Każdy kanał około biznesowy tak zaczyna. Fajni goście, doświadczeni ale później trzeba zapraszać szurów i innych szarlatanów żeby się wyświetlenia zgadzały. Tak upadły imo Przygody Przedsiębiorców, a prowadzący odlecieli na inną galaktykę.
Znałam osobiście pana Bliklego ojca odwiedzał nas zawsze w pracy.Na dzień przed tłustym czwartkiem przychodził gdzie pracowałam zostawiał kartkę na odbiór pączków, dla naszych pracowników. Ten smak pączków pozostał mi do dzisiaj to były lata siedemdziesiąte. Pański ojciec napisał też książkę, wiersze o Warszawie. Pozdrawiam pana Bliklego syna.
Pamiętam wykłady Pana Profesora na moich studiach MBA. Zawsze bardzo ciekawe, obrazowe, poparte przykładami zapadającymi w pamięć. Bardzo ciekawy i mądry człowiek, dla którego mam wiele szacunku i uznania.
Nie znamy Pana prywatnie, ale zaprezentował się, jako serdeczny, ciepły człowiek z dużym doświadczeniem i wiedzą. Z pewnością potrafi uczyć, a brakuje takich osób. Słuchałem z zaciekawieniem i nierzadko uśmiechem na twarzy 😊
Musze napisać, że bardzo przyjemnie slucha sie obu Panów. Żaden z Panów nie robi przerywników typu yyyyy. Choć czasem Panu prowadzącemu się zdarza, ale nie razi. Natomiast gość to ogromna klasa. Pięknie się wypowada a jeszcze przyjemniej słucha. Dziękuję i zasubskrybuje.
Kanał tak mały, a każdy materiał to istna bomba, bogata w treść i niesamowitych gości. Oby tak dalej! Start z naprawdę wysokiego pułapu. Świetne materiały
Obejrzałem z wielką przyjemnością. Zasmuciły mnie jednak słowa Pana Profesora w pierwszych minutach materiału. Jak byłem mały to nie można było pojechać do Warszawy bez kupienia pączków od Bliklego. Teraz chyba nie kupię - zostawię sobie w pamięci te z dzieciństwa.
Fantastyczny człowiek z Pana Andrzeja- słuchałam tego dialogu z przyjemnością. Tyle informacji jak mądrze i z jakością prowadzić należy biznes, ale Pan Andrzej jest sam w sobie wizytówką tego o czym uczy. Ta rozmowa minęła tak szybko jak zjedzenie dobrego pączka😊😅
Bardzo mądry człowiek z Pana Andrzeja, biznesowo i życiowo . Pokora , cierpliwość , prawda , dosłownie wzór do naśladowania . Co do programu Biznes Klasa również oddaje szczery szacunek - czuć prawdę a nie jak inne które mają ukrytą reklamę i bajer jak zostać milionerem ale wykup to czy tamto to się dowiesz... Pozdrawiam serdecznie życzę powodzenia wszelkiego !!!
Raz jadłem pączki od Bliklego - i były to zdecydowanie NAJGORSZE pączki, jakie jadłem w życiu. Niemniej, ogólny dorobek Pana Bliklego podziwiam i szanuję.
@@smiechu47powiem tak jak jakaś firma istnieje od 1869 roku i praktycznie jest znana w całej Polsce może nie wśród bardzo młodych ale jednak to zła nie może być albo nie mogła bo jak prof. powiedział nie jest dumny z tego jak wygląda teraz 🙁 powiem tak jak byłem jako dzieciak no powiedzmy nastolatek pierwszy raz w Warszawie w 2001 roku to obowiązkowo wycieczka musiała iść do cukierni pana prof. żeby spróbować tych pączków i były naprawdę dobre. Jak wróciłem do Katowic to mówię że jadłem dobre paczki a rodzice pytają u Bliklego? Szkoda że teraz zarządzają Ci nowocześni menadżerowie co widzą tylko zysk krótkoterminowy i to się odbija na jakości jak to ktoś powiedział firma przetrwała zabory, dwie wojny, PRL a niszczy ją korpo podejście młodych byle zarobić i ciąć koszty a podwyższać ceny 🙁
Świetne rozmowy z ludzmi sukcesu w tym cyklu!! GRATULUJE TEZ DOBRE PROWADZENIE ROZMOW!! Zgadzam się 100 % z Panem Blikle bo ja zawsze omijam kawiarnie gdzie podają zła jakościowo kawę i jeszcze dodam że podają b. Często letnia kawe i podaja ja kelnerki obrażone na cały świat dlatego ze pracuja !! a ja pijam tylko b.dobra kawę i koniecznie gorąca i mile podana! ! Nie lubie letniej lury i "ksiezniczek" obrazonych ze pracuja ( notabene w cieple i w pieknum lokalu!!!).
zdecydowanie dobra kawa ma ogromne znaczenie, fajna rozmowa, ciekawe podejście Pana Andrzeja, widać że podchodził do biznesu rozsądnie z głową, warto posłuchać tej rozmowy
Dobra kawa to tylko jeden z elementów. Pijałem dobrą kawę i zajebistą czekoladę na gorąco, ale właściciel oszczędzał na ogrzewaniu i na papierze toaletowym w WC. Efekt taki, że bywam tam tylko wiosną i latem, a mogłem być i jesienią i zimą. :)
@@mariusz07 wiadomo że wszystko wpływa na to czy chcemy wrócić do danego miejsca czy nie, czasami sama dobra kawa, czy jedzenie nie wystarczy bo pozostałe elementy niestety nam nie odpowiadają.
Pączki u Pana Blikle bardzo się pogorszyły, jadłem w latach 90', kupowałem na początku nowego stulecia i niedawno w przeciągu ostatnich trzech lat. Naprawdę odstają od tych sprzed 20 lat.
