Almodóvar, Eribon i eutanazja jako owoc rewolucji '68 |
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 3 ก.พ. 2025
- Śmierć jest nieuchronna, przeto nie powinna być dla nas zaskoczeniem. Nie mamy na nią żadnego wpływu, co oznacza, że jest rzeczą obojętną moralnie. To część naturalnej harmonii, dlatego powinniśmy ją zaakceptować jako coś oczywistego. Rozmyślając o tym powiedz sobie w duchu „To mój ostatni dzień życia” - cytat ten przypisywany Epiktetowi z Hierapolis dobre oddaje ducha stoicyzmu. O tym jak realizuje się w najnowszym obrazie Pedro Almodovara i dlaczego Chrześcijaństwo musi ją odrzucić opowiadamy w najnowszym odcinku Kultury poświęconej.
WSPIERAJ NAS
Chciałbyś współtworzyć naszą społeczność? Dyskutować o kulturze, polityce i Kościele na naszym „poświęconym” Discordzie? Otrzymywać co tydzień „newsletter poświęcony” z zestawem kulturowo-społecznych rekomendacji?
Zostań naszym darczyńcą w serwisie Patronite! ➡️ patronite.pl/k...
Bardzo lubię Wasze audycje, Panowie Młodzi Katolicy (tak Was sobie nazwałem). A jestem ateistą, choć z silnym sentymentem chrześcijańskim (jakby bezwład, nawet z tym nie walczę). A więc nie, nie liczę na... ani nie wierzę w... niemniej poziom Waszego Kanału naprawdę daje mi oddech od wszechobecnego bełkotu (miałem napisać: gówna). Życzę powodzenia, satysfakcji, rozwoju i zbawienia. I zaczynam wsparcie na Patronie. Tylko proszę nadal trzymać wysoki poziom! 😅
Serce rośnie, serdecznie dziękuję!
Wielkie dziękuję za rozmowę. Pomijamy nasz polski film pt Lęk. Współcześnie śmierć, starość, odkąd wyszła z domu do instytucji opiekuńczych to temat tabu. Jest nieestetyczna. Dokładnie. Żyjemy w ułudzie nieśmiertelności.
zaczęło się powoli w renesansie , ...szlachetne zdrowie
dobra rozmowa
pozdrawiam
Widziałam, jak mój ojciec umierał na raka, gdy nie było już żadnej nadziei. Mama ma teraz demencję, nie jest świadoma, co się wokół niej dzieje, nie zrobi sobie nawet herbaty. Jeśli mnie by to miało spotkać, chciałabym mieć wybór i jak najbardziej zdecydowałabym się na eutanazję. Nikt o tym nie mówi, bo to drastyczne, ale np. w USA ludzie mają broń, i nierzadko korzystają z niej w takich sytuacjach.
Ostatnio byłem na "W pokoju obok" i zawiązałem bardzo interesującą dyskusję z stanowczą zwolenniczką nie tylko eutanazji, ale legalizacji samobójstwa w ogóle. Bardzo ciężko mi było wskazać jakąkolwiek krzywdę która tak naprawdę dzieje sie takiej osobie po tym jak uświadomiła mi, że osoba która się zabije już nie będzie niczego żałować, de facto nie dzieje się jej żadne zło, bo nawet śmierć jest jej dobrowolnym wyborem.
Problem W tym że nie jest. Samobójstwo często wynika z choroby psychicznej. W przypadku braku pełnej poczytalności trudno mówić o dobrowolnej decyzji.
W Poznaniu w Teatrze Nowym jest spektakl " Prawo wyboru" wg tekstu Ferdinanda von Schiracha, w którym problem eutanazji jest rozważany z wszystkich stron i w sposób obiektywny. Warty obejrzenia.
Chłopaki , jesteście wspaniali a temat był fascynujący .Dzięki !
Ta estetyzacja śmierci i "wieszakowy" charakter filmu jest też mocno widoczny w swetrach Marty (Tildy Swinton). Nie wiem czy tylko moją uwagę przykuły jej stylizacje, ale uważam je wszystkie za zjawiskowe i piękne na tle sylwetki.
