Wszystkie materiały, jakie dodaje Pani, są bardzo bardzo wartościowe, ogromna robota, wiedza i pasja. Mam dysonans poznawczy😉, gdy widzę, że ten profil ma 3.4 tys. subskrypcji... Życzę co najmniej 100 tys., tak na początek, bo w pełni zasłużone!
@@juliakawalecpsychoterapia zawodowo wiem coś o tym... 🙂 Osobiście polecam Pani kanał. 🙂 Może troszkę to są czasy dla niektórych, gdzie póki co łatwiej obejrzeć słodkie kotki, niż cenną prawdę. ☀️
Tak, miałam rozreguluwojującego mnie ojca i matkę przy których nie wolno było mówić o tym co się widzi , słyszy , czuje ... ojciec bawił się tym , ze się zawstydzalam , śmiał się z tego ... ojciec z podejrzeniem zaburzenia narcystycznego ( moje podejrzenie ) i matka - niemy świadek wypierający rzeczywistość ... zakłamujący rzeczywistość .Bardzo dziękuje za ten materiał , bardzo mi to dobrze robi , ze wiem , ze są osoby , które wiedza dokładnie jak nazwać to co przeżywałam w dzieciństwie .
Pamiętam, jak wiele razy wstydziłam się za zachowanie swojej klasy np. w kinie jakbym to ja się źle zachowywała , za nieodpowiedzialnych rodziców itp. Dzisiaj mam ponad 50 lat i wciąż poczucie wstydu za innych mnie dotyka .
Julio, dopiero teraz trafiłam na Twój kanał.Tematy , które poruszasz są mi bardzo bliskie.Jestem DDD,co nie dawno odkryłam.Problemy z jakimi się borykam do tego stopnia mnie przerastają, że nie mogę normalnie funkcjonować.Nie wiem jak mogę sobie pomóc.Od dawna leczę się na depresję, ale mam wrażenie, że bezskutecznie.Chwilę jest lepiej,a potem znowu źle.Mysle, że wszystko czego doświadczyłam w domu,szkole wyłazi na wierzch i nie daje żyć.Nie wiem co mam zrobić, żeby wyjść z tego.Sluchając Ciebie mam wrażenie, że jest to możliwe.Dziękuję za życzliwy przekaz i danie nadziei.Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo wartościowy przekaz i wiedza bardzo dobre pomocne wyjaśnienie źródeł toksyczne wstydu który krępuje zniewala nie pozwala normalnie żyć bardzo dziękuję ja nosiłam maskę błazna i zadowalacza i dziecko we mgle sama siebie potrafiłam poniżyć by ktoś poczuł się lepiej lub zabiegałam o czyjąs aprobatę ❤🌹👌
Świetnie przygotowany materiał - kompendium wiedzy teoretycznej i wskazówki praktyczne oraz dużo przykładów... Bardzo bardzo wartościowe i potrzebne. Dziękuje Pani Julio za Pani prace.
Z wielką przyjemnością oglądnąłem spotkanie. Zobaczyć pasję w efekcie to dla mnie rzadkość na TH-cam. Mam nadzieję, że mój opis jest ciepło odbierany, bo tak ten entuzjazm Pani czuję. Ten film trochę przełamuje moją odczuwaną niezręczność, czy wstydliwość jaką czasami czuję prowadząc rozmowę. Zaangażowanie i świadomość, że wiem o czym mówię (zupełnie w innej branży) zapewne jest podobnie odbierane przez moich słuchaczy i wzbudza w nich dodatkową ciekawość tematem. Więc czego tu się wstydzić 😊. Dziękuję.
Wczoraj pania znalazlam, przeslalam kolezance. W tym momencie slucham tego wykladu a koleznka wysyla mi smsa ze mi dziekuje ze jej wyslalam i juz wysluchala 4 pani wykladow! “Efekt Motyla”❤️
Wstydzę się siebie, tego że miałam kontakty seksualne z mężczyznami, tego że krzywdze innych chociaż o tym nie wiem, swojej historii życiowej, tego że nie osiągnęłam sukcesu, nie mam za dużo kontaktów z ludźmi, tego że nie radzę sobie w prostych sytuacjach życiowych chociaż powinnam, że nie robię postępów ucząc się czegoś, że nie potrafię się uczyć, tego jacy są moi rodzice, tego jaką mam pracę, że jest poniżej moich kompetencji, swoich uczuć. Pewnie jakbym się głębiej zastanowiła to bym znalazła wiele innych.
