Piękne słowa. Tylko czasem jest trudno zerwać wszystkie relacje z tą osobą zwłaszcza kiedy przed długi czas była twoim jedynym przyjacielem i drugą połówką.
Dlatego nie można odcinać się od innych znajomych i przyjaciół tylko dlatego, że znalazło się "drugą połówkę". Po pierwsze jest to nie w porządku wobec ludzi, z którymi do tej pory się przyjaźniliśmy (pokazuje, że wcale nie był z nas dobry przyjaciel), po drugie staje się problemem w sytuacji, w której "druga połówka" nas zostawia, oszukuje itp. Nic innego już nam wtedy nie zostaje.
Trudno to wszystko zastosować po 45 latach. Został taki ból.żal.samotnośc.ze tylko iść za tęczę. Mijają 3 lata i nadal boli A do tego nic nie można zrobić bo brak po prostu sił. Próbowałam...
@@grazynagrabowska524 - po latach tęsknota jest mniejsza i warto się rozejrzeć za osobą, z którą można gdzieś wyjść, choćby na spacer, do kina, znaleźć własną grupę wsparcia, szczególnie takie osoby, które mają podobne doświadczenia, niekiedy takie grupy są przy parafiach itd. i spróbować znaleźć sobie jakąś pasję i najważniejsze nie siedzieć samemu w domu, i nie śłedzić życia tej osoby- jak mówi Ojciec Adam
@@michalfrankiewicz zgadzam się, raczej nie powinno się zostawiać przyjaciół, bo znalazło się partnera/partnerkę. Chciałam jednak zwrócić uwagę, że są osoby, głównie bardzo introwertyczne czy też z problemami społecznymi, które już przed wejściem w związek nie mają bliskich przyjaciół, jedynie płytkie znajomości, a ich druga połówka staje się jedyną taką właśnie bliską osobą, przyjacielem i zarazem jedyną osobą którą darzą pełnym zaufaniem, a na taką relację często pracują bardzo długo i nie jest łatwo im takową nawiązać. I zazwyczaj tacy ludzie nie potrzebują więcej niż jednej na tyle bliskiej osoby, a wręcz utrzymywanie wielu zaangażowanych, bliskich relacji jest dla nich bardzo wyczerpujące (w przypadku introwertyków) bądź boją się takich nawiązywać (w przypadku osób doświadczających lęków społecznych). Nie jest to na tyle rzadkie, jakby się wydawało - zauważyłam że zarówno introwertycy stanowiący duży procent społeczeństwa, osoby nieśmiałe, jak i osoby z wszelakimi zaburzeniami na tle lękowym, społecznym, mają skłonność do trwania w tylko jednej bliskiej relacji, czasami jest to relacja czysto przyjacielska, a czasami związek.
@@michalfrankiewicz Racja. I co do "drugich połówek" , jest to jeden z wielu mitów na temat budowania trwałych relacji. Nie jesteśmy połówkami, już my sami jesteśmy (a przynajmniej powinniśmy być) całością. Inaczej jest to zależność, a nie miłość. Bardzo polecam: th-cam.com/video/BtW76DcH3Bc/w-d-xo.html
Ojcze... Jak Ty zawsze pięknie trafiasz z tymi odcinkami względem tego, co dzieje się w życiu. W niedzielę podjąłem decyzję o odejściu, tyle że traktuje to jako ostatnie co mogłem zrobić, kiedy moja obecność nie pomagała. W nadziei, że brak pozwoli na przerzedzenie myśli, wyciszenie, bo od dłuższego czasu (2 miesiące) żyliśmy oddalając się, stresując. Zostaje tylko modlitwa, tylko Pan Bóg czuwa nad odejściem i powrotem. Czasami kochając trzeba odejść, a później już tylko czas pokaże, co jest dla nas zaplanowane.
@@liveotherway8030 Wow! No to tym bardziej szacun! Masz naprawdę bardzo mądre podejście do życia, jak na tak młodziutkiego człowieka. Daleko zajdziesz. Tylko nigdy nie daj się zwieść złu, bo na pewno będzie próbowało zamącić Ci w życiu. Pozdrawiam 👋
Właśnie tak trafiłam na Langustę. Niby przez przypadek, ale czy na pewno...? Parę miesięcy temu, po 2,5 roku razem, dowiedziałam się, że już nie jestem tą "wyśnioną", tą na całe życie, że nie będzie już rodziny, wspólnego domu, dzieci... Tego, czego tak bardzo - wydawało mi się - pragnęłam, właśnie z nim. Zerwał ze mną jedną wiadomością, mówiąc, że i tak mnie zdradzał, że chyba się pomylił i że ogólnie jestem wspaniała i zasługuję na kogoś lepszego, niż on. W tym jednym się z nim zgadzam. Choć ból był, było morze łez, wspomnienia i rozmyślanie "dlaczego?", to wiem, że Bóg tego chciał. Czuję to. Zesłał mi w tym czasie fantastyczną osobę, z którą teraz się przyjaźnię, a która była ze mną w tym trudnym czasie. Podobnie, jak ten kanał i słowa o.Adama. To mnie uratowało, bo widzę, że szybko wszystko ucięłam i zaczęłam myśleć o tym, co teraz. Tego też życzę każdej osobie porzuconej, zdradzonej, zostawionej. To jest MOŻLIWE, Kochani!!! Pamiętajcie o tym i dbajcie o siebie. Pewnego dnia osoba, która Was skrzywdziła, zrozumie swój błąd. U mnie było to szybsze, niż mogłabym przypuszczać, bo raptem dwa miesiące później. Nie zareagowałam w żaden sposób i jestem z tego dumna, ponieważ trzeba znać swoją wartość i nie dać się zmanipulować po raz kolejny. Dziękuję O.Adamie, jeśli zdarzy Ci się to przeczytać, i dziękuję, że mogę być częścią Langustowej Społeczności :) serce rośnie, widząc, jak wielu dobrych ludzi jest na tym kanale zgromadzonych. Niech Bóg Wam zawsze błogosławi :)
Magda, wiem jak to jest. Na początku dziewczyna ze mna zerwała a potem ja sie starałem. Wrocilismy do siebie. No niestety potem to ja zerwałem. Było mi bardzo trudno ale w głębi czułem że to dobra decyzja.
Ja, idę dalej! 💪 Bo wiem, że Bóg ma dla mnie kogoś superowego. Nie mazgaję się, nie leżę i kwiczę, tylko idę dalej! 💪 Zuch dziewczyna ze mnie, co nie? A jak! 💪😆
Bardzo przydatny film! Czasem niestety się zostawia drugą osobę, bo nie jesteśmy z nią szczęśliwi, nie czujemy się zrozumiani mimo kochania tej osoby... Po rozstaniu zachowanie drugiej osoby też bardzo dużo pokazuje jaka ta osoba była i jest - co często otwiera jeszcze bardziej oczy. Trzeba iść dalej ❤️
Jako młoda dziewczyna ,kobieta przechodziłam takie rozstania. Teraz mam cudną miłość mojego męża od 12 lat razem i oby tak już zostało do końca. Bóg zapłać.
Szeregus zazdroszcze podejscia. Moj mąż odszedl do innej po kilkunastu latach malżeństwa a dużo gorsze w tym wszystkim jest to ze nie kiwnął palcem dosłownie żeby je uratować. to dopiero destrukcja , pokazal mi ze nie jestem warta tego zeby walczyć o mnie zostawil mnie z takim poczuciem wartosci niskim i jako żona , kobieta , matka ale nawet jako człowiek. A gdzie dzieci i ich poczucie. Wsadzil swoj wygodny tylek w piękny dom u panny z biznesem i sobie żyje wycieczkuje jak lord ! :(
Bardzo dobrze powiedziane, najbardziej: Jeżeli ktoś nie chcę z Tobą być, to trzeba na to pozwolić, bo jeśli ktoś nie chce CB kochać to lepiej żeby sobie odszedł aniżeli CB nie kochał a był z Tb szanuj siebie szanuj swoją wartość
A ja się ciut nie zgodzę 😉. W moim przypadku praca fizyczna do umęczenia bardzo pomogła mi zapomnieć i unormować emocje, które później zastąpiłam decyzją: nigdy więcej nie żałować. A podczas tej decyzji Pan Bóg bardzo pomógł w uzdrowieniu i zrozumieniu, że jestem warta. Trzymam kciuki na paciorkach różańca za tych, co cierpią. Mówię Wam, bo trochę lat minęło, żebym zapomniała: czas leczy rany, a pozytywne nastawienie zmienia świat. Ściskam Was, słuchaczo-oglądacze. 🤗
No na pewno NIE żebrać o miłość, Tego bym NIE robiła Koniec to koniec Amen 🙏🙏🙏 Byłam w Takiej sytuacji jest takie powiedzenie puść wolno jeśli wróci, to było twoje jeśli nie nigdy twoje NIE było 🦋❤
I tak i nie.. Żyje z kimś kto wraca jak do hotelu a żyje swoim życiem 😕 puszczam wolno oddaje wolność proszę żeby odszedł a on wraca żeby za chwilę znowu wyjść
@Obserwator yt To co miałam napisać " vlogi mają swój religijny klimat". Dla mnie mają magiczny klimat. Tak samo jak magiczny klimat ma dla mnie pasterka.
