Jeszcze nie oglądałem ale już wiem, że Twój film przywróci wiarę w normalność bo YT zewsząd atakuje filmami, że każdy kto ma rower to powinien być właśnie na Teneryfie, Maderze albo innej Gran Canarii .... 😐 Świat tutaj na szczęście istnieje i ma twarz Przemyslava 😀
Ja w tym roku dzięki waszej dwójce będę starał się robić coraz to dłuższe trasy (w tym pierwsze 100km), a za rok kto wie czy nie zainwestuje w bikepackingowe rzeczy (chociaż torba na ramę to już w tym roku obowiązkowa) :3
@@WstalSprzedKompa postaram się tylko nie wiem jak ćwiczyć czy trenować żeby się do takich tras przygotować. Mój rekord kilometrarzowy to 60km jak na razie, ale jakoś postaram się tą granice przesunąć w końcu.
Zawsze jak wygladam za okno i siąpi deszcz jest zimno lub wieje lubie sobie wlaczyc Twój kanał i obejrzec taki film motywacyjny przed wyjsciem, naprawde robisz super robote inaczej czlowiek obrózłby w tłuszcz a tak odpukać od 2,5 roku jestem na swiezym powietrzu albo biegajac albo na rowerze praktycznie 365 dni w roku niezaleznie od warunkow (: super sie to oglada, kocham jazde przygodową bez napinania (((:
31:33 zacznij proszę wstawiać mapki poglądowe gdzie jesteś, dokąd jedziesz, jaki jest plan. To zdecydowanie podniesienie walory poznawcze vloga. Wyprzedzając pytania to wiem gdzie jest Kaliningrad i Olsztyn. Pozdrawiam
Przemysław od 2 lat wszystko oglądam i każdy film to przygoda, uwypuklij problemy jak nocleg, podniesiony ton w kryzysie, zgniły pomidor itp to się nam podoba. Wiemy że jesteś przygotowany na wszystko ale nie przesadzaj po raz 2gi że brak boczku :)
00:55 miały być survivale, walka z cieniem, wilki, a tu kwatera jak u prezesa :D Podziwiam Cię. Ja kupiłem teraz do kolekcji rowerów BMX na fristajlo więc może i nim wybiorę się na bikepacking ;) Kętrzyn, moje miasto urodzenia, wychowany w Głowbitach koło Korsz gdzie były 3 domy na krzyż.
Szacunek za samozaparcie. To błoto, to nawet ciężko się ogląda. A Ty taaaki dystans! Ja go podzieliłbym na dwa razy po 50. Nie lubię rozbijać się po ciemku. A z tą pogodą to tak zawsze. Aż żal było kończyć. Pod koniec wypadu wzdłuż Łyny podjechałem pod samą granicę, tam się pokręciłem, pofilmowałem, zjadłem kanapkę. Spodziewałem się kontroli, ale Straży nie spotkałem. Pewnie obserwowali mnie z ukrycia i uznali za nieszkodliwego wariata. :-) Dzięki za film i pozdrawiam rowerowo!
Super się oglądało. Rozbawiło mnie gdy stwierdziłeś rano że " masa sów musiała tu być" i jednocześnie rzuciłeś wzrokiem wokoło zdziwiony że nie ma po nich sladu😂 Masz jaja chłopie. Piekne te Mazury.
Kurde...trasa fest wymagająca po tych błotach, że Ci się chciało cisnąć po tych drogach. Oglądając film, myślałem, że tylko Ty tam zostałeś , bo cisza i żadnych ludzi dookoła, całe szczęcie, że straż graniczna Cię pilnowała i psy :-) Gratulacje za chęci na takie warunki.
