Niesamowicie rzeczowy test. Naprawdę jestem pod wrażeniem. To mój pierwszy kontakt z tym kanałem. Jeśli tak wyglądały będą wszystkie testy, to możecie liczyć na moją subskrypcję. Co do auta, to Kia jest do bólu poprawna (w pozytywnym znaczeniu). Może wygląd zewnętrzny nie porywa ale nie wszyscy klienci decydujący się na zakup auta z segmentu B oczekują "fajerwerków". Natomiast czekam z niecierpliwością na bliźniaczy test nowego Seata Ibizy, pokazanego kilka dni temu w Barcelonie. Jeśli ten "mały Hiszpan" zostanie rozsądnie wyceniony może również porządnie namieszać wśród innych aut miejskich (zwłaszcza, że stylistycznie chyba tylko nowa Micra może się z nim równać).
Dobry test, miło posłuchać inteligentnych ludzi znających się na rzeczy - w dodatku pasjonatów. A Kia, no cóż. Wygląda na to że nauczyli się robić normalne, nowoczesne samochody nie odstające od reszty. Na wielki plus wyciszenie wnętrza, naprawdę tak to powinno wyglądać w każdym aucie z tego segmentu. Natomiast mnie brakuje w tym samochodzie jakiejś wisienki na torcie, kropki nad i - mówiąc wprost czegoś co chociaż trochę złapie za serce. Dobre silniki, idealne skrzynie pod te silniki, 1.4 100 koni w ofercie będzie hitem. Co do 1.2 z 6-biegówką to jest nieporozumienie, nie wiadomo jak te biegi stopniować ze względu na mały moment. Design z zewnątrz fajny, ale mam wrażenie mutanta stylistycznego kilku innych modeli. Wnętrze: funkcjonalne, przejrzyste, schludne. Zegary faktycznie są bardzo czytelne (inspiracja vw?), deska mocno inspirowana guliettą. Gdyby do tego wnętrza wprowadzić wykończenie boków drzwi w stylu fiata bravo (interesujący mariaż plastiku z materiałem) byłoby idealnie. Nie cierpię takich plastikowych drzwi, które są do bólu praktyczne (można umyć wodą z węża ogrodowego) niemniej ani trochę przytulne. Z niecierpliwością czekam na kolejne ględzenie :)
Nadrabiam sobie dzisiaj zaległości Pertynowe przy przedłużonej porannie kawie i muszę przyznać, że formuła "wespół-zespół" ciekawie się sprawdza. Tym bardziej w zestawieniu aut ze skrajnie różnych segmentów. Myślę, że osobnik kupujący jako drugie auto Panamerę nie będzie tak bardzo zainteresowany utratą wartości auta po kilku latach jak potencjalny użytkownik np Dacii. Odnośnie Dacii, zakręcony pomysł wpadł mi do głowy - zasugerowałbym może jeszcze rubrykę "Auto dla teściowej"..;) Pasowałoby do tego szorstkiego poczucia humoru, podejrzewam, że przyjemnie by sie to oglądało
Dobrze że dodał pan komentaż o wrażeniach zapachowych w aucie (Dacia, tak myślę). Bo siedząc w nowym Clio i potem przesiadając się do nowego Sandero, to nowe Clio pachnie a nowe Sandero śmierdzi tanim paskudnym plastikiem.
Posiadam poprzednia generacje w Sedanie. Mam silnik 1.4 109 km. Fajnie żę poprawili układ kierowniczy bo poprzedniej jest troche gumowy. Generalnie fajne auto szkoda że nie zrobią sedana 400 l na bagaż to duży plus. pozdrawiam
Może się komuś przyda - moja żona przesiadła się z VW Polo 2011 Comfortline 1.4 do Kia Rio 2017 1.2 L. Porównując oba samochody, Kijankę prowadzi się przyjemniej. IMHO lepsze zawieszenie, przyjemniejszy bardziej responsywny układ kierowniczy. Jeśli chodzi o moc, trzeba mieć na uwadze, że to auto miejskie, ale ten silnik niczym się w praktyce nie różni od tego 1.4 vw, który na papierze ma niby deczko lepsze osiągi. Auto jest żwawe, na ile może zbiera się sprawnie i wiem co mówię, bo mam porównanie na co dzień do znacznie szybszego auta. Wnętrze - stylistyka lepsza w Kijance, choć stare (bo jest już wszak nowe polo VI) miało lepsze, miękkie plastiki typu mesh. Kia ma twarde, ale naprawdę nie trzeszczą. Ja lubię bajery więc duuży plus dla Koreańczyków za Apple Car Play i Android Auto.
Przesiadłam się z Hondy civic w Rio hatchback 1.4 DOHC 109 km. wersja XL w zeszłym roku. Plastiki są miękkie nad deską i matowe. Fajne miejskie autko, fotele bardzo wygodne. Kia jest jednym z niewielu dilerów, który udzielają rabaty, także cena będzie dużo niższa.
Dobre rabaty to nowość u Kii, 2-3 lata temu trudno było zbić cenę o więcej niż 2-3 tys. zł. Do tego mają dość drogie przeglądy, a długa gwarancja jest tylko na niektóre podzespoły.
Świetny pomysł z tą oceną. Byłoby superg dyby Pan Pertyn testując samochody oceniał zawsze pewne ich elementy. Wtedy mógłby porównać różne testowane samochody i pokazać swoje oceny.
Porównując wrażenia z jazdy nową Rio i Suzuki Baleno - którym się Panu przyjemniej jeździło? Planuję w niedługiej przyszłości zakup auta z tego segmentu (budżet w granicach 55 tyś zł) i zarówno Rio jak Baleno jest na mojej liście. Oprócz tego jeszcze czekam na nową Micrę i Fiestę.
Jeżeli chodzi o mnie, to zdecydowanie lepiej odbieram Rio. Układ kierowniczy bardzo precyzyjny, auto doskonale trzyma się drogi. Ścigacz to to nie jest, ale daje radę. W czasie prezentacji specjalnie wybraliśmy najsłabszą wersję. Mając w świadomości jej możliwości, bez problemu, płynnie poruszaliśmy się po drogach. Z wyprzedzaniem też nie było problemu. Oczywiście, raz jeszcze podkreślam, mając świadomość jej ograniczonych możliwości. Do weryfikacji jest jeszcze poziom hałasu wyraźnie wydobywający się z nadkoli. Być może to kwestia auta, które mieliśmy. Temat do dalszej weryfikacji.
