Cieszę się że Ci pasuje, budżetowo też można pojeździć i za części nie boli, ja tłukę już ten motorek 5 lat, zdjąłem ten tylni pręt, chromy z tłumika, też dałem gąbkę na grila do przodu bo zasłaniał zegary, a tak to amortyzuje butelki z propanem do kuchenki w skrzynce, silnik pracuje bez problemowo, dokrecaj śruby albo tam gdzie się da zakręć kontry z innych srub, lub ja zaklej, bo pogubisz niestety drgania dają się im we znaki, no i opony, jak zawiniesz na mokrym szybko się z nimi pożegnasz, założyłem mitasy i niebo a ziemia, można pójść drożej tylko po co, coś odpadnie, wypną się boczki, ale zajedziesz gdzie tylko będziesz chciał, po dotarciu zmin przełożenie stosownie do wagi i ewentualnych górek w okolicy, ścigać się tym nie ma potrzeby, motor jest oo to aby podziwiać okolice i wjechać tam gdzie samochodem trudno, szerokości i jakieś reprtazyki w stylu Gregora Ci życzę
Ja dopóki miałem ZK 125 (ta sama stajnia, prawie bliźniak) stosowałem przez 70 tys. Liqui Moly MoS2 LEICHTLAUF 10W40, kupowany w... Niemczech (jest różnica, właściwie to przepaść na jakości w stosunku do tego co można dostać u nas). Sprawował się świetnie, co pokazał przebieg - bez jakiegokolwiek zaglądania do silnika - no raz zawory ustawiłem po 10 tys. i drugi raz sprawdziłem po 70 tys, gdy go sprzedawałem, nie było co ustawiać, bo trzymał nominalne luzy zaworowe. Widuję go nieraz i wiem, że nadal śmiga bez zarzutu. I nigdy nie korzystałem z "usług" serwisowych - nie warto za to płacić, a gwarancja służy tylko teoretycznie (czytaj; poprawia samopoczucie) wyłącznie do czasu, gdy z niej nie musisz korzystać. Najlepiej od początku serwisować moto samemu, bo się wie co i jak jest zrobione. Jeszcze jedna rada - możesz skorzystać jeśli zechcesz przy docieraniu Twojego motka. Otóż nie docieraj silnika na raty przejeżdżając takie krótkie odcinki. Silnik ma być optymalnie rozgrzany (te typy lubią ciepło) i bez napinki należy robić odcinki co najmniej 150-200 km jednorazowo nagrzanym silnikiem z prędkościami w granicach 50-60 km i przy obrotach nie więcej niż 5 tys. I tak rób przez 2,5-3 tys. km. Wychładzanie silnika po przejechani parunastu kilometrów to potworny błąd - te motki tego nie znoszą. Olej wymieniaj często w tym okresie, częściej niż pisze instrukcja, najlepiej co 300-500 km, i nie oszczędzaj na tym, bo taki sposób docierania zaprocentuje w przyszłości - znam z autopsji. Pozdrawiam i szerokości życzę.
Dzięki za rady i tak przy docieraniu robię przejazdy po 100Km i obecnie najechane 650 i kręcę go tak do 6,5 tyś obrotów w tej chwili. Czasem do 7,5 ale to chwilowo bo stwierdzam po poprzednim że lepiej jest jeździć trochę szybciej bo wtedy silnik jest lepiej chłodzony co testowałem kontrolując temperaturę.A co do oleju to się zgadzam Liqui Moly jest bardzo dobry tylko faktycznie niemiecki nasz Polski ma całkiem inny nr na opakowaniu na nasz rynek jakość jest jaka jest. I gratulacje pięknego przebiegu 70tyś na ZK Super Pozdrawiam i Szerokości
A co to jest za torba z tyłu? Wsm to spoko wygląda kupiłbym. Mój adv od kilku miesięcy sprawuje się świetnie tylko przy 4,5 do 5 tys. obrotów coś mi gdzieś zgrzyta i nie mam pojęcia co to robi. Wie ktoś co to może powodować?
