Ciężko jest dostrzec własne oprogramowanie, próbując to robić przy użyciu właśnie tych samych programów. Trzeba zatem przyjąć, że cała nasza zewnętrzna rzeczywistość to nasze oprogramowanie.
Hej Gracjan, super materiał :) Jak ja byłem w takim dołku, gdy przez kilka lat nie mogłem znaleźć pracy, to się nie dało nieważne jak się starałem. Ciężko jest wtedy dostrzec, co tak naprawdę jest w naszym centrum, przydaje się wtedy ktoś, kto Ci to szczerze powie. Ostatnio czytałem sny, które zapisałem w tamtym okresie, były tak przepełnione smutkiem, żalem, zgnojeniem, choć mi się wydawało, że staram się na maxa. U mnie moment kulminacyjnym był, gdy zaakceptowałem to, że nie mam już nic, że nie mam już co tracić. Trafiłem wtedy na osobę, która miała to samo, to była jedna z najmocniejszych rozmów w swoim życiu, bo oboje potwierdziliśmy sobie "super, zdałeś test". Szukałem pracy i się nie dało, nieważne co zrobiłem, więc w tym momencie opuszczenia poszedłem na fabrykę przed którą się broniłem i która jako jedna, cały czas była dla mnie otworem. Tam dawałem z siebie 120% i w nagrodę znalazłem dziewczynę. Przerobiłem kilka swoich lęków wiązanych z tym, że sobie nie poradzę, że ludzie będą mi dokuczać. Następna praca, po fabryce to już bajka, a moje życie idzie do przodu. Odpuszczenie, przestanie starać się na siłę i patrzeć też jak robią inni, żeby wiedzieć, jakie wprowadzać zmiany. Teraz po czasie nie uważam, że stałem wtedy w miejscu, wręcz przeciwnie, pędziłem jak szalony, jeśli chodzi o mój rozwój, tak dużo dał mi tamten czas. Oczyścił mnie w wielu rzeczy, przestałem dawać sobą manipulować i chwyciłem swoje życie w swoje ręce, sam zacząłem decydować o sobie nie patrząc na innych. Dla wszystkich, którzy utknęli, da się i po czasie okazuje się to proste, choć gdy to trwa, masz wrażenie, że cały wszechświat jest przeciwko tobie.
@@TheMariusz700 Cały czas zmienia się na leprze. Czasami robię mnieksze kroki czasami większe. Świadomość tego skąd zaczynałem i ile udało mi się osiągnąć, napędza mnie jeszcze bardziej, bo okazuje się, że wszytko jest do osiągnięcia, wystarczy i to dużo łatwiej niż myślałem dawniej.
Byłam w tej czarnej dupie. Musiałam zmienić myślenie jak mówi Gracjan. Było ciężko, ruszyć....strach, lęk, niepewność, nie było też wsparcia..... Dziś wiem że idę dobra drogą mimo wybojów 😊moja własna,nie rodziny,nie znajomych ale swoją własną za głosem serca 💚 odkąd podnoszę wibracje żyje mi się lepiej. Płaczę częściej jak nigdy, ale potem jest lepiej 😊 i znów dużo energii i pozytywne myślenie.
Też wreszcie jestem w procesie wyczołgiwania się z wieloletniego dołka i jest ciężko. Ale zawsze po trudach jest to uczucie satysfakcji, że wzięłam życie we własne ręce i będę przyjemnie zaskoczona jak to się wszystko potoczy. :) Zresztą uważam, że lepiej płakać za coś co kiedyś przyniesie korzyść niż z powodu zaniechań i ich konsekwencji.
Karma. Karmimy siebie swoimi czynami, myślami, słowami. I się manifestuje.. Do tego będą lustra które pokazują co jest nie tak. A my uważamy je za przeszkody :)
David Lorens To jest właśnie niezrozumienie tematu u autora komentarza powyżej. W filmiku jest przykład jak to jest jak ktoś nie ma pracy dwa lata a tu człowiek wyskakuje z tekstem, żeby przestać gonić za pieniędzmi. Gonić za kasą to można jak się ma już odłożone coś na koncie i chce się więcej. Ale jak nie masz na chleb i łapiesz dorywcze roboty słabo płatne to co ? Można doskonale to przedstawić na przykładzie samotnych matek. Chłop odchodzi, kobieta zostaje z dziećmi, a teraz jej powiedz „nie gon za miłością, za pieniędzmi” gdzie ona ledwo na na jedzenie a ciało już wręcz fizycznie boli z samotności i braku przytulania.
Lepsza wersja siebie, trochę pusty frazes. Trzeba być sobą i a nie udawać kogoś kim się nie jest. Ale żeby być sobą trzeba przerabiać lekcje które rzuca nam życie/wszechświat.
Powiedz to kobiecie po 40 która chce mieć męża i dzieci. Choć szuka, stara się nic jej nie wychodzi, próba przeciąga się w czasie i nie wiadomo kiedy jej zegar biologiczny powie że już za późno. I co wtedy?? Jak ona będzie się z tym czuła?? Będzie zadowolona że jest "złotem wysokiej próby" czy raczej poczuje rozgoryczenie i żal?? To nie jest takie proste i nie należy wszystkiego upraszczać.
Sądzę, że nie zawsze powinien być "dzień". Niczego byśmy się wtedy nie nauczyli, nie docenili. Jak straciłam pracę, starałam się mimo strachu przed przyszłością, szukać rozwiązań i nie skupiać na tym, że nie mam pracy, ani pieniędzy. Zależało mi na tym, żeby uwagę zmienić na to co mam i co mogę zrobić. I wtedy trafiłam na Twój kanał. Życie pomaga tym, co sami sobie pomagają. Nie jest to łatwe, ale do zrobienia. Teraz już wiem, że jak pojawią się kolejne problemy, to sobie poradzę. Nową pracę już mam, do tego czuję się oglądając Twoje filmy, jakbym zyskała nowego, najlepszego przyjaciela. Za to Ci dziękuję. Czasem musi być pod górkę, bo to wymusza szukanie rozwiązań i wtedy może zdarzyć się wiele dobrego
Bardzo fajnie, że o tym mówisz, Gracjan :). Dziękuję. Podzielę się z Wami swoim doświadczeniem. U mnie jak było bardzo źle i dwa lata nic się nie zmieniało, zaczęłam dostrzegać drobne rzeczy na plus( świadomie) nawet jeśli to był tylko czyiś uśmiech, dziękowałam za życzliwych ludzi wokół. Bardzo szczerze, z głębi serca. I zaczęło się powoli wszystko układać. Na początku baaadzo powoli, z czasem coraz szybciej. Zauważałam, dostrzegałam, dziękowałam. Z czasem nabrałam przekonania, że jakkolwiek źle by nie było, to i tak jest siła, która nie da mi zrobić krzywdy. Wam również, nieważne jak czarny byłby to dół. Trzeba tylko pamiętać o podstawowej zasadzie wychodzenia z dołka, która brzmi- przestań wreszcie kopać. :)
To prawda co Gracjan mówi. Jesteśmy testowani całe życie. Trzeba to akceptować, ponieważ wtedy nie ma spiny, co wiąże się ze spadkiem wibracji. Trzeba być pozytywnym i próbować, próbować,... Jak nie przodem, to przodem do tyłu... Nie poddawać się. Trudne sytuację, okresy są po to, abyśmy nauczyli sobie radzić w takich sytuacjach. To wszystko jest dla naszego błogosławieństwa. Pod warunkiem, że się nie załamiemy. Jeżeli masz tego świadomość, że jesteś w szkole, która nigdy się nie kończy, to przyjmujesz to jako zadanie domowe do odrobienia. Czy w szkole odrabiales zadania domowe, czy popadalas/es w depresję? Pomysł...
Popłakalem sie po 4 minucie i zauważyłem piękne rzeczy ktore osiągnąłem w "zlym okresie" i uświadomiłem sobie ze w "dobrym" ich nie bylo nie bylo popraw w kwestiach muzyki , rozwoju ciała , radzenia sobie z problemami i wiele innych brak słów dziękuję..
