@Jaxa gdyby było proste to poprosiłbym, nie wiem, Mandzia xD. Zresztą, naukowy potrafił robić i godzinne filmy, a temat uznaje za ciekawy, grupy krwi są zarówno u ludzi jak i u zwierząt, niektóre zwierzęta nie wykazują antygenów do pierwszej transfuzji krwi, niektóre mają więcej podstawowych grup, nie mówiąc już o tym, że można wyróżnić 3 podstawowe metody podziału grup krwi
A na mnie wszyscy krzyczą, że za szybko chodzę i nie mogą za mną nadążyć :( A ja im zawsze odpowiadałem, że to po to by dłużej żyć i wcale się nie myliłem z tym
Czy mógłbyś nagrać film czym dokładnie jest dobra kondycja / jej wzrost lub spadek. Wiemy czym się objawia wzrost lub spadek kondycji. Lecz czym dokładnie jest ona sama? Lepsza praca serca? Mięśni (co dokładnie) ? Szybkość budowania lepszej kondycji oraz jej spadki.
Siła rośnie poprzez hipertrofię (przerost) komórek mięśniowych, ale też wzmocnienie sygnału z układu nerwowego do mięśni. Wytrzymałość rośnie dzięki mitochondriom („elektrowniom” w komórkach), które efektywniej przetwarzają energię.
Dla mnie kupno smartzegarka było przełomowe. Mogę śledzić średnie tętno w czasie marszu. Obserwować wzrost sprawności kardio w ciągu miesięcy ćwiczeń/marszów Oraz wiele innych danych. Daje mi to motywacje gdyż widzę statystyczne efekty.
Dzisiejszy segment sponsorowany już dawno obejrzany,jak zwykle na bieżąco w miarę możliwości,z poślizgiem maksymalnie kilkudniowym,ale to maksymalnie. Chłonie się efekty Waszej pracy z wielką przyjemnością!!! Pozdrawiam przeokrutnie.
Tak mi się trochę wydaje z praktycznej strony, że te zakresy prędkości "spaceru" są całkowicie z czapy wzięte. Chodzę przeważnie z zegarkiem sportowym, więc wiem jakie mam średnie tempo i jak to się ma do tempa innych ludzi. I mogę powiedzieć, że idąc tylko nieco powyżej 5 km/h wyprzedzam wszystkich lub prawie wszystkich, wręcz rzadkością jest napotkanie gdzieś na terenach rekreacyjnych człowieka idącego powyżej 5 km/h. A 6.44 km/h czyli solidnie poniżej 10 minut na kilometr to ja zasuwam jak się porządnie zepnę na nordic walking, niektórzy tak truchtają jak idą "pobiegać". Tak czy inaczej, nazywanie tych zakresów tempa "spacerem" to spore nadużycie, jak bym to nazwał napierdalaniem kroków.
Fakt, ja domyślnie chodzę około 6km/h jak maszeruje dla sportu to około 7km/h. Z drugiej strony prawie nikt nie wyprzedza mnie gdy chodzę po centrum warszawy rano :))
Pocieszyłeś mnie tym komentarzem. Myślałam, że tylko mi wydają się te prędkości jakieś dziwne. Ja nawet jak się zepnę to nie będę w stanie urządzić sobie spaceru 6.44km/h, bo po prostu za krótkie nogi mam. Musiałabym już przejść na wolniejszy bieg:)
Ja mam 183cm i mierząc to kiedyś z aplikacja wyszło ze naturalnie chodzę z prędkością 6,2 a powyżej 7,1 zaczyna z tego wychodzić Robert Korzeniowski a nie chodzenie
@@violet_green4335 chociaż nauczyłem moja mame żeby spacerowała dla zdrowia i po dwóch miesiącach jej prędkość wzrosła z 5km/h do ponad 6 i możemy spacerować razem dobrym tempem
No i nie wytłumaczył skąd wiemy (czy tam spodziewamy się) że to przyczyna i skutek. A to w sumie bardzo ciekawe żeby z takich jednorazowych danych coś takiego wyłuskać.
Był materiał Hubermana o spalaniu tłuszczu, w którym mówiono, że najwyższy metabolizm mają Ci co wszystko robią szybko. Może w analizowanym badaniu, szybkie chodzenie jest tylko pochodną takiego ogólnego wzorca zachowania? Wtedy nie ma sensu szybko chodzić bo to tylko "marker", kult cargo. Wspomniane benefity uzyskają tylko ci, którzy chodzili szybko przed poznaniem szczegółow tego badania.