Poważne pytanie Panowie. Dlaczego cenniki w 2017 roku straszą klientów? Jakie są tego powody? Raczej wątpię by kilka dodatków aż tak podnosiło cenę auta, przecież dla koncernów motoryzacyjnych to są groszowe sprawy. Czy Pan Wojtek mógłby przedstawić na przestrzeni ostatnich lat jak te ceny szły w górę? Raczej wątpię by te podwyżki miały coś wspólnego z 500+ bo na zachodzie ceny nowych aut w 2017 roku też szybują w górę.
Bardzo ciekawy pomysł. Spróbujemy następnym razem przedstawić historię ceny. Może bez opowieści, ale w postaci jednego wykresu. W zasobach Samaru historia cen sięga roku 1998.
Wojtek Drzewiecki Byłoby super. A tak z innej beczki to czy Pan Maciej nie jeździł kilka lat temu po rajdach Polski? Rozkładane krzesełko, kamizelka z setką kieszonek? Głowe bym dał że się spotkaliśmy na jednym z rajdów.
Maciek, pytanie do Ciebie :-) Generalnie Maćka wszędzie pełno, chociaż dzisiaj rajdy to na pewno nie jego specjalność. Jako juror World Car of the Year musi zapoznać się ze wszystkimi nowościami i to jest jego priorytet. W przeszłości robił różne rzeczy :-). Nawet w garniturze chodził.
Wszystkie auta drożeją. W porównaniu z 2013 rokiem jakieś 20-30%. Jażdy kolejny FL to ekstra 10% do ceny (bez jakiegoś skoku jakościowego)... Bolesne (dla portfela).
czekam z niecierpliwością na test bmw g30 16 lutego i super by było jakby Pan Wojtek tez w tym uczestniczył. I mam prośbę do Panów, biorąc wszystkie aspekty który samochód był by lepszy BMW g30 czy Volvo s90 z silnikiem benzynowym 300 konnym. Pozdrawiam
Panie Maćku, proszę nie fetyszyzować ilości biegów, dużo ważniejsze są przełożenia. Przykład poprzednika (w którym występowały identyczne układy napędowe) pokazuje że zastosowanie sześciobiegowej skrzyni w mocniejszym wariancie (1.4 i bodajże 109KM) przełożyło się wyłącznie na konieczność częstej zmiany biegów w mieście i nic więcej. Na trasie, na ostatnim biegu obroty w obu wersjach są praktycznie identyczne. Inny przykład to do niedawna grupa VW, która krytykowana była za to że silnik 1.6 TDI zestawia z pięciobiegową skrzynią ręczną. Tyle, że na piątym biegu przy 120km/h silnik miał zaledwie 2000 obrotów. Tymczasem np. u Toyoty, która swojego podstawowego diesela 1.4 D-4D zestawia ze skrzynią sześciobiegową, przy 2000 obrotach na ostatnim szóstym biegu podróżuje się z prędkością o 20km/h niższą. 120km/h oznacza obroty rzędu 2400/min. Jak na diesela to już sporo i silnik zaczyna być słyszalny. To tego przeszkadza to w mieście, gdzie inni przyspieszają, a ty zmieniasz biegi. To samo jest w obecnym silniku 1.6 dCi od Renault - w Megance czy nawet Qashqaiu skrzynia manualna ma bardzo krótkie przełożenia, dokładnie takie jak u 1.4 D-4DToyoty (ok. 2000 obr./min. przy 100km/h) mimo że silnik jest znacznie mocniejszy.
***** Może zestopniowanie skrzyni dieselu jest po prostu inne. Ale to kwestia samych przełożeń, a nie ich liczby. PS. Zestaw wskaźników jest czytelny bo Kia ewidentnie zerżnęła go od poprzedniego Golfa.
Bardzo merytoryczny film Panie Macieju. Sam aktualnie zastanawiam się głęboko nad zakupem Kia Rio - czekałem aż będzie w Polsce dostępna nowa wersja. Jej konkurentem dla mnie jest Hyundai i20. Wiem że to pytanie już padło (choć nie przeze mnie było zadane) ale zadam je jeszcze raz - Które z wyżej wymienionych aut wybrać? Starsza wersja Kia Rio w moim mniemaniu nieco przegrywała z i20... Ale Nowa Kia Rio zdaje się tą rywalizację wygrywać.... Które auto z tych dwóch Pan by wybrał?
Ciekawa sprawa z tymi Kijankami: Ceed jest tylko 6000zł droższy od Rio z identycznym silnikiem i podobnym wyposażeniem [wersja "M"] . Zatem dorzucając tą kwotę mamy samochód o segment większy. Tylko nie wiem jak z tylnym zawieszeniem, czyli czy w Rio jest belka, a w Ceed wielowahacz? Jeżeli tak, to tym bardziej różnica w cenie jest zadziwiająco mała.
W Ceedach było zawsze zawieszenie niezależne, a belka to wersja budżetowa (akurat do Rio). Więc chyba lepiej dorzucić do kompaktu (o ile potrzebujesz samochodu w rozmiarze kompaktowym).
poczytaj na necie gość kupił do nauki na L pisze że sprzęgło i skrzynia to porażka najechane ok 20 tyś i sprzęgło wymieniał 2 razy możliwe że to wina kursantów którzy zakatowali sprzęt, zresztą we wszystkich testach jaki znalazłem większość to małe silniki z 5 biegówką więc coś może być na rzeczy że producent nie daje to testów mocniejszej jednostki czas pokaże czy mam rację
@@danielkiryluk Ale to właściwie jeden komentarz, nic poza tym. Ktoś zwrócił uwagę że 6 w 1.4 wchodzi jak 5 w 1.2 i że niby nie warto dopłacać do wersji 1.6 bo niewiele nam to da poza tym, że mieście będziemy jeszcze więcej żonglowali biegami. Mocno się zastanawiam bo sam przymierzam się do zakupu Rio.
