Mam ogromny szacunek dla p. J. Skrzeka, jednak uważam , że zbyt mocno zdominował zespół .Pierwsza płyta SBB była prawdziwym objawieniem nie tylko na naszym rynku muzycznym . Zespół mógł błyszczeć na scenach całego świata . Przekleństwem okazała się zamiana gitary basowej na różnego rodzaju instrumenty klawiszowe . Te koszmarne bzykadła, buczenie i gwizdy wygrały z niepowtarzalnymi pojedynkami Apostolisa i Piwowara oraz niepowtarzalnymi kaskadami perkusji Piotrowskiego . Wspaniale brzmiącą gitara basowa Skrzeka dopełniała całości . Wówczas zespół SBB przypominał rozpędzoną , dobrze naoliwioną maszynę której nikt nie ważyłby się zatrzymać .
Panie i Panowie zagrał dla Was zespół Pana Jerzego Piotrowskiego i akompaniujących mu Mistrzów... Cudo...
Mam ogromny szacunek dla p. J. Skrzeka, jednak uważam , że zbyt mocno zdominował zespół .Pierwsza płyta SBB była prawdziwym objawieniem nie tylko na naszym rynku muzycznym . Zespół mógł błyszczeć na scenach całego świata . Przekleństwem okazała się zamiana gitary basowej na różnego rodzaju instrumenty klawiszowe . Te koszmarne bzykadła, buczenie i gwizdy wygrały z niepowtarzalnymi pojedynkami Apostolisa i Piwowara oraz niepowtarzalnymi kaskadami perkusji Piotrowskiego . Wspaniale brzmiącą gitara basowa Skrzeka dopełniała całości . Wówczas zespół SBB przypominał rozpędzoną , dobrze naoliwioną maszynę której nikt nie ważyłby się zatrzymać .
A szkoda tego kierunku.