Zauważyłam ostatnio, że domy pełne zabawek,to domy w których dzieci się nudzą.Odnoszę wrażenie, że podobnie jest z dorosłymi,im mają więcej tym są bardziej znudzeni, i gonią...Pozdrawiam Monika
Hej,bardzo mądry podcast i zgadzam się z większością rzeczy o których powiedziałaś. Jedynie co do Afryki to miejmy na uwadze,że ludzie nie marzą o rzeczach,które są totalnie poza ich zasięgiem oraz klimat jest tam inny (dzieci np. nie są kąpane,ludzie ogólnie się nie kąpią,bo to marnotrawstwo wody,tylko się oddymiają itp.). Ale co do ogólnej zasady,że minimum wystarczy i więcej nie znaczy lepiej,oczywiście się zgadzam. Moja córka ma już 6 lat i tak jak mówisz "toczę nieustanną wojnę" z teściami o ilość zabawek. Dla nich każde wejście do biedronki lub sklepu z zabawkami to najchętniej wynoszenie kolejnych rzeczy dla wnuczki: tu klocki,tu gazetka,tu ksiazka. Dodam,że teściowej sami dla siebie też ciągle coś kupują i czasami mam wrażenie,że to takie wypełnianie sobie życia,a stoją za tym zupełnie inne przesłanki niż potrzeby. Ale co robią dla siebie- mnie nie interesuje tak bardzo i nie ingeruje w to, natomiast już próba "zalania nas" kolejnymi rzeczami "w dowod miłości " doprowadza mnie do pasji. Są rozmowy ,tłumaczenie,racjonalizacja,nic nie pomaga.tak jak mówisz,wolałabym aby spędzali czas z naszą córką,ale mam wrażenie, że na tym aż tak bardzo im nie zależy,tzn.ze stoi to na tym samym piedestał co kupienie nowej sukienki lub fryzjer. Teściowie odrzucają zaproszenia na pobyt z noclegiem,sami chętnie goszczą,ale my też nie możemy faworyzować jednej strony rodziny tylko dlatego,że im nie chce się ruszyć,a są młodzi,mają tylko jednego syna i jedna wnuczkę. Tak jak mówisz łatwiej wejść do biedronki i kupić coś przy okazji niż poświęcić weekend dla wnuczki. Niestety. Prawda jest smutna,ale tak jest.
bardzo mi miło i fajnie widzieć, że jest więcej mam, które mają takie samo zdanie ☺️ co do Afryki - zgadzam się jak najbardziej! Nie jestem nigdy w stanie omóiwć wszystkiego w podcaście - inaczej byłyby odcinki kilkugodzinne 🫣 pozdrawiamy ciepło!
DZIĘKUJĘ, W SAMO SEDNO, ciężko juz patrzeć na ten nadkonsumpcjonizm i później ogromne marnowanie i wieczne OCENY I LĘK PRZED "WSTYDEM" ZE ONI MAJĄ A JA NIE MAM. Wciąż jako mama która jest minimalistką slysze ze wszystkich stron, jak mogę tak mało zabawek, ubrań itd dzieciom kupowac 🤭 i jak my to robimy ze przy większej liczbie dzieci nie toniemy w rzeczach 😅
@@lidiawidmer Tak to jest taka dobra zagrywka marketingowa...no przecież który kochający rodzic odmawia dziecku. 😉 I gdy rodzic sam ma slabo ustawione własne granice i przekonania zwykle ulegnie tej presji.
Dokładnie, czas i uwaga jest najcenniejsza ❤️ Tylko jeśli np większa część rodziny nie myśli tak jak ja to uwierz mi mogą być bardzo niezadowoleni że np na komunię nie dałam pieniędzy 🤣
Moj syn ma teraz 4 lata i dochodze do wyrzutow sumienia, ze wlasnie nie dostal od nas wypasionego pokoju tylko jakies przypadkowe meble, ktore mielismy wczesniej. Boje sie, że juz z taką świadomością jaką ma i zauwazaniem jak wygladaja pokoje innych dzieci to bedzie mial kompleksy. Czy to odpowiedni moment na zrobienie spojnego, zrobionego pod niego pokoju?
