Pewnego razu moja mama schowała plecaczek zerówkowy na strych. 2 lata później wyciągnęła go dla młodszej córki, czyli mnie. W środku od razu była kanapka na drugie śniadanie. "Trochę"zzieleniała :) Było to 20 lat temu, ale do tej pory pamiętam tą kanapke i ten plecak.
Ja nie wiem, ale właśnie się zabrałam za wymianę sezonową właśnie w małym mieszkaniu i nie wiedziałam zupełnie, jak się za to zabrać. Pomysły, które Pani podrzuciła były mi już znane ale dopiero słowa "w idealnym świecie" olśniły mnie i rozwiązania same się znalazły. Przy okazji poprawiła mi Pani nastrój. Bardzo dziękuję ❤
Trochę po czasie ale właśnie zmienia się garderoba i dodam coś od siebie - fajnie jest podzielić przechowywanie ubrań na 4 pory roku :) nawet jak się ma wielką garderobę to nie ma sensu wszystkiego trzymać na widoku a im mniej widzimy tym łatwiej jest nam się zdecydować, co założymy :)
Dzieki za fajne porady! Ja osobiscie mam przykre wspomnienia, gdyz X lat temu wywiozlam wszystkie najfajniejsze rzeczy do tesciow, a ich mieszkanie sie spalilo, wiec wszystko poszlo. Nic im sie nie stalo, bo ich nie bylo, ale caly dobytek zycia poszedl z dymem. Nigdy tego nie zapomne. Pozdrawiam serdecznie.
Świetny odcinek! Cenna wiedza! Dziękuję😊 I jak tu Pani nie kochać 😉 Moja mama, już nieżyjąca, zawsze na czas letni wypełniała buty starymi gazetami. Ależ byłam szczęśliwa jesienią wyciągając z dna szafy nienaruszone sztyblety! Pozdrawiam ciepło!
Wiesz co? Realizując „Misję ratunkową” odwiedziłam kilkadziesiąt domów obwiedź mi, zdziwiłabyś się, gdybyś zobaczyła na ile sposobów można zrobić to źle.
Bardzo przydatny odcinek, lepiej się cieszyć garderobą jak wszystko jest łatwo dostępne i nie posciskane. Ja używam makaronu piankowego do basenu do wypchania wysokich butów. Pozdrawiam
Aż poszłam obejrzeć moje kartony. O ile pokazane w filmiku pudła kartonowe rzeczywiście się nie nadają, te których ja używam nie mają żadnych krawędzi w środku. Ale ja też nie używam ich do rzeczy które będę wyciągać za pół roku, tylko na ubranka niemowlęce, które w tych pudłach (owiniętych folią strech) są nie tylko przechowywane, ale też kiedyś zawożone lub wysyłane do kolejnej powiększającej się rodziny.
Ja sweter nosze latem w chłodniejsze dni zamiast kurtki także to mam na wierzchu . Ale szaliki i czapki chowam . W sumie to trzeba mieć też gdzie chować . Może do komórki lokatorskiej zaniosę .
Czeka mnie przeprowadzka do własnego mieszkania (jupi!) i już cała w potach jestem na myśl o pakowaniu. Na szczęście będziemy tam mieli i piwnicę, i garderobę, i pralnię, i garaż, no ale po co wozić ze sobą tony niepotrzebnych klunkrów. Już sobie z mężem obiecaliśmy, że zrobimy rytualne pożegnanie kurtek, które mamy jeszcze z czasów liceum lub zaciąganych swetrów, które wyrwaliśmy w lumpie za grosze. Więc moje pakowanie zimowej garderoby powinno być w tym roku o wiele łatwiejsze :D. Pozdrawiam i wesoło macham! (już nie przesyłam całusów, wiadomo, wirusy nie śpią)
Ja nawet jakbym co rok dostawała nowe ciuchy na sezon zimowy to i tak bym się z tego nie cieszyła, bo nie lubię zimy ;) i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się tęsknić do ciepłych swetrów. Za to do szortów i sandałów jak najbardziej ;)
Super filmik cale szczęście, że nie muszę pakować już rzeczy co sezon po remoncie a mieszkam w bloku zrobiłam sobie garderoby góra / dół z wieszakami i tylko piorę, czyszczę i wieszam wyżej bądź niżej zależy od pory roku tak samo jest z butami jedna część garderoby jest na kartony nigdy nie wyrzucam ich po butach stąd wiem jakie i gdzie mam więc je poprostu odkładam na półkę fakt czapki, szaliki i rękawiczki przechowuje w kolorowych kartonach ale na razie nic mi się nie zaciągnęło przez całe lata pakowania mam w końcu spokój 😂polecam dobrze pomyślane i zaprojektowane garderoby w mieszkaniach w bloku a i jeszcze jedna ważna rzecz nie homikuje ubrań pozdrawiam serdecznie 🌹🤗
Kartony od butów mają bardzo często ładnie wykończone krawędzie i nie mają tego łączenia na dole umożliwiającego złożenie na płasko, więc rzeczywiście są dużo bezpieczniejsze. Ja mam z nimi taki kłopot, że jednak każde pudełko ma inny rozmiar i to jest niezły tetris żeby to wszystko dobrze poukładać :)
Masz na myśli te foliówki z pralni? One przylegają ściśle do ubrań i utrudniają cyrkulację powietrza. Jeśli przez dolny otwór dostanie się wilgoć to pięknie się w środku rozwinie :( A pudełko jest szczelne - jest w środku sporo powietrza pomiędzy ubraniami, ale to ciągle to samo, suche powietrze.