Rozumiem Cię. Na co możesz zamienić ten wstyd. Co mozesz zrobić aby zaakceptować fakt, że nie jesteś idealna i popełniłaś bledy, zle decyzje.. uznałaś to, wyznalas swoje "grzechy" I co teraz możesz z tym zrobić? Przeprosić, wybaczyć i coś zmienić? Np.: pracę, cieszyc się małymi sukcesami... Są też kompulsywne zachowania, które prowadzą do wstydu, a wynikają z nieradzenia sobie z trudnymi emocjami: zlosc, rozczarowanie, poniżenie.
Czcij ojca i matkę swoją albo rodziców zawsze trzeba kochać i szanować i całe pokolenia na tym bazowały.Abo - różdżką dzieci karać trzeba...pokolenia przemocy , poniżenia i toksycznego wstydu właśnie...
23:05 dokładnie tak. Duży wpływ na to ma też 'religijność' - rozdarcie wewnętrzne.. Tłumienie własnych potrzeb na rzecz bycia 'świętą', co jest niemożliwe i stąd frustrację, poczucie winy, bycie niegodnym- bezwartościowym ... wymierzanie sobie kary przez niewłaściwe zachowania ..Z jednej strony wiara w Boga dodaje ludziom skrzydeł i stanowi ochronę, a z drugiej może być tak wyniszczające to poczucie wstydu, gdy dojdzie do ostracyzmu, że ludzie targają się na swoje życie.
Kiedy sobie tak rozmyślam nad sobą, to stwierdzam, że źródłem wielu trudnych emocji i chyba toksycznego wstydu właśnie była szkoła. Chodzilam do klasy w podstawówce, gdzie byly dzieci z tzw "lepszych" rodzin. Były zawsze lepiej ubrane, chodziły na różne korepetycje, były wygadane i pewne siebie. To oni decydowali, kto zostanie wyróżniony i zaproszony np na urodziny ( o których na drugi dzień można było usłyszeć, jak było super, bo byly szeroko komentowane). Chyba nie trzeba opisywać jak mogły się czuć pozostałe dzieciaki. Owe "lepsze" dzieci wspierane były też bardziej przez nauczycieli - to im przyznawano jakieś zadania, główne role w teatrzykach szkolnych itd. W liceum z kolei była inna presja. Straszny przerost ambicji, nie Pójście np na studia dyskwalifikowało. Założenie rodziny np tuż po maturze - kompletna beznadzieja i brak ambicji. Ja akurat jakoś sobie radziłam bo stworzyłam sobie swój ciekawy świat, ale pamiętam ile razy czułam się odrzucona przez grupę, gorzej ubrana, nie taka jakaś, za mało imprezowa itd. Kiedyś nawet jakiś kolega z innej klasy zapytał mnie czy nie mam innych ubrań, bo ciągle chodzę w tym samym (wychowywała mnie babcia i się nie przelwalo). Myślę ze szkoła to niezła szkoła życia, a nawet u przetrwania. Mam wiele rzeczy zakodowanych w głowie z tamtych czasów. Min gdzieś krąży mi ten wstyd. Bo wielu z mojego rocznika osiągnęło różne sukcesy , zostało lekarzami, doktorami na uczelniach, biznesmenami. Ja jestem zwykla osobą.
Piekny wpis. Podpisuje się pod tym. Teraz widzę, że też czułam i może czuję ten dyskomfort a to był wstyd- poczucie bycia gorszym .. Kiedys zobaczyłam to z innej perspektywy.. Skończyłam bardzo dobre liceum. Uczyłam się dobrze i nikt mi w tym nie pomagał. Bylam druga osoba w rodzinie ojca, która zdała maturę i poszła na studia. Uważam, że mimo trudnosci w domu i tak dużo osiągnęłam. Wsparcie mamy bylo ogromne- zwlaszcza finansowe . Gdyby nie ona chyba nie poszłabym na egzamin maturalny. Jednak porównując się z kolegami z klasy czulam się gorsza, bo oni skonczyli studia i pracuja w swoim zawodzie. Zrezygnowalam ze studiów, bylam wyczerpana psychicznie. Nie wiedzialam dlaczego muszę je skonczyc, żeby komus coś udowodnić? Była to dla mnie porażka i wstyd.
45:57 podporządkowanie dezercja nadkompensacja. Uciekanie od uczuc prowadzi do niewłaściwych sposobów regulowania emocji. Czuje wstręt do alkoholu, bo boje się, że moglabym się stoczyć na samo dno. Bylam ciekawa działania narkotyków po przeczytaniu Pamietnika Narkomanki- ale nie spróbowałam wszystkich i nie spróbuję. "upijanie się złością " to tez rodzaj uzależnienia. Objadanie, nie sypianie . Destrukcyjne zachowania .
wewnatrz-relacji.pl/warsztaty-dda/ - Zapraszam na mój kurs online - Od skrzywdzonego dziecka do zdrowego dorosłego❤
Cały cykl o DDA/DDD jest świetny. Wiele zachowań znalazło wytłumaczenie. Dziękuję bardzo, że się Pani chce. ❤
Skąd u mnie gniew, mam borderline?
Mój toksyczny wstyd ma korzenie w celowym publicznym zawstydzaniu w dzieciństwie.
Wszystkie materiały, jakie dodaje Pani, są bardzo bardzo wartościowe, ogromna robota, wiedza i pasja. Mam dysonans poznawczy😉, gdy widzę, że ten profil ma 3.4 tys. subskrypcji... Życzę co najmniej 100 tys., tak na początek, bo w pełni zasłużone!
dziękuję! za mało czasu idzie w promocje to dlatego ;)
@@juliakawalecpsychoterapia zawodowo wiem coś o tym... 🙂 Osobiście polecam Pani kanał. 🙂 Może troszkę to są czasy dla niektórych, gdzie póki co łatwiej obejrzeć słodkie kotki, niż cenną prawdę. ☀️
Z
Tak, miałam rozreguluwojującego mnie ojca i matkę przy których nie wolno było mówić o tym co się widzi , słyszy , czuje ... ojciec bawił się tym , ze się zawstydzalam , śmiał się z tego ... ojciec z podejrzeniem zaburzenia narcystycznego ( moje podejrzenie ) i matka - niemy świadek wypierający rzeczywistość ... zakłamujący rzeczywistość .Bardzo dziękuje za ten materiał , bardzo mi to dobrze robi , ze wiem , ze są osoby , które wiedza dokładnie jak nazwać to co przeżywałam w dzieciństwie .
Jest Pani niesamowita, bardzo ciekawy live, widać i czuć jak to panią fascynuje i jak chce Pani pomóc
Bardzo ciekawe i pomocne spotkanie. Dziękuję i staję się Pani stałą „oglądaczką” Pozdrawiam😊
Pamiętam, jak wiele razy wstydziłam się za zachowanie swojej klasy np. w kinie jakbym to ja się źle zachowywała , za nieodpowiedzialnych rodziców itp. Dzisiaj mam ponad 50 lat i wciąż poczucie wstydu za innych mnie dotyka .
Julio, dopiero teraz trafiłam na Twój kanał.Tematy , które poruszasz są mi bardzo bliskie.Jestem DDD,co nie dawno odkryłam.Problemy z jakimi się borykam do tego stopnia mnie przerastają, że nie mogę normalnie funkcjonować.Nie wiem jak mogę sobie pomóc.Od dawna leczę się na depresję, ale mam wrażenie, że bezskutecznie.Chwilę jest lepiej,a potem znowu źle.Mysle, że wszystko czego doświadczyłam w domu,szkole wyłazi na wierzch i nie daje żyć.Nie wiem co mam zrobić, żeby wyjść z tego.Sluchając Ciebie mam wrażenie, że jest to możliwe.Dziękuję za życzliwy przekaz i danie nadziei.Pozdrawiam serdecznie.