Cieszę się, ze miałam okazję zobaczyć produkcję wspaniałych eklerek Państwa Blikle w podziemiach cukierni na Nowym Świecie, jeść pączki w latach 90'tych. Tak przykro patrzeć jak ta cukiernia i produkcja wygląda dziś. Współczuję, Pan Blikle kontynuował rodzinną tradycję, ale chyba wspólnicy mieli inną wizję.... Jakość obsługi na Nowym Świecie, dramat, cała reszta niestety też. Miło jednak powspominać tamte czasy i oczywiście tort generalski!!! Mniam! Miło posłuchać Pana Profesora! Cudowny człowiek.
Ja pracowalam w firmie Blikle pod konie lat 70 ub.wieku Wyroby byly przepyszne.Paczki zawijalo sie recznie.Smazone byly na smalcu.Wszystkie ciasta byly z dodatkiem masla a nie margaryny.Ptysie i eklery byly z prawdziwa bita smietana.W tamtym okresie szefem byl ojciec prof.Andrzeja Wszyscy byli bardzo sympatyczni Pracownicy byli bardzo szanowani przez wlascicieli W roku 1980 wyjechalam z Polski W nastepnym roku wroce na stale wiec pojde do Bliklego zeby porownac smak wypiekow obecnych. Milo bylo zobaczyc pana Andrzeja po tylu latach
Byłam u Bliklego w Poznaniu (u franczyzobiorcy zapewne) jakieś 4 m-ce temu. Zjadłam ptysia/eklera z kruszonką. Piękny, rzecz jasna drogi - co sugerowało jakość (jak u Bliklego). I był czerstwy. Pomyślałam, że może jakaś jednorazowa wpadka i dam jeszcze szansę. Potem pączek. Również nieświeży. I teraz już wiem, co jest przyczyną i że wcześniej nigdy nie miałoby to miejsca. Kolejna cukiernia (poznańska Elitte) również od jakiegoś czasu sprzedaje stare pączki, stare rogale marcińskie… co nie miało miejsca nigdy we wcześniejszych latach. Coś zatem stało się na poziomie właścicielskim. Zaczęto oszczędzać, maksymalizować zysk. I cały koncept za kilka lat zakończy swój żywot. Bo biznes to człowiek. Jak zmienia się zatem sternik - zmieniają się najcześciej niuanse, które są WSZYSTKIM.
Dlatego ja kupuje w starym dobrym "słodki kącik" i nigdy się nie zawiodłem. Jedna z niewielu rodzinnych firm która nie poszła na ilość tylko nadal jest jakość. Wolę dać 10-14zł za rogala marcińskiego i nie żałować że kupiłem gdzieś indziej o połowę taniej ale gówno. No ale jak to mówią niektórzy się nawet zachwycają pączkami za grosze z biedronki czy Lidla które są zrobione "kij wie z czego" ale są tanie....
W moim mieście jest cukiernia Blikle. Koniecznie chciałam poznać smak pączków słynnych. 50 lat temu w Warszawie jadłam paczki od Bliklego. Były cudowne, ale te kupione teraz to niestety ,zwykle pączki, nic nie miały z tamtych. Już zdecydowanie lepsze są od Sowy.
To samo jest z pączkami na Brackiej w Krakowie. Kiedyś ciepłe pączki dawali, można się było na śmierć zażreć, a teraz leżą w oknie na mrozie i takie ludziom podają!!!!!
Dzień dobry. Mam taką małą sugestię do prowadzącego. Obejrzałem wszystkie odcinki i w żadnym nie przedstawił pan Gościa z którym Pan rozmawia ;) dzisiaj rozmawiał Pan, z panem Andrzejem od pączków :) Fajnie by było jak by Pan nadmienił, że Pan Andrzej w w tych i tych latach był prezesem firmy zajmującej się ... itd. Pozdrawiam. PS. Fajne wywiady ;)
Panie Andrzeju ma pan rację i to się słyszy w rozmowie, że przykre jest to że teraz biznes kojarzy się wyłącznie z nabijaniem portfela!! bynajmniej klienta.... a nie tym, czego opcjonalny klient oczekuje po towarze ( tyczy to każdego wyprodukowane produktu) to jest właśnie bardzo przykre, że ,,biznesmeni" w 90% nie biorą tego pod uwagę. Pan Andrzej bardzo przeżywa te zawirowania, które doprowadzają do ginięcia firm a piękna tradycją która szanowała każdego kto zechciał kupić dany produkt- tu np. pączka 😋. Ja akurat z racji wieku...pamiętam smak Pana pączków- do dziś smak został, a teraz produkt NIE TEN. Spółki z reguły jak widać....są jaskółki..odlatują od oryginalnego gniazda - tak to ujmę. Zdrowia życzę i spokoju panie Andrzeju. Ja jestem ginącym ,, gatunkiem " smakosza, wolę mniej ale jakość musi być. Życie ma smakować jak pączek od BLIKLE..ale.tego dawnego💪
Wreszcie się doczekałem wartościowego wywiadu. Szacun dla p. Bliklego. Ktoś wie dlaczego tak diametralnie spadła jakość w tej firmie? Nie tak dawno czytałem o przodkach p. Profesora. Bardzo ciekawa historia tej rodziny. Pozdrawiam serdecznie
Jadłem pączki od pana jak bylem w wojsku 93-95 rok były drogie dla biednego poborowego ale dobre . Warto działać dobrze i uczciwie bo to wartości nie do oszacowania
Bardzo fajnie rozwija się kanał i już w tej chwili są tu ciekawsi goście niż w podobnym starszym kanale "Ekspert w Bentleyu", w którym niestety pan Wieczorek zaprasza już te same znane twarze po raz drugi...
Oglądałam kilka wywiadów z tego kanału. O tyle ile ludzie zapraszani są ciekawi o tyle przygotowanie prowadzącego pozostawia wiele do życzenia. W każdym wywiadzie slychac: jaka marza, ile zarabiasz, ile procent... na szczęście goście są wybitnymi ludźmi i potrafią z klasą z tych pytań wybrnąć.