Jaką sumę ogólnie wydasz na wizyty w serwisie przez cały okres gwarancyjny, ile to jest jeśli policzyć każdą wizytę? Bo wszystko to trzeba dodać do ceny zakupu motocykla. Dlatego ja ani razu nie byłem w serwisie i wszystko zrobiłem sam i nic się nie zepsuło i nakręciłem już 19 tys i nic się nie chce popsuć. zmieniłem tylko tylną zębatkę na mniejszą bo na oryginalnym przełożeniu to on 5x szybciej warczał jak jechal i trzeba było katować silnik obrotami i miałem wrażenie że zaraz tłok się urwie, teraz brzmi jak motocykl i jeździ też, olej stosuje motul od początku i jest ok.🙋
Cena wizyty to 150zł i w tym wymiana oleju oraz jak coś się zepsuje np linka to wymieniają w ramach gwarancji . Przeglądy robi się przy 500km-1500Km 3000km-4500 i 6000km czyli łączna kwota utrzymania gwarancji to 750zł myślę że nie aż tak dużo biorąc pod uwagę wymiany oleju to można sobie odjąć jakiś 250zł i reszta jak się coś zepsuje wymieniają w ramach gwarancji więc myślę że warto Pozdrawiam
@@krismoto6698 czyli co za tą linke i za jej wymiane nie płacisz??? Nie wierzę... Olej jest rany typowy firmowy rometowski, albo myślę że też może to być liqui Molly. Aż sam jestem ciekaw co Ci powiedzieli w romecie apropo oleju??? Zapraszam do mnie na kanał o romecie soft chopperze 125. Pozdro i lwg ps: można wiedzieć ile teraz dałeś za tego adv??
@@krismoto6698 no to jestem w szoku. W samochodach na gwarancji jest trochę inaczej wszystko trzeba płacić.... 8 tys to naprawdę duża cena jaką za takie Moto... Ale podrożały te nowe chińskie sprzeciki.... Chyba za tą kasę to już bym takiego sprzeta jednak nie kupił a szukał jakiejś starej ale dobrej japońskiej używki... Oby służył jak najdłużej..👍😋
Siemanko ja mam juz go 7 lat wiec ustrki to sa takie pekaja te orurowania opony odrazu zmien bo jak bedzie padac jedno hamowanie i gleba guma.gorzej jak z kondonów he sory ale tak jest pozniej recyrkulator spalin sie ZJebje nie dostaniesz bo nie.a wiec wymontuj i zaslep i jescze zamki z klap bocznych wypadaja poprawiaj blaszke w srodku klapy i tyle milej jazdy
Witam, mam taki problem z motorem Romet Ogar 125 na zimnym silniku w ogóle nie trzyma obrotów nawet na ssaniu zaraz po puszczeniu gazu gaśnie a na ciepłym silniku trzyma ale są momenty że te obroty spadają, gaźnik mam pz20 nowy, nowa świeca a zawory są ustawione na 10 i 15, proszę o pomoc pozdrawiam
@@jakub8948 zawory nie mają nic do tego lepiej żeby stukały niż żeby się podparły moretti to słabe gaźniki może dysza jest za duża i dla tego w nim najlepiej jak testowałem sprawdza się dysza 8.6 jak jest za duża to go będzie dławić i ciężko ustawić co mogę radzić 100zł kosztuje orginalny gaźnik i powinno działać
Cieszę się że Ci pasuje, budżetowo też można pojeździć i za części nie boli, ja tłukę już ten motorek 5 lat, zdjąłem ten tylni pręt, chromy z tłumika, też dałem gąbkę na grila do przodu bo zasłaniał zegary, a tak to amortyzuje butelki z propanem do kuchenki w skrzynce, silnik pracuje bez problemowo, dokrecaj śruby albo tam gdzie się da zakręć kontry z innych srub, lub ja zaklej, bo pogubisz niestety drgania dają się im we znaki, no i opony, jak zawiniesz na mokrym szybko się z nimi pożegnasz, założyłem mitasy i niebo a ziemia, można pójść drożej tylko po co, coś odpadnie, wypną się boczki, ale zajedziesz gdzie tylko będziesz chciał, po dotarciu zmin przełożenie stosownie do wagi i ewentualnych górek w okolicy, ścigać się tym nie ma potrzeby, motor jest oo to aby podziwiać okolice i wjechać tam gdzie samochodem trudno, szerokości i jakieś reprtazyki w stylu Gregora Ci życzę