Haha, to prawda. Za każdym razem wyciągając moje swetry z sofy w salonie czuję się, jak bym wróciła z zakupów. :D Oprócz tego mam małą garderobę, urządziłam sobie garderobę otwartą, coś jak z tego wpisu www.e-mieszkanie.pl/a/praktyczna-garderoba-w-sypialni-czyli-jak-przechowywac-ubrania-21113.html i fajnie mi się w niej sprawdzają takie vintage walizki - świetnie wyglądają, są trwalsze niż pudła i wiem gdzie co jest. :)
To prawda, że wydobycie takich odłożonych gdzieś na bok rzeczy sezonowych, w momencie kiedy znowu są potrzebne jest odświeżające i po prostu sprawia radość. Mam ukochany, kremowy kożuszek, który co roku wyjmuję z mojej "przechowalni" i mierzę, żeby przekonać się, że jeszcze wciąż wyglądam w nim jak Oleńka z "Potopu" 😉 😄 Bardzo ciekawy odcinek i jak zwykle uszczknęłam z niego kilka fajnych porad 😊 pozdrawiam serdecznie
Ja mam ten komfort, że mam ogromny strych 🙂. I u mojej mamy, czyli w moim rodzinnym domu też jest, także jak coś mam wywieźć to po prostu pakuję do samochodu i zawożę 😏. Ja jeszcze nie zrobiłam porządków, bo kurtkę wiosenną, którą mam już jest w takim stanie, że nadaje się tylko do porządków koło domowych, a że jeszcze nie kupiłam sobie nowej to jeszcze u mnie króluje zimowa. Niech się cieszy, że jej jeszcze nie wyniosłam na strych 😆😅
Super filmik, bardzo przydatny. ;-) Cóż, ja mam w kartonie pod łóżkiem pewne rzeczy, ale to są ciuchy bez jakiejś szczególnej wartości - wyłącznie koszule nocne. A co byś powiedziała o pojemnikach, pokrytych od wewnątrz miękkim materiałem? Mnie się wydaje, że takie również są bezpieczne.
Bardzo przydatny filmik. Bardzo lubię takie poradnikowe odcinki (i głównie takie oglądam). Z pewnością skorzystam z kilku porad, choć większość już przetestowałam i przyznaję, że pokrowce próżniowe na ubrania to kiepski pomysł. Kilka lat temu schowałam w nich kurtki. Było super- zajmowały wielokrotnie mniej miejsca, ale po wyjęciu... tragedia! Były tak wymiętolone, że nawet prasowanie nie pomogło. Trzeba było wszystko prać ponownie i prasować- dopiero wtedy odzyskały wygląd. Jeśli chodzi o przechowywanie... Przydałyby się jeszcze jakieś porady gdzie to wszystko poupychać, bo w odcinku trochę mało. No... taki odcinek dla Chomików Polskich (do których bez satysfakcji, acz nałogowo należę) ;-)
Ja mam "aż" tyle rzeczy że na szczęście nie mam takich problemów ha ha... Z 5 sztuk spodni, parę swetrów, parę bluz i na zimę wystarczy. Ludzie, nie dajmy się zwariować... 😂😎
To miałam szczęście, bo płaszcz 80% wełny :) nawet tuż po wyjęciu wyglądał naprawdę przyzwoicie, a jak powisiał dzień czy dwa na wieszaku, to już w ogóle nie było śladu zagięć.
Czy ten biały pojemnik/pokrowiec na ubrania jest z jakiegoś szczególnego materiału który warto wziąć pod uwagę? :) u mnie z powodu braku miejsca to najlepsze rozwiązanie i chciałabym go zakupić, ale też nie kupić kota w worku :D Fajnie by było gdyby Pani linkowała takie rzeczy, żeby można było się mniej więcej odnieść gdzie warto kupić :D
szczerze mówiąc nie znalazłam żadnego prreparatu na mole, którego zapach by mnie nie drażnił, więc nie. A kiedy swetry są czyste to raczej nie powinno być problemu.
W zeszlym roku popelnilam pewien blad... schowalam zimowe ciuchy w pokrowce pod lozkiem bo juz bylo naprawde cieplo wiosna pelna geba a za 2 dni zima wrocila i spadl snieg XD. Widzac ten filmik tez mialam ochote juz wszystko pochowac ale... poczekam jescze troche ;)
gdzie kupiła pani te pokrowce białe z zamkiem na ubrania ? :) a jeśli można prosić o namiar do tego pojemnika i odpowiedniej wielkości szufladę które tak idealnie pasowały wymiarem do siebie w jednym z odcinków misji ratunkowej :)
Ula zastanawiam się od dawna czy sama piszesz scenariusz odcinka? Chodzi mi o to co kiedy powiesz, co w jakiej kolejności zaprezentujesz i ogolnie jak wygląda cały odcinek? Z góry dziękuję za odpowiedź.
W odcinkach z lokowaniem rzeczywiście muszę wcześniej przygotować scenariusz, bo ustalamy co będzie powiedziane. A do innych odcinków spisuję sobie tylko w punktach o czym chcę powiedzieć, a czasem jeszcze coś mi się przypomina w trakcie :)
A co jeśli jedyna opcja na przechowywanie to piwnica ?? Czy wtedy można kurtki wisząc schować do plastiku ? Czy nadal lepiej ten fizelinowy ?? :) Pozdrawiam ciepło z 2022 xD
Fajny pomysł z tymi workami i odsysaniem powietrza odkurzaczem :-) ale czy te rzeczy w środku bardzo się pogniotą? Chętnie spakowałabym w ten sposób letnie bluzeczki, albo sweterki, ale myśl zagnieceniach jak "psu z gardła" mnie mocno niepokoją. Pozdrawiam
Nareszcie dobra fryzura bez grzywki. Najlepsze te pudelka oddychajace i pokrowce fizelinowe. Odziezy w zadnym wypadku nie przechowywalabym w szczelnych foliach ani w wilgotnych pomieszczeniach!