Dobrze słyszeć bo ja mam dosć szybkie tempo chodu, często jak z kimś idę to slyszę pytanie gdzie tak pędzę, a ja po prostu idę swoim normalnym tempem i nie czuję, że idę szybko 😂
Jestem najwolniej chodzącą osobą jaką znam. Oho czas na mnie, miło było na tym świecie pobyć 😂 No i bardzo przyjemnie mi się oglądało ten materiał Panie Dawid. Teraz czuję presję aby szybciej chodzić, ale jak ma mi to wydłużyć życie to nawet lepiej. Zdrówka!
Nie znając się na tym. Myślę że, utrzymywanie wyższego tętna niż przeciętnie w ciągu dnia ma dobry wpływ na nasze zdrowie. Czyli im szybszy marsz tym większe tętno, a to równa się poprawie zdrowiu. Pozdrawiam
U osób uprawiających sport ponad norma tętno spoczynkowe jest dużo niższe, a w trakcie aktywności dużo wyzsze Tętno niższe na codzień wpływa na długość życia
Ja to jestem przyzwyczajony do szybkiego marszu, za dzieciaka musiałem szybko przebierać nogami żeby nadgonić za matką która mnie ciągała na zakupy w roli tragarza. Teraz mając 1,92m wzrostu muszę powstrzymywać się gdy z kimś spaceruje, bo tempo marszu pozostało ale nogi się wydłużyły
Mam 77 lat. Mnie męczą zarówno wolne jak i szybkie spacery, dlatego wolę chodzić sam, swoim tempem. Rowerem też jeżdżę sam, bo ostatnio wsiadam na rower jak warunki pozwalają przejechać przynajmniej 70km i nikt z otoczenia na to się nie pisze.
Jak zobaczyłem tytuł materiału to byłem pewien że będzie to miało związek z Teorią Względności i zjawiska zmiany "prędkości czasu" w zależności od prędkości ruchu obiektu. A tu pozytywne zaskoczenie i ciekawe badanie :)
Hm, a to ciekawe. Masz pomysł jak to skorelować z Shinrin-yoku (japońskie 'kapiele' leśne)? Bardzo ciekawy temat, jeszcze ciekawszy w kontekście Twojego filmu 😊
Ja dużo chodzę i dużo jeżdżę rowerem. Od kiedy pamiętam, zawsze szybko chodziłem jakbym się gdzieś spieszył. W wojsku nie miałem problemu z marszem :) pewnie nie tylko to jest przyczyną, ale czuje się i wyglądam młodziej niż wskazywałby mój faktyczny wiek. Ciekawy odcinek !
Ja pracuje fizycznie i mam dużo chodzenia i mimo że przez lata dość źle trzymałem dietę (alkohol , papierosy ) to i tak ludzie mi dają mniej lat niż mam - zbliżam się do 36 a ostatnio mi ktoś powiedział że z 30 by mi dał (pewno temu że ścinam się na 1 mm i nie widać siwych włosów XD) Pozdrawiam!
Nie jest to jedyny model sugerujący, że szybkość chodzenia jest związana z dłuższa przewidywana długość życia. Również w geriatrii u starszych pacjentów można bardzo dobrze ocenić pozostały czas życia na podstawie szybkości ich marszu metrach na sekundę. (im szybciej chodzą w danym wieku tym prawdopodobnie dłużej pożyją)
no rozne teorie i badania. Bo np samochod ktory zazwyczaj jezdzi szybciej nie bedzie dluzej słuzył bo bardziej sie zuzywa. wysiłek umiarkowany raczej... skrajnosci generalnie nie sa dobre.
A czy intensywny marsz też się liczy? W górach idąc pod górę niewielu idzie tak szybko, a wysiłek jest znaczny. Czy ćwiczenia typu HIIT też przedłużają tak znacznie młodość?
Szybkie chodzienie przyspiesza rytm serca, a to zwiększa natlenienie mózgu i ogólny rytm/taktowanie mózgu/ciała. Czyli pobudza i zwiększa wydajność organizmu, a to poprawia metabolizowanie substancji i przyspiesza regeneracje. Wtedy czujemy się zdrowsi. Organizm jest dobrze zaprojektowany, tylko trzeba się nauczyć go wykorzystywać bo to jedna wielka fabryka.
Bardzo ciekawy materiał, jednak chętnie dowiedziałbym się więcej na temat zależności pomiędzy ilością takiego szybkiego marszu, a wpływem na stan zdrowia.