Z tym panem nie było kiedyś reklamy w której mówił "pączki dzielimy na te z nadzieniem i beznadziejne" ? jakoś tak mi się kojarzy jego głos, ale pewny nie jestem bo to wiele lat temu było coś takiego 😀 Fajny człowiek, naprawdę dobrze się go slucha😊
Inne czasy, inne możliwości. Kiedyś sobie mógł ciągnąć taki biznes ze 100 lat. Dziś są czasy że trzeba zmieniać branże co dwa lata. Łatwo nazywać kogoś Januszem biznesu bez pokrycia, gdzie jest całkiem inny rynek i konkurencja. Już wielu było takich co w pandemii się powiesili bo chcieli być markami premium i inwestowali tylko w jedną branżę.
@@kuba6156 , ciekawe na jakiej podstawie tak sądzisz? Znasz mnie? Widziałeś jak jak radziłem sobie w pandemii? A może jesteś moją konkurencją? Nic nie wiesz, tylko się wymądrzasz.
@@mariusz07 tobie bardzo łatwo przychodzi krytykowanie kogoś, kto prowadził biznes przez kilkadziesiąt lat i był znany w całym kraju, ale krytyka w twoją stronę już tak gładko nie wchodzi, co? :) Nie znam cię, widocznie nie mam ku temu powodu, ale odnoszę się do tego, co sam napisałeś. Jak ktoś co dwa lata musi zmieniać branżę, to ewidentnie sobie nie radzi i tyle. A krytykowałeś człowieka, który radził sobie w jednej branży przez kilkadziesiąt lat i to w czasach dużo cięższych niż dzisiejsze... Nie widzisz ironii tej sytuacji? :) Więc kto tu się wymądrza...
@@kuba6156 , a ja odnoszę się do obecnych czasów gdzie w 2020 cała gastronomia się zamknęła i trzeba było szukać pomysłu by przetrwać. Jeśli tego nie rozumiesz, to kolejny raz już nie będę tłumaczył. Możesz sobie mnie krytykować ile chcesz, ale fakt jest faktem że ostatnie 3 lata dla gastronomii są ciężkie i trzeba szukać nowych kierunków.
Czy syn pana, który był w firmie nadal pracuje w tej firmie, czy są to obcy ludzie ??? Szkoda, paczki i ciasta były wspaniałe ponieważ Pan pilnował jakości, pozostały tylko słodkie wspomnienia.Zycze zdrowia Panu i całej rodzinie.
Brakuje mi najważniejszego, dlaczego ceną rozwoju i zysku jest utrata firmy, a sama firma zalicza może i zyski, ale smak i obsługa lądują na poziomie trotuaru? Co w tych wszystkich biznesach jest nie tak, że wszystko musi się kończyć spółką zoo, wspólnikami, udziałami. Mam wrażenie, ze z takimi ludźmi jak ten pan odchodzą resztki tradycji i tego, żeby robić coś dla własnej satysfakcji, dla pasji, a nie chęci wyłączenie zysku, zysku i jeszcze większego zysku. Przychodzi nam żyć w bardzo smutnym świecie.
Bardzo ciekawa rozmowa i trafne spostrzeżenia biznesowe Pana Blikle. Nie wiedziałam, że Pan Blikle ma wiedzę informatyczną, programistyczną, bardzo ciekawa i inspirująca osoba.
Od kiedy pamietam wyroby Blikle byly "przesrane" zbyt duzo wszystkiego (lukru, skorki pomaranczowej itp.). W naszej rodzinie i wsrod znajomych opinia o Blikle (wtedy wylacznie na Nowym Swiecie) bylo zdanie, ze Blikle jest dla turystow i wiochy ktora przyjechala do Stolicy i slszeli o slawnym Blikle. Jeszcze w 1970tych najlepsze paczki byly Gajewskiego w Bukrze na Marszalkowskiej kolo (wtedy) Skladnicy Harcerskiej, pozniej przeniesli sie na Pl/ Na Rozdrozu, wtedy zmienili nazwe na Gajewski-Herbaczynski i wkoncu zamkneli (podobno jakies klotnie rodzinne). Od tamtej pory paczkow nie jadam. Pod wplywem tego wywiadu sprobuje paczkow u Bliklego i sprawdze na internecie ktore sa uwazane na najlepsze w Warszawie. Dziwny jest tez format tego wywiadu. Jaki jest powod dla ktorego jest on w jadacym samochodzie? Czy chodzi o skupienie sie na niewielkiej przestrzeni? Wtedy samochod nie musi byc w ruchu.
Obecne pączki jakie robi Blikle TERAZ, to za moich czasów robili w Pomiechówku. Gdzie co roku było zbiorowe zatrucie produktami miejscowej cukierni. Ja jadłem jeszcze te PRAWDZIWE pączki od Bliklego w latach 60-ych jeszcze. To w ogóle inny świat był.
Uwielbiam Twoj kanal,zapraszasz fenomenalnych gosci,swietnie sie tego slucha,,,old school,, a nie jakies cwaniaczki . Pozatym swietna jakosc dzwieki mimo faktu,ze podazacie samochodem pozdro
Piękny człowiek, cudny wywiad, drugi z rzędu podobny, muszę chyba odetchnąć 😊 Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie. P.s. chciałyby się powiedzie, gdzie ten mądry, etyczny, o wyższym celu biznes ale i chyba ludzie są coraz bardziej zmęczeni byle jakością i korporacyjnym owczym pędem, czy wyścigiem szczurów, chyba coraz częściej, coraz więcej światełek w tym tunelu, choć administracja na każdym szczeblu nie ułatwia, a raczej utrudnia i realizuje ideologię Tomasza z Akwinu i Augustyna, którą dziś jednym głosem głosi Klaus Szwab i papież ( nie od dziś): "będziesz biedny i będziesz szczęśliwy", "redystrybucja dóbr jest najlepszym systemem finansowania i leży tylko w kompetencji państwa i ...kościoła"
Najlepsze pączki są od Józka z Rybnika handluje na giełdach,w cukierni centrum Mikołowa i dawno temu w Katowicach Szopienicach lepszych nie jadłem ,jadłem te słynne, ale najlepsze robią Ślązacy tyle w temacie pozdrawiam
Fajnie ze zapraszacie ludzi którzy nie przyszli czegoś sprzedać i nie szukają rozgłosu
Dokładnie tak!!!
