Ja muszę się nie zgodzić z twoją opinią odnośnie młodzieżówek Zafona. Moim zdaniem skierowane są zarówno do młodzieży jak i dorosłych. Każdy interpretuje historię zawartą w tych książkach w oparciu o samego siebie i odnajduje w niej wartości ważne dla osoby czytającej. Uważam, że świetnie udało się autorowi przekazać tę historię. Natomiast jeżeli chodzi o charakter bohaterów jest on wyraźnie zaznaczony, tylko zamiast wypisywać zalet i wady postaci autor postawi czytelnika w roli poszukiwacza, by na podstawie danej sytuacji w jakiej znajduje się bohater sam odkrył jego cechy. W moim odczuciu te książki w ogóle nie są ani gorsze lub lepsze od reszty jego dzieł. Wszystkie trzymają poziom.
Sam autor dopisal na początku, że to książki dla każdego. Mówię o tym jedynie po to, żeby młodsi widzowie wiedzieli po co sięgać najpierw. Jednak „Cień wiatru” dla młodszych osób moze być nudny, w przeciwieństwie do np. „Mariny”. Nigdy nie wymagam od książki, żeby miała wypisane dobre i złe cechy bohaterów. Po prostu w młodzieżówkach o wiele mocniej skupiamy się na akcji, na historiach, na przeszłości i wszystkim co składa się na fabułę, a co pojawia się w Cieniu stanowczo później. Praktycznie przy samym zakończeniu. Dla mnie Marina mogłaby być dłuższa, bo chętnie lepiej poznałabym tych bohaterów. Podkreślam, że oceniam ją bardzo dobrze :)
Na kanale, który polecam, bo jest naprawdę ciekawy, Książkowe Bajdurzenie, była recenzja Cienia utraconego świata. Tam autor kanału mówił, że ta książka go trochę zawiodła, ale drugi tom jest znacznie lepszy. Ja zacząłem czytać Cień utraconego świata jakiś czas temu i średnio mnie ta książka wciągnęła. Na tyle średnio, że aktualnie czytam coś innego. Ale do niej wrócę.
"Marina" dla mnie była o wiele lepsza niż "Cień wiatru", nie była tak przegadana niepotrzebnie i miała ciekawszą historię. Akurat sam wątek głównych bohaterów mnie nie zainteresował, dlatego też zakończenie nie wzruszyło mnie. Natomiast sama zagadka była cudowna i wprawiła mnie w osłupienie. Tak sobie teraz myślę, że chyba zrobię reread w tym roku. Jak zwykle bardzo przyjemny reading vlog Nikola❤
Zgadzam się z tobą. Choć "Marina" była świetna to "Cień Wiatru" i "Gra Anioła" są o wiele lepsze. Po za tym świetny filmik, bardzo miło mi się go oglądało❤️ Życzę wszystkim miłego wieczoru.
Też mam problem z ,,Cieniem utraconego świata". Zaczelam ją czytać, doczytałam do połowy i zrobiłam dnfa. Kocham fantastykę, a CUŚ był/jest polecaną książką (większość opinii, które widziałam była pozytywna), dlatego sama byłam pozytywnie nastawiona do tej historii, ale... No właśnie. Początkowo myślałam, że to ze mną jest problem - mam słaby czytelniczo rok, nie potrafię się skupić na książkach, odkładam je (nie tylko dlatego, że mi się nie podobają!), czytam kilka na raz, bo żadna nie spełnia moich oczekiwań... W CUŚiu moim głównym problemem byli bohaterowie. Żadnego z nich ostatecznie nie byłam w stanie polubić. To nie tak, że ich nienawidziłam czy coś, ale nie byli (dla mnie) interesujący. Ja na dodatek jestem ostatnio uprzedzona do wątków romantycznych, więc choćby najmniejsza wzmianka od romansie mnie dobijała. Co do konstrukcji świata - wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, zakładając, że CUŚ to ,,nie mój typ historii" - wolę książki przesiąknięte magią, powolne, ładnie napisane. CUŚ jest zupełnie inny. Wydaje mi się, że sporo prawdy jest, w tym co mówisz o hmm słabych podstawach świata. Ja go nie ogarniam. Wydaje mi się, że akurat ta książka nie zasłużyła na tak pozytywne recenzje. Za to szybko się ją czytało! To jest akurat na plus. Ogólnie nie jest to ,,moja" książka i mój typ historii, a jednocześnie nie wykluczam, że w przyszłości (jak już wyjdą wszystkie tomy) wrócę do tej książki. Jestem masochistką. Choć z tego co widziałam, kolejne tomy mają lepsze oceny, więc jakąś nadzieja jest.