Zgadzam się ze wszystkim co mówisz Ojcze Adamie. Mam za sobą trudny związek, zakończony po prawie 4 latach. I jedyne co mi wtedy pomogło to wiara i szukanie Boga. Między innymi poprzez słuchanie Ciebie. Byłeś i nadal jesteś moim drogowskazem, otworzyłeś oczy na wiele spraw. Odnalazłam w sobie siłę o którą nigdy się nie posądzałam. Cała akrobatyka małżeńska jest dla mnie arcydziełem (pomimo że w małżeństwie nie byłam) ale także wiele słów kierowanych stricte do osób samotnych. To jest dobry kierunek. Tylko Bóg może ukoić nasze bolące serce i mówię to z całkowitą pewnością bo sama tego doświadczyłam. Pozdrawiam Ojca, może kiedyś będę miała okazję uścisnąć mu rękę i podziękować za to ile mu zawdzięczam. Pokrzywdzonym życzę wiary.
Oj ojcze Adasiu jaka szkoda że dawniej nie było kogoś takiego jak Ty,szczęście mają dzisiaj ci młodzi którzy znają twoje "gadanka"my starsi nie mieliśmy tak mądrego przewodnika💕
masz racje Danuta.... ja widze siebie sprzed lat w kilku punktach wymienionych przez o. Szustaka. Czlowiek teraz wie że to bylo zle ale taka była w pewnym sensie naturalna i oczywiście emocjonalna reakcja .... nie miał mi kto doradzić bo rodzice choć dobrzy to też nie wiedzieli ( za ich czasów życie było co do zwiazków prostsze) więc człowiek się musiał nauczyć sam na swoich błędach
@@mystercarrot2054 Niestety nie było takiego kontaktu,chociaż by internetowo,nawet tel.kom.nie było,widocznie pani młodszy rocznik albo bardziej" miastowa"nie każdy miał taką możliwość z różnych powodów,pozdrowionka.
A co w sytuacji, gdy walka o związek, pozwoliła dostrzec fakt, że nam zależy? Nie brakuje przypadków, że ci którzy odeszli, czując, że jednak komuś na nich bardzo zależy, że ktoś potrafi o nich zawalczyć, przewartościowali wiele kwestii i zrozumieli, że są kochani i jednak wrócili.
Jestem w tej samej sytuacji teraz. Nie wiem co robić, jestem strasznie zagubiony. Zrozumiałem, że źle robiłem, moja dziewczyna robiła dla mnie wszystko, a ja tego nie doceniałem i ją straciłem. Byliśmy najlepszymi przyjaciółmi, przez 3 lata.
Taką właśnie metodą oto spotkałem się z Kobietą, która od ponad 12 miesięcy mnie nie pogryzła, nie podrapała, nie pobiła... I o dziwo w miarę ze mną wytrzymuje! :D Każdemu, Kto to przeczyta, a potrzebował pozytywnych sygnałów, zostawiam to, a wszystkich zawsze - serdecznie i cieplutko pozdrawiam! :)
Proszę o film " Czego nie robić/co robić po śmierci wspolmalzonka. Jak żyć ?" gdzie drugiej osoby nie ma fizycznie na ziemi. Duchowo mam nadzieję też nie. Wiemy że nie podejrzymy na FB aktualnego życia. Pozostały nam jedynie wspomnienia. Mamy w sobie żal, smutek , gniew na Boga. Co z naszym dalszym życiem? Jak sobie radzić. Jak powinien żyć chrześcijanin który został wdową/wdowcem w wieku trzydziestu lat?
Droga Magdalyno, normalnie nie pisze żadnych komentarzy ale czytając Twoje pytanie pomyślałam ze może podzielę się kanałem który śledzę od paru lat. Kanał jest prowadzony po angielsku przez Amerykanke takze jeśli nie znasz angielskiego no to trudno. Jest ona wdową po dosyć znanym w kręgach protestanckich chrześcijańskim apologecie (napisał Seeking Allah, Finding Jesus) który umarł na raka w wieku trzydziestu paru lat, zostawiajac ją z córeczką. Zresztą kanał był zaczęty jeszcze przez niego. Jego wdowa kontynuuje ten kanał i od jakichś dwóch lat dzieli się tym jak Pan Bóg ją prowadzi i czego ją uczy. Może Ci się to na coś przyda. A jak najbardziej popieram Twoja prośbę żeby Ojciec Adam nakręcił taki film. Zmówię za Ciebie koronkę do Bożego Miłosierdzia. Wiele błogosławieństw i nie daj się! th-cam.com/channels/epxnLs6GWAxAyI8m2U9s7A.html
@@misiaw. Hej, w takiej chwili niewielu jest ludzi, którzy są w stanie Ci pomóc. Większość jest tak płytka i prawi takie rzeczy, że ręce opadają. Pasja też nie pomoże, bo Twoje myśli i tak błądzą gdzie indziej. Pozdrawiam
Bóg zapłać za mądre i cenne rady. Wszystko to prawda, ojcze Adamie. Mam i ja takie doświadczenia za sobą... Chcę tylko dodać, że - szczególnie w takich trudnych chwilach - trzeba mocno trzymać się Jezusa 💞 Pozdrawiam serdecznie wszystkich zasmuconych z powodu rozstania 🙂
Ojcze Adasiu, jak zwykle w punkt! Szkoda, że rok temu ten filmik się nie pojawił, bo wiele z tych wtop właśnie popełniłam. Dzisiaj już się śmieję z tego jaka ja byłam wtedy głupiutka 😂 Ale ruszyłam dalej z najlepszym wsparciem i z nadzieją, że przede mną coś wspaniałego 😍 A jeśli czyta to ktoś, kto jest na świeżo po rozstaniu - na prawdę posłuchaj tych rad o. Adama - nie ma nic gorszego niż tkwienie w miejscu i rozpamiętywanie przeszłości - zaufaj Panu Bogu, On Cię poprowadzi jeszcze lepszą drogą ♥️
Ojcze Adamie jak zwykle w punkt w tym trudnym dla mnie okresie. Rozstanie to trudny czas dla obu stron, niezależnie od powodu rozstania. Od siebie zacytuję Antoinea de Saint-Exupery "Jeśli coś kochasz puść to wolno, jeśli do Ciebie wróci jest Twoje. Jeśli nie, nigdy Twoje nie było" Obyśmy nigdy nie krzywdzili siebie karmiąc trupa.
Droga Wiktorio. Większość z nas popełnia te same błędy , bo nie rozumiemy wielu procesów budowania zdrowych relacji. Popełniamy te same błędy w kolejnych relacjach , bo nie umiemy zdiagnozować naszych problemów ,które są źródłem naszych porażek. Nasze głębokie, zdrowe relacje trzeba budować z ludźmi zdolnymi do tego budowania. Tylko relacje budowane na wartościach przetrwają próbę czasu. Większość relacji budowanych jest niestety na uczuciach i korzyściach , a to prowadzi z czasem do frustracji i pustki wewnętrznej. Polecam Ci przeczytanie dwóch książek : 1. Bezpieczne Relacje - Henry Cloud 2. Odważ sie przekroczyć granice - John Townsend Pozdrawiam☺️
zapomniał Ojciec powiedziec o jednej ważnej rzeczy! tekst który Mi pomógł. Twoje słowa Ojcze " Za rok bedziesz w innym miejscu" jednym z pierwszych filmików które obejrzałem langusty był własnie ten jak Ojciec mówił ze za rok...??? byłem wtedy w dołku płakałem i rok później stanąłem w tym samym miejscu dokładnie i przypomniałem sobie jak tam wtedy stałem i nie miałem dokąd pójść ... nie uciekałem od złych stanów emocionalnych ale poczułem je wszystkie . przerobiłem i jestem ! dalej czuję żal ale jestem w innym miejscu, silniejszy.wszystko w życiu jest po coś ... tak miało byc . akceptacja scenariusza jestem poprawiany! dziękuje za te złe chwile ktore uczą, zyjąc 7 lat w bańce zajebistości musiało sie cos stac i mi uswiadomic co jest ważne .DZIĘKUJE za to !!!! nauczyłem sie modlic nie prosze tylko dziekuje i odkąd zacząłem sie modlic za tych którzy mnie skrzywdzili ból minął .