Tak jest
Won z Banderowcami
Każdy kanał około biznesowy tak zaczyna. Fajni goście, doświadczeni ale później trzeba zapraszać szurów i innych szarlatanów żeby się wyświetlenia zgadzały. Tak upadły imo Przygody Przedsiębiorców, a prowadzący odlecieli na inną galaktykę.
@@gracjangknie upadły tylko taki mają model biznesowy. 20k za wystąpienie w odcinku biorą
Widać że nie jest zniszczony cukrem i rafinowaną mąka, niesamowita elokwencja na swój wiek. Super
na 100% nie je tego co sprzedaje :) :)
Jak milo posluchac madrego, inteligentnego czlowieka z prawdziwym doswiadczniem. Dziekuje
Znałam osobiście pana Bliklego ojca odwiedzał nas zawsze w pracy.Na dzień przed tłustym czwartkiem przychodził gdzie pracowałam zostawiał kartkę na odbiór pączków, dla naszych pracowników. Ten smak pączków pozostał mi do dzisiaj to były lata siedemdziesiąte. Pański ojciec napisał też książkę, wiersze o Warszawie. Pozdrawiam pana Bliklego syna.
Pamiętam wykłady Pana Profesora na moich studiach MBA. Zawsze bardzo ciekawe, obrazowe, poparte przykładami zapadającymi w pamięć. Bardzo ciekawy i mądry człowiek, dla którego mam wiele szacunku i uznania.
Nie znamy Pana prywatnie, ale zaprezentował się, jako serdeczny, ciepły człowiek z dużym doświadczeniem i wiedzą. Z pewnością potrafi uczyć, a brakuje takich osób. Słuchałem z zaciekawieniem i nierzadko uśmiechem na twarzy 😊
Potrafi uczyć bo obejrzałeś z nim godzinny wywiad na którym dobrze się zaprezentował? 😂
Takie rozmowy powinny być obowiązkowe. Rozmowa prowadzona nie przez kierowcę 👏 i bardzo dziękuję.
To jest kręcone w studiu
@Jenotpl no i "oto chodzi, oto chodzi"
@Jenotpl przecież mogli by siedzieć z przodu jak to jest w modzie
Blikle-cukiernia dziś to chała, ale jeszcze 15 lat temu to była ikona
Już wtedy to była produkcja ściemy w drogiej cenie. Naciąganie klienta na kasie.
@@witcherofrivia8203 dokładnie - nigdy wyroby bliklego nie dochodziły nawet blisko do dobrej jakości.
Lubię te wywiady z seniorami biznesu. Miło się słucha tego Pana (:
Niezwykle inspirujący człowiek, z bogatą wiedzą i doświadczeniem, dziękuję za ten wywiad 😊
Piękny człowiek, szczęściem jest mieć takich ludzi na swojej drodze życiowej ❤
Musze napisać, że bardzo przyjemnie slucha sie obu Panów. Żaden z Panów nie robi przerywników typu yyyyy. Choć czasem Panu prowadzącemu się zdarza, ale nie razi. Natomiast gość to ogromna klasa. Pięknie się wypowada a jeszcze przyjemniej słucha. Dziękuję i zasubskrybuje.
Kanał tak mały, a każdy materiał to istna bomba, bogata w treść i niesamowitych gości. Oby tak dalej! Start z naprawdę wysokiego pułapu. Świetne materiały
Obejrzałem z wielką przyjemnością. Zasmuciły mnie jednak słowa Pana Profesora w pierwszych minutach materiału. Jak byłem mały to nie można było pojechać do Warszawy bez kupienia pączków od Bliklego. Teraz chyba nie kupię - zostawię sobie w pamięci te z dzieciństwa.
Nie są takie złe, malutkie mięciutkie nadzienie słodziutkie milutkie☺️ wlasnie zjadłam jednego:)
Ten kanał robi taka robotę ze szok, co wywiad to jestem pod wrażeniem gości. Szacunek🫡
Pan profesor Andrzej Blikle to klasa sama w sobie. Dziękuje za wywiad i życze sukcesów z rozwojem kanału. Pozdrawiam
Cudowny człowiek. Mądrość, profesjonalizm i pokora. Dziękuję 🙂
Fantastyczny człowiek z Pana Andrzeja- słuchałam tego dialogu z przyjemnością. Tyle informacji jak mądrze i z jakością prowadzić należy biznes, ale Pan Andrzej jest sam w sobie wizytówką tego o czym uczy. Ta rozmowa minęła tak szybko jak zjedzenie dobrego pączka😊😅
Mądry i pouczający wywiad. Przyjemnie się słucha tak inteligentne osoby.
Na Wiślanej była
Bardzo mądry człowiek z Pana Andrzeja, biznesowo i życiowo . Pokora , cierpliwość , prawda , dosłownie wzór do naśladowania . Co do programu Biznes Klasa również oddaje szczery szacunek - czuć prawdę a nie jak inne które mają ukrytą reklamę i bajer jak zostać milionerem ale wykup to czy tamto to się dowiesz... Pozdrawiam serdecznie życzę powodzenia wszelkiego !!!
Nie kumam przesłania tej wpinki w klapie, ale Pan Blikle jak zwykle merytorycznie i logicznie. Świetny wywiad.
Może ojciec banderowiec był ,nie mówie,że nie 😀
Popieranie czegoś co jest passe raczej nie pomaga, moim zdaniem
Żeby mu chałupy nie spalili ?
A niemiecki samochód wam nie przeszkadza??
Obejrzałam z przyjemnością Świetnie się słucha Pana Profesora. Ponadczasowa wartość
Ze sprzedażą kawy podany genialnie prosty przykład, że w biznesie nie trzeba skąpić tylko trzeba myśleć.