+Doktor Book nie nie słuchałem tych audiobookow. Zamierzam jednak kiedyś przesłuchać "Czas żniw". Jestem ciekawy czy spodoba mi się tak samo jak "Zakon drzewa pomarańczy". Z resztą mam zamiar przesłuchać ten audiobook raz jeszcze. No, a ja teraz słucham audiobook Tarantino "Pewnego razu w Hollywood".
Jak cudownie móc obejrzeć nowy filmik na Twoim kanale w poniedziałkowe popołudnie! 😍 Po książki Zafona chcę w końcu się zabrać, bo czuję że jego twórczość przypadnie mi do gustu. Właśnie o "Marinie" słyszałam tyle zachwytów, że chyba od niej zacznę 🙈 CUŚ nie do końca mnie przekonuje, tak rozbudowana fantastyka chyba jednak nie jest dla mnie. Tak samo jeśli chodzi o Diune - film mnie zachwycił, jednak po książki nie mogę się zabrać, ale może akurat to nie jest odpowiedni czas na nie, więc nie mówię ostatecznego nie. I miałam już to napisać pod wcześniejszym filmem, ale zapomniałam haha, więc dodam że koszulka z Wichrowych Wzgórz jest świetna! Wszystkiego dobrego dla Ciebie na ten nowy rok, samych cudownych książek i wielu sukcesów! ❤️☺️
"Marinę" ubóstwiam, a "Czarodziejską górę" wciąż czytam, ale to już raczej wiesz haha, uwielbiam twoje rodzinne wstawki i w ogóle wszystkie filmy, a "Powrót do Hogwartu" pewnie obejrzę na dniach :)
Bardzo przyjemny vlog! 🤗 Miło zobaczyć Rodzinę Book 🙂Marinę wybrała mi Kamila Kamila83 do przeczytania w 2022 i jestem jej bardzo ciekawa, a do CUŚia w ogóle mnie nie ciągnie.
Ja na początku Mariny też miałam problem z treścią, ale wynikało to z tego, że czytałam ją pod kątem trylogii Księcia Mgły. Dla mnie te książki w żaden sposób nie powinny być porównywane. Marina jest zupełnie inna. Gdy to do mnie dotarło, od razu było lepiej. Książka bardzo mi się podobała i wiele z niej wyciągnęłam. Jakiś czas temu nagrałam film o moich przemyśleniach i wrażeniach po jej przeczytaniu. Pozostałych pozycji Zafóna jeszcze nie czytałam. A co do opisu z tyłu, to fakt, nie warto tam zaglądać. Na szczęście zrobiłam to po przeczytaniu powieści. 😀
Super vlog! Nie czytałam jeszcze żadnej z tych książek, ale może zabiorę się za nie. Na razie niestety mam jakiś przestój książkowy. 😕 A co do imion, mam tak samo jak Ty. Ciężko jest mi zapamiętać imiona bohaterów. 😅
Tak, zgadzam się, że wielu aktorów zabrakło w Powrocie do Hogwartu (ja uważam, że Dumbledore to najlepsza postać, więc troszkę to zabolało). Ale pewnie to wynika z tego, że sami nie chcieli brać udziału, nie uwierzę, że nie zaprosiliby Maggie Smith 😊 fajny vlog, jak zawsze. Oglądałam Twoją recenzję "Czasu żniw" wtedy kiedy była publikowana, ale dalej książki nie przeczytałam 😅
Mnie seria Czasu Żniw nie porwała, przeczytałam owszem jednak książka miała dobre i dużo słabszych momentów, wręcz główna bohaterka mnie męczyła. Gdyby nie Refaici to by było dno
Co do Harrego to bardzo słabe i zarazem przykre jest to, ze pominęli J.K. Rowling… gdyby nie jej książki, takiego świata by nie nakręcili. A wstawienie kilku urywek z jakiegoś starego wywiadu to po prostu wstyd..
