Jak rozpoznać swoje powołanie?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 26 ก.ค. 2022
- Pytanie o wybór drogi życiowej to jedno z najbardziej palących pytań w życiu młodego człowieka. Tutaj klika słów o tym czym jest powołanie i jak je rozpoznać - zarówno to do życia poświęconego Panu Bogu, jak i do różnych form życia w świecie. ks. Szymon Bańka FSSPX
Przekaż 1% podatku!
poland-a.prod.fsspx.org/pl/ne...
Szkoły Akwinaty:
szkoly.akwinata.edu.pl/pl
Kaplice Bractwa św. Piusa X w Polsce:
www.piusx.org.pl/kaplice
Polecamy wydawnictwo Te Deum:
www.tedeum.pl/
oraz kanał FSSPX Polska:
/ @fsspxpolska
Wesprzyj dzieła Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X:
www.piusx.org.pl/wsparcie-dar...
Zapraszam do dyskusji w sekcji komentarzy ale zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych lub niekulturalnych. Będę blokował również użytkowników którzy będą próbowali wykorzystać sekcję komentarzy nie do dyskusji lecz do uporczywego reklamowania swoich stron, kanałów itp.
![[MPD직캠] 베이비몬스터 직캠 8K 'LIKE THAT' (BABYMONSTER FanCam) | @MCOUNTDOWN_2024.6.13](http://i.ytimg.com/vi/8qa-nm9bCLs/mqdefault.jpg)
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! 🙏💟
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Moja koleżanka od dziecka chciała być lekarzem. Dziś jest lekarzem wysokiej klasy. Nie każdy ma tak wyraźne powołanie. Inni znowu nie są w stanie zrealizować swojego powołania z powodu różnych ograniczeń.
❤️🙏
Dziękuję:)
Bóg zapłać
Dziekuje
Bardzo tego potrzebowałem. Bóg zapłać!
Na miniaturce jest zapewne Droga Transfogarska w Siedmiogrodzie 😊
Bardzo tego potrzebowałam. Dziękuję bardzo 🥺
@Zuzia Marchewa
Bardzo się cieszę! Proszę bardzo.
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus!
Dawno temu, po nawróceniu (wtedy jeszcze tylko z grubsza nawrócenie) na wiarę prawdziwą, stanąłem pod jakimś wewnętrznym przymusem wyboru drogi: kapłaństwo lub małżeństwo. Miałem przy tym takie poczucie wewnętrzne, że wybierając małżeństwo biorę na siebie dodatkowo doskwierający jakiś ciężar a wybierając kapłaństwo - "święty spokój". Ostatecznie wybrałem małżeństwo ale zanim do niego doszło, miałem obawę czy nie odrzuciłem powołania. Kiedyś podczas spowiedzi zapytałem i otrzymałem taką odpowiedź: "Człowieku! Gdyby to było twoim powołaniem, byłoby to największym twoim pragnieniem." I to mnie wystarczyło bo nie chciałem iść na księdza ...
Wg tego, co Ksiądz mówi (i tamtego spowiednika, którego zacytowałem) ta sytuacja przynaglająca do dokonania wyboru tu-i-teraz wyglądałaby na jakieś kuszenie. Tym bardziej, że w końcu Z SERCA wybrałem to, co było naznaczone bólem a nie "święty spokój".
PS (edit) ---
Gdybym wybrał wtedy "świety spokój", jakim byłbym księdzem? A może i tu Duch świety dał by mi wtedy wybór - czy dbać o dobro Królestwa, czy zaledwie własne.
Przecież nie było konieczności takiego wyboru.
@@piotrmaniawski930 często łatwiej gdy czuje się przymus ...
@@dominikbatorski3121 No tak. Z tym że autor komentarza nie miał raczej ochoty na żadną z opcji. A nawet pod katolickim kątem była trzecia droga 😊
@@piotrmaniawski930 trzecia droga brzmi intrygująco...
@@dominikbatorski3121 No...🤪
Jesteśmy ochrzczeni - i odrobina posłuszeństwa, poszanowania okazanego Bogu uruchamia lawinę dobroci i prowadzenia przez Ducha Świętego. Wtedy pojawiają się jednoznaczne znaki na Drodze..
👍👍👍👍
Wydaje mi się, że warto byłoby rozwinąć różnicę między "zachciejka" a "pasją". Bo ciężko znaleźć powołanie jak ktoś wymyśli, że to co lubi robić to leniuchować i odpoczywać. Ale to też głębszy i szerszy temat co stanowi "wartość" a co jest jedynie "przyjemnością".
Wymyślanie koła wciąż i wciąż na nowo ...
*DEO GRATIAS*
Temat doniosły tyle co trudny ...
