Z tego co pamiętam z podcastu o Stevenie, to rodzice po jego powrocie, mieli problem z akceptacją tego że był wykorzystywany przez oprawcę. Byli surowi i konserwatywni i w końcu Steven się wyprowadził od nich. Starszemu bratu też może nie chciano wierzyć że był molestowany, lub ze względu na poglądy rodziców, nie przyznał się. Mieli podobny start w dorosłość. Jeden został bohaterem, a drugi morderca by dorównać rozgłosowi brata
Straszna sprawa. Koszmarna jest wizja człowieka, który sobie z kimś niezobowiązująco rozmawia, jednocześnie mając w głowie myśl o tym, czy ta osoba jest sama i czy może łatwo ją zaatakować. Albo człowieka kłamiącego o awarii żeby dostać się do środka. Okropnie żal mi tych kobiet i dziewczyn, które zabił. Dobrze, że nigdy już nie wyjdzie na wolność. Dzięki za przedstawienie tej sprawy.
Zazwyczaj interesują mnie psychologiczne i środowiskowe okoliczności takich wydarzeń. Od momentu dowiedzenia się z tej historii, że podejrzanym był brat porwanego chłopaka z poprzedniego odcinka nie mogę odgonić od siebie myśli o jego przykładnej religijnej rodzinie z zasadami. Z ubiegłego odcinka pamiętamy, że gdy Steven wrócił do domu, rodzina nie mogła go zaakceptować ze względu na to, że nie pasował do zasad ich idealnego domu i nie za bardzo otrzymał od nich pomoc. Oczywiście w żaden sposób nie bronię tutaj mordercy z aktualnego odcinka, bardzo się cieszę, że został odizolowany od społeczeństwa, natomiast rzeczywiście jestem w stanie uwierzyć w to, że po pierwsze jego potrzeby mogły nie zostać zaspokojone, a po drugie że również nie otrzymał pomocy, której potrzebował. I znowu wracam do tego, że w tamtych czasach nie mówiło się jeszcze dużo o problemach psychicznych, depresji czy też innego rodzaju zaburzeniach, natomiast bardzo ciekawa jestem, czy młodego człowieka, który wyrywał sobie włosy, brwi, rzęsy, a potem podglądał kobiety, widział kiedyś lekarz. Czy rodzice zainteresowali się całą sprawą czy po prostu kończyło się na karach. Nie zamierzam też uczynić rodziców odpowiedzialnymi za zbrodnie tego człowieka, ponieważ czasami można zauważyć, że człowiek wychował się w domu pełnym miłości a jednak świadomie, na podstawie własnej decyzji wkracza na drogę zła. Natomiast obawiam się, że brak zrozumienia i szybkiej reakcji ze strony rodziny przy patologicznych zachowaniach już w młodym wieku, może niestety nasilać takie skłonności.
Wychowałam się w biedzie,w wielodzietnej rodzinie,nikt się nami nie zajmował,w domu była przemoc,ciężka praca,a mimo to uczyliśmy się i 7ro z nas ukończyło studia,tylko 2braci się rozpilo, Ci ukończyli zawodówkę.Mimo to nie zeszliśmy na złą drogę. Tak że nie zawsze surowe wychowanie powoduje zejście na złą drogę.
Oczywiście,niektórzy ludzie po prostu są źli a trudną historią dzieciństwa próbują usprawiedliwić swoje niecne czyny, kiedy te ujrzą światło dzienne. Znam takie wieczne ,,biedne żuczki"
Historia braci jest mi znana od lat i w pewien sposób fascynuje. I ten dobry i ten zły kończą tragicznie. Dobro nie zostało nagrodzone, ale czy zło zostało ukarane... Pamiętam jak wiele lat temu widziałam wywiad z matka obu braci. Opowiadała o starszym synu mówiąc, że to artystyczna dusza, spokojny, wrażliwy i dobry chłopak. Cary Stayner to chyba przykład psychopatycznej i narcystycznej osobowości, która przez lata niedoceniana i przytłoczona tragedią tej rodziny w końcu bulgocze i wybucha stając się seryjnym mordercą. Może żyjąc w zdrowej, kochającej rodzinie jego losy potoczyłyby się inaczej..., może byłby znanym artystą, kochanym, kochającym synem , docenianym przez otoczenie, a ta mroczna część jego natury tkwiłaby zamknięta w najodleglejszym zakamarku mózgu. Może... Jak pisał Arystoteles :"Największe występki wynikają z nadmiernych pragnień, a nie z konieczności." Dziękuję za tę historię i czekam na kolejną.
Dobro które zrobił Steven na pewno zostało jemu nagrodzone. Nie na tym świecie. Chociaż na tym świecie, bo uratował małego człowieka przed zbrodniarzem. Podobnie zło które wyrzadził brat zostanie ukarane. Jak nie na tym świecie, to po jego śmierci.
Niesamowita historia 😳 O Stevenie słyszałam już jako dziecko i oglądałam serial. Ale o bracie - nie słyszałam dotąd ani słowa. Tak jak mówisz - ciężko sobie wyobrazić traumę, jaką dźwigają siostry obu mężczyzn.
@@iwonadziuba698 tutaj czuję niedostatek informacji. Przywiązani do swoich tradycyjnych wartości, nie umieli wesprzeć Stevena, kiedy do nich wrócił, i nie dali dość uwagi drugiemu synowi. A może zrobili wszystko, co umieli, i najlepiej, jak umieli? Ciężko powiedzieć.