Mi Marina niestety się nie podobała, wydawała mi się bardzo niespójna, ta historia huh, ze szczyptą magii i innymi postaciami niż główne, była tak bardzo oderwana od naszej głównej osi, na dodatek taka... nieprawdopodobna, że no nie kupiła mnie. Dodatkowo koniec był oczywisty a próbowano wycisnąć łzy u czytelnika, gdy już byliśmy na niego dawno temu gotowi
Oglądanie klipów z twojej Wigilii zajadając ostatnie zamrożone uszka, to totalny mood
Zawsze czekam z niecierpliwością na Twoje filmy, i ciągle mi mało 😀. Uwielbiam Cię oglądać. Pozdrawiam serdecznie 😀😀😀😀
Dziękuję!
Ten początek filmu jest taki ciepły i prawdziwy❤️
Miło z Tobą spędziłam poprzedni rok i mam nadzieje że ten będzie taki sam ..Obecnie czytam ,,Baśń o wężowym sercu" pozdrawiam serdecznie :)
Chyba to znak żebym zaczęła czytać czas żniw, a tak po za tym szczęśliwego nowego roku!
Zabieram się za oglądanie❤️.
Uwielbiam Marinę 😍.
Życzę wszystkim miłego oglądania tego cudownego vloga💚❤
Miłego oglądania!
Bardzo lubię reading vlogi 🥰🌺
Ja muszę się nie zgodzić z twoją opinią odnośnie młodzieżówek Zafona. Moim zdaniem skierowane są zarówno do młodzieży jak i dorosłych. Każdy interpretuje historię zawartą w tych książkach w oparciu o samego siebie i odnajduje w niej wartości ważne dla osoby czytającej. Uważam, że świetnie udało się autorowi przekazać tę historię. Natomiast jeżeli chodzi o charakter bohaterów jest on wyraźnie zaznaczony, tylko zamiast wypisywać zalet i wady postaci autor postawi czytelnika w roli poszukiwacza, by na podstawie danej sytuacji w jakiej znajduje się bohater sam odkrył jego cechy. W moim odczuciu te książki w ogóle nie są ani gorsze lub lepsze od reszty jego dzieł. Wszystkie trzymają poziom.
Sam autor dopisal na początku, że to książki dla każdego. Mówię o tym jedynie po to, żeby młodsi widzowie wiedzieli po co sięgać najpierw. Jednak „Cień wiatru” dla młodszych osób moze być nudny, w przeciwieństwie do np. „Mariny”. Nigdy nie wymagam od książki, żeby miała wypisane dobre i złe cechy bohaterów. Po prostu w młodzieżówkach o wiele mocniej skupiamy się na akcji, na historiach, na przeszłości i wszystkim co składa się na fabułę, a co pojawia się w Cieniu stanowczo później. Praktycznie przy samym zakończeniu. Dla mnie Marina mogłaby być dłuższa, bo chętnie lepiej poznałabym tych bohaterów. Podkreślam, że oceniam ją bardzo dobrze :)
Na kanale, który polecam, bo jest naprawdę ciekawy, Książkowe Bajdurzenie, była recenzja Cienia utraconego świata. Tam autor kanału mówił, że ta książka go trochę zawiodła, ale drugi tom jest znacznie lepszy. Ja zacząłem czytać Cień utraconego świata jakiś czas temu i średnio mnie ta książka wciągnęła. Na tyle średnio, że aktualnie czytam coś innego. Ale do niej wrócę.