To ile kosztuje używane auto zależy przede wszystkim od tego ile aut nierzadko powypadkowych danej marki zostało sprowadzonych do naszego kraju. Może Panowie zechcieli by uwzględnić ten ważny czynnik w swoich rozważaniach
Witam, Panie Macieju ja jestem w obecnej chwili w sytuacji wyboru samochodu. Z tego segmentu wybrałem Seata Ibize i Kia Rio. Który samochód w jeździe miejskiej (czasami, ale rzadko trasa około 200 km będzie robiona) według Pana sprawdzi się bardziej?
Pamiętajmy tylko, że podstawowa zaleta wolnossących silników czyli niezawodność, tanie części i łatwość naprawy w każdym warsztacie niekoniecznie sprawdzą się w przypadku nowinek technologicznych w stylu SkyActiv 2.0 Mazdy oraz w niedalekiej przyszłości 1.5 Toyoty. To są silniki o zwiększonym stopniu sprężania (wysokoprężne? ;) ), samozapłonie. Trwałość na razie jest nieznana, natomiast koszty napraw na pewno będą bardzo wysokie. Pamiętajmy, że w silnikach z turbo sam silnik to tradycyjna konstrukcja, nawet (zaryzykuję) te z wtryskiem bezpośrednim.
Nie chodzi mi o jakiekolwiek koszty a raczej kolejny trend w motoryzacji. Czy znów jest to tylko po to żeby odhaczać kolejne punkty w testach (a nawet czasem lekko je nagiąć ;)) i być super fajnym ekologicznym producentem czy może tym razem chodzi o dobro klienta :)
Szkoda, że producent zrezygnował z produkcji sedana tego modelu. Jako ewentualne auto rodzinne, na trasę, lepiej by się w nim sprawdził bagażnik sedana / 400 l. /, niż hatchbacka, mimo tego , że Koreańczycy znacznie go powiększyli. Przy takiej cenie bazowej , nie ma co się dziwić klimatyzacja manualna w standardzie. Być może część modeli klasy B, innych marek, nie ma jej w standardzie, ale i cena - w granicach 40 tys. - jest bardziej kusząca. Już za 5-6 tysięcy więcej dostaniemy w wyposażeniu takie "cuda", jak klima i radio, praktycznie we wszystkich autach tej klasy..Oczywiście pomijam auta klasy premium. I ostatnia sprawa. Pan redaktor z Samar nieco się pomylił datując wejście Kii na polski rynek, na rok 1999, czy też 2000. Już znacznie wcześniej były dostępne na naszym rynku takie modele, jak stare Rio, Shuma, czy Sephia. Często jeździłem ulicą Modlińska w Warszawie i salon Kii stał tam - z pewnością - już w połowie lat dziewięćdziesiątych. Niedaleko od salonu Skody, Auto Wimar.
Myślę, że sedan był niepotrzebną konkurencją dla ceeda. Zresztą widać to na drogach, gdzie rio sedan jest prawdziwą rzadkością, a ceedy sw (i hatchback, bo właściwie też ma pakowny bagażnik) w najtańszych wersjach to codzienność.
Panie Maćku, jak miałby Pan wybierać dla siebie Ibizę 2017 (1.0 TSI 95KM) lub Rio 2017 (1.2 84 KM) to jaki byłby wybór? Stoję przed takim dylematem. No i trochę obawiam się motoru 1.0 TSI...
Na rio moze tak na i30 z 2012 to troche muł jest i jesli to ten sam silnik to jest to mało wybitna jednostka. Wolno reaguje na gaz i bardzo wąski zakres obrotów - faktycznie ciągnie między 1.8 -3k obrotów.
Panie Macieju! Świetne filmy Pan robi! Oby tak dalej :) Przy okazji chciałbym zapytać (poradzić się znawcy tematu) o NOWY samochód do powiedzmy ~80 tysięcy zł. (oczywiście im mniej tym lepiej) Po głowie chodziły mi: i20/i20 Active (jednakże trochę za mały bagażnik), Nowe Rio (bagażnik - tam sama sytuacjia), Cee'd, i30 (ale ceny nowej generacji mnie powalają). W dużej mierze zależy mi na bagażniku minimum 350l (ale czy różnica 25l jest aż tak duża - jeśli chodzi o Rio lub i20?). Kombi mi nie jest potrzebne! Samochód byłby "na lata". Chociaż wiem, że teraz nic nie robią na lata... Ale mimo wszystko jakoś nie mam ochoty zmieniać samochodu co 3-4 lata. Rocznie przejeżdżam około 5-6 tyś. km. Czyli stosunkowo mało. Obecnie turlam się 16 letnią fabią tdi. I już nie chcę diesla, bo na takie trasy jest on po prostu nie opłacalny ;) A może jakieś inne propozycje w tej cenie? Pozdrawiam
Hybryd w ogóle nie brałem pod uwagę. Może jednak warto się temu przyjrzeć... Tylko, że chyba w takiej kwocie dostałbym model "goliznę"? (nie sprawdzałem jeszcze tego). Co prawda nie potrzebuję cudów techniki niczym z NASA. Jednakże, odrobina "luksusu" nie zaszkodziłaby ;) Dziękuję za odpowiedź :)
Pertyn ględzi może Pan przybliżyć temat wynajmu długoterminowego dla osoby prywatnej... gdzie go szukać i jakie jednostki czyt.firmy go udzielają. Temat mało znany a ciekawy. Przydałby się oddzielny film o wynajmie ..plusy i minusy.. mało ludzi o tym wie. Chodzi mi o osoby prywatne. Pozdrawiam..
+Pertyn Ględzi Nigdy banki nie płacą. One zawsze na tym zarabiają... Ja tanie pojazdy (do 20 tys. Euro netto) kupuję za gotówkę (chyba, że są dostępne prawdziwe raty 0%, ale to dosyć rzadkie jest), a te droższe biorę w leasing - bo tak są ustawione nasze przepisy, że zakup za gotówkę pojazdu droższego niż 20 tys. Euro po prostu się nie opłaca, skoro nie można tego amortyzować.