Inwestycja w jakość się opłaca
Dużo pomógł mi tego typu wywiad w postrzeganiu mojego biznesu, utwierdził mnie w przekonaniu o robieniu produktu Premium. Pozdrawiam
Bardzo dobry wywiad! Dużo przydatnych myśli i sprawdzonej wiedzy
Raz jadłem pączki od Bliklego - i były to zdecydowanie NAJGORSZE pączki, jakie jadłem w życiu. Niemniej, ogólny dorobek Pana Bliklego podziwiam i szanuję.
Miałem takie same odczucia, ale z filmu wynika, że prawdopodobnie jadłem pączki które produkował już syn pana Andrzeja.
@@smiechu47powiem tak jak jakaś firma istnieje od 1869 roku i praktycznie jest znana w całej Polsce może nie wśród bardzo młodych ale jednak to zła nie może być albo nie mogła bo jak prof. powiedział nie jest dumny z tego jak wygląda teraz 🙁 powiem tak jak byłem jako dzieciak no powiedzmy nastolatek pierwszy raz w Warszawie w 2001 roku to obowiązkowo wycieczka musiała iść do cukierni pana prof. żeby spróbować tych pączków i były naprawdę dobre. Jak wróciłem do Katowic to mówię że jadłem dobre paczki a rodzice pytają u Bliklego? Szkoda że teraz zarządzają Ci nowocześni menadżerowie co widzą tylko zysk krótkoterminowy i to się odbija na jakości jak to ktoś powiedział firma przetrwała zabory, dwie wojny, PRL a niszczy ją korpo podejście młodych byle zarobić i ciąć koszty a podwyższać ceny 🙁
Zgadzam się. Coś okropnego. Pączki tylko z Biedronki.
W warszawie pączki dobre są w :
1. Słodki Słony 2. Pracownia "Zagoździński" ewentualnie można posiłkować się kukbukiem
@andrea8503 Z Biedronki 🤔nie chce wiedzieć co w tych pączkach jest
Wspaniały człowiek i prawdziwy autorytet! Dziękuje za film z niecierpilowością czekam na kolejny.
Świetne rozmowy z ludzmi sukcesu w tym cyklu!! GRATULUJE TEZ DOBRE PROWADZENIE ROZMOW!!
Zgadzam się 100 % z Panem Blikle bo ja zawsze omijam kawiarnie gdzie podają zła jakościowo kawę i jeszcze dodam że podają b. Często letnia kawe i podaja ja kelnerki obrażone na cały świat dlatego ze pracuja !! a ja pijam tylko b.dobra kawę i koniecznie gorąca i mile podana!
! Nie lubie letniej lury i "ksiezniczek" obrazonych ze pracuja ( notabene w cieple i w pieknum lokalu!!!).
¹¹¹¹²qqq¹q
Proszę podzielić się sprawdzonymi miejscówkami z dobrą ciepłą kawą i super obsługą, chętnie je odwiedzę 😊
Bardzo mądry człowiek, do tego elokwentny. Dibrze posłuchać
Dziękuję za kolejną pogłębioną rozmowę z mądrym człowiekiem 🎉.
Pod koniec lat 80 będąc w Warszawie zupełnie przypadkowo trafiłem na pączka z różą i nigdy potem nie jadłem lepszego.
Bardzo miło jest posłuchać mądrych ludzi:) dziękuję
Jak zwykle niesamowity gość. Wspaniałe że dzięki Pańskiemu kanałowi mam okazję poznać pośrednio takie ciekawe osobistości.
zdecydowanie dobra kawa ma ogromne znaczenie, fajna rozmowa, ciekawe podejście Pana Andrzeja, widać że podchodził do biznesu rozsądnie z głową, warto posłuchać tej rozmowy
Dobra kawa to tylko jeden z elementów. Pijałem dobrą kawę i zajebistą czekoladę na gorąco, ale właściciel oszczędzał na ogrzewaniu i na papierze toaletowym w WC. Efekt taki, że bywam tam tylko wiosną i latem, a mogłem być i jesienią i zimą. :)
@@mariusz07 wiadomo że wszystko wpływa na to czy chcemy wrócić do danego miejsca czy nie, czasami sama dobra kawa, czy jedzenie nie wystarczy bo pozostałe elementy niestety nam nie odpowiadają.
Pączki u Pana Blikle bardzo się pogorszyły, jadłem w latach 90', kupowałem na początku nowego stulecia i niedawno w przeciągu ostatnich trzech lat. Naprawdę odstają od tych sprzed 20 lat.
Bardzo dobrze się slucha pana profesora, który wspomina i tlumaczy czym są turkusowe organizacje i biznesy- temat w Polsce raczej niepraktykowany...
Wspaniały mówca, nieprawdopodobna mądrość biznesowa! Tacy gości kreują poziom kanału👏
Fantastycznie się tego słuchało. Rozmowa ciekawa, zrozumiała, błyskotliwa. Fantastyczny odcinek
Witam Pana.. dla mnie Wielki autorytet...nic dodać...nic ująć... Wielki gość 😊
Cieszę się, ze miałam okazję zobaczyć produkcję wspaniałych eklerek Państwa Blikle w podziemiach cukierni na Nowym Świecie, jeść pączki w latach 90'tych. Tak przykro patrzeć jak ta cukiernia i produkcja wygląda dziś. Współczuję, Pan Blikle kontynuował rodzinną tradycję, ale chyba wspólnicy mieli inną wizję.... Jakość obsługi na Nowym Świecie, dramat, cała reszta niestety też. Miło jednak powspominać tamte czasy i oczywiście tort generalski!!! Mniam! Miło posłuchać Pana Profesora! Cudowny człowiek.
