W końcu film z herbatą! Dziękuję pięknie! Czekałem na taki filmik o Pu-Erh, zastanawiałem się mocno nad różnicami i cudownie opowiedziane dostałem! Teraz już wiem co próbować, i jak trzymać herbaciane wino ;P świetny materiał, a Pan Rafał jak zawsze mile opowiada. Pozdrawiam!
Też się cieszę, że wreszcie zawitał materiał o herbacie! Do pu-erhów długo nie mogłam się przekonać, aż w końcu kiedyś zainwestowałam i kupiłam takiego z wyższej półki i w końcu mi zasmakował. Dobra herbata na sezon jesionno-zimowy :) Pozdrawiam!
Uwielbiam herbatę Pu-Erh odkąd spróbowałam. Zaczęłam od torebkowej. Biedronkowa była pychota, Lipton jeszcze lepszy, ale obie zniknęły jak sen złoty. Surowej wersji nie znam ale skoro goryczka, to już ostrzę zęby. W Czajniku gliwickim nabyłam takie jakby cukierki pu-erhowe, ale to nie to, co tygrysy lubią najbardziej :( Super film, jak wszystkie zresztą.
Wiii... :) Czekałem na taki filmik/zawarte w nim informacje już od dawna. Lubię zarówno Shengi jak i Shu, ale co do różnic między nimi miałem raczej pobierane informacje. I się w końcu doczekałem. Czekam teraz na oolongi.
Właśnie dzisiaj przeżyłem pierwszą moją przygodę z pu - erh. Była to herbata nie prasowana, napar ciemny o jakby czerwonawej barwie. Zaskoczył mnie aromat, bo był on trochę ziemisty i dla mnie jakby trochę rybny. Bardzo mnie zdziwił ten rybny aromat, bo w smaku herbata była bardzo przyjemna, z nutą słodkości i w ogóle nie rybna. Moje pytanie brzmi: czy ten aromat to rzecz naturalna, czy coś nie tak z moim nosem? Bo nie wydaje mi się aby harbata była zepsuta. Pozdrawiam :)
Tomasz Zagórski tak jest z tym „rybnym” zapachem. Ja aż tak tej ryby nie wyczuwam ale wiem ze ludzie tak odczuwają zapach gotowanych pu-erh’ow. Ale dzięki temu mi nie podbierają herbaty w pracy :-)
@@krzysztofjarzyna8148 Nie zdążyłem polecić tego filmu :-) Tak, tam dokładnie Don wyjaśnia o co chodzi z tą rybą w Pu-Erhach. W jednym zdaniu można by powiedzieć, że to zapach stosu fermentacyjnego, który nie zdążył się wytracić ponieważ trafił zbyt szybko do sprzedaży, co niestety często cechuje niskiej jakości herbatę.
@@rafaprzybylok2023, z tego właśnie powodu zrobiłem dzisiaj zakupy pu-erh w sklepie czajnikowy. Mam nadzieję, że zapach ryby w nowej herbacie nie zaatakuje już mojego powonienia, choć tak naprawdę nie dokuczał mi specjalnie. Herbatę tę co mam piję intensywnie i powiem, że faktycznie wzmaga mocno trawienie, bo po prostu częściej odczuwam głód. Staram się jednak nie podjadać. Za miesiąc wypowiem się na temat skuteczności picia czerwonej herbaty w walce z nadwagą. Pozdrawiam serdecznie 🙂
U mnie podobnie, nie subskrybuję tego kanału dla kawy i osobiście uważam że to 🍵herbata/yerba/inne napary powinny być główną zawartością kanału, nie, jak ostatnimi czasy, kawa.😑
Możesz podać specyfikację tego pudełka, bo mówiąc szczerze to mi się bardzo podoba a że mam sporo ładnego drewna,( wiśnia i śliwa) to z chęcią bym sobie takie coś zrobił .
BARDZO WAŻNE PYTANIE: zaopatrzyłem się u Państwa w sklepie w 2 surowe ciastka SHENG, dostałem fajnie zahermetyzowane w opakowaniach. I jeśli chciałbym je zostawić na później (leżakować jak wino lub piwo, o czym wspomniałeś Rafale) to jak mam to zrobić - wyjąć je czy jak? Jesteście Państwo fachowcami na scenie herba/yerba więc pomóżcie - jeśli możecie. Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów w życiu rodzinnym i zawodowym.