Bardzo słuszne rady Ojcze Adamie. ❤️ Zapamiętam je na przyszłość, by nie popełniać błędów. 💕 Niektórym wydaje się, że wchodząc w nową relację z jakąś osobą zdołamy zapomnieć o rozstaniu lecz, jak Ojciec mówił: zazwyczaj tak nie jest. Szybko wchodząc w związek z drugą osobą, chcemy zapełnić pustkę w sercu, ale mając jeszcze w nim kogoś, krzywdzimy nie tylko siebie, ale i osobę, z którą jesteśmy. Powinniśmy poczekać, aż nasze serce otrząśnie się z rozstania i otworzy się na miłość innego człowieka, który może dać nam o wiele więcej. 💞
Chcę tylko powiedzieć, że cieszę się - mój wynik na COVID- a - negatywny, - Dzięki Ojcze Adasiu, ja właśnie jestem w takiej sytuacji- 2ga sprawa rozwodowa. Mój mąż mnie opuścił , a ja za niego modlę się, uczę się przebaczenia 🙏❤🫂🕊💪💪💪🌎 - jestem warta & godna miłości - Amen
Dziś jestem szczęśliwym mężem i ojcem wspaniałych 4 Dzieci, ale kiedyś przeżyłem odrzucenie, Ojcze Adamie i nie było do śmiechu okropne jest być odrzuconym straszenie cierpiałem były nawet mysli samobójcze .Dziękuję Bogu że mnie uratował i dał wspaniałą żonę. Samemu po roztaniu nie idzie sobie poradzić by nie być nachalnym po stracie tej kochanej osoby względem niej
Dziękuję Ojcze Adamie! To niby proste i oczywiste kroki ale jak trudno wcielić je w życie...a żal, że "to się stało, zakończyło" jest ogromny. Trzeba wziąć się w garść nawet jeśli kogoś szczerze się kochało a ta osoba odeszła od nas bez wyraźnego powodu prosto do kogoś innego. Najcięższa jest ta pustka odrzucenia.....trzeba prosić o pomoc Pana Boga by w ciężkich momentach żal nie zawładnął człowiekiem do końca oraz by Pan pomógł nam się podnieść i pozwolił dalej kroczyć przez życie z uśmiechem
Bardzo wazne slowa ojcze. Najwazniejsze to powierzyc wszystko Bogu. Nie wracac w przeszlosc!!!! Tak. Oj zna sie ojciec zna na temacie. Panie blogoslaw naszym zwiazkom, ulecz kazdego, kazda zostawionego, porzuconego. 🥀🐾
Jestem po rozstaniu. Sporo różnych psychologicznych filmikow obejrzałam ale te słowa pod koniec tego filmu daly mi nadzieję i pozytywne nastawienie jak zadne inne ,,jestes godna milosci, jesteś godna by byc z kims kto Cię będzie naprawdę kochał" 🙏
Kochany Ojcze Adasiu z Nieba mi spadles💫 Wlasnie tak zrobilam jak mowisz...zero kontaktu! Krytykowano mnie za to. Ale jak ciebie slucham to wiem ze zrobilam madrze❤DZIEKUJE! NIECH NAS BOG PROWADZI🌻
Jestem fanką Langusty od kilku miesięcy. Najbardziej lubię serie NV. Pomimo że bliżej mi do protestantów niż do katolików myślę, że nie trafiłam tu przypadkiem. Adasia odkryłam kiedy posypało mi się wszystko. Mąż zostawił mnie w planowanej ciąży. Obecnie czekam na pojawienie się na świecie synka :) Początkowo nie było łatwo: rozpacz, przygnębienie. Teraz wiem, że Bóg miał w tym swój cel. Nie wiem dlaczego, ale intuicyjnie zaczęłam czytać Pismo Święte. Przeczytałam całe i teraz ponownie wróciłam do Nowego Testamentu. Jeszcze nigdy nie miałam w sobie takiego spokoju jak teraz. Czuję w sobie zmianę, czuję obecność Boga, chociaż wciąż się Go uczę i daleko mi do ideału. Wiele rzeczy zrozumiałam, wiele jeszcze jest do zrozumienia. Ufam Mu, proszę o siłę i urodzenie zdrowego synka. A Adaś? Cóż, uwielbiam słuchać tych audycji. Nie ma lepszego psychologa, motywatora niż Adaś. Cudowny człowiek, cudowny optymizm! Polecam ten kanał każdemu, kto potrzebuje pocieszenia i zrozumienia samego siebie.
To ja ja tak robiłam po woli siebie niszczylam Myślałam że skoro mamy syna to on wróci to nie prawda jeśli jedna osoba tylko chcę a druga nie nic na siłę Po woli uczę się tego ciężko jest ale wierzę ufam i cieszę się życiem
Dziękuję Ojcze Adasiu, miałam wrażenie, że Ojciec mówi to do mnie... Od mniej więcej roku stoję w miejscu, bo niestety popełniam prawie wszystkie wymienione błędy. Na szczęście z dnia na dzień jest już chyba coraz lepiej i to w dużej mierze dzięki Ojca gadankowi. 🤗 Pozdrawiam cieplutko 😊
Karmię trupa od lat zarówno w kwesti odcinka jak i przeszłości. Masakra jest jak jesteś więźniem własnego życia. Wiele kwesti przerobiłem o czym mówisz w odcinku Adaśko odnośnie zapełniania pustki. Sporo sobie spartolilem czasu w życiu. No właśnie trzeba by się ruszyć.. Dzięki za odcinek i pozdrawiam oglądających🙋 ☺ z Panem Bogiem
Dziękuję. . Ja co prawda napisałem do byłej po tygodniu, ale tylko dlatego , że niezbyt dobrze zareagowałem na wiadomość o tym że mnie rzuca, i tylko po to by napisać, że szanuję decyzję jaką podjęła i że na pewno więcej pisac nie będę. I wytrzymałem , to było jak oczyszczenie.
Tak rady dobre , odciąć się od byłego już Parnetra , Partnerki . Po zakończeniu . Raz dwa nie ma i nie ma tej Osoby , ani słuchu ani dychu. Dzięki O.Adamie za końcówkę słowa otuchy ! Tak Iść dalej , Bóg ma piękna przyszłość dla mnie , On chce mego szczęścia . PANIE Tobie odaje moje życie . Wierzę że Ty chcesz mego szczęścia i to wszystko co się działo to po coś. Poznam jeszcze kogoś superowego 🙂
Ojciec - odnośnie punktu 4😀 gdybym nie zaczęła "zapychać pustki" trzy lata temu Słowem Bożym które głosisz, to nie wiem jakbym sobie poradziła ....Bóg zapłać za to że byłeś, i dawałeś nadzieję przez tamten czas!
Ojcze tak bardzo potrzebowałam tego odcinka. Ciężko jest przez to wszystko przechodzić ale Twoje słowa dodają otuchy, siły i co najważniejsze przestrzegają
Bardzo dziękuję Bogu za obecność Langusta na palmie tu na TH-cam. Niestety spotkało mnie to dobro, jakim jest oglądanie vlogow, dopiero jakiś czas temu i jest to chyba pierwszy raz, kiedy mogę skomentować coś "na żywo" 😅 Podjęłam próbę obejrzenia wszystkich nv po kolei. Jestem na odcinku nr 094... Przy dwójce dzieci i mężu ciężko mi to idzie i powoli, dlatego z jednej strony cieszę się, że ojciec wrzuca te filmy nieco rzadziej 😃 Bardzo lubię ten kanał, dzięki niemu otrzymałam odpowiedzi na różne wątpliwości zw. z wiarą i usłyszałam wiele dobrych słów w momentach, kiedy naprawdę bardzo ich potrzebowałam - myślę, że to dar z nieba, taki przyjaciel, który zawsze, choćby nawet ze spóźnionym zapłonem da pocieszenie i podtrzyma na duchu, zwłaszcza w tym trudnym momencie - pandemii coronavirusa. Bóg zapłać za wszelką pomoc oraz nadzieję i wszystkie wspólnie miło i wartosciowo spedzone chwile, z Bogiem 💖💖💖💖💖
Dzięki za ukojenie mojej duszy naprawdę tego potrzebowałem będąc w tym momencie w tej sytuacji z dwóch stron, bo mnie już dawno ktoś zostawił a jak zostawiłem kogoś niedawno. Pomogłeś mi wkroczyć na właściwy tor na nowo
Bardzo dobre. Konkretne, jasne, bez jakichkolwiek niezrozumiałych podtekstów. Niezwykle trudne do wprowadzenia w czyn, bo umysł nie jest ten sam, nie jest spokojny, trudno znaleźć w sobie wiarę i siłę do działania. Ale jeżeli jest to do wykonania, to jest warte więcej niż poznanie Kosmosu. Zaopiekować się sobą. Niedawno gdzieś słyszałam, że wolontariat pomaga w oderwaniu się od kołujących myśli o przeszłości.