@@UlaPedantula nie zgodzę się. Obecnie mieszkam w 43 m2 z trójką dzieci. Ubrania pozasezonowe trzymam na pawlaczu . Oczywiście zredukowalam już dawno ilość używanych ubrań do rozsadnej ilosci. Pozdrawiam.
A czy do tych pudeł z ubraniami, które są odkładane na dłuższy czas, np. za małe dziecięce ubrania, które nie będą w najbliższym czasie wyciąganę, daje się mydło lub "preparat" na mole? 🤔
Jeśli ubrania są czyste i suche i szczelnie zapakowane to nie ma takiej potrzeby. No i zależy też z czego są ubrania: mole jedzą bawełnę, wełnę i mocher, syntetyczne tkaniny raczej nie :)
Ulus tak oglądam już parę lat twoje filmiki I uważam że Ty to z wiekiem piękniejesz 🥰🥰🥰jak zawsze pozytywny filmik i bardzo miło się Ciebie ogląda. Ja mam takie pytanie jakie poleciłabyś sklepy z akcesoriami, portfelami torebkami dobre Polskie marki oraz marki Pl jeżeli chodzi o biżuterię.? A druga taka może podpowiedź zauważyłam że masz stoliczek kawowy z Ikei identyczny jak ja i nie raz na grupach były pytania jak ozdobic ten stoliczek w środku i na zewnątrz może taki filmik kiedyś nakręcisz. Naprawdę nawet na pinterescie nie ma aż takich pomysłów :) pozdrawiam Cię serdecznie i cieplutko oczywiście wyglądasz obłędnie w twoich ubrankach i co jest super ze z tak małej ilości można stworzyć różne zestawienia :)
Plastikowe pokrowce czy foliówki z pralni przylegają ściśle do ubrań i utrudniają cyrkulację powietrza. Jeśli przez dolny otwór albo przez szpary przy suwaku czy dziurkę na wieszak dostanie się wilgoć to pięknie się w środku rozwinie :( A pudełko jest szczelne - jest w środku sporo powietrza pomiędzy ubraniami, ale to ciągle to samo, suche powietrze.
Jesteśmy w trakcie urządzania własnego mieszkania i garderoba być musi. Koniecznie. Mam kilka pomysłów, które czerpię z różnych stron, np. stąd: www.e-mieszkanie.pl/a/praktyczna-garderoba-w-sypialni-czyli-jak-przechowywac-ubrania-21113.html
Nieprawda, że pudełka kartonowe są niepraktyczne, mnie służą nawet przez kilka lat, stoją na najwyższej półce ciągnącej się przez całą szerokość szafy wnękowej, zdejmowane są dwa razy do roku, nic im się nie dzieje. Tylko nie należy ich przeładowywać ale żadnego pudła z ubraniami nie należy przeładowywać. Szczelne pudło plastikowe? Nieee. Racze ten pojemnik na suwak bo kto dziś mieszka w tak zawilgoconych mieszkaniach, że ubrania pleśnieją? Dwulitrową butelkę napoju gazowanego? A niegazowany może być? Buty z cholewką wypełnione papierem można też powiesić na drążku przy pomocy klamerki z wieszaczkiem. Uwolnić przestrzeń wywożąc ubrania do rodziców? A co z przestrzenią rodziców? :D
Ojej, tyle uwag na raz, że nie wiem w co ręce włożyć. Tak, ludzie mieszkają albo przechowują rzeczy w wilgotnych pomieszczeniach niestety. Butelka gazowanego jest twardsza, lepiej się trzyma. A klamerka na skórzanych czy zamszowych butach zostawia brzydkie ślady. Co do przestrzeni rodziców: mam na myśli oczywiście takie sytuacje, gdy rodzice mogą udostępnić nam na przykład trochę miejsca na strychu (albo kawałek naszego starego pokoju). Uff :)
@@UlaPedantula No cóż, zapewne wiesz lepiej gdzie ludzie mieszkają, w takim razie może filmik o sposobach pozbycia się wilgoci? Jest ich kilka. Butelka z colą twardsza niż z wodą? Hm. Mam takie buty ale nie wiem czy dobiorę grubość butelki :D Klamerki nie przypina się wprost do cholewki, można złapać przez kawałek złożonej, miękkiej tkaniny choć na zamszowych - może jednak nie. Znam rodziców, którzy od lat przechowują jakieś badziewie swoich dzieci, które uważają, że im się to może przydać, a także jakieś ciuchy typu "na pewno się mamusi przyda ta bluzka, którą tak lubiłam". Ładne swetry. Pozdrawiam.
nie ma powodów do obaw jeśli przestrzega się zasad higieny. Głowa do góry, mam nadzieję, że wiosna niedługo poprawi Ci humor i przywróci energię! :) jeśli to poważne to może warto poprosić o pomoc specjalistę?
Pomysl się że są osoby takie jak ja czy mój mąż którzy pracują w szpitalu maja male dzieci w domu i kazdy powrót do domu to jest masakra. Ale wraca się dla kochanych małych istotek. I nie należy się załamywać. Zachowanie mega higieny i głową do góry. A dwu latkowi nie wytłumaczysz ze mamy i taty nie będzie dwa tygodnie widział
Pani Ulu, jak przechować materace, które będą używane za parę lat... Myślałam o strychu, ale jak zabezpieczyć, tzn. W co zapakować bezpiecznie.. Dziękuję za odpowiedź.