@@CzajnikowyPl Tak tak, znalazłem ;) dzięki ;) to taka propozycja wzięta od jednego youtubera, związanego z bushcraftem... Wszystko co jest na filmie ;) jest pod linkowane w opisie... ;) Można od razu kupować od niego ze sklepu ;)
Ten film na charakter edukacyjno-rozrywkowy :) Tak, sprzedajemy puerhki oraz gaiwany, ale zależy nam, aby nasze produkcje przede wszystkim stanowiły źródło wiedzy. Wszystkie produkty znajdziesz na Czajnikowy.pl :)
@@CzajnikowyPl ekstra. Mogę obejrzeć film o piciu herbaty, ale nie mogę jej wypić, bo to jedynie film informacyjny 😆 Nie, nie znajdę ich, bo tylko jednen puerh jest opisany w ten sposób. Za chwilę znajdę poprawny opis w innym sklepie i będziecie mieli po kliencie
nie może działać probiotycznie bo ta herbata jest parzona gorącą wodą, 80-100 to jest temperatura w której praktycznie żadne organizmy nie przeżyją (pomijam te rzadkie bakterie które przeżyją w lawie) już 60 stopni to jest temperatura pasteryzacji, drożdże giną przy 40-50 są takie co przeżyją 40, ale temperatura parzenia herbaty to już jest za wysoka temperatura żeby mówić o takiej herbacie że jest probiotyczna. bakterie kwasu mlekowego lubią ciepło (30-40C) ale też zginą w temperaturze powyżej
W materiale jest mnóstwo nieścisłości, momentami niemalże na poziomie pseudonauki. "Probiotyczne" działanie puerha to wisienka na torcie... Jestem Waszym widzem od lat, tak samo od lat interesuję się herbatą. Szkoda, że nie dbacie o merytoryczny poziom materiałów adekwatnie do "rozmiaru" Waszego kanału. Mam nadzieję, że w przyszłości chociaż rzucicie okiem na wyniki badań, zanim zaczniecie o czymś opowiadać...
TAK! Nareszcie materiał dla zapalonych herbaciarzy! Więcej takich :D
Nareszcie herbata! Na kawę już nie mogłem patrzeć, sorry Adam!
Luzik
Ale chłopie masz gadane :) Super się tego słucha.
W końcu film z herbatą! Dziękuję pięknie! Czekałem na taki filmik o Pu-Erh, zastanawiałem się mocno nad różnicami i cudownie opowiedziane dostałem! Teraz już wiem co próbować, i jak trzymać herbaciane wino ;P świetny materiał, a Pan Rafał jak zawsze mile opowiada. Pozdrawiam!
Popieram poniższych :) fajnie, że materiał o herbacie się pojawił.
bardzo przyjemny sposób opowiadania
Wolę surowe pu-erh, bo co roku ma nowe nuty w smaku i jest bardzo ekscytujące... Dzięki za informację!
Tak się stęskniłem, że mi herbata wystygła! Nareszcie !
Fajnie już się nie mogłem doczekać
Też się cieszę, że wreszcie zawitał materiał o herbacie! Do pu-erhów długo nie mogłam się przekonać, aż w końcu kiedyś zainwestowałam i kupiłam takiego z wyższej półki i w końcu mi zasmakował. Dobra herbata na sezon jesionno-zimowy :) Pozdrawiam!
Uwielbiam herbatę Pu-Erh odkąd spróbowałam. Zaczęłam od torebkowej. Biedronkowa była pychota, Lipton jeszcze lepszy, ale obie zniknęły jak sen złoty. Surowej wersji nie znam ale skoro goryczka, to już ostrzę zęby. W Czajniku gliwickim nabyłam takie jakby cukierki pu-erhowe, ale to nie to, co tygrysy lubią najbardziej :(
Super film, jak wszystkie zresztą.
