Najlepsze wykonanie na stopie "trener - uczestnik" w mej skromnej opinii. Tomson przekazał Arkowi te trudniejsze partie i starał się nie przewyższać Arka swoim wokalem, musiał się postarać, bo to nie tajemnica, że ma unikalny i niesamowity wokal. Po ich występie w studiu rozległy się jedne z większych braw. Gratulacje.
Tomson jest najlepszym wokalistą w naszym kraju. Ma niesamowity wokal, może zaśpiewać każdą piosenkę, dosłownie! I tą lekką i łagodną, jak również mocniejszą. Jest także beatboxerem, gra na gitarze, rapuje, ma ogromną wiedzę muzyczną, na scenie po prostu wymiata. Szkoda, że tak mało ludzi go docenia. Wiadomo, że w duecie zawsze wypadnie lepiej, bo po prostu ma wielki, wielki talent. Jest najlepszy !
Przesadzasz. Tutaj nie dał rady zaśpiewać jak Freddie, bo jest obniżona tonacja znacznie. Nie zaśpiewałby wszystkiego, nie ma takich ludzi. To, że Tobie przypada do gustu, nie oznacza, że jest najlepszy. To sprawa wyłącznie Twojego gustu. Nie da się powiedzieć, kto jest najlepszy, to puste określenie, nie mające odzwierciedlenia w rzeczywistości, bo nie da się tego zmierzyć. Pozdrawiam.
Specjalnie zalogowałem się na konto nieużywane od dawna aby napisać. 1) Ten zmaltretowany angielski rani moje uczucia, czemu oni tak muszą kaleczyć obcy język, ja tak śpiewałem jak miałem 12 lat, to są słowa ludzie, co z tego ze w innym języku - to nadal słowa. 2) Tak jak napisałeś Hammereit, jest niższa tonacja, inna oktawa, zupełnie inna bajka, śpiewałem "Show must go on" wiele razy, mam 5 oktaw, a mimo to uważam że utwór ten wymaga wprawy, fragment "I'll face it with a grin, I'll never givin' in" to najtrudniejszy moment w tym utworze i jeden z najtrudniejszych jakie znam. Trzeba nie dość że zaśpiewać to w 4 oktawie (której obecni tu panowie nie mają) bo w piątej wychodzi inne brzmienie (Freddie chyba miał 4) to jeszcze zastosować swego rodzaju wokalizę aby wyszedł wyższy dźwięk. Ja to ćwiczyłem długi czas aby śpiewać w oryginalnej tonacji, tutaj obniżyli i ci co się nie znają podniecają się że jakiś tomson sromson śpiewa jak Freddie, otóż nie, nie śpiewa. 3) Jak napisał poprzednik to kogo uważamy za najlepszego to kwestia przyzwyczajenia, lubimy co znamy, podoba nam się czyjaś barwa nie dlatego że lubimy brzmienie ale mamy sympatię do utworów które z nią kojarzymy. Ja z początku nie lubiłem nosowej barwy Bruca Dickinsona który jest moim wokalnym wzorem, a teraz kocham to brzmienie, przywyczajenie i sympatia do twórczości robi swoje. Takie życie.
Hammereit Moze wcale nie chcial zaspiewac tak jak Freddie? Chcial zaspiewac po swojemu, wiec to zrobil. Moim zdaniem wyszlo mu to przezajebiscie, ale Ty mozesz tak nie uwazac, to kwestia gustu :) A poza tym mowiac tak zapewne nie slyszales innych piosenek w jego wykonaniu, wiec sie nie udzielaj:)
rockstream watch Tylko ja akurat nie powiedzialam, ze spiewa jak Freddie, bo nie spiewa. Guzik mnie obchodzi, jak Ty śpiewasz, jak probowales i co Ci nie wyszlo.
A gdzie ja napisałem że coś mi "nie wyszło" dzieciaczku, im tutaj nic nie wyszło, kaleczą słowa, tromson charczy jak stary transformator a do tego bezczeszczą piękny utwór, powinni jajca za takie coś ucinać
W sensie gówniany prawda? Bo nie wiem, czy wywindować Twój komentarz w górę, czy opuścić w dół. Mam ambiwalentne uczucia, więc nie trzymaj mnie dłużej w niepewności ;)
Tomson ma dobrą barwę głosu i wyćwiczoną emisję a Arek miauczy i skrzeczy. Podobno wszystkiego można się nauczyć, chociaż jak słucham jego wykonania pod koniec utworu (od 2 min. 35 sek) to wydaje mi się, że jednak będzie miał duże problemy z emisją głosu. On po prostu drze japę :(
Rewelacyjne wykonanie, ale to ten numer sam w sobie jest taki, że nie mogło być inaczej ;) Głos Tomsona genialny, Arek też dał radę, chociaż było go troszkę za mało :)
Mi się wykon podobał. Każdy ma prawo do własnej interpretacji utworu. Chłopaki zrobili to w taki sposób i wyszło super. Nie każdemu musi się podobać, rozumiem. Freddie jest niezastąpiony, ale to nie znaczy, że jego piosenki mają być nienaruszone przez innych. Odtworzenie, kopia.. Czy to byłoby lepsze? Raczej nie. Afromental i Arek zrobili to w swoim własnym, wyjątkowym stylu. Każdy rozumie dany utwór przez pryzmat swojego życia, myślenia, problemów. Chłopaki zrozumieli w ten sposób. Więc to uszanujmy i dajmy spokój kłótniom. Bo głosy mają nieziemskie.
