Polacy coraz szybciej wymierają - prof. Piotr Szukalski i Filip Lamański
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ส.ค. 2024
- Polska weszła na ścieżkę szybkiego wymierania. Starzejące się społeczeństwo oraz niski wskaźnik dzietności sprawiają, że bez imigracji nasz kraj nie utrzyma obecnej struktury demograficznej.
Zachęcamy również do odwiedzenia nas na:
Stronie internetowej: obserwatorgosp...
Facebooku: / obserwator.gospodarczy
Twitterze: / ogospodarczy
Linkedin: / obserwator-gospodarczy
oraz strony naszego Partnera PLAKO Systems: www.plakosyste...
A jeżeli uważasz nasze materiały za wartościowe zapraszamy do wsparcia na Patronite:
patronite.pl/OG
Chyba największym problemem w Polsce nie są nawet pieniądze, tylko relacje między-ludzkie.
Zdecydowanie, wreszcie ktoś nie pitoli
Prawo miła pani prawo.
skoro interesy deweloperów i samorządowców są ważniejsze od interesów społeczeństwa to potem mamy efekty
A co mają do tego deweloperzy?
@@marcin.b3802 hmm, to że program BK2% był 1:1 przepisany ze strony Polskiego Związku Firm Deweloperskich, które zaczynały mieć niesatysfakcjonujące zyski?
To, że siedziba tego związku znajduje się dosłownie 2 minuty pieszo od siedziby ministerstwa które te ustawy przepychało? Poza polską w całej UE wzrost cen nieruchów zachamował, tylko u nas dalej jest stymulacja tanim kredytem i ceny w warszawie dorównują już tym w Koloni, a we Wrocławiu jest drożej niż w Dusseldorfie, przy zarobkach 3x mniejszych.
To końcówka Polski.Mężczyzna to nie bankomat,który się zmienia.
Końcówka czego ? Czemu tak myślisz?
To skąd długu alimentacyjnego 40 miliardów coś ten bankomat niewypłacalny.
@@ziikok Końcówka Polski. Polska zdycha. Jest to efekt polityki antyrodzinnej - cytuję Józefa Hrynkiewicz z PiS " Niech jadą !!!"
W kraju, gdzie wynajęcie klitki 25m to koszt z opłatami 2/3 pensji to raczej dużej dzietności bym się nie spodziewał.
Gdyby to mialo jakies znaczenie to dzietnosc w Polsce, Bialorusi i Niemczech nie byla by bardzo podobna. Spadek dzietnosci postepuje od lat 50 na calym swiecie i jest problemem globalnym.
@@Sidi300 No nie do końca. To samo zjawisko nie oznacza tych samych przyczyn. Oczywiście, kwestia mieszkaniowa może być kluczowa w pewnych rejonach czy kulturach. Natomiast "spadek dzietności" to nie jest jakieś niepojęte zjawisko, tylko logiczna konsekwencja określonej polityki.
Są kraje i kultury, które na dzietność nie narzekają. Zupełnym 'przypadkiem' są to kraje, takie jak Niger, Somalia, Afganistan czy Oman, które z 'cywilizacją' zachodnią i rzkomym 'postępem' na szczęście zbyt wiele wspólnego jeszcze nie mają. To kraje, w których dba się o prawa wszystkich, a nie tylko pań. Kraje, gdzie elektryczność nie zastępuje naturalnej bliskości. W końcu to 'przypadkowo' kraje, gdzie nie zapanował jeszcze turbokapitalizm, komunizm czy inna 'mądra' ideologia.
Uczmy się od nich pilnie, bo zostało nam mało czasu.
@@TheGalacticIndian cala od nich nauka to brak edukacji kobiet i spoleczenstwa, wysoka smiertelnosc dzieci oraz ich praca przez to ze nie ucza sie. Kraje biednych analfabetow. Bogatsze kraje muzlumanskie maja stale spadaja dzietnosc mimo miernych praw kobiet.