Teraz jestem jeszcze bardziej ciekawa mojej opinii o CuŚ. Może w przyszłym miesiącu uda mi się za niego zabrać 🤗
"Marina" dla mnie była o wiele lepsza niż "Cień wiatru", nie była tak przegadana niepotrzebnie i miała ciekawszą historię. Akurat sam wątek głównych bohaterów mnie nie zainteresował, dlatego też zakończenie nie wzruszyło mnie. Natomiast sama zagadka była cudowna i wprawiła mnie w osłupienie. Tak sobie teraz myślę, że chyba zrobię reread w tym roku. Jak zwykle bardzo przyjemny reading vlog Nikola❤
Oh Marina byla super....
Ja za to zakupilam The Midnight Library i zamierzem zaczac juz zaraz .
Właśnie zobaczyłam,że jest dodruk NEVERMORE-OTCHŁAŃ.Wreszcie,bo ceny już były kosmiczne.To dla zainteresowanych.
a ja znowu zapłaciłam kosmiczne haha
Zgadzam się z tobą. Choć "Marina" była świetna to "Cień Wiatru" i "Gra Anioła" są o wiele lepsze. Po za tym świetny filmik, bardzo miło mi się go oglądało❤️
Życzę wszystkim miłego wieczoru.
Też mam problem z ,,Cieniem utraconego świata". Zaczelam ją czytać, doczytałam do połowy i zrobiłam dnfa.
Kocham fantastykę, a CUŚ był/jest polecaną książką (większość opinii, które widziałam była pozytywna), dlatego sama byłam pozytywnie nastawiona do tej historii, ale... No właśnie. Początkowo myślałam, że to ze mną jest problem - mam słaby czytelniczo rok, nie potrafię się skupić na książkach, odkładam je (nie tylko dlatego, że mi się nie podobają!), czytam kilka na raz, bo żadna nie spełnia moich oczekiwań...
W CUŚiu moim głównym problemem byli bohaterowie. Żadnego z nich ostatecznie nie byłam w stanie polubić. To nie tak, że ich nienawidziłam czy coś, ale nie byli (dla mnie) interesujący. Ja na dodatek jestem ostatnio uprzedzona do wątków romantycznych, więc choćby najmniejsza wzmianka od romansie mnie dobijała. Co do konstrukcji świata - wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, zakładając, że CUŚ to ,,nie mój typ historii" - wolę książki przesiąknięte magią, powolne, ładnie napisane. CUŚ jest zupełnie inny. Wydaje mi się, że sporo prawdy jest, w tym co mówisz o hmm słabych podstawach świata. Ja go nie ogarniam.
Wydaje mi się, że akurat ta książka nie zasłużyła na tak pozytywne recenzje. Za to szybko się ją czytało! To jest akurat na plus. Ogólnie nie jest to ,,moja" książka i mój typ historii, a jednocześnie nie wykluczam, że w przyszłości (jak już wyjdą wszystkie tomy) wrócę do tej książki. Jestem masochistką. Choć z tego co widziałam, kolejne tomy mają lepsze oceny, więc jakąś nadzieja jest.
Whooa whooa, przeciwstawiają mnie Zuzie!
+Doktor Book nie nie słuchałem tych audiobookow. Zamierzam jednak kiedyś przesłuchać "Czas żniw". Jestem ciekawy czy spodoba mi się tak samo jak "Zakon drzewa pomarańczy". Z resztą mam zamiar przesłuchać ten audiobook raz jeszcze. No, a ja teraz słucham audiobook Tarantino "Pewnego razu w Hollywood".
