Super , fajnie się słucha i ogląda . Trzeba poznać wodę i zwyczaje ryb to prawda . Rybę można srowadzić w dane miejsce wystarczy tam regularnie nęcić , ryby to potraktują jak stołówkę . Pozdrawiam wszystkich obserwujących.
Mądrego warto posłuchać, a nie słuchać "nawiedzonych" co wyzywają od mięsiarzy tych co zabiorą rybę z łowiska w ramach dozwolonych limitów. Dziękuję panie Bogdanie za mądre filmiki.
Panie Bogdanie, dzisiaj trafiłem na Pana stronę internetową, jak i sklepu do którego zaglądnąłem. Bardzo spodobały mi się pańskie objaśnienia i rady, które słuchałem z wielką uwagą i zainteresowaniem. Daję Panu łapkę i subskrybuję pański kanał. Dziękuję i pozdrawiam. :-)
Witam nazywam się Piotr, polecam sypałem na swoim kochanym jeziorku na początku po wiadrze pęczaku oraz wiadrze łubinu(bo mam go dużo) jak złowiłem pierwsze leszcze od razu zacząłem sypać ok 30/40 kg kukurydzy przez tydzień po 2 wiadra co drugi dzień - nie było pogody na ryby więc tylko sypałem, dzięki poradom Pana Bogdana zacząłem urlop z piękną pogodą i pięknymi rybami, w sumie 7 leszczy łączna waga ryb 12 kg największy "złociak" ważył 2.8 kg a to dopiero początek
Panie Bogdanie, zamiast wyławiać tonami leszcze można zadbać o odpowiednią ilość drapieżnika który będzie te leszcze odławiał i tym sposobem będziemy mieli dużo leszcza i drapieżnika. Przynajmniej tak mi się wydaje, że to lepszy pomysł. Ryby które najczęściej są sprzedawane i najlepsze do jedzenia to ryby drapieżne. Przykład: w restauracjach i smażalniach ryb najczęściej mamy do wyboru raptem lin w śmietanie czy sieja. Rzadko widziałem leszcza a płoci to prawie w ogóle, tylko sandacz, sum,szczupak, węgorz i okoń głównie więc myślę, że to jest problem. Miałem okazję słuchać na targach ''rybomania'' paru ichtiologów i potwierdzali tę tezę, że białorybu jest dużo ale jest niedobór drapieżników bo po prostu jest na nie największe parcie. Więc zamiast wyławiać leszcze można zadbać o drapieżniki, wędkarze spławikowi i spinningiści będą zadowoleni.
Witam, gdzie Pan kupuje te różne ziarna ? A i jeśli by było można wiedzieć, to jak przygotowuje Pan kukurydze, pęczak i bobik ? (chodzi mi o czas gotowania, moczenia i czy coś dodaje się podczas moczenia i gotowania, pomijając dodawanie tej róży, smrodka itd.) Pozdrawiam Szymon.
Witam pana. Czy zamiast bobiku może być groch polny [ peluszka brązowa] ponieważ uprawiam dla trzody. Jak pan by się też odniósł do pszenicy, żyta, przenzyto,peluszka mam kilka dziesiąt ton swoich . Czy konieczne bobik powinien być?
Łapie na 2 jeziorach szczupakowo linowych gdzie bylo leszcza pełno teraz ciężko aby wpadła duża sztuka wiec jak mam zachęcić Panie Bogdanie tego leszcza we wrześniu...?proszę o odpowiedź.pozdrawiam
z tymi leszczami to dobrze prawisz. takiego kilaka to się kiedyś wypuszczało bo to żaden okaz. brało się takie od półtora kilo w górę. masa była takich dwójek trójek , takie powyżej trzech czterech kilo tęż się trafiały ale rzadziej. siadało się z byle karmą -płatkami, na spławiczek, przeważnie własne ciasto w kieszeni, trochę ukopanych gnojaków i wyniki były zawsze. Ale wtedy tych ryb było w chuj.
Dobrze pan mówi ze za tą zanętę wyjdzie 80zł i są efekty a ja tyle wydaje na jeden wypad z wyczynową zantą, gliną i nie wliczam tu jokersa. Hahah Ale nasze łowiska sie trochę różnią ponieważ ja łowie późną jesienią na kanale Żerańskim
9 ปีที่แล้ว +2
Takie pytano gdzie to można wszystko dostać? Czy tylko na Pana stronie czy są sklepy które maja dystytybucje tych produktów.