Ojcze Adamie.. Przyznam że zajrzałam tu przypadkiem, pomyślałam, że może znajdę jakiś drogowskaz i oto odcinek, który jakby był przygotowany specjalnie dla mnie. Co prawda sama starałam się nie popełniać wymienionych błędów, ale mimo to jest trudno. Na pewno łatwiej niż gdybym to robiła, ale nadal trudno. Kiedy człowiek daje drugiej osobie serce na dłoni i ma szczere intencje, a ta osoba chwyta to serce, zganiata a następnie wbija w plecy nóż, w dodatku znając nasze słabości, obawy, przeżyte krzywdy.. To zwyczajnie jest trudno. Trudno uwierzyć, czy faktycznie znajdzie się w końcu ta osoba, która nie oszuka, która pokocha całym sercem, która nie odpuści i która podobnie patrzy na świat, żeby razem móc zbudować piękną rodzinę, przepełnioną miłością, szacunkiem, troską, zrozumieniem i tak już na zawsze. Ale wiem też, że trzeba wierzyć mimo wszystko, że Pan Bóg nie opuści, a Święty Józef dopomoże. Staram się wierzyć, staram się pójść do przodu. Staram się pokochać siebie i stać się w końcu silną, a końcowe słowa Ojca, żeby wierzyć że Bóg chce mojego szczęścia i ze ma dla mnie kogoś superowego dodały cegiełkę do mojej wiary w to. Dziękuję, zwyczajnie z całego serca dziękuję
Też byłam w takim związku , też to zakończyłam i też myślałam że już porządnego faceta nie znajdę. A tu okazało się że Bóg pokazał mi, ze "niemożliwe nie istnieje ". I jest ON. Podobnie patrzący na życie z takimi samymi celami no i w ogóle taki MÓJ. Na razie jesteśmy na początku związku Ale może kiedyś rozpoczniemy wspólną drogę 🙂 Tak więc więcej wiary A mniej wątpliwości. Bóg wie co robi 😉 dużo siły i wytrwalosci życzę 😉😉😉
Co prawda film zupełnie nie do mnie skierowany (na szczęście :) ) ale warto by było nagrać jeszcze drugą część - skoro już wiemy czego nie robić, jak nie wypełniać pustki, to przydałyby się wskazówki co robić, by w zdrowy sposób poradzić sobie z pustką
Bardzo rozsądne porady. Jednakże namiętności mają więlką siłę.I to właśnie "Chrystus" odbudowuje i odradza. Dziękujemy💙
4 ปีที่แล้ว +11
Ojcze Adamie, mój kanał jest właśnie o tym, o relacjach, o rozstaniach. Na co dzień pracuje z klientami, którzy przechodzą rozstanie. Byłam ciekawa, co ojciec powie. Gdybym miała nagrać sama taki film, powiedziałabym dokładnie to samo. Bardzo potrzebny film!
Dziękuję za ten filmik. Słucham tego w kółko i będę słuchać, aż dotrze w końcu do mojej durnej głowy, żeby odpuścić i nie stalkować byłego. Nie karmić trupa.
Kochany Ojcze Adasiu, jest Ojciec genialnym księdzem. Niech Mój Najukochańszy Abba błogosławi Kochanemu Ojcu Adasiu. I niech Mój Najukochańszy Abba sprawi, żeby Ojciec Adaś nigdy nie był osamotniony. Niech Mój Najukochańszy Abba spełni wszystkie marzenia Ojca Adasia. Pozdrawiam bardzo gorąco! 😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Życzę wszystkim żeby nikt nie był sam
Nikt nigdy nie jest sam.
Zawsze z nami jest Bóg😊
Dzieki
Znam takich co wolą być sami :)
:)
Nikt nie jest sam, wystarczy się na niego otworzyć:)
Piękne słowa. Tylko czasem jest trudno zerwać wszystkie relacje z tą osobą zwłaszcza kiedy przed długi czas była twoim jedynym przyjacielem i drugą połówką.
Dlatego nie można odcinać się od innych znajomych i przyjaciół tylko dlatego, że znalazło się "drugą połówkę". Po pierwsze jest to nie w porządku wobec ludzi, z którymi do tej pory się przyjaźniliśmy (pokazuje, że wcale nie był z nas dobry przyjaciel), po drugie staje się problemem w sytuacji, w której "druga połówka" nas zostawia, oszukuje itp. Nic innego już nam wtedy nie zostaje.
Trudno to wszystko zastosować po 45 latach. Został taki ból.żal.samotnośc.ze tylko iść za tęczę. Mijają 3 lata i nadal boli A do tego nic nie można zrobić bo brak po prostu sił. Próbowałam...
@@grazynagrabowska524 - po latach tęsknota jest mniejsza i warto się rozejrzeć za osobą, z którą można gdzieś wyjść, choćby na spacer, do kina, znaleźć własną grupę wsparcia, szczególnie takie osoby, które mają podobne doświadczenia, niekiedy takie grupy są przy parafiach itd. i spróbować znaleźć sobie jakąś pasję i najważniejsze nie siedzieć samemu w domu, i nie śłedzić życia tej osoby- jak mówi Ojciec Adam
@@michalfrankiewicz zgadzam się, raczej nie powinno się zostawiać przyjaciół, bo znalazło się partnera/partnerkę. Chciałam jednak zwrócić uwagę, że są osoby, głównie bardzo introwertyczne czy też z problemami społecznymi, które już przed wejściem w związek nie mają bliskich przyjaciół, jedynie płytkie znajomości, a ich druga połówka staje się jedyną taką właśnie bliską osobą, przyjacielem i zarazem jedyną osobą którą darzą pełnym zaufaniem, a na taką relację często pracują bardzo długo i nie jest łatwo im takową nawiązać. I zazwyczaj tacy ludzie nie potrzebują więcej niż jednej na tyle bliskiej osoby, a wręcz utrzymywanie wielu zaangażowanych, bliskich relacji jest dla nich bardzo wyczerpujące (w przypadku introwertyków) bądź boją się takich nawiązywać (w przypadku osób doświadczających lęków społecznych). Nie jest to na tyle rzadkie, jakby się wydawało - zauważyłam że zarówno introwertycy stanowiący duży procent społeczeństwa, osoby nieśmiałe, jak i osoby z wszelakimi zaburzeniami na tle lękowym, społecznym, mają skłonność do trwania w tylko jednej bliskiej relacji, czasami jest to relacja czysto przyjacielska, a czasami związek.
@@michalfrankiewicz Racja. I co do "drugich połówek" , jest to jeden z wielu mitów na temat budowania trwałych relacji. Nie jesteśmy połówkami, już my sami jesteśmy (a przynajmniej powinniśmy być) całością. Inaczej jest to zależność, a nie miłość. Bardzo polecam:
th-cam.com/video/BtW76DcH3Bc/w-d-xo.html
Da się zamknąć, zerwać, pogrzebać. Tylko zapomnieć trudno. I czasem dawne rany, niby wyleczone, niby zapomniane, dają o sobie znać...
Niestety to wszystko nie jest takie proste. Emocje często nie pozwalają na racjonalne postępowanie.
Jak to się dzieje, że zawsze w ciężkim okresie życia wyświetlają mi się te filmiki… słucham i płaczę…
Ojcze... Jak Ty zawsze pięknie trafiasz z tymi odcinkami względem tego, co dzieje się w życiu. W niedzielę podjąłem decyzję o odejściu, tyle że traktuje to jako ostatnie co mogłem zrobić, kiedy moja obecność nie pomagała. W nadziei, że brak pozwoli na przerzedzenie myśli, wyciszenie, bo od dłuższego czasu (2 miesiące) żyliśmy oddalając się, stresując. Zostaje tylko modlitwa, tylko Pan Bóg czuwa nad odejściem i powrotem. Czasami kochając trzeba odejść, a później już tylko czas pokaże, co jest dla nas zaplanowane.
Bardzo mądre podejście.
Widać na zdjęciu, że jesteś bardzo młodziutki i już takie mądre myślenie. Szacun!
Powodzenia w życiu osobistym. Czeka Cię dobra przyszłość! 🌻🌻🌻
@@renatalech6353 zdjęcie z przed 4 lat.. Ledwo 20 na liczniku :)
@@liveotherway8030
Wow! No to tym bardziej szacun!
Masz naprawdę bardzo mądre podejście do życia, jak na tak młodziutkiego człowieka. Daleko zajdziesz.
Tylko nigdy nie daj się zwieść złu, bo na pewno będzie próbowało zamącić Ci w życiu.
Pozdrawiam 👋
idz na terapie, poczytaj oo samorozwoju, jak byc mezczynza, jak rozumiec kobiete... no i modlitwa. I jak tam dzis?
Gorzej jak ten kto odchodzi nie odejdzie do końca tylko dudła i zaczepia chcąc się karmić naszym cierpieniem...
Właśnie tak trafiłam na Langustę. Niby przez przypadek, ale czy na pewno...? Parę miesięcy temu, po 2,5 roku razem, dowiedziałam się, że już nie jestem tą "wyśnioną", tą na całe życie, że nie będzie już rodziny, wspólnego domu, dzieci... Tego, czego tak bardzo - wydawało mi się - pragnęłam, właśnie z nim. Zerwał ze mną jedną wiadomością, mówiąc, że i tak mnie zdradzał, że chyba się pomylił i że ogólnie jestem wspaniała i zasługuję na kogoś lepszego, niż on. W tym jednym się z nim zgadzam. Choć ból był, było morze łez, wspomnienia i rozmyślanie "dlaczego?", to wiem, że Bóg tego chciał. Czuję to. Zesłał mi w tym czasie fantastyczną osobę, z którą teraz się przyjaźnię, a która była ze mną w tym trudnym czasie. Podobnie, jak ten kanał i słowa o.Adama. To mnie uratowało, bo widzę, że szybko wszystko ucięłam i zaczęłam myśleć o tym, co teraz. Tego też życzę każdej osobie porzuconej, zdradzonej, zostawionej. To jest MOŻLIWE, Kochani!!! Pamiętajcie o tym i dbajcie o siebie. Pewnego dnia osoba, która Was skrzywdziła, zrozumie swój błąd. U mnie było to szybsze, niż mogłabym przypuszczać, bo raptem dwa miesiące później. Nie zareagowałam w żaden sposób i jestem z tego dumna, ponieważ trzeba znać swoją wartość i nie dać się zmanipulować po raz kolejny.