Pochodzę z Mazowsza ale Mazury to moje miejsce na ziemi , od 20 lat mieszkam za granicą i dzięki Twoim filmą chociaż przez chwilę czuję jak bym tam był. Staram się przynajmniej raz w roku tam być. Pozdrawiam
Cześć! Polecam jednak zwiedzić kiedyś Wilczy Szaniec mimo tej całej komercjalizacji tego miejsca. Gdyby to nie było zabezpieczone i udostępnione do zwiedzania to byłoby jedną wielką zniszczoną zarośniętą ruiną. Rok temu rodzinnie zwiedzaliśmy sz😢aniec i mój wtedy 7 letni syn ze łuchawkami na uszach słuchając audio przewodnika zwiedził całą trasę z wielkim zainteresowaniem😊 Patrząc na te ilości błota i wody cieszę się, że w moim Specu Crosstrailu mam błotniczki😊 Pozdrawiam serdecznie, fajna traska!.
I takie właśnie wyprawy lubię najbardziej, Mam nadzieję że będziesz częściej jeździł na takie wypady. Ja jutro cisnę w góry Rudawy Janowickie na dwa dni i mam nadzieję, że takiego błota nie będzie. Pozdrawiam
Prawda, luty nie rozpieszczał. Cały miesiąc lało, a jak się człowiek zmotywował to i tak już prawie zmierzch, a jak jeszcze przyszło jechać asfaltem to trafiało się na maluczkie sfrustrowane niespełnione twory w suvach, co jak widzą rowerzystę z radością oślepiają długimi światłami. O wiele przyjemniej jeździło się w styczniu w śniegu i mrozie po polach i lasach. Nawet po zmroku:)
Świetny film. Więcej takiej zaplanowanej spontaniczności. Nie zawsze jest po myśli,grunt,że dałeś radę pokręcić trochę i ukazać nowe miejsca ^_^ Po prostu dziękuje i =P.O.zdrawiam.
10 หลายเดือนก่อน +1
Błotko latem to atrakcja😉, ale błotko zimą to mordęga 😬 z pozdrowieniami Marzi ang Grey ☺️☺️
Szanuję. Ja bez tłustej opony nawet bym nie próbował się tam pchać o tej porze roku (mój turystyk 26x2.1"). Widzę co się dzieje na Mazowszu, a tam może być tylko gorzej. Na pocieszenie, sklasyfikowałem w OSM tą polną drogę w Szynorcie. Była jako ogólnie gruntowa. Teraz to Ziemia/Gleba/Pył z zaleceniem dla minimum lekkich pojazdów terenowych.
Niezłe błocka, jazda w taką pogodę nie należy do najprzyjemniejszych, aż mi się kwadraty na żuławskich polach przypomniały, widełki w rowerze dobrych kilka razy mi się zalepiały 😅 szacun, że zrezygnowałeś dopiero rano.
Jak zawsze rewelacja w Twoim wykonaniu 👍. I o to chodzi, o przygodę, o bycie w drodze… Co do opon, to z WTB się nie polubiliśmy. Od dwóch lat jeżdżę na Schwalbe Marathon Mondial (50x622) i do turystyki przygodowej są kapitalne. Pozdrawiam i wszystkiego przygodowego 👋👍
Jakbym wiedział że się wybierasz na moj rewir ,to bym Ci powiedział nie rób tego lepiej ,nie w tą sobotę, ale oglądając dalej i dalej odniosłem wrażenie, że Ci się to podoba. Welcome to my land bro 😅😂😂🤜🤛👍😢
Przemek masz rację najważniejsze to bez żadnej spiny! Też byłem dwa dni pod namiotem w Twoim rejonie (Bachotek). Byłeś bardzo blisko Zywkowa polecam jechać tam w maju lub czerwcu. Stolica polskich bocianów.😉
Dobra robota Przemo. Życzę kolejnych fajnych eskapad. Jeśli mogę coś zasugerować, to zmień opony z drutowanych na zwijane. Złapałem ostatnio kapcia i chyba z 15-20 minut walczyłem w terenie, aby zdjąć oponę. Założenie jej też nie było łatwe (jeżdżę na MTB). Następnego dnia zakupiłem zwijane i jest spoko. Polecam. 0:040:04
Na przeciwko głównej bramy na teren Wilczego Szańca. Jest droga leśna, która prowadzi do koszar wojskowych. Robią wrażenie. Niekomercyjne tereny tworzące klimat. W lato 2023r pojechaliśmy ba mazury i poradził nam te tereny pań który sprzedawał bilety na Wilczy Szaniec. Bardzo dobrze bo nie mieliśmy ochoty wchodzić ze stadem ludzi. Pozdro 😉
1. Szacun. 2. Że bikepacking w lutym to średni pomysł to w sumie można się było domyśleć 😂 3. Mikrofon wg mnie zbiera za dużo. Głośny szelest ortaliony, mlaskanie i przełykanie raczej przeszkadza w odbiorze wg mnie. 4. Co za fajny blotniczek masz z tyłu?
