Gratulacje zdobycia szczytu. Ja zdobyłem Rysy 27 lipca. Piękna pogoda. O 4.35 wyruszyłem z Palenicy. Białczańskiej. Na szczycie byłem o 10.15. Szedłem sam i bez przygotowania. Chciałem zdobyć ten szczyt w czerwcu ale było za dużo śniegu. Zawróciłem na około 1750 m n.p.m.Drugie podejście udane. Mam 48 lat i palę papierosy od 33 lat. Raczej już nie, bo powiedziałem sobie że jak wejdę to rzucam. Na parkingu byłem z powrotem o 17.00. 3.5 litra napojów wypiłem, zjadłem wszystko co miałem. Byłem skrajnie wyczerpany. Wcześniej w górach byłem 17 lat temu. W Karkonoszach. Proszę nie lekceważyć gór, tam naprawdę można sobie krzywdę zrobić.
Żałuję że przy schodzeniu nie nagrałem podsumowania tej wspinaczki ale tak jak mówisz również byłem mega wyczerpany a Woda skończyła mi się przy czarnym stawie i ,,życie'' uratował mi filtr do wody. Potwierdzam twoje zdanie i dziękuję 💪
Nieźle ja na kozi wierch nie dałem rady. Nogi odmówiły posłuszeństwa, we wrześniu kolejne starcie. Od jakiegoś czasu siłka i bieganie, więc pewnie dam radę. Narzuciłam sobie szybie tępo od początku, niestety to był poważny błąd. Nogi zrobiły się jak z waty, kondycyjnie dałbym rady, ale nogi już nie. Ważyłem wtedy 116kg przy wzroście 186cm teraz ważę 106 kg. Wiem, że i tak o wiele za dużo, ale wszystko w swoim czasie. Siłownia dużo mi dała nogi dużo mocniejsze. Więc próbuje jeszcze raz, myślałem sobie, co to góry i chodzenie po nich, ale tu nie ma żartów.
Udało Ci się super naprawdę gratulację ale zmień tytuł lub usuń film nie dziel się faktem że się wybrałeś w bardzo nieodpowiedzialną wyprawę ze względu na brak przygotowania bo ktoś kto to zobaczy zwłaszcza osoby młodsze stwierdzą że "jeśli on wszedł też pójdę" i później widuje w drodze na rysy rodziny z dziećmi bądź "turystę" w klapeczkach ściąganych przez TOPR z góry dzięki
Co się okazało Bez przygotowania fizycznego da radę zrobić Rysy ale zajmuje to więcej czasu. A to że ludzie są nieodpowiedzialni..... i wychodzą tam w tenisówkach, sukienkach,bez kasków,wody I rękawiczek itp....ich problem.🤷♂️.tak było jest i będzie. Dzięki za opinię.
@@pawelklimczak2442można? Można ! Słuchaj tego!! Ja spotkałem przy schodzeniu(czarny staw) parę z anglii o 15:00🤔 wychodzili na rysy dziewczyna w sukience i tenisówkach a koleś w kapeluszu i mojżeszkach😮 od razu im powiedziałem żeby to przemyśleli a koleś mi mówi że jeszcze godzina drogi na szczyt😅 powiedziałem im powodzenia.
@@WojtasM83A przygotowanie górskie / wspinaczkowe? Bez przygotowania fizycznego też się ryzykuje bo gdy nie ma już sił i ledwo się lezie to łatwiej o potknięcie, poślizgnięcie i poważny wypadek. Na Czerwonych Wierchach najwyżej stłuczesz dupę, na rysach możesz się ubić. Fajnie ze zacząłeś z rana bez tłumów. Lepiej jeszcze wcześniej.
@@ThePawelekPawelek każde wyjście w góry to ryzyko, mieszkam w małopolsce i góry nie są mi obce mam kilka zdobytych szczytów ale na rysy wychodziłem pierwszy raz, filmem chciałem pokazać czy zwykły chłopak funkcjonujący normalnym życiem bez siłowni,biegania itp. może tam wliźć😉 i ile mu to zajmie. Oczywiście przygotowanie fizyczne to podstawa. Ale gdy w życiu zabraknie adrenaliny to przestajemy żyć tylko wegetujemy. Taka moja opinia. Dzięki za komentarz
Gratulacje zdobycia szczytu. Ja zdobyłem Rysy 27 lipca. Piękna pogoda. O 4.35 wyruszyłem z Palenicy. Białczańskiej. Na szczycie byłem o 10.15. Szedłem sam i bez przygotowania. Chciałem zdobyć ten szczyt w czerwcu ale było za dużo śniegu. Zawróciłem na około 1750 m n.p.m.Drugie podejście udane. Mam 48 lat i palę papierosy od 33 lat. Raczej już nie, bo powiedziałem sobie że jak wejdę to rzucam. Na parkingu byłem z powrotem o 17.00. 3.5 litra napojów wypiłem, zjadłem wszystko co miałem. Byłem skrajnie wyczerpany. Wcześniej w górach byłem 17 lat temu. W Karkonoszach. Proszę nie lekceważyć gór, tam naprawdę można sobie krzywdę zrobić.