Dokładnie tak jest, tkwienie w "mroku " i akceptacja tego stanu nie pozwala dostrzec szans, które się nadarzają, aby się wydostać. Jedynie nieustanne próby zmiany sytuacji, czyli jak " nie drzwiami to oknem " mogą przynieść oczekiwane zmiany, wielkie dzięki Pozdrawiam 🍀
Poprostu sposob myslenia w jaki myslisz przynosi co rzeczywistosc’ czYste prawo atrakcji...myslenie ze zle sie czujesz przyniesie ci wiecej zlego jezeli myslisz o chorobie bog zesle ci wiecej chorob bog nie zna gramatyki jezeli modlisz sie zeby wyzdrowiec lub nie czuc sie zle~>nie pros boga o zdrowie poprostu podziekuj za to co juz masz zdrowe dzieci ze dzisiaj jest lepiej niz wczoraj itd. To z czym idziesz spac dzieje sie nastepnego dnia! Manifestujemy to o czym myslimy najwiecej...pokochaj siebie pierw,nie dzieci osoby nam bliskie tylko samego siebie!przesylam wszystkim usciski buziaki duzo milosci I zdrowia
Najstraszniejsze jest to ze ciagle jest dostatek wszystkich rozwiazan i zawsze byl. A tak czesto istota ludzka bladzi po omacku. To chyba trzeba zmieniac od szkoly a jeszcze lepiej przedszkola.
Witam,.Gracjan rozbawiłeś mnie ,,zdech mi pies;;jutro przerywam monotonność,i wszystko co było żle.Idę na spotkanie popchnłeś mnie.Dziękuję ci. Pozdrawiam
Dziesięć lat tkwiłam w takiej nocy i pięć lat w półmroku, a teraz sama jestem światłem. Nie przejmujcie się, śmiejcie się "tańczcie". Bardzo pomaga ruch, jakieś fizyczne zmagania, wyzwania. Nigdy nie jest za późno. :)))
To co się manifestuje jako "próba" czy "test" jest po prostu echem naszych dawnych wibracji. Wszechświat dopytuje nas "Popatrz, tak wyglądało Twoje życie wcześniej. Czy aby na pewno jesteś już gotów to zmienić?"
Witaj Gracjan Minęło dwa lata odkąd nagrales ten film. Ja trafiłam na ten tytuł dzisiaj. 14.01.2022 Oglądam Cię spontanicznie , bo lubię prawdziwych mówców. I zawsze, trafię na coś , CO jest dla mnie. Co było nieuswiadomione. Dziękuję. WIEM dlaczego jestem na torze saneczkowym ( nie wiem jak ta dyscyplina się nazywa , dwóch biegnie potem wskakuja do takiego ,, czegoś,, i pędzą po lodowym toro- rynnie. Brr !! A ja lubię rower i pływanie kajakiem. SŁOŃCE świeci. Wiem co zrobię. Dobra i z pasją wykonywana świetna robota. JESZCZE raz dziękuję CI Gracjanie.
tak właśnie poszukując (myślę, że większość powie to samo) trafiłem na ten kanał (i jeszcze inne) i medytację i pewną literaturę. A ten kanał uważam za jedno z najważniejszych moich odkryć w tym życiu. Gracjan monster! (taki pozytywny oczywiście :) )
Witaj Gracjan Twoje wiadomości słucham i nie mogę się nadziwić tyle nowych informacji wskazówek dobrych rozwiązań ..dzięki ...masz wielki dar ..przekazujesz tyle nowych danych które docierają do mnie dziękuję ze jesteś moim nauczycielem✨👍
Nie jestem regularnym widzem, ale obejrzałem pare filmów i dużo mi pomogło i chciałem Ci podziękować, jesteś dobrym człowiekiem i dziękuje Ci że nagrywasz te filmy, życzę Ci jak najlepiej, jesteś wspaniały
Życie to sinusoida i nieustanne poszukiwanie światła. Ostatnio usłyszałam, że nic się nie zmieni, jeżeli nie będę pracowała nad poczuciem własnej wartości. Dziękuję za ten filmik😊
Tak wlasnie dzisiaj mam dzien placzu. Jest w cholere ciezko.Tak, probuje wejsc drzwiami, oknami i mam nadzieje, ze w koncu bedzie dobrze. Niestety emigracja temu nie sprzyja. Pozdrawiam wszystkich walczacych.
Dziekuje Gracjan❤️ tego właśnie potrzebowałam❤️ "uważać co jest w centrum mojej świadomości" to najbardziej trafiło do mnie..to otworzyło mi kolejne "drzwi" 🙂 dziekuje i pozdrawiam❤️❤️
Tak, najpierw trzeba zamienić dołujące centrum na pozytywne centrum świadomości . Zdecydowanie musimy lubić być ze sobą i czuć ze stać nas na wszystko jeśli będziemy cierpliwy i mądrzy.. ale to pierwszy krok. ..Drugi krok jest zaś dla tych co chcą naprawdę czuć się dobrze. Aby go zrobić to trzeba zauważyć, że świadomość w swej własnej istocie jest bez jakiegokolwiek centrum i granic i w każdym miejscu ma taką samą czystą niezniszczalna otwarta naturę. To jest jej naturalny niesztuczny stan istnienia. Po co zatem tworzyć zawsze sztuczne centra ..negatywne bądź pozytywne ...o które I tak trzeba potem walczyć bronić trzymać je, zabiegać o nie by dalej trwały bądź znikły??? To głupie i syzyfowa praca która zawsze kończy się wielkim rozczarowaniem kiedy w końcu wraz ze starością i śmiercią każde centrum okazuje się zawodnym odniesieniem dla naszej świadomości. Lepiej zatem zaufać mądrości mówiącej jaka jest prawdziwa i niezawodna natura świadomości. Zrealizować ze ona nas nigdy nie zdradzi i nie wykiwa i przez jej okulary świat takim jakim jest, „w każdym sezonie” jest już Ok .. oczywiście drogi krok to cała droga i to dla tych nielicznych ...ale warto o tym przynajmniej wiedzieć
Dzięki Gracjan prowadzisz mnie przez pół roku wiele mi pomogłeś ,mąż mój był w tej nocy przez trzy lata no i nie udało się mu wyjść ale ja wiele zrozumiałam ,czekam na nowe filmy.
Kolejny raz świetnie. Bardzo lubie jak utwierdzasz mnie w tym, do czego wcześniej sam dojdę. Albo kiedy słyszę cos od Ciebie dla mnie nowego i po prostu czuc, ze to jest sluszne. Niesamowite uczucie. Jestem bardzo wdzieczny, za przekazaną dotychczas wiedzę. Wszystkiego dobrego życzę.
Sama prawda. Aż ciarki przechodzą jak słucham tego filmu gdyż u mnie jedna historia tak właśnie wyglądała. Bardzo miło się Ciebie ogląda i słucha. Jestem juz wielu rzeczy świadomy o których mówisz w swoich filmach ale ciągle odkrywam coś nowego co naprawdę pozwala lepiej żyć. Ludziom bardzo potrzebne są takie informacje.
Czyli innymi słowy, jest źle nie dlatego, że jest źle, tylko dlatego, że myślisz, że jest źle... Projektujesz na świat własne zniekształcone postrzeganie rzeczywistości, która w pewnym momencie faktycznie przybiera kształt nieszczęśliwego życia. Później dodatkowo umysł potęguje swe własne utwierdzanie się w tym, że jest nie tak jak powinno i przypomina Ci przywołując z pamięci obrazy, myśli o tym jak jest kiepsko. Wyjściem z takiej sytuacji jest zrozumienie tych mechanizmów i wyjście z błędnego koła swoich własnych projekcji i stworzenie nowych wzorców myślenia, postrzegania, plus praca nad ignorowaniem starych podświadomych mechanizmów myślenia. Jednak nie jest to łatwe zadanie, delikatnie mówiąc.
Wg mnie najbardziej chodzi o ciało i nasze uzależnienie od emocji. Czuliśmy pewne negatywne emocje przez przypuśćmy 5 lat i teraz one są dla nas jak narkotyk, niby świadomie chcemy zmiany ale dalej przyciąga tą emocja myśli zgodne z tą wibracją czyli np. 5 lat jest źle i nic się nie zmienia. Najbardziej może pomóc emocjalny detoks czyli, odcięcie się od negatywnego środowiska które w nas tą negatywność zaprogramowałoi samoświadomość emocjonalna czyli ćwiczenie jogi medytacji. Polecam książkę Joe dispenzA "wymień umysł na lepszy model", tam można się dowiedzieć że pozytywne myślenie w same w sobie niewiele da jak w sercu mamy negatywne emocje.
Duzo w tym prawdy. Cialo zblokowane to zblokowana swiadomosc. Jedno ma wplyw na drugie. Tak jedzenie jak i emocje. Stres dlugotrwaly blokuje myslenie. Widzenie. Organizm dzialatylko na przetrwanie.
don salceson coś w tym jest. Od dłuższego czasu szukam rozwiązań, idę w kierunku zmian, to choć myslenie jest dużo, powiedziałabym, lepsze/zdrowsze/bardziej pozytywne, to nadal czuję taki ciężar na sercu. A negatywne emocje i postawy towarzyszyły mi co najmniej 20kilka lat. Medytacja zazwyczaj pomaga, praktykuję to bardzo niedługo, ale widzę, że chyba to jakiś sposób dla mnie. Przynajmniej większość lęków zniknęła od tego pozytywnego myślenia :)
Dziekuje Gracjan za ten filmik. Mowisz w nim o mojej siostrze, ona tez utknela i nie widzi rozwiazan, nie chce wlozyc wysilku zeby je dostrzec nawet jesli pokazuje je jej palcem. Jest jak te male dziecko ktoremu matka mowi zrob to i to wloz troche wysilku a bedzie dobrze a ono ze nie i nie bo i tak sie nie uda. Wysle jej ten filmik ale raczej wiem jak go skomentuje. Dziekuje Ci ze tak nam Wszystkim bezinteresownie pomagasz i robisz to z tak pelnym zaangazowaniem. Mam nadzieje ze ta energia ktora na nas wydatkujesz wraca do Ciebie z nawiazka. Kiedys odp mi na mijego maila. Dziekuje Ci jeszcze raz za to. Teraz widze juz sytuacje z tej perspektywy ktora Ty mi przedstawiles. Pozdrawiam
Uściślając to co powiedzialeś Majster wniosek nasuwa sie sam,zachowuj sie tak jakbyś już byl szczelśiwy a zobaczysz ze faktycznie bedziesz szcześliwy zacznij od samego siebie i nie czekaj aż manna sama spadnie z nieba. Świat jest taki jakim ty go widzisz,wiec spójrz na niego inaczej a twoje zycie sie zmieni.Czlowiek jest wytworem swoich myśli -co myśli tym sie staje.
Podniosles mnie na duchu.. Ja się już tak długo nie poddaje i każde wyzwanie biorę na klate, ale mam kilka dni zwątpienia czy może jednak nie lepiej byłoby odpuścić... Utwierdziles mnie ze nie ma co się poddawać, lecę dalej🦋🦋🦋 dziekuje ci za to ze chcesz dzielić sie swoją wiedzą ze światem 🤗❤
Gracjan. Ten film to 100 %ja. Jakbyś odkrył mój świat. Kurcze pomaga /usłyszeć lekcje od ciebie... Utrzymać ten poziom..swiadomosci z tej nocy wychodzić praktycznie co dzień
Nowa wersja dawnych rad; niech żywi nie tracą nadziei, nadzieja umiera ostatnia, do krwi ostatniej kropli z żył, czy jak pisał Kochanowski: Nie porzucaj nadzieje, Jakoć sie kolwiek dzieje Nic wiecznego na świecie: Radość sie z troską plecie, A kiedy jedna weźmie moc nawiętszą, W ten czas masz ujźrzeć odmianę naprędszą
Panie Gracjjanie robi Pan tak skromnie Myślę dobrą robotę aby pomogło ludziom patrzeć pozytywnie na życie. Wiem że Warto ja z tych pozytywnie zakręconych ludzi. Dobra Robota. Niech Moc jest z Panem. Pozdro 💪💪💪👍🌞😀🌼
Krótko mówiąc trzeba sobie cały czas z wielką uwaznością zadawać pytanie : na czym się skupiam ???? I zamieniać zawsze na takie skupienie jaki chcemy osiągnąć rezultat. Niektórzy mówią że to samooszukiwanie ale właściwe podejście polega na świadomym kreowaniu tego czego tak naprawdę chcemy. Nasza wyobraźnia potrafi zdziałać cuda tylko trzeba być uważnym i powtarzać to codziennie
Można to nazywać samooszukiwaniem siebie, lub dowolnie inaczej, ale tak czy siak, ten mechanizm działa :) Po co więc dawać sobie samemu dryfować w te niefajne miejsca, skoro można przejąć ten ster i świadomie popłynąć w stronę, którą samemu się wybrało :)
Jeżeli długo jest źle I każdy Twój ruch powoduje że topisz się jeszcze bardziej w ruchomych piaskach. To znaczy że na Twoje życie mogą mieć duży wpływ energię o których nie masz pojęcia.
Prawda chociaż są sytuacje w których człowiek przez błędne myślenie zapędził się tak w takim a nie innym postępowaniu że narobił tyle złego czego prawdopodobnie nie da się odkręcić samemu po czym już nic innego nie pozostaje... Jedynie zdać się na Boga lub na innych 😢 (Jestem właśnie w takiej sytuacji niestety).
Kolejne bardzo uświadamiające nagranie. Lubie się nałądować taką pozytywną więdzą. Dzięki niej mega progresy życiowe, prywatne. brzmi jak chwalenie się? i dobrze raz na jakiś czas można jednak bardziej robie to żeby pochwalić. Oczy na świat się otwierają, człowiek zaczyna bardziej ryzykować. O To właśnie chodzi, to niezbędne aby co kolwiek się zaczynało zmieniać. Troche psychologi, pozytywnych pisemek się naczytałem jednak nie wiele z nich w tak przestępczy i czytelny sposób omowiają ,,probemy życiowe,, przedstawiają plan działania no i powtórze się uświadamiają. Oby tak dalej ;)
Dzięki za film. Jest mi b trudno odbić się od dna. Cały czas się boję, czuję się oceniana i oskarżana o najgorsze rzeczy, ludzie mnie gnębią z blizej niezrozumiałego dla mnie powodu. Ze się zamyśle? Że zrobię taka minę a nie inna? Czuję się obserwowana, upokorzona, nie mam szacunku. Z każdej strony krytyka, obojętnie co zrobię lub czego nie zrobię. Kieruje agresję na siebie bo przecież na innych "nie wolno". Tym sposobem znoszę krzyki i trzaskanie drzwiami innych ludzi a sama siedzę cicho choć mam w sobie dużo cierpienia i złości. Obojętne, czy się staram być miła i zapominam o wszystkim co złe, próbując ogarnąć sytuację, ludzie i tak są mną zawsze rozczarowani i zniesmaczeni. A ja nienawidzę kiedy ktoś patrzy się na mnie... Nie chcę znosić tej presji. To niesprawiedliwe. Ja nie robię nikomu krzywdy specjalnie i z premedytacją za to inni robią mi to cały czas, a mnie mają za najgorsza...