Uwielbiam ten głos :)
w końcu herba! może jakiś Q&A ? :)
Surowy pu ehr o wiele lepszy👍... (ale jak kto woli).Dzięki wielkie za odcinek!:)
Witam ,bardzo dobrze przygotowany filmik ,dziekuje i pozdrawiam -;)
Kozak filmik. Fajnie jest znowu zobaczyć Pana Rafała🙃 mam pytanie:
Kiedy znowu będzie live o yerbie, herbacie i kawie???
Czy tylko mnie słucha się ciebie z takim zaciekawieniem?
Niezły zestaw do herbaty.
Sposób w jaki opisujesz herbatę to czysta poezja!
Wiii... :) Czekałem na taki filmik/zawarte w nim informacje już od dawna. Lubię zarówno Shengi jak i Shu, ale co do różnic między nimi miałem raczej pobierane informacje. I się w końcu doczekałem. Czekam teraz na oolongi.
Właśnie dzisiaj przeżyłem pierwszą moją przygodę z pu - erh. Była to herbata nie prasowana, napar ciemny o jakby czerwonawej barwie. Zaskoczył mnie aromat, bo był on trochę ziemisty i dla mnie jakby trochę rybny. Bardzo mnie zdziwił ten rybny aromat, bo w smaku herbata była bardzo przyjemna, z nutą słodkości i w ogóle nie rybna. Moje pytanie brzmi: czy ten aromat to rzecz naturalna, czy coś nie tak z moim nosem? Bo nie wydaje mi się aby harbata była zepsuta. Pozdrawiam :)
Tomasz Zagórski tak jest z tym „rybnym” zapachem. Ja aż tak tej ryby nie wyczuwam ale wiem ze ludzie tak odczuwają zapach gotowanych pu-erh’ow. Ale dzięki temu mi nie podbierają herbaty w pracy :-)
@@tomaszzagorski443 th-cam.com/video/wG8kg2bcu_w/w-d-xo.html
@@krzysztofjarzyna8148 Nie zdążyłem polecić tego filmu :-) Tak, tam dokładnie Don wyjaśnia o co chodzi z tą rybą w Pu-Erhach. W jednym zdaniu można by powiedzieć, że to zapach stosu fermentacyjnego, który nie zdążył się wytracić ponieważ trafił zbyt szybko do sprzedaży, co niestety często cechuje niskiej jakości herbatę.
@@rafaprzybylok2023, z tego właśnie powodu zrobiłem dzisiaj zakupy pu-erh w sklepie czajnikowy. Mam nadzieję, że zapach ryby w nowej herbacie nie zaatakuje już mojego powonienia, choć tak naprawdę nie dokuczał mi specjalnie. Herbatę tę co mam piję intensywnie i powiem, że faktycznie wzmaga mocno trawienie, bo po prostu częściej odczuwam głód. Staram się jednak nie podjadać. Za miesiąc wypowiem się na temat skuteczności picia czerwonej herbaty w walce z nadwagą. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Jesusuniu...narescie cos nowego o herbacie.
Juz mam dosc tej yerby🤪
To samo.Dlatego dałam sobie spokój z tym kanałem na jakiś czas.Pozdrawiam.
U mnie podobnie, nie subskrybuję tego kanału dla kawy i osobiście uważam że to 🍵herbata/yerba/inne napary powinny być główną zawartością kanału, nie, jak ostatnimi czasy, kawa.😑
A jakie warunki trzeba spełnić by zielony pu-erg leżakował w warunkach domowych (w oryginalnym opakowaniu).
Możesz podać specyfikację tego pudełka, bo mówiąc szczerze to mi się bardzo podoba a że mam sporo ładnego drewna,( wiśnia i śliwa) to z chęcią bym sobie takie coś zrobił .
BARDZO WAŻNE PYTANIE: zaopatrzyłem się u Państwa w sklepie w 2 surowe ciastka SHENG, dostałem fajnie zahermetyzowane w opakowaniach. I jeśli chciałbym je zostawić na później (leżakować jak wino lub piwo, o czym wspomniałeś Rafale) to jak mam to zrobić - wyjąć je czy jak?
Jesteście Państwo fachowcami na scenie herba/yerba więc pomóżcie - jeśli możecie.