Czekam teraz na Waszą interpretację i komentarz do "Babygirl" 🎀
pozdrawiam i życzę miłego dnia. 😊
Caravaggio, choć postać kontrowersyjna i burzliwa, nie zasługuje na uproszczone i pejoratywne etykiety, takie jak „zwyrol” czy „pedofil”. To że nie żyje od ponad 400 lat i nie może się bronić, nie uprawnia Pana do takiego na nim linczu.
Odniosę się do końcówki rozmowy - opieka nad starszym rodzicem i państwo vs rodzina.
Z jednej strony Państwo opodatkowuje pracę na poziomie 35-50% w podatkach i składkach bezpośrednich, a z drugiej przerzuca na rodziny odpowiedzialność za opiekę i nad dziećmi (słaba dostępność żłobków, niewiele lepsza przedszkoli), ale przede wszystkim właśnie za osoby starsze.
Nie można tworzyć "socjaldemokratycznego" systemu podatkowego, nie dając w zamian za to oferty usług publicznych. Szczególnie, że mówimy tutaj o sytuacji, w której z reguły są przynajmniej 2 osoby utrzymujące system (rodzic przez całe życie i dziecko aktualnie).
W Rosji, Węgrzech i Chinach są niskie podatki a dzietność na poziomie polskim.
Nie wiem, czy zauważyliście. To co zwróciło moją uwagę, to fakt, że wszyscy bohaterowie mają zły kontakt z dziećmi. Brakuje tam kontrapunktu w tej kwestii
Jeśli ktoś jest zainteresowany podobnym kinem (tematyka, wątki...) to "Różowy księżyc" 2022 jest do zobaczenia za darmo na arte.
W filmie przywołane zostało opowiadanie Joyce'a "Zmarli", nie Ulisses. Uściślam jedynie.
Najlepsze w życiu są stereotypy, dają bezpieczeństwo, zwalniają od wysiłku intelektualnego. Najlepiej myśleć jak najlepiej o sobie i jak najgorzej o innych. Zadowolenie z siebie jest ważniejsze niż prawda. Polska Chrystusem Europy. Rosja też chce nim być. Ale jak przychodzi co do czego, to ateistyczny Londyn jest najlepszym miejscem do życia dla tych wszystkich Chrystusów.
Niekoniecznie... Czasem te dwie sprawy *nie stoją ze sobą w sprzeczności* -
nie ma więc też dylematu odnośnie tego, _co jest ważniejsze._
Poza tym *wartość* stereotypów nie bierze się z nich samych,
lecz z tego, *jak się nimi człowiek posługuje.*
Przy ciężkim obciążeniu fizycznym i umysłowym trudno bez nich wykonać dobrze dużą pracę.
Nie dyskredytowałbym w każdym razie wartości stereotypów tylko z powodu ich względnej _ergonomii._
@jesuswanted n
@@mariuszskiba8548 A Ty w jakim języku piszesz, że domagasz się tłumaczenia?
Z wyjątkiem Ziemkiewicza, w jego przypadku Londyn odpada.
Ojciec znajomej byl w niemieckim hospicjum i miał sobie spokojnie, naturalnie bez cierpienia umierać, tak długo ile mu zostało, bez strachu i w spokojnej atmosferze, pod doskonałą opieką (niby miał), ale za to od pierwszego dnia dostawał sedujące go życiowo dawki opiatów, chociaż były całkowicie zbędne. W efekcie córka siłą i podstępem wyciągnęła go stamtąd, żeby mógł w domu jeszcze kilka tygodbi żyć, a nie być zamordowanym morfiną w ciągu 3 dni, hospicja w Niemczech to ściema.
a Pan jest lekarzem że Pan wie że opiaty były zbędne?
Córka samolubnie zbrała go do domu by umierał "spokojnie" tylko, że w bólu.