To teraz spójrz z takiej perspektywy, że to co robią tamci ludzie to tylko odbicie tego, co Ty sama sądzisz o sobie. Nie kochasz siebie, czujesz się beznadziejna i bezwartościowa i świat zewnętrzny tylko odbija to co masz w środku, żeby Ci to pokazać i żebyś mogła zdecydować czy to Ci odpowiada, czy też wolisz to zmienić. Wszystko zaczyna się od pracy nad pokochaniem siebie, wdzięczności za to, że się jest i za to, że się jest właśnie takim, bo dokładnie takiej kombinacji cech, przeżyć i przekonań potrzebował wszechświat :)
Klucz do sukcesu to myśl " jak nie drzwiami, to oknem"- Gracjan ma rację, to właśnie działa, czyli skupiamy się na szukaniu rozwiązań zamiast rozpamiętywać wszystko co nas blokuje. 👍
Po tym filmie chyba coś do mnie dotarło. Od wielu lat zawsze kiedy uda mi się pokonać wszystkie problemy i myślę że teraz już będzie dobrze wtedy dostaję porządnego kopa w dupę i wszystko zaczyna się walić (teraz właśnie tak jest) zawsze sobie powtarzam że co cię nie zabije to cie wzmocni. Mam nadzieję że teraz również wyjdę z tego silniejszy
Gracjan? A dlaczego jest tak, że np. mamy momenty uswiadomienia sobie róznych rzeczy, tak prostych ale genialnych jakie nagrywasz ale co się dzieje? zapominamy, jest w ciagu dnia błysk swiadomosci,ale to mija i jest codziennosc , bla bla, spychamy, zapominamy, nie idziemy za tym, jak to utrwalac? Na co dzien. Wpada mysl, oswieca swiadomosc, zapisac? Bo znika. Od razu brac jako praktyke?
Możesz zapisywac to tez utrwala. Zapominamy i nie stosujemy tych dobrych rzeczy, bo mamy wgrane te negatywne programy, które utrudniają nam wgranie tych pozytywnych. Dlatego musimy ciagle powtarzac te pozytywne rzeczy, az nam sie wgrają. Gracjan juz tym mówił w innych filmikach.
No się zgadza Gracjanie zgadza się :)) uśmiałam się sama z siebie i z moich mroków jak to oglądałam ;)) Tylko tez mi się nasunęło a pro pos tych „testów” - bo się nakręcamy jak w szkole „muszę to zdać” i to tez potrafi być błędne koło „wiecznych testów” w centrum uwagi..
Prawda, czy nie prawda, świadomość boli. Jeśli boli tylko duchowo (psychicznie), to jeszcze nie jest najgrzej, ale czasami boli też fizycznie i to jest niebezpieczne (przemoc, czy głód, lub złe słowa). Prawda jest taka jaka jest i trzeba się z nią pogodzić, dopiero wtedy można coś robić w celu poprawy sytuacji.
✨🙏✨💖✨☀️✨ A co jeśli tylko Ty kreujesz swój świat? A co jeśli tylko Ty jesteś odpowiedzialny za swoją rzeczywistość? A co jeśli to Ty jesteś źródłem tego co widzisz? A co jeśli to Ty jesteś projektorem? A co jeśli Twoje postrzeganie świata jest stanem Twojej świadomości? A co jeśli Twój świat to tylko odzwierciedlenie Twojego wnętrza? A co jeśli to obserwator tworzy rzeczywistość w zależności od tego na czym się skoncentruje? 1. Świat jest taki jaki myślisz, że jest. Bądź uważny! Zwracaj baczną uwagę na swoje myśli. Nie myśl o tym czego nie chcesz! Wyćwicz umysł aby koncentrował się na tym czego pragniesz. Niektórzy żyją w świecie pełnym goryczy, złości i nienawiści. A niektórzy żyją w świecie pełnym przyjaźni, wrażliwości i miłości. O dziwo to ten sam świat! 2. Nie ma ograniczeń Chyba, że uznasz, że jest inaczej. Cokolwiek umysł może sobie wyobrazić, człowiek może osiągnąć 3. Energia podąża za uwagą Uwaga jest kluczem, bo tam gdzie kierujesz uwagę, tam podąża Twoja energia. To czym się karmisz tym się stajesz. Wszystko w co uwierzył Twój umysł może stać się prawdą. Dlatego zwróć uwagę, jakie są Twoje przekonania o świecie, o życiu, o innych ludziach i o sobie samym. Twoja wiara lub jej brak kształtuje Twoją rzeczywistość!
![CNN [#330] A co jeśli nie chcę już żyć?](http://i.ytimg.com/vi/6ZuQcCHCFw8/mqdefault.jpg)
"Aby dowiedzieć się kim jesteś musisz zapomnieć kim kazano Ci być" 🌄 miłego wieczoru
Dokładnie tak
Tylko niewolnik tak mówi.
@@eugeniuszgacek-hodowcaniet6426 O twoim komentarzu można tak powiedzieć. To jak najbardziej.
Ciężko jest dostrzec własne oprogramowanie, próbując to robić przy użyciu właśnie tych samych programów. Trzeba zatem przyjąć, że cała nasza zewnętrzna rzeczywistość to nasze oprogramowanie.
th-cam.com/video/HKijRfU8I-Y/w-d-xo.html
Hej Gracjan, super materiał :)
Jak ja byłem w takim dołku, gdy przez kilka lat nie mogłem znaleźć pracy, to się nie dało nieważne jak się starałem. Ciężko jest wtedy dostrzec, co tak naprawdę jest w naszym centrum, przydaje się wtedy ktoś, kto Ci to szczerze powie. Ostatnio czytałem sny, które zapisałem w tamtym okresie, były tak przepełnione smutkiem, żalem, zgnojeniem, choć mi się wydawało, że staram się na maxa.
U mnie moment kulminacyjnym był, gdy zaakceptowałem to, że nie mam już nic, że nie mam już co tracić. Trafiłem wtedy na osobę, która miała to samo, to była jedna z najmocniejszych rozmów w swoim życiu, bo oboje potwierdziliśmy sobie "super, zdałeś test".
Szukałem pracy i się nie dało, nieważne co zrobiłem, więc w tym momencie opuszczenia poszedłem na fabrykę przed którą się broniłem i która jako jedna, cały czas była dla mnie otworem. Tam dawałem z siebie 120% i w nagrodę znalazłem dziewczynę. Przerobiłem kilka swoich lęków wiązanych z tym, że sobie nie poradzę, że ludzie będą mi dokuczać.
Następna praca, po fabryce to już bajka, a moje życie idzie do przodu.
Odpuszczenie, przestanie starać się na siłę i patrzeć też jak robią inni, żeby wiedzieć, jakie wprowadzać zmiany.
Teraz po czasie nie uważam, że stałem wtedy w miejscu, wręcz przeciwnie, pędziłem jak szalony, jeśli chodzi o mój rozwój, tak dużo dał mi tamten czas. Oczyścił mnie w wielu rzeczy, przestałem dawać sobą manipulować i chwyciłem swoje życie w swoje ręce, sam zacząłem decydować o sobie nie patrząc na innych.
Dla wszystkich, którzy utknęli, da się i po czasie okazuje się to proste, choć gdy to trwa, masz wrażenie, że cały wszechświat jest przeciwko tobie.
...i że to będzie trwało wiecznie. To minie.
th-cam.com/video/HKijRfU8I-Y/w-d-xo.html
Jak idzie Twoje życie odkąd dodałeś ten wartościowy komentarz? :)
@@TheMariusz700 Cały czas zmienia się na leprze. Czasami robię mnieksze kroki czasami większe. Świadomość tego skąd zaczynałem i ile udało mi się osiągnąć, napędza mnie jeszcze bardziej, bo okazuje się, że wszytko jest do osiągnięcia, wystarczy i to dużo łatwiej niż myślałem dawniej.
Byłam w tej czarnej dupie. Musiałam zmienić myślenie jak mówi Gracjan. Było ciężko, ruszyć....strach, lęk, niepewność, nie było też wsparcia..... Dziś wiem że idę dobra drogą mimo wybojów 😊moja własna,nie rodziny,nie znajomych ale swoją własną za głosem serca 💚 odkąd podnoszę wibracje żyje mi się lepiej. Płaczę częściej jak nigdy, ale potem jest lepiej 😊 i znów dużo energii i pozytywne myślenie.
Też wreszcie jestem w procesie wyczołgiwania się z wieloletniego dołka i jest ciężko. Ale zawsze po trudach jest to uczucie satysfakcji, że wzięłam życie we własne ręce i będę przyjemnie zaskoczona jak to się wszystko potoczy. :)
Zresztą uważam, że lepiej płakać za coś co kiedyś przyniesie korzyść niż z powodu zaniechań i ich konsekwencji.