Ja na te śluzy i bunkry wybrałem się samochodem w pandemiczny weekend majowy. Machnąłem rano z Łodzi i na wieczór wróciłem.800 km sobie pojechałem ale śluza Leśniewo Górne z tą hitlerowską ozdobą robi niesamowite wrażenie.
Z jednej strony podziwiam i szanuję, z drugiej nie rozumiem, po co się pchać w takie błoto, jak wiadomo, że ono na tych drogach przy tej aurze będzie 😱. Ale kto co lubi... Ja jutro pakuję się na płn-wschodnie rubieże kraju i rejony Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Trochę górek na rozpoczęcie sezonu wiosennego 🚵. Pozdrawiam!
Ogólnie mówiąc szacun dla Ciebie. Miło sie oglądało z kanapy :) Ale te drogi przy granicy to mają takie dziury jakby na miny przeciw czołgowe :) na początku polskie suszi, czyli boczek. :) Pozdrówka!
Taka zima nie zima. Rozumiem zniecierpliwienie i "ciąg" do wypadu mimo krótkiego dnia i tej wszechobecnej wilgoci. Determinacja widać była ogromna. 👍W Iławie stoi jeszcze przed dworcem parowóz?
Bajkpaking w lutym to wcale nie jest zły pomysł, źle tylko ułożyłeś trasę, nie potrzebnie przez polne drogi, co o tej porze roku jest oczywiste że są zabłocone, co cię mocno spowolniło. Szkoda że założony plan odpuściłeś. Gdzieś na youtubach jest relacja szajbajka, przejechałł zimą z Rewala do siebie . Bardzo fajna relacja.
Z oponami WTB, które miałem fabrycznie założone w moim Eskerze też miałem problem. Cienki drucik (takie jak są w szczotkach drucianych) wbił mi się dziwnym trafem w oponę i przedziurawił dętkę. Zmieniłem te opony na Pirelli i śmigam jak stary. Wynika z tego, że chyba WTB to nie jest najlepszy wybór.
@@marekk1337 No i tutaj się mylisz, bo jedna opona WTB z mojego roweru (Riddler 700x37) to koszt 180-250 zł, natomiast za Pirelli Cycl-e WT 700x42 c płaciłem po 89 zł/szt. Nie wiem jak inne opony WTB się spisują, ja z mojego gravela szybko się ich pozbyłem.
Dzięki Tobie kupiłam gravela, mam go dosłownie tydzień, i nie ma dni, że nie boję się o kapcia... Tobie to sie tak czesto zdarza, czy tylko na filmach? ;D Nawet nie będę wiedziała jak się za to zabrać... no ale od czego mamy internet :D Dobra wyrzuciłam z siebie obawy i oglądam dalej :D
@@danodino dzięki Ci dobry człowieku!! Tak właśnie dopuszczałam do siebie myśl, że może jakąś bańkę dętkowo-informacyjną juz sobie wytworzyłam i same kapcie hahah
Mam nadzieję, że ten gravel to z Krossa 🧐. Ps. Swoją drogą chciałbym takiego gravelka jak Przemek dostać. No cóż, ja musiałem prawilnie za niego zapłacić. Ale też mam Eskera i zadowolony jestem 👍.
Co cię nie zabije, to błotem ubrudzi i dętkę przebije ;)
Cytat dnia 😁 przypinam!