Arek jestes .. nawet slowa na to niema.. jedyny niepowtarzalny kochany i badz dla nas jak dlugo dasz rade, kochamy cie ichcemy slyszec nadal twoje brzmienia :)
taaa znawcy Freddiego Mercury, gościu wyczyniał gorsze rzeczy na scenie niż Ci trzej mężczyźni razem wzięci! profanacja?! gdzie się pytam? wokalnie obaj podołali! chociaż Tomson był bardziej "smaczny" od Arka w tym utworze. Arek troszeczkę zaburzył mi odbiór tym nakryciem głowy i podskokami, ale emocje robią swoje.
jaka profanacja? co wy gadacie? rozumiem, że każdy ma swój gust i jednym się podoba, a drugim nie, ale bez przesady z tą profanacją. Tomson był genialny.
Karolajnaa mhm co za infantylny komentarz. czy my dyskutujemy o jego wykonaniu? tu nie chodzi o zdolności wokalne. bo arek owszem jak najbardziej je ma, ale nie do tego utworu! wybór utworu był kompletnie nietrafny. arek chciał zawojować tym utworem finał, a obróciło się to przeciwko niemu. stylistyką i zachowaniem pogorszył tylko odbiór wizualny. jego maniera wokalna komletnie nie pasuje do takiego klasyku jak show must go on.
Tak czytam te wasze komentarze i stwierdzam, że wszyscy komentujący filmiki VoP są podzieleni na kilka grup: -Zwykli hejterzy -Osoby, które robią sobie zwykle jaja ze wszystkiego i to jest zdrowe :) -Ludzie piszący z sensem, którzy trochę się znają na tych sprawach. -Starzy wyjadacze, którzy muszą się trzymać określonych reguł. To zaśpiewaj tak, a to tak. Z tym wyjdź do ludzi tak, a z tym tak. Zero nowości, sami konserwatyści. -Ludzie, którym jedno wykonanie się podoba, inne nie, ale mówią o tym w sposób niekonfliktowy i wszystkim to wychodzi na dobre :) -Są też tacy, których nie obchodzą zdania innych i zawsze muszą mieć swoją rację. Jak było w pewnym filmie: "Jedna jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest MOJSZA niż TWOJSZA....". Mogą czasem być brani za hejterów, ale nimi nie są jednak :P -I w końcu. Ludzie, którzy lubią ten program i jego uczestników. Oni nie wadzą nigdy nikomu. Tylko wszyscy zawsze mają właśnie do nich jakichś problem. Voice of Poland to dla mnie najbardziej interesujący program szukający wokalnych talentów, ponieważ: liczy się tylko głos, zawsze jest miła i zabawna atmosfera(zaraz wszyscy to zhejtują, że WSZYSTKO DLA PIENIĘDZY, itd. Ale mniejsza) , drużyny naprawdę zżywają się ze swoimi nauczycielami. I szczerze, bardzo chciałbym iść do tego programu, bo sam trochę śpiewam. Ale narazie nie chcę. Młody jeszcze jestem. :) I należę do tej ostatniej grupy.(chyba) Jeśli masz jakieś wątpliwości co do tego to odpowiedz w komentarzu prosto i z sensem. Możesz też dać wyczerpującą odpowiedź, ale nie próbuj się wciskać na siłę tam, gdzie nie jesteś potrzebny. Z góry dziękuję i myślę, że mój komentarz skłoni niektórych do większej refleksji na temat tego co piszą i jak to piszą. Ufff...Pozdro P.S. Zauważcie, że starałem się nie popełniać tutaj błędów ortograficznych, a jakby nie patrzeć jestem jeszcze GIMBEM do czerwca. Gdybym coś źle napisał to mnie poprawcie :)
Szkoda, że nie chcesz, żeby poprawić Twoje błędy językowe lub interpunkcyjne, bo wtedy można by było sporo napisać. A jeśli chodzi o błędy ortograficzne, to tak naprawdę na początku każdego myślnika owe są, gdyż skoro po pierwszym zdaniu dałeś dwukropek, to każdy z myślników powinieneś był zacząć małą literą, a kończyć średnikiem. A tak poza tym, to OK.
Wszyscy piszecie, że Tomson przyćmił albo nie przyćmił Aro, a zauwazyliscie jak ładnie postąpił Baron, że odpuścił wszystkie partie chlopakom. Wielki szacunki :p
Powiedzieć Mateuszowi, że jest jednym z niewielu facetów, którzy mogą śpiewać Freddiego, po czym dać jego kultową piosenkę kolesiowi, którego głos do niej zupełnie nie pasuje... Tomson i Baron, uwielbiam Was, ale WTF?
Świetne głosy Thomsona i Arka, ale zdecydowanie w innych repertuarach. Wbrew pozorom The show must go on nie jest łatwym do zaśpiewania. Słuchając tego wykonania mam "podskórny" niepokój czy dadzą radę - a tak nie powinno być ... Jak do tej pory udało się fenomenalnie uzyskać klimat utworu tylko Piotrowi Cugowskiemu z grupą Bracia i w ciekawej aranżacji z orkiestrą Adama Sztaby. No cóż to tylko moja subiektywna ocena. Pozdrawiam Fanów Arka Kłusowskiego, Afromental [byłam na niezłym koncercie] i Braci [tych uwielbiam :)]. Monika
Kłusowski nigdy nie będzie Freddym, ale nikt też nigdy nie będzie Kłusowkim, jeden jak i drugi to ludzi wyjątkowi, charyzmatyczni i nie do podrobienia.
no dokładnie aro jest tylko jeden zrobili to po swojemu tomson rozpierdala głosem tego wykonania w kółko słucham było zajebiste szkoda ze przegrał 0,2 % z ziółkiem bo zasługiwal na wygrana ":)
Totalnie myślą tekst i smutno mi się robi gdy myślę sobie że jacyś ludzie śpiewają piosenki których nikt nie zaśpiewa lepiej niż sam Freddie. szkoda że on już nie wróci 😭
Czy tylko ja uważam że śpiewanie utworów Queenu to jest cios poniżej pasa. Nie rozumiem dlaczego mówią że nikt nie zaśpiewa tego lepiej niż Freddie ,a później tak czy siak śpiewają jego utwory.