@@ala120381 ja rowniez. Ciężko powiedzieć, czy okazywali mało miłości dzieciom,czy antybohater dzisiejszej historii po prostu szukał usprawnienia dla swojego czynu. Nie każdy psychopata ma traumę z dzieciństwa.Co do wychowania rodziców to kiedyś niestety było inne, jeszcze nie dawno mówiło się żeby wypłakiwać dzieci a teraz jaki na to negatywny wpływ na rozwój dziecka. Jedno jest pewne, na pewno sytuacja z porwaniem młodszego brata musiała mieć wpływ na jego rozwój.
Jeden brat był ofiarą przestępcy, a drugi brat sam stał się oprawcą i krzywdził innych. Straszna historia. Dobrze, że tak szybko go złapali zanim zabił kolejne kobiety.
Historia tej rodziny pokazuje, że nie zawsze nasza przeszłość wpływa na nasze czyny, a po prostu to jacy jesteśmy. Tak jak ta historyjka z dwoma synami alkoholika. Jeden pił "bo mój ojciec był alkoholikiem", a drugi nie pił "bo mój ojciec był alkoholikiem".
A ja uważam że wręcz przeciwnie, zarówno jedna jak i druga postawa wynikają z bezpośredniego wpływu ojca (czyt. tzw. przeszłości). Zauważ, że to dwie skrajności. Żaden z nich nie mógł mieć "normalnej relacji" z alkoholem pt.napije się jednego drineczka w piątek lub na rozluźnienie w nowym towarzystwie, tylko dwie skrajności, albo uzależnienie albo przymusowa (nie dobrowolna) abstynencja, bo jak nie to inaczej też się to skończy chorobą. To pokazuje tylko że mieli różne charaktery, w końcu byli dwiema różnymi osobami, ale zarówno na jednym jak o drugim przeszłość i to jak ojciec się zachowywał wpłynęło na jednego i drugiego.
@@cool_meringue Ale u każdego picie okazjonalne, potem na rozluźnienie, potem bo problem i w końcu w miarę systematyczne, w końcu stanie się uzależnieniem. Substancji uzależniających nie oszukasz twardością charakteru. To może się najwyżej przydać przy wychodzeniu z nałogu.
@@cool_meringue dokładnie, na obie osoby miał wpływ tego samego alkoholika. Strach przed alkoholem to też wpływ ojca alkholika. Wypowiadają się osoby, które się nie znają, ale huh lubimy sobie upraszczać
Kolejny przykład tego, jak zaniedbania emocjonalne mogą mieć wpływ na dalsze życie. Zdaje się jakby historia tej rodziny od początku układała się jak scenariusz filmowy. Dziękuję za kolejny podcast, pozdrawiam wszystkich Aneksowiczów i do usłyszenia za tydzień 🙌
Zauważyłam, że odkąd słucham podkastów true crime, wiele złych scenariuszy co może się wydarzyć wydaje mi się bardziej prawdopodobnych niż kiedyś. Czy to źle? Raczej nie - większa świadomość i ostrożność działa raczej na moją korzyść. Pozdrawiam Aneksowiczów 🙂
Masz rację....ja dodam do tego że więcej jest zła na tym świecie niż dobra,koło nas żyją potwory,zresztą nikt nie jest z nas idealny.....ogólnie mówiąc jesteśmy zakłamani,co innego mówimy ,co innego myślimy a wszystko dla swoich korzyści, nienawiści do osób którym się w życiu udaje,zazdrościmy. Oczywiście mówię tu nie o wszystkich...bo są też dobrzy uczciwi ludzie ale naprawdę jest ich bardzo mało
Bardzo ciekawy materiał. Nieczęsto mamy do czynienia z sytuacją, gdzie w jednej rodzinie trafia się zarówno bohater, jak i zbrodniarz. Bardzo żal mi ofiar, straszne, czego musiały doświadczyć przed śmiercią.
Niesamowita historia z uwagą wysłucham właśnie robię sobie kawę zawsze masz coś ciekawego Twoje podcasty są interesujące wiadomo że ofiar i ich rodzin zawsze mocno żałuję Dzięki Pozdrawiam wszystkich gorąco 🌻🌻🌻
Współczuję rodzicom i siostrom, obu braci 😢 Niewyobrażalne tragedie ich spotkały. Dzięki Aga za kolejny podkast🤗 i zapewnienie kolejnego ciekawego poranka niedzielnego.
@@iksiiksi2633 to jest tak dla mnie oczywiste że ofiarom i ich rodzinom współczuję, że nie napisalam. Oczywiście to te zabite kobiety i ich rodziny są na pierwszym miejscu w myślach związanych ze współczuciem. Przepraszam, że tego nie ujęłam w słowa pomyśleliście że rodzinie bardziej współczuję.
