Ostatnia służba starszego maszynisty Włodzimierza Dołubizno na EU07-369. 31.05.1996. Muzyka: Chuck Mangione "Children of Sanchez" Powieść "Maszynista" w całości można przeczytać na www.dedeerowo.pl/ Zapraszam.
Wyrazy szacunku dla Pana. Nie znoszę komuny i nie popieram tych, którzy jej bronią, natomiast uczciwa praca ludzi w tamtych (i dzisiejszych) czasach ZAWSZE zasługuje na szacunek. Kłaniam się i pozdrawiam - pasjonat jazdy pociągiem kiedyś, teraz i zawsze :-)
Ja nie mogę , dopiero teraz dowiedziałem się , że jestem tu na zdjęciu 2min 45 s , kierownik pociagu. Miałem wtedy 33 lata. Młodzi koledzy z Intecity mnie tu znaleźli .
Jak to fajnie znaleźć się po latach 🙂 Mam nadzieję, że nie masz nic przeciw umieszczeniu tu tego zdjęcia. To były piękne lata, pamiętam, że po zrobieniu tego zdjęcia szybko wymieniliśmy parę słów. Mój Tato, czyli ten maszynista, zmarł w kwietniu 2010 roku... Cóż mogę więcej napisać... Pozdrawiam i zdrówka 🙂
Pamiętam Pana maszynistę, pracowałam jako dyżurna ruchu peronowa w Ścinawie. Pięknie pachniał tryton z Pana fajki, miałam przyjemność wielokrotnie spotkać Pana w pracy.
Podziwiam Pana i nie tylko... Mój tata także przepracowal spora część w transporcie, ale drogowym....szkoda że nie było takich "pożegnań". Gdy patrzę na te lokomotywy i ich prowadzących, staje mi przed oczami Pekaes, rownajacy się z państwowym przewodnikiem PKP. Pozdrawiam.
mój dziadek urodzony w 1872 r. w Krakowie otrzymał za czasów austriackich w 1897 "Furerlokomotiv" - to była wtedy bardzo wysoka ranga społeczna, bardzo dobrze wtedy maszyniści zarabiali
Ciągle wracam do tego filmu. Towarzyszył mi przez licencję, świadectwo i etapy awansu maszynisty. Wyrazy szacunku dla tego mechanika. Wyrazy szacunku dla rodziny za ten film.
Kapitalny materiał, to były czasy każdy mechu dbał o swoją lokomotywę każda w środku była inna. Twoje archiwum fotografii jest bezcenną skarbnicą wiedzy, Pomyśl o ew wydaniu Albumu. Pozdrawiam
@Churcilawa : Zdjęcia robiłem sam, osobiście, bo jechałem z Ojcem ostatnią służbę:) Co do Skierniewic. Widoczna na zdjęciu lokomotywa stoi w kierunku Warszawy, a ja robiłem foto z EU07-369 wjeżdżającej do Skierniewic.:) Myślę, że następne foto, pokazujące "ruszanie ze Skierniewic" (tyłem w oknie) i nastawnik w ręku, nie powinno dać cienia wątpliwości, w którą stronę jedzie pociąg :)
@zg25ify Ktoś nagrał w 2009 roku tego loka w Ozorkowie kiedy miał na haku Stoczniowca i dalej w oryginalnym malowaniu ;) film nazywał się Stoczniowiec w Ozorkowie z lokomotywą Eu07 369 z Południowego Zakladu IC
Ostatnia dekada PKP i maszynisci. Po latach zmian redukcji i tp nie ma juz sztafety ciaglosci w tej branzy w tym maszynistowskiej. Inne zadady inny swiat
Mam takie pytanie,może trochę niedyskretne,ale pytam o to każdego maszynistę z którym mam okazję porozmawiać.Ile osób padło ofiarą ewentualnych wypadków na trasie?Pozdrawiam
Pan Włodzimierz to mojego dziadka brat. Zaszczyt dla mnie to teraz obejrzeć bo byłem za młody poznać jego.