Ja pierdole, nikt nie pobije Freddiego nikt nie pobije Michaela Jacksona czy Elvisa Presley'a, ale skoro ktoś chce pokazać jak odczuwa ten utwór, to dlaczego nie moze go wykorzystac? W muzyce nie ma żadnych ograniczeń, więc o co się sracie. Wiadomo, ze nikt nie zaspiewa zadnych piosenek jak ich oryginalny wokalista, a jesli czepiacie sie tego, ze ten ktos zaspiewal inaczej to moze w ogóle nie brać zadnych piosenek, nie śpiewac coverow, bo wam wiecznie cos nie pasuje sztywniaki.
Ten występ był dla mnie profanacją piosenki Queen! Opowiada ona o strachu prze utratą przyjaciela i skłania do głębszych refleksji. Brian May napisał ją w chwili, gdy dowiedział się, iż Freddie choruję na AIDS i niedługo odejdzie z tego świata. Także nie rozumiem jak można było do niej skakać, mając na głowie pióropusz i wydawać ,,miauczące'' dźwięki oraz świetnie się bawić.
Tomek moc! Aczkolwiek po cholerę mu ten 'nóż' na szyi...? O.o Baron niesamowicie elegancko wygląda. Arek trochę przedobrzył. Szczerze, średnio mi się ten wykon jego podobał. Nie trafił w muzykę na początku.
Nie ,nie i jeszcze raz nie!!!Dla mnie chłopak już "gwiazdorzy",ten pióropusz, te ruchy,minki,po co to ,pytam?Już kiedyś takim artystą miał być Szpak,tylko coś o nim cicho,no może jakieś wzmianki odnośnie wyglądu i tyle.My chcemy piosenkarzy ,komediantom mówimy stop.Tomson -świetne wykonanie, można się zasłuchać,pomijając fakt,że obok "skacze to coś".
przecież to nie on decydował o oprawie scenicznej tego utworu,,to "trenerzy " ustawiają cały występ...chłopak nie miał nic do gadania....taka prawda...
zofia441 Nie zgodzę się.Trenerzy chyba nie mieli wpływu na jego wyszukane stroje,podskoki,minki,czy to jak się rozbeczał.Nawet u Mateusza,Ernesta widać było wzruszenie,wilgotne oczy,ale to miało klasę, oni nie musieli szlochać pod publiczkę,nie musieli zakładać piórek,gaci do kolan,wystarczyła zwykła kurtka,mikrofon i była moc.I taka jest właśnie różnica między ''rasowymi muzykami" a komediantami pokroju Michała Wiśniewskiego.
no proszę cię ,,przyrównujesz dwa inne światy ...dorosłych,ukształtowanych artystów ,z młodziutkim chłopakiem,który dopiero próbuje pokazać swoje możliwości,,,,a ma je.Kochana ,te występy są całkowicie wyreżyserowane przez trenerów ,,CAŁKOWICIE!!!.. Mnie się Arek bardzo podobał,,jest szczery do bólu...i ma piękny głos...
Tomson mega głos ;) szkoda, że marnuje się w "swojej twórczości". Coś rockowego z podkładem gitarki Barona i sukces murowany. Czekam na taki projekt ... Może kiedyś... Oby...
Różnica w głosie między Arkiem a Thomsonem jest nie do pokonania. Thomson zaśpiewał pięknie - a Arek wrzeszczał i próbował mu dorównać, ale mu nie wyszło zupełnie. Ma niezły głosik, ale Thomson znokautował. Normalnie ciarki miałam, a nie zdarza mi się to często. Pięknie - gratulacje Thomson!!!
głos Tomsona genialny no niestety ale ja słucham tej piosenki kolejny raz tylko dlatego że podoba mnie się wykonanie Tomsona natomiast wykonanie Arka mnie osobiście nie zachwyciło
Ten występ Arka zdyskwalifikował!! To nie jest odpowiednia dla niego piosenka.. Gdyby zaśpiewał coś z innego repertuaru, miałby spore szanse na wygraną. I nie mówię wcale, że musiałaby to być ballada. Arek w tej piosence po prostu wysiada. Zamiast zaproponować mu jakąś mało znaną piosenkę, z której zrobiłby przebój, postawili mu poprzeczkę tak wysoko, że spudłował całkowicie. Mimo, iż widać jak mu stoją wszystkie żyły, nie dał rady. Bardzo nieudany występ.
myśle ze nie ma sensu wchodzic w dyskusje z tymi wszystkimi znawcami.. dla mnie to byl NAJLEPSZY DUET tego wieczoru i uwazam ze zarwono Arek jak i Tomson pozamiatali tym wykonem i zdecydowanie zaslugiwal by wygrac ten program , jednak ludzie w Polsce są tragicznie nietolerancyjni i duza ich czesc nie akceptuje "innosci" Arka i nie chca przyjąc do wiadomości ze jest jednym z niewielu ARTYSTÓW ktorzy przychodzą do takich programow i dodatkowo jeszcze równają go z błotem i wypisują rzeczy ktore az przykro czytac. I pieprzenie o tym ze "takich piosenek sie nie tyka" albo zze "Freddie jest tylko jeden" jest zalosne. Gdy Ziółko wykonał piosenke Queen bylo zajebiscie ale gdy ktos kontrowersyjny wziął sie za piosenke Freddiego to jak on w ogole śmiał. Ich talenty są porównywalne i zarówno jeden jak i drugi mieli prawo brac sie za repertuar Queen. Ruszać nie powinna osoba o pokroju np Seleny Gomez o niewielkich umiejetnosciach wokalnych. Pozatym zaden z nich nie probował dorównać Freddiemu tylko zmierzyć sie z jego utworem wiec darujcie sobie to oburzenie.