Jest to tym straszniejsze, że miały złe przeczucia, że nie chciały początkowo otwierać, a dodatkowo były we trzy, a jednak nie uchroniło ich to przed tak strasznym losem 😟😕😵💫
Super interesujące. Niesamowita historia. Na pewno powstało jakieś studium psychologiczne dotyczące tej sprawy, muszę poszperać w sieci. Dziękuję za Twoje pracę:)
Był zaniedbywany ale tez molestowany przez własnego wujka, wziąwszy to razem stał się mordercą co nie znaczy ze każdy młody człowiek zaniedbywany i molestowany stanie się potworem Ale u niego tak to zadziałało , niestety, dziekuje za świetny podcast❤
Niesamowita historia. Nie słyszałam o niej wcześniej. Świat jest taki wielki, a jednocześnie tak mały, gdy omawiane sprawy łączą się ze sobą. Nie wyobrażam sobie siebie w roli rodzica chłopaków. Zdarzenia w życiu zatrważające. Dziękuję za materiał i z niecierpliwością oczekuję sprawy z Delphi, która przeniknęła mnie mocno. Miłego tygodnia 💛
Dzień doberek Aguś❤️❤️ Jestem z pachnącą☕😍 Dziś później,jestem No cóż odespać zaległości trzeba było. Zatem 💥odpalam💥odcinek. Dzięki Tobie "nawet" lubię niedziele 😃😁 Aga, ja nadal jestem w szoku, natomiast jest to potwierdzenie, że z jednego domu jedna osoba czyni dobro a druga zło(to tak ogólnikowo tylko) Natomiast każda historia ma głębszy wymiar, czynniki sprzyjające. I odwieczne pytanie, dlaczego ktoś morduje i czy rodzi się zły. Uważam, że taka osoba rodzi się z predyspozycjami do złego. Nawet same te jego myśli jako dziecko o torturowaniu i zabijaniu kobiet. Myślę, że i tak by zabił natomiast zniknięcie brata sądzę, że spotęgowało chęć mordu i "złej sławy". Okropne to wszystko, tyle ofiar.... Tyle strachu i niewiedzy, obie te historię są przerażające i tak jak wspomniałaś, ciężko poukładać sobie to w głowie, a co mówiąc o bliskich z całej tej historii..... Raz jeszcze dziękuję, jesteś moją jedną z kilku najbardziej ulubionych podcasterek❤️ Kocham Twoje opracowania, jesteś niesamowita💥❤️ Do usłyszenia 🍀💚🍀💚🍀
Nie wiem czy zwróciliście uwagę, Joie Ruth ma gwizdek na szyi😢 pamiętam jak Jaśmin mówiła, żeby idąc w góry/lasy i dalekie spacery brać ze sobą takowy😔Joie nie pomógł niestety. Pozdrawiam, dzięki wielkie za podkast.
Tak, pamietam jak Jasmin mowila aby zabierac ze soba gwizdek, tez od razu pomyslalam o tym, ze tej wesolej i przyjacielsko usmiechnietej dziewczynie nie pomogl....bardzo przytlaczajaca historia Ago, dziekuje za Twoj poswiecony nam czas!
Witam Pani Agnieszko :) Witam Aneksowiczki :) i Aneksowiczów :> Obejrzałem ten film raz jeszcze, ponieważ za pierwszym razem za bardzo zachłysnąłem się Pani talentem narracyjnym, głosem, spokojem i ciepłem jakim Pani emanuje :)), dlatego też nie za bardzo po miesiącu pamiętałem o co w tej sprawie chodziło :> Już jednak wszystko sobie przypomniałem, tak jakbym wspominał sytuację z mojego dzieciństwa. Już więc komentuję dokładniej :> Z racji specyfiki tych zbrodni, która na mnie działa bardzo drażniąco - nie będę pisał dokładnie o co chodzi, żeby inni też mogli sobie posłuchać i dojść do tych wniosków(Ci, którzy jeszcze tego nie zrobili, którzy szukają miejsca dla siebie tak, jak ja szukałem, zanim ponownie odkryłem Pani kanał ;p ) Napiszę tylko, że bardzo mi szkoda wszystkich kobiet, dziewcząt, które stały się ofiarami tego szaleńca i egoisty, który żeby być "sławny" zniszczył życie wielu ludziom, członkom rodzin tych kobiet. Nie chcę się bardziej zagłębiać, analizować, wnikliwie wchłaniać w tę sprawę. W jednym zdaniu bardzo dobrze, że już nigdy nie opuści murów zakładu karnego, szkoda jedynie, że on miał/ma szanse żyć, jednak sam nie dał takiej szansy tym biednym kobietkom :(
Cześć Aguś ❤ To już niezmiennie od 3 lat słucham Cię w każdą niedzielę. Cały tydzień czekam z utęsknieniem. Pozdrawiam serdecznie. Brakuje mi wstawek z Twoimi kotami 🥲
Aga Rojek 💪👍 świetnie prowadzisz kanał.. Subskrybuje i cieszę się że nareszcie znalazłem kanał o tematyce kryminalnej prowadzony tak świetnie jak To robisz Aga Rojek 👍👍👍
Czekam na materiał na temat zaginionych braci Orrina i Orsona West. W sensie mam nadzieję, że Aga zrobi o tej sprawie dwuodcinkowy materiał. Dwuodcinkowy, bo to złożona sprawa.
Cotygodniowa porcja lekarstwa na niepogody wewnętrzne i zewnętrzne już czeka. Trochę to dziwne zważywszy na temat, ale fakt faktem, działa bez pudła. Dobrego dnia wszystkim Aneksowiczom 🙂
Jesteś jedyną osobą, na której podcasty czekam z niecierpliwością i jedyną pewną rzeczą w poniedziałek rano jest to, że będę słuchać nowego odcinka. Dzięki, że jesteś!
Klątwa. . Jedyne co mi się nasuwa na język. Bardzo współczuję całej rodzinie. Niekończące piekło. Biedny Steven w końcu miał szansę na szczęście a los po raz kolejny pokazał jak bardzo się mylił.😢😢😢
Bardzo dobrze opowiedziana historia, właściwie dwie historie. Straszne historie. Aż dziw bierze, do jakich okrutnych czynów zdolny jest człowiek. A może tacy zwyrodnialcy i popaprańcy nie powinni nosić miana ludzi?
