Po co pokazujesz braci motocyklowej jazdę po zachodzie słońca w zimę , to wyjątkowo niebezpieczne. Co roku pokonuję 100km w styczniu 2 -3 weekend. Jadę zawsze gdy słońce wysoko i jest super . Spotkanie "tajne" . Piątek wiadomo .... sobota śniadanko, o godzinie 12.00 morsowanie dla chętnych , dalej biesiadowanie . w niedzielę wracasz do domu i masz w 100% rozpoczęty kolejny sezon motocyklowy .Pozdro Chorwat
Liczyłem po pierwszym zdaniu w tytule na praktyczne wywody. Niestety skończyło się tylko na wycieczce . Jedyny przykład jak odmienne jest jeżdżenie motocyklem w zimie to nie działająca nawigacja przy użyciu grubej rękawicy . Następnym razem zamontuj zumoXT i będzie dziać .
jak to ktos powiedzial w mrozny dzien ubierasz poprostu kolejna warstwę na siebie i mozna śmigac motocyklem , a w upalny dzien dochodzisz do momentu ze już nie masz sie z czego rozbierać , a wypadek mozna miec zawsze ,bo debili w samochodach nie brakuje niezaleznie od pogody, wiec ja Tobiasza rozumiem podziwiam i w pewnym stopniu nasladuję , od 25 lat jedze rowerami i motcykalmi caly rok jestem zaprawiony i zahartowany na takie warunki ale zeby poprawic bezpieczenstwo dysponuje trójkołowym pojazdem wlasnie na pogode naziwjmy ją "śliską" jesien zima , czasem wiosna . Jutro jade do Bornego Sulinowa , ale ma byc plus 8 stopni a wiec nie bedzie zimno, mimo to jade trójkołowcem a co on potrafi na sniegu i lodzie polecam taki filmik : th-cam.com/video/JgoxWdqD7Lw/w-d-xo.html frajda wielak poczucie bezpieczenstwa znacznie wieksze niz na klasycznym jednosladzie i polecam kazdemu :) acha a propos debilizmu na motorze to podam przyklad : zaraz po ulewie plus 24 stoopnie srodek lata jade w kilkanascie osob po mokrej drodze pelno kałuż z nami jedzie facet ktory słynie z tego ze jest pozerem i szpanerem i kocha vespy , wjezdzamy w lekki łuk tam kałuza po chwili gosciu lezy ...a polowa uczestnikow kwiczy ze smiechu. Tak to jest jak ktos nabija sie z prawdziwych motocyklistow sam pozera zgrywa laski wokol niego szaleja bo vespy to jakby kobiece klimaty , a nie ma ani doswiadczenia w jezdzie po mokrym a w zimie ciepła klucha nosa za dom nie wystawi , takich motocyklistow jest pełno co to niby wszytko umieją i tylko w suche dni cieple wyjezdzają jak tylko popada to opanowac motocykla nie potrafią i stanowia zagorzenie dla siebie i otoczenia. Wole 2-3 tygodnie mrozu w ciągu roku aniżeli 3 miesiące upałow ze nie ma czym oddychac a spocony i smierdżacy jestes co chwila .
może intencje były dobre, ale zapachniało trochę th-cam.com/channels/hQOOpM_UJnrpfGBXevp7IQ.html - mam nadzieję że to błąd w nauce prowadzenia kanału, a nie rozpaczliwa pogoń za zasięgiem
@@FrankYeager132 No :) zdrowie kierowcy nawet w ciuchach za milion a drugi najważniejszy to jak można bezpiecznie jeździć motocyklem na śliskiej często oblodzonej drodze miedzy autami to jest proszenie się o wypadek !!!