To zależy. Puch i pierze łatwiej będzie potem na nowo "postawić na nogi", ale syntetyczne wypełnienia mogą się ugnieść na tyle, że będzie trzeba wyprać żeby były jak kiedyś.
Pewnego razu moja mama schowała plecaczek zerówkowy na strych. 2 lata później wyciągnęła go dla młodszej córki, czyli mnie. W środku od razu była kanapka na drugie śniadanie. "Trochę"zzieleniała :) Było to 20 lat temu, ale do tej pory pamiętam tą kanapke i ten plecak.
Haaaa miałam identyczną sytuację ze swoim plecakiem i swoją kanapką 🤭😇
Ja nie wiem, ale właśnie się zabrałam za wymianę sezonową właśnie w małym mieszkaniu i nie wiedziałam zupełnie, jak się za to zabrać. Pomysły, które Pani podrzuciła były mi już znane ale dopiero słowa "w idealnym świecie" olśniły mnie i rozwiązania same się znalazły. Przy okazji poprawiła mi Pani nastrój. Bardzo dziękuję ❤
Trochę po czasie ale właśnie zmienia się garderoba i dodam coś od siebie - fajnie jest podzielić przechowywanie ubrań na 4 pory roku :) nawet jak się ma wielką garderobę to nie ma sensu wszystkiego trzymać na widoku a im mniej widzimy tym łatwiej jest nam się zdecydować, co założymy :)
Kocham panią pani Ulko mogę panią słuchać bo mądrego warto
Słucham i oglądam tylko dlatego,że jest Pani taka radosna,miła aż chce się być w Jej towarzystwie! Pozdrawiam
Dzieki za fajne porady! Ja osobiscie mam przykre wspomnienia, gdyz X lat temu wywiozlam wszystkie najfajniejsze rzeczy do tesciow, a ich mieszkanie sie spalilo, wiec wszystko poszlo. Nic im sie nie stalo, bo ich nie bylo, ale caly dobytek zycia poszedl z dymem. Nigdy tego nie zapomne. Pozdrawiam serdecznie.
Ojej, to przykre, ale najważniejsze, że ocaleli...
Świetny odcinek! Cenna wiedza! Dziękuję😊 I jak tu Pani nie kochać 😉 Moja mama, już nieżyjąca, zawsze na czas letni wypełniała buty starymi gazetami. Ależ byłam szczęśliwa jesienią wyciągając z dna szafy nienaruszone sztyblety! Pozdrawiam ciepło!
Gdzie schować ubrania? W pudełku. Nie no wow, dawno nie słyszałam tak nieoczywistej i oryginalnej porady. Brawo!
Wiesz co? Realizując „Misję ratunkową” odwiedziłam kilkadziesiąt domów obwiedź mi, zdziwiłabyś się, gdybyś zobaczyła na ile sposobów można zrobić to źle.
Ja mam tylko uwagi językowe: przezroczyste (nie przeźroczyste), to przechowywanie (nie: te przechowywanie), doceniam za tę łydkę :D
Bardzo przydatny odcinek, lepiej się cieszyć garderobą jak wszystko jest łatwo dostępne i nie posciskane. Ja używam makaronu piankowego do basenu do wypchania wysokich butów. Pozdrawiam
Aż poszłam obejrzeć moje kartony. O ile pokazane w filmiku pudła kartonowe rzeczywiście się nie nadają, te których ja używam nie mają żadnych krawędzi w środku. Ale ja też nie używam ich do rzeczy które będę wyciągać za pół roku, tylko na ubranka niemowlęce, które w tych pudłach (owiniętych folią strech) są nie tylko przechowywane, ale też kiedyś zawożone lub wysyłane do kolejnej powiększającej się rodziny.
Dobre do butów są też rozcięte rolki z papieru toaletowego lub ręcznika papierowego 🙂
Ja sweter nosze latem w chłodniejsze dni zamiast kurtki także to mam na wierzchu . Ale szaliki i czapki chowam . W sumie to trzeba mieć też gdzie chować . Może do komórki lokatorskiej zaniosę .
Czeka mnie przeprowadzka do własnego mieszkania (jupi!) i już cała w potach jestem na myśl o pakowaniu. Na szczęście będziemy tam mieli i piwnicę, i garderobę, i pralnię, i garaż, no ale po co wozić ze sobą tony niepotrzebnych klunkrów. Już sobie z mężem obiecaliśmy, że zrobimy rytualne pożegnanie kurtek, które mamy jeszcze z czasów liceum lub zaciąganych swetrów, które wyrwaliśmy w lumpie za grosze. Więc moje pakowanie zimowej garderoby powinno być w tym roku o wiele łatwiejsze :D.
Pozdrawiam i wesoło macham! (już nie przesyłam całusów, wiadomo, wirusy nie śpią)
O matko! Ale bym się do Was przyłączyła! Kocham takie akcje!
Bardzo ładnie Pani w tej fryzurce.
Super 💕
Dziękujemy za odcinek, za chwilę trzeba będzie je chować 💕
Ula piękny makijaż i piękne włoski. Najpiękniejszy kolor wlosow
Ach poczułam wiosnę dzięki tobie 😙. Pozdrawiam
Zawsze fajnie zainspirować się sprawdzonymi pomysłami.Dziękuję za film.