Jest wiele mniejszych ośrodków przemysłowych gdzie można normalnie zarobić a mieszkania kosztuję 30-50% minimalnego wynagrodzenia.
@@TheGalacticIndian Niger, Somalia, Afganistan to są kraje gdzie "dba się o wszystkich" xD.... Człowieku używaj wyobraźni, ale nie żyj w świecie swoich urojeń bo to już podchodzi pod paranoję.
Problem niskiej dzietności ma swe źródło z obowiązującym obecnie na świecie systemem monetarnym, który z założenia skazuje najpierw państwa, potem firmy a na końcu każdego człowieka z osobna do zadłużania się na coraz wyższe kwoty, celem zaspokojenia podstawowych potrzeb materialnych. System którego nieodłączną cechą jest inflacja a nie deflacja.
Bóg tak chciał.
W punkt, to jeden z najistotniejszych czynników.
Lepiej nie można było tego ująć!
Ostatni gasi światło. Pozdrawiam
🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉😊😊😊😊
Nawet jak się rodzą to kończą jako hikikomori
Albo Incele co i tak nie mogą mieć kobiet. Game Over! 🎉
Nie padło najważniejsze pytanie - po co? Dlaczego nie miałoby nas być mniej? Po co ratować na siłę demografię migracją? W czyim to jest interesie? Profesor czy nie, klepie ciągle powtarzane w przestrzeni publicznej mity.Tymczasem o infrastrukturze ulgach dla par, edukacji, automatyzacji, kwestiach dostępności mieszkań i inne działaniach, mających realny wpływ na zwiększenie dzietności - zero informacji w tym materiale.
Jeszcze sie nigdy w swiecie nie zdarzylo, zeby imigranci osiedlali sie tam gdzie ludzi brakuje . Wrecz odwrotnie. Wielkie miasta przyciagaja prawie wszystkich.
Pis myślał że Polacy będą robić dzieci za kasę :D
Ja mieszkam w USA, jestem obywatelem. Dostaje listy urzędowe, mam dokumenty i stare polskie nazwisko. Kartę do biblioteki itd liczą mnie jako obywatela RP a nim nie jestem.
bo, nie oddaleś przed wyjazdem ksiazki do biblioteki i dlatego dostajesz listy urzedowe z RP ( upomnienie ), "obywatel polski nie może utracić obywatelstwa polskiego, chyba, że sam się go zrzeknie", alle najpierw oddaj ksiazke
@@henrykpollok6294
do diaska Henryku, przeciez ja nie mam ksiazek z zadnej biblioteki w Polsce. Zrzeklem sie obywatelstwa piszac list do kilku urzedow, zaden nie przyslal mi odpowiedzi. na granicy gdy przylatuje zawsze pytaja sie, dlaczego nie mam polskiego paszportu, bo pokazuje amerykanski. Listy dostaje moja rodzina, a zrzeklem sie bo nie bede umierac ani za panstwo tuska, ani kaczynskiego, ani za przemalowanych komuchow, ani czerwonych cwaniakow z psl. za zadnego z nich, a juz szegolnie za tego pyszałka z glukowatym uśmieszkiem dude. Już sam jego dziob pokazuje niedobor inteligencji. Aczkolwiek innej opcji nie ma jak tylko to podziwiać i czekac az opatrzność się zmiluje i ich pozabiera.
Informatycy w Polsce już nie są potrzebni "w każdej ilości" na 1 ofertę pracy w IT w zależności od "seniority" i technologii przypada od paru set do przynajmniej 25 złożonych CV. Obecnie łatwiej w Polsce dostać się na najlepszy uniwersytet, na najbardziej oblegany kierunek niż znależć pracę w IT (na pewno łatwiej niż znależć pierwszą pracę w IT).