@@FrankYeager132 Jak mam Ci dać statystyki wypadków jak nikt normalny nie jeździ motocyklem w zimie !!! Nie licząc skuterków jak jest w miarę sucho lub mokro ale na plusie lub crossy. Może następny film nagraj o jeździe skuterem śnieżnym w lecie hahaha
Popieram adas125 . Kazdy kto mówi ze to zależne od umiejętności chyba nigdy nie jechał motocyklem po oblodzonym asfalcie,nie mają żadnego znaczenia. Poza tym współczuję stawom po jezdzie w takich temperaturach, to wyjdzie za pare lat
nie znam nikogo kto by sie rozchorował od przemarznięcia no chyba że jakaś ciepła klucha za to znam dziesiątki ludzi którzy sie rozchorowali od siedzenia w ciepłych mieszkaniach z zaduchem . Jazda powyżej +30 to nienormalne bo pomimo jazdy na krótko można sobie jaja luk kukułe odpażyć jedynie jazda w okresie zimowym ma wielki minus czyli trakcja, przyczepnośc moto więc trzeba myśleć , przewidywać uważać . pzdr
ale pierdolenie , ja się zastanawiam czy da się w zimę gdy zacznie padać przejechać nieodśnieżoną jeszcze autostradą 200 km czy nie , a tu takie gadanie o zabytkach na przemian z muzyką
Konkretna prezentacja multimedialna jazdy zimą na motocyklu !!
Pozdrawiam i Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku 2019 !! LwG
Fajnie się ogląda 😀dobry materiał. Pozdro
Szczęśliwego Nowego Roku
Po co pokazujesz braci motocyklowej jazdę po zachodzie słońca w zimę , to wyjątkowo niebezpieczne.
Co roku pokonuję 100km w styczniu 2 -3 weekend. Jadę zawsze gdy słońce wysoko i jest super .
Spotkanie "tajne" . Piątek wiadomo .... sobota śniadanko, o godzinie 12.00 morsowanie dla chętnych , dalej biesiadowanie .
w niedzielę wracasz do domu i masz w 100% rozpoczęty kolejny sezon motocyklowy .Pozdro Chorwat
Liczyłem po pierwszym zdaniu w tytule na praktyczne wywody. Niestety skończyło się tylko na wycieczce . Jedyny przykład jak odmienne jest jeżdżenie motocyklem w zimie to nie działająca nawigacja przy użyciu grubej rękawicy . Następnym razem zamontuj zumoXT i będzie dziać .
Handbary level master ;)
Szacun !! 😀
Fajnie oglądać odcinek z miasta w którym się mieszkalo 4 lata :D , teraz Kraków pozdrawia :p
Sklep był otwarty z rosyjskimi artykułami?
jak to ktos powiedzial w mrozny dzien ubierasz poprostu kolejna warstwę na siebie i mozna śmigac motocyklem , a w upalny dzien dochodzisz do momentu ze już nie masz sie z czego rozbierać , a wypadek mozna miec zawsze ,bo debili w samochodach nie brakuje niezaleznie od pogody, wiec ja Tobiasza rozumiem podziwiam i w pewnym stopniu nasladuję , od 25 lat jedze rowerami i motcykalmi caly rok jestem zaprawiony i zahartowany na takie warunki ale zeby poprawic bezpieczenstwo dysponuje trójkołowym pojazdem wlasnie na pogode naziwjmy ją "śliską" jesien zima , czasem wiosna . Jutro jade do Bornego Sulinowa , ale ma byc plus 8 stopni a wiec nie bedzie zimno, mimo to jade trójkołowcem a co on potrafi na sniegu i lodzie polecam taki filmik : th-cam.com/video/JgoxWdqD7Lw/w-d-xo.html
frajda wielak poczucie bezpieczenstwa znacznie wieksze niz na klasycznym jednosladzie i polecam kazdemu :)
acha a propos debilizmu na motorze to podam przyklad : zaraz po ulewie plus 24 stoopnie srodek lata jade w kilkanascie osob po mokrej drodze pelno kałuż z nami jedzie facet ktory słynie z tego ze jest pozerem i szpanerem i kocha vespy , wjezdzamy w lekki łuk tam kałuza po chwili gosciu lezy ...a polowa uczestnikow kwiczy ze smiechu. Tak to jest jak ktos nabija sie z prawdziwych motocyklistow sam pozera zgrywa laski wokol niego szaleja bo vespy to jakby kobiece klimaty , a nie ma ani doswiadczenia w jezdzie po mokrym a w zimie ciepła klucha nosa za dom nie wystawi , takich motocyklistow jest pełno co to niby wszytko umieją i tylko w suche dni cieple wyjezdzają jak tylko popada to opanowac motocykla nie potrafią i stanowia zagorzenie dla siebie i otoczenia. Wole 2-3 tygodnie mrozu w ciągu roku aniżeli 3 miesiące upałow ze nie ma czym oddychac a spocony i smierdżacy jestes co chwila .