Perfekcyjnie w punkt, akurat mam w planie porządki w szafie 😊
Tęskniłam za takim typowym poradnikowym filmem!😍
Ja nawet jakbym co rok dostawała nowe ciuchy na sezon zimowy to i tak bym się z tego nie cieszyła, bo nie lubię zimy ;) i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się tęsknić do ciepłych swetrów. Za to do szortów i sandałów jak najbardziej ;)
A ja za to o wiele bardziej wolę zimę
Zimą przewracam ubrania na lewą stronę - a latem, na prawą. I jest git. Z butami podobnie.
Wspaniały sposób, że też na to nie wpadłam!
@@UlaPedantula
Dziękuję bardzo :)
Super filmik cale szczęście, że nie muszę pakować już rzeczy co sezon po remoncie a mieszkam w bloku zrobiłam sobie garderoby góra / dół z wieszakami i tylko piorę, czyszczę i wieszam wyżej bądź niżej zależy od pory roku tak samo jest z butami jedna część garderoby jest na kartony nigdy nie wyrzucam ich po butach stąd wiem jakie i gdzie mam więc je poprostu odkładam na półkę fakt czapki, szaliki i rękawiczki przechowuje w kolorowych kartonach ale na razie nic mi się nie zaciągnęło przez całe lata pakowania mam w końcu spokój 😂polecam dobrze pomyślane i zaprojektowane garderoby w mieszkaniach w bloku a i jeszcze jedna ważna rzecz nie homikuje ubrań pozdrawiam serdecznie 🌹🤗
Kartony od butów mają bardzo często ładnie wykończone krawędzie i nie mają tego łączenia na dole umożliwiającego złożenie na płasko, więc rzeczywiście są dużo bezpieczniejsze. Ja mam z nimi taki kłopot, że jednak każde pudełko ma inny rozmiar i to jest niezły tetris żeby to wszystko dobrze poukładać :)
@@UlaPedantula Ja jakoś daje radę może dlatego że zrobiłam półki pod kartony 😂🤗
Nie wiem czy to magia wiosny, ale mega Pani kwitnie 🥰🙈🌺
Bardzo lubię oglądać takie filmy, lepiej mi się wtedy sprząta
Vn.
Super przydatny filmik i jak zwykle bardzo profesjonalnie zrobiony. W dodatku przepięknie Pani wygląda. Skojarzyło mi się z Lady D.
Pięknie dziękuję!
Wszystkiego najlepszego z okazji dnia kobiet spóźnione szczere😊😊😊
Dobry fryzjer, w końcu wyglądasz dobrze. Kolor włosów i fryzura dobre.
Wcześniej nieładnie.
Ula piękna wyglądasz ,super fryzura
Wiem jak przechować 😁 ale oglądam 🖐
Wow świetna fryzura 🤗🤩
mam dylemat. Przechowywanie w plastikowym pudełku szczelnie zapakowanym, które nie oddycha - OK, a w foliówce, która nie oddycha - nie ok....
No właśnie 😏, chociaż foliowki z Ikei mają szpary i jakoś powietrze dochodzi z którejś strony
Masz na myśli te foliówki z pralni? One przylegają ściśle do ubrań i utrudniają cyrkulację powietrza. Jeśli przez dolny otwór dostanie się wilgoć to pięknie się w środku rozwinie :( A pudełko jest szczelne - jest w środku sporo powietrza pomiędzy ubraniami, ale to ciągle to samo, suche powietrze.
@@UlaPedantula Z pewnością chodziło o pokrowce z plastiku, nie foliówki.
Na to samo wychodzi - pokrowiec z plasiku też nie jest do końca szczelny.
Haha, to prawda. Za każdym razem wyciągając moje swetry z sofy w salonie czuję się, jak bym wróciła z zakupów. :D Oprócz tego mam małą garderobę, urządziłam sobie garderobę otwartą, coś jak z tego wpisu www.e-mieszkanie.pl/a/praktyczna-garderoba-w-sypialni-czyli-jak-przechowywac-ubrania-21113.html i fajnie mi się w niej sprawdzają takie vintage walizki - świetnie wyglądają, są trwalsze niż pudła i wiem gdzie co jest. :)
To prawda, że wydobycie takich odłożonych gdzieś na bok rzeczy sezonowych, w momencie kiedy znowu są potrzebne jest odświeżające i po prostu sprawia radość. Mam ukochany, kremowy kożuszek, który co roku wyjmuję z mojej "przechowalni" i mierzę, żeby przekonać się, że jeszcze wciąż wyglądam w nim jak Oleńka z "Potopu" 😉 😄 Bardzo ciekawy odcinek i jak zwykle uszczknęłam z niego kilka fajnych porad 😊 pozdrawiam serdecznie
Ja też jesienią cieszę się na widok swojego płaszcza :)
Dziękuję pani Ulu * bardzo przydatny filmik .
Ja mam ten komfort, że mam ogromny strych 🙂. I u mojej mamy, czyli w moim rodzinnym domu też jest, także jak coś mam wywieźć to po prostu pakuję do samochodu i zawożę 😏.
Ja jeszcze nie zrobiłam porządków, bo kurtkę wiosenną, którą mam już jest w takim stanie, że nadaje się tylko do porządków koło domowych, a że jeszcze nie kupiłam sobie nowej to jeszcze u mnie króluje zimowa. Niech się cieszy, że jej jeszcze nie wyniosłam na strych 😆😅
Ulka kwitniesz, pieknie wygladasz ♥️
przekwita chyba chciałaś napisać
Jak zawsze super porady🙂.