Pozdrawiam i życzę wielu sukcesów w życiu rodzinnym i zawodowym.
Jeśli macie na sklepie te gaiwany to można by pod linkować w opisie ;) zresztą cały sprzęt można by pod linkować ;)
Gaiwany znajdziesz tutaj :) www.czajnikowy.com.pl/?s=turystyczny&post_type=product
@@CzajnikowyPl Tak tak, znalazłem ;) dzięki ;) to taka propozycja wzięta od jednego youtubera, związanego z bushcraftem... Wszystko co jest na filmie ;) jest pod linkowane w opisie... ;) Można od razu kupować od niego ze sklepu ;)
A gdzie Pan Fus? Pozdrawiam.
A gdzie można dostać takie świetne kleszcze?
Panowie, linki do produktów. Obejrzałem właśnie zajebistą reklamę długą na 13 minut i nie daliście mi szansy tego kupić - DLACZEGO?
Ten film na charakter edukacyjno-rozrywkowy :) Tak, sprzedajemy puerhki oraz gaiwany, ale zależy nam, aby nasze produkcje przede wszystkim stanowiły źródło wiedzy. Wszystkie produkty znajdziesz na Czajnikowy.pl :)
@@CzajnikowyPl ekstra. Mogę obejrzeć film o piciu herbaty, ale nie mogę jej wypić, bo to jedynie film informacyjny 😆
Nie, nie znajdę ich, bo tylko jednen puerh jest opisany w ten sposób. Za chwilę znajdę poprawny opis w innym sklepie i będziecie mieli po kliencie
Czy komentarze pod jednym z produktów były inspiracją do filmu?
Birkaut Cały czas korzystamy z Waszych pytań do produkcji odcinków :) Przecież o to chodzi, żeby filmy przydawały się naszym widzom :)
nie może działać probiotycznie bo ta herbata jest parzona gorącą wodą, 80-100 to jest temperatura w której praktycznie żadne organizmy nie przeżyją (pomijam te rzadkie bakterie które przeżyją w lawie) już 60 stopni to jest temperatura pasteryzacji, drożdże giną przy 40-50 są takie co przeżyją 40, ale temperatura parzenia herbaty to już jest za wysoka temperatura żeby mówić o takiej herbacie że jest probiotyczna. bakterie kwasu mlekowego lubią ciepło (30-40C) ale też zginą w temperaturze powyżej
Interesuje mnie, czy tego gotowanego pu-erha pożna też leżakować.
Macie jakiś sklep online?
Mają, link w opisie
Birkaut rzeczywiście 😅 macie jakieś herbaty poprawiające wzrok ? Hehe ;)
Czy jest szansa na więcej herbat wędzonych w sklepie?
Czy te herbaty trzeba może "budzić"? Pamietam to z poprzednich waszych filmików o Pu Erh
Można, ale nie trzeba ;)
Kocham Pu-erhy ale do teraz nie wiedziałem, że potrzebuje takiej genialnej "szufladki" na herbaciane ciacha. Gdzie można takie dostać?:)
Zagadaj do Rafała na rafal(at)czajnikowy.pl :)
Wolę gotowanego. Jednak surowy mi nie podpasował.
aż nabrałem chęci na Pu-era, choć nie przepadam za nimi :)
老哥稳,方法没毛病!👍👍👍
Kupiłem zaparzyłem smakuje grzybami konkretnie borowiki mniam!.
Agresywny Wojtek rzucił sterydy na rzecz herbaty???
Pu erh musi smakować ziemią xd
Tak
W materiale jest mnóstwo nieścisłości, momentami niemalże na poziomie pseudonauki. "Probiotyczne" działanie puerha to wisienka na torcie... Jestem Waszym widzem od lat, tak samo od lat interesuję się herbatą. Szkoda, że nie dbacie o merytoryczny poziom materiałów adekwatnie do "rozmiaru" Waszego kanału. Mam nadzieję, że w przyszłości chociaż rzucicie okiem na wyniki badań, zanim zaczniecie o czymś opowiadać...
Zapraszamy do dyskusji, zawsze chętnie poznamy kolejne badania :)