Ja dopóki miałem ZK 125 (ta sama stajnia, prawie bliźniak) stosowałem przez 70 tys. Liqui Moly MoS2 LEICHTLAUF 10W40, kupowany w... Niemczech (jest różnica, właściwie to przepaść na jakości w stosunku do tego co można dostać u nas). Sprawował się świetnie, co pokazał przebieg - bez jakiegokolwiek zaglądania do silnika - no raz zawory ustawiłem po 10 tys. i drugi raz sprawdziłem po 70 tys, gdy go sprzedawałem, nie było co ustawiać, bo trzymał nominalne luzy zaworowe. Widuję go nieraz i wiem, że nadal śmiga bez zarzutu. I nigdy nie korzystałem z "usług" serwisowych - nie warto za to płacić, a gwarancja służy tylko teoretycznie (czytaj; poprawia samopoczucie) wyłącznie do czasu, gdy z niej nie musisz korzystać. Najlepiej od początku serwisować moto samemu, bo się wie co i jak jest zrobione. Jeszcze jedna rada - możesz skorzystać jeśli zechcesz przy docieraniu Twojego motka. Otóż nie docieraj silnika na raty przejeżdżając takie krótkie odcinki. Silnik ma być optymalnie rozgrzany (te typy lubią ciepło) i bez napinki należy robić odcinki co najmniej 150-200 km jednorazowo nagrzanym silnikiem z prędkościami w granicach 50-60 km i przy obrotach nie więcej niż 5 tys. I tak rób przez 2,5-3 tys. km. Wychładzanie silnika po przejechani parunastu kilometrów to potworny błąd - te motki tego nie znoszą. Olej wymieniaj często w tym okresie, częściej niż pisze instrukcja, najlepiej co 300-500 km, i nie oszczędzaj na tym, bo taki sposób docierania zaprocentuje w przyszłości - znam z autopsji. Pozdrawiam i szerokości życzę.
Dzięki za rady i tak przy docieraniu robię przejazdy po 100Km i obecnie najechane 650 i kręcę go tak do 6,5 tyś obrotów w tej chwili. Czasem do 7,5 ale to chwilowo bo stwierdzam po poprzednim że lepiej jest jeździć trochę szybciej bo wtedy silnik jest lepiej chłodzony co testowałem kontrolując temperaturę.A co do oleju to się zgadzam Liqui Moly jest bardzo dobry tylko faktycznie niemiecki nasz Polski ma całkiem inny nr na opakowaniu na nasz rynek jakość jest jaka jest. I gratulacje pięknego przebiegu 70tyś na ZK Super Pozdrawiam i Szerokości
niech pan uważa na rejestracje najlepiej przez srodek założyc śrube a v-max ma tak 120 i te mocowanie tylnej kraty pod siedzeniem lubią pękać
Bardzo fajno,pozdro
Super napisz czy jest miękkie zawieszenie czy twarde i jak komfort ogólnie na dalsze dystanse
Daj coś z jazdy :)
Ok dodam coś na czasie Pozdrawiam
Ale co do silnika olej fikter powietrzavi zdnej awari od 2015
A co to jest za torba z tyłu? Wsm to spoko wygląda kupiłbym. Mój adv od kilku miesięcy sprawuje się świetnie tylko przy 4,5 do 5 tys. obrotów coś mi gdzieś zgrzyta i nie mam pojęcia co to robi. Wie ktoś co to może powodować?