Witam. Jakie maż opony w tym romecie? Jak się sprawujom?
Witam jakie opony? Dobrze się zachowywaly? Pozdrawiam
Ostro🙂 Ładny montaż
Widzę, że nie tylko ja miałem pomysł by jeździć w śniegu ;)
Jaki miałeś kask na tym filmie? Jak się sprawdził przy takich warunkach? Szyba parowała? Jak z okularami nie gniotły?
Nabrałem ochoty na przejażdżkę
Kiedy zrobimy wspólna lotkę?
IDE PRZEPALIC U MNIE SLŃCE i do5C OTWIERAM SEZON 2021 .
POZDRAWIM MARCIN.R
Jaki ty masz motor
Jak Romecik sie sprawuje? Ile km nakreciliście? Jakieś problemy?
Motocykl zabraliśmy do Mołdawii i lataliśmy nic dość sporo po Polsce. Jak na swoją cenę daje rade!
Zrobicie prezentację Yamahy r1 rn12 lub Hondy X11 ? ;)
... pierwszy 😎
zimno i zimno, kurwa kurtkę było założyć a nie letni kombinezon!
Rometem to spoko, tym bardziej najprawdopodobniej użyczonym do testu. Zrób test nową Multistrada która kupiłeś za własna kaske :). Pogadamy :)
Prawdziwy daFFca
może intencje były dobre, ale zapachniało trochę th-cam.com/channels/hQOOpM_UJnrpfGBXevp7IQ.html - mam nadzieję że to błąd w nauce prowadzenia kanału, a nie rozpaczliwa pogoń za zasięgiem
Jazda zima na motocyklu ponizej 0 po sniegu i mokrej nawierzchni to debilizm ....
@@FrankYeager132 No :) zdrowie kierowcy nawet w ciuchach za milion a drugi najważniejszy to jak można bezpiecznie jeździć motocyklem na śliskiej często oblodzonej drodze miedzy autami to jest proszenie się o wypadek !!!
Nigdy nie dorownasz jego umiejetnosci do jazdy motocyklem nawet na suchej nawierzchni.
@@FrankYeager132 Jak mam Ci dać statystyki wypadków jak nikt normalny nie jeździ motocyklem w zimie !!! Nie licząc skuterków jak jest w miarę sucho lub mokro ale na plusie lub crossy. Może następny film nagraj o jeździe skuterem śnieżnym w lecie hahaha
Popieram adas125 . Kazdy kto mówi ze to zależne od umiejętności chyba nigdy nie jechał motocyklem po oblodzonym asfalcie,nie mają żadnego znaczenia. Poza tym współczuję stawom po jezdzie w takich temperaturach, to wyjdzie za pare lat
nie znam nikogo kto by sie rozchorował od przemarznięcia no chyba że jakaś ciepła klucha za to znam dziesiątki ludzi którzy sie rozchorowali od siedzenia w ciepłych mieszkaniach z zaduchem . Jazda powyżej +30 to nienormalne bo pomimo jazdy na krótko można sobie jaja luk kukułe odpażyć jedynie jazda w okresie zimowym ma wielki minus czyli trakcja, przyczepnośc moto więc trzeba myśleć , przewidywać uważać .
pzdr
Latasz cały rok,to jakbyś dostał drugie życie.
ale pierdolenie , ja się zastanawiam czy da się w zimę gdy zacznie padać przejechać nieodśnieżoną jeszcze autostradą 200 km czy nie , a tu takie gadanie o zabytkach na przemian z muzyką