No, niestety tak. To był ( teraz już można to powiedzieć ) - najsłabszy występ Arka. Wielka szkoda, bo powinien był wygrać ten program. Mam jeszcze jedno pytanie: kto wybierał piosenki dla finalistów?
Moim skromnym zdaniem to Arek jest gwiazda , moze troszke pszygloszna przez Tomsona , ale to AREK byl tym ktorego mielismy slyszec, ja Go slyszalam, i osobiscie uwazam ze jest na rownni z Mateuszem Ziolko i ze to Arek i Mateusz powinni dojsc do finalu.
Tomson powinien wygrać voica :DD
Chętnie bym posłuchał Tomsona w jakimś rockowym projekcie. Ma chłop kawał dobrego głosu :)
Marek M. przecież są takie piosenki afromental wiec w czym problem
Najlepsze wykonanie na stopie "trener - uczestnik" w mej skromnej opinii. Tomson przekazał Arkowi te trudniejsze partie i starał się nie przewyższać Arka swoim wokalem, musiał się postarać, bo to nie tajemnica, że ma unikalny i niesamowity wokal. Po ich występie w studiu rozległy się jedne z większych braw. Gratulacje.
a no i nikt nie pochwalił gry Barona... - miód dla uszu, jak zwykle :)
Tomson jest najlepszym wokalistą w naszym kraju. Ma niesamowity wokal, może zaśpiewać każdą piosenkę, dosłownie! I tą lekką i łagodną, jak również mocniejszą. Jest także beatboxerem, gra na gitarze, rapuje, ma ogromną wiedzę muzyczną, na scenie po prostu wymiata. Szkoda, że tak mało ludzi go docenia. Wiadomo, że w duecie zawsze wypadnie lepiej, bo po prostu ma wielki, wielki talent. Jest najlepszy !
Przesadzasz. Tutaj nie dał rady zaśpiewać jak Freddie, bo jest obniżona tonacja znacznie. Nie zaśpiewałby wszystkiego, nie ma takich ludzi. To, że Tobie przypada do gustu, nie oznacza, że jest najlepszy. To sprawa wyłącznie Twojego gustu. Nie da się powiedzieć, kto jest najlepszy, to puste określenie, nie mające odzwierciedlenia w rzeczywistości, bo nie da się tego zmierzyć. Pozdrawiam.
Specjalnie zalogowałem się na konto nieużywane od dawna aby napisać.
1) Ten zmaltretowany angielski rani moje uczucia, czemu oni tak muszą kaleczyć obcy język, ja tak śpiewałem jak miałem 12 lat, to są słowa ludzie, co z tego ze w innym języku - to nadal słowa.
2) Tak jak napisałeś Hammereit, jest niższa tonacja, inna oktawa, zupełnie inna bajka, śpiewałem "Show must go on" wiele razy, mam 5 oktaw, a mimo to uważam że utwór ten wymaga wprawy, fragment "I'll face it with a grin, I'll never givin' in" to najtrudniejszy moment w tym utworze i jeden z najtrudniejszych jakie znam.
Trzeba nie dość że zaśpiewać to w 4 oktawie (której obecni tu panowie nie mają) bo w piątej wychodzi inne brzmienie (Freddie chyba miał 4) to jeszcze zastosować swego rodzaju wokalizę aby wyszedł wyższy dźwięk. Ja to ćwiczyłem długi czas aby śpiewać w oryginalnej tonacji, tutaj obniżyli i ci co się nie znają podniecają się że jakiś tomson sromson śpiewa jak Freddie, otóż nie, nie śpiewa.
3) Jak napisał poprzednik to kogo uważamy za najlepszego to kwestia przyzwyczajenia, lubimy co znamy, podoba nam się czyjaś barwa nie dlatego że lubimy brzmienie ale mamy sympatię do utworów które z nią kojarzymy. Ja z początku nie lubiłem nosowej barwy Bruca Dickinsona który jest moim wokalnym wzorem, a teraz kocham to brzmienie, przywyczajenie i sympatia do twórczości robi swoje. Takie życie.
Hammereit Moze wcale nie chcial zaspiewac tak jak Freddie? Chcial zaspiewac po swojemu, wiec to zrobil. Moim zdaniem wyszlo mu to przezajebiscie, ale Ty mozesz tak nie uwazac, to kwestia gustu :) A poza tym mowiac tak zapewne nie slyszales innych piosenek w jego wykonaniu, wiec sie nie udzielaj:)
rockstream watch Tylko ja akurat nie powiedzialam, ze spiewa jak Freddie, bo nie spiewa. Guzik mnie obchodzi, jak Ty śpiewasz, jak probowales i co Ci nie wyszlo.