Wszystkim czytającym życzę powodzenia.
Proszę tylko zacisnąć zęby, uśmiechnąć się i odważnie skoczyć do przodu:)
Karma. Karmimy siebie swoimi czynami, myślami, słowami. I się manifestuje.. Do tego będą lustra które pokazują co jest nie tak. A my uważamy je za przeszkody :)
Przestań gonić za miłością, pieniędzmi, sukcesem. Stawaj się lepszą wersją siebie każdego dnia, a te rzeczy będà gonić Ciebie.
Netuś tak a chleb kupi się sam...
ale farmazon
David Lorens To jest właśnie niezrozumienie tematu u autora komentarza powyżej. W filmiku jest przykład jak to jest jak ktoś nie ma pracy dwa lata a tu człowiek wyskakuje z tekstem, żeby przestać gonić za pieniędzmi. Gonić za kasą to można jak się ma już odłożone coś na koncie i chce się więcej. Ale jak nie masz na chleb i łapiesz dorywcze roboty słabo płatne to co ? Można doskonale to przedstawić na przykładzie samotnych matek. Chłop odchodzi, kobieta zostaje z dziećmi, a teraz jej powiedz „nie gon za miłością, za pieniędzmi” gdzie ona ledwo na na jedzenie a ciało już wręcz fizycznie boli z samotności i braku przytulania.
Lepsza wersja siebie, trochę pusty frazes. Trzeba być sobą i a nie udawać kogoś kim się nie jest. Ale żeby być sobą trzeba przerabiać lekcje które rzuca nam życie/wszechświat.
@@Lodygowaty80 Tak, właśnie, być sobą i nie zginąć to jest sztuka.
❤️ Cudem jesteś Gracjan dla Nas, Pięknie, pięknie.
Dziękuję!
Bo człowiek sprawdzany w taki sposób, ja to nazywam przez Boga, staje się jak najdroższe złoto wysokiej próby. Dzięki Gracjan robisz dobrą robotę.
Przez Siebie :) Ty jesteś Stwórcą!
Bóg to Energia która wykorzystujemy od nas zależy jaka ona jest
@@crupek wszyscy jestesmy.i mamy swiat jaki mamy
Powiedz to kobiecie po 40 która chce mieć męża i dzieci. Choć szuka, stara się nic jej nie wychodzi, próba przeciąga się w czasie i nie wiadomo kiedy jej zegar biologiczny powie że już za późno. I co wtedy?? Jak ona będzie się z tym czuła?? Będzie zadowolona że jest "złotem wysokiej próby" czy raczej poczuje rozgoryczenie i żal?? To nie jest takie proste i nie należy wszystkiego upraszczać.
Co wy tu mówicie xd
Sądzę, że nie zawsze powinien być "dzień". Niczego byśmy się wtedy nie nauczyli, nie docenili. Jak straciłam pracę, starałam się mimo strachu przed przyszłością, szukać rozwiązań i nie skupiać na tym, że nie mam pracy, ani pieniędzy. Zależało mi na tym, żeby uwagę zmienić na to co mam i co mogę zrobić. I wtedy trafiłam na Twój kanał. Życie pomaga tym, co sami sobie pomagają. Nie jest to łatwe, ale do zrobienia. Teraz już wiem, że jak pojawią się kolejne problemy, to sobie poradzę. Nową pracę już mam, do tego czuję się oglądając Twoje filmy, jakbym zyskała nowego, najlepszego przyjaciela. Za to Ci dziękuję. Czasem musi być pod górkę, bo to wymusza szukanie rozwiązań i wtedy może zdarzyć się wiele dobrego
Bardzo fajnie, że o tym mówisz, Gracjan :). Dziękuję. Podzielę się z Wami swoim doświadczeniem. U mnie jak było bardzo źle i dwa lata nic się nie zmieniało, zaczęłam dostrzegać drobne rzeczy na plus( świadomie) nawet jeśli to był tylko czyiś uśmiech, dziękowałam za życzliwych ludzi wokół. Bardzo szczerze, z głębi serca. I zaczęło się powoli wszystko układać. Na początku baaadzo powoli, z czasem coraz szybciej. Zauważałam, dostrzegałam, dziękowałam. Z czasem nabrałam przekonania, że jakkolwiek źle by nie było, to i tak jest siła, która nie da mi zrobić krzywdy. Wam również, nieważne jak czarny byłby to dół. Trzeba tylko pamiętać o podstawowej zasadzie wychodzenia z dołka, która brzmi- przestań wreszcie kopać. :)
👍😍♥️
To prawda co Gracjan mówi. Jesteśmy testowani całe życie. Trzeba to akceptować, ponieważ wtedy nie ma spiny, co wiąże się ze spadkiem wibracji. Trzeba być pozytywnym i próbować, próbować,... Jak nie przodem, to przodem do tyłu... Nie poddawać się. Trudne sytuację, okresy są po to, abyśmy nauczyli sobie radzić w takich sytuacjach. To wszystko jest dla naszego błogosławieństwa. Pod warunkiem, że się nie załamiemy. Jeżeli masz tego świadomość, że jesteś w szkole, która nigdy się nie kończy, to przyjmujesz to jako zadanie domowe do odrobienia. Czy w szkole odrabiales zadania domowe, czy popadalas/es w depresję? Pomysł...
Nie mam żadnych wątpliwości, że tędy droga, dziękuję Ci Gracjanie za to czym się,z piękną pasją,dzielisz.
Popłakalem sie po 4 minucie i zauważyłem piękne rzeczy ktore osiągnąłem w "zlym okresie" i uświadomiłem sobie ze w "dobrym" ich nie bylo nie bylo popraw w kwestiach muzyki , rozwoju ciała , radzenia sobie z problemami i wiele innych brak słów dziękuję..
Dokładnie tak jest, tkwienie w "mroku " i akceptacja tego stanu nie pozwala dostrzec szans, które się nadarzają, aby się wydostać. Jedynie nieustanne próby zmiany sytuacji, czyli jak " nie drzwiami to oknem " mogą przynieść oczekiwane zmiany, wielkie dzięki
Pozdrawiam 🍀
Poprostu sposob myslenia w jaki myslisz przynosi co rzeczywistosc’ czYste prawo atrakcji...myslenie ze zle sie czujesz przyniesie ci wiecej zlego jezeli myslisz o chorobie bog zesle ci wiecej chorob bog nie zna gramatyki jezeli modlisz sie zeby wyzdrowiec lub nie czuc sie zle~>nie pros boga o zdrowie poprostu podziekuj za to co juz masz zdrowe dzieci ze dzisiaj jest lepiej niz wczoraj itd. To z czym idziesz spac dzieje sie nastepnego dnia! Manifestujemy to o czym myslimy najwiecej...pokochaj siebie pierw,nie dzieci osoby nam bliskie tylko samego siebie!przesylam wszystkim usciski buziaki duzo milosci I zdrowia
Dzięki tobie jest we mnie spokój i nadzieja na lepsze jutro :)
Najstraszniejsze jest to ze ciagle jest dostatek wszystkich rozwiazan i zawsze byl. A tak czesto istota ludzka bladzi po omacku. To chyba trzeba zmieniac od szkoly a jeszcze lepiej przedszkola.
Ten film pojawił się w odpowiednim dla mnie momencie 🤯🤯🤯 dziękuję!
Pomocne bardzo Pana inteligencja zachwyca 😊
Witam,.Gracjan rozbawiłeś mnie ,,zdech mi pies;;jutro przerywam monotonność,i wszystko co było żle.Idę na spotkanie popchnłeś mnie.Dziękuję ci. Pozdrawiam
Dziesięć lat tkwiłam w takiej nocy i pięć lat w półmroku, a teraz sama jestem światłem. Nie przejmujcie się, śmiejcie się "tańczcie". Bardzo pomaga ruch, jakieś fizyczne zmagania, wyzwania. Nigdy nie jest za późno. :)))
To co się manifestuje jako "próba" czy "test" jest po prostu echem naszych dawnych wibracji. Wszechświat dopytuje nas "Popatrz, tak wyglądało Twoje życie wcześniej. Czy aby na pewno jesteś już gotów to zmienić?"
👍
To chyba najlepszy film, jaki u Ciebie dotychczas obejrzałam ❤️ czuje,że muszę podać go dalej
Mam tak samo. Podaje dalej!
Bardzo tego potrzebowałem, właśnie takie materiału. Masz idealne wyczucie dziękuję
Dziękuję kochany Gracjanie za pracę duchową dla nas . Jesteś bardzo potrzebny wielu duszom . Love .
Witaj Gracjan
Minęło dwa lata odkąd nagrales ten film.
Ja trafiłam na ten tytuł dzisiaj. 14.01.2022
Oglądam Cię spontanicznie , bo lubię prawdziwych mówców.
I zawsze, trafię na coś , CO jest dla mnie.
Co było nieuswiadomione.
Dziękuję.
WIEM dlaczego jestem na torze saneczkowym ( nie wiem jak ta dyscyplina się nazywa , dwóch biegnie potem wskakuja do takiego ,, czegoś,, i pędzą po lodowym toro- rynnie.
Brr !!
A ja lubię rower i pływanie kajakiem.
SŁOŃCE świeci.
Wiem co zrobię.
Dobra i z pasją wykonywana świetna robota.
JESZCZE raz dziękuję CI Gracjanie.
tak właśnie poszukując (myślę, że większość powie to samo) trafiłem na ten kanał (i jeszcze inne) i medytację i pewną literaturę. A ten kanał uważam za jedno z najważniejszych moich odkryć w tym życiu. Gracjan monster! (taki pozytywny oczywiście :) )
Witaj Gracjan Twoje wiadomości słucham i nie mogę się nadziwić tyle nowych informacji wskazówek dobrych rozwiązań ..dzięki ...masz wielki dar ..przekazujesz tyle nowych danych które docierają do mnie dziękuję ze jesteś moim nauczycielem✨👍
Nie jestem regularnym widzem, ale obejrzałem pare filmów i dużo mi pomogło i chciałem Ci podziękować, jesteś dobrym człowiekiem i dziękuje Ci że nagrywasz te filmy, życzę Ci jak najlepiej, jesteś wspaniały
Życie to sinusoida i nieustanne poszukiwanie światła. Ostatnio usłyszałam, że nic się nie zmieni, jeżeli nie będę pracowała nad poczuciem własnej wartości. Dziękuję za ten filmik😊
Wszystko tak jasno tłumaczysz. Dzięki, że Jesteś.
Tak wlasnie dzisiaj mam dzien placzu. Jest w cholere ciezko.Tak, probuje wejsc drzwiami, oknami i mam nadzieje, ze w koncu bedzie dobrze. Niestety emigracja temu nie sprzyja. Pozdrawiam wszystkich walczacych.
@Ewa Gorska Dziekuje😘Ty rowniez walcz i nie daj sie.
Dziekuje Gracjan❤️ tego właśnie potrzebowałam❤️ "uważać co jest w centrum mojej świadomości" to najbardziej trafiło do mnie..to otworzyło mi kolejne "drzwi" 🙂 dziekuje i pozdrawiam❤️❤️
Tak, najpierw trzeba zamienić dołujące centrum na pozytywne centrum świadomości . Zdecydowanie musimy lubić być ze sobą i czuć ze stać nas na wszystko jeśli będziemy cierpliwy i mądrzy.. ale to pierwszy krok. ..Drugi krok jest zaś dla tych co chcą naprawdę czuć się dobrze. Aby go zrobić to trzeba zauważyć, że świadomość w swej własnej istocie jest bez jakiegokolwiek centrum i granic i w każdym miejscu ma taką samą czystą niezniszczalna otwarta naturę. To jest jej naturalny niesztuczny stan istnienia. Po co zatem tworzyć zawsze sztuczne centra ..negatywne bądź pozytywne ...o które I tak trzeba potem walczyć bronić trzymać je, zabiegać o nie by dalej trwały bądź znikły??? To głupie i syzyfowa praca która zawsze kończy się wielkim rozczarowaniem kiedy w końcu wraz ze starością i śmiercią każde centrum okazuje się zawodnym odniesieniem dla naszej świadomości. Lepiej zatem zaufać mądrości mówiącej jaka jest prawdziwa i niezawodna natura świadomości. Zrealizować ze ona nas nigdy nie zdradzi i nie wykiwa i przez jej okulary świat takim jakim jest, „w każdym sezonie” jest już Ok .. oczywiście drogi krok to cała droga i to dla tych nielicznych ...ale warto o tym przynajmniej wiedzieć
Już nie wiem który raz trafiasz w samo sedno z moim samopoczuciem ;)
Jestem ogromnie wdzięczna 💚
Kontynuuj to Gracjan i nie przestawaj💚
Dzięki Gracjan prowadzisz mnie przez pół roku wiele mi pomogłeś ,mąż mój był w tej nocy przez trzy lata no i nie udało się mu wyjść ale ja wiele zrozumiałam ,czekam na nowe filmy.
Kolejny raz świetnie. Bardzo lubie jak utwierdzasz mnie w tym, do czego wcześniej sam dojdę. Albo kiedy słyszę cos od Ciebie dla mnie nowego i po prostu czuc, ze to jest sluszne. Niesamowite uczucie. Jestem bardzo wdzieczny, za przekazaną dotychczas wiedzę. Wszystkiego dobrego życzę.
Dziękuję z wdzięcznością
Sama prawda. Aż ciarki przechodzą jak słucham tego filmu gdyż u mnie jedna historia tak właśnie wyglądała. Bardzo miło się Ciebie ogląda i słucha. Jestem juz wielu rzeczy świadomy o których mówisz w swoich filmach ale ciągle odkrywam coś nowego co naprawdę pozwala lepiej żyć. Ludziom bardzo potrzebne są takie informacje.
Czyli innymi słowy, jest źle nie dlatego, że jest źle, tylko dlatego, że myślisz, że jest źle... Projektujesz na świat własne zniekształcone postrzeganie rzeczywistości, która w pewnym momencie faktycznie przybiera kształt nieszczęśliwego życia. Później dodatkowo umysł potęguje swe własne utwierdzanie się w tym, że jest nie tak jak powinno i przypomina Ci przywołując z pamięci obrazy, myśli o tym jak jest kiepsko.
Wyjściem z takiej sytuacji jest zrozumienie tych mechanizmów i wyjście z błędnego koła swoich własnych projekcji i stworzenie nowych wzorców myślenia, postrzegania, plus praca nad ignorowaniem starych podświadomych mechanizmów myślenia. Jednak nie jest to łatwe zadanie, delikatnie mówiąc.
To było dobre ! Tego mi było trzeba w tym momencie. Dzięki🙏🏻
Jeśli się zostaje uczniem Mistrza jest się Hartowanym jak Stal i Szlifowanym jak Diament
Wg mnie najbardziej chodzi o ciało i nasze uzależnienie od emocji. Czuliśmy pewne negatywne emocje przez przypuśćmy 5 lat i teraz one są dla nas jak narkotyk, niby świadomie chcemy zmiany ale dalej przyciąga tą emocja myśli zgodne z tą wibracją czyli np. 5 lat jest źle i nic się nie zmienia. Najbardziej może pomóc emocjalny detoks czyli, odcięcie się od negatywnego środowiska które w nas tą negatywność zaprogramowałoi samoświadomość emocjonalna czyli ćwiczenie jogi medytacji. Polecam książkę Joe dispenzA "wymień umysł na lepszy model", tam można się dowiedzieć że pozytywne myślenie w same w sobie niewiele da jak w sercu mamy negatywne emocje.
