Gończy Gaskoński - pierwszy na kanale!
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 14 ก.ค. 2024
- W dzisiejszym filmie pokażemy pierwszego gończego gaskońskiego na tym kanale. Opowiemy o tym, dlaczego warto nauczyć go aportu oraz w jaki sposób poprawnie wydawać psu komendy. Zapraszamy do oglądania.
W filmie:
0:00 clipy
0:38 wstęp
3:24 spotkanie z psem
5:50 warowanie
7:01 aport
10:11 bez linki
14:00 jak mówić do psa
17:17 zostaje?
18:03 noga
Przypominamy o możliwości wsparcia kanału:numer konta:
83 1160 2202 0000 0000 4698 3685
Za każda wpłatę serdecznie dziękujemy!
Patronate: patronite.pl/UPM/description
Kontakt i informacje:
Uczelnia Psa Myśliwskiego
Telefon: 602 223 132
Adres: Nowy Szelków 33
Nagrania i montaż:
Mateusz Politański
matpolitanski@gmail.com
neapolitanski.com
KOLEJNY ŚWIETNY MATERIAŁ, PRACUAJEMY DALEJ Z NASZYM GONCZYM POLSKIM💪
Witam bardzo super filmy oby tak dalej 😊 może trochę więcej o polskim gonczym 😅
Zapraszamy do udostępniania naszych materiałów swoim znajomym oraz na grupach poświęconych takiej tematyce. Bardzo pomaga to rozwijać kanał. Za każde wsparcie dziękujemy
Robi sie regularnie😊
Super, długi oczekiwany o gonczym, niby nie do opanowania, dzięki, ogladamy💪💪💪
Słuchajcie Jacka, bo mądrze prawi :)
Jeszcze tylko drobna uwaga do tego, o czym mowa w materiale - jak chcecie skutecznie zmęczyć psa, to nie trzaskajcie z nim setek kilometrów (chyba że lubicie...), ale właśnie róbcie aport - w krzakach, z wody, z odłożenia, zgubę - jak się da. Kilka - kilkanaście takich powtórzeń wystarczy. Jak pies będzie musiał poszukać aportu nosem, a nie tylko wzrokiem, to zmęczy go to bardziej, niż bieganie przy rowerze. A jaką będzie miał radochę po znalezieniu i oddaniu aportu! Jasne że każdy pies jest trochę inny - ale aport to świetne narzędzie, również dla niepracujących psów! Jacek z mojego gończego polskiego prawie wyżła zrobił (przynajmniej w sprawie aportu:) Nie wiem, czy bez tego ogarnąłbym jego pasję łowiecką.
Dzięki Jacku i pozdrawiam!
Nie pamiętam , ale dziękuję i brawo za świetnie napisany merytorycznie komentarz .
@@uczelniapsamysliwskiego2767 a bo to już trzy lata minęły, ale pies dalej działa :D
Kolejny super material 👌 co do klepania jezorem to akurat racja, im mniej mowi sie w ludzkim jezyku a wiecej w psim, wydajac tylko komendy pies zaczyna sie odnajdowac i wszystko szybko pojmuje. Dzieki Jacku za kolejna dawke cennych info, przypominajacych i do wiecznego utrwalania 💪pozdrawiamy
Dzień dobry ❣Tak super dostajemy wiedzę potwierdzoną przykładami ze czas wspomoc pana Jacka FINANSOWO ❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣❣
Ja też pracuję na chodzeniem przy nodze z wyżłem. I też mam z tym mały problem. Pozdrawiam jak zwykle.👍🌲🐕
dobry wieczór
Łapka w górę !:-)
Dobry wieczor Wszystkim. Zgadzam sie z Panem Jackiem. Wazne jest rozszezanie horyzontow tak jak w naszym przypadku rowniez nauka kilku jezykow obcych. Zawsze sie przyda. My mamy gonczego wloskiego. Niestety ze wzgledu na warunki w jakich zyla u hodowcy, jest bardzo strachliwa wiec pozostaje jej tylko bardzo dluga linka
Droga Magdaleno nie skazywal bym jej na linkę dożywotnio.Bez podjęcia terapii odbiera jej Pani szansę szczęsliwego psiego żywota. Służę pomocą.
@@uczelniapsamysliwskiego2767 Panie Jacku tak oczywiscie. W zadnym wypadku nie mam zamiaru skazywac jej na cle zycie n linke. Jest u nas dopiero od kilku miesiecy i jest bardzo plochliwa choc i tak juz nastapilo mnostwo zmian. Przestala bac sie wlasnego cienia, do obcych nabrala wiecej zaufania. Z tego co wiemy byla bardzo bita czego slad pozostal na przedniej konczynie. To cudowna sunia. Odezwe sie do Pana. Pozdrawiam
Dzień dobry. Moze ktoś doradzi. Jak reagować na pogon za zwierzyną Lablador dwuletni. Spacery po łąkach luzem. Pies po około 10 min. wraca. Nie reaguje na przywołania jak wyczuje zwierza. Reprymenda czy pochwała , że wrocił? Z jego zachowania wnioskuję ,ze wie , że źle zrobił. Pozdrawiam.
A podjałby się Kolega ułożenia półrocznej łajki?
Pan Jacek każdego psa by ułożył jak cezar Milan
tak
Proszę sprawdzić czy pies nie ma zapalenia uszu, strasznie często trzepie uszami, a zwisłouche mają tendencje
Ciekawe czy psy u p. Jacka nie łapią kleszczy w tych chaszczach. Jak sobie skutecznie z tym radzi?
radzi sobie takimi spisobami jakie podaje nam nauka czyli krople, tabletki,obroże. nie ma różnicy między wsią a miastem. kleszcze sa wszędzie. ja mieszkam niedakeko lasu i sobie bardzo dobrze radzimy.
Kleszcze to już były, teraz pauza - ja radzę sobie naturalnymi sposobami: staram się ściągać, jak widzę zanim się wbije (mam łatwo, bo pies ma gładką, krótką sierść, a ja dobry wzrok), wykręcam te wbite i stosuję ziemię okrzemkową, która zasusza owady - kleszcze, pchły.
Najwięcej kleszczy jest w kwietniu i maju, im cieplej i bardziej sucho tym mniej. W lipcu nie spotkałam. Drugi rzut będzie pod jesień. Moje psy i koty nigdy nie były na nic chore od kleszczy, choć mają sporo, wyciągam jak znajdę, szukam codziennie. Siebie oglądam też na wyjściu w teren i po nim, bo lubię krótkie ubrania, jak jest ciepło i mi się nie wbił w tym roku.
Kolejny Cham