Nie żyje Jan Ptaszyn Wróblewski. Legendarny jazzman i radiowiec miał 88 lat
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 6 พ.ค. 2024
- 🪔 Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski, saksofonista, legenda rodzimej sceny jazzowej i wieloletni pracownik Polskiego Radia. Jeszcze w poniedziałek, 6 maja, poprowadził w Trójce swoje słynne "Trzy kwadranse jazzu".
🎺 Saksofonista, kompozytor, aranżer, dyrygent - te słowa zazwyczaj jako pierwsze umieszcza się w biografiach Jana "Ptaszyna" Wróblewskiego. Dla nas był on jednak przede wszystkim kolegą i mistrzem z radiowego podwórka - w Polskim Radiu pracował bowiem ponad pół wieku!
💬 Posłuchajcie wspomnień o tym legendarnym artyście. - ภาพยนตร์และแอนิเมชัน
Czy w polskim jazzie, zarówno wśród muzyków jak i słuchaczy, jest ktoś na kogo Pan Jan nie wywarłby wpływu? Żegnaj Maestro.
Ja pamiętam coś jeszcze o czym tu nie wspomniano. Pan Jan przez te wszystkie lata (ponad poł wieku) mówił o swojej ukachanej muzyce i muzykach pięknym językiem jakim mało kto się jeszcze posługuje. Nawet ktoś, kto nie znał się na jazzie, mógł zachwycić się tym jak pan Jan o nim opowiadał. Trudno nie wzruszyć się tą smutną wiadomością, że nie usłyszymy już na antenie " ... to były Trzy Kwadranse Jazzu - mówił dla Państwa Jan Ptaszyn Wróblewski"
Tak, nic dodać.
Tak wspominamy J P W ❤️ Z Miłością mówił...Grał...Opowiadał...ŻYŁ 🎷🎼🎙❤️🌹R I P💔🔥
Nie wyobrażam sobie by ktokolwiek inny prowadził 3 kwadranse:(
RIP
Dzieki Mistrzu za twoja muzyke, kompozycje, aranze, 3 kw dzezu, popularyzowanie kultury dzezowej, Pol Jazz, Jazz Jamboree ...Niezapomniany Jan Ptaszyn !...
Miałem ten przywilej i zaszczyt osobiście rozmawiać z Mistrzem. Rozmawialiśmy o muzyce i o legendarnym spotkaniu w pociągu z Komedą. Pan Jan był miłym, uprzejmym człowiekiem. I oczywiście wielkim Artystą. Załączam uszanowania dla ,,Trójki". K. De.
Pamiętam początek lat 90 gdy słuchało się nocami trzech kwardransów starego jazzu, herbatka, radio. I ten sympatyczny głos kulturalnego Jana Ptaszyna Wróblewskiego wypełnionego wspomieniami z koncertów z przeszłości. Był dobrym człowiekiem.
W latach 90. przy Trzech Kwadransach dzięki Panu Janowi poczułem jazz, poznałem muzyków których cenię do dziś i kupiłem kilka znakomitych albumów. Niech spoczywa w pokoju. Legenda, która zasługuje na pamięć.
Doświadczamy straty , która jest w naszym życiu nieunikniona, wzmacnia nas i zmienia. Jest to inne postrzeganie człowieka i świata
Życie musi być nadal pełne i wyjątkowe.
Smutny dla mnie dzien… bardzo wazna Postac - Tytan polskiego jazzu ktorego mialem przyjamnosc nie raz i nie dwa sluchac na zywo (OdNowa Torun…) wspanialy muzyk ale przede wszystkich niezwykle skromny i pozytywny - bez NIego i Jego tworczosci ale takze obecnosci radiowej bedzie pusciej… i smutniej - PIeknie sie klaniam i dziekuje za wiele lat swietnych doznan muzycznych i radiowych nigdy nie zapomne „Trzy kwadranse Jazzu niemal do potegi - mowi Jan Ptaszyn Wroblewski"
Dzisiaj 27 maja, pożegnamy wielkiego Mistrza.
Jego muzyka pomagała nam, gdy mieliśmy trudne chwile w życiu, dawała inspiracje,. Była także przy nas gdy byliśmy szczęśliwi jak narodziny dziecka czy wnuka.
Muzyka Jana Ptaszyna Wróblewskiego będzie dla mnie zawsze grała w sercu.
Legenda , legenda za życia , żal po prostu
Napiszę krótko i zwięźle, dla mnie, najważniejszy polski muzyk oraz popularyzator jazzu w Polsce.
Prawda
smutek
sp Janie ptaszynie wróblewski spoczywaj w spokoju niech ci ziemnia leka będzie cześć jego pamięći 😪😪😪😪😪😪😪😪😪😪😪😪🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏🙏
Co by sie nie napisalo w tym momencie, to zabrzmi to niewystarczajaco. Zegnaj Mistrzu!
Jestem z innej fali (muzycznej) ale jazz i mistycyzm utworów i koncertów Pana Jana nie jest mi obcy. Prostej drogi czarodzieju polskiego jazzu.
Adieu Maestro 💔🖤🎶🎷Pozostanie w Sercach ❤🎵
Ptaku, odleciałeś za wcześnie...
Wielka szkoda
Cała epoka, legenda...wspaniale opowiadał o jazzie dziesiątki lat.
Mistrz odszedł....
Skończyła się pewna epoka. Smutne ale Pan Jan grał do końca. Niestety dziś nie ma kogo kto by zastąpić mógł naszych słynnych Jazzmanów. Trójka dostała kolejnego ciosa straszna strata, ale dziś na antenie usłyszałem Pana Piotra Metza ? Czy wraca było by fajnie Jego audycje to też Klasa Sama w Sobie
Smutne - Gościu polubił we mnie dżez
RIP🙏🕯
Był u mnie ... :(
Czas ołowiu.