Trzymaj sie Aga 🙋♀️🥰🌹jestes super , i do zobaczenia , do usłyszenia za tydzień 🌹💝🤗☕️🫖 Oczywiscie przy jakimś piciu ☕️☕️🫖 dwie bo jedna dla Ciebie druga dla mnie 🌹🙋♀️🌞
O nie. droga, to ludzie biorą sobie wolne od Anioła. Stróża, ryzykują swoim życiem setki razy a często za którymś razem giną. z rąk morderców..zostawiają rozpacz i żal.. Bernadetty.Polska.
Ja slyszalam o tej sprawie tak samo jak o tej z poprzedniego tygodnia, ale pojecia nie mialam, ze to powiazane! musialo mi umknac.... Same swiry!!! Dzieki, Aga, super materialy, jak zwykle
Witaj Aga. Oczywiście dobra robota. Słuchając tej sprawy przypomniało mi się śledztwo zaginięcia Michele Wallace z lat 70. Tytaniczną pracę wykonali śledczy aby znaleźć sprawcę. Bardzo dużo wspólnego mają te dwie spawy. Pozdrawiam
Tak poza głównym tematem - potwierdza się jedna z najważniejszych zasad wywierania wpływu: lubimy tych, którzy nas lubią :) Skoro za sam ten fakt, że słuchamy aneksu zasługujemy na „jesteście super”.
Z tego co pamiętam z podcastu o Stevenie, to rodzice po jego powrocie, mieli problem z akceptacją tego że był wykorzystywany przez oprawcę. Byli surowi i konserwatywni i w końcu Steven się wyprowadził od nich. Starszemu bratu też może nie chciano wierzyć że był molestowany, lub ze względu na poglądy rodziców, nie przyznał się.
Mieli podobny start w dorosłość. Jeden został bohaterem, a drugi morderca by dorównać rozgłosowi brata
Straszna sprawa. Koszmarna jest wizja człowieka, który sobie z kimś niezobowiązująco rozmawia, jednocześnie mając w głowie myśl o tym, czy ta osoba jest sama i czy może łatwo ją zaatakować. Albo człowieka kłamiącego o awarii żeby dostać się do środka. Okropnie żal mi tych kobiet i dziewczyn, które zabił. Dobrze, że nigdy już nie wyjdzie na wolność. Dzięki za przedstawienie tej sprawy.
Zazwyczaj interesują mnie psychologiczne i środowiskowe okoliczności takich wydarzeń. Od momentu dowiedzenia się z tej historii, że podejrzanym był brat porwanego chłopaka z poprzedniego odcinka nie mogę odgonić od siebie myśli o jego przykładnej religijnej rodzinie z zasadami. Z ubiegłego odcinka pamiętamy, że gdy Steven wrócił do domu, rodzina nie mogła go zaakceptować ze względu na to, że nie pasował do zasad ich idealnego domu i nie za bardzo otrzymał od nich pomoc. Oczywiście w żaden sposób nie bronię tutaj mordercy z aktualnego odcinka, bardzo się cieszę, że został odizolowany od społeczeństwa, natomiast rzeczywiście jestem w stanie uwierzyć w to, że po pierwsze jego potrzeby mogły nie zostać zaspokojone, a po drugie że również nie otrzymał pomocy, której potrzebował. I znowu wracam do tego, że w tamtych czasach nie mówiło się jeszcze dużo o problemach psychicznych, depresji czy też innego rodzaju zaburzeniach, natomiast bardzo ciekawa jestem, czy młodego człowieka, który wyrywał sobie włosy, brwi, rzęsy, a potem podglądał kobiety, widział kiedyś lekarz. Czy rodzice zainteresowali się całą sprawą czy po prostu kończyło się na karach. Nie zamierzam też uczynić rodziców odpowiedzialnymi za zbrodnie tego człowieka, ponieważ czasami można zauważyć, że człowiek wychował się w domu pełnym miłości a jednak świadomie, na podstawie własnej decyzji wkracza na drogę zła. Natomiast obawiam się, że brak zrozumienia i szybkiej reakcji ze strony rodziny przy patologicznych zachowaniach już w młodym wieku, może niestety nasilać takie skłonności.
Wychowałam się w biedzie,w wielodzietnej rodzinie,nikt się nami nie zajmował,w domu była przemoc,ciężka praca,a mimo to uczyliśmy się i 7ro z nas ukończyło studia,tylko 2braci się rozpilo, Ci ukończyli zawodówkę.Mimo to nie zeszliśmy na złą drogę.
Tak że nie zawsze surowe wychowanie powoduje zejście na złą drogę.
Oczywiście,niektórzy ludzie po prostu są źli a trudną historią dzieciństwa próbują usprawiedliwić swoje niecne czyny, kiedy te ujrzą światło dzienne. Znam takie wieczne ,,biedne żuczki"
Historia braci jest mi znana od lat i w pewien sposób fascynuje. I ten dobry i ten zły kończą tragicznie. Dobro nie zostało nagrodzone, ale czy zło zostało ukarane... Pamiętam jak wiele lat temu widziałam wywiad z matka obu braci. Opowiadała o starszym synu mówiąc, że to artystyczna dusza, spokojny, wrażliwy i dobry chłopak. Cary Stayner to chyba przykład psychopatycznej i narcystycznej osobowości, która przez lata niedoceniana i przytłoczona tragedią tej rodziny w końcu bulgocze i wybucha stając się seryjnym mordercą. Może żyjąc w zdrowej, kochającej rodzinie jego losy potoczyłyby się inaczej..., może byłby znanym artystą, kochanym, kochającym synem , docenianym przez otoczenie, a ta mroczna część jego natury tkwiłaby zamknięta w najodleglejszym zakamarku mózgu. Może...