Żałuję że przy schodzeniu nie nagrałem podsumowania tej wspinaczki ale tak jak mówisz również byłem mega wyczerpany a
Woda skończyła mi się przy czarnym stawie i ,,życie'' uratował mi filtr do wody. Potwierdzam twoje zdanie i dziękuję 💪
Czy na Palenice podjeżdżał Pan własnym autem, czy busem z Zakopca?
@@maxalbon9557 na ten dzień nie dostałem już wejściówki na parking. Żona mnie przywiozła i o 17 zabrała mnie z powrotem.
@@adamde899 dzięki !
Nie wiedziałem, że Viktor Orban tak dobrze po Polsku mówi i jeszcze po Tatrach pomyka :D Dobra robota, fajny film!
@@maxalbon9557 😂😅
Super wyzwanie. Też się tam umordowałem w to lato 😅
Gratuluję i będę obserwowal Twój kanał bo zauważyłem podobieństwo w wyczynach 😀
Więc i Vice versa😄
Nieźle ja na kozi wierch nie dałem rady. Nogi odmówiły posłuszeństwa, we wrześniu kolejne starcie. Od jakiegoś czasu siłka i bieganie, więc pewnie dam radę. Narzuciłam sobie szybie tępo od początku, niestety to był poważny błąd. Nogi zrobiły się jak z waty, kondycyjnie dałbym rady, ale nogi już nie. Ważyłem wtedy 116kg przy wzroście 186cm teraz ważę 106 kg. Wiem, że i tak o wiele za dużo, ale wszystko w swoim czasie. Siłownia dużo mi dała nogi dużo mocniejsze. Więc próbuje jeszcze raz, myślałem sobie, co to góry i chodzenie po nich, ale tu nie ma żartów.
@@ZIskrąCodzienności powodzenia trzymam kciuki 👍
Udało Ci się super naprawdę gratulację ale zmień tytuł lub usuń film nie dziel się faktem że się wybrałeś w bardzo nieodpowiedzialną wyprawę ze względu na brak przygotowania bo ktoś kto to zobaczy zwłaszcza osoby młodsze stwierdzą że "jeśli on wszedł też pójdę" i później widuje w drodze na rysy rodziny z dziećmi bądź "turystę" w klapeczkach ściąganych przez TOPR z góry dzięki
Co się okazało Bez przygotowania fizycznego da radę zrobić Rysy ale zajmuje to więcej czasu.
A to że ludzie są nieodpowiedzialni..... i wychodzą tam w tenisówkach, sukienkach,bez kasków,wody I rękawiczek itp....ich problem.🤷♂️.tak było jest i będzie.
Dzięki za opinię.
@@WojtasM83 Byłem świadkiem jak jeden gość wszedł na rysy na boso tez sie da
@@pawelklimczak2442można? Można ! Słuchaj tego!!
Ja spotkałem przy schodzeniu(czarny staw) parę z anglii o 15:00🤔 wychodzili na rysy dziewczyna w sukience i tenisówkach a koleś w kapeluszu i mojżeszkach😮 od razu im powiedziałem żeby to przemyśleli a koleś mi mówi że jeszcze godzina drogi na szczyt😅 powiedziałem im powodzenia.
@@WojtasM83A przygotowanie górskie / wspinaczkowe? Bez przygotowania fizycznego też się ryzykuje bo gdy nie ma już sił i ledwo się lezie to łatwiej o potknięcie, poślizgnięcie i poważny wypadek. Na Czerwonych Wierchach najwyżej stłuczesz dupę, na rysach możesz się ubić. Fajnie ze zacząłeś z rana bez tłumów. Lepiej jeszcze wcześniej.
@@ThePawelekPawelek każde wyjście w góry to ryzyko, mieszkam w małopolsce i góry nie są mi obce mam kilka zdobytych szczytów ale na rysy wychodziłem pierwszy raz, filmem chciałem pokazać czy zwykły chłopak funkcjonujący normalnym życiem bez siłowni,biegania itp. może tam wliźć😉 i ile mu to zajmie. Oczywiście przygotowanie fizyczne to podstawa. Ale gdy w życiu zabraknie adrenaliny to przestajemy żyć tylko wegetujemy. Taka moja opinia. Dzięki za komentarz