Tak sobie myślę czy ludzie którzy z natury mają szybkie tempo chodzenia nie mają dłuższych telomerów już na start?Czy ich dłuższe życie nie jest po prostu wpisane w geny?Co by było gdyby zmusić ich do powolnych ruchów? Zastanawia mnie też czy szybki marsz taki ,,z genów" i taki odgórnie narzucony będą miały taki sam skutek? Moje średnie tempo spaceru to 6 km/h. 🤔 Gdzie jestem na skali? Czy to wystarczająco szybko? Tyle pytań bez odpowiedzi 😅
Dla każdego szybki marsz będzie oznaczał inny wysiłek,inne tętno.Dla osoby regularnie biegającej,szybki marsz będzie bardzo łatwym zadaniem.Dla osoby nie mającej nic wspólnego ze sportem szybki marsz może wprawić w zadyszkę...Czy nie strfa tętna powinna być tutaj czynnikiem bardziej wymiernym?
Zacząłem się zastanawiać czy może bardziej chodzić o zależność wydolności tlenowej i jej korelacja z możliwością szybszego chodu. Im wyższa wyjściowa wydolność tlenowa wypracowana za młodu tym wolniej następuje spadek do poziomu ograniczającego funkcjonowanie .
A to generalnie nie jest tak że ćwiczenia cardio/aerobowe ogólnie przyczyniają się do wydłużenia życia? Podobne informacje, co tutaj opowiadasz słyszałem u pewnego youtubera Peter Attia odnośnie ćwiczeń (rower) w drugiej strefie tętna (w 5 strefowej skali). Wygląda na to że po prostu szybko chodząc wywołujemy ten sam efekt, czyli pracę serca w drugiej strefie tętna - może nawet skuteczniej bo nie przekroczymy granic tej strefy.
Kolejne potwierdzenie Teorii Względności. Im ktoś ma większą prędkość tym wolniejszy upływ czasu u niego obserwujemy. Paradoks bliźniąt jest teraz prosty do sprawdzenia eksperymentalnie. Bliźniak który podróżował, powinien mieć dłuższe telomery. ;) Pzdr.
W sumie jak już Pan o tym mówił to przypomniały przypadki, które też mogą pasować do tej już jakby teorii. Mam taką ciocię, która jest jak elektron, strasznie mała i piekielnie szybka. Totalnie zdrowa, wygląda jakby była w sumie jakąś młodą dziewuszką, a nie prababcią. Inna ciocia ciągle każe wujkowi się wszędzie wozić i na wszystkich krzyczy. Nawet jak użyje wszystkich dostępnych kosmetyków (gdzie mała ciocia się nie maluje) to wygląda przerażająco. Ja w sumie najbrzydsza w rodzinie, ale to można olać, zawsze mi mała ciocia mówiła, że za wolno chodzę. No i ciągle choruję. Ale teraz nawet jak już mi się trochę wszystko rozpadło to jakoś szybciej chodzę i teraz jak idę do szpitala to muszę tłumaczyć, że ja wcale nie na pediatrię. Jak byłam mała to niektórzy mówili do mnie per "Pan", bo jeszcze z chłopcem mylili, no teraz dalej mylą, ale częściej dostaję oświergol, że muszę mieć pozwolenie od rodziców na szczepionkę. A poza tym niektóre fragmenty wygenerowanych napisów mówią co innego niż Pan mówi i można troszku śmiechnąć^-^"
Kiedyś zakupiłam sobie ten taki "mądry zegarek", który mierzy różne rzeczy i między innymi tam jest coś takiego jak PAI. Z tego co zrozumiałam, to właśnie przelicza sobie moje tętno przy aktywności i daje mi jakieś punkty. Za kilka minut z tętnem 130 dostanę kilka punktów, za kilka minut z tętnem 160 dostanę więcej punktów. Czy to szybkie chodzenie jest właśnie związane z podnoszeniem tętna i PAI czy to musi być koniecznie chód?
To jest o tyle ciekawe że, patrząc na rówieśników lub młodsze osoby trzymam się lepiej gdzie na bank nie prowadzę się lepiej. Rodzice też się dobrze trzymają i myślałem, że po prostu geny ale czy to rodzice , z którymi stawiamy nasze pierwsze kroki i nie przekazują nam swojego tempa marszu? Oczywiście to nie jedyny jak sam mówisz czynnik, coś jednak w tym jest :D nie potrafię wolno chodzic... I jest to u nas rodzinne 😅
Mnie tak "wychował" pies. Jak miałem 10 lat to moim domowym obowiązkiem było wyprowadzanie 40to kg wyżła na spacer. Codziennie przez 7 lat. Bardzo lubiłem te spacery. Szybkie chodzenie zostało mi do dzisiaj (czyli 30 lat później).
Nie może być! Staram się odżywiać bardzo zdrowo, codziennie uprawiam aktywność fizyczną, od jakiegos czasu stosuje "perfekcyjny dzień" Andrew Huberman'a. A Ty mi mówisz, że mój bardzo powolny marsz, najwolniejszy ze wszystkich ludzi na ulicy czy w lesie czy parku czy szlaku przyczynia się do skrócenia mojego życia tak jakbym palił papierosy? Nie może być. Jestem zdruzgotany i od dziś będę maszerował 7,5km/h
Plastikowa końcówka sznurówki nazywa się A G L E T.
Dokładnie 😁
Wie to każdy
po angielsku. po polsku jest to "skuwka" bądź "skuwka sznurowadła"
Albo skuwka po polsku
@@madbora9955 ta? to odmień być
Hej, może mógłbyś nagrać o grupach krwi? Dlaczego ludzie mają różne grupy krwi, podział i tym podobne?
WSM to było by bardzo ciekawie
Bardzo dobry temat
@Jaxa gdyby było proste to poprosiłbym, nie wiem, Mandzia xD. Zresztą, naukowy potrafił robić i godzinne filmy, a temat uznaje za ciekawy, grupy krwi są zarówno u ludzi jak i u zwierząt, niektóre zwierzęta nie wykazują antygenów do pierwszej transfuzji krwi, niektóre mają więcej podstawowych grup, nie mówiąc już o tym, że można wyróżnić 3 podstawowe metody podziału grup krwi
Dobra okazja do info o promocji krwiodawstwia i bezpieczeństwie tegoż.
+
To właściwie ma sens. Im bliżej prędkości światła tym wolniej się starzejemy :)
Na Biotad Plus lecimy?💪💪
czyli najlepiej spacerować po równiku i zgodnie z ruchem obrotowym planety 👍
Wydłużają już wiek emerytalny z tego powodu?
Nareszcie ! Film dla wszystkich, którzy narzekają, że za szybko chodzę 😅
Mamy świat w którym mądrzejsi i szybsi są dyskryminowani
W końcu będę mógł małżonce naukowo się wytłumaczyć z mojej niechęci do powolnych spacerów. 😂
Mnie męczą zarówno wolne jak i szybkie spacery, dlatego wolę chodzić sam, swoim tempem.
Też mam ten problem z szybkim chodem
A na mnie wszyscy krzyczą, że za szybko chodzę i nie mogą za mną nadążyć :( A ja im zawsze odpowiadałem, że to po to by dłużej żyć i wcale się nie myliłem z tym
Wolne chodzenie to tortura dla mnie, nie potrafię stawiać tak kroków
8:18 Dawid Myśliwiec, Bogusław Wołoszański, Porucznik Columbo: z połączenia waszych mocy powstaję ja - DAWID BOMBOWIEC!!!
Czy mógłbyś nagrać film czym dokładnie jest dobra kondycja / jej wzrost lub spadek.
Wiemy czym się objawia wzrost lub spadek kondycji.
Lecz czym dokładnie jest ona sama? Lepsza praca serca? Mięśni (co dokładnie) ?
Szybkość budowania lepszej kondycji oraz jej spadki.
Siła rośnie poprzez hipertrofię (przerost) komórek mięśniowych, ale też wzmocnienie sygnału z układu nerwowego do mięśni.
Wytrzymałość rośnie dzięki mitochondriom („elektrowniom” w komórkach), które efektywniej przetwarzają energię.
@@WiktorZielonka co to za bullshit
Dla mnie kupno smartzegarka było przełomowe. Mogę śledzić średnie tętno w czasie marszu. Obserwować wzrost sprawności kardio w ciągu miesięcy ćwiczeń/marszów Oraz wiele innych danych. Daje mi to motywacje gdyż widzę statystyczne efekty.
Jak dobrze to słyszeć. Ja akurat lubię spacery w szybkim tempie.
Dzisiejszy segment sponsorowany już dawno obejrzany,jak zwykle na bieżąco w miarę możliwości,z poślizgiem maksymalnie kilkudniowym,ale to maksymalnie. Chłonie się efekty Waszej pracy z wielką przyjemnością!!! Pozdrawiam przeokrutnie.
Tak mi się trochę wydaje z praktycznej strony, że te zakresy prędkości "spaceru" są całkowicie z czapy wzięte. Chodzę przeważnie z zegarkiem sportowym, więc wiem jakie mam średnie tempo i jak to się ma do tempa innych ludzi. I mogę powiedzieć, że idąc tylko nieco powyżej 5 km/h wyprzedzam wszystkich lub prawie wszystkich, wręcz rzadkością jest napotkanie gdzieś na terenach rekreacyjnych człowieka idącego powyżej 5 km/h. A 6.44 km/h czyli solidnie poniżej 10 minut na kilometr to ja zasuwam jak się porządnie zepnę na nordic walking, niektórzy tak truchtają jak idą "pobiegać". Tak czy inaczej, nazywanie tych zakresów tempa "spacerem" to spore nadużycie, jak bym to nazwał napierdalaniem kroków.