( AI ), dobije reszte🎉
@@henrykpollok6294🎉🎉🎉🎉🎉
Zobaczcie sobie relację wzrost liczby rozwodów spadek urodzeń. Kobieta decydując się na dziecko musi liczyć się z tym, że zostanie z tym dzieckiem sama. Ojciec ma obowiązek jedynie partycypować w kosztach jedzenia i ubrania. A kobieta musi zarobić na mieszkanie, opłaty, ubranie, jedzenie i wychowywać 24/7 a jak chce wyjść z domu po pracy to musi zarobić na nianię. Meżczyzna po rozwodzie jest wolny, podobnie jeśli dziecko pojawi się bez ślubu.
Jak dzietnosc spadnie do 0.8 a potem do 0.6 to jestem ciekaw co państwo mi zaoferuje, żebym chciał robic dzieci.
Narazie robi wszystko aby zniechęcić.
Wysoka dzietność wróci jeśli wróci wysoka śmiertelność niemowląt, dzieci, kobiet w trakcie porodu, obniży się higiena, pojawią się choroby zakaźne dziesiątkujące ludzi i obniżą się standardy cywilizacyjne. Już nie każdemu smartfon, kompa, szkołę i samochód tylko robota dla młodocianych, pasanie gęsi, pomoc w gospodarstwie albo fabryce.
Raczej nie.
@@Miki199000
Dzietnosc wróci, gdy przegramy rywalizacje technologiczną i innowacyjną z Azją, Chinami i USA.
A wtedy będzie musiał być złamany kontrakt spoleczny I likwidacja pewnie
500 plus.
Becikowego.
Zasiłku rodzinnego .
Zasiłek macierzyńskiego.
Kosiniakowego.
Dodatku do zasiłku rodzinnego.
Ulgi prorodzinnej.
Dofinansowanie do żłobka.
Dofinansowanie do przedszkola.
Dofinansowanie na zatrudnienie niani.
300 plus Ba książki.
Bon na wakacje .
12000 na drugie dziecko
1000 za urodzenie dziecka.
Resztę już mi się nie chce pisać.
Ale jak ktoś zechce to dopisze
Wtedy się okaże że mezczyzna jest potrzebny i zaczną się rodzic dzieci.
Niedawno czyni cuda.
No i fantastycznie. Widocznie czas Slowian sie konczy tak jak skonczyl sie czas Germanow czy Baltow na terenie Polski. Byc moze za 100-200 lat na miejcu Polski powstanie cos nowego i znacznie lepszego.
Nikt nie wspomina o rozwiazlosci seksualnej kobiet, o tym, ze 90% kobiet inicjuje rozwody, o slabnacej pozycji mezczyzn i wszechobecnemu matriarchatowi. A astronomiczne ceny mieszkan to kolejny powazny problem.
Nikt też nie wspomina o rozwiązłości seksualnej mężczyzn.
Teraz jest czas chatGPT ludzie są niepotrzebni !!!
W 1990 roku
Po co niby te dzieci ? W spodziewanej przyszłości automaty i AI zabiorą pracę i ludność świata albo się skurczy albo wyginie ... Jej możliwości będą rosły i nikt z nas nie da rady z niż rywalizować .
Za mało pieniędzy, za drogie mieszkania, i strach rodzić w kraju, gdzie klauzula sumienia może skończyć się śmiercią kobiety. Więcej powodów nie potrzebuję, żeby nie zakładać rodziny.
10kobiet rocznie umiera na komplikację okołoporodowe. Za PO było jeszcze gorzej.
Niech zaczna wiecej wydawac na leczenie chorych ludzi a nie zabierac jeszcze z NFZ wlasnie na in vitro w ramach rozplodu! Czy ktos liczy ilosc zmarlych czy tylko urodzen po wprowadzeniu licznych przywilei? Problem jest tez w tym ze pracujac te osoby maja pozniej mniej niz dotowani stale wielodzietni
Trzeba zakazać emigracji za pomocą exit-taxu. Kolejne kroki zapobiegawcze to bykowe i progresywny kataster. Bezdzietni muszą być w pierwszej kolejności brani w kamasze. Kościół powinien włączyć się w akcję pronatalną z orędziem "copulare necesse est". Zakazane muszą być też działania antynatalne, w tym propagowanie homoseksualizmu i onanizmu.