Jak pisał Arystoteles :"Największe występki wynikają z nadmiernych pragnień, a nie z konieczności."
Dziękuję za tę historię i czekam na kolejną.
Dobro które zrobił Steven na pewno zostało jemu nagrodzone. Nie na tym świecie. Chociaż na tym świecie, bo uratował małego człowieka przed zbrodniarzem. Podobnie zło które wyrzadził brat zostanie ukarane. Jak nie na tym świecie, to po jego śmierci.
Niesamowita historia 😳 O Stevenie słyszałam już jako dziecko i oglądałam serial. Ale o bracie - nie słyszałam dotąd ani słowa. Tak jak mówisz - ciężko sobie wyobrazić traumę, jaką dźwigają siostry obu mężczyzn.
I jaka traumę mieli rodzice braci...
@@iwonadziuba698 tutaj czuję niedostatek informacji. Przywiązani do swoich tradycyjnych wartości, nie umieli wesprzeć Stevena, kiedy do nich wrócił, i nie dali dość uwagi drugiemu synowi. A może zrobili wszystko, co umieli, i najlepiej, jak umieli? Ciężko powiedzieć.
@@ala120381 ja rowniez. Ciężko powiedzieć, czy okazywali mało miłości dzieciom,czy antybohater dzisiejszej historii po prostu szukał usprawnienia dla swojego czynu. Nie każdy psychopata ma traumę z dzieciństwa.Co do wychowania rodziców to kiedyś niestety było inne, jeszcze nie dawno mówiło się żeby wypłakiwać dzieci a teraz jaki na to negatywny wpływ na rozwój dziecka. Jedno jest pewne, na pewno sytuacja z porwaniem młodszego brata musiała mieć wpływ na jego rozwój.
Jeden brat był ofiarą przestępcy, a drugi brat sam stał się oprawcą i krzywdził innych. Straszna historia. Dobrze, że tak szybko go złapali zanim zabił kolejne kobiety.
Dzień dobry! ❤️💜
💕 pozdrawiam nasza wspaniała spółecznosc Agomaniakow.
"Billi Joe Strange samo nazwisko brzmi jak seryjny morderca" 🤣 a to mnie rozbawiłaś 😄
Bellatrix
Historia tej rodziny pokazuje, że nie zawsze nasza przeszłość wpływa na nasze czyny, a po prostu to jacy jesteśmy. Tak jak ta historyjka z dwoma synami alkoholika. Jeden pił "bo mój ojciec był alkoholikiem", a drugi nie pił "bo mój ojciec był alkoholikiem".
Dokładnie. Ja piłam, ale nie czułam że jestem uzależniona. Przestałam 3 lata temu, zanim rozwinęła się choroba. Mój brat pił, pije i chyba będzie pił.
A ja uważam że wręcz przeciwnie, zarówno jedna jak i druga postawa wynikają z bezpośredniego wpływu ojca (czyt. tzw. przeszłości). Zauważ, że to dwie skrajności. Żaden z nich nie mógł mieć "normalnej relacji" z alkoholem pt.napije się jednego drineczka w piątek lub na rozluźnienie w nowym towarzystwie, tylko dwie skrajności, albo uzależnienie albo przymusowa (nie dobrowolna) abstynencja, bo jak nie to inaczej też się to skończy chorobą. To pokazuje tylko że mieli różne charaktery, w końcu byli dwiema różnymi osobami, ale zarówno na jednym jak o drugim przeszłość i to jak ojciec się zachowywał wpłynęło na jednego i drugiego.
@@cool_meringue Ale u każdego picie okazjonalne, potem na rozluźnienie, potem bo problem i w końcu w miarę systematyczne, w końcu stanie się uzależnieniem. Substancji uzależniających nie oszukasz twardością charakteru. To może się najwyżej przydać przy wychodzeniu z nałogu.
@@cool_meringue dokładnie, na obie osoby miał wpływ tego samego alkoholika. Strach przed alkoholem to też wpływ ojca alkholika. Wypowiadają się osoby, które się nie znają, ale huh lubimy sobie upraszczać
Mam wrażenie, że gdyby Aga nagrywała o czymś innym niż true crime to tak samo świetnie by się słuchało
Niemniej jednak dobrze że mówi właśnie o true crime :D
Kolejny przykład tego, jak zaniedbania emocjonalne mogą mieć wpływ na dalsze życie. Zdaje się jakby historia tej rodziny od początku układała się jak scenariusz filmowy. Dziękuję za kolejny podcast, pozdrawiam wszystkich Aneksowiczów i do usłyszenia za tydzień 🙌
Wstrząsająca historia. Świat jest jednak bardzo niebezpieczny, a życie ludzi bardzo kruche. Złych osób nie brakuje.
