciutkiej spódnicy! Nie ma też fryzur w pazurki, które wymagałyby codziennej, dwugodzinnej wizyty u fryzjera. Do tego twarze nawiązują mocno do aktorów z japońskiej klasyki.
Osobiście mierzę jakość animacji „długością korytarza”. Czyli, jak długo (przy pełnej świadomości wizualiów) zajmie mi zapomnienie,że to animacja. Wejście w świat przedstawiony. No więc tu nie ma korytarza. Tylko króciutki przedsionek. Ledwo wycieraczka się mieści. Coś na poziomie Księżniczki Mononoke :)
Masz racje Julian masz racje
Wizualnie i klimatycznie bardzo fajna produkcja, ale fabularnie niestety jest wiele do zarzucenia. Pierwsze 4 odcinki pochłonąłem prawie za jednym zamachem, ale później już nie miałem takiej motywacji. Serial stał się wręcz nużący bo ile razy można oglądać Mizu przedzierającą się przez stumilowy las wrogów i wychodzącą z każdej opresji obronną ręką czy to z dziurawą nogą czy nie. Odcinek 5 jest świetny jeżeli chodzi o sposób opowiedzenia historii, ale koniec końców jest też po prostu zwykłym zapychaczem, który nie popycha głównego wątku fabularnego do przodu, a jedynie komplikuje motywację Mizu. Od tego odcinka poziom fabuły zaczął znacząco spadać, a końcowy twist z Fowler'em pokazał że twórcy wodzą nas za nos, aby móc na nim jeszcze nieco zarobić.
Brody zrobisz recenzje Scott pilgrim zaskakuje
Anime Pluto na Netflixie również było świetne!
Ja po sekundzie po zobaczeniu samuraja. To kobieta. Czy tylko ja się nie zaskoczyłam?
Po obejrzeniu raz jeszcze chcę zagrać w Ghost of Tsushima
Zrobisz rezencje filmu Kajtek czarodziej proszę.
Najlepsza anime jaka widziałem w tym roku obok ,,Chainsaw man"😁😁👍👍👍👍❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Jak ja bardzo sie z tobą zgadzam 🤩
To nie anime.
@@ILoveCompany Odpowiem słowami mego syna który namiętnie wciąga mangę: Oj tam, oj tam.
Po kilku odcinkach zemsta staje się nużąca. Po kilku odcinkach ma się jej dość. Motywacja bohaterki jest mało przekonująca. Zabije wszystkich białych w Japonii, bo jestem mieszańcem i strasznie cierpię. Kiepsko.
A bedzie cos o pluto
W jeden dzień obejrzałem i dostałem pier@#ca .
Ciekaw byłem Twojej opini ,no i wszystko sie zgadza 💪
Klimat serialu jest super ale mam wrażenie ze motywacja bohaterów sa trochę plytkie jak naprzyklad kiedy ringo obrazil sie na mizou
Zamiast nowej kinoej mulan .To jest bardziej ciekawtm podejściem . Trochę też k jak kill bill. Czekam na kolejny sezon mam nadzieje ,że gowna bohaterka spotka jeszcze dawnch sojusznikow .
Właśnie skończyłem i w mojej ocenie mogło by być 10/10, ale... brakowało mi tam japońskiego dubbingu. Dziwnie się ogląda animację z samurajami mówiącymi po angielsku.
Przeczytałem wiele komentarzy tutaj i nie tylko! I zauważyłem, że ponad połowa z nich a raczej tych ludzi nie oglada anime! I jarają się tylko Netflix'owym samurajem! Jak dla mnie to dobry tytuł, ale są lepsze serie, które są jeszcze w kontynuacji! Jest wiele serii anime o samurajach, które stawiam wyżej niż NiebieskOka Samurajka!
BOZE mizu wruc do domu dzieci na ciebie czekaja 😋😍
Ps. Nowy Blade Runner nie miał porywającego scenariusza. Trochę powyżej średniej. Ale tylko trochę.
ale to nie jest anime
A mi się nie podoba. Strasznie nudne i mnie tam nie angażuje
Czy tylko dla mnie ten serial to przerysowane główno pełne bullshitu
Uno momento bohaterem jest złoczyńca co poluje każdego nie azjate 😑 bardziej rasistowskiej produkcji nie dało się zrobić i co to ma być za przykład dla innych.
Tylko że Azjaci nie mieli z tym nic wspólnego😁😋Produkcja USA studio Francja 😁
@@JolantaEliza No przecza napisałem iż motywem jest polowanie na białasów czyli nie azjatow 🙂 w serialu nie na rzywca.
Dlatego,że osadzili fabułę w konkretnym okresie w historii,gdzie takie rzeczy miały miejsce XD mieli zakłamywać fakty,żeby nie było rasistowsko?
@@cześć-x3e Jest różnica między nie wpuszczamy i żadnych umów z paroma wyjątkami jak np w serialu shogun co jest na faktach mniej więcej a za polowaniem na białych gdyż wbrew pozorom Japończycy nie byli tacy chętni do samowolek bo za to były kary oraz utrata honoru i w historii nie było tego typu akcji tylko wydalanie obcych poza granice oraz tzw bohaterowie powinni dawać dobry a nie zły przykład i do tego się odniosłem.
Tragiczny serial udający dzieło zgodne historyczne wrzucający propagandę woke o silnych niezależnych kobietach i głupich mężczyznach. Kolejny śmieć netflixa. Wystarczająco uzasadniłem czy będę odbierany jako hejter przez gen-z dla których to coś jest adresowane?
Rozwiń to uzasadnienie ,niewiem ,daj jakiś przykład ,bo to jest tyć żałosne. Jak nie umiesz odbierać różnorodnych medii to nie udzielaj się ,bo to tylko daje więcej szkody niż pożytku.
historią. a nie historiom ehhh
To słaby serial
Super kanał ,przed chwilą go odkryłem i daje suba ! Serdecznie z nowych anime polecam My Deamon o którym jest cicho w
Mediach a jest naprawdę świetny !