A gdzie ja napisałem że coś mi "nie wyszło" dzieciaczku, im tutaj nic nie wyszło, kaleczą słowa, tromson charczy jak stary transformator a do tego bezczeszczą piękny utwór, powinni jajca za takie coś ucinać
Tomson ale ma głos ja pierdole
W sensie gówniany prawda? Bo nie wiem, czy wywindować Twój komentarz w górę, czy opuścić w dół. Mam ambiwalentne uczucia, więc nie trzymaj mnie dłużej w niepewności ;)
@@wojciechferdek3556 hehe,ja tez czekam juz kilka lat.Moj paluch w zawieszeniu:)
No
oczywiście nie jest to poziom Freddiego, ale chłopaki dali radę, nie wiedziałam że Tomson potrafi tak śpiewać :) zajebisty występ
Głos Tomsona mnie zadziwia.Nie wiedziałam,że umie tak śpiewa.
Chłopak ma talent. To nie na mierę Polskiego zaścianka, ale na miarę świata. Oryginał. Brawo.
Za mało jest Tomsona jako solisty, wszędzie, nie chodzi o tę piosenkę. Ma potężny i piękny głos.
Arek ma niesamowitą barwę, a wokal Tomsona jest niesamowity! Świetny duet!
Podzielam Twoją opinie ,pozdrawiam
Tomson ma dobrą barwę głosu i wyćwiczoną emisję a Arek miauczy i skrzeczy. Podobno wszystkiego można się nauczyć, chociaż jak słucham jego wykonania pod koniec utworu (od 2 min. 35 sek) to wydaje mi się, że jednak będzie miał duże problemy z emisją głosu. On po prostu drze japę :(
Marek Górniak
Sylwia (therandomchitchatter) Gdzie ty tu widzisz jakąkolwiek barwę...?
faktycznie - obaj są do dupy
ale ten amator arek jest do mega-dupy
Bardzo dobre wykonanie Arka i Tomsona !
Mam też nadzieje że w 4 edycji TVOP znowu zagra zespół Afromental ♥
Uwielbiam głos Tomka
Rewelacyjne wykonanie, ale to ten numer sam w sobie jest taki, że nie mogło być inaczej ;) Głos Tomsona genialny, Arek też dał radę, chociaż było go troszkę za mało :)
They are incredibly good
Mi się wykon podobał. Każdy ma prawo do własnej interpretacji utworu. Chłopaki zrobili to w taki sposób i wyszło super. Nie każdemu musi się podobać, rozumiem. Freddie jest niezastąpiony, ale to nie znaczy, że jego piosenki mają być nienaruszone przez innych. Odtworzenie, kopia.. Czy to byłoby lepsze? Raczej nie. Afromental i Arek zrobili to w swoim własnym, wyjątkowym stylu. Każdy rozumie dany utwór przez pryzmat swojego życia, myślenia, problemów. Chłopaki zrozumieli w ten sposób. Więc to uszanujmy i dajmy spokój kłótniom. Bo głosy mają nieziemskie.
This is the first time I have heard these two sing. Now I know how good they are.
Kocham ten utwor i wykonanie podobalo mi sie bardzo :)
Dobrze że są osoby które narzekają i marudzą. Bo co wtedy byłoby z tą Polską? Jest GooD!
Zakochałam się w głosie Tomsona 0,46 - 0,53 ♥ ♥ ♥
Najlepszy występ tego wieczoru !
Dawno nie słyszałem tak genialnej interpretacji utworu, który jest już klasyką na zawsze...
Tomson ma świetny głos do takich kawałków i Baron świetnie zagrał ...aww... mam ciary!
Przecież makaron to udaje ze gra na gitarze tylko lol
Nie prawda. 2:04
2:33
just amazing artists and amazing performance.....
Arek jestes .. nawet slowa na to niema.. jedyny niepowtarzalny kochany i badz dla nas jak dlugo dasz rade, kochamy cie ichcemy slyszec nadal twoje brzmienia :)
Freddy tak☺ słownik mi szwankuje.
jest jeden Tomson, jeden Freddy i jeden Arek.
I po cholerę te debaty. Ile ludzi na świecie, Tyle głosów.
Głos Tomsona ;* awww x33
Nie wiedziałam, że Tomson tak genialnie śpiewa
Tomson kurde fantastyczny wokal a do tego Aro nieziemski duet ;ppp
zastanawiam się ile z tego co mówicie o Arku, jest faktyczną reakcją na jego głos i śpiew, a ile reakcją na jego prezencję.....
taaa znawcy Freddiego Mercury, gościu wyczyniał gorsze rzeczy na scenie niż Ci trzej mężczyźni razem wzięci! profanacja?! gdzie się pytam?
wokalnie obaj podołali! chociaż Tomson był bardziej "smaczny" od Arka w tym utworze. Arek troszeczkę zaburzył mi odbiór tym nakryciem głowy i podskokami, ale emocje robią swoje.
Wracam do tego wykonania wiele razy❤️❤️❤️
Mi się podobało:) Tomson i Arek suuper i jeszcze Baruś na gitarze...
jaka profanacja? co wy gadacie? rozumiem, że każdy ma swój gust i jednym się podoba, a drugim nie, ale bez przesady z tą profanacją.
Tomson był genialny.