Czy nieodpowiedni "wybór" powołania (bez odpowiedniego, porządnego rozeznania) jest / może być grzechem?
Zakładając cały czas, że chcemy dążyć do Nieba i służyć Bogu
Czy mógłby ksiądz przygotować materiał na temat sądu ostatecznego? Miałem rozmowę z pewnym modernistycznym księdzem którego tezy wewnętrznie mi nie pasowały ale nie potrafiłem na nie odpowiedzieć
.. chcą mnie w pracy często mnie chwalą, uważają ze wykonuje pracę wysmienicie. Ale czasem dotykam tam śmierci w sobie. Co jest strasznym doświadczeniem. Wiele razy chciałabym uciec stamtąd. Więc o co chodzi. Czy to jakaś ofiara.? Dochodzę do momentu że już jestem zdecydowana odejść a pracodawcy wtedy mają nowy pomysł jak coś polepszyć czy udoskonalić. Faktycznie to działa przez jakis czas ale tamto uczucie, przeświadczenie, znowu zaczyna wraca po jakimś czasie. A Pan Bóg nie Odpowiada.
Praca ta jest aż tak przykrą?
Też się nie odnajduję w tym świecie, więc mam nadzieję odnaleźć się na drugim świecie. Tutaj trzeba się jednak jeszcze chwilę pomęczyć :)
Niech Będzie pochwalony Jezus Chrystus. Mamy bardzo przyziemne pytanie. Czy trzeba się spowiadać z tego, że towarzysko zdarzyło mi się zapalić skręta. (Około 2 razy w roku)
Jest taka młodzieżowa piosenka, w której tekst refrenu mówi "Bóg map nie rozdaje" i coś w tym jest.
Człowiek się zbliża do czterdziestki, a w rozeznaniu powołania jest niewiele dalej, niż w liceum. Jest wiele indywidualnych przesłanek, których Ksiądz nie wymienił, a które komplikują kwestię wyboru, ale pociechą są dla mnie słowa, że czasem powołanie to nie jest jedna, niezmienna rzecz. Że to nie musi być "dożywocie".
Czasem jest tak, że gdy wszyscy dookoła mają zaplanowaną drogę swojego życia na setki kilometrów do przodu, kto inny przez mgłę nie widzi nawet najbliższego skrzyżowania. Musi zaufać Panu i budować swój odcinek Krolestwa Bożego na tych kilku metrach przed sobą, jak może najlepiej. A gdy dotrze do skrzyżowania i znów nie usłyszy żadnego głosu z nieba, musi na moment spojrzeć wstecz, na wszystkie te skrzyżowania, które ma już za sobą i na których też nic nie słyszał... Spory kawałek! Może już więcej, niż pół trasy. I cały czas we mgle. Czasem złapało się pobocze, ale jednak nie wpadł przepaść, a i kilka dobrych rzeczy udało się w drodze zrobić, więc jednak ktoś prowadził. I poprowadzi.
Inna piosenka mówi "zaufaj Panu już dziś". Użyj tego, co masz od Boga dane, na każdym rozstaju dróg. Użyj w szczerej zgodzie z sumieniem, zaufaj Panu dziś i idź.
Wielu ludzi wykonuje pracę która ani ich nie interesuje, ani nie daje dużych pieniędzy....
będzie jakaś odpowiedź dla kanału Dobra Nowina ?
@Marcin Smoliga
Jeszcze tego materiału nie obejrzałem. Planuję obejrzeć i wtedy być może odpowiem.
Mikołaj K. nie jest katolikiem. Można pominąć😛
@Piotr Maniawski
Pan Kapusta jest katolikiem
@@SzkolyAkwinaty Za przeproszeniem, proszę księdza...Pan Mikołaj sam dokonuje interpretacji Biblii czego (zgodnie z moimi informacjami) katolicyzm nie uwzględnia. A o ile wiem pan Mikołaj nie ma do tego uprawnień. Więc nazwałbym go chrześcijaninem. Chociaż...jestem gotowy wycofać się z tego jeżeli ksiądz mnie przekona😊
@Piotr Maniawski
Za przeproszeniem proszę pana :) ciekawe że czuje się pan kompetentny żeby rozstrzygać który katolik jest w Kościele a który nie. Nawet heretyk (a nie twierdzę że pan Kapusta nim jest) pozostaje w Kościele dopóki nie zostanie ekskomunikowany.
Akurat robię wykreślankę a tam słowo "powołanie" B)
Przypadek nie sądzę
Rozumiem że to jakaś zbożna wykreślanka? 😉
@@piotrmaniawski930 ha bloody Ha!
@@piotrmaniawski930 normalna z kiosku B))
Ja się czuję najbardziej pociągnięty do nicnierobienia, tylko nikt nie chce mi za to płacić.