Fakt, ja domyślnie chodzę około 6km/h jak maszeruje dla sportu to około 7km/h. Z drugiej strony prawie nikt nie wyprzedza mnie gdy chodzę po centrum warszawy rano :))
I też zależy od wzrostu troche, dla niskich to 6.44 to naprawde bieg
Pocieszyłeś mnie tym komentarzem. Myślałam, że tylko mi wydają się te prędkości jakieś dziwne. Ja nawet jak się zepnę to nie będę w stanie urządzić sobie spaceru 6.44km/h, bo po prostu za krótkie nogi mam. Musiałabym już przejść na wolniejszy bieg:)
Ja mam 183cm i mierząc to kiedyś z aplikacja wyszło ze naturalnie chodzę z prędkością 6,2 a powyżej 7,1 zaczyna z tego wychodzić Robert Korzeniowski a nie chodzenie
@@violet_green4335 chociaż nauczyłem moja mame żeby spacerowała dla zdrowia i po dwóch miesiącach jej prędkość wzrosła z 5km/h do ponad 6 i możemy spacerować razem dobrym tempem
No i nie wytłumaczył skąd wiemy (czy tam spodziewamy się) że to przyczyna i skutek. A to w sumie bardzo ciekawe żeby z takich jednorazowych danych coś takiego wyłuskać.
To super że te moje trasy i chody z szybkością ponad 7 km/h mają sens poza samym sportem 💪💪
Był materiał Hubermana o spalaniu tłuszczu, w którym mówiono, że najwyższy metabolizm mają Ci co wszystko robią szybko. Może w analizowanym badaniu, szybkie chodzenie jest tylko pochodną takiego ogólnego wzorca zachowania? Wtedy nie ma sensu szybko chodzić bo to tylko "marker", kult cargo. Wspomniane benefity uzyskają tylko ci, którzy chodzili szybko przed poznaniem szczegółow tego badania.
Dobrze słyszeć bo ja mam dosć szybkie tempo chodu, często jak z kimś idę to slyszę pytanie gdzie tak pędzę, a ja po prostu idę swoim normalnym tempem i nie czuję, że idę szybko 😂
Jestem najwolniej chodzącą osobą jaką znam. Oho czas na mnie, miło było na tym świecie pobyć 😂 No i bardzo przyjemnie mi się oglądało ten materiał Panie Dawid. Teraz czuję presję aby szybciej chodzić, ale jak ma mi to wydłużyć życie to nawet lepiej. Zdrówka!
Nie znając się na tym.
Myślę że, utrzymywanie wyższego tętna niż przeciętnie w ciągu dnia ma dobry wpływ na nasze zdrowie.
Czyli im szybszy marsz tym większe tętno, a to równa się poprawie zdrowiu.
Pozdrawiam
Z drugiej strony średnia długość życia u ssaków jest odwrotnie proporcjonalna do tętna.
Myślę że zależy to też od przyczyny szybszego tempa. np aktywność fizyczna ok, stres nie ok
U osób uprawiających sport ponad norma tętno spoczynkowe jest dużo niższe, a w trakcie aktywności dużo wyzsze
Tętno niższe na codzień wpływa na długość życia
u osób wysportowanych maleje tętno ale wzrasta objętość wyrzutowa serca, wysokie tętno nie jest zdrowe
@@dominik2768 wysokie tętno jest zdrowe podczas treningu a tak jak ja miałem spoczynkowe 90 to prawda że jest nie zdrowe
Dylatacja czasu+ aspekt fizjologiczny wpływu aktywności fizycznej i bum jesteśmy młodsi od wolnych leniuchów
Szybki marsz wydłuża życie ponieważ jak dojdziemy gdzieś szybciej to marnujemy mniej czasu
Ja to jestem przyzwyczajony do szybkiego marszu, za dzieciaka musiałem szybko przebierać nogami żeby nadgonić za matką która mnie ciągała na zakupy w roli tragarza. Teraz mając 1,92m wzrostu muszę powstrzymywać się gdy z kimś spaceruje, bo tempo marszu pozostało ale nogi się wydłużyły
Mam 77 lat. Mnie męczą zarówno wolne jak i szybkie spacery, dlatego wolę chodzić sam, swoim tempem. Rowerem też jeżdżę sam, bo ostatnio wsiadam na rower jak warunki pozwalają przejechać przynajmniej 70km i nikt z otoczenia na to się nie pisze.