Dziękuję O.Adamie, jeśli zdarzy Ci się to przeczytać, i dziękuję, że mogę być częścią Langustowej Społeczności :) serce rośnie, widząc, jak wielu dobrych ludzi jest na tym kanale zgromadzonych. Niech Bóg Wam zawsze błogosławi :)
Życzę Ci żebyś znalazła prawdziwą miłość ❤. Wszystkiego dobrego 😊
@@marzenat.5980 Dziękuję przeogromnie Marzeno :) wzajemnie wszystkiego dobrego!
I Tobie niech Bóg błogosławi.
Szczęść Boże!
Magda, wiem jak to jest. Na początku dziewczyna ze mna zerwała
a potem ja sie starałem. Wrocilismy do siebie. No niestety potem to ja zerwałem.
Było mi bardzo trudno ale w głębi czułem że to dobra decyzja.
Ja, idę dalej! 💪 Bo wiem, że Bóg ma dla mnie kogoś superowego.
Nie mazgaję się, nie leżę i kwiczę, tylko idę dalej! 💪 Zuch dziewczyna ze mnie, co nie? A jak! 💪😆
Tak 👍👍👍
@@annawilczewska1196
Czy Ty jesteś tą Anią Wilczewską, którą znam?
@@annawilczewska1196
Jesteś ze Szczecina?
Jezu ufam Tobie!🙏🥰
Zuch😇😇😇
Bardzo przydatny film!
Czasem niestety się zostawia drugą osobę, bo nie jesteśmy z nią szczęśliwi, nie czujemy się zrozumiani mimo kochania tej osoby...
Po rozstaniu zachowanie drugiej osoby też bardzo dużo pokazuje jaka ta osoba była i jest - co często otwiera jeszcze bardziej oczy.
Trzeba iść dalej ❤️
Święte słowa. Sam przez to przeszedłem. Wszystko się zgadza. Dziś jestem mężem i trafiłem na tą właściwą osobę !! Pozdrawiam
Jako młoda dziewczyna ,kobieta przechodziłam takie rozstania. Teraz mam cudną miłość mojego męża od 12 lat razem i oby tak już zostało do końca. Bóg zapłać.
Serdeczności Aguś🌟🌷🌟
@@elzbietac.5962 witaj Elu druga 🥰🥰🥰🥰
Mam 21 lat strasznie przeżywam rozstanie boję się że już nigdy nikogo nie pokocham
@@nataliach6378 Tak z ciekawości zapytam, jak jest po takim czasie od rozstania?
Póki starczy sił będę walczył o swoje małżeństwo! Bo wiem że warto... "Żono jesteś tego warta". Boże, bądź i prowadź 🙏
Fajnie, że są jeszcze faceci którzy tak myślą.
@@Izabela_Wojtal dziękuję 🌷
Szeregus zazdroszcze podejscia. Moj mąż odszedl do innej po kilkunastu latach malżeństwa a dużo gorsze w tym wszystkim jest to ze nie kiwnął palcem dosłownie żeby je uratować. to dopiero destrukcja , pokazal mi ze nie jestem warta tego zeby walczyć o mnie zostawil mnie z takim poczuciem wartosci niskim i jako żona , kobieta , matka ale nawet jako człowiek. A gdzie dzieci i ich poczucie. Wsadzil swoj wygodny tylek w piękny dom u panny z biznesem i sobie żyje wycieczkuje jak lord ! :(
Prosze nie tracic wiary! My z mezem bylismy bardzo blisko rozejscia sie, ale udalo sie Nam to naprawic. Bardzo polecam Nowenne Pompejanska.
Ja też będę walczyć
Ojcze Adamie potrzebowałam tego właśnie w tej chwili. "Tuczę" swojego trupa codziennie 😉 dziękuję.
No i jak? Lepiej już?
@@antoinehalik o niebo 🥳każdy dzień zwraca mi wolność 😉 pozdrowionka 👋
@@monikaw.1048 a jak teraz? dobrze już ? :) pozdro
Bardzo dobrze powiedziane, najbardziej:
Jeżeli ktoś nie chcę z Tobą być, to trzeba na to pozwolić, bo jeśli ktoś nie chce CB kochać to lepiej żeby sobie odszedł aniżeli CB nie kochał a był z Tb szanuj siebie szanuj swoją wartość
Lepiej?
A ja się ciut nie zgodzę 😉. W moim przypadku praca fizyczna do umęczenia bardzo pomogła mi zapomnieć i unormować emocje, które później zastąpiłam decyzją: nigdy więcej nie żałować. A podczas tej decyzji Pan Bóg bardzo pomógł w uzdrowieniu i zrozumieniu, że jestem warta. Trzymam kciuki na paciorkach różańca za tych, co cierpią. Mówię Wam, bo trochę lat minęło, żebym zapomniała: czas leczy rany, a pozytywne nastawienie zmienia świat. Ściskam Was, słuchaczo-oglądacze. 🤗
No na pewno NIE żebrać o miłość, Tego bym NIE robiła Koniec to koniec Amen 🙏🙏🙏 Byłam w Takiej sytuacji jest takie powiedzenie puść wolno jeśli wróci, to było twoje jeśli nie nigdy twoje NIE było 🦋❤
Fajne powiedzenie 👍 pozdrawiam 🤗😘
@@katarzynaby4132 Pozdrawiam 😉👍🌈
Tak
A jak wracala 3 razy.. I zostawila 4..
I tak i nie..
Żyje z kimś kto wraca jak do hotelu a żyje swoim życiem 😕 puszczam wolno oddaje wolność proszę żeby odszedł a on wraca żeby za chwilę znowu wyjść
Uwielbiam nocne vlogi, mają swój magiczny klimat.
Dokładnie. Moje ulubione. 💜🌛
@Obserwator yt To co miałam napisać " vlogi mają swój religijny klimat". Dla mnie mają magiczny klimat. Tak samo jak magiczny klimat ma dla mnie pasterka.
@Obserwator yt
Bez sensu czepiasz się tego słowa. Nie wiesz co tak naprawdę Adrianna Kowalik miała na myśli, czy udajesz?
@@renatalech6353 Dzięki za wsparcie :) Z niektórymi osobami rozmowa nie ma sensu, trzeba odpuścić, bo szkoda czasu.
Najlepsze 💗
Zgadzam się ze wszystkim co mówisz Ojcze Adamie. Mam za sobą trudny związek, zakończony po prawie 4 latach. I jedyne co mi wtedy pomogło to wiara i szukanie Boga. Między innymi poprzez słuchanie Ciebie. Byłeś i nadal jesteś moim drogowskazem, otworzyłeś oczy na wiele spraw. Odnalazłam w sobie siłę o którą nigdy się nie posądzałam. Cała akrobatyka małżeńska jest dla mnie arcydziełem (pomimo że w małżeństwie nie byłam) ale także wiele słów kierowanych stricte do osób samotnych. To jest dobry kierunek. Tylko Bóg może ukoić nasze bolące serce i mówię to z całkowitą pewnością bo sama tego doświadczyłam. Pozdrawiam Ojca, może kiedyś będę miała okazję uścisnąć mu rękę i podziękować za to ile mu zawdzięczam. Pokrzywdzonym życzę wiary.
💌
Edytuję komentarz po 4 latach-14.09.24-i nie polecam by się zatracać w smutku!! Żyj pełnią życia i bądż blisko Boga a On przemieni twoje ❤
Właśnie pozwalam odejść pewnej bardzo bliskiej mi osobie,nie mogę jej trzymać na siłę jeśli nie chce.Dziekuje❤️
To święta prawda nie znałam męża ale na sprawie rozwodowej pow.ze nie kocha.
ja raczej z tych, że...
MŁODOŚĆ MIJA A JA NICZYJA 🤣😂
Pozdrawiam wszystkich langustowiczów i ojca Adama 🥰🙏
Oj ojcze Adasiu jaka szkoda że dawniej nie było kogoś takiego jak Ty,szczęście mają dzisiaj ci młodzi którzy znają twoje "gadanka"my starsi nie mieliśmy tak mądrego przewodnika💕
masz racje Danuta.... ja widze siebie sprzed lat w kilku punktach wymienionych przez o. Szustaka. Czlowiek teraz wie że to bylo zle ale taka była w pewnym sensie naturalna i oczywiście emocjonalna reakcja .... nie miał mi kto doradzić bo rodzice choć dobrzy to też nie wiedzieli ( za ich czasów życie było co do zwiazków prostsze) więc człowiek się musiał nauczyć sam na swoich błędach
Zgadza się. W młodosci człowiek by posłuchał mądrych rad...
Cóż Pani opowiada? Wręcz przeciwnie, szczególnie choćby u Dominikanów. Może Pani zwyczajnie nie nie szukała. (?)