@@Przemyslav na takie trasy to lepszy rower mtb z normalna opona po prostu :)
Jeszcze nie oglądałem ale już wiem, że Twój film przywróci wiarę w normalność bo YT zewsząd atakuje filmami, że każdy kto ma rower to powinien być właśnie na Teneryfie, Maderze albo innej Gran Canarii .... 😐 Świat tutaj na szczęście istnieje i ma twarz Przemyslava 😀
Sushi z boczkiem 😮 szanuje pionierskie dania 😉
Sushi ala Przemysław :)
Boczek zabija smak ryby😁
I gasi pragnienie w sensie nie Suszi tak🤣
No to wracam do początków. Tak to się u mnie zaczęło że na pomysł nagrywania wpadłem oglądając Przemka i jednocześnie remontując rower. 😅
Nagrywaj dalej, dobrze ci to wychodzi. No i przekazujesz masę przydatnej wiedzy praktycznej na swoim kanale. Pozdro! 👍💪
Czasem cię oglądam. Mniej ultrasów, więcej turystyki przygodowej.
Ja w tym roku dzięki waszej dwójce będę starał się robić coraz to dłuższe trasy (w tym pierwsze 100km), a za rok kto wie czy nie zainwestuje w bikepackingowe rzeczy (chociaż torba na ramę to już w tym roku obowiązkowa) :3
@@wilkwilku6663 Dajesz! :)
@@WstalSprzedKompa postaram się tylko nie wiem jak ćwiczyć czy trenować żeby się do takich tras przygotować. Mój rekord kilometrarzowy to 60km jak na razie, ale jakoś postaram się tą granice przesunąć w końcu.
😂😂😂 Dojechalem do Korsz nie do Korsze.Pozdrawiam z Korsz😂
a no wlasnie, szukalem czy ktos poprawi XD
Aha te Korsze 😅
w koncu cos na tym you tube co przywraca wiare w czlowieka , nature , spontan, wyzwanie .Podziwiam i pozdrawiam, jestes Mega :-)
Korsze i Kętrzyn, to miejscowości, z których pochodzą moi rodzice. Tereny piękne i bliskie sercu. Pozdrawiam z Torunia
Zawsze jak wygladam za okno i siąpi deszcz jest zimno lub wieje lubie sobie wlaczyc Twój kanał i obejrzec taki film motywacyjny przed wyjsciem, naprawde robisz super robote inaczej czlowiek obrózłby w tłuszcz a tak odpukać od 2,5 roku jestem na swiezym powietrzu albo biegajac albo na rowerze praktycznie 365 dni w roku niezaleznie od warunkow (: super sie to oglada, kocham jazde przygodową bez napinania (((:
31:33 zacznij proszę wstawiać mapki poglądowe gdzie jesteś, dokąd jedziesz, jaki jest plan.
To zdecydowanie podniesienie walory poznawcze vloga.
Wyprzedzając pytania to wiem gdzie jest Kaliningrad i Olsztyn. Pozdrawiam
Odwagi Ci nie brakuję - szanuję👍👍👍
Mi zimno było jak szedłem po zakupy na targ a ty bikepakingi sobie urządzasz 😮😁
20:52 Pierwsza rysa boli najbardziej... później będzie już lepiej... 😜
wlasnie koncze ogladac i apropo rozsmieszyles mnie, kiedy powiedziales: "luty to nie jest dobry pomysł na bikepacking". Pozdro :)
To była wielka wyprawa , bez spiny . Szacunek 👍.
Kolarstwo depresyjno-masochistyczne. Podziwiam, sam praktykuję ❤
Przemysław od 2 lat wszystko oglądam i każdy film to przygoda, uwypuklij problemy jak nocleg, podniesiony ton w kryzysie, zgniły pomidor itp to się nam podoba. Wiemy że jesteś przygotowany na wszystko ale nie przesadzaj po raz 2gi że brak boczku :)
Bardzo klimatyczna wycieczka
Łapsko w górę 👍👍👍
Brawo TY : )
Warunki dla koneserów. 👍
00:55 miały być survivale, walka z cieniem, wilki, a tu kwatera jak u prezesa :D
Podziwiam Cię. Ja kupiłem teraz do kolekcji rowerów BMX na fristajlo więc może i nim wybiorę się na bikepacking ;)
Kętrzyn, moje miasto urodzenia, wychowany w Głowbitach koło Korsz gdzie były 3 domy na krzyż.
