Posiadam czwórkę z 84 roku. Ogólnie ogarnięta ale jej największą zaletą jest silnik, który jest w nominale z przebiegiem niecałe 3 tys. km. Nic nie brzęczy, puerścionki nie dzwonią, czysta przyjemność dla ucha. Oczywiście trzeba było wymienić uszczelniacze na wale bo puszczały ale poza tym super. Z jednej strony opinie są takie, że się psuły: skrzynie, sprzęgło, wały itp. a z drugiej jak patrzę na filmiki jak ludzie je traktują i ciągle jeżdżą to dziw bierze. Myślę, że odpowiednie traktowanie, trochę tzw. kultury motoryzacyjnej i można się cieszyć ciekawym sprzętem... Pozdrawiam 👍
Witam czworki mają swoje wady ale w dzisiejszym czasie to wszystko jest do ogarnięcia. W pierwszym moim sezonie poznałem wszystkie wady czwórki. Posiedziałem pomyślałem i do tej pory chodzi jak trzeba. Silnik jak ma lekko i srednie obroty to sieczkarnia ale jak ma trochę obciążenia i obroty o chodzi super. Trójka to się toczy a czwórka to niebo a ziemia... pozdrawiam.
Kiedyś tak się składało, ja niestety nie miałem WSK ale wychowany na JAWA, CZ i motorynkach. Mysle aby z Polski przywieźć WSK. Pozdro i powodzenia😊
Dzięki, jak idzie robota z Iżem?
Pozdrawiam.
@@krzysztoftwardowski2313 po mału teraz dokanczam składanie silnika, oczekiwanie na chromy itp.
Dzieki za madre i pomocne informacje. Pozdrawiam
Dziękuję również za komentarz.
Pozdrawiam.
Posiadam czwórkę z 84 roku. Ogólnie ogarnięta ale jej największą zaletą jest silnik, który jest w nominale z przebiegiem niecałe 3 tys. km. Nic nie brzęczy, puerścionki nie dzwonią, czysta przyjemność dla ucha. Oczywiście trzeba było wymienić uszczelniacze na wale bo puszczały ale poza tym super.
Z jednej strony opinie są takie, że się psuły: skrzynie, sprzęgło, wały itp. a z drugiej jak patrzę na filmiki jak ludzie je traktują i ciągle jeżdżą to dziw bierze.
Myślę, że odpowiednie traktowanie, trochę tzw. kultury motoryzacyjnej i można się cieszyć ciekawym sprzętem...
Pozdrawiam 👍
Dokładnie, trzeba dbać, jeździć i robić z głową.
Pozdrawiam.
Witam czworki mają swoje wady ale w dzisiejszym czasie to wszystko jest do ogarnięcia. W pierwszym moim sezonie poznałem wszystkie wady czwórki. Posiedziałem pomyślałem i do tej pory chodzi jak trzeba. Silnik jak ma lekko i srednie obroty to sieczkarnia ale jak ma trochę obciążenia i obroty o chodzi super. Trójka to się toczy a czwórka to niebo a ziemia... pozdrawiam.
Dokładnie, trzeba posiedzieć i będzie łoogiiińńń.
@@krzysztoftwardowski2313 A no będzie.... lubie jeździć tym ogniem...