@@mystercarrot2054 Niestety nie było takiego kontaktu,chociaż by internetowo,nawet tel.kom.nie było,widocznie pani młodszy rocznik albo bardziej" miastowa"nie każdy miał taką możliwość z różnych powodów,pozdrowionka.
Bóg mnie opuścił....pozwolił mi cierpieć kolejny raz....nie zasługuję
Swoją odwieczną pustkę związaną z miłością zapełniam wszystkimi (prawie) filmikami z langusty :D
Nie no żartuję, ... trochę :D
A co w sytuacji, gdy walka o związek, pozwoliła dostrzec fakt, że nam zależy? Nie brakuje przypadków, że ci którzy odeszli, czując, że jednak komuś na nich bardzo zależy, że ktoś potrafi o nich zawalczyć, przewartościowali wiele kwestii i zrozumieli, że są kochani i jednak wrócili.
Jestem w tej samej sytuacji teraz. Nie wiem co robić, jestem strasznie zagubiony. Zrozumiałem, że źle robiłem, moja dziewczyna robiła dla mnie wszystko, a ja tego nie doceniałem i ją straciłem. Byliśmy najlepszymi przyjaciółmi, przez 3 lata.
Taką właśnie metodą oto spotkałem się z Kobietą, która od ponad 12 miesięcy mnie nie pogryzła, nie podrapała, nie pobiła... I o dziwo w miarę ze mną wytrzymuje! :D
Każdemu, Kto to przeczyta, a potrzebował pozytywnych sygnałów, zostawiam to, a wszystkich zawsze - serdecznie i cieplutko pozdrawiam! :)
Proszę o film " Czego nie robić/co robić po śmierci wspolmalzonka. Jak żyć ?" gdzie drugiej osoby nie ma fizycznie na ziemi. Duchowo mam nadzieję też nie. Wiemy że nie podejrzymy na FB aktualnego życia. Pozostały nam jedynie wspomnienia. Mamy w sobie żal, smutek , gniew na Boga. Co z naszym dalszym życiem? Jak sobie radzić. Jak powinien żyć chrześcijanin który został wdową/wdowcem w wieku trzydziestu lat?
Droga Magdalyno, normalnie nie pisze żadnych komentarzy ale czytając Twoje pytanie pomyślałam ze może podzielę się kanałem który śledzę od paru lat. Kanał jest prowadzony po angielsku przez Amerykanke takze jeśli nie znasz angielskiego no to trudno. Jest ona wdową po dosyć znanym w kręgach protestanckich chrześcijańskim apologecie (napisał Seeking Allah, Finding Jesus) który umarł na raka w wieku trzydziestu paru lat, zostawiajac ją z córeczką. Zresztą kanał był zaczęty jeszcze przez niego. Jego wdowa kontynuuje ten kanał i od jakichś dwóch lat dzieli się tym jak Pan Bóg ją prowadzi i czego ją uczy. Może Ci się to na coś przyda. A jak najbardziej popieram Twoja prośbę żeby Ojciec Adam nakręcił taki film. Zmówię za Ciebie koronkę do Bożego Miłosierdzia. Wiele błogosławieństw i nie daj się!
th-cam.com/channels/epxnLs6GWAxAyI8m2U9s7A.html
Hej,
Nie wiem kiedy spotkała Cię ta tragedia, czy dotyczy Ciebie, czy kogoś z rodziny, ale ja to przeżyłem.
Jeśli chcesz pogadać to napisz.
Pozdrawiam
Przyjmować pomoc od innych,znaleźć pasję? Pisze czternastolatka xD
@@misiaw. to jest punkt widzenia 14 latki. Jeszcze nie przezylas swojej miłości, ani tak ogromnej straty jaka jest śmierć małżonka.
@@misiaw. Hej, w takiej chwili niewielu jest ludzi, którzy są w stanie Ci pomóc. Większość jest tak płytka i prawi takie rzeczy, że ręce opadają.
Pasja też nie pomoże, bo Twoje myśli i tak błądzą gdzie indziej.
Pozdrawiam
Szanuj siebie. Dbaj o siebie i zawalcz. Tego Wam i sobie życzę. Panie Jezu prowadź mnie. Amen🙏
Ojej... Już sam początkowy utwór wywołuje dreszcz i ciepło. Dawno tego nie słyszałam. Jak dobrze znowu wrócić do nocnych vlogów.
Oj Ojciec, Ojciec! Jak Ty zawsze wiesz, kiedy i z czym do ludzi! Duch Św. przez Ciebie przemawia. Dzięki Wuju Dobra Rada!🙏
Bóg zapłać za mądre i cenne rady. Wszystko to prawda, ojcze Adamie. Mam i ja takie doświadczenia za sobą... Chcę tylko dodać, że - szczególnie w takich trudnych chwilach - trzeba mocno trzymać się Jezusa 💞 Pozdrawiam serdecznie wszystkich zasmuconych z powodu rozstania 🙂
Aleksandra Skawińska bo rostania sa trudne. Tak!
To już mnie podnosi trochę na duchu Aleksandro gdyby nie moje nawrócenie do Boga to byłoby znacznie gorzej.😏✝️
@@tomaszszadkowski2673Rozumiem Cię 🙂 To nie koniec trudności, ale pamiętaj, proszę, że nie jesteś sam.
Ojcze Adasiu, jak zwykle w punkt! Szkoda, że rok temu ten filmik się nie pojawił, bo wiele z tych wtop właśnie popełniłam. Dzisiaj już się śmieję z tego jaka ja byłam wtedy głupiutka 😂 Ale ruszyłam dalej z najlepszym wsparciem i z nadzieją, że przede mną coś wspaniałego 😍 A jeśli czyta to ktoś, kto jest na świeżo po rozstaniu - na prawdę posłuchaj tych rad o. Adama - nie ma nic gorszego niż tkwienie w miejscu i rozpamiętywanie przeszłości - zaufaj Panu Bogu, On Cię poprowadzi jeszcze lepszą drogą ♥️
Jestem warta najwièkszej miłości
Ojcze Adamie jak zwykle w punkt w tym trudnym dla mnie okresie. Rozstanie to trudny czas dla obu stron, niezależnie od powodu rozstania.
Od siebie zacytuję Antoinea de Saint-Exupery "Jeśli coś kochasz puść to wolno, jeśli do Ciebie wróci jest Twoje. Jeśli nie, nigdy Twoje nie było"
Obyśmy nigdy nie krzywdzili siebie karmiąc trupa.
Ojcze Adamie dziękuję za ten film. Cały czas popełnialam te wszystkie wtopy i krzywdziłam się nieustanie. Może teraz uda się to wszystko zmienić.
Wszystkiego dobrego.Nie Ty jedna 😁
Witam w klubie!
Myślę, że większość popełnia te błedy...
@@beataliedtke9203 🙂
Droga Wiktorio. Większość z nas popełnia te same błędy , bo nie rozumiemy wielu procesów budowania zdrowych relacji. Popełniamy te same błędy w kolejnych relacjach , bo nie umiemy zdiagnozować naszych problemów ,które są źródłem naszych porażek. Nasze głębokie, zdrowe relacje trzeba budować z ludźmi zdolnymi do tego budowania. Tylko relacje budowane na wartościach przetrwają próbę czasu. Większość relacji budowanych jest niestety na uczuciach i korzyściach , a to prowadzi z czasem do frustracji i pustki wewnętrznej.
Polecam Ci przeczytanie dwóch książek :
1. Bezpieczne Relacje - Henry Cloud
2. Odważ sie przekroczyć granice - John Townsend
Pozdrawiam☺️
zapomniał Ojciec powiedziec o jednej ważnej rzeczy! tekst który Mi pomógł. Twoje słowa Ojcze " Za rok bedziesz w innym miejscu" jednym z pierwszych filmików które obejrzałem langusty był własnie ten jak Ojciec mówił ze za rok...??? byłem wtedy w dołku płakałem i rok później stanąłem w tym samym miejscu dokładnie i przypomniałem sobie jak tam wtedy stałem i nie miałem dokąd pójść ... nie uciekałem od złych stanów emocionalnych ale poczułem je wszystkie . przerobiłem i jestem ! dalej czuję żal ale jestem w innym miejscu, silniejszy.wszystko w życiu jest po coś ... tak miało byc . akceptacja scenariusza jestem poprawiany! dziękuje za te złe chwile ktore uczą, zyjąc 7 lat w bańce zajebistości musiało sie cos stac i mi uswiadomic co jest ważne .DZIĘKUJE za to !!!! nauczyłem sie modlic nie prosze tylko dziekuje i odkąd zacząłem sie modlic za tych którzy mnie skrzywdzili ból minął .