Napewno skorzystam z tych porad 😁😃👍😘
Ula jak Ty pięknie wyglądasz ♥️
💜 dziękuję!
Swietny I bardzo praktyczny filmik, Dziekuje bardzo 😊, czas zabrac się za solidne pakowanie rzeczy zimowych. Pozdrawiam, juz prawie wiosennie 😊😊🍀🍀🍀🍀.
Super filmik 👍👍👍
Super filmik, bardzo przydatny. ;-) Cóż, ja mam w kartonie pod łóżkiem pewne rzeczy, ale to są ciuchy bez jakiejś szczególnej wartości - wyłącznie koszule nocne. A co byś powiedziała o pojemnikach, pokrytych od wewnątrz miękkim materiałem? Mnie się wydaje, że takie również są bezpieczne.
Bardzo przydatny filmik. Bardzo lubię takie poradnikowe odcinki (i głównie takie oglądam).
Z pewnością skorzystam z kilku porad, choć większość już przetestowałam i przyznaję, że pokrowce próżniowe na ubrania to kiepski pomysł. Kilka lat temu schowałam w nich kurtki. Było super- zajmowały wielokrotnie mniej miejsca, ale po wyjęciu... tragedia! Były tak wymiętolone, że nawet prasowanie nie pomogło. Trzeba było wszystko prać ponownie i prasować- dopiero wtedy odzyskały wygląd.
Jeśli chodzi o przechowywanie... Przydałyby się jeszcze jakieś porady gdzie to wszystko poupychać, bo w odcinku trochę mało. No... taki odcinek dla Chomików Polskich (do których bez satysfakcji, acz nałogowo należę) ;-)
Uwielbiam Twoje porady. Dla mnie jednak muzyka była za głośna i nie mogłam się skupić. 😊
Dzięki za sygnał, w kolejnym odcinku to poprawimy!
Dołączam się do uwagi 😊 oprócz tego filmik świetny.
Ta zieleń pięknie pasuje do Ciebie 😍
Dziękuję!
Super film. ❤️😃Piękne wyglądasz. Pozdrawiam serdecznie
Ta fryzura jest boska 👍
Ja mam "aż" tyle rzeczy że na szczęście nie mam takich problemów ha ha... Z 5 sztuk spodni, parę swetrów, parę bluz i na zimę wystarczy. Ludzie, nie dajmy się zwariować... 😂😎
norweska welna-to jest to:)pozdrawiam z Norwegii.
Ale super filmik ,fajne masz wlosy ,ladnieci w nich💙💙💙💙💙
Ula, pięknie wyglądasz!!
Super porady jak zawsze od Uli, chciałabym podpytać gdzie można kupić flizelinowe pokrowce na ubrania? Pozdrawiam
Ja kupuję w mojej pralni, ale są także w marketach z wyposażeniem domu.
W Pepco są :)
Właśniw tego potrzebowałam👍😁
W moim przypadku worki próżniowe sprawdziły się genialne. Bałam się, że płaszcz i kurtka wyjdą z nich jak psu z gardła, a były idealne :)
To też zależy od materiału z jakiego są wykonane. Niestety kaszmir czy wełna będą jak psu z gardła.
To miałam szczęście, bo płaszcz 80% wełny :) nawet tuż po wyjęciu wyglądał naprawdę przyzwoicie, a jak powisiał dzień czy dwa na wieszaku, to już w ogóle nie było śladu zagięć.
Super♥️
Super porady, muzyka rozprasza.
Fghk
Różnica między workami, ! i z racją i ich skladem jak i zastosowaniem!
Czy ten biały pojemnik/pokrowiec na ubrania jest z jakiegoś szczególnego materiału który warto wziąć pod uwagę? :) u mnie z powodu braku miejsca to najlepsze rozwiązanie i chciałabym go zakupić, ale też nie kupić kota w worku :D
Fajnie by było gdyby Pani linkowała takie rzeczy, żeby można było się mniej więcej odnieść gdzie warto kupić :D
Masz jakiś sposób na przechowywanie ubrań przez lata?
A co z wełną w takich workach próżniowych czy pojemnikach? Jakieś kule na mole itp stosujesz?
szczerze mówiąc nie znalazłam żadnego prreparatu na mole, którego zapach by mnie nie drażnił, więc nie. A kiedy swetry są czyste to raczej nie powinno być problemu.
Pani Ulu a może jakiś odcinek zero waste/less waste? 😊 kto za? 👍
Oj, tu mi do ideału daleko...
W zeszlym roku popelnilam pewien blad... schowalam zimowe ciuchy w pokrowce pod lozkiem bo juz bylo naprawde cieplo wiosna pelna geba a za 2 dni zima wrocila i spadl snieg XD. Widzac ten filmik tez mialam ochote juz wszystko pochowac ale... poczekam jescze troche ;)
Przepani chciałabym, aby pani zrobiła film na temat zasłony od prysznica bo mam taki zafajdany, że nie wiem jak mam ją uprać :(
Przede wszystkim to ona musi po każdym prysznicu porządnie wyschnąć, bo inaczej bagienko :(
@@UlaPedantula Aha. Właśnie o to chodzi, że była sucha, a wygląda jak by ktoś moczył ją w ...Nie za fajnym miejscu :(
Zasłonę prysznicową można uprać w pralce, jeśli to specjalna tkanina, plastikową na krótkim programie do ubrań sportowych.
Ten plakat z Ulą a'la Merlin Monroe jest genialny!