15:45 - jak na dniu świra "ciamkający czołg" hahaha
Szacunek za samozaparcie. To błoto, to nawet ciężko się ogląda. A Ty taaaki dystans! Ja go podzieliłbym na dwa razy po 50. Nie lubię rozbijać się po ciemku. A z tą pogodą to tak zawsze. Aż żal było kończyć.
Pod koniec wypadu wzdłuż Łyny podjechałem pod samą granicę, tam się pokręciłem, pofilmowałem, zjadłem kanapkę. Spodziewałem się kontroli, ale Straży nie spotkałem. Pewnie obserwowali mnie z ukrycia i uznali za nieszkodliwego wariata. :-)
Dzięki za film i pozdrawiam rowerowo!
I tak jesteś kozak.szacunek
Dobry z ciebie wojownik
Przemysław to jednak twardziel. Ja o tej porze roku tylko biegam. Nogi na rowerze to chyba by mi odmarzły
Nie prawda można się przyzwyczaić do jeżdżenia i to dzień po dniu setkami 😉 Raczej to o ja bym nie pobiegał😢
sushi z boczkiem haha musisz to opatentować ;p super odcinek, pozdrawiam
Super się oglądało. Rozbawiło mnie gdy stwierdziłeś rano że " masa sów musiała tu być" i jednocześnie rzuciłeś wzrokiem wokoło zdziwiony że nie ma po nich sladu😂
Masz jaja chłopie. Piekne te Mazury.
Trasa była by bardzo malownicza i piękna… ale od końca Maja do połowy jesieni😅 podziwiam i szanuję upór
Szacun💪 Taką trasę to tylko widziałem na filmie dokumentalnym o Północnej Syberii😮
Zebrane dane wnioski przemyślenia, sztos 👍🏻
Szacun…. Wstał sprzed kompa nie dałby rady tego przejechać 😉
Myślałem że tylko ja mam takie wrażenie 🤨
I ja xD@@mareks6589
Kurde...trasa fest wymagająca po tych błotach, że Ci się chciało cisnąć po tych drogach. Oglądając film, myślałem, że tylko Ty tam zostałeś , bo cisza i żadnych ludzi dookoła, całe szczęcie, że straż graniczna Cię pilnowała i psy :-) Gratulacje za chęci na takie warunki.
Szacun człowieku 👍💪🖐️
Pozdrawiam jednocześnie z 3 miejscowości. Reszla, Korsz i Kętrzyna 👍 Cały czas w nich się obracam 😉
Oglądało się wybornie choć Tobie może nie było za bardzo przyjemnie jechać w takim błotku, ale będziesz miał co wspominać. Świetny filmik 👍
Tak szybko tego nie zapomnę 😂 Pozdrower!
Dzięki za wycieczkę. Jednak trasa to prawdziwy hardcore.
tak trzymać !
Pochodzę z Mazowsza ale Mazury to moje miejsce na ziemi , od 20 lat mieszkam za granicą i dzięki Twoim filmą chociaż przez chwilę czuję jak bym tam był. Staram się przynajmniej raz w roku tam być. Pozdrawiam
Cześć! Polecam jednak zwiedzić kiedyś Wilczy Szaniec mimo tej całej komercjalizacji tego miejsca. Gdyby to nie było zabezpieczone i udostępnione do zwiedzania to byłoby jedną wielką zniszczoną zarośniętą ruiną. Rok temu rodzinnie zwiedzaliśmy sz😢aniec i mój wtedy 7 letni syn ze łuchawkami na uszach słuchając audio przewodnika zwiedził całą trasę z wielkim zainteresowaniem😊 Patrząc na te ilości błota i wody cieszę się, że w moim Specu Crosstrailu mam błotniczki😊 Pozdrawiam serdecznie, fajna traska!.