Tak na marginesie głównego tematu: Almodovar to w sumie fujka, sam jestem homoseksualny i parę lat temu zrobiłem sobie taki mały maraton jego filmów, oczywiście nie wszystkich, ale obraz jakiś mam - są motywy ciekawe w niektórych z nich ("Prawo pożądania", "Złe wychowanie"), ale ogólnie stwierdzam, że są też filmy ociekające jakąś rażącą, mizoandryczną wręcz wersją feminizmu, jest to dla mnie, zwłaszcza jako geja, mocno odpychające, bo absolutnie nie identyfikuję się z taką wizją homoseksualnego dyskursu. Poza tym dużo u niego - nie wiem jak to nazwać - powierzchowności (?), rozumiem, że "Podniebni kochankowie" to komedia, ale, sorki, to było tak głupie!
P.S.Wnoszą Panowie nową wartość tym podkastem 👏, bardzo tego rodzaju dyskursu brakuje w przestrzeni mediów.
Moim zdaniem Almodovar to koryfeusz marksistowskiej agendy, rozmontowania więzi i porządków społecznych. Omijam to wykrzywione lustro.
@@AgnieszkaStock przecież są gorsi reżyserzy niż Almodovar, np. Nikita Michałkow
Na temat całości kina Almodovara nie mogę się wypowiedzieć, bo omawiany w odcinku film był moim pierwszym, który obejrzałem. Ale już w nim dostrzegałem tę powierzchowność i pewnego rodzaju pretensjonalną wręcz estetyzację, która chowa banał za przesadzoną formą, o której Pan napisał w komentarzu. I bardzo dziękuję za dobre słowo w imieniu własnym i chłopaków! P.K.
Może sprawa jest bardzo prosta - nie jesteś gejem, a po prostu homoseksualnym mężczyzną.
To my dziękujemy 👍☺️!
W tej rozmowie warto by bylo porozmawiac o filmie "Sedziego" z Robert Downey Jr.
Trochę gloryfikujecie Polskę, gdzie dzieci opiekują się niedołężnymi rodzicami - to już tak nie jest, widzę to w moim otoczeniu
Prawie 1.5h pontyfikowania. Na końcu w zderzeniu z rzeczywistością zracjonalizowanie sobie ze życie jest ciężkie wiec babcie trzeba oddać. Na razie to jeszcze może w późnym stanie ale to już się wydarzyło; teraz tylko granica się będzie przesuwać. Już jesteście na tej ścieżce która krytykowaliście przez 1.5h.
Owoc żywota Twojego Krakówku Duduś
Powrót wkurzonego Kostka🫶
Dawno się tak nie uśmiałam jak czytając ten tytuł. Polska wymiera bo ludzie nie chcą tu mieć dzieci. Dzieje się tak min. dlatego, że kobiety mają dość wpływu kościoła na politykę i prawodawstwo. Mamy jeden z najniższych wskaźników przyrostu naturalnego w Europie. Tymczasem "zgniły Zachód" czyli w przypadku tego filmu, USA, nie mają tego problemu. Można powiedzieć, że Polska na własne życzenie poddaje się eutanazji a Zachód tętni życiem. Również życiem polskim bo przecież miliony Polaków wybrały tę "cywilizację śmierci". Nawiasem mówiąc takie dziwne dziady przerażone Zachodem były tu od zawsze. W średniowieczu kontestowali takie zachodnie fanaberie jak mycie zębów, w czasach PRLu wolność słowa a dziś sądząc po tym kanale prawa człowieka.
Wpis cudaczny i nieprawdziwy. Mieszkam na zgnilym Zachodzie i widze jaki jest przyrost dzieci (spory w rodzinach czarnych i muzulmanskich) i jaka mentalnosc. Ci mlodzi mezczyzni tutaj na kanale YT przewyzszaja pania rozsadkiem i zadaja dobre pytania. Dziady sredniowieczne? Naprawde? Pani nalezy do dziadów liberalnych z elit Sorosa i brukselskich. Antywartosci i antykultura. Coraz wiecej myslacych ludzi sie od tego odcina. Upadek zgnilego imperium brukselskiego to tylko kwestia czasu!
oczywiście że USA też mają problem. Przyrost naturalny w USA to ok 1.66, minimum przy zastępowalności pokoleń to co najmniej 2.10. Ratują się tylko tym że sprowadzają obcych kulturowo imigrantów co też wywołuje napięcia społeczne tak samo jak w tym "tętniącym życiem" (tak, chyba niedołężnych starców XD) Zachodzie.