Ja pracowalam w firmie Blikle pod konie lat 70 ub.wieku
Wyroby byly przepyszne.Paczki zawijalo sie recznie.Smazone byly na smalcu.Wszystkie ciasta byly z dodatkiem masla a nie margaryny.Ptysie i eklery byly z prawdziwa bita smietana.W tamtym okresie szefem byl ojciec prof.Andrzeja
Wszyscy byli bardzo sympatyczni
Pracownicy byli bardzo szanowani przez wlascicieli
W roku 1980 wyjechalam z Polski
W nastepnym roku wroce na stale wiec pojde do Bliklego zeby porownac smak wypiekow obecnych.
Milo bylo zobaczyc pana Andrzeja po tylu latach
Wspaniały człowiek, cudowny wywiad! Dziękuję ❤
Byłam u Bliklego w Poznaniu (u franczyzobiorcy zapewne) jakieś 4 m-ce temu. Zjadłam ptysia/eklera z kruszonką. Piękny, rzecz jasna drogi - co sugerowało jakość (jak u Bliklego). I był czerstwy. Pomyślałam, że może jakaś jednorazowa wpadka i dam jeszcze szansę. Potem pączek. Również nieświeży. I teraz już wiem, co jest przyczyną i że wcześniej nigdy nie miałoby to miejsca. Kolejna cukiernia (poznańska Elitte) również od jakiegoś czasu sprzedaje stare pączki, stare rogale marcińskie… co nie miało miejsca nigdy we wcześniejszych latach. Coś zatem stało się na poziomie właścicielskim. Zaczęto oszczędzać, maksymalizować zysk. I cały koncept za kilka lat zakończy swój żywot. Bo biznes to człowiek. Jak zmienia się zatem sternik - zmieniają się najcześciej niuanse, które są WSZYSTKIM.
Dlatego ja kupuje w starym dobrym "słodki kącik" i nigdy się nie zawiodłem.
Jedna z niewielu rodzinnych firm która nie poszła na ilość tylko nadal jest jakość.
Wolę dać 10-14zł za rogala marcińskiego i nie żałować że kupiłem gdzieś indziej o połowę taniej ale gówno.
No ale jak to mówią niektórzy się nawet zachwycają pączkami za grosze z biedronki czy Lidla które są zrobione "kij wie z czego" ale są tanie....
W moim mieście jest cukiernia Blikle. Koniecznie chciałam poznać smak pączków słynnych. 50 lat temu w Warszawie jadłam paczki od Bliklego. Były cudowne, ale te kupione teraz to niestety ,zwykle pączki, nic nie miały z tamtych. Już zdecydowanie lepsze są od Sowy.
To samo jest z pączkami na Brackiej w Krakowie. Kiedyś ciepłe pączki dawali, można się było na śmierć zażreć, a teraz leżą w oknie na mrozie i takie ludziom podają!!!!!
Zupełnie inna rozmowa niż z panem "dealerem Bmw, rolls royce i czego to nie..."
Bardzo dobry odcinek ;D
Dzień dobry. Mam taką małą sugestię do prowadzącego. Obejrzałem wszystkie odcinki i w żadnym nie przedstawił pan Gościa z którym Pan rozmawia ;) dzisiaj rozmawiał Pan, z panem Andrzejem od pączków :) Fajnie by było jak by Pan nadmienił, że Pan Andrzej w w tych i tych latach był prezesem firmy zajmującej się ... itd. Pozdrawiam. PS. Fajne wywiady ;)
akurat Bliklego to przedstawiac nie trzeba
Dobra sugestia!
Uczyłam się z książek Pan Profesora. Niezwykle otwarty umysł.
Kanał jest GENIALNY, z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki i tak ciekawych gości.
Wspaniały człowiek, którego miałem okazję poznać na żywo. I faktycznie jest taki miły i sympatyczny :) super, że cieszy się wiedzą
Mądrego człowieka to aż chce się posłuchać.
w koncu matematyk. Równiez ukończyłem matematyke stosowana, dzisiaj prowadze zakres usług edukacyjnych, swietny biznes.
@@Janekx899podziwiam Cię. Nigdy matematyki nie rozumiałam,choć musiałam zdawać ciężkie egzaminy z logiki. Stresujące bardzo to było. Najlepszego!😊
Taki mądry że zapomniał o własnym kraju i Banderowcow promuje.
@@slawomirhering3770 a ty pamiętasz o własnym kraju i dlatego liczysz na wygraną ruskich? Płacą ci za te wpisy, czy zwyczajnie głupi jesteś?
@@kuba6156 Banderowiec UPA granat w pysk i do widzenia.
Umysł niesamowity jak na 84 lata.
Dieta. Brak mącznych i cukru
skad ty to wiesz. @@mariuszbiesiada2757
Szkoda, ze nie zna historii jak "bracia" których flage ma na marynarce mordowali polakow.. ale co tam pomagajmy "braciom" widlakom...
@@pabloescobar3635pielęgnuj tę nienawiść a starczy ci paliwa do końca życia. Tyle że na jego końcu będziesz sam a reszta to ten znienawidzony świat
Panie Andrzeju ma pan rację i to się słyszy w rozmowie, że przykre jest to że teraz biznes kojarzy się wyłącznie z nabijaniem portfela!! bynajmniej klienta....
a nie tym, czego opcjonalny klient oczekuje po towarze ( tyczy to każdego wyprodukowane produktu) to jest właśnie bardzo przykre, że ,,biznesmeni" w 90% nie biorą tego pod uwagę.
Pan Andrzej bardzo przeżywa te zawirowania, które doprowadzają do ginięcia firm a piękna tradycją która szanowała każdego kto zechciał kupić dany produkt- tu np. pączka 😋.
Ja akurat z racji wieku...pamiętam smak Pana pączków- do dziś smak został, a teraz produkt NIE TEN.
Spółki z reguły jak widać....są jaskółki..odlatują od oryginalnego gniazda - tak to ujmę.
Zdrowia życzę i spokoju panie Andrzeju.
Ja jestem ginącym ,, gatunkiem " smakosza, wolę mniej ale jakość musi być.