Teraz jak słucham to 10 na 10 w każdej dziedzinie . To jest trzeźwiące odkrycie . Szok
Bardzo wartościowy przekaz i wiedza bardzo dobre pomocne wyjaśnienie źródeł toksyczne wstydu który krępuje zniewala nie pozwala normalnie żyć bardzo dziękuję ja nosiłam maskę błazna i zadowalacza i dziecko we mgle sama siebie potrafiłam poniżyć by ktoś poczuł się lepiej lub zabiegałam o czyjąs aprobatę ❤🌹👌
Świetnie przygotowany materiał - kompendium wiedzy teoretycznej i wskazówki praktyczne oraz dużo przykładów... Bardzo bardzo wartościowe i potrzebne. Dziękuje Pani Julio za Pani prace.
Bardzo wartosciowy material Pani Julio,czekam na nastepne! Pozdrawiam serdecznie
21:13 w punkt. Dziękuję za ten webinar
Z wielką przyjemnością oglądnąłem spotkanie. Zobaczyć pasję w efekcie to dla mnie rzadkość na TH-cam. Mam nadzieję, że mój opis jest ciepło odbierany, bo tak ten entuzjazm Pani czuję. Ten film trochę przełamuje moją odczuwaną niezręczność, czy wstydliwość jaką czasami czuję prowadząc rozmowę. Zaangażowanie i świadomość, że wiem o czym mówię (zupełnie w innej branży) zapewne jest podobnie odbierane przez moich słuchaczy i wzbudza w nich dodatkową ciekawość tematem. Więc czego tu się wstydzić 😊. Dziękuję.
Wczoraj pania znalazlam, przeslalam kolezance. W tym momencie slucham tego wykladu a koleznka wysyla mi smsa ze mi dziekuje ze jej wyslalam i juz wysluchala 4 pani wykladow! “Efekt Motyla”❤️
wow! dziękuję, bardzo się cieszę Pani Kasiu, niech posłuży
piękny obraz
Słychać i widać 😊
Wstydzę się siebie, tego że miałam kontakty seksualne z mężczyznami, tego że krzywdze innych chociaż o tym nie wiem, swojej historii życiowej, tego że nie osiągnęłam sukcesu, nie mam za dużo kontaktów z ludźmi, tego że nie radzę sobie w prostych sytuacjach życiowych chociaż powinnam, że nie robię postępów ucząc się czegoś, że nie potrafię się uczyć, tego jacy są moi rodzice, tego jaką mam pracę, że jest poniżej moich kompetencji, swoich uczuć. Pewnie jakbym się głębiej zastanowiła to bym znalazła wiele innych.
Rozumiem Cię. Na co możesz zamienić ten wstyd. Co mozesz zrobić aby zaakceptować fakt, że nie jesteś idealna i popełniłaś bledy, zle decyzje.. uznałaś to, wyznalas swoje "grzechy" I co teraz możesz z tym zrobić?
Przeprosić, wybaczyć i coś zmienić? Np.: pracę, cieszyc się małymi sukcesami... Są też kompulsywne zachowania, które prowadzą do wstydu, a wynikają z nieradzenia sobie z trudnymi emocjami: zlosc, rozczarowanie, poniżenie.
Wielkie dzieki, super praca I entuzjazm
Witam...bardzo interesujacy temat....
Dziękuję
Czcij ojca i matkę swoją albo rodziców zawsze trzeba kochać i szanować i całe pokolenia na tym bazowały.Abo - różdżką dzieci karać trzeba...pokolenia przemocy , poniżenia i toksycznego wstydu właśnie...
23:05 dokładnie tak. Duży wpływ na to ma też 'religijność' - rozdarcie wewnętrzne.. Tłumienie własnych potrzeb na rzecz bycia 'świętą', co jest niemożliwe i stąd frustrację, poczucie winy, bycie niegodnym- bezwartościowym ... wymierzanie sobie kary przez niewłaściwe zachowania ..Z jednej strony wiara w Boga dodaje ludziom skrzydeł i stanowi ochronę, a z drugiej może być tak wyniszczające to poczucie wstydu, gdy dojdzie do ostracyzmu, że ludzie targają się na swoje życie.
Ja się wstdziłam, że matka mnie nie kochała😢
Kiedy sobie tak rozmyślam nad sobą, to stwierdzam, że źródłem wielu trudnych emocji i chyba toksycznego wstydu właśnie była szkoła. Chodzilam do klasy w podstawówce, gdzie byly dzieci z tzw "lepszych" rodzin. Były zawsze lepiej ubrane, chodziły na różne korepetycje, były wygadane i pewne siebie. To oni decydowali, kto zostanie wyróżniony i zaproszony np na urodziny ( o których na drugi dzień można było usłyszeć, jak było super, bo byly szeroko komentowane). Chyba nie trzeba opisywać jak mogły się czuć pozostałe dzieciaki. Owe "lepsze" dzieci wspierane były też bardziej przez nauczycieli - to im przyznawano jakieś zadania, główne role w teatrzykach szkolnych itd.
W liceum z kolei była inna presja. Straszny przerost ambicji, nie Pójście np na studia dyskwalifikowało. Założenie rodziny np tuż po maturze - kompletna beznadzieja i brak ambicji. Ja akurat jakoś sobie radziłam bo stworzyłam sobie swój ciekawy świat, ale pamiętam ile razy czułam się odrzucona przez grupę, gorzej ubrana, nie taka jakaś, za mało imprezowa itd. Kiedyś nawet jakiś kolega z innej klasy zapytał mnie czy nie mam innych ubrań, bo ciągle chodzę w tym samym (wychowywała mnie babcia i się nie przelwalo). Myślę ze szkoła to niezła szkoła życia, a nawet u przetrwania. Mam wiele rzeczy zakodowanych w głowie z tamtych czasów. Min gdzieś krąży mi ten wstyd. Bo wielu z mojego rocznika osiągnęło różne sukcesy , zostało lekarzami, doktorami na uczelniach, biznesmenami. Ja jestem zwykla osobą.
Aż zwykłą..osobą :D
Niezwykła Osoba jestes❤
Piekny wpis. Podpisuje się pod tym. Teraz widzę, że też czułam i może czuję ten dyskomfort a to był wstyd- poczucie bycia gorszym .. Kiedys zobaczyłam to z innej perspektywy.. Skończyłam bardzo dobre liceum. Uczyłam się dobrze i nikt mi w tym nie pomagał. Bylam druga osoba w rodzinie ojca, która zdała maturę i poszła na studia. Uważam, że mimo trudnosci w domu i tak dużo osiągnęłam. Wsparcie mamy bylo ogromne- zwlaszcza finansowe . Gdyby nie ona chyba nie poszłabym na egzamin maturalny.
Jednak porównując się z kolegami z klasy czulam się gorsza, bo oni skonczyli studia i pracuja w swoim zawodzie. Zrezygnowalam ze studiów, bylam wyczerpana psychicznie. Nie wiedzialam dlaczego muszę je skonczyc, żeby komus coś udowodnić? Była to dla mnie porażka i wstyd.
45:57 podporządkowanie dezercja nadkompensacja.
Uciekanie od uczuc prowadzi do niewłaściwych sposobów regulowania emocji. Czuje wstręt do alkoholu, bo boje się, że moglabym się stoczyć na samo dno.
Bylam ciekawa działania narkotyków po przeczytaniu Pamietnika Narkomanki- ale nie spróbowałam wszystkich i nie spróbuję. "upijanie się złością " to tez rodzaj uzależnienia. Objadanie, nie sypianie . Destrukcyjne zachowania .
Obwinianie dzieci za procesy fizjologiczne zachodzące w organizmie ("znowu masz miesiączkę? przecież dopiero miałaś"-do nastoletniej córki)
Sąsiedzi często mi porównóją
👌
💜
😊
Ok.
😊