Jechac? Czy nie jechac ? Oto jest pytanie , ale rozwazmy kwestie ............. dialektycznie proces logiczny, flegmatyczny, ale kroczace, od tezy do antytezy,oraz do syntezy zawierajacej je obie. Mirek Gdansk
Autko fajne, przestronne jak to Kia ;) Ale powiem że stylistycznie niczego nie urywa. Sprzedaż poprzedniczki był poniżej chociażby wyników Dacii Sandero która osiągała wyniki na poziomie Fabii. Najlepiej sprzedającym się w tym segmencie modelem w 2016 roku było Clio IV które poszło w ponad 310 tys sztuk ;) Yaris jest na 6 miejscu 192 tys sztuki ;) Co jest ciekawego w tym że Clio trzyma cenę, dobry samochód za całkiem rozsądne pieniądze, świetnie wyglądające mające dużo miejsca z przodu i bardzo dobrze prowadzące się, dodatkowo gama jednostek też jest całkiem ok.
Jeżeli chodzi o ranking modeli w tym segmencie na rynku polskim, to w roku 2016 zdecydowanie prowadziła Fabia. Ponad 15 tysięcy zarejestrowanych aut. Ile z nich wyjechało, nie wiemy. Na kolejnych pozycjach znalazły się: 2. Toyota Yaris - 11 091 3. Renault Clio - 7 020 4. Opel Corsa - 6 768 5. Ford Fiesta - 4 473 6. Dacia Sandero - 3 474 7. Kia Rio - 3 402 8. VW Polo - 3 300 9. Hyundai i20 - 3 266 10. SEAT Ibiza - 2 984
Wciąż jeszcze rozpoznaję liczby :-). To było uzupełnienie dotyczące naszego rynku. Wyniki dwóch wymienionych modeli już znacznie przekraczają jego wielkość.
+Mateusz Adamczyk Co do Clio - dobrze się sprzedaje, bo ma niezłą cenę i jest ładne, ale jak się spytałem mechanika, który się specjalizuje w autach francuskich, to odpowiedział, że on dzięki Renault żyje (i to na niezłym poziomie). Co mnie zniechęciło do tej marki...
Szkoda tylko ze w tym podstawowym 84 konnym silniku jest wtrysk bezposredni bo w blizniaczym i20 jest wielopunktowy. Szkoda dlatego ze kia zdecydowanie ladniejsza moim zdaniem a wtrysk bezposredni to duza wada dla osoby szukajacej auta na lata tak samo jak turbo. Zostaje chyba tylko corsa i20 stara fiesta i ewentualnie tipo chociaz ilosc zglaszanych problemow na forum fiata zniecheca.
Knight Rider . Mam pytanie czy w kia rio 1,4 100 koni jest wtrysk bezpośredni czy wielopunktowy ? I dlaczego wtrysk bezpośredni jest gorszy od wielopunktowego ? Z góry dzięki za odpowiedź . ( wybrałem rio XL 1,4 bo to auto mi się podoba i nie chciałem TSI ). Spojrzałem teraz na stronę autocentrum i piszą , że 1,2 i 1,4 to silniki wielopunktowe . To już nic z tego nie rozumiem ??
Jaki bezpośredni, Panie? Nie wprowadzaj ludzi w błąd. W RIO są silniki od Hyunadia, dokładniej z rodziny Gamma (1.4) oraz Kappa (1.2) i obydwa maja wtrysk pośredni. Zresztą nawet sama KIA oferuje do silnika 1.2 instalację gazową w normalnej cenie więc na pewno nie jest to nic skomplikowanego, co mogłoby sugerować bezpośredni wtrysk. Hyundai ma trochę lepiej oznaczone MPI i GDI - szkoda, że Kia też od tego odeszła, bo pamiętam, że wcześniejsza Optima miała przy nazwie GDI, a teraz już nie ma.
![2018 KIA RIO 1.2 - 84KM & EWA [Jazda Próbna] Test PL #78](http://i.ytimg.com/vi/lceOFuaPB8g/mqdefault.jpg)
Pani od wywiadówki była pod wrażeniem :D
Szanowni Panowie, Miło się Was słucha! Bardzo lubię Pana Wojciecha! Więcej testów wespół-zespół :)
Dokładnie, miło posłuchać dwóch fachowców w swoich dziedzinach :)
Niesamowicie rzeczowy test. Naprawdę jestem pod wrażeniem. To mój pierwszy kontakt z tym kanałem. Jeśli tak wyglądały będą wszystkie testy, to możecie liczyć na moją subskrypcję. Co do auta, to Kia jest do bólu poprawna (w pozytywnym znaczeniu). Może wygląd zewnętrzny nie porywa ale nie wszyscy klienci decydujący się na zakup auta z segmentu B oczekują "fajerwerków". Natomiast czekam z niecierpliwością na bliźniaczy test nowego Seata Ibizy, pokazanego kilka dni temu w Barcelonie. Jeśli ten "mały Hiszpan" zostanie rozsądnie wyceniony może również porządnie namieszać wśród innych aut miejskich (zwłaszcza, że stylistycznie chyba tylko nowa Micra może się z nim równać).
Dobry test, miło posłuchać inteligentnych ludzi znających się na rzeczy - w dodatku pasjonatów.
A Kia, no cóż. Wygląda na to że nauczyli się robić normalne, nowoczesne samochody nie odstające od reszty. Na wielki plus wyciszenie wnętrza, naprawdę tak to powinno wyglądać w każdym aucie z tego segmentu. Natomiast mnie brakuje w tym samochodzie jakiejś wisienki na torcie, kropki nad i - mówiąc wprost czegoś co chociaż trochę złapie za serce.
Dobre silniki, idealne skrzynie pod te silniki, 1.4 100 koni w ofercie będzie hitem. Co do 1.2 z 6-biegówką to jest nieporozumienie, nie wiadomo jak te biegi stopniować ze względu na mały moment.
Design z zewnątrz fajny, ale mam wrażenie mutanta stylistycznego kilku innych modeli. Wnętrze: funkcjonalne, przejrzyste, schludne. Zegary faktycznie są bardzo czytelne (inspiracja vw?), deska mocno inspirowana guliettą. Gdyby do tego wnętrza wprowadzić wykończenie boków drzwi w stylu fiata bravo (interesujący mariaż plastiku z materiałem) byłoby idealnie. Nie cierpię takich plastikowych drzwi, które są do bólu praktyczne (można umyć wodą z węża ogrodowego) niemniej ani trochę przytulne.
Z niecierpliwością czekam na kolejne ględzenie :)
Super odcinek! Czekam na dalsze odcinki z Panem Wojtkiem! Pozdrawiam Pana Macieja i Pana Wojtka!