Witam serdecznie Bodzio niemuw że to samo miejsce co pierwszy raz ruszyliśmy ku przygodzie i nie muw że to stary pomost z lewej strony i miejsce do wypłynięcia i z lewej strony po wypłynięciu zaczyna się raj dla pasjonatów wentarstwa 🎣🎣🎣🎣🎣🎣🪱🪱🪱🪱🪱🪱🐟🐟🐟🐟🐟🐟🐟
Panie Bogdanie...wielki szacun dla tego co Pan robi,pana filmy są świetne...dużo rad i teori...ale nie o tym chciałem...właśnie,ale...mówi Pan o nęceniu 20 kg. dziennie minimum przez 3 dni. Wchodziłem na Pana sklep i chcąc kupić tylko gotową kukurydzę i bobik (nie liczę tych dodatków zapachowych), trzeba wydać 720 złotych...szok...Czy 12 złotych za 1 kilogram kukurydzy czy bobu to nie jest przegięcie??? Ja rozumiem że to jest Pańska praca...że trzeba zarobić żeby się utrzymać...ale 720 złotych za 3 dni nęcenia????????????????? Za tyle kasy to w rybnym bym kupił 25 kilo szczupaka, a nie jakiegoś tam leszcza...ja rozumiem że jest frajda z samego nęcenia i potem odławiania ryb...ale ludzie, nie za tyle kasy...no chyba że rozmawiamy o gigantycznym rabacie przy mega zakupach w Pana sklepie...bo z tego co kojażę to (bynajmniej u mnie) kilogram suchej kukurydzy na "targowisku" lub w centrali nasiennej kosztuje 1 (słownie jeden) złoty.Ja wiem i rozumiem że jest potem mnóstwo roboty z taką kukurydzą i bobem...ale nie za 12 złotych za kilo.Pozdrawiam i mimo wszystko oglądam Pana i czekam na więcej...bo teoria świetna.
Ps. Firma Jaxon sprzedaje gotowe takie mieszanki...różne rodzaje...ja je kupuje (czasami,maksymalnie 2 razy do roku) po 7 złotych za kilogram...i też działa.
Witam serdecznie Ale bardzo proszę nie mylić pojęć. Dużo sypie na wielkich jeziorach lub na takich gdzie występuje duża populacja leszcza. I nie trzeba kupować gotowców. W centralach nasiennych można kupić suche ziarna w workach i do tego będzie przyjemna praca z przygotowaniem👍😃 Pozdrawiam serdecznie Bogdan
Szanowny anonimowy artur wędkarstwo to moja praca i jestem z tego bardzo dumny, że mam pracę, którą kocham i na której się trochę znam... www.bogdanbarton.pl
Bodziu z tym Twoimi Smrodkami bajki opowiadasz , robisz sobie tanią reklamę . Tak samo ma się rzecz z tymi bajkami o kulkach proteinowych i milionach zapachów smaków które ryby niby wychwytują.... Bzdury totalne . Te parę kropelek które zalecasz dodawać rozpływa się na dnie w kilka minut ....
Lubię słuchać o rybach które łowisz pozdrawiam ❤
Super , fajnie się słucha i ogląda . Trzeba poznać wodę i zwyczaje ryb to prawda . Rybę można srowadzić w dane miejsce wystarczy tam regularnie nęcić , ryby to potraktują jak stołówkę . Pozdrawiam wszystkich obserwujących.
Mądrego warto posłuchać, a nie słuchać "nawiedzonych" co wyzywają od mięsiarzy tych co zabiorą rybę z łowiska w ramach dozwolonych limitów. Dziękuję panie Bogdanie za mądre filmiki.