Profundacja to była, że asz asz
całe te wykonanie, zaczynając od ubioru kończąc na śpiewaniu, to profanacja... oglądając to byłam w szoku.. Freddie się w grobie przewraca
Dobrze, że Ty się nie przewracasz. Znając życie Ty to byś lepiej zaśpiewał - chyba w marzeniach, bo mu do pięt nawet nie dorastasz! ;]
Karolajnaa mhm co za infantylny komentarz. czy my dyskutujemy o jego wykonaniu? tu nie chodzi o zdolności wokalne. bo arek owszem jak najbardziej je ma, ale nie do tego utworu! wybór utworu był kompletnie nietrafny. arek chciał zawojować tym utworem finał, a obróciło się to przeciwko niemu. stylistyką i zachowaniem pogorszył tylko odbiór wizualny. jego maniera wokalna komletnie nie pasuje do takiego klasyku jak show must go on.
Moim skromnym zdaniem pięknie to wyszło, cały finał super wypadł. Przepraszam ale ja będę dalej wierna głosowi Tomka. :)
Tomek genialny, Arek w końcówce nieczysto.
Tak czytam te wasze komentarze i stwierdzam, że wszyscy komentujący filmiki VoP są podzieleni na kilka grup:
-Zwykli hejterzy
-Osoby, które robią sobie zwykle jaja ze wszystkiego i to jest zdrowe :)
-Ludzie piszący z sensem, którzy trochę się znają na tych sprawach.
-Starzy wyjadacze, którzy muszą się trzymać określonych reguł. To zaśpiewaj tak, a to tak. Z tym wyjdź do ludzi tak, a z tym tak. Zero nowości, sami konserwatyści.
-Ludzie, którym jedno wykonanie się podoba, inne nie, ale mówią o tym w sposób niekonfliktowy i wszystkim to wychodzi na dobre :)
-Są też tacy, których nie obchodzą zdania innych i zawsze muszą mieć swoją rację.
Jak było w pewnym filmie: "Jedna jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest MOJSZA niż TWOJSZA....". Mogą czasem być brani za hejterów, ale nimi nie są jednak :P
-I w końcu. Ludzie, którzy lubią ten program i jego uczestników. Oni nie wadzą nigdy nikomu. Tylko wszyscy zawsze mają właśnie do nich jakichś problem.
Voice of Poland to dla mnie najbardziej interesujący program szukający wokalnych talentów, ponieważ: liczy się tylko głos, zawsze jest miła i zabawna atmosfera(zaraz wszyscy to zhejtują, że WSZYSTKO DLA PIENIĘDZY, itd. Ale mniejsza) , drużyny naprawdę zżywają się ze swoimi nauczycielami. I szczerze, bardzo chciałbym iść do tego programu, bo sam trochę śpiewam. Ale narazie nie chcę. Młody jeszcze jestem. :)
I należę do tej ostatniej grupy.(chyba)
Jeśli masz jakieś wątpliwości co do tego to odpowiedz w komentarzu prosto i z sensem. Możesz też dać wyczerpującą odpowiedź, ale nie próbuj się wciskać na siłę tam, gdzie nie jesteś potrzebny. Z góry dziękuję i myślę, że mój komentarz skłoni niektórych do większej refleksji na temat tego co piszą i jak to piszą.
Ufff...Pozdro
P.S. Zauważcie, że starałem się nie popełniać tutaj błędów ortograficznych, a jakby nie patrzeć jestem jeszcze GIMBEM do czerwca. Gdybym coś źle napisał to mnie poprawcie :)
Zgadzam się w 100% ;) Pozdrawiam ;)
*zhejtują (zamiast shejtują) :) , A tak poza tym myślę dokładnie tak samo :)
Racja, sorka już poprawiam.
Zawsze miałem problem z "z" i "s" przed wyrazami :D
Szkoda, że nie chcesz, żeby poprawić Twoje błędy językowe lub interpunkcyjne, bo wtedy można by było sporo napisać.
A jeśli chodzi o błędy ortograficzne, to tak naprawdę na początku każdego myślnika owe są, gdyż skoro po pierwszym zdaniu dałeś dwukropek, to każdy z myślników powinieneś był zacząć małą literą, a kończyć średnikiem.
A tak poza tym, to OK.
Sorka, nie skupiałem się zbytnio na tym.
Bardziej wolałem, żeby przekaz był jasny ;)
Nie wiedziałam,że Tomson tak świetnie śpiewa.
no co ty...wszyscy wiedzą..
nie będę pieprzył, wg mnie był najlepszy
Wszyscy piszecie, że Tomson przyćmił albo nie przyćmił Aro, a zauwazyliscie jak ładnie postąpił Baron, że odpuścił wszystkie partie chlopakom. Wielki szacunki :p
Świetny wykon !
Tomson = Mistrz ;)
Powiedzieć Mateuszowi, że jest jednym z niewielu facetów, którzy mogą śpiewać Freddiego, po czym dać jego kultową piosenkę kolesiowi, którego głos do niej zupełnie nie pasuje... Tomson i Baron, uwielbiam Was, ale WTF?
Cuuuudownie
Nadal wracam do tego nagrania 😍
Świetne głosy Thomsona i Arka, ale zdecydowanie w innych repertuarach. Wbrew pozorom The show must go on nie jest łatwym do zaśpiewania. Słuchając tego wykonania mam "podskórny" niepokój czy dadzą radę - a tak nie powinno być ... Jak do tej pory udało się fenomenalnie uzyskać klimat utworu tylko Piotrowi Cugowskiemu z grupą Bracia i w ciekawej aranżacji z orkiestrą Adama Sztaby. No cóż to tylko moja subiektywna ocena. Pozdrawiam Fanów Arka Kłusowskiego, Afromental [byłam na niezłym koncercie] i Braci [tych uwielbiam :)]. Monika
Arek GŁOSEM POLSKI!!!
chyba Ci słon na ucho nadepnał
Lejdis A tb stado słoni! -.-
Bez komentarza!!!Litości!!