Zauważyłam ostatnio, że domy pełne zabawek,to domy w których dzieci się nudzą.Odnoszę wrażenie, że podobnie jest z dorosłymi,im mają więcej tym są bardziej znudzeni, i gonią...Pozdrawiam Monika
Hej,bardzo mądry podcast i zgadzam się z większością rzeczy o których powiedziałaś. Jedynie co do Afryki to miejmy na uwadze,że ludzie nie marzą o rzeczach,które są totalnie poza ich zasięgiem oraz klimat jest tam inny (dzieci np. nie są kąpane,ludzie ogólnie się nie kąpią,bo to marnotrawstwo wody,tylko się oddymiają itp.). Ale co do ogólnej zasady,że minimum wystarczy i więcej nie znaczy lepiej,oczywiście się zgadzam. Moja córka ma już 6 lat i tak jak mówisz "toczę nieustanną wojnę" z teściami o ilość zabawek. Dla nich każde wejście do biedronki lub sklepu z zabawkami to najchętniej wynoszenie kolejnych rzeczy dla wnuczki: tu klocki,tu gazetka,tu ksiazka. Dodam,że teściowej sami dla siebie też ciągle coś kupują i czasami mam wrażenie,że to takie wypełnianie sobie życia,a stoją za tym zupełnie inne przesłanki niż potrzeby. Ale co robią dla siebie- mnie nie interesuje tak bardzo i nie ingeruje w to, natomiast już próba "zalania nas" kolejnymi rzeczami "w dowod miłości " doprowadza mnie do pasji. Są rozmowy ,tłumaczenie,racjonalizacja,nic nie pomaga.tak jak mówisz,wolałabym aby spędzali czas z naszą córką,ale mam wrażenie, że na tym aż tak bardzo im nie zależy,tzn.ze stoi to na tym samym piedestał co kupienie nowej sukienki lub fryzjer. Teściowie odrzucają zaproszenia na pobyt z noclegiem,sami chętnie goszczą,ale my też nie możemy faworyzować jednej strony rodziny tylko dlatego,że im nie chce się ruszyć,a są młodzi,mają tylko jednego syna i jedna wnuczkę. Tak jak mówisz łatwiej wejść do biedronki i kupić coś przy okazji niż poświęcić weekend dla wnuczki. Niestety. Prawda jest smutna,ale tak jest.
bardzo mi miło i fajnie widzieć, że jest więcej mam, które mają takie samo zdanie ☺️ co do Afryki - zgadzam się jak najbardziej! Nie jestem nigdy w stanie omóiwć wszystkiego w podcaście - inaczej byłyby odcinki kilkugodzinne 🫣 pozdrawiamy ciepło!
DZIĘKUJĘ, W SAMO SEDNO, ciężko juz patrzeć na ten nadkonsumpcjonizm i później ogromne marnowanie i wieczne OCENY I LĘK PRZED "WSTYDEM" ZE ONI MAJĄ A JA NIE MAM. Wciąż jako mama która jest minimalistką slysze ze wszystkich stron, jak mogę tak mało zabawek, ubrań itd dzieciom kupowac 🤭 i jak my to robimy ze przy większej liczbie dzieci nie toniemy w rzeczach 😅
dokładnie- robienie tych wyrzutów, bo JAK to dziecku ŻAŁUJESZ? 🤡
@@lidiawidmer Tak to jest taka dobra zagrywka marketingowa...no przecież który kochający rodzic odmawia dziecku. 😉 I gdy rodzic sam ma slabo ustawione własne granice i przekonania zwykle ulegnie tej presji.
Bardzo wartosciowy podcast
bardzo mi miło to słyszeć 🫶
Dziękuję! Duża inspiracja ❤ pozdrawiam cudną Szwajcarię ❤❤❤
pozdrawiamy ze Szwajcarii 🤍
Dokładnie, czas i uwaga jest najcenniejsza ❤️ Tylko jeśli np większa część rodziny nie myśli tak jak ja to uwierz mi mogą być bardzo niezadowoleni że np na komunię nie dałam pieniędzy 🤣
ja zawsze zapraszam na takie okazje do Szwajcarii- kupuję bilety lotnicze i je "daję do koperty" 🤍
Moj syn ma teraz 4 lata i dochodze do wyrzutow sumienia, ze wlasnie nie dostal od nas wypasionego pokoju tylko jakies przypadkowe meble, ktore mielismy wczesniej. Boje sie, że juz z taką świadomością jaką ma i zauwazaniem jak wygladaja pokoje innych dzieci to bedzie mial kompleksy. Czy to odpowiedni moment na zrobienie spojnego, zrobionego pod niego pokoju?
Wątpię, żeby 4 latek przejmował się takimi rzeczami. Może jak będzie chodził do szkoły to niech sam powie jaki chce mieć pokój.
Kupowania a nie kupywania
dzięki za uwagę Agnieszka! 🫶