Cudny prezent od mojej przyjaciółki na 40 urodziny :)
gdzie kupiła pani te pokrowce białe z zamkiem na ubrania ? :) a jeśli można prosić o namiar do tego pojemnika i odpowiedniej wielkości szufladę które tak idealnie pasowały wymiarem do siebie w jednym z odcinków misji ratunkowej :)
Pokrowce i pojemniki są z Ikea, a szuflada niestety nie pamiętam.
Tak cholernie żałuje,że nie stać mnie na to zielone wdzianko! Ubóstwiam.
Ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka. Życzę ci abyś kupiła sobie wymarzone ubranko
Ula zastanawiam się od dawna czy sama piszesz scenariusz odcinka? Chodzi mi o to co kiedy powiesz, co w jakiej kolejności zaprezentujesz i ogolnie jak wygląda cały odcinek? Z góry dziękuję za odpowiedź.
W odcinkach z lokowaniem rzeczywiście muszę wcześniej przygotować scenariusz, bo ustalamy co będzie powiedziane. A do innych odcinków spisuję sobie tylko w punktach o czym chcę powiedzieć, a czasem jeszcze coś mi się przypomina w trakcie :)
A co jeśli jedyna opcja na przechowywanie to piwnica ?? Czy wtedy można kurtki wisząc schować do plastiku ? Czy nadal lepiej ten fizelinowy ?? :) Pozdrawiam ciepło z 2022 xD
super odcinek ♥
Fajny pomysł z tymi workami i odsysaniem powietrza odkurzaczem :-) ale czy te rzeczy w środku bardzo się pogniotą? Chętnie spakowałabym w ten sposób letnie bluzeczki, albo sweterki, ale myśl zagnieceniach jak "psu z gardła" mnie mocno niepokoją. Pozdrawiam
Nie ma się co czarować: im bardziej naturalny materiał, tym bardziej się wygniecie, ale czasem nie ma opcji :(
Ja miałam lnianą sukienkę tak zapakowaną z innymi ubraniami i oczywiście była pogięta, ale po praniu i prasowaniu wyglądała jak zawsze. 😉
Ja wszystkie ubrania pozasezonowe trzymam w walizkach ;)
udowodnij
Nareszcie dobra fryzura bez grzywki. Najlepsze te pudelka oddychajace i pokrowce fizelinowe. Odziezy w zadnym wypadku nie przechowywalabym w szczelnych foliach ani w wilgotnych pomieszczeniach!
Renata Rybicka niektórzy nie mają wyboru :(
@@UlaPedantula nie zgodzę się. Obecnie mieszkam w 43 m2 z trójką dzieci. Ubrania pozasezonowe trzymam na pawlaczu . Oczywiście zredukowalam już dawno ilość używanych ubrań do rozsadnej ilosci. Pozdrawiam.
🌼 Ślicznie wyglądasz! 🌸
40? :D piękny obraz ;)
A czy do tych pudeł z ubraniami, które są odkładane na dłuższy czas, np. za małe dziecięce ubrania, które nie będą w najbliższym czasie wyciąganę, daje się mydło lub "preparat" na mole? 🤔
Jeśli ubrania są czyste i suche i szczelnie zapakowane to nie ma takiej potrzeby. No i zależy też z czego są ubrania: mole jedzą bawełnę, wełnę i mocher, syntetyczne tkaniny raczej nie :)
w czym przechować suknię ślubną? jaki pokrowiec kupić, z jakiego materiału/sklepu?
Zwykły flizelinowy pokrowiec z dobrej pralni w zupełności wystarczy albo piękne pudełko, ale z otworami.
Ulus tak oglądam już parę lat twoje filmiki I uważam że Ty to z wiekiem piękniejesz 🥰🥰🥰jak zawsze pozytywny filmik i bardzo miło się Ciebie ogląda. Ja mam takie pytanie jakie poleciłabyś sklepy z akcesoriami, portfelami torebkami dobre Polskie marki oraz marki Pl jeżeli chodzi o biżuterię.? A druga taka może podpowiedź zauważyłam że masz stoliczek kawowy z Ikei identyczny jak ja i nie raz na grupach były pytania jak ozdobic ten stoliczek w środku i na zewnątrz może taki filmik kiedyś nakręcisz. Naprawdę nawet na pinterescie nie ma aż takich pomysłów :) pozdrawiam Cię serdecznie i cieplutko oczywiście wyglądasz obłędnie w twoich ubrankach i co jest super ze z tak małej ilości można stworzyć różne zestawienia :)
Pięknie dziękuję! A tematy zapisuję do realizacji!
W szafie. Pozdrawiam
No właśnie w filmie mówię, dlaczego nie w szafie :)
Czemu można przechowywać w szczelnym pojemniku a w szczelnym pokrowcu już nie, bo się kisi? Nie czaję 🤔
Plastikowe pokrowce czy foliówki z pralni przylegają ściśle do ubrań i utrudniają cyrkulację powietrza. Jeśli przez dolny otwór albo przez szpary przy suwaku czy dziurkę na wieszak dostanie się wilgoć to pięknie się w środku rozwinie :( A pudełko jest szczelne - jest w środku sporo powietrza pomiędzy ubraniami, ale to ciągle to samo, suche powietrze.
Jesteśmy w trakcie urządzania własnego mieszkania i garderoba być musi. Koniecznie. Mam kilka pomysłów, które czerpię z różnych stron, np. stąd: www.e-mieszkanie.pl/a/praktyczna-garderoba-w-sypialni-czyli-jak-przechowywac-ubrania-21113.html
Światełka w marcu☺😍😍
A jak lubię :)
Nieprawda, że pudełka kartonowe są niepraktyczne, mnie służą nawet przez kilka lat, stoją na najwyższej półce ciągnącej się przez całą szerokość szafy wnękowej, zdejmowane są dwa razy do roku, nic im się nie dzieje. Tylko nie należy ich przeładowywać ale żadnego pudła z ubraniami nie należy przeładowywać.