Raczej Tomson
wspaniale......naprawde wspaniale.....
bardzo lubie ten utwor, Arek super !
Kłusowski nigdy nie będzie Freddym, ale nikt też nigdy nie będzie Kłusowkim, jeden jak i drugi to ludzi wyjątkowi, charyzmatyczni i nie do podrobienia.
no dokładnie aro jest tylko jeden zrobili to po swojemu tomson rozpierdala głosem tego wykonania w kółko słucham było zajebiste szkoda ze przegrał 0,2 % z ziółkiem bo zasługiwal na wygrana ":)
No dokładnie tak skomentowałem ostatni odcinek "The Voice wygrał Thomson" :)
Daniel Alexander Myślę, że wszystko zweryfikuje czas, więc dyskusja w tym momencie nie ma najmniejszego sensu.
Daniel Alexander
...
Wiesz w ogóle w jakim celu użyłem porównania ? :)
Swietne głosy😍😍
Pan Tomasz - kapitalnie!! :)
cudo
A mnie się podoba ;D
pamietam go z telewizji😻
że im nie wstyd!
Tomson genialnie
Areczku, Queen niestety nie dla Ciebie. Ale Tomson... no no :)
Totalnie myślą tekst i smutno mi się robi gdy myślę sobie że jacyś ludzie śpiewają piosenki których nikt nie zaśpiewa lepiej niż sam Freddie. szkoda że on już nie wróci 😭
I tak się śpiewa piosenki Wielkiego Freddiego. Ziółko niech już nie kaleczy, błagam. Po jego Bohemian Rhapsody miałam migrenę...
A ja odwrotnie. Uważam, że to chłopaki pokaleczyli taki świetny utwór. Śpiewali, żeby zaśpiewać, a nie przekazać jego treść, dramat. Tyle w temacie.
Czy tylko ja uważam że śpiewanie utworów Queenu to jest cios poniżej pasa. Nie rozumiem dlaczego mówią że nikt nie zaśpiewa tego lepiej niż Freddie ,a później tak czy siak śpiewają jego utwory.
Ja pierdole, nikt nie pobije Freddiego nikt nie pobije Michaela Jacksona czy Elvisa Presley'a, ale skoro ktoś chce pokazać jak odczuwa ten utwór, to dlaczego nie moze go wykorzystac? W muzyce nie ma żadnych ograniczeń, więc o co się sracie. Wiadomo, ze nikt nie zaspiewa zadnych piosenek jak ich oryginalny wokalista, a jesli czepiacie sie tego, ze ten ktos zaspiewal inaczej to moze w ogóle nie brać zadnych piosenek, nie śpiewac coverow, bo wam wiecznie cos nie pasuje sztywniaki.
Jest Najlepszy. Prawdziwy ARTYSTA !
Aro wygląda tu jak Krol Julian :)))
Teraz wierze ze Tomson naprawde potrafi spiewac!
I tak Tomson przycimił tego "finalistę"
Aro cudowie I ten outfit pomysl odjazd♥️♥️♥️♥️
AREK pokaz teraz wszystkim na co cie stac
amaizing
Najlepszy wykon Arka , jestem twoim fanem ! :)
Tu Arek jest królem a tomson jest wyżej brawo za super duet ❤❤
Tomson zaśpiewał to nie najgorzej (nawet fajnie) i w sumie gdyby nie jego udział to nie było było czego słuchać.
Ten występ był dla mnie profanacją piosenki Queen! Opowiada ona o strachu prze utratą przyjaciela i skłania do głębszych refleksji. Brian May napisał ją w chwili, gdy dowiedział się, iż Freddie choruję na AIDS i niedługo odejdzie z tego świata. Także nie rozumiem jak można było do niej skakać, mając na głowie pióropusz i wydawać ,,miauczące'' dźwięki oraz świetnie się bawić.
nieodmiennie mam ubaw, gdy widzę tego Barana z gitarą :)
Barona
Arek jest tak prawdziwy ze zapamiętałem go jaki wyjątkowego z Voica
Tomek moc! Aczkolwiek po cholerę mu ten 'nóż' na szyi...? O.o Baron niesamowicie elegancko wygląda. Arek trochę przedobrzył. Szczerze, średnio mi się ten wykon jego podobał. Nie trafił w muzykę na początku.
Aruś ,,jesteś wielki..śpiewaj chłopaku...śpiewaj...
Nie ,nie i jeszcze raz nie!!!Dla mnie chłopak już "gwiazdorzy",ten pióropusz, te ruchy,minki,po co to ,pytam?Już kiedyś takim artystą miał być Szpak,tylko coś o nim cicho,no może jakieś wzmianki odnośnie wyglądu i tyle.My chcemy piosenkarzy ,komediantom mówimy stop.Tomson -świetne wykonanie, można się zasłuchać,pomijając fakt,że obok "skacze to coś".
przecież to nie on decydował o oprawie scenicznej tego utworu,,to "trenerzy " ustawiają cały występ...chłopak nie miał nic do gadania....taka prawda...
zofia441 Nie zgodzę się.Trenerzy chyba nie mieli wpływu na jego wyszukane stroje,podskoki,minki,czy to jak się rozbeczał.Nawet u Mateusza,Ernesta widać było wzruszenie,wilgotne oczy,ale to miało klasę, oni nie musieli szlochać pod publiczkę,nie musieli zakładać piórek,gaci do kolan,wystarczyła zwykła kurtka,mikrofon i była moc.I taka jest właśnie różnica między ''rasowymi muzykami" a komediantami pokroju Michała Wiśniewskiego.
no proszę cię ,,przyrównujesz dwa inne światy ...dorosłych,ukształtowanych artystów ,z młodziutkim chłopakiem,który dopiero próbuje pokazać swoje możliwości,,,,a ma je.Kochana ,te występy są całkowicie wyreżyserowane przez trenerów ,,CAŁKOWICIE!!!..