Wyrazy szacunku dla Pana. Nie znoszę komuny i nie popieram tych, którzy jej bronią, natomiast uczciwa praca ludzi w tamtych (i dzisiejszych) czasach ZAWSZE zasługuje na szacunek. Kłaniam się i pozdrawiam - pasjonat jazdy pociągiem kiedyś, teraz i zawsze :-)
Niesamowita relacja. Najpiękniejszy klimat na kolei! Super materiał!
Ja nie mogę , dopiero teraz dowiedziałem się , że jestem tu na zdjęciu 2min 45 s , kierownik pociagu. Miałem wtedy 33 lata. Młodzi koledzy z Intecity mnie tu znaleźli .
Jak to fajnie znaleźć się po latach 🙂 Mam nadzieję, że nie masz nic przeciw umieszczeniu tu tego zdjęcia. To były piękne lata, pamiętam, że po zrobieniu tego zdjęcia szybko wymieniliśmy parę słów. Mój Tato, czyli ten maszynista, zmarł w kwietniu 2010 roku...
Cóż mogę więcej napisać... Pozdrawiam i zdrówka 🙂
Brak słów na opisanie tego materiału... Kolej w swoich najlepszych latach.
Pamiętam Pana maszynistę, pracowałam jako dyżurna ruchu peronowa w Ścinawie. Pięknie pachniał tryton z Pana fajki, miałam przyjemność wielokrotnie spotkać Pana w pracy.
Oczywiście chodzi o tytoń 😁
Podziwiam Pana i nie tylko... Mój tata także przepracowal spora część w transporcie, ale drogowym....szkoda że nie było takich "pożegnań". Gdy patrzę na te lokomotywy i ich prowadzących, staje mi przed oczami Pekaes, rownajacy się z państwowym przewodnikiem PKP. Pozdrawiam.
Wracam do tej powieści co roku i czytam od dechy do dechy. Świetnie spisane wspomnienia. Pozdrawiam
Wyślesz mi , bo gdzieś mi się wydruk stracił.
mój dziadek urodzony w 1872 r. w Krakowie otrzymał za czasów austriackich w 1897 "Furerlokomotiv" - to była wtedy bardzo wysoka ranga społeczna, bardzo dobrze wtedy maszyniści zarabiali
podziwiam pana Włodzimierza piekny film
Świetny materiał i jedne z najlepszych lat kolei...
Kciuk w górę.
Fjnie zgrane
Ciągle wracam do tego filmu. Towarzyszył mi przez licencję, świadectwo i etapy awansu maszynisty. Wyrazy szacunku dla tego mechanika. Wyrazy szacunku dla rodziny za ten film.
Piękna historia!!!
książka i film nic dodać nic ująć a ten głos na nie to chyba pomyłka
niesamowity filmik. normalnie zazdroszczę. też chciałbym tak jeździć.
Piękny materiał piękne loka
Piękne zdjęcia.. "Maszynistę" przeczytałam parę razy od deski do deski...
61 kilometr płaczu z trasy Jelenia Góra -Wrocław (bardzo podoba mi się to sformuowanie).... pochodzę ze stolicy Karkonoszy - gorąco pana pozdrawiam
Sentymentalny materiał pozdrawiam
Z pewnością z Panem Włodkiem miałem przyjemność jechać, często w tamtym okresie śmigałem tym pociągiem do stolicy, pozdrawiam serdecznie * * * * *
Za PRL ktoś by powiedział: "stara gwardia odchodzi", takie fajne powiedzenie. Jednak bezpowrotnie mija pewna epoka, coś się jednak kończy, szkoda.
Świetny film, a za pracę DZIĘKI WIELKIE :)
O kurde, ale historia! Tyle razy śmigałem z Węglińca do Częstochowy, albo do Krakowa. Pewnie siedział za sterami. Gratuluję!
Cudowny materiał !
Kapitalny materiał, to były czasy każdy mechu dbał o swoją lokomotywę każda w środku była inna. Twoje archiwum fotografii jest bezcenną skarbnicą wiedzy, Pomyśl o ew wydaniu Albumu. Pozdrawiam
Dzięki, Pozdrawiam, super!
piękny film
Szacunek dla tego mechanika.
Filmik robi wrażenie, pozdrówki, Plusik:):)
Wielki szacun
Wspaniałe!
Jeździ Pan jeszcze?
dziękuję panu!niejednokrotnie pewno byłem pasażerem.
odkupię tę siódemkę i postawię ją na swojej działce!
1:09 - miłe zaskoczenie, 812 widziałem 3 dni temu w miejscowości Brzeg niedaleko Wrocławia :-)
Szacun
ta EU07-369 do złudzenia przypomina EP07-356
Tą siódemkę widziałem w Czerwieńsku 2x :)
Piękny film, naprawdę:)
Link strony z powieścią nie działa, gdzie można ją przeczytać? Pozdr.
@Churcilawa :
Zdjęcia robiłem sam, osobiście, bo jechałem z Ojcem ostatnią służbę:)
Co do Skierniewic. Widoczna na zdjęciu lokomotywa stoi w kierunku Warszawy, a ja robiłem foto z EU07-369 wjeżdżającej do Skierniewic.:)
Myślę, że następne foto, pokazujące "ruszanie ze Skierniewic" (tyłem w oknie) i nastawnik w ręku, nie powinno dać cienia wątpliwości, w którą stronę jedzie pociąg :)
Miałem przyjemność, znać tego Faceta...
waldemar zalipski
Żyje on jeszcze ?
@@tusepomaluj8084 Niestety nie.
@zg25ify Ktoś nagrał w 2009 roku tego loka w Ozorkowie kiedy miał na haku Stoczniowca i dalej w oryginalnym malowaniu ;) film nazywał się Stoczniowiec w Ozorkowie z lokomotywą Eu07 369 z Południowego Zakladu IC
Ta lokootywa to krakowski tyfus ;)
Ostatnia dekada PKP i maszynisci. Po latach zmian redukcji i tp nie ma juz sztafety ciaglosci w tej branzy w tym maszynistowskiej. Inne zadady inny swiat
@TheEternity87
Z tego co pamiętam, raz na manewrach w Krakowie. Ale to taka "pierdoła" była. Wracał luzem do Wrocka.
A mi się śnił powagą dziwne rzeczy do robienia
Mam takie pytanie,może trochę niedyskretne,ale pytam o to każdego maszynistę z którym mam okazję porozmawiać.Ile osób padło ofiarą ewentualnych wypadków na trasie?Pozdrawiam
@Churcilawa i jeszcze jedno - zajrzyj na "Dedeerowo", adres znajdziesz w opisie filmu :)
Strona już nie działa a na chęcią bym powrócił do tej lektur. Masz może jakieś informacje gdzie można ja ponownie przeczytać ?
@LepekZTechniqm
Szczecin. W tle widać perony stacji Szczecin Główny.
w 1:43 widze na zdjęciu moją Stacje ;)
Reflektory wiadra, żółte czoła, analogowe zegary. Kiedyś to była prawdziwa kolej, a nie sony play station z kolorowym wyświetlaczem lcd.
No tak, przecież nadal moglibyśmy mieszkać w domach z gliny zamiast iść z postępem...
Ja bym się na końcu przytulił do 369 i poplakal
A co się stało teraz z Maszynistą ???
wfkTVpl
Maszyniol żyje i ma się dobrze w Casablance w Maroku wys synek ?
już pewnie nie żyje
Z tego co znalazłem w Internecie, ten Pan zmarł w 2010 roku :/
PKP