Zauważyłam, że odkąd słucham podkastów true crime, wiele złych scenariuszy co może się wydarzyć wydaje mi się bardziej prawdopodobnych niż kiedyś. Czy to źle? Raczej nie - większa świadomość i ostrożność działa raczej na moją korzyść. Pozdrawiam Aneksowiczów 🙂
@@ewazaw9674 Otóż to, pozdrawiam🍀
Masz rację....ja dodam do tego że więcej jest zła na tym świecie niż dobra,koło nas żyją potwory,zresztą nikt nie jest z nas idealny.....ogólnie mówiąc jesteśmy zakłamani,co innego mówimy ,co innego myślimy a wszystko dla swoich korzyści, nienawiści do osób którym się w życiu udaje,zazdrościmy. Oczywiście mówię tu nie o wszystkich...bo są też dobrzy uczciwi ludzie ale naprawdę jest ich bardzo mało
Dziękuję za kolejny wspólny poranek. Życzę wam wszystkim pięknej niedzieli ☀️💟😀
Tobie także 🎉❤
@@artfternoon Dziękuję 🙏, to bardzo miłe 😀
Swoją drogą jakie te dzieci dobrze poinstruowane, że znaleziony portfel zanoszą na policję. Brawo.
Dobrze wychowane, też to pomyślałam.
O tym samym pomyslalam
Bardzo ciekawy materiał. Nieczęsto mamy do czynienia z sytuacją, gdzie w jednej rodzinie trafia się zarówno bohater, jak i zbrodniarz. Bardzo żal mi ofiar, straszne, czego musiały doświadczyć przed śmiercią.
Witam wszystkich sympatyków 🙂 Dziękuję Aga za kolejny odcinek, kawa już jest, mogę zasiąść by odsłuchać. Pozdrawiam z ponurej i deszczowej Norwegii
Witam i uprzejmie pozdrawiam!♡
Pozdrawiam z Polski 😂
@@sylwuniap4951 trochę spóźniona odpowiedź 🤣🤣
Jest pochmurnie,jest kawa ,jest twój głos i podkast,choć zawsze smutno,że giną ludzie.Dzięki🤔
O matko co za historia 🤯 Aga,nie zawodzisz. Dzięki za film!
Witam wszystkich fanów podcastów Agi! Miłej niedzieli i zabieram się do słuchania 🥰
Niesamowita historia z uwagą wysłucham właśnie robię sobie kawę zawsze masz coś ciekawego Twoje podcasty są interesujące wiadomo że ofiar i ich rodzin zawsze mocno żałuję
Dzięki Pozdrawiam wszystkich gorąco 🌻🌻🌻
Wstęp wymiata! Zaczyna się jak najlepszy kryminał 🔨🪚⚰
Dzień dobry wszystkim 😊 Dzięki Aga ❤️
To Ty Aga jesteś super!!
👏👏
Matko jedyna- historia tej rodziny to jest jakiś ..."inny poziom"🥺
Aga jak zawsze- super!🌺🐞🦋❤️
Swietny podcast, historia bardzo interesujaca i niezmiernie tragiczna. Dziekuje, pozdrawiam i czekam na na nastepne.👍🏻👏🏻💚
Współczuję rodzicom i siostrom, obu braci 😢 Niewyobrażalne tragedie ich spotkały.
Dzięki Aga za kolejny podkast🤗 i zapewnienie kolejnego ciekawego poranka niedzielnego.
A rodziny zamordowanych kobiet? Zgineły 4 kobiety, pamiętajmy o nich przede wszystkim w tej historii.
a ja wspólczuje ofiarom -potwora Staynera.
@@iksiiksi2633 to jest tak dla mnie oczywiste że ofiarom i ich rodzinom współczuję, że nie napisalam. Oczywiście to te zabite kobiety i ich rodziny są na pierwszym miejscu w myślach związanych ze współczuciem. Przepraszam, że tego nie ujęłam w słowa pomyśleliście że rodzinie bardziej współczuję.
Jak to jedna zbrodnia potrafi łączyć się z drugą, jedna smutna historia z kolejną...
Jest to tym straszniejsze, że miały złe przeczucia, że nie chciały początkowo otwierać, a dodatkowo były we trzy, a jednak nie uchroniło ich to przed tak strasznym losem 😟😕😵💫
Super interesujące. Niesamowita historia. Na pewno powstało jakieś studium psychologiczne dotyczące tej sprawy, muszę poszperać w sieci.
Dziękuję za Twoje pracę:)
I co? Znalazłaś? Podzielisz się jeśli tak? Bo to ogromnie interesujące.
Był zaniedbywany ale tez molestowany przez własnego wujka, wziąwszy to razem stał się mordercą co nie znaczy ze każdy młody człowiek zaniedbywany i molestowany stanie się potworem Ale u niego tak to zadziałało , niestety, dziekuje za świetny podcast❤
Jego brat też był molestowany i do tego porwany a jednak potrafił czynić dobro.
Niesamowita historia. Nie słyszałam o niej wcześniej. Świat jest taki wielki, a jednocześnie tak mały, gdy omawiane sprawy łączą się ze sobą. Nie wyobrażam sobie siebie w roli rodzica chłopaków. Zdarzenia w życiu zatrważające. Dziękuję za materiał i z niecierpliwością oczekuję sprawy z Delphi, która przeniknęła mnie mocno. Miłego tygodnia 💛
Za mną kilkanaście Twoich podcastów, serio obejrzałam w tydzień! Tak się wciągnęłam 😊
Dziękuję 🖤
Straszny materiał, bestie są wśród nas. Jak zwykle znakomicie przygotowany i przedstawiony materiał. Uwielbiam Cię słuchać, Aga. Pozdrawiam ❤️
Jak zwykle super opracowana i opowiedziana historia.