Chłopie zmień dilera albo bierz połowe😂
wkrótce znajdą sie chętni żeby tu zamieszkać, a nawet sie rozmnażać
no chyba, że grzyby wyrosną na niebie
Ciekawe kto?
@@pawelszmit4 ci którzy poczuli sie już tu jak u siebie i wszystko sie im należy n.p.
Plus, ale tylko dla profesora, bo wywiad słabo przygotowany.
Jest też za dużo zgonów w grudniu w tygodniu umiera 10000zgonow zamiast normy 8000, ketchup robi robotę za kostuche !!!
8000 zgonów mięsiecznie to też dużo obojętnie czy ludzie są zaszczepieni czy nie liczba zgonów nie będzie malała bo będzie czas wymierania wyżu demograficznego lat 1945-1959
Najmniej ludzi w historii Polski zmarło w 1960 roku liczba zgonów wynosiła 224167 więc 1960 rok był najszczęśliwszym rokiem w historii polskiej demografii. Teraz umiera rocznie 448400 osób to marne pocieszenie po demonicznym roku 2021 w którym zmarło 519517 osób w ciągu roku
Najszczęśliwszy rok demograficznie to 1960 zmarło wtedy 224167 osób natomiast najmroczniejszym rokiem w historii Polskiej był rok 2021 wtedy zmarło 519517 osób w ciągu roku
A niech będzie nas dużo mniej, ale problem jest inny! Starzy zaczną (już zaczęli) wyciągać łapę po owoce pracy innych (tych co dzieci mają i dzieci tych ludzi przede wszystkim). Nie widzę powodu aby utrzymywać samotnych bezdzietnych starców w ich domach (ogrzewać, karmić, leczyć, płacić za transport, ...). Na tym polega życie, że nie zdecydowałeś się na dzieci (statystycznie większość z tych co nie mają zrezygnowała a nie że coś nie halo fizycznie) to twój problem później. Sprzedaj dom, aby mieć na michę. Niby dlaczego młody ma być obciążany kosztem utrzymania kogoś takiego?! Tu umowa społeczna nie obowiązuje - nie obowiązuje w przypadku cwaniactwa i wyzysku przez wygodnych za życia.
Panu Piotrowi troszkę chyba zaszkodziła wojna plemienia PiS PO
Student morawirz diradca Tuska to wzór i przykład popisowskiej bandy !!!
Musimy kompletnie zmienić politykę migracyjną. Tak jak zostało to powiedziane bardziej selektywnie oraz aby ułatwić procedury. Z ekonomicznego punktu widzenia najważniejsza jest liczba ludzi pracujących w stosunku do emerytów. Należy podwyższyć wiek emerytalny i skończyć ze straszeniem że w Polsce będzie jak we Francji bo emigrancji będą mieli dużo więcej dzieci i nie będą się chcięli asymilować. Albo rozwój gospodarczy, technologiczny i bogacenie się albo hasło Polska dla Polaków których będzie coraz mniej a to pociągnie za sobą katastrofę gospodarczą.
A jaki jest/będzie sens istnienia Polski bez Polaków? Skoro inni się rozmnażają to chyba też Polacy mogą tylko trzeba znaleźć przyczynę a nie zaleczać objawy? Poza tym To nie ludzie są dla gospodarki a gospodarka dla ludzi. Przyjmowanie emigrantów nie da ci zamożności. Wręcz przeciwnie. Większa ilość ludzi to większa ilosc konsumentów czyli inflacja.
Polactwo do likwidacji