Nadrabiam sobie dzisiaj zaległości Pertynowe przy przedłużonej porannie kawie i muszę przyznać, że formuła "wespół-zespół" ciekawie się sprawdza. Tym bardziej w zestawieniu aut ze skrajnie różnych segmentów. Myślę, że osobnik kupujący jako drugie auto Panamerę nie będzie tak bardzo zainteresowany utratą wartości auta po kilku latach jak potencjalny użytkownik np Dacii.
Odnośnie Dacii, zakręcony pomysł wpadł mi do głowy - zasugerowałbym może jeszcze rubrykę "Auto dla teściowej"..;) Pasowałoby do tego szorstkiego poczucia humoru, podejrzewam, że przyjemnie by sie to oglądało
Pan Wojtek zawsze mile widziany!
I know it is kinda randomly asking but does anybody know a good website to watch new tv shows online ?
Powiem jedno: znajomy ma takiego 1.4 propanbutan i w życiu nie słyszałem z zewnątrz cichszego auta! Jazda i środek też ok, jak za 50 tysi rewelka!
Dobrze że dodał pan komentaż o wrażeniach zapachowych w aucie (Dacia, tak myślę). Bo siedząc w nowym Clio i potem przesiadając się do nowego Sandero, to nowe Clio pachnie a nowe Sandero śmierdzi tanim paskudnym plastikiem.
Posiadam poprzednia generacje w Sedanie. Mam silnik 1.4 109 km. Fajnie żę poprawili układ kierowniczy bo poprzedniej jest troche gumowy. Generalnie fajne auto szkoda że nie zrobią sedana 400 l na bagaż to duży plus. pozdrawiam
Może się komuś przyda - moja żona przesiadła się z VW Polo 2011 Comfortline 1.4 do Kia Rio 2017 1.2 L. Porównując oba samochody, Kijankę prowadzi się przyjemniej. IMHO lepsze zawieszenie, przyjemniejszy bardziej responsywny układ kierowniczy. Jeśli chodzi o moc, trzeba mieć na uwadze, że to auto miejskie, ale ten silnik niczym się w praktyce nie różni od tego 1.4 vw, który na papierze ma niby deczko lepsze osiągi. Auto jest żwawe, na ile może zbiera się sprawnie i wiem co mówię, bo mam porównanie na co dzień do znacznie szybszego auta. Wnętrze - stylistyka lepsza w Kijance, choć stare (bo jest już wszak nowe polo VI) miało lepsze, miękkie plastiki typu mesh. Kia ma twarde, ale naprawdę nie trzeszczą. Ja lubię bajery więc duuży plus dla Koreańczyków za Apple Car Play i Android Auto.
Przesiadłam się z Hondy civic w Rio hatchback 1.4 DOHC 109 km. wersja XL w zeszłym roku. Plastiki są miękkie nad deską i matowe. Fajne miejskie autko, fotele bardzo wygodne. Kia jest jednym z niewielu dilerów, który udzielają rabaty, także cena będzie dużo niższa.
Dobre rabaty to nowość u Kii, 2-3 lata temu trudno było zbić cenę o więcej niż 2-3 tys. zł. Do tego mają dość drogie przeglądy, a długa gwarancja jest tylko na niektóre podzespoły.
sic22l 12 tysięcy rabatu plus gratis parę dodatków.
Jak dali 12 tys. rabatu, to za rok-półtora możesz sprzedać, kupić nowe i... jeszcze na tym zarobisz ;)
Świetny pomysł z tą oceną. Byłoby superg dyby Pan Pertyn testując samochody oceniał zawsze pewne ich elementy. Wtedy mógłby porównać różne testowane samochody i pokazać swoje oceny.
super test :D zart dopiero zaczyam oglądać, ale na pewno bedzie bardzo ciekawy ;p
Ach te czasy oszczędności, materiał i miękkie plastiki na drzwiach mam w Peugeocie 106 z 94 roku.
3:10 Pertyn wyjaśnia współrozmówce
Bardzo fajny film, bardzo wyczerpujący, mają może panowie jakieś informacje na temat tego modelu rio tylko że w sedanie?
Porównując wrażenia z jazdy nową Rio i Suzuki Baleno - którym się Panu przyjemniej jeździło? Planuję w niedługiej przyszłości zakup auta z tego segmentu (budżet w granicach 55 tyś zł) i zarówno Rio jak Baleno jest na mojej liście. Oprócz tego jeszcze czekam na nową Micrę i Fiestę.
Jeżeli chodzi o mnie, to zdecydowanie lepiej odbieram Rio. Układ kierowniczy bardzo precyzyjny, auto doskonale trzyma się drogi. Ścigacz to to nie jest, ale daje radę. W czasie prezentacji specjalnie wybraliśmy najsłabszą wersję. Mając w świadomości jej możliwości, bez problemu, płynnie poruszaliśmy się po drogach. Z wyprzedzaniem też nie było problemu. Oczywiście, raz jeszcze podkreślam, mając świadomość jej ograniczonych możliwości. Do weryfikacji jest jeszcze poziom hałasu wyraźnie wydobywający się z nadkoli. Być może to kwestia auta, które mieliśmy. Temat do dalszej weryfikacji.
Poważne pytanie Panowie.
Dlaczego cenniki w 2017 roku straszą klientów? Jakie są tego powody?
Raczej wątpię by kilka dodatków aż tak podnosiło cenę auta, przecież dla koncernów motoryzacyjnych to są groszowe sprawy.
Czy Pan Wojtek mógłby przedstawić na przestrzeni ostatnich lat jak te ceny szły w górę?
Raczej wątpię by te podwyżki miały coś wspólnego z 500+ bo na zachodzie ceny nowych aut w 2017 roku też szybują w górę.
Bardzo ciekawy pomysł. Spróbujemy następnym razem przedstawić historię ceny. Może bez opowieści, ale w postaci jednego wykresu. W zasobach Samaru historia cen sięga roku 1998.
Wojtek Drzewiecki
Byłoby super.
A tak z innej beczki to czy Pan Maciej nie jeździł kilka lat temu po rajdach Polski? Rozkładane krzesełko, kamizelka z setką kieszonek?