Pozdrawiam
Hejkaaaaa ☺️😁🤗♥️ Dobrej spokojnej Niedzieli pozdrawiam ciepło i serdecznie 💗
Ty też jesteś super! 😊
Dzień doberek Aguś❤️❤️
Jestem z pachnącą☕😍
Dziś później,jestem No cóż odespać zaległości trzeba było.
Zatem 💥odpalam💥odcinek.
Dzięki Tobie "nawet" lubię niedziele 😃😁
Aga, ja nadal jestem w szoku, natomiast jest to potwierdzenie, że z jednego domu jedna osoba czyni dobro a druga zło(to tak ogólnikowo tylko) Natomiast każda historia ma głębszy wymiar, czynniki sprzyjające. I odwieczne pytanie, dlaczego ktoś morduje i czy rodzi się zły. Uważam, że taka osoba rodzi się z predyspozycjami do złego. Nawet same te jego myśli jako dziecko o torturowaniu i zabijaniu kobiet. Myślę, że i tak by zabił natomiast zniknięcie brata sądzę, że spotęgowało chęć mordu i "złej sławy".
Okropne to wszystko, tyle ofiar....
Tyle strachu i niewiedzy, obie te historię są przerażające i tak jak wspomniałaś, ciężko poukładać sobie to w głowie, a co mówiąc o bliskich z całej tej historii.....
Raz jeszcze dziękuję, jesteś moją jedną z kilku najbardziej ulubionych podcasterek❤️
Kocham Twoje opracowania, jesteś niesamowita💥❤️
Do usłyszenia 🍀💚🍀💚🍀
Aga to ty jesteś super i dlatego wracamy 😊
Nie umiem sobie wyobrazić takiej tragedii. Dziękuję za odcinek 😃
Dziękuję i pozdrawiam.
Witam w niedzielny poranek biorę się za słuchanie...🥰
Nie wiem czy zwróciliście uwagę, Joie Ruth ma gwizdek na szyi😢 pamiętam jak Jaśmin mówiła, żeby idąc w góry/lasy i dalekie spacery brać ze sobą takowy😔Joie nie pomógł niestety. Pozdrawiam, dzięki wielkie za podkast.
Mówiła o tym w podcaście o tych turystach w Panamie
Tak, pamietam jak Jasmin mowila aby zabierac ze soba gwizdek, tez od razu pomyslalam o tym, ze tej wesolej i przyjacielsko usmiechnietej dziewczynie nie pomogl....bardzo przytlaczajaca historia Ago, dziekuje za Twoj poswiecony nam czas!
Aga, czapki z głów - jak zawsze bardzo rzetelnie 🙌
Witam Pani Agnieszko :) Witam Aneksowiczki :) i Aneksowiczów :>
Obejrzałem ten film raz jeszcze, ponieważ za pierwszym razem za bardzo zachłysnąłem się Pani talentem narracyjnym, głosem, spokojem i ciepłem jakim Pani emanuje :)), dlatego też nie za bardzo po miesiącu pamiętałem o co w tej sprawie chodziło :>
Już jednak wszystko sobie przypomniałem, tak jakbym wspominał sytuację z mojego dzieciństwa. Już więc komentuję dokładniej :>
Z racji specyfiki tych zbrodni, która na mnie działa bardzo drażniąco - nie będę pisał dokładnie o co chodzi, żeby inni też mogli sobie posłuchać i dojść do tych wniosków(Ci, którzy jeszcze tego nie zrobili, którzy szukają miejsca dla siebie tak, jak ja szukałem, zanim ponownie odkryłem Pani kanał ;p )
Napiszę tylko, że bardzo mi szkoda wszystkich kobiet, dziewcząt, które stały się ofiarami tego szaleńca i egoisty, który żeby być "sławny" zniszczył życie wielu ludziom, członkom rodzin tych kobiet. Nie chcę się bardziej zagłębiać, analizować, wnikliwie wchłaniać w tę sprawę. W jednym zdaniu bardzo dobrze, że już nigdy nie opuści murów zakładu karnego, szkoda jedynie, że on miał/ma szanse żyć, jednak sam nie dał takiej szansy tym biednym kobietkom :(
Dziękuję i pozdrawiam
Mam piciu, zaczynam dzień z Ago! 😻
Dzieki Aga😘
Dziękuję!
"Podcięto jej gardło". To jest przerażające do słuchania. Jak można kogoś tak skrzywdzić? Człowiek to bestia.
Witajcie kochani 😊Dziękuje Aguś za kolejny odcinek💞💞
✋hej wszystkim.,
Cześć Aga
Dzięki za pracę..
Witam kolejna super niedziela z piciu pozdrawiam wszystkich
Dziękuję i pozdrawiam 🤗
Cześć Aguś ❤ To już niezmiennie od 3 lat słucham Cię w każdą niedzielę. Cały tydzień czekam z utęsknieniem. Pozdrawiam serdecznie. Brakuje mi wstawek z Twoimi kotami 🥲
Aga Rojek 💪👍 świetnie prowadzisz kanał.. Subskrybuje i cieszę się że nareszcie znalazłem kanał o tematyce kryminalnej prowadzony tak świetnie jak To robisz Aga Rojek 👍👍👍
Dziękuję za film 👌 pozdrowienia z Poznania
Witam 😊
o poranku który zapowiada się słonecznie☕️
W oczekiwaniu na nowy odcinek przesłuchałam rano ponownie poprzedni.