Duzo w tym prawdy. Cialo zblokowane to zblokowana swiadomosc. Jedno ma wplyw na drugie. Tak jedzenie jak i emocje. Stres dlugotrwaly blokuje myslenie. Widzenie. Organizm dzialatylko na przetrwanie.
don salceson coś w tym jest. Od dłuższego czasu szukam rozwiązań, idę w kierunku zmian, to choć myslenie jest dużo, powiedziałabym, lepsze/zdrowsze/bardziej pozytywne, to nadal czuję taki ciężar na sercu. A negatywne emocje i postawy towarzyszyły mi co najmniej 20kilka lat. Medytacja zazwyczaj pomaga, praktykuję to bardzo niedługo, ale widzę, że chyba to jakiś sposób dla mnie. Przynajmniej większość lęków zniknęła od tego pozytywnego myślenia :)
To książka w języku polskim?
@@nataliam895 tak po polsku
Ech ludzie sami zabierają na siebie złą energię ech. Oby ten film pomógł ludziom. Trzeba patrzeć pozytywnie i będzie Git. Pozdro 🌼💪🌞☺️👍🖐️😀
Dzień Dobry Karola..5..💫za komentarz, wspaniałego Dnia 🌍
@@DS-yg7uw Też życzę cudownego dnia z pozytywną energią. Pozdrawiam 👍☺️🌞🌼💪😀
@@karolinakowalska805 ,🌍👍Szczecin Dziękuję 😀Szczecin serdecznie Pozdrawia 💫👍
@@DS-yg7uw Dzięki a tu pozdrawiają przepiękne urokliwe Mazury hiii 🌞🌼👍💪😀🖐️
Wyszło słońce, w momencie kiedy to powiedziałeś..
Dziękuje , właśnie takiego filmu potrzebowałam ❤
Dziękuję... za utrymywanie mnie "w pionie" za przypominanie mi tego co już wiem, ale gdzieś w codziennym życiu mi umyka.
Dziękuję Gracjan uwielbiam Ciebie słuchać ❤️
th-cam.com/video/HKijRfU8I-Y/w-d-xo.html
Jak Ty mi imponujesz człowieku to ja nie mam pytań... Twoja samoświadomość to coś do czego powinien dążyć każdy z nas
Gracjan dziękuję👍🏻💕🤗
Dziękuję Kochany Gracjanie ♥️♥️♥️
Bardzo w to wierze jestes genialny bylam w takich okresach zycia iprzeminelo ❤️czekam na wiecej ciekawych wskazowek❤️
Dziekuje Gracjan za ten filmik. Mowisz w nim o mojej siostrze, ona tez utknela i nie widzi rozwiazan, nie chce wlozyc wysilku zeby je dostrzec nawet jesli pokazuje je jej palcem. Jest jak te male dziecko ktoremu matka mowi zrob to i to wloz troche wysilku a bedzie dobrze a ono ze nie i nie bo i tak sie nie uda. Wysle jej ten filmik ale raczej wiem jak go skomentuje.
Dziekuje Ci ze tak nam Wszystkim bezinteresownie pomagasz i robisz to z tak pelnym zaangazowaniem. Mam nadzieje ze ta energia ktora na nas wydatkujesz wraca do Ciebie z nawiazka.
Kiedys odp mi na mijego maila. Dziekuje Ci jeszcze raz za to. Teraz widze juz sytuacje z tej perspektywy ktora Ty mi przedstawiles. Pozdrawiam
Małe efekty są największymi efektami, pozdrawiam
?
tu ziemia tu ziemia
Gracjan, czy mnie słyszysz?
Kolejny dobry film, juz tyle czasu...eh, pozdro.
Potwierdzam, to jest cała prawda. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Zajebista myśl. Dzięki 👍
Dziękuję, że jesteś Gracjan ❤️
Uściślając to co powiedzialeś Majster wniosek nasuwa sie sam,zachowuj sie tak jakbyś
już byl szczelśiwy a zobaczysz ze faktycznie bedziesz szcześliwy zacznij od samego siebie i nie czekaj aż manna sama spadnie z nieba. Świat jest taki jakim ty go widzisz,wiec spójrz na niego inaczej a twoje zycie sie zmieni.Czlowiek jest wytworem swoich myśli -co myśli tym sie staje.
Amen ;)
Dziękuję bardzo ...
Ja pierdziu jaka moc jest w tym filmie, dziekuje!
Jesteś tak prawdziwy❤dziękuję❤
Podniosles mnie na duchu.. Ja się już tak długo nie poddaje i każde wyzwanie biorę na klate, ale mam kilka dni zwątpienia czy może jednak nie lepiej byłoby odpuścić... Utwierdziles mnie ze nie ma co się poddawać, lecę dalej🦋🦋🦋 dziekuje ci za to ze chcesz dzielić sie swoją wiedzą ze światem 🤗❤
Zaglądam tutaj gdy mam chwilę. Świetny filmik i dobre rady.
świetnie jak zawsze w punkt. To wszystko prawda też tak długi okres miałam a w końcu skupiłam się na wdzięczności i na uważności i to bardzo pomaga
Gracjan. Ten film to 100 %ja. Jakbyś odkrył mój świat. Kurcze pomaga /usłyszeć lekcje od ciebie... Utrzymać ten poziom..swiadomosci z tej nocy wychodzić praktycznie co dzień
Fajnie Gracjan że ...jesteś
Szacun dla Ciebie
Nowa wersja dawnych rad; niech żywi nie tracą nadziei, nadzieja umiera ostatnia, do krwi ostatniej kropli z żył, czy jak pisał Kochanowski:
Nie porzucaj nadzieje,
Jakoć sie kolwiek dzieje
Nic wiecznego na świecie:
Radość sie z troską plecie,
A kiedy jedna weźmie moc nawiętszą,
W ten czas masz ujźrzeć odmianę naprędszą
Kochanowski ✨
dobrym rozwiązaniem dla ludzi w nocy sa afirmacje jest dobrze jestem bogaty szczęśliwy jestem zdrowy, jestem, jestem, jestem🙂
Panie Gracjjanie robi Pan tak skromnie Myślę dobrą robotę aby pomogło ludziom patrzeć pozytywnie na życie. Wiem że Warto ja z tych pozytywnie zakręconych ludzi. Dobra Robota. Niech Moc jest z Panem. Pozdro 💪💪💪👍🌞😀🌼
Zapomnialam onajwazniejszym Serdecznie DZIEKUJE ❤️
Krótko mówiąc trzeba sobie cały czas z wielką uwaznością zadawać pytanie : na czym się skupiam ???? I zamieniać zawsze na takie skupienie jaki chcemy osiągnąć rezultat. Niektórzy mówią że to samooszukiwanie ale właściwe podejście polega na świadomym kreowaniu tego czego tak naprawdę chcemy. Nasza wyobraźnia potrafi zdziałać cuda tylko trzeba być uważnym i powtarzać to codziennie
Można to nazywać samooszukiwaniem siebie, lub dowolnie inaczej, ale tak czy siak, ten mechanizm działa :) Po co więc dawać sobie samemu dryfować w te niefajne miejsca, skoro można przejąć ten ster i świadomie popłynąć w stronę, którą samemu się wybrało :)
@@kasiako355 Piękne 🙂
@@agnieszkasosnowska4355 dzięki :)
Jeżeli długo jest źle
I każdy Twój ruch powoduje że topisz się jeszcze bardziej w ruchomych piaskach.
To znaczy że na Twoje życie mogą mieć duży wpływ energię o których nie masz pojęcia.
Dziękuję 😊💖
Kolejny świetny materiał, dziękuję :)
"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów."
Prawda chociaż są sytuacje w których człowiek przez błędne myślenie zapędził się tak w takim a nie innym postępowaniu że narobił tyle złego czego prawdopodobnie nie da się odkręcić samemu po czym już nic innego nie pozostaje...
Jedynie zdać się na Boga lub na innych 😢
(Jestem właśnie w takiej sytuacji niestety).