I takie właśnie wyprawy lubię najbardziej, Mam nadzieję że będziesz częściej jeździł na takie wypady. Ja jutro cisnę w góry Rudawy Janowickie na dwa dni i mam nadzieję, że takiego błota nie będzie. Pozdrawiam
Daj znać czy było 😉 Pozdrower!
@@Przemyslav Drogi szutrowe, nie padało, a więc błota nie było. W nocy 8 st. chociaż lało, ale biwak udany. Pozdro.
Fajnie było zobaczyć tę śluzę po 20 latach. Trochę tam posprzątali. Też byłem tam na rowerze, ale nie w lutym ;)
Prawda, luty nie rozpieszczał. Cały miesiąc lało, a jak się człowiek zmotywował to i tak już prawie zmierzch, a jak jeszcze przyszło jechać asfaltem to trafiało się na maluczkie sfrustrowane niespełnione twory w suvach, co jak widzą rowerzystę z radością oślepiają długimi światłami. O wiele przyjemniej jeździło się w styczniu w śniegu i mrozie po polach i lasach. Nawet po zmroku:)
Boczek musi być....!!!
Podziwiam Twoją determinację, bo ja czułem się zmęczony, zniechęcony i przemoczony od samego patrzenia na to wszechobecne błoto.
Film Kozak. Jak zawsze. Pozdrawiam
Świetny film. Więcej takiej zaplanowanej spontaniczności. Nie zawsze jest po myśli,grunt,że dałeś radę pokręcić trochę i ukazać nowe miejsca ^_^ Po prostu dziękuje i =P.O.zdrawiam.
Błotko latem to atrakcja😉, ale błotko zimą to mordęga 😬 z pozdrowieniami Marzi ang Grey ☺️☺️
Pozdrower Marzi i Greyu ❤
Zlot slaw na kanale
ogladając te błota przypomnialy mi sie moje wszystkie najgorsze wycieczki ;) poczekam do lata
Szanuję. Ja bez tłustej opony nawet bym nie próbował się tam pchać o tej porze roku (mój turystyk 26x2.1"). Widzę co się dzieje na Mazowszu, a tam może być tylko gorzej. Na pocieszenie, sklasyfikowałem w OSM tą polną drogę w Szynorcie. Była jako ogólnie gruntowa. Teraz to Ziemia/Gleba/Pył z zaleceniem dla minimum lekkich pojazdów terenowych.
Flashbaki z Great Lakes Gravel ;p
Dokładnie 🙂 Jechałem w 2022. Temperatury były nawet podobne: 14 w dzień i 2 w nocy. Zimny wrzesień kontra ciepły luty.
Świetnie się ogląda Przemka przy jajecznicy na boczku :). Pozdro i z fartem
Kocham mazury ❤ pozdrawiam
Niezłe błocka, jazda w taką pogodę nie należy do najprzyjemniejszych, aż mi się kwadraty na żuławskich polach przypomniały, widełki w rowerze dobrych kilka razy mi się zalepiały 😅 szacun, że zrezygnowałeś dopiero rano.
I znowu szacun za walkę z błotem 👍
Jak zawsze rewelacja w Twoim wykonaniu 👍. I o to chodzi, o przygodę, o bycie w drodze… Co do opon, to z WTB się nie polubiliśmy. Od dwóch lat jeżdżę na Schwalbe Marathon Mondial (50x622) i do turystyki przygodowej są kapitalne. Pozdrawiam i wszystkiego przygodowego 👋👍
Pieknie chlopie niczego nie udajesz ....powodzonka tak trzymaj
piękna wyprawa!!! pozdrawiam Przemku :)
Jakbym wiedział że się wybierasz na moj rewir ,to bym Ci powiedział nie rób tego lepiej ,nie w tą sobotę, ale oglądając dalej i dalej odniosłem wrażenie, że Ci się to podoba. Welcome to my land bro 😅😂😂🤜🤛👍😢
Robilem ta trase MPR latem ,i tez zlapalem tam gume kolo Kwatery Himmlera,tez bylo ciezko tylko inaczej,fajny odcinek
Hej, no to powiem Ci, że jesteś kozak, 200km w takiej pogodzie i zimą to chapeaux bas.