Głowe bym dał że się spotkaliśmy na jednym z rajdów.
Maciek, pytanie do Ciebie :-)
Generalnie Maćka wszędzie pełno, chociaż dzisiaj rajdy to na pewno nie jego specjalność. Jako juror World Car of the Year musi zapoznać się ze wszystkimi nowościami i to jest jego priorytet. W przeszłości robił różne rzeczy :-). Nawet w garniturze chodził.
Dziękuję za odpowiedź. Pamięć bywa zawodna dlatego wolę zapytać.
Wszystkie auta drożeją. W porównaniu z 2013 rokiem jakieś 20-30%. Jażdy kolejny FL to ekstra 10% do ceny (bez jakiegoś skoku jakościowego)...
Bolesne (dla portfela).
czekam z niecierpliwością na test bmw g30 16 lutego i super by było jakby Pan Wojtek tez w tym uczestniczył. I mam prośbę do Panów, biorąc wszystkie aspekty który samochód był by lepszy BMW g30 czy Volvo s90 z silnikiem benzynowym 300 konnym. Pozdrawiam
5:17 sądząc po lekkim grymasie widać, że psażerowi się podoba :)) Pani z Hiszpanii, Polski?
Panie Maćku, proszę nie fetyszyzować ilości biegów, dużo ważniejsze są przełożenia. Przykład poprzednika (w którym występowały identyczne układy napędowe) pokazuje że zastosowanie sześciobiegowej skrzyni w mocniejszym wariancie (1.4 i bodajże 109KM) przełożyło się wyłącznie na konieczność częstej zmiany biegów w mieście i nic więcej. Na trasie, na ostatnim biegu obroty w obu wersjach są praktycznie identyczne.
Inny przykład to do niedawna grupa VW, która krytykowana była za to że silnik 1.6 TDI zestawia z pięciobiegową skrzynią ręczną. Tyle, że na piątym biegu przy 120km/h silnik miał zaledwie 2000 obrotów. Tymczasem np. u Toyoty, która swojego podstawowego diesela 1.4 D-4D zestawia ze skrzynią sześciobiegową, przy 2000 obrotach na ostatnim szóstym biegu podróżuje się z prędkością o 20km/h niższą. 120km/h oznacza obroty rzędu 2400/min. Jak na diesela to już sporo i silnik zaczyna być słyszalny. To tego przeszkadza to w mieście, gdzie inni przyspieszają, a ty zmieniasz biegi. To samo jest w obecnym silniku 1.6 dCi od Renault - w Megance czy nawet Qashqaiu skrzynia manualna ma bardzo krótkie przełożenia, dokładnie takie jak u 1.4 D-4DToyoty (ok. 2000 obr./min. przy 100km/h) mimo że silnik jest znacznie mocniejszy.
***** Jeśli będzie miał Pan okazję jechać wersją z silnikiem 1.4 to może się pan zdziwić gdy obroty przy 130km/h będą dokładnie takie same.
***** Może zestopniowanie skrzyni dieselu jest po prostu inne. Ale to kwestia samych przełożeń, a nie ich liczby.
PS. Zestaw wskaźników jest czytelny bo Kia ewidentnie zerżnęła go od poprzedniego Golfa.
To bardzo ciekawe spostrzeżenia. Proponuje aby Panowie poględzili trochę na ten temat - to będzie ciekawe.
Bardzo merytoryczny film Panie Macieju. Sam aktualnie zastanawiam się głęboko nad zakupem Kia Rio - czekałem aż będzie w Polsce dostępna nowa wersja. Jej konkurentem dla mnie jest Hyundai i20. Wiem że to pytanie już padło (choć nie przeze mnie było zadane) ale zadam je jeszcze raz - Które z wyżej wymienionych aut wybrać? Starsza wersja Kia Rio w moim mniemaniu nieco przegrywała z i20... Ale Nowa Kia Rio zdaje się tą rywalizację wygrywać.... Które auto z tych dwóch Pan by wybrał?
Może zadam jeszcze dodatkowe pytania - czym wygrywa Kia, a czym Hyundai? Jakie każde z tych aut ma wady? Będę wdzięczny za Pana opinię i pomoc.
Serdecznie dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam ;)
Ciekawa sprawa z tymi Kijankami:
Ceed jest tylko 6000zł droższy od Rio z identycznym silnikiem i podobnym wyposażeniem [wersja "M"] . Zatem dorzucając tą kwotę mamy samochód o segment większy. Tylko nie wiem jak z tylnym zawieszeniem, czyli czy w Rio jest belka, a w Ceed wielowahacz? Jeżeli tak, to tym bardziej różnica w cenie jest zadziwiająco mała.
W Ceedach było zawsze zawieszenie niezależne, a belka to wersja budżetowa (akurat do Rio). Więc chyba lepiej dorzucić do kompaktu (o ile potrzebujesz samochodu w rozmiarze kompaktowym).
Czy mogę prosić o opinie na tema Rio z silnikiem 1.4 i skrzynią 6cio biegową?
poczytaj na necie gość kupił do nauki na L pisze że sprzęgło i skrzynia to porażka najechane ok 20 tyś i sprzęgło wymieniał 2 razy możliwe że to wina kursantów którzy zakatowali sprzęt, zresztą we wszystkich testach jaki znalazłem większość to małe silniki z 5 biegówką więc coś może być na rzeczy że producent nie daje to testów mocniejszej jednostki czas pokaże czy mam rację
@@danielkiryluk Ale to właściwie jeden komentarz, nic poza tym. Ktoś zwrócił uwagę że 6 w 1.4 wchodzi jak 5 w 1.2 i że niby nie warto dopłacać do wersji 1.6 bo niewiele nam to da poza tym, że mieście będziemy jeszcze więcej żonglowali biegami. Mocno się zastanawiam bo sam przymierzam się do zakupu Rio.
To ile kosztuje używane auto zależy przede wszystkim od tego ile aut nierzadko powypadkowych danej marki zostało sprowadzonych do naszego kraju. Może Panowie zechcieli by uwzględnić ten ważny czynnik w swoich rozważaniach
Fajny całkiem "dorosły" samochód, choć ma kilka mankamentów.