Dziękuję 😊
Kolejne bardzo uświadamiające nagranie. Lubie się nałądować taką pozytywną więdzą. Dzięki niej mega progresy życiowe, prywatne. brzmi jak chwalenie się? i dobrze raz na jakiś czas można jednak bardziej robie to żeby pochwalić. Oczy na świat się otwierają, człowiek zaczyna bardziej ryzykować. O To właśnie chodzi, to niezbędne aby co kolwiek się zaczynało zmieniać. Troche psychologi, pozytywnych pisemek się naczytałem jednak nie wiele z nich w tak przestępczy i czytelny sposób omowiają ,,probemy życiowe,, przedstawiają plan działania no i powtórze się uświadamiają. Oby tak dalej ;)
Żyję z ciekawości i chęci pomocy innym. Oczywiście, jeśli poproszą, nic na siłę.
Bardzo pomocny film🙏❤
Wielkie dzięki. Pozdrawiam :)
Adrian jest bardzo perswazyjny i cierpliwy.
Dzięki za film. Jest mi b trudno odbić się od dna. Cały czas się boję, czuję się oceniana i oskarżana o najgorsze rzeczy, ludzie mnie gnębią z blizej niezrozumiałego dla mnie powodu. Ze się zamyśle? Że zrobię taka minę a nie inna? Czuję się obserwowana, upokorzona, nie mam szacunku. Z każdej strony krytyka, obojętnie co zrobię lub czego nie zrobię. Kieruje agresję na siebie bo przecież na innych "nie wolno". Tym sposobem znoszę krzyki i trzaskanie drzwiami innych ludzi a sama siedzę cicho choć mam w sobie dużo cierpienia i złości. Obojętne, czy się staram być miła i zapominam o wszystkim co złe, próbując ogarnąć sytuację, ludzie i tak są mną zawsze rozczarowani i zniesmaczeni. A ja nienawidzę kiedy ktoś patrzy się na mnie... Nie chcę znosić tej presji. To niesprawiedliwe. Ja nie robię nikomu krzywdy specjalnie i z premedytacją za to inni robią mi to cały czas, a mnie mają za najgorsza...
@Ewa Gorska dzięki za odpowiedź
To teraz spójrz z takiej perspektywy, że to co robią tamci ludzie to tylko odbicie tego, co Ty sama sądzisz o sobie. Nie kochasz siebie, czujesz się beznadziejna i bezwartościowa i świat zewnętrzny tylko odbija to co masz w środku, żeby Ci to pokazać i żebyś mogła zdecydować czy to Ci odpowiada, czy też wolisz to zmienić. Wszystko zaczyna się od pracy nad pokochaniem siebie, wdzięczności za to, że się jest i za to, że się jest właśnie takim, bo dokładnie takiej kombinacji cech, przeżyć i przekonań potrzebował wszechświat :)
Klucz do sukcesu to myśl " jak nie drzwiami, to oknem"- Gracjan ma rację, to właśnie działa, czyli skupiamy się na szukaniu rozwiązań zamiast rozpamiętywać wszystko co nas blokuje. 👍
Nie jesteś w stanie pomóc, chociaż widzę że próbujesz,ale dzięki
Po tym filmie chyba coś do mnie dotarło. Od wielu lat zawsze kiedy uda mi się pokonać wszystkie problemy i myślę że teraz już będzie dobrze wtedy dostaję porządnego kopa w dupę i wszystko zaczyna się walić (teraz właśnie tak jest) zawsze sobie powtarzam że co cię nie zabije to cie wzmocni. Mam nadzieję że teraz również wyjdę z tego silniejszy
Też tak uważam to najlepszy film najlepszy najczystszy przekaz. Gracje. Grację. Dziękuję dziekuje
Gracjan? A dlaczego jest tak, że np. mamy momenty uswiadomienia sobie róznych rzeczy, tak prostych ale genialnych jakie nagrywasz ale co się dzieje? zapominamy, jest w ciagu dnia błysk swiadomosci,ale to mija i jest codziennosc , bla bla, spychamy, zapominamy, nie idziemy za tym, jak to utrwalac? Na co dzien. Wpada mysl, oswieca swiadomosc, zapisac? Bo znika. Od razu brac jako praktyke?
Tak. Zapisywać i codziennie powtarzać aż stanie się nowym nawykiem
Możesz zapisywac to tez utrwala. Zapominamy i nie stosujemy tych dobrych rzeczy, bo mamy wgrane te negatywne programy, które utrudniają nam wgranie tych pozytywnych. Dlatego musimy ciagle powtarzac te pozytywne rzeczy, az nam sie wgrają. Gracjan juz tym mówił w innych filmikach.
Dziekuje ☺ podstawy a umykaja a potem sie glowie czemu cos nie dziala. Pozdrawiam.
No się zgadza Gracjanie zgadza się :)) uśmiałam się sama z siebie i z moich mroków jak to oglądałam ;))
Tylko tez mi się nasunęło a pro pos tych „testów” - bo się nakręcamy jak w szkole „muszę to zdać” i to tez potrafi być błędne koło „wiecznych testów” w centrum uwagi..
Dzięki to jest naprawdę pomocne👍😀
Dziękuję za „puste słowa” 😭🙏
Dzięki mordeczko zawsze trafisz w mój problem w danym czasie. ..😀przypadek ?
Nie ma przypadków 😉
Mam tak samo...
Świetny materiał
Wielkie dzięki!!! Tak się u mnie dzieje teraz
Prawda, czy nie prawda, świadomość boli. Jeśli boli tylko duchowo (psychicznie), to jeszcze nie jest najgrzej, ale czasami boli też fizycznie i to jest niebezpieczne (przemoc, czy głód, lub złe słowa). Prawda jest taka jaka jest i trzeba się z nią pogodzić, dopiero wtedy można coś robić w celu poprawy sytuacji.
Jakby nie można było ciągłe być w jednym stanie...
a czy interesowalby cie film w ktorym ciagle jest tylko akcja? albo ciagle nic sie nie dzieje ?
@@dueloz1621 ta wiadomo życie ma mieć kontrast ale mi chodzi o przynajmniej tylko jeden dzień
Albo dwa
✨🙏✨💖✨☀️✨
A co jeśli tylko Ty kreujesz swój świat?
A co jeśli tylko Ty jesteś odpowiedzialny za swoją rzeczywistość?
A co jeśli to Ty jesteś źródłem tego co widzisz?
A co jeśli to Ty jesteś projektorem?
A co jeśli Twoje postrzeganie świata jest stanem Twojej świadomości?
A co jeśli Twój świat to tylko odzwierciedlenie Twojego wnętrza?
A co jeśli to obserwator tworzy rzeczywistość w zależności od tego na czym się skoncentruje?
1. Świat jest taki jaki myślisz, że jest.
Bądź uważny! Zwracaj baczną uwagę na swoje myśli.
Nie myśl o tym czego nie chcesz! Wyćwicz umysł aby koncentrował się na tym czego pragniesz.
Niektórzy żyją w świecie pełnym goryczy, złości i nienawiści. A niektórzy żyją w świecie pełnym przyjaźni, wrażliwości i miłości.
O dziwo to ten sam świat!
2. Nie ma ograniczeń
Chyba, że uznasz, że jest inaczej.
Cokolwiek umysł może sobie wyobrazić, człowiek może osiągnąć
3. Energia podąża za uwagą
Uwaga jest kluczem, bo tam gdzie kierujesz uwagę, tam podąża Twoja energia.
To czym się karmisz tym się stajesz.
Wszystko w co uwierzył Twój umysł może stać się prawdą. Dlatego zwróć uwagę, jakie są Twoje przekonania o świecie, o życiu, o innych ludziach i o sobie samym. Twoja wiara lub jej brak kształtuje Twoją rzeczywistość!
A co jeśli po śmierci Bóg nas zapyta.."jak było w niebie"?;)
@@sabinasara6059 A co jeśli po śmierci okaże się, że jesteś wszystkim co istnieje i nie ma się kogo pytać? :D
@@crupek no właśnie...scary...😱
jesteś płytki i daleki od tego co oferuje życie
14:18 min. Utrzymuj Pozytywną fazę...
hej Gracjan wiesz co kocham w tobie najbardziej te twoje westchnienia to jest cos wspanialego dzieki tobie mysle ze znaje swoje ja .Buziaki .Ela
Świetny film, nagrywaj więcej 👏