Miło się ogląda czuję się jak bym z Tobą jechał
No niezła breja,szacunek za wytrwałość!!!
Przemek masz rację najważniejsze to bez żadnej spiny! Też byłem dwa dni pod namiotem w Twoim rejonie (Bachotek). Byłeś bardzo blisko Zywkowa polecam jechać tam w maju lub czerwcu. Stolica polskich bocianów.😉
Też już sobie powiedziałem że na szutry dopiero wracam na wiosnę 😉. Mazury coś pięknego ❤️
Taktyczny komentarz dla zasięgów 👍 Dobra robota.
34:52 dlaczego sie zatrzymales i jaki powód kontroli?
Dobra robota Przemo. Życzę kolejnych fajnych eskapad.
Jeśli mogę coś zasugerować, to zmień opony z drutowanych na zwijane.
Złapałem ostatnio kapcia i chyba z 15-20 minut walczyłem w terenie, aby zdjąć oponę. Założenie jej też nie było łatwe (jeżdżę na MTB). Następnego dnia zakupiłem zwijane i jest spoko. Polecam. 0:04 0:04
tuning sushi 1-sz klasa :P. Trzeba Japończykom sprzedać "patent" :)
Na przeciwko głównej bramy na teren Wilczego Szańca. Jest droga leśna, która prowadzi do koszar wojskowych. Robią wrażenie. Niekomercyjne tereny tworzące klimat. W lato 2023r pojechaliśmy ba mazury i poradził nam te tereny pań który sprzedawał bilety na Wilczy Szaniec. Bardzo dobrze bo nie mieliśmy ochoty wchodzić ze stadem ludzi. Pozdro 😉
Super jak zawsze.
trasę wybrałeś bardzo dobrą i ciekawą, ale niestety nie na takie warunki z taką pogodą...
„Podoba mi się” 🙂👍
brawo za wytrwałość ✊✌️🫡🚵♂️
1. Szacun.
2. Że bikepacking w lutym to średni pomysł to w sumie można się było domyśleć 😂
3. Mikrofon wg mnie zbiera za dużo. Głośny szelest ortaliony, mlaskanie i przełykanie raczej przeszkadza w odbiorze wg mnie.
4. Co za fajny blotniczek masz z tyłu?
4. Ass Savers Win Wing Gravel
Ja na te śluzy i bunkry wybrałem się samochodem w pandemiczny weekend majowy. Machnąłem rano z Łodzi i na wieczór wróciłem.800 km sobie pojechałem ale śluza Leśniewo Górne z tą hitlerowską ozdobą robi niesamowite wrażenie.
Pozdrawiam i niech kolega dokładnie opisze torebki na bagaże, właśnie zakupiłem eskera 5 i próbuje wybrać cosik na bagaże.
Jeszcze nie zaczalem ogladac ale juz zostawiam lajka. Wlasnie umililes mi wieczor tym uploadem! Spadam ogladac xD Dziex za produkcje i kip bajking!
Z jednej strony podziwiam i szanuję, z drugiej nie rozumiem, po co się pchać w takie błoto, jak wiadomo, że ono na tych drogach przy tej aurze będzie 😱. Ale kto co lubi... Ja jutro pakuję się na płn-wschodnie rubieże kraju i rejony Suwalskiego Parku Krajobrazowego. Trochę górek na rozpoczęcie sezonu wiosennego 🚵. Pozdrawiam!
Ogólnie mówiąc szacun dla Ciebie. Miło sie oglądało z kanapy :) Ale te drogi przy granicy to mają takie dziury jakby na miny przeciw czołgowe :) na początku polskie suszi, czyli boczek. :) Pozdrówka!
I pyk do kolacji fajny filmik....
Szanuję !