Szczelne pudło plastikowe? Nieee. Racze ten pojemnik na suwak bo kto dziś mieszka w tak zawilgoconych mieszkaniach, że ubrania pleśnieją?
Dwulitrową butelkę napoju gazowanego? A niegazowany może być?
Buty z cholewką wypełnione papierem można też powiesić na drążku przy pomocy klamerki z wieszaczkiem.
Uwolnić przestrzeń wywożąc ubrania do rodziców? A co z przestrzenią rodziców? :D
Ojej, tyle uwag na raz, że nie wiem w co ręce włożyć. Tak, ludzie mieszkają albo przechowują rzeczy w wilgotnych pomieszczeniach niestety. Butelka gazowanego jest twardsza, lepiej się trzyma. A klamerka na skórzanych czy zamszowych butach zostawia brzydkie ślady. Co do przestrzeni rodziców: mam na myśli oczywiście takie sytuacje, gdy rodzice mogą udostępnić nam na przykład trochę miejsca na strychu (albo kawałek naszego starego pokoju). Uff :)
@@UlaPedantula No cóż, zapewne wiesz lepiej gdzie ludzie mieszkają, w takim razie może filmik o sposobach pozbycia się wilgoci? Jest ich kilka.
Butelka z colą twardsza niż z wodą? Hm. Mam takie buty ale nie wiem czy dobiorę grubość butelki :D
Klamerki nie przypina się wprost do cholewki, można złapać przez kawałek złożonej, miękkiej tkaniny choć na zamszowych - może jednak nie.
Znam rodziców, którzy od lat przechowują jakieś badziewie swoich dzieci, które uważają, że im się to może przydać, a także jakieś ciuchy typu "na pewno się mamusi przyda ta bluzka, którą tak lubiłam".
Ładne swetry. Pozdrawiam.
muj ólubiony filmu
Dlaczego kurtki w plastikowych pokrowcach się kiszą, a ubrania w plastikowych pojemnikach już nie?
A gdzie trzymać takie buty wysokie do kolan? Karton w którym się je kupuje jest za mały żeby trzymać je w nim jeśli upchamy je np. Papierem 🤔
Jeśli dobrze zabezpieczysz miejsce zapięcia (np: kawałkiem gąbki) to możesz je nawet zawiesić na wieszaku do spodni.
Mi jest smutno, nie mogę się cieszyć życiem, mam depreche i jeszcze boję się koronawirusa :(
nie ma powodów do obaw jeśli przestrzega się zasad higieny. Głowa do góry, mam nadzieję, że wiosna niedługo poprawi Ci humor i przywróci energię! :) jeśli to poważne to może warto poprosić o pomoc specjalistę?
@@ret7423 leczę się i biorę leki. Mimo to dziękuję bardzo za wsparcie :)
@@onaonaona8573 mi też dzisiaj bardzo smutno
@@onaonaona8573 w takim razie życzę z całego serca siły do walki!
Pomysl się że są osoby takie jak ja czy mój mąż którzy pracują w szpitalu maja male dzieci w domu i kazdy powrót do domu to jest masakra. Ale wraca się dla kochanych małych istotek. I nie należy się załamywać. Zachowanie mega higieny i głową do góry. A dwu latkowi nie wytłumaczysz ze mamy i taty nie będzie dwa tygodnie widział
Ja w lecie wieczorami noszę te same swetry
Pani Ulu, jak przechować materace, które będą używane za parę lat... Myślałam o strychu, ale jak zabezpieczyć, tzn. W co zapakować bezpiecznie.. Dziękuję za odpowiedź.
Chyba folia strech jest fajnym rozwiązaniem. Ale koniecznie trzeba je zapakować po wyczyszczeniu i kiedy są całkiem suche.
bardzo przydatny ten film :) Ulu a podeślesz link gdzie takowe pokrowce można kupić ? ;)
ULU JA TEŻ POPROSZĘ O LINK DO ZAKUPU POKROWCÓW
Pokrowce są z Leroy Merlin
@@UlaPedantula dziękuje :)
super fryzura
Droga Ulu!!
Gdzie można kupić worki próżniowe?❤❤
W ikei :-) Ja mam stamtąd, w wielu różnych rozmiarach i świetnie dają radę :-)
Truska wkaa te kupiłam w Obi
Pepco
trzeba złapać i szybko zacisnąć ręką, ja to umiem ale podobno to trudne
A ubrania w plastikowym pudełku się nie kisza
Jeśli nie są sciśnięte jak sardynki i czyste to nie.
kicha na maksa będzie
Jak bysmy mieli tak wszystko dokladnie robic,to zycia by nam zabraklo . .
No na pewno lepiej spędzić je na kanapie :)
Skąd te piękne czarne skórzane botki? 😉
Zapewne jest to tzw. lokowanie produktu
Swetrów to już nawet zimą nie noszę a co tu dopiero latem..
A czy w worku próżniowym tez mozna przechować koldry i poduszki? Nic im sie nie stanie?
To zależy. Puch i pierze łatwiej będzie potem na nowo "postawić na nogi", ale syntetyczne wypełnienia mogą się ugnieść na tyle, że będzie trzeba wyprać żeby były jak kiedyś.
@@UlaPedantula zależy jaki kolor
Fajne porady tylko ta muzyka przeszkadza