Życie ma smakować jak pączek od BLIKLE..ale.tego dawnego💪
Wspaniała rozmowa, dla mnie, właścicielki kawiarni, tym bardziej :). Ekstra kanał! Bede polecać znajomym.
Bardzo się dobrze tego słuchało :) Pozdrawiam Ciebie jak i również Pana Andrzeja! Zdrówka :)
Wreszcie się doczekałem wartościowego wywiadu. Szacun dla p. Bliklego. Ktoś wie dlaczego tak diametralnie spadła jakość w tej firmie? Nie tak dawno czytałem o przodkach p. Profesora. Bardzo ciekawa historia tej rodziny. Pozdrawiam serdecznie
Chyba zewnętrzni udziałowcy przejęli większość i rodzina nie ma już wpływu na kierunek rozwoju firmy.
Kolejny niesamowicie mądry człowiek na kanale, gratuluje! Bardzo miło się słucha!
Bardzo dziękuję za wywiad z takim Gościem.
Jadłem pączki od pana jak bylem w wojsku 93-95 rok były drogie dla biednego poborowego ale dobre . Warto działać dobrze i uczciwie bo to wartości nie do oszacowania
Bardzo fajnie rozwija się kanał i już w tej chwili są tu ciekawsi goście niż w podobnym starszym kanale "Ekspert w Bentleyu", w którym niestety pan Wieczorek zaprasza już te same znane twarze po raz drugi...
Bardzo interesujący wywiad ciekawie Pan Adnrzej opowiada i z chęcią przeczytam jego książkię.
Ale pięknie posłuchać tak mądrego człowieka! Wielka klasa, szacunek, pokora, skromność. Jest Pan wzorem dla mnie w przedsiębiorczości! Dziękuje
Dobrze madrego posłuchać.Dziekuję Panie profesorze 🌷
Dobrze posłuchać mądrego człowieka✌️
Oglądałam kilka wywiadów z tego kanału. O tyle ile ludzie zapraszani są ciekawi o tyle przygotowanie prowadzącego pozostawia wiele do życzenia. W każdym wywiadzie slychac: jaka marza, ile zarabiasz, ile procent... na szczęście goście są wybitnymi ludźmi i potrafią z klasą z tych pytań wybrnąć.
Z tym panem nie było kiedyś reklamy w której mówił "pączki dzielimy na te z nadzieniem i beznadziejne" ? jakoś tak mi się kojarzy jego głos, ale pewny nie jestem bo to wiele lat temu było coś takiego 😀
Fajny człowiek, naprawdę dobrze się go slucha😊
Fantastyczny gość. Można by słuchać i słuchać. Kanał idzie w dobrym kierunku. Prowadzący spoko.
Pan Profesor to klasa sama w sobie. Wielu Januszy biznesu ciągle mogłoby się wiele od niego nauczyć.
Inne czasy, inne możliwości. Kiedyś sobie mógł ciągnąć taki biznes ze 100 lat. Dziś są czasy że trzeba zmieniać branże co dwa lata. Łatwo nazywać kogoś Januszem biznesu bez pokrycia, gdzie jest całkiem inny rynek i konkurencja. Już wielu było takich co w pandemii się powiesili bo chcieli być markami premium i inwestowali tylko w jedną branżę.
@@mariusz07 bo na markę premium pracuje się latami, a nie rok czy dwa... Jak co dwa lata musisz zmieniać branżę, to sobie ewidentnie nie radzisz.
@@kuba6156 , ciekawe na jakiej podstawie tak sądzisz? Znasz mnie? Widziałeś jak jak radziłem sobie w pandemii? A może jesteś moją konkurencją? Nic nie wiesz, tylko się wymądrzasz.
@@mariusz07 tobie bardzo łatwo przychodzi krytykowanie kogoś, kto prowadził biznes przez kilkadziesiąt lat i był znany w całym kraju, ale krytyka w twoją stronę już tak gładko nie wchodzi, co? :) Nie znam cię, widocznie nie mam ku temu powodu, ale odnoszę się do tego, co sam napisałeś. Jak ktoś co dwa lata musi zmieniać branżę, to ewidentnie sobie nie radzi i tyle. A krytykowałeś człowieka, który radził sobie w jednej branży przez kilkadziesiąt lat i to w czasach dużo cięższych niż dzisiejsze... Nie widzisz ironii tej sytuacji? :) Więc kto tu się wymądrza...
@@kuba6156 , a ja odnoszę się do obecnych czasów gdzie w 2020 cała gastronomia się zamknęła i trzeba było szukać pomysłu by przetrwać. Jeśli tego nie rozumiesz, to kolejny raz już nie będę tłumaczył. Możesz sobie mnie krytykować ile chcesz, ale fakt jest faktem że ostatnie 3 lata dla gastronomii są ciężkie i trzeba szukać nowych kierunków.
Świetny gość . I super prowadzący. Pozdrawiam
niesamowicie dobry kanał i rozmowy, tego brakowało na polskim YT
Bardzo dziękuję.Rozmowa z Panem Profesorem krzepi.
Czy syn pana, który był w firmie nadal pracuje w tej firmie, czy są to obcy ludzie ??? Szkoda, paczki i ciasta były wspaniałe ponieważ Pan pilnował jakości, pozostały tylko słodkie wspomnienia.Zycze zdrowia Panu i całej rodzinie.
Brakuje mi najważniejszego, dlaczego ceną rozwoju i zysku jest utrata firmy, a sama firma zalicza może i zyski, ale smak i obsługa lądują na poziomie trotuaru? Co w tych wszystkich biznesach jest nie tak, że wszystko musi się kończyć spółką zoo, wspólnikami, udziałami. Mam wrażenie, ze z takimi ludźmi jak ten pan odchodzą resztki tradycji i tego, żeby robić coś dla własnej satysfakcji, dla pasji, a nie chęci wyłączenie zysku, zysku i jeszcze większego zysku. Przychodzi nam żyć w bardzo smutnym świecie.