Super film co to za model kurtki przeciwdeszczowej kolor czerwony pozdro :)
Fajny materiał, taki troche asmr. Moze czasem napisy zamiast mowy dalyby ciekawy efekt? Szacun za trip!
no nareszcie :)
Taka zima nie zima. Rozumiem zniecierpliwienie i "ciąg" do wypadu mimo krótkiego dnia i tej wszechobecnej wilgoci. Determinacja widać była ogromna. 👍W Iławie stoi jeszcze przed dworcem parowóz?
Tak stoi, nawet ostatnio był rewitalizowany.
Szacun (że Ci się w ogóle chciało)
Bajkpaking w lutym to wcale nie jest zły pomysł, źle tylko ułożyłeś trasę, nie potrzebnie przez polne drogi, co o tej porze roku jest oczywiste że są zabłocone, co cię mocno spowolniło. Szkoda że założony plan odpuściłeś. Gdzieś na youtubach jest relacja szajbajka, przejechałł zimą z Rewala do siebie . Bardzo fajna relacja.
I po huj takie coś robić? Nie lepiej pojeździć w lato?
Moje trasy polecam inną porą roku. Pozdrawiam
Czy ja dobrze kojarzę, że wszystkie tego typu weekendowe wycieczki uskuteczniasz zimą? :D
:-) Kurde, nawet jakby mi ktoś zapłacił to nie wybrałbym się na taką wyprawę w lutym 😀
Przemku, tak na przyszłość : miejscowość Korsze, a jedziesz do Korsz 🙂Pozdro z Kętrzyna
Lepiej Ci
polecam sprobowac tubeless Przemo
Ja te opony od razu wymieniłem na tufo gravel thundero później zmieniłem koła i zastosowałem mleko i czwóreczka fajnie idzie.
Z oponami WTB, które miałem fabrycznie założone w moim Eskerze też miałem problem. Cienki drucik (takie jak są w szczotkach drucianych) wbił mi się dziwnym trafem w oponę i przedziurawił dętkę. Zmieniłem te opony na Pirelli i śmigam jak stary. Wynika z tego, że chyba WTB to nie jest najlepszy wybór.
@@stivus1696 Ile kosztowaly pirelli czy thundero, bo nie 50-80 zl sztuka. Nie porownujmy bardzo drogich opon zwijanych z drucianymi.
@@marekk1337 No i tutaj się mylisz, bo jedna opona WTB z mojego roweru (Riddler 700x37) to koszt 180-250 zł, natomiast za Pirelli Cycl-e WT 700x42 c płaciłem po 89 zł/szt. Nie wiem jak inne opony WTB się spisują, ja z mojego gravela szybko się ich pozbyłem.
Suszi je.. powodzi mu się :)
Dzięki Tobie kupiłam gravela, mam go dosłownie tydzień, i nie ma dni, że nie boję się o kapcia... Tobie to sie tak czesto zdarza, czy tylko na filmach? ;D Nawet nie będę wiedziała jak się za to zabrać... no ale od czego mamy internet :D Dobra wyrzuciłam z siebie obawy i oglądam dalej :D
dobra to już w ogole... bo widze mam te same opony o których mówisz.... 🥲🥲🥲🥲 kapeć i po mnie!
Ja od roku ganiam na gravelu i żadnego kapcia, także no panic. Na pewno jakiś w końcu będzie, ale nie ma co martwić się na zapas 😅
@@danodino dzięki Ci dobry człowieku!! Tak właśnie dopuszczałam do siebie myśl, że może jakąś bańkę dętkowo-informacyjną juz sobie wytworzyłam i same kapcie hahah
to wymień dętkę w domu będziesz wiedziała jak to się robi :)
Mam nadzieję, że ten gravel to z Krossa 🧐.
Ps. Swoją drogą chciałbym takiego gravelka jak Przemek dostać. No cóż, ja musiałem prawilnie za niego zapłacić. Ale też mam Eskera i zadowolony jestem 👍.
POZDRAWIAM
Szanuję za determinację i chęć walki ;) Po 20-30 km bym już zawrócił na pociąg powrotny 😂
Błotne szutry klasy premium 😊
U ła.
Podziwiam. Ja to bym po tych pierwszych błotach i deszczu wytyczył trasę na najbliższe pkp i tyle byłoby przygody ;p