Będzie można się spodziewać Mercedesa E63 AMG S¿?
ale jajca z tą wywiadówką :D Blondi chyba nie za bardzo zadowolona ;d
Witam, Panie Macieju ja jestem w obecnej chwili w sytuacji wyboru samochodu. Z tego segmentu wybrałem Seata Ibize i Kia Rio. Który samochód w jeździe miejskiej (czasami, ale rzadko trasa około 200 km będzie robiona) według Pana sprawdzi się bardziej?
Planuje Pan przetestować porsche panamera?
było już i to dawno, tutaj link: watch?v=9T4G9YRSXA4
Danny D jeju, pomyliło mi się z cayenne przepraszam
Strasznie szybują te ceny w tym roku
Czyli co, wchodzą nowe testy spalania i wracamy do wolnosiorbiących silników z wyższymi pojemnościami?
Pamiętajmy tylko, że podstawowa zaleta wolnossących silników czyli niezawodność, tanie części i łatwość naprawy w każdym warsztacie niekoniecznie sprawdzą się w przypadku nowinek technologicznych w stylu SkyActiv 2.0 Mazdy oraz w niedalekiej przyszłości 1.5 Toyoty. To są silniki o zwiększonym stopniu sprężania (wysokoprężne? ;) ), samozapłonie. Trwałość na razie jest nieznana, natomiast koszty napraw na pewno będą bardzo wysokie. Pamiętajmy, że w silnikach z turbo sam silnik to tradycyjna konstrukcja, nawet (zaryzykuję) te z wtryskiem bezpośrednim.
Nie chodzi mi o jakiekolwiek koszty a raczej kolejny trend w motoryzacji. Czy znów jest to tylko po to żeby odhaczać kolejne punkty w testach (a nawet czasem lekko je nagiąć ;)) i być super fajnym ekologicznym producentem czy może tym razem chodzi o dobro klienta :)
Jeśli testy mają dotyczyć dobra producenta to coś tu jest nie tak :)
Szkoda, że producent zrezygnował z produkcji sedana tego modelu. Jako ewentualne auto rodzinne, na trasę, lepiej by się w nim sprawdził bagażnik sedana / 400 l. /, niż hatchbacka, mimo tego , że Koreańczycy znacznie go powiększyli. Przy takiej cenie bazowej , nie ma co się dziwić klimatyzacja manualna w standardzie. Być może część modeli klasy B, innych marek, nie ma jej w standardzie, ale i cena - w granicach 40 tys. - jest bardziej kusząca. Już za 5-6 tysięcy więcej dostaniemy w wyposażeniu takie "cuda", jak klima i radio, praktycznie we wszystkich autach tej klasy..Oczywiście pomijam auta klasy premium. I ostatnia sprawa. Pan redaktor z Samar nieco się pomylił datując wejście Kii na polski rynek, na rok 1999, czy też 2000. Już znacznie wcześniej były dostępne na naszym rynku takie modele, jak stare Rio, Shuma, czy Sephia. Często jeździłem ulicą Modlińska w Warszawie i salon Kii stał tam - z pewnością - już w połowie lat dziewięćdziesiątych. Niedaleko od salonu Skody, Auto Wimar.
Myślę, że sedan był niepotrzebną konkurencją dla ceeda. Zresztą widać to na drogach, gdzie rio sedan jest prawdziwą rzadkością, a ceedy sw (i hatchback, bo właściwie też ma pakowny bagażnik) w najtańszych wersjach to codzienność.
Panie Maćku, jak miałby Pan wybierać dla siebie Ibizę 2017 (1.0 TSI 95KM) lub Rio 2017 (1.2 84 KM) to jaki byłby wybór? Stoję przed takim dylematem. No i trochę obawiam się motoru 1.0 TSI...
Dziękuję. Jutro mam jazdę próbną zarówno Ibizy jak i Rio- zapakuję się również do Arony i Stonica. Dziękuję :)
i co wybrałeś?
Panie Macieju,a co pan sądzi o silniku 1.4 CRDI do takiej kiianki?
90km wystarczy w dislu.
Na rio moze tak na i30 z 2012 to troche muł jest i jesli to ten sam silnik to jest to mało wybitna jednostka. Wolno reaguje na gaz i bardzo wąski zakres obrotów - faktycznie ciągnie między 1.8 -3k obrotów.
Wie ktoś może jaki typ skrzyni automatycznej będzie ? Klasyczna hydrauliczna czy CVT z pseudobiegami ?
Tak, do 1.4 :) No to świetnie, dobrze, że nie CVT.
Panie Macieju!
Świetne filmy Pan robi! Oby tak dalej :)
Przy okazji chciałbym zapytać (poradzić się znawcy tematu) o NOWY samochód do powiedzmy ~80 tysięcy zł. (oczywiście im mniej tym lepiej)
Po głowie chodziły mi: i20/i20 Active (jednakże trochę za mały bagażnik), Nowe Rio (bagażnik - tam sama sytuacjia), Cee'd, i30 (ale ceny nowej generacji mnie powalają).
W dużej mierze zależy mi na bagażniku minimum 350l (ale czy różnica 25l jest aż tak duża - jeśli chodzi o Rio lub i20?). Kombi mi nie jest potrzebne!
Samochód byłby "na lata". Chociaż wiem, że teraz nic nie robią na lata...
Ale mimo wszystko jakoś nie mam ochoty zmieniać samochodu co 3-4 lata.
Rocznie przejeżdżam około 5-6 tyś. km. Czyli stosunkowo mało. Obecnie turlam się 16 letnią fabią tdi. I już nie chcę diesla, bo na takie trasy jest on po prostu nie opłacalny ;)
A może jakieś inne propozycje w tej cenie?
Pozdrawiam
Hybryd w ogóle nie brałem pod uwagę. Może jednak warto się temu przyjrzeć...
Tylko, że chyba w takiej kwocie dostałbym model "goliznę"? (nie sprawdzałem jeszcze tego).
Co prawda nie potrzebuję cudów techniki niczym z NASA. Jednakże, odrobina "luksusu" nie zaszkodziłaby ;)
Dziękuję za odpowiedź :)
W tym temacie to już w ogóle jestem zielony...
Ale przecież tak czy siak, pieniądze będę musiał wydać ;)
Pertyn ględzi może Pan przybliżyć temat wynajmu długoterminowego dla osoby prywatnej... gdzie go szukać i jakie jednostki czyt.firmy go udzielają. Temat mało znany a ciekawy. Przydałby się oddzielny film o wynajmie ..plusy i minusy.. mało ludzi o tym wie. Chodzi mi o osoby prywatne. Pozdrawiam..
Pertyn ględzi i jak z tą pogadanką o finansowaniach? :)
+Pertyn Ględzi Nigdy banki nie płacą. One zawsze na tym zarabiają...
Ja tanie pojazdy (do 20 tys. Euro netto) kupuję za gotówkę (chyba, że są dostępne prawdziwe raty 0%, ale to dosyć rzadkie jest), a te droższe biorę w leasing - bo tak są ustawione nasze przepisy, że zakup za gotówkę pojazdu droższego niż 20 tys. Euro po prostu się nie opłaca, skoro nie można tego amortyzować.
ciekawe czy będzie sedan!
oj szkoda, za 55 tyś, sedan idealnie wpasowałby się w moje rodzinne wyobrażenia i wybór nowego samochodu , a tu 5:08 ładniejsza wersja Wojciecha?
Zdecydowanie ładniejsza.
A jak Pan ocenia Rio na tle i20?
A pod względem komfortu jazdy? (wyciszenie, wybieranie nierówności)
:)
Panie Macieju, czy ma Pan w planach materiał o nowym i30?
Słaba recenzja a raczej wywiad z marketingowcem. Ciekawsze byłoby indywidualne podejście pana Pertyna bez udziału pasażera w koszuli w kratę.
Jechac? Czy nie jechac ? Oto jest pytanie , ale rozwazmy kwestie ............. dialektycznie proces logiczny, flegmatyczny, ale kroczace, od tezy do antytezy,oraz do syntezy zawierajacej je obie. Mirek Gdansk
Autko fajne, przestronne jak to Kia ;) Ale powiem że stylistycznie niczego nie urywa. Sprzedaż poprzedniczki był poniżej chociażby wyników Dacii Sandero która osiągała wyniki na poziomie Fabii. Najlepiej sprzedającym się w tym segmencie modelem w 2016 roku było Clio IV które poszło w ponad 310 tys sztuk ;) Yaris jest na 6 miejscu 192 tys sztuki ;)
Co jest ciekawego w tym że Clio trzyma cenę, dobry samochód za całkiem rozsądne pieniądze, świetnie wyglądające mające dużo miejsca z przodu i bardzo dobrze prowadzące się, dodatkowo gama jednostek też jest całkiem ok.
Jeżeli chodzi o ranking modeli w tym segmencie na rynku polskim, to w roku 2016 zdecydowanie prowadziła Fabia. Ponad 15 tysięcy zarejestrowanych aut. Ile z nich wyjechało, nie wiemy.
Na kolejnych pozycjach znalazły się:
2. Toyota Yaris - 11 091
3. Renault Clio - 7 020
4. Opel Corsa - 6 768
5. Ford Fiesta - 4 473
6. Dacia Sandero - 3 474
7. Kia Rio - 3 402
8. VW Polo - 3 300
9. Hyundai i20 - 3 266
10. SEAT Ibiza - 2 984
Ja nie piszę o Polskim rynku bo on niewiele znaczy ;)
310 tys sprzedanych Clio w 2016 roku ;) w Europie.
Wciąż jeszcze rozpoznaję liczby :-). To było uzupełnienie dotyczące naszego rynku. Wyniki dwóch wymienionych modeli już znacznie przekraczają jego wielkość.
Wojtek Drzewiecki No tak racja.
+Mateusz Adamczyk Co do Clio - dobrze się sprzedaje, bo ma niezłą cenę i jest ładne, ale jak się spytałem mechanika, który się specjalizuje w autach francuskich, to odpowiedział, że on dzięki Renault żyje (i to na niezłym poziomie). Co mnie zniechęciło do tej marki...
Ani traktor ani koparka. Koparko-ładowarka. Tak jak np. Wiertarko-wkrętarka czy Szynobus.
Szkoda tylko ze w tym podstawowym 84 konnym silniku jest wtrysk bezposredni bo w blizniaczym i20 jest wielopunktowy. Szkoda dlatego ze kia zdecydowanie ladniejsza moim zdaniem a wtrysk bezposredni to duza wada dla osoby szukajacej auta na lata tak samo jak turbo. Zostaje chyba tylko corsa i20 stara fiesta i ewentualnie tipo chociaz ilosc zglaszanych problemow na forum fiata zniecheca.
Knight Rider . Mam pytanie czy w kia rio 1,4 100 koni jest wtrysk bezpośredni czy wielopunktowy ? I dlaczego wtrysk bezpośredni jest gorszy od wielopunktowego ? Z góry dzięki za odpowiedź . ( wybrałem rio XL 1,4 bo to auto mi się podoba i nie chciałem TSI ). Spojrzałem teraz na stronę autocentrum i piszą , że 1,2 i 1,4 to silniki wielopunktowe . To już nic z tego nie rozumiem ??
84 konny silnik 1.2 w H i20 jak i K RIO to ta sama konstrukcja, nie różni się niczym
Jaki bezpośredni, Panie? Nie wprowadzaj ludzi w błąd. W RIO są silniki od Hyunadia, dokładniej z rodziny Gamma (1.4) oraz Kappa (1.2) i obydwa maja wtrysk pośredni.
Zresztą nawet sama KIA oferuje do silnika 1.2 instalację gazową w normalnej cenie więc na pewno nie jest to nic skomplikowanego, co mogłoby sugerować bezpośredni wtrysk. Hyundai ma trochę lepiej oznaczone MPI i GDI - szkoda, że Kia też od tego odeszła, bo pamiętam, że wcześniejsza Optima miała przy nazwie GDI, a teraz już nie ma.
Knight Rider pośredni wtrysk ma 1.2 i 1.4
Jacek Kowalski 1.4 spokojnie lpg przyjmuje
słabe teraz robią te silniki 1,5crdi w 2005roku miało 110KM
Spierdolili wygląd Sportage i tak samo z Rio. Trzeba będzie udać się do konkurencji.
Też tak uważam.
Ale materialy w srodku ma lepsze niz hundai .
Jak dla mnie kia o wiele ładniejsza od i20. Jak zawsze to kwestia gustu.