Panie Bogdanie, dzisiaj trafiłem na Pana stronę internetową, jak i sklepu do którego zaglądnąłem. Bardzo spodobały mi się pańskie objaśnienia i rady, które słuchałem z wielką uwagą i zainteresowaniem. Daję Panu łapkę i subskrybuję pański kanał. Dziękuję i pozdrawiam. :-)
Fajna muzyka 👍
Jade na wczasy do Bodzia 😁
Witam nazywam się Piotr, polecam sypałem na swoim kochanym jeziorku na początku po wiadrze pęczaku oraz wiadrze łubinu(bo mam go dużo) jak złowiłem pierwsze leszcze od razu zacząłem sypać ok 30/40 kg kukurydzy przez tydzień po 2 wiadra co drugi dzień - nie było pogody na ryby więc tylko sypałem, dzięki poradom Pana Bogdana zacząłem urlop z piękną pogodą i pięknymi rybami, w sumie 7 leszczy łączna waga ryb 12 kg największy "złociak" ważył 2.8 kg a to dopiero początek
Panie Bogdanie, zamiast wyławiać tonami leszcze można zadbać o odpowiednią ilość drapieżnika który będzie te leszcze odławiał i tym sposobem będziemy mieli dużo leszcza i drapieżnika. Przynajmniej tak mi się wydaje, że to lepszy pomysł. Ryby które najczęściej są sprzedawane i najlepsze do jedzenia to ryby drapieżne. Przykład: w restauracjach i smażalniach ryb najczęściej mamy do wyboru raptem lin w śmietanie czy sieja. Rzadko widziałem leszcza a płoci to prawie w ogóle, tylko sandacz, sum,szczupak, węgorz i okoń głównie więc myślę, że to jest problem. Miałem okazję słuchać na targach ''rybomania'' paru ichtiologów i potwierdzali tę tezę, że białorybu jest dużo ale jest niedobór drapieżników bo po prostu jest na nie największe parcie. Więc zamiast wyławiać leszcze można zadbać o drapieżniki, wędkarze spławikowi i spinningiści będą zadowoleni.
DjDziadku przy tej presji na drapieżniki nie ma najmniejszych szans na to co Pan mówi. Rada na to to zmiana mentalności wędkarzy 😉
Mądry czlowieku dobrze ze jesteś :))))) Pozdrowienia i polamania:-)
Witam, gdzie Pan kupuje te różne ziarna ? A i jeśli by było można wiedzieć, to jak przygotowuje Pan kukurydze, pęczak i bobik ? (chodzi mi o czas gotowania, moczenia i czy coś dodaje się podczas moczenia i gotowania, pomijając dodawanie tej róży, smrodka itd.) Pozdrawiam Szymon.
Super 👌
super filmiki Pozostawiam
Bardzo wazne i madre przemyslenia :>
Witam pana. Czy zamiast bobiku może być groch polny [ peluszka brązowa] ponieważ uprawiam dla trzody. Jak pan by się też odniósł do pszenicy, żyta, przenzyto,peluszka mam kilka dziesiąt ton swoich . Czy konieczne bobik powinien być?
szkoda ze Pan tak rzadko nagrywa... czekam na nastepny flim
Łapie na 2 jeziorach szczupakowo linowych gdzie bylo leszcza pełno teraz ciężko aby wpadła duża sztuka wiec jak mam zachęcić Panie Bogdanie tego leszcza we wrześniu...?proszę o odpowiedź.pozdrawiam
z tymi leszczami to dobrze prawisz. takiego kilaka to się kiedyś wypuszczało bo to żaden okaz. brało się takie od półtora kilo w górę. masa była takich dwójek trójek , takie powyżej trzech czterech kilo tęż się trafiały ale rzadziej. siadało się z byle karmą -płatkami, na spławiczek, przeważnie własne ciasto w kieszeni, trochę ukopanych gnojaków i wyniki były zawsze. Ale wtedy tych ryb było w chuj.
Gratulacje za 4000tys sub.. daje 4001 ! ;) taki traf , dobry filmik !
Amen
witam Panie Bogdanie. mógł bym prosić adres na którym mogę zamówić aromat RÓŻY
pan Bogdan to jest gosc
Dobrze pan mówi ze za tą zanętę wyjdzie 80zł i są efekty a ja tyle wydaje na jeden wypad z wyczynową zantą, gliną i nie wliczam tu jokersa. Hahah Ale nasze łowiska sie trochę różnią ponieważ ja łowie późną jesienią na kanale Żerańskim
Takie pytano gdzie to można wszystko dostać? Czy tylko na Pana stronie czy są sklepy które maja dystytybucje tych produktów.
Jak i gdzie zakupić taką mieszaninę bobiku z kukurydzą?
A mozna zapytac kiedy owe zanety beda w sklepie ?
Cały czas są dostępnwe
Jak nazywa się ten sklep bo jestem nowy na pana kanale :) pozdrawiam
...bogdanbaton.pl
Przemek J
Przepraszam za błąd ma być
www.sklep@bogdanbarton.pl
Bogdan Barton
www.bogdanbarton.pl
ale fajna muzyczka na początku :) jaki tytuł ?