O! Rzekłbym, że idealny temat dla mnie na ostatni tydzień, dzięki O. Adamie :)
Bardzo słuszne rady Ojcze Adamie. ❤️ Zapamiętam je na przyszłość, by nie popełniać błędów. 💕
Niektórym wydaje się, że wchodząc w nową relację z jakąś osobą zdołamy zapomnieć o rozstaniu lecz, jak Ojciec mówił: zazwyczaj tak nie jest. Szybko wchodząc w związek z drugą osobą, chcemy zapełnić pustkę w sercu, ale mając jeszcze w nim kogoś, krzywdzimy nie tylko siebie, ale i osobę, z którą jesteśmy. Powinniśmy poczekać, aż nasze serce otrząśnie się z rozstania i otworzy się na miłość innego człowieka, który może dać nam o wiele więcej. 💞
To wszystko to wielki Syf
Dziękuję Ojcze za te słowa ❤
Ojcze, vlog bardzo dobry i jak najbardziej zgodny z rzeczywistością. Szkoda tylko, że do tych prawd musiałem sam dojść haha
Chcę tylko powiedzieć, że cieszę się - mój wynik na COVID- a - negatywny, - Dzięki Ojcze Adasiu, ja właśnie jestem w takiej sytuacji- 2ga sprawa rozwodowa. Mój mąż mnie opuścił , a ja za niego modlę się, uczę się przebaczenia 🙏❤🫂🕊💪💪💪🌎 - jestem warta & godna miłości - Amen
Dziś jestem szczęśliwym mężem i ojcem wspaniałych 4 Dzieci, ale kiedyś przeżyłem odrzucenie, Ojcze Adamie i nie było do śmiechu okropne jest być odrzuconym straszenie cierpiałem były nawet mysli samobójcze .Dziękuję Bogu że mnie uratował i dał wspaniałą żonę. Samemu po roztaniu nie idzie sobie poradzić by nie być nachalnym po stracie tej kochanej osoby względem niej
Dziękuję Ojcze Adamie! To niby proste i oczywiste kroki ale jak trudno wcielić je w życie...a żal, że "to się stało, zakończyło" jest ogromny. Trzeba wziąć się w garść nawet jeśli kogoś szczerze się kochało a ta osoba odeszła od nas bez wyraźnego powodu prosto do kogoś innego. Najcięższa jest ta pustka odrzucenia.....trzeba prosić o pomoc Pana Boga by w ciężkich momentach żal nie zawładnął człowiekiem do końca oraz by Pan pomógł nam się podnieść i pozwolił dalej kroczyć przez życie z uśmiechem
Ta kanapa kojarzy mi się z Friendsami i samo to zrobiło mi dzień :D
Pieknie, krótko i zwieżle Uwielbiam Szustaka.Powieżam sie Bogu!.JEZU TY SIE TYM ZAJMIJ.TY WIESZ CO DLA MNIE JEST NAJLEPSZE DZIĘKUJĘ
Bardzo wazne slowa ojcze. Najwazniejsze to powierzyc wszystko Bogu. Nie wracac w przeszlosc!!!! Tak. Oj zna sie ojciec zna na temacie. Panie blogoslaw naszym zwiazkom, ulecz kazdego, kazda zostawionego, porzuconego. 🥀🐾
Jestem po rozstaniu. Sporo różnych psychologicznych filmikow obejrzałam ale te słowa pod koniec tego filmu daly mi nadzieję i pozytywne nastawienie jak zadne inne ,,jestes godna milosci, jesteś godna by byc z kims kto Cię będzie naprawdę kochał" 🙏
Kochany Ojcze Adasiu z Nieba mi spadles💫
Wlasnie tak zrobilam jak mowisz...zero kontaktu! Krytykowano mnie za to.
Ale jak ciebie slucham to wiem ze zrobilam madrze❤DZIEKUJE! NIECH NAS BOG PROWADZI🌻
Ostatnimi czasy zastanawiałam się czy nocne vlogi wrócą, dziękuję ojcu!
Cenne uwagi. Myślę jednak, że kiedy dwoje ludzi łączy PRAWDZIWE uczucie to chcą być ze sobą
Jestem fanką Langusty od kilku miesięcy. Najbardziej lubię serie NV. Pomimo że bliżej mi do protestantów niż do katolików myślę, że nie trafiłam tu przypadkiem. Adasia odkryłam kiedy posypało mi się wszystko. Mąż zostawił mnie w planowanej ciąży. Obecnie czekam na pojawienie się na świecie synka :) Początkowo nie było łatwo: rozpacz, przygnębienie. Teraz wiem, że Bóg miał w tym swój cel. Nie wiem dlaczego, ale intuicyjnie zaczęłam czytać Pismo Święte. Przeczytałam całe i teraz ponownie wróciłam do Nowego Testamentu. Jeszcze nigdy nie miałam w sobie takiego spokoju jak teraz. Czuję w sobie zmianę, czuję obecność Boga, chociaż wciąż się Go uczę i daleko mi do ideału. Wiele rzeczy zrozumiałam, wiele jeszcze jest do zrozumienia. Ufam Mu, proszę o siłę i urodzenie zdrowego synka. A Adaś? Cóż, uwielbiam słuchać tych audycji. Nie ma lepszego psychologa, motywatora niż Adaś. Cudowny człowiek, cudowny optymizm! Polecam ten kanał każdemu, kto potrzebuje pocieszenia i zrozumienia samego siebie.
Błogosławionego dnia życzę ❤❤❤❤❤❤🦋🦋
Dziekuje Byles ojcze………………to wszystko na szczescie juz poza mna dzieki Bogu!!!
To ja ja tak robiłam po woli siebie niszczylam
Myślałam że skoro mamy syna to on wróci to nie prawda jeśli jedna osoba tylko chcę a druga nie nic na siłę
Po woli uczę się tego ciężko jest ale wierzę ufam i cieszę się życiem
Tez jestem w tym miejscu. Dużo siły! ❤️
@@SkillNavigator dziękuję też trzymaj się
Zatwardziałe serce tego pana ...
Moc wiary i zdrowia dla pani i syna
Mądry człowiek z Pana. Warto słuchać tych mądrych słów. Dużo zdrowia życzę 😊
Dziękuję Ojcze Adasiu, miałam wrażenie, że Ojciec mówi to do mnie...
Od mniej więcej roku stoję w miejscu, bo niestety popełniam prawie wszystkie wymienione błędy. Na szczęście z dnia na dzień jest już chyba coraz lepiej i to w dużej mierze dzięki Ojca gadankowi. 🤗
Pozdrawiam cieplutko 😊
Kocham Cię ks.Szustaku za te filmy!! Niech Cię Bóg błogosławi. Pomódl się za mnie,bo ja zostałam tak odrzucona :(
Niech Ci Pan Bóg błogosławi ❤️
Uwielbiam tą muzykę...działa jak plaster po calym dniu. Pozdrawiam wszystkich langustowiczow. Bog zaplac ojcze Adamie🏵🏵🏵🏵🏵
Karmię trupa od lat zarówno w kwesti odcinka jak i przeszłości. Masakra jest jak jesteś więźniem własnego życia. Wiele kwesti przerobiłem o czym mówisz w odcinku Adaśko odnośnie zapełniania pustki. Sporo sobie spartolilem czasu w życiu. No właśnie trzeba by się ruszyć.. Dzięki za odcinek i pozdrawiam oglądających🙋 ☺ z Panem Bogiem
Potwierdzam
Dziękuję. . Ja co prawda napisałem do byłej po tygodniu, ale tylko dlatego , że niezbyt dobrze zareagowałem na wiadomość o tym że mnie rzuca, i tylko po to by napisać, że szanuję decyzję jaką podjęła i że na pewno więcej pisac nie będę. I wytrzymałem , to było jak oczyszczenie.
Tak rady dobre , odciąć się od byłego już Parnetra , Partnerki . Po zakończeniu . Raz dwa nie ma i nie ma tej Osoby , ani słuchu ani dychu.
Dzięki O.Adamie za końcówkę słowa otuchy ! Tak Iść dalej , Bóg ma piękna przyszłość dla mnie , On chce mego szczęścia . PANIE Tobie odaje moje życie . Wierzę że Ty chcesz mego szczęścia i to wszystko co się działo to po coś. Poznam jeszcze kogoś superowego 🙂
✞❤️Dziękuję, Ojcze Adamie🙂. Pozdrawiam wszystkich serdecznie🙂.
🤗🖐️🙏♥️🥰
@@zdzisiaszopa5877 Pozdrawiam, Zdzisiu🙂.
Uwielbia słuchać... najbardziej wartościowy kanał na you tubie, pozdrawiam serdecznie ❤ Szczęść Boże🙏
Bardzo lubie gdy ide do pracy na nocke sluchac ojca vlogów.pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowka zyczę.dziekuję
Jak ja tęskiłam za tą piosenką z czołówki
Te odcinki to serio zawsze trafiają w to co mi sie dzieje na dany moment
Ojciec - odnośnie punktu 4😀 gdybym nie zaczęła "zapychać pustki" trzy lata temu Słowem Bożym które głosisz, to nie wiem jakbym sobie poradziła ....Bóg zapłać za to że byłeś, i dawałeś nadzieję przez tamten czas!
Jakie to niesamowite,ze te odcinki dają nadzieje nawet kilka miesiecy a nawet lat, później ❤
Idealne.. Wszystko tak bardzo rozumiem.. Akurat jestem teraz w tym miejscu.. Dziękuję! 👌🤗💓
Ojcze tak bardzo potrzebowałam tego odcinka. Ciężko jest przez to wszystko przechodzić ale Twoje słowa dodają otuchy, siły i co najważniejsze przestrzegają
Dziękuję za te słowa. Dzisiaj było mi to potrzebne.
Bardzo dziękuję Bogu za obecność Langusta na palmie tu na TH-cam. Niestety spotkało mnie to dobro, jakim jest oglądanie vlogow, dopiero jakiś czas temu i jest to chyba pierwszy raz, kiedy mogę skomentować coś "na żywo" 😅 Podjęłam próbę obejrzenia wszystkich nv po kolei. Jestem na odcinku nr 094... Przy dwójce dzieci i mężu ciężko mi to idzie i powoli, dlatego z jednej strony cieszę się, że ojciec wrzuca te filmy nieco rzadziej 😃 Bardzo lubię ten kanał, dzięki niemu otrzymałam odpowiedzi na różne wątpliwości zw. z wiarą i usłyszałam wiele dobrych słów w momentach, kiedy naprawdę bardzo ich potrzebowałam - myślę, że to dar z nieba, taki przyjaciel, który zawsze, choćby nawet ze spóźnionym zapłonem da pocieszenie i podtrzyma na duchu, zwłaszcza w tym trudnym momencie - pandemii coronavirusa. Bóg zapłać za wszelką pomoc oraz nadzieję i wszystkie wspólnie miło i wartosciowo spedzone chwile, z Bogiem 💖💖💖💖💖
Kocham ,szanuję i akceptuję siebie samą , taką jaką jestem ❣️
Cóż mogę dodać ?...
Jego strata , nie zdawał sobie sprawy z tego co traci 😉
A on widocznie takiej Ciebie nie akceptował, więc odszedł. Niczyja strata tylko najlepsze rozwiązanie dla obojga.
Świetny filmik! :D Cieszę się że nawet na TH-cam można znaleźć coś inteligentnego i pełnego kultury.
,,.... Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu... " Niby to samo a jednak zupełnie inaczej ⭐🌟⭐🌟⭐
Dzięki za ukojenie mojej duszy naprawdę tego potrzebowałem będąc w tym momencie w tej sytuacji z dwóch stron, bo mnie już dawno ktoś zostawił a jak zostawiłem kogoś niedawno. Pomogłeś mi wkroczyć na właściwy tor na nowo
Uwielbiam nocne vlogi, poruszane tematy są wielką mądrością. Sto łapek w górę. 👍👍👍
Bardzo dobre.
Konkretne, jasne, bez jakichkolwiek niezrozumiałych podtekstów.
Niezwykle trudne do wprowadzenia w czyn, bo umysł nie jest ten sam, nie jest spokojny, trudno znaleźć w sobie wiarę i siłę do działania.
Ale jeżeli jest to do wykonania, to jest warte więcej niż poznanie Kosmosu.
Zaopiekować się sobą.
Niedawno gdzieś słyszałam, że wolontariat pomaga w oderwaniu się od kołujących myśli o przeszłości.
Naprawdę bardzo przydatny odcinek! ❤️ Mógłbyś Ojcze więcej takich nagrywac :)
O.ADAMIE...PIEKNIE DZIĘKUJĘ za CENNA RADĘ...ROZSTANIA są BOLESNE...BEDE DBALA o SIEBIE...BOG ZAPŁAC.
DZIĘKUJĘ...za WYRÓŻNIENIE...POZDRAWIAM.
Wszystkie błędy jakie opisane popełniłam. Ale teraz juz szcześliwie po ślubie :) ❤️🙏
Jesteś po ślubie ze swoim jednym z byłych czy zupełnie z innym?
O. Adam ma wielki dar nazywania rzeczy po imieniu. Dziękuję:)
Jaka szkoda, że ten film nie powstał rok temu. Myślę, że bardzo by pomógł mi w życiu.
To samo pomyślałem
To samo pomyślałam. Dlaczego nie trafiłam na ten vlog wcześniej...
Dobre rady pozdrawiam
Ojcze Adamie.. Przyznam że zajrzałam tu przypadkiem, pomyślałam, że może znajdę jakiś drogowskaz i oto odcinek, który jakby był przygotowany specjalnie dla mnie. Co prawda sama starałam się nie popełniać wymienionych błędów, ale mimo to jest trudno. Na pewno łatwiej niż gdybym to robiła, ale nadal trudno. Kiedy człowiek daje drugiej osobie serce na dłoni i ma szczere intencje, a ta osoba chwyta to serce, zganiata a następnie wbija w plecy nóż, w dodatku znając nasze słabości, obawy, przeżyte krzywdy.. To zwyczajnie jest trudno. Trudno uwierzyć, czy faktycznie znajdzie się w końcu ta osoba, która nie oszuka, która pokocha całym sercem, która nie odpuści i która podobnie patrzy na świat, żeby razem móc zbudować piękną rodzinę, przepełnioną miłością, szacunkiem, troską, zrozumieniem i tak już na zawsze. Ale wiem też, że trzeba wierzyć mimo wszystko, że Pan Bóg nie opuści, a Święty Józef dopomoże. Staram się wierzyć, staram się pójść do przodu. Staram się pokochać siebie i stać się w końcu silną, a końcowe słowa Ojca, żeby wierzyć że Bóg chce mojego szczęścia i ze ma dla mnie kogoś superowego dodały cegiełkę do mojej wiary w to. Dziękuję, zwyczajnie z całego serca dziękuję
Też byłam w takim związku , też to zakończyłam i też myślałam że już porządnego faceta nie znajdę. A tu okazało się że Bóg pokazał mi, ze "niemożliwe nie istnieje ". I jest ON. Podobnie patrzący na życie z takimi samymi celami no i w ogóle taki MÓJ. Na razie jesteśmy na początku związku Ale może kiedyś rozpoczniemy wspólną drogę 🙂
Tak więc więcej wiary A mniej wątpliwości. Bóg wie co robi 😉 dużo siły i wytrwalosci życzę 😉😉😉
@@aniaka4921 dziękuję za tą odpowiedź ❤️ i życzę wszystkiego pięknego
Chwała Bogu, że dał mi łaskę mądrości i pokazał te rzeczy o których ojciec powiedział zaraz po rozstaniu.
Co prawda film zupełnie nie do mnie skierowany (na szczęście :) ) ale warto by było nagrać jeszcze drugą część - skoro już wiemy czego nie robić, jak nie wypełniać pustki, to przydałyby się wskazówki co robić, by w zdrowy sposób poradzić sobie z pustką
Kocham Adasia....za mądrość, szczerość, łaskę i niełaskę 🙏
Kocham za to, że Jest❤️
Mnóstwa błogosławieństw życzę .... I sobie też 🙏😊
Ale od ojca pokój bije 😊
Bardzodziekuje Ksiedzu za odcinek :))) Oj wazny, wazny ! pozdrawiam Ksiedza serdecznie !
Żeby się rozstać to trzeba z kimś być najpierw :D ale może się kiedyś przyda
Napewno
Oby nie :)
Bardzo rozsądne porady.
Jednakże namiętności mają więlką siłę.I to właśnie "Chrystus" odbudowuje i odradza.
Dziękujemy💙
Ojcze Adamie, mój kanał jest właśnie o tym, o relacjach, o rozstaniach. Na co dzień pracuje z klientami, którzy przechodzą rozstanie. Byłam ciekawa, co ojciec powie. Gdybym miała nagrać sama taki film, powiedziałabym dokładnie to samo. Bardzo potrzebny film!
Drogi Ojcze Adamie,
dziękuję za film! PROSZĘ SIĘ WYSPAĆ
Dzisiaj mam urodziny, proszę o modlitwę. ;)
Szczęść Boże!
🙏😊
Najlepszego !! :)
Najlepszego
blogoslawienstwa Bozego!
Dziękuję za ten filmik. Słucham tego w kółko i będę słuchać, aż dotrze w końcu do mojej durnej głowy, żeby odpuścić i nie stalkować byłego. Nie karmić trupa.
Nocnych vlogów bardzo mi brakowało, fajnie że wróciły, dziękuję Pozdrawiam 😉
Dziękuję
Młodzi posłuchać i.🤔 Starzy jak ja też mogą sięgnąć po nauki WUJKA DOBRA RADA 😊pozdrawiam i dziękuję 🙋🌻ja dostałam " koło ratunkowe"
Kochany Ojcze Adasiu, jest Ojciec genialnym księdzem. Niech Mój Najukochańszy Abba błogosławi Kochanemu Ojcu Adasiu. I niech Mój Najukochańszy Abba sprawi, żeby Ojciec Adaś nigdy nie był osamotniony. Niech Mój Najukochańszy Abba spełni wszystkie marzenia Ojca Adasia. Pozdrawiam bardzo gorąco! 😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Mnie uratował "plaster miodu"..
Nie tęsknię za Egiptem,za ogórkami,za czosnkiem...nie odwracam się do tyłu,pustynia kiedyś się skończy.
Plaster miodu ma dużo części, polecisz coś szczególnie? :)
Co masz na myśli pisząc plaster miodu? Psalmy?
@@joyfulsoul6539 trzeba przesłuchać od początku do końca wszystko jest ze sobą powiązane. :)
@@closeenough1630 wejdź na playlistę langusty tam będzie tytuł plaster miodu posłuchaj