Czy sól himalajska jest lepsza od zwykłej? - DONF

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 15 ก.ย. 2024

ความคิดเห็น • 5

  • @blecznkinsan
    @blecznkinsan ปีที่แล้ว +1

    git

  • @willsdavediogenes
    @willsdavediogenes ปีที่แล้ว

    "Sól himalajska uważana jest za najzdrowszą, bo nie jest poddawana procesowi chemicznego oczyszczania"
    Dodatkowo zawiera mniej szkodliwych związków.
    Sól himalajska w odróżnieniu od zwykłej nie podnosi ciśnienia, niektóre pierwiastki ciężko spotkać i nawet śladowe ilości trochę działają. Ma cały szereg lepszych właściwości niż zwykła sól.
    Uważam za nieporozumienie że sól różową sypie się na ulicę a białą na talerz, a jod można uzupełniać jedząc np. ogryzki jabłka. Dla ludzi którzy jedzą dzisiaj śmietnik nawet te trochę to lekka ulga dla organizmu.
    A co do tego że coś jest tym samym pierwiastkiem nie zgodzę się do końca, na przykładzie witaminy C, Herbapol sprzedaje dziwnie pachnącą Witaminę C która nawet przy dawce 8g nie wywołała biegunki nie wspominając o znikomych wrażeniach fizycznych dla porównania wystarczy 2g C z dobrego źródła by poczuć to na całym ciele i dostać rozwolnienia. A przecież 100proc Wit C

    • @sunbe
      @sunbe ปีที่แล้ว

      Dzięki więcej zawarłes w kilku zdaniach niż 20 filmików po 15min co pierdosza głupoty i każdy podsumowuje że nie jest lepsza jest taka sam sol to sol obojętnie jaka tak mówią w każdym filmiku

    • @sunbe
      @sunbe ปีที่แล้ว

      To propaganda jak zwykle oglupianie

    • @willsdavediogenes
      @willsdavediogenes ปีที่แล้ว

      @@sunbe Tak właśnie uczą dzisiaj Dietetyków i lekarzy, zamiast stand upu oglądam takich gości jak ten albo Wrzoska dietetyka, czasem mało nie leżę na podlodzę ze śmiechu, dodam że rozmawiałem ostatnio z chemikiem i co do WitC to jest to teoretycznie ten sam związek ale ma jeden pusty atom i to sprawia że taka WitC może być nawet szkodliwa jeśli nie pochodzi np. z fermentacji kapusty.
      A co do soli to pewnie działa to na podobnej zasadzie.
      No cóż, im się wydaje że coś wiedzą a prawda jest taka że większość z nich czyta pierwsze strony Googla a potem robi o tym filmy czego świetnym przykładem jest dietetyk Michał Wrzosek czy jak on tam miał na imię, perfidnie robi czasami kopiuj wklej i jeszcze chwali się badaniami z PubMedu gdzie wiarygodność tej strony jest wątpliwa.