Roman Roczeń "Odpowie Ci wiatr"
Witam serdecznie Bodzio niemuw że to samo miejsce co pierwszy raz ruszyliśmy ku przygodzie i nie muw że to stary pomost z lewej strony i miejsce do wypłynięcia i z lewej strony po wypłynięciu zaczyna się raj dla pasjonatów wentarstwa 🎣🎣🎣🎣🎣🎣🪱🪱🪱🪱🪱🪱🐟🐟🐟🐟🐟🐟🐟
Witam p Bogdanie jak można zamówić u Pana te smrodki
Z jakiej firmy ma pan łódki
To nie są łodzie z jednej firmy, ale wszystkie robione w okolicach Chojnic
fajne
nagra pan filimik jak łowi karpie na swoim stawie ?
Zrób firma o karpia Ch neceniu szukaniu itd pozdrawiam
Panie Bogdanie...wielki szacun dla tego co Pan robi,pana filmy są świetne...dużo rad i teori...ale nie o tym chciałem...właśnie,ale...mówi Pan o nęceniu 20 kg. dziennie minimum przez 3 dni. Wchodziłem na Pana sklep i chcąc kupić tylko gotową kukurydzę i bobik (nie liczę tych dodatków zapachowych), trzeba wydać 720 złotych...szok...Czy 12 złotych za 1 kilogram kukurydzy czy bobu to nie jest przegięcie??? Ja rozumiem że to jest Pańska praca...że trzeba zarobić żeby się utrzymać...ale 720 złotych za 3 dni nęcenia????????????????? Za tyle kasy to w rybnym bym kupił 25 kilo szczupaka, a nie jakiegoś tam leszcza...ja rozumiem że jest frajda z samego nęcenia i potem odławiania ryb...ale ludzie, nie za tyle kasy...no chyba że rozmawiamy o gigantycznym rabacie przy mega zakupach w Pana sklepie...bo z tego co kojażę to (bynajmniej u mnie) kilogram suchej kukurydzy na "targowisku" lub w centrali nasiennej kosztuje 1 (słownie jeden) złoty.Ja wiem i rozumiem że jest potem mnóstwo roboty z taką kukurydzą i bobem...ale nie za 12 złotych za kilo.Pozdrawiam i mimo wszystko oglądam Pana i czekam na więcej...bo teoria świetna.
Ps. Firma Jaxon sprzedaje gotowe takie mieszanki...różne rodzaje...ja je kupuje (czasami,maksymalnie 2 razy do roku) po 7 złotych za kilogram...i też działa.
Witam serdecznie
Ale bardzo proszę nie mylić pojęć.
Dużo sypie na wielkich jeziorach lub na takich gdzie występuje duża populacja leszcza.
I nie trzeba kupować gotowców. W centralach nasiennych można kupić suche ziarna w workach i do tego będzie przyjemna praca z przygotowaniem👍😃
Pozdrawiam serdecznie
Bogdan
ale sypie pieknie rybkom
Panie Bogdanie gdzie szukac leszcza.
mozna link do sklepu
a kto to spiewa wie ktos
Roman Roczeń
A ie jest hejtu w necie jeśli tylko zabierzesz rybę. A leszczy to już nikt nie bierze. A spławikowców jest coraz mniej...
z całym szacunkiem ale film o łowieniu leszczy... :)?
niby madry facet ktorego slucha sie z otwarta geba ale podtekst reklamy czuc mocno ;s
Szanowny anonimowy artur wędkarstwo to moja praca i jestem z tego bardzo dumny, że mam pracę, którą kocham i na której się trochę znam...
www.bogdanbarton.pl
1
co za bzdury pier... facet o tym odlawianiu przez rybakow
Trollujesz gdzie byś tylko nie wlazł. Weź czopki na ból dupy i się więcej nie udzielaj.
Bodziu z tym Twoimi Smrodkami bajki opowiadasz , robisz sobie tanią reklamę . Tak samo ma się rzecz z tymi bajkami o kulkach proteinowych i milionach zapachów smaków które ryby niby wychwytują.... Bzdury totalne . Te parę kropelek które zalecasz dodawać rozpływa się na dnie w kilka minut ....
Zainwestuj w pellet od Lucia i nie gadaj głupot. Nie miałeś to po co się wypowiadasz.