Dobrze jest mieć dwóch montażystów o imieniu Adam (zauważyłem w 10:00), trudno się pomylić adresując zadania :D Pozdr, Adam
biegnępo moją nieśmiertelność ;) A tak serio, to prawie codziennie spaceruję/marszuję
Brakowało na końcu "muszę stąd szybko iść", pozdrawiam :D
Ale wysocy ludzie mają dłuższe nogi więc łatwiej im szybciej maszerować czyli oszukują :) Pozdrawiam
Jak zobaczyłem tytuł materiału to byłem pewien że będzie to miało związek z Teorią Względności i zjawiska zmiany "prędkości czasu" w zależności od prędkości ruchu obiektu. A tu pozytywne zaskoczenie i ciekawe badanie :)
Hm, a to ciekawe. Masz pomysł jak to skorelować z Shinrin-yoku (japońskie 'kapiele' leśne)? Bardzo ciekawy temat, jeszcze ciekawszy w kontekście Twojego filmu 😊
Ja dużo chodzę i dużo jeżdżę rowerem. Od kiedy pamiętam, zawsze szybko chodziłem jakbym się gdzieś spieszył. W wojsku nie miałem problemu z marszem :) pewnie nie tylko to jest przyczyną, ale czuje się i wyglądam młodziej niż wskazywałby mój faktyczny wiek. Ciekawy odcinek !
tak samo
Ja pracuje fizycznie i mam dużo chodzenia i mimo że przez lata dość źle trzymałem dietę (alkohol , papierosy ) to i tak ludzie mi dają mniej lat niż mam - zbliżam się do 36 a ostatnio mi ktoś powiedział że z 30 by mi dał (pewno temu że ścinam się na 1 mm i nie widać siwych włosów XD) Pozdrawiam!
pozdrówki, dużo zdrówka
Nie jest to jedyny model sugerujący, że szybkość chodzenia jest związana z dłuższa przewidywana długość życia. Również w geriatrii u starszych pacjentów można bardzo dobrze ocenić pozostały czas życia na podstawie szybkości ich marszu metrach na sekundę. (im szybciej chodzą w danym wieku tym prawdopodobnie dłużej pożyją)
Kiedy maszerujemy szybko zachodzi dylatacja czasu, dlatego starzejemy się wolniej :)
no rozne teorie i badania. Bo np samochod ktory zazwyczaj jezdzi szybciej nie bedzie dluzej słuzył bo bardziej sie zuzywa. wysiłek umiarkowany raczej... skrajnosci generalnie nie sa dobre.
A czy intensywny marsz też się liczy? W górach idąc pod górę niewielu idzie tak szybko, a wysiłek jest znaczny.
Czy ćwiczenia typu HIIT też przedłużają tak znacznie młodość?
Szybkie chodzienie przyspiesza rytm serca, a to zwiększa natlenienie mózgu i ogólny rytm/taktowanie mózgu/ciała. Czyli pobudza i zwiększa wydajność organizmu, a to poprawia metabolizowanie substancji i przyspiesza regeneracje. Wtedy czujemy się zdrowsi.
Organizm jest dobrze zaprojektowany, tylko trzeba się nauczyć go wykorzystywać bo to jedna wielka fabryka.
Bardzo ciekawy materiał, jednak chętnie dowiedziałbym się więcej na temat zależności pomiędzy ilością takiego szybkiego marszu, a wpływem na stan zdrowia.
9:26 mam nadzieje że telewizory wydłuża wzdłuż ale i wszerz (napisy polskie) :D
Tak sobie myślę czy ludzie którzy z natury mają szybkie tempo chodzenia nie mają dłuższych telomerów już na start?Czy ich dłuższe życie nie jest po prostu wpisane w geny?Co by było gdyby zmusić ich do powolnych ruchów? Zastanawia mnie też czy szybki marsz taki ,,z genów" i taki odgórnie narzucony będą miały taki sam skutek?
Moje średnie tempo spaceru to 6 km/h.
🤔 Gdzie jestem na skali? Czy to wystarczająco szybko?
Tyle pytań bez odpowiedzi 😅
*Więc Kokaina lub Amfetamina które zauważalnie przyśpieszają ruch mają też zdrowe cechy?*
Dla każdego szybki marsz będzie oznaczał inny wysiłek,inne tętno.Dla osoby regularnie biegającej,szybki marsz będzie bardzo łatwym zadaniem.Dla osoby nie mającej nic wspólnego ze sportem szybki marsz może wprawić w zadyszkę...Czy nie strfa tętna powinna być tutaj czynnikiem bardziej wymiernym?