Jaką sumę ogólnie wydasz na wizyty w serwisie przez cały okres gwarancyjny, ile to jest jeśli policzyć każdą wizytę? Bo wszystko to trzeba dodać do ceny zakupu motocykla. Dlatego ja ani razu nie byłem w serwisie i wszystko zrobiłem sam i nic się nie zepsuło i nakręciłem już 19 tys i nic się nie chce popsuć. zmieniłem tylko tylną zębatkę na mniejszą bo na oryginalnym przełożeniu to on 5x szybciej warczał jak jechal i trzeba było katować silnik obrotami i miałem wrażenie że zaraz tłok się urwie, teraz brzmi jak motocykl i jeździ też, olej stosuje motul od początku i jest ok.🙋
Cena wizyty to 150zł i w tym wymiana oleju oraz jak coś się zepsuje np linka to wymieniają w ramach gwarancji .
Przeglądy robi się przy 500km-1500Km 3000km-4500 i 6000km czyli łączna kwota utrzymania gwarancji to 750zł myślę że nie aż tak dużo biorąc pod uwagę wymiany oleju to można sobie odjąć jakiś 250zł i reszta jak się coś zepsuje wymieniają w ramach gwarancji więc myślę że warto Pozdrawiam
@@krismoto6698 czyli co za tą linke i za jej wymiane nie płacisz??? Nie wierzę... Olej jest rany typowy firmowy rometowski, albo myślę że też może to być liqui Molly. Aż sam jestem ciekaw co Ci powiedzieli w romecie apropo oleju??? Zapraszam do mnie na kanał o romecie soft chopperze 125. Pozdro i lwg ps: można wiedzieć ile teraz dałeś za tego adv??
@@karolmoto Oczywiście że za linkę i wymianę nie płacę jest to w ramach Gwarancji. A dałem tak jak obecnie chodzą 8k
@@krismoto6698 no to jestem w szoku. W samochodach na gwarancji jest trochę inaczej wszystko trzeba płacić.... 8 tys to naprawdę duża cena jaką za takie Moto... Ale podrożały te nowe chińskie sprzeciki.... Chyba za tą kasę to już bym takiego sprzeta jednak nie kupił a szukał jakiejś starej ale dobrej japońskiej używki... Oby służył jak najdłużej..👍😋
Siemanko ja mam juz go 7 lat wiec ustrki to sa takie pekaja te orurowania opony odrazu zmien bo jak bedzie padac jedno hamowanie i gleba guma.gorzej jak z kondonów he sory ale tak jest pozniej recyrkulator spalin sie ZJebje nie dostaniesz bo nie.a wiec wymontuj i zaslep i jescze zamki z klap bocznych wypadaja poprawiaj blaszke w srodku klapy i tyle milej jazdy
Nie znasz przecinków 😅
Oolej to Shell.
Witam, mam taki problem z motorem Romet Ogar 125 na zimnym silniku w ogóle nie trzyma obrotów nawet na ssaniu zaraz po puszczeniu gazu gaśnie a na ciepłym silniku trzyma ale są momenty że te obroty spadają, gaźnik mam pz20 nowy, nowa świeca a zawory są ustawione na 10 i 15, proszę o pomoc pozdrawiam
Posiadam go 6 lat i ma najechane około 15000k przebiegu bez remontu
A jakiej firmy gaźnik? Jaka dysza jest założona? I jaki filtr powietrza oryginał czy zmieniony?
@@krismoto6698 gaźnik firmy moretti z kranikiem pz20, filtr zmieniony a dysze oryginalne wolnych obrotów 34 a głównej nie pamiętam
@@krismoto6698 ale moim zdaniem przy tym ustawieniu zaworów bardzo stukają
@@jakub8948 zawory nie mają nic do tego lepiej żeby stukały niż żeby się podparły moretti to słabe gaźniki może dysza jest za duża i dla tego w nim najlepiej jak testowałem sprawdza się dysza 8.6 jak jest za duża to go będzie dławić i ciężko ustawić co mogę radzić 100zł kosztuje orginalny gaźnik i powinno działać
Olej Motul taki zly??Moj Forester jest nim zalany i smiga a boxer jest wymagajacy..
Motul jest ok w poprzednim też go stosowałem ale na tym lepiej skrzynia pracuje
To i tak się rozleci