Poranki z Agą 👑☕️
Czekam na materiał na temat zaginionych braci Orrina i Orsona West. W sensie mam nadzieję, że Aga zrobi o tej sprawie dwuodcinkowy materiał. Dwuodcinkowy, bo to złożona sprawa.
oo, nie znam..
Tez chętnie wysłucham!
Cotygodniowa porcja lekarstwa na niepogody wewnętrzne i zewnętrzne już czeka. Trochę to dziwne zważywszy na temat, ale fakt faktem, działa bez pudła. Dobrego dnia wszystkim Aneksowiczom 🙂
Dziękuję, Wszystkiego dobrego i miłej niedzieli 😃☕
Dzień dobry! :)
Kawusia, szydełko i słuchamy :D
Cześć Aga.Zakochałem się w Tobie ❤️ .Miłego dnia.Pozdrawiam ❤️
Niby ok, ale czytając takie coś na podcaście crime wygląda to dziwnie 🙂
@@sylwiats2601 🤣🤣🤣🤣Trochę dystansu😉
Jak zwykle arcy ciekawa historia!
Jak zwykle super ! Aga internetowy detektyw rozłoży sprawę na czynniki pierwsze. Dziękuję za Twoją pracę.
Jesteś jedyną osobą, na której podcasty czekam z niecierpliwością
i jedyną pewną rzeczą w poniedziałek rano jest to, że będę słuchać nowego odcinka.
Dzięki, że jesteś!
Klątwa. . Jedyne co mi się nasuwa na język. Bardzo współczuję całej rodzinie. Niekończące piekło. Biedny Steven w końcu miał szansę na szczęście a los po raz kolejny pokazał jak bardzo się mylił.😢😢😢
Dziękuję
Ale zajebiście pozytywnie wpływa mi to do organizmu o takiej porannej porze 🍀
Witaj Aga ..słucham i mam piciu.. 🤣
dzięki Aga
Każda niedziela to poranek z Kawka, Aga i DiamondPaintingiem. Uwielbiam!
Bardzo dobrze opowiedziana historia, właściwie dwie historie. Straszne historie. Aż dziw bierze, do jakich okrutnych czynów zdolny jest człowiek. A może tacy zwyrodnialcy i popaprańcy nie powinni nosić miana ludzi?
Dzień dobry wszystkim 🙋💙☕
Dzięki Aga za nowy filmik.😉👍
Dziękuję za opisanie tej historii
Ja wciąż czekam żeby pojechać do Argentyny z Moim lubym. Przepiękny kraj.
Obejrzałem odcinek o którym Pani mówiła, a w tym momencie biorę się za tenże odcineczek :) Dziękuję i pozdrawiam! :)
Dzięki Aga!💚
Dziękuję za ciekawy temat. Pozdrawiam
Dzięki za ciekawy podkast , Agnieszka pozdrawia Agnieszkę
Moją uwagę zwróciło to ze jest to jedna z niewielu spraw gdzie psy tropiące znalazły ciało.
Pozdrawiam ☺️ miłego dnia 🥰
Tradycyjna niedziela z Agą😊 super🎉🎉🎉
Dzięki ♥️
Kawa, rosół na gazie i Aga :) Dziękuję
Już nie mogę się doczekać jak oddam poduszce moją głowę i oddam się słuchaniu.
Trzymaj sie Aga 🙋♀️🥰🌹jestes super , i do zobaczenia , do usłyszenia za tydzień 🌹💝🤗☕️🫖 Oczywiscie przy jakimś piciu ☕️☕️🫖 dwie bo jedna dla Ciebie druga dla mnie 🌹🙋♀️🌞
Przerażająca historia. Dziękuję. Pozdrawiam 🙂
Dziękuję Aga. Strasznie mi żal Joy, zdołała nawet wyskoczyc z samochodu ( imponujace) a i tak ją dopadł. Anioł Stróż chyba zrobił sobie wolne😥
O nie. droga, to ludzie biorą sobie wolne od Anioła. Stróża, ryzykują swoim życiem setki razy a często za którymś razem giną. z rąk morderców..zostawiają rozpacz i żal.. Bernadetty.Polska.
@@bernadettabernadetta2593 Najlepszy komentarz pod tym filmem, pozdrawiam
Przepraszam za swoj wpis powyzej, nie powinnam oceniac po buziach, sorry
Słucham Cię od roku i po prostu dziekuje za twoja robotę ❤
Ja slyszalam o tej sprawie tak samo jak o tej z poprzedniego tygodnia, ale pojecia nie mialam, ze to powiazane! musialo mi umknac.... Same swiry!!! Dzieki, Aga, super materialy, jak zwykle
Witaj Aga. Oczywiście dobra robota. Słuchając tej sprawy przypomniało mi się śledztwo zaginięcia Michele Wallace z lat 70. Tytaniczną pracę wykonali śledczy aby znaleźć sprawcę. Bardzo dużo wspólnego mają te dwie spawy. Pozdrawiam
Agnieszko dziękuje za kolejny podcast Jestem uzależniona od tych niedzielnych poranków z Tobą 😅
Łapka w ciemno👍
Dziękuję.
Dziękuję za kolejny podcast, pozdrawiam:)
Tak poza głównym tematem - potwierdza się jedna z najważniejszych zasad wywierania wpływu: lubimy tych, którzy nas lubią :) Skoro za sam ten fakt, że słuchamy aneksu zasługujemy na „jesteście super”.
Pozdrawiam I dziekuje za nowy odcinek!