Bardzo ciekawa rozmowa i trafne spostrzeżenia biznesowe Pana Blikle. Nie wiedziałam, że Pan Blikle ma wiedzę informatyczną, programistyczną, bardzo ciekawa i inspirująca osoba.
Niesamowita wiedza i doświadczenie.
Kolejne video prof Blikle z flaga Ukrainska! Przez pryzmat tego wlasnie wizerunku dzis oceniam jego ksiazke...
Dobrze, ze Pan Profesor nie jest dumny z tego, jak obecnie wyglada firma E.Blikle - niestety, do dawnej swietnosci produktow bardzo jej daleko☹️
Oj zdecydowanie to nie ta liga... Szkoda że do tego doszło
Od kiedy pamietam wyroby Blikle byly "przesrane" zbyt duzo wszystkiego (lukru, skorki pomaranczowej itp.). W naszej rodzinie i wsrod znajomych opinia o Blikle (wtedy wylacznie na Nowym Swiecie) bylo zdanie, ze Blikle jest dla turystow i wiochy ktora przyjechala do Stolicy i slszeli o slawnym Blikle. Jeszcze w 1970tych najlepsze paczki byly Gajewskiego w Bukrze na Marszalkowskiej kolo (wtedy) Skladnicy Harcerskiej, pozniej przeniesli sie na Pl/ Na Rozdrozu, wtedy zmienili nazwe na Gajewski-Herbaczynski i wkoncu zamkneli (podobno jakies klotnie rodzinne).
Od tamtej pory paczkow nie jadam. Pod wplywem tego wywiadu sprobuje paczkow u Bliklego i sprawdze na internecie ktore sa uwazane na najlepsze w Warszawie.
Dziwny jest tez format tego wywiadu. Jaki jest powod dla ktorego jest on w jadacym samochodzie? Czy chodzi o skupienie sie na niewielkiej przestrzeni? Wtedy samochod nie musi byc w ruchu.
To taka głupia moda na wywiady w samochodzie
Podziwiam Pana Blikle . Mimo denerwująco głupich pytań , jest wspaniałym rozmówca 🌹
Bardzo ciekawy wywiad, oby tak dalej.
bardzo dobrze sie sluchalo, polecam
Obecne pączki jakie robi Blikle TERAZ, to za moich czasów robili w Pomiechówku. Gdzie co roku było zbiorowe zatrucie produktami miejscowej cukierni. Ja jadłem jeszcze te PRAWDZIWE pączki od Bliklego w latach 60-ych jeszcze. To w ogóle inny świat był.
Uwielbiam Twoj kanal,zapraszasz fenomenalnych gosci,swietnie sie tego slucha,,,old school,, a nie jakies cwaniaczki . Pozatym swietna jakosc dzwieki mimo faktu,ze podazacie samochodem pozdro
Dzięki! Bardzo mi miło, że to doceniasz
Swietna rozmowa, duze doświadczenie
Książka "Pracować Inaczej" Frederic Laloux zamówiona. Dziękuję za polecenie 😊
Wspaniały czlowiek .dzielący się wiedzą. ❤
Pozytywny człowiek, miło posłuchać kogoś na poziomie
Bardzo mądry wywiad. Wszyscy pseudo biznesmeni powinni się uczyć od doświadczonego człowieka który wie o czym mówi. Wielka klasa i szacunek dla Pana .
Świetny wywiad. Dziękuję. Zapraszam do Łodzi Pana Profesora na pączki na Kopernika 59 (mamy tradycyjne, de luxe).
Ależ Przyjacielu masz tych gości! Gratulacje
Super by się tego słuchało w formie podcastu.
Bardzo fajny odcinek i mega Gość 🙂 Dziękuję za ten wywiad
Dzięki za wartościowe rozmowy
Pączki Blikle, to obecnie słaba "hipermarketowa" jakość, tylko cena jest "naj" (jeszcze).
Wspanialy Czlowiek!!!!!❤❤❤❤❤❤❤
Piękny człowiek, cudny wywiad, drugi z rzędu podobny, muszę chyba odetchnąć 😊
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie.
P.s. chciałyby się powiedzie, gdzie ten mądry, etyczny, o wyższym celu biznes ale i chyba ludzie są coraz bardziej zmęczeni byle jakością i korporacyjnym owczym pędem, czy wyścigiem szczurów, chyba coraz częściej, coraz więcej światełek w tym tunelu, choć administracja na każdym szczeblu nie ułatwia, a raczej utrudnia i realizuje ideologię Tomasza z Akwinu i Augustyna, którą dziś jednym głosem głosi Klaus Szwab i papież ( nie od dziś): "będziesz biedny i będziesz szczęśliwy", "redystrybucja dóbr jest najlepszym systemem finansowania i leży tylko w kompetencji państwa i ...kościoła"
Supper ciekawy wywiad ..podziwiam Pana madrosc …zycze duzo zdrowa I dlugich lat zycia ❤❤❤❤❤❤❤❤
Jedyne czego żałuję to to że nie poszedłem do zawodówki jako cukiernik... a Pan Blikle to po prostu marka co tu dużo mówić...super odcinek....
Taka Marka ze ceny ma zajebiscie duże a paczek i nadzienie tyle co kot napłakał
Przeciez mowi ze nie podoba mu sie co sie teraz dzieje...od kilku lat.
Świetnie jak zawsze 👏
Wspanialy wywiad.
Dzieki za te rozmowy i prace co robicie
Najlepsze pączki są od Józka z Rybnika handluje na giełdach,w cukierni centrum Mikołowa i dawno temu w Katowicach Szopienicach lepszych nie jadłem ,jadłem te słynne, ale najlepsze robią Ślązacy tyle w temacie pozdrawiam
Mnie smakują pączki Holenderskie z rodzynkami.😋🥹😃
Ale mi się pączków zachciało.😅 Świetny odcinek, Pan Profesor bardzo ciekawie opowiada. Zostawiam suba i czekam na kolejne wywiady! 😀