Zacząłem się zastanawiać czy może bardziej chodzić o zależność wydolności tlenowej i jej korelacja z możliwością szybszego chodu. Im wyższa wyjściowa wydolność tlenowa wypracowana za młodu tym wolniej następuje spadek do poziomu ograniczającego funkcjonowanie .
Super materiał, leci sub
Haha ,
szybko-chodzacy łączmy się
Świat jest nasz
Im szybciej poruszasz się w przestrzeni tym wolniej czas dla cb płynie
A to generalnie nie jest tak że ćwiczenia cardio/aerobowe ogólnie przyczyniają się do wydłużenia życia? Podobne informacje, co tutaj opowiadasz słyszałem u pewnego youtubera Peter Attia odnośnie ćwiczeń (rower) w drugiej strefie tętna (w 5 strefowej skali). Wygląda na to że po prostu szybko chodząc wywołujemy ten sam efekt, czyli pracę serca w drugiej strefie tętna - może nawet skuteczniej bo nie przekroczymy granic tej strefy.
3:10 Plastykowe końcówki sznurówek to aglet
PS
Pozdrawiam fanów serialu dla dzieci Fineasz i Ferb.
Którymś odcinek jest poświęcony agletom
Kolejne potwierdzenie Teorii Względności. Im ktoś ma większą prędkość tym wolniejszy upływ czasu u niego obserwujemy. Paradoks bliźniąt jest teraz prosty do sprawdzenia eksperymentalnie. Bliźniak który podróżował, powinien mieć dłuższe telomery. ;)
Pzdr.
W sumie jak już Pan o tym mówił to przypomniały przypadki, które też mogą pasować do tej już jakby teorii. Mam taką ciocię, która jest jak elektron, strasznie mała i piekielnie szybka. Totalnie zdrowa, wygląda jakby była w sumie jakąś młodą dziewuszką, a nie prababcią. Inna ciocia ciągle każe wujkowi się wszędzie wozić i na wszystkich krzyczy. Nawet jak użyje wszystkich dostępnych kosmetyków (gdzie mała ciocia się nie maluje) to wygląda przerażająco. Ja w sumie najbrzydsza w rodzinie, ale to można olać, zawsze mi mała ciocia mówiła, że za wolno chodzę. No i ciągle choruję. Ale teraz nawet jak już mi się trochę wszystko rozpadło to jakoś szybciej chodzę i teraz jak idę do szpitala to muszę tłumaczyć, że ja wcale nie na pediatrię. Jak byłam mała to niektórzy mówili do mnie per "Pan", bo jeszcze z chłopcem mylili, no teraz dalej mylą, ale częściej dostaję oświergol, że muszę mieć pozwolenie od rodziców na szczepionkę.
A poza tym niektóre fragmenty wygenerowanych napisów mówią co innego niż Pan mówi i można troszku śmiechnąć^-^"
Ciekawi mnie gdzie jest ta górną granicą intensywności wysiłku która będzie (albo nie będzie) obniżać długość życia... 🤔
Jak długo trzeba tak maszerować? Kilometrów / minut? Jak często w ciągu tygodnia?
Widziałem już film o grzybie-zombie. ✌
9:27 dłuższych telewizorów w napisach :)
Oglądając x25 ten materiał szybciej przyswajasz wiedzę, ale oglądając 200% to już NaukowyBełkot
może coś tym razem o mitochondrialnej teorii starzenia?
Dobry film 👏
To jak mi mówią że mam zwolnić bo za szybko chodzę to oznacza że chcą żebym szybciej umarł, a to koledzy...
Fajnie byłoby zobaczyć jakiś odcinek nt sztucznej inteligencji która ostatnio niesamowicie szybko się rozwija
Dzień dobry :D
No to idę na spacer. Szybki spacer
Skoczylas straszy wodą kranową i solą jodowana. Moze jakis update o piciu kranówy?
A może jest dokładnie odwrotnie: osoby zdrowsze - chodzą szybciej, bo są sprawniejsze. A jak są zdrowsze, to będą dłużej żyły. Czy to brzmi głupio?
Ktoś nie oglądał Fineasza i Ferba odcinek o Aglecie 😛
Ja oglądał🤪
Czy to znaczy że lepiej jest maszerować niż biec (gdyby mówimy o tej samej prędkość)?
Ty to zawsze niesiesz dobrą nowinę ;)
To ja Ci powiem ze mam hipotezę że mój pies chce żebym żył dłużej 🤔
No i bardzo dobrze, bo zapierdzielam jak chodzę.
Pozdrawiam! :)
Czy można w tym marszu o długie życie oszukiwać podbiegając? ;)
Czy to chodzilo o spacery czy o ruch generalnie? Jak ktos duzo plywa to wpada w ta grupe czy juz nie?
Superman im szybciej się krecił wokół Ziemi tym mniej się starzał.
Kiedyś zakupiłam sobie ten taki "mądry zegarek", który mierzy różne rzeczy i między innymi tam jest coś takiego jak PAI. Z tego co zrozumiałam, to właśnie przelicza sobie moje tętno przy aktywności i daje mi jakieś punkty. Za kilka minut z tętnem 130 dostanę kilka punktów, za kilka minut z tętnem 160 dostanę więcej punktów. Czy to szybkie chodzenie jest właśnie związane z podnoszeniem tętna i PAI czy to musi być koniecznie chód?
I nagle okazuje sie że wszyscy wręcz biegną podczas spaceru xD
Uciekamy przed starością 😀
Sony FX3. Zgadłem?
Z jaką prędkością chodziłeś podczas nagrywania? :)
Mnie stresuje że inni chodzą wolno i nie mogę szybko chodzić przez nich więc nie wiem czy będę żyć długo w zdrowiu
A wolny bieg tez daje taki efekt?:P
Będzie film o roślinach wydających dźwięki? O.O
Nikt mi jeszcze nigdy lepiej nie wytłumaczył czym są telomery.
dla mnie to dobre wieści :)
ja z reguły tak zasuwam że trzeba za mną truchtać XD
A czy temat subitu w tysiącach polskich mieszkań zasługuje na naukowe śledztwo?
To jest o tyle ciekawe że, patrząc na rówieśników lub młodsze osoby trzymam się lepiej gdzie na bank nie prowadzę się lepiej. Rodzice też się dobrze trzymają i myślałem, że po prostu geny ale czy to rodzice , z którymi stawiamy nasze pierwsze kroki i nie przekazują nam swojego tempa marszu? Oczywiście to nie jedyny jak sam mówisz czynnik, coś jednak w tym jest :D nie potrafię wolno chodzic... I jest to u nas rodzinne 😅
Mnie tak "wychował" pies. Jak miałem 10 lat to moim domowym obowiązkiem było wyprowadzanie 40to kg wyżła na spacer. Codziennie przez 7 lat. Bardzo lubiłem te spacery. Szybkie chodzenie zostało mi do dzisiaj (czyli 30 lat później).
@@jkatnik o to dobry trening :D
Codziennie do pracy cisnę 3,5 km na max. 😃
A ile dziennie maszerować? Żeby były efekty
To z innego badania ale - rekomendowane minimum kardio to 150 minut tygodniowo. Optymalnie 300 minut. edit: szybki marsz pod kardio podpada.
@@WNaukowyBelkot czy to jest jakoś porównywalne z jazdą rowerem?
@@TheCymes sam ruch i wysiłek to już mega plus
Biedny Dawid, goni go traktor i pada na niego deszcz. Doceńmy jego poświęcenie przy tworzeniu filmów
Ja przez temat fragmentu sponsorowanego, stwierdziłem, że obejrzę serial, czyli film o cordycepsie dobrze zrobiony.
Aż jutro sprawdzę jak szybko chodzę, ale raczej moje tępo będzie szybkie
Nie może być!
Staram się odżywiać bardzo zdrowo, codziennie uprawiam aktywność fizyczną, od jakiegos czasu stosuje "perfekcyjny dzień" Andrew Huberman'a. A Ty mi mówisz, że mój bardzo powolny marsz, najwolniejszy ze wszystkich ludzi na ulicy czy w lesie czy parku czy szlaku przyczynia się do skrócenia mojego życia tak jakbym palił papierosy? Nie może być. Jestem zdruzgotany i od dziś będę maszerował 7,5km/h
To coś na końcu sznurówki nazywa się aglet:)
Żółwie poruszają się wolno i żyją dość długo natomiast zające...
Czy to znaczy że bieg jest jeszcze lepszy?
Regularne chodzenie szybkim tempem lub bieganie na pociąg też się liczy? XD
Może jakiś film o środku epithalon? Który jest mocno powiązany z tematem odcinka
bardziej dobry to lepsiejszy
Lepsza maszyna eliptyczna 🎉
Bardziej lepszejszy😛😛😛😛
Nie widzę linku do filmu a chętnie bym spojrzała. Pozdrawiam bajkowo
Nienawidzę chodzić powoli 🙂
czyli ci co mi mówią, że za szybko chodzę mają rację... muszę chodzić wolniej
Korzeniowski będzie nieśmiertelny :)
Z drugiej strony, im większe miasto, tym szybsze tempo wzrostu