Jak cudownie móc obejrzeć nowy filmik na Twoim kanale w poniedziałkowe popołudnie! 😍 Po książki Zafona chcę w końcu się zabrać, bo czuję że jego twórczość przypadnie mi do gustu. Właśnie o "Marinie" słyszałam tyle zachwytów, że chyba od niej zacznę 🙈 CUŚ nie do końca mnie przekonuje, tak rozbudowana fantastyka chyba jednak nie jest dla mnie. Tak samo jeśli chodzi o Diune - film mnie zachwycił, jednak po książki nie mogę się zabrać, ale może akurat to nie jest odpowiedni czas na nie, więc nie mówię ostatecznego nie. I miałam już to napisać pod wcześniejszym filmem, ale zapomniałam haha, więc dodam że koszulka z Wichrowych Wzgórz jest świetna! Wszystkiego dobrego dla Ciebie na ten nowy rok, samych cudownych książek i wielu sukcesów! ❤️☺️
Dziękuję! Wszystkiego dobrego
No i super,że jest wznowienie MIASTECZKA MIDDLEMARCH,bo ceny już były hiperkosmiczne.
"Marinę" ubóstwiam, a "Czarodziejską górę" wciąż czytam, ale to już raczej wiesz haha, uwielbiam twoje rodzinne wstawki i w ogóle wszystkie filmy, a "Powrót do Hogwartu" pewnie obejrzę na dniach :)
Jak ja uwielbiam twoje filmy! ❤❤
Te puzzle, które dostałaś na święta są cudne 🥰
Bardzo przyjemny vlog! 🤗 Miło zobaczyć Rodzinę Book 🙂Marinę wybrała mi Kamila Kamila83 do przeczytania w 2022 i jestem jej bardzo ciekawa, a do CUŚia w ogóle mnie nie ciągnie.
Jeju! Uwielbiam twoje vlogi
Wspaniały vlog. Wspaniały 🤗🤗🤗🤗🤗🤗🥰🥰🥰🥰🥰
Zaczytanego roku, Nikola!! 💘📚
Namowiłaś na Czas żniw!
P.s znowu będę czytać to co Ty 💁
#papuga
Ja na początku Mariny też miałam problem z treścią, ale wynikało to z tego, że czytałam ją pod kątem trylogii Księcia Mgły. Dla mnie te książki w żaden sposób nie powinny być porównywane. Marina jest zupełnie inna. Gdy to do mnie dotarło, od razu było lepiej. Książka bardzo mi się podobała i wiele z niej wyciągnęłam. Jakiś czas temu nagrałam film o moich przemyśleniach i wrażeniach po jej przeczytaniu. Pozostałych pozycji Zafóna jeszcze nie czytałam. A co do opisu z tyłu, to fakt, nie warto tam zaglądać. Na szczęście zrobiłam to po przeczytaniu powieści. 😀
Ja tak samo dopiero po haha na filmie zobaczyłam to JEDNO SŁOWO i wiedziałam, ze to za dużo haha
Super vlog! Nie czytałam jeszcze żadnej z tych książek, ale może zabiorę się za nie. Na razie niestety mam jakiś przestój książkowy. 😕
A co do imion, mam tak samo jak Ty. Ciężko jest mi zapamiętać imiona bohaterów. 😅
Tak, zgadzam się, że wielu aktorów zabrakło w Powrocie do Hogwartu (ja uważam, że Dumbledore to najlepsza postać, więc troszkę to zabolało). Ale pewnie to wynika z tego, że sami nie chcieli brać udziału, nie uwierzę, że nie zaprosiliby Maggie Smith 😊 fajny vlog, jak zawsze. Oglądałam Twoją recenzję "Czasu żniw" wtedy kiedy była publikowana, ale dalej książki nie przeczytałam 😅
Nie wierzę!! Dlaczego dalej nie przeczytałaś?!
@@DoktorBook to jest dobre pytanie - a kurzy się na moim regale ;)
Hej...
Co to za danie było na początku? Pieróg z jakąś zupa...
🖤❤️💜 MARINA 💜❤️🖤
Mnie seria Czasu Żniw nie porwała, przeczytałam owszem jednak książka miała dobre i dużo słabszych momentów, wręcz główna bohaterka mnie męczyła. Gdyby nie Refaici to by było dno
Puzzle są spoko 💪🤣
Czy wiesz ile książek przeczytałaś w 2021? 😀
Od ilu lat polecasz książkę ,, Cień utraconego świata"?
Trudno powiedzieć. