Pod wpływem tego filmu wczoraj pierwszy raz w życiu poszłam do lumpeksu i znalazłam tam sukienkę marki All Saints o wartości 500 zł, za którą zapłaciłam 7 zł.
Moje protipy co do lumpków: 1) znaleźliście fajny wełniany sweter, ale jest skurczony? Wystarczy go wyprać ręcznie a następnie wypłukać w wodzie z dodatkiem niewielkiej ilości odżywki do włosów. Potem w czasi płukania oraz (po odsączeniu) suszenia na płasko wystarczy go delikatnie rozciągać. W ten sposób uratowałam kilka swetrów z vinted z kategorii "sprzedaję za 5 złotych, z metki XL ale to jest raczej XS" 😄 2) Kupiliście w lumpeksie buty? Są dwie drogi dezynfekcji - jedna to waciki nasączone formaliną (Uwaga! To jest niebezpieczna substancja!) razem z butami zamykamy w worku i zostawiamy na 24-48 godzin w piwnicy albo na balkonie. Druga opcja to zakład szewski albo gabinet podologiczny z maszyną do dezynfekcji butów. Za ok. 20 złotych czyszczą buty z wszelkich drobnoustrojów 🔥 Najlepsze łupy z lumpka? Obok swetra Hugo Bossa, spodni i bluzki Laurel oraz apaszki YSL najlepszy deal zrobiłam w 2012 na dwóch parach Levisów 501, kupionych po 2 złote jako spodnie robocze na studenckie wyjazdy terenowe. W zeszłym roku wygrzebałam je na nowo z szafy i szpanuję na dzielni 😂
@@waleriamaj9857 mrożenie nie jest sposobem na dezynfekcję obuwia, bo mrożeniem nie pozbędziesz się form przetrwalnikowych wielu bakterii i grzybów. Możesz w ten sposób zanieczyścić zamrażalnik.
@@natalazielonydinozaur7719 w głównym komentarzu powyżej są sposoby 🙂 Pamiętaj o tym, że jeśli stosujesz formalinę - jest trująca i strasznie śmierdzi! Buty należy po niej dokładnie wywietrzyć, ubrania wyprać. To jest metoda zajmująca kilka dni, nie nada się do odzieży potrzebnej na już.
Ostatnio kupiłam ogrodniczki za 14 zł w lumpeksie, a chciałam je kupić w sinsay za 50, TAKA DUMNA SIĘ CZUŁAM O MATKOO. Moja koleżanka będąc ze mną była w szoku, że kupiłam tyle ciuchów za 50 zł, ona miała okres i totalnie nic jej się nie podobało :(
Mrozimy ubrania 🥶🧊 by uniknąć moli! Od razu po polowaniu wkładamy ubrania do zamrażalnika. Jeżeli możemy pierzemy w 60°C lub wyższej. Wychodzi to taniej niż środki na mole, wierzcie mi. Też kiedyś znalazłam pieniądze. Pięć funtów w spodniach, niestety wycofane z obiegu, poczekam może nabiorą wartości kolekcjonerskiej 😅
@@Aniamaluje91 Nie miałam pojęcia, że takie miejsce istnieje. Jak wybiorę się na wycieczkę do Warszawy postaram się o nim pamiętać no i o 5£. Dziękuję bardzo 😊
Nie wiem dlaczego jeszcze nie kliknełam Suba 🙈 Na studiach znałam prawie wszystkie lumpki w Bydgoszczy. Teraz mieszkam i pracuję w Poznaniu i też jak mam czas i humor, to zaglądam. Ostatnie perełki, to 2 marynarki dla taty 4 zł sztuka, jedna z wełną 🙂
Moim największym łupem jest płaszcz wełniany Burberry, ale mam też sweterki z kaszmiru czy wełny, plecak skórzany, sztormiak. Naprawdę wiele perełek mogłabym wymienić. Na sieciówki się ostatnio wkurzam, bo jak już kupię nową rzec, to po jednym praniu jest wyblakła. Wydaje mi się, że spadła mocno jakość ubrań z sieciówek, posiadam ubrania sprzed paru lat tych marek i nic się nie dzieje.
@@gabrielapenar kaszmir jest pozyskiwany w okropnych warunkach. Zdzierają żywcem futro z kóz. One płaczą z bólu. Kupowanie kaszmiru jest wspieraniem tej dxiałalności
@@iketeru9257 Cały ten film zakłada kupowanie rzeczy z sh, które są już w obiegu. Więc nowego swetra z kaszmiru i tak nie kupuję. A jak mam do wyboru sweter z drugiej ręki, akrylowy czy kaszmirowy to wybór jest prosty. Nie zgłębiałam tematu pozyskiwania kaszmiru. Jak przeczytałam, że powstaję z wyczesywania runa, które i tak linieje, to uwierzylam że tak jest.
Ja prowadzę zbiórki harcerskie i zawsze przychodzę do lumpeksu gdy potrzebuję przebrania. Raz udało mi się kupić śliczną miętową marynarkę z drogiej firmy za paręnaście złotych bez plam i dziur.
Ja w lumpeksie znalazłam marynarkę jeszcze z metką i kosztowała ona w sklepie 84£ ( około 400 zł), a kupiłam ją za 10 zł. Ps. Kocham tą marynarkę pasuję do wszystkiego, ma bardzo ładny krój i jeszcze taka cena 👌
Rozumiem o co chodzi z lumpeksami w małych miejscowościach, ale tam też niektórzy się znają na modzie, niektórzy nie, jak wszędzie, nie tylko z zary i asosa się cieszą 😉😉
Jasne ze tak! Chodzi o generalną tendencję, gdyby ktoś to policzył to statystycznie jest dużo łatwiej ustrzelić coś z kaszmiru czy niszowej marki w małym mieście za grosze ;)
U mnie w mieście lumpeksy wywindowały ceny jak sieciówki. Wiedzą, jakie marki i składy są top-top i z czasem podnieśli ceny. Już dawno się zniechęciłam. No i nie mam dostępu do ulubionego lumpa z Wrocławia, bo się przeprowadziłam xD Jak mam ochotę czasem spędzę cały dzień na dziale na wagę i znajdę kilka perełek :)
Polecić mogę lumpeks w moim mieście. Markowe ciuszki są a że małe miasto to mało kto wykupuje i można fajne perełki są więc zapraszam haha Adras: Zambrów ul. Tadeusza Kościuszki 12
Uwielbiam lumpy! Najbardziej mnie niestety boli to, że w NYC nie można za bardzo znaleźć takich tanich perełek, bo oni mało że sprawdzają marki (i im droższa marka tym później wyższa cena w lumpie) to sprawdzają też składy, więc wszystko jedwabne, wełniane, kaszmirowe itd jest od razu sporo droższe 😥 Mimo tego udało mi się upolować 100% jedwabną bluzkę za 30$ (na stronie sklepu kosztowała 300$ 😅) i wiele innych super rzeczy, w sumie 80% mojej szafy to ubrania z lumpów 😁
Kocham lumpki, ale rzeczywiście jak widzę tenę 10 zł kg, to kupuje bezmyślnie, chociaż wybieram ładne ubrania( ładne to kwestia gustu, niezniszczone :P) i jeśli mi się nie przydadzą, zawsze mam komu oddać :) Najlepszy mój łup to trencz warty jakieś 1500 zł kupiłam za 8
Zawsze chodzilam z mamą na lumpy bo naprawde są tam fajne ciuchy ale przez to (i kilka innych powodów) byłam wysmiewana w szkole bo ktos mnie tam zauwazyl :((
Jakby ludzie zarabiali po 10 tyś to mysle ze malo kto by sie po lumpach krecil niema co sie oszukiwac zarobki w polsce zmuszaja do kupna uzywanych rzeczy tak jest z ubraniami samochodami i wszystkim pozdrawiam :)
![Jak przestać się przejmować opinią innych? [ANIAMALUJE]](/img/n.gif)
Pod wpływem tego filmu wczoraj pierwszy raz w życiu poszłam do lumpeksu i znalazłam tam sukienkę marki All Saints o wartości 500 zł, za którą zapłaciłam 7 zł.
Ale się cieszę!!!!! Wow!
Lumpeksy zawszę w wakacje u dziadków. Świetne.
Zwykłe bawełniane koszulki 100% po 2 zł, Zamiast 40.
I to się ceni!
Ja w lumpeksach kupuje ubrania do szycia cospley-ów. Wystarczy kupić koszulkę XXL w dobrym kolorze i nie muszę wydawać góry kasy na materiały
Świetne podejście!!
Dla mnie 20 tysięcy brzmi jak 40 razy 500 zł to nie są żarty. XD
Moje protipy co do lumpków:
1) znaleźliście fajny wełniany sweter, ale jest skurczony? Wystarczy go wyprać ręcznie a następnie wypłukać w wodzie z dodatkiem niewielkiej ilości odżywki do włosów. Potem w czasi płukania oraz (po odsączeniu) suszenia na płasko wystarczy go delikatnie rozciągać. W ten sposób uratowałam kilka swetrów z vinted z kategorii "sprzedaję za 5 złotych, z metki XL ale to jest raczej XS" 😄
2) Kupiliście w lumpeksie buty? Są dwie drogi dezynfekcji - jedna to waciki nasączone formaliną (Uwaga! To jest niebezpieczna substancja!) razem z butami zamykamy w worku i zostawiamy na 24-48 godzin w piwnicy albo na balkonie. Druga opcja to zakład szewski albo gabinet podologiczny z maszyną do dezynfekcji butów. Za ok. 20 złotych czyszczą buty z wszelkich drobnoustrojów 🔥
Najlepsze łupy z lumpka? Obok swetra Hugo Bossa, spodni i bluzki Laurel oraz apaszki YSL najlepszy deal zrobiłam w 2012 na dwóch parach Levisów 501, kupionych po 2 złote jako spodnie robocze na studenckie wyjazdy terenowe. W zeszłym roku wygrzebałam je na nowo z szafy i szpanuję na dzielni 😂
Buty najprościej jest zapakować w worek foliowy i włożyć na 48 godzin do zamrażarki , Dezynfekcja idealna.
@@waleriamaj9857 mrożenie nie jest sposobem na dezynfekcję obuwia, bo mrożeniem nie pozbędziesz się form przetrwalnikowych wielu bakterii i grzybów. Możesz w ten sposób zanieczyścić zamrażalnik.
@@kociaralambadziaraa hej znasz może jakiś łatwy sposób na dezynfekcję?
@@natalazielonydinozaur7719 w głównym komentarzu powyżej są sposoby 🙂 Pamiętaj o tym, że jeśli stosujesz formalinę - jest trująca i strasznie śmierdzi! Buty należy po niej dokładnie wywietrzyć, ubrania wyprać. To jest metoda zajmująca kilka dni, nie nada się do odzieży potrzebnej na już.
@@kociaralambadziaraa ok dzięki
Dla mnie najlepiej jest pójść do lumpeksu jak jest dzień "wszystko za 2 złote" czy coś podobnego, żeby nie martwić się bardzo cenami
Ostatnio kupiłam ogrodniczki za 14 zł w lumpeksie, a chciałam je kupić w sinsay za 50, TAKA DUMNA SIĘ CZUŁAM O MATKOO.
Moja koleżanka będąc ze mną była w szoku, że kupiłam tyle ciuchów za 50 zł, ona miała okres i totalnie nic jej się nie podobało :(
Tez mi się nic wtedy nie podoba :D
Mrozimy ubrania 🥶🧊 by uniknąć moli! Od razu po polowaniu wkładamy ubrania do zamrażalnika. Jeżeli możemy pierzemy w 60°C lub wyższej. Wychodzi to taniej niż środki na mole, wierzcie mi. Też kiedyś znalazłam pieniądze. Pięć funtów w spodniach, niestety wycofane z obiegu, poczekam może nabiorą wartości kolekcjonerskiej 😅
Wycofane z obiegu można w Warszawie na świętokrzyskiej wymienić w kantorze :)! A mrożenie siper sposób!!!! Spróbuje e:)
@@Aniamaluje91 Nie miałam pojęcia, że takie miejsce istnieje. Jak wybiorę się na wycieczkę do Warszawy postaram się o nim pamiętać no i o 5£. Dziękuję bardzo 😊
Komentarz dla zasięgów🌻
Dzoeki! Nie wiem do końca jak działa algorytm ale dziękuje serdecznie :)
Czekałam na ten film
Nie wiem dlaczego jeszcze nie kliknełam Suba 🙈 Na studiach znałam prawie wszystkie lumpki w Bydgoszczy. Teraz mieszkam i pracuję w Poznaniu i też jak mam czas i humor, to zaglądam. Ostatnie perełki, to 2 marynarki dla taty 4 zł sztuka, jedna z wełną 🙂
Wow! No nieźle
W Bydgoszczy było sporo świetnych lumpeksów, sama chodziłam. W Poznaniu też znam kilka ciekawych miejsc, ale podobnie jak Ty, nie zawsze zaglądam ;)
@@izabelaecka1099 możesz jakieś polecić? Jestem z Bydgoszczy i chętnie się dowiem
@@taymiluver7448 Second Hand na Gdańskiej i Vive Profit na Chodkiewicza to takie ulubione moje były.
Super film ♥️💕
Dzięki!
Aż nabrałam ochoty żeby iść do lumpeksu
Chętnie zobaczę na twoim kanale haul lumpeksowy :)
Nagrany, tylko zmontować dh
;))
@@Aniamaluje91 już nie mogę się doczekać:)
Szkoda że tak późno, bo dzisiaj idę do lumpeksu, ale może będzie na przyszłość :)
Nic straconego ;))
Super film
Czwarta🤭
Akurat mam zamiar tam pójść, może coś upoluje 👍
Poczekam na premierę 😋
Ooo super! Lumpeksy są ekstra!
Super filmik 💋💗😘
Dziękuję Sandra!
Ja kupuje tylko jak jest wyprzedaż i ubrania są po 1 2 zł jeśli mają normalną cenę nie podobają mi się 😂
U mnie w lumpie czasami są nowe materiały do szycia więc można sobie trochę zaoszczędzić 😎
Ja polecam Wzrocownie w Warszawie :)
Moja dotychczasowa najlepsza zdobycz to wełniany płaszcz o wartości ok 1500zł, który znalazłam dla mamy.
Ja kupuję w lumpeksie perełki i potem sprzedaję na vinted lub allegro :)
Bardzo mądrze! Brawo Ty ;)
Biznes życia normalnie
Podbijamy algorytm ⬆️
Byłem wiele razy w lumpeksie i nie wiedziałem że tam są książki :O
Edit: ogólnie nie wiedzialem że są tam inne rzeczy
to zależy od lumpeksu :)
kto przed premierą?
Moim największym łupem jest płaszcz wełniany Burberry, ale mam też sweterki z kaszmiru czy wełny, plecak skórzany, sztormiak. Naprawdę wiele perełek mogłabym wymienić. Na sieciówki się ostatnio wkurzam, bo jak już kupię nową rzec, to po jednym praniu jest wyblakła. Wydaje mi się, że spadła mocno jakość ubrań z sieciówek, posiadam ubrania sprzed paru lat tych marek i nic się nie dzieje.
Wow!!!! Niezłe łupy!
Nie wolno kupować rzeczy z kaszmiru
@@iketeru9257 Dlaczego?
@@gabrielapenar kaszmir jest pozyskiwany w okropnych warunkach. Zdzierają żywcem futro z kóz. One płaczą z bólu. Kupowanie kaszmiru jest wspieraniem tej dxiałalności
@@iketeru9257 Cały ten film zakłada kupowanie rzeczy z sh, które są już w obiegu. Więc nowego swetra z kaszmiru i tak nie kupuję. A jak mam do wyboru sweter z drugiej ręki, akrylowy czy kaszmirowy to wybór jest prosty. Nie zgłębiałam tematu pozyskiwania kaszmiru. Jak przeczytałam, że powstaję z wyczesywania runa, które i tak linieje, to uwierzylam że tak jest.
W niektórych lumpeksach wcześniej sprawdzają kieszenie
O, nie wiedziałam, ale mądre :))
U mnie na wsi w lumpie nic nie ma. Głównie ubrania dla babć
Mam pytanie do Julii niezwiązane z treścią filmu, masz bardzo ładny top, gdzie można taki kupić? :)
Halo Juliaaaa
Niestety odpowiedź nawet mnie samą rozczarowuje, bo kupiłam w Zarze ;) ale bardzo dobrze się nosi i nic po praniu się nie dzieje!
To tylko motywuje mnie, by poszukać takiej w SH, dziękuję za odpowiedź, bardzo pomocny film :)
Ja prowadzę zbiórki harcerskie i zawsze przychodzę do lumpeksu gdy potrzebuję przebrania. Raz udało mi się kupić śliczną miętową marynarkę z drogiej firmy za paręnaście złotych bez plam i dziur.
Ja w lumpeksie znalazłam marynarkę jeszcze z metką i kosztowała ona w sklepie 84£ ( około 400 zł), a kupiłam ją za 10 zł.
Ps. Kocham tą marynarkę pasuję do wszystkiego, ma bardzo ładny krój i jeszcze taka cena 👌
Rozumiem o co chodzi z lumpeksami w małych miejscowościach, ale tam też niektórzy się znają na modzie, niektórzy nie, jak wszędzie, nie tylko z zary i asosa się cieszą 😉😉
Jasne ze tak! Chodzi o generalną tendencję, gdyby ktoś to policzył to statystycznie jest dużo łatwiej ustrzelić coś z kaszmiru czy niszowej marki w małym mieście za grosze ;)
@@Aniamaluje91 to jeszcze dopiszę, że Ryfka robiła listę lumpeksów w Krakowie, chyba na instagramie ma ją przypiętą 😁
Pozdrawiam 😊
Ekstra! Może konus się przyda ;)
U mnie w mieście lumpeksy wywindowały ceny jak sieciówki. Wiedzą, jakie marki i składy są top-top i z czasem podnieśli ceny. Już dawno się zniechęciłam. No i nie mam dostępu do ulubionego lumpa z Wrocławia, bo się przeprowadziłam xD Jak mam ochotę czasem spędzę cały dzień na dziale na wagę i znajdę kilka perełek :)
najgorzej! czasem ceny w lumpach są wyższe niż za nowe w sieciówce!
Polecić mogę lumpeks w moim mieście. Markowe ciuszki są a że małe miasto to mało kto wykupuje i można fajne perełki są więc zapraszam haha
Adras: Zambrów ul. Tadeusza Kościuszki 12
Uwielbiam lumpy! Najbardziej mnie niestety boli to, że w NYC nie można za bardzo znaleźć takich tanich perełek, bo oni mało że sprawdzają marki (i im droższa marka tym później wyższa cena w lumpie) to sprawdzają też składy, więc wszystko jedwabne, wełniane, kaszmirowe itd jest od razu sporo droższe 😥 Mimo tego udało mi się upolować 100% jedwabną bluzkę za 30$ (na stronie sklepu kosztowała 300$ 😅) i wiele innych super rzeczy, w sumie 80% mojej szafy to ubrania z lumpów 😁
Kocham lumpki, ale rzeczywiście jak widzę tenę 10 zł kg, to kupuje bezmyślnie, chociaż wybieram ładne ubrania( ładne to kwestia gustu, niezniszczone :P) i jeśli mi się nie przydadzą, zawsze mam komu oddać :) Najlepszy mój łup to trencz warty jakieś 1500 zł kupiłam za 8
Wow!!!!
Ech, chyba jestem ostatnią sierotą bo w lumpeksach nic nie potrafię na siebie znaleźć. Te fajne rzeczy są rozmiarowo zawsze malutkie :(
To ja mam odwrotnie, bo wszystko co fajne jest 42 xD
@@Aniamaluje91 Haha to się nazywa ironia xD Tym bardziej że właśnie poluje na 42 :D
Zawsze chodzilam z mamą na lumpy bo naprawde są tam fajne ciuchy ale przez to (i kilka innych powodów) byłam wysmiewana w szkole bo ktos mnie tam zauwazyl :((
Bardzo mi przykro! Lumoeksy to żaden powód do wstydu, ale wyśmiewanie ludzi już tak ;(
Nie przejmuj się, to źle świadczy tylko o tych osobach, które Cię wyśmiewają! W lumpeksach są lepsze ubrania niż w sieciowkach
Pierwszy XD (nie liczy się bo jestem przed premierą)
Czajnikowski255 jeśli poszła łapka w górę, to się liczy 🤪
@@Aniamaluje91 jest
Nie przeszkadza ci jak młodsi widzowie mówią do ciebie na Ty?
BANANA SOLDIER coś ty :) wole na Ty niż pani
@@Aniamaluje91 :)
Trzecia (niby koniec podium ale satysfakcja jest....)
Miło ze jesteś tu ze mną!
Jakby ludzie zarabiali po 10 tyś to mysle ze malo kto by sie po lumpach krecil niema co sie oszukiwac zarobki w polsce zmuszaja do kupna uzywanych rzeczy tak jest z ubraniami samochodami i wszystkim pozdrawiam :)
Kawaler bez buta przeczytaj mój wpis na blogu :)) dzisiaj lumpy to dla mnie wybór, je konieczność
@@Aniamaluje91 pisalem ogólnie a nie konkretnie o twojej osobie :)
No wlansie mylisz się, ludzie chodzą do lumpow z wielu innych powodów :)
@@Aniamaluje91 głównie to kobiety chodzą bo lubią grzebac w ubraniach taka forma relaksu :)
Kawaler bez buta ka często widuje mężczyzn ;)