Mnie się Arek bardzo podobał,,jest szczery do bólu...i ma piękny głos...
szkoda że przegrał :(
Arek i tak jesteś wielki
Takie jedno pytanie: Po chuj Arowi Lisowska dopingowała? -.-
Tomson mega głos ;) szkoda, że marnuje się w "swojej twórczości". Coś rockowego z podkładem gitarki Barona i sukces murowany. Czekam na taki projekt ... Może kiedyś... Oby...
Tomson jes)steessssś niedożecznie dobry i masz zaje...głos mogłabym cię słuchać dniami i nocami...pozdrawiam
Freddiego nikt nie pokona nikt mu nie dorówna ale ten wykon jest the best,jeden z lepszych
Różnica w głosie między Arkiem a Thomsonem jest nie do pokonania. Thomson zaśpiewał pięknie - a Arek wrzeszczał i próbował mu dorównać, ale mu nie wyszło zupełnie. Ma niezły głosik, ale Thomson znokautował. Normalnie ciarki miałam, a nie zdarza mi się to często. Pięknie - gratulacje Thomson!!!
Dobrze mówisz, ale Tomson a nie Thomson ;)
Tak tak wiem :) Ale "h" jest nieme :)
Wiem wiem, tylko Tomek zawsze podpisuje się jako "Tomson" :) W sumie, mniejsza o to :D
głos Tomsona genialny no niestety ale ja słucham tej piosenki kolejny raz tylko dlatego że podoba mnie się wykonanie Tomsona natomiast wykonanie Arka mnie osobiście nie zachwyciło
Arek przeuroczy w tym pióropuszu :) Ma świetny głos!
Najlepszy !!!
nie ma źle ale Tomson miażdży. :)
Ten występ Arka zdyskwalifikował!! To nie jest odpowiednia dla niego piosenka.. Gdyby zaśpiewał coś z innego repertuaru, miałby spore szanse na wygraną. I nie mówię wcale, że musiałaby to być ballada. Arek w tej piosence po prostu wysiada. Zamiast zaproponować mu jakąś mało znaną piosenkę, z której zrobiłby przebój, postawili mu poprzeczkę tak wysoko, że spudłował całkowicie. Mimo, iż widać jak mu stoją wszystkie żyły, nie dał rady. Bardzo nieudany występ.
jak można tak spierdolić kultowy kawałek ???
myśle ze nie ma sensu wchodzic w dyskusje z tymi wszystkimi znawcami.. dla mnie to byl NAJLEPSZY DUET tego wieczoru i uwazam ze zarwono Arek jak i Tomson pozamiatali tym wykonem i zdecydowanie zaslugiwal by wygrac ten program , jednak ludzie w Polsce są tragicznie nietolerancyjni i duza ich czesc nie akceptuje "innosci" Arka i nie chca przyjąc do wiadomości ze jest jednym z niewielu ARTYSTÓW ktorzy przychodzą do takich programow i dodatkowo jeszcze równają go z błotem i wypisują rzeczy ktore az przykro czytac. I pieprzenie o tym ze "takich piosenek sie nie tyka" albo zze "Freddie jest tylko jeden" jest zalosne. Gdy Ziółko wykonał piosenke Queen bylo zajebiscie ale gdy ktos kontrowersyjny wziął sie za piosenke Freddiego to jak on w ogole śmiał. Ich talenty są porównywalne i zarówno jeden jak i drugi mieli prawo brac sie za repertuar Queen. Ruszać nie powinna osoba o pokroju np Seleny Gomez o niewielkich umiejetnosciach wokalnych. Pozatym zaden z nich nie probował dorównać Freddiemu tylko zmierzyć sie z jego utworem wiec darujcie sobie to oburzenie.
Zgadzam się z tobą bo przecież o gustach się nie dyskutuję.
Tomson to trochę podciągnął.
No, niestety tak. To był ( teraz już można to powiedzieć ) - najsłabszy występ Arka. Wielka szkoda, bo powinien był wygrać ten program. Mam jeszcze jedno pytanie: kto wybierał piosenki dla finalistów?
Posłuchajcie piosenkarza z Holandii SB van der pług to jest wykonanie w 200% tej piosenki ,zobaczcie
Moim skromnym zdaniem to Arek jest gwiazda , moze troszke pszygloszna przez Tomsona , ale to AREK byl tym ktorego mielismy slyszec, ja Go slyszalam, i osobiscie uwazam ze jest na rownni z Mateuszem Ziolko i ze to Arek i Mateusz powinni dojsc do finalu.
Arek, dlaczego zmieniłeś barwę? Ta była odjechana, sztos. Uwielbiam twój głos wtedy.😘
Tomson pokazal cala swoja klasę.Chociaz Aro byl niezly,to niestety power glosu Tomsona go przycmił
Zajebiste xD
Syn van der płody, tys show must go on, TEGO UTWORU POSLUCHAJCIE I OCENCIE
Nikt nie ma takiego głosu jak Tomson. Zdecydowanie jest najbardziej niedocenionym artystą w Polsce, smutne :(
Lepsze od orygianalu ??
chyba kpicie !!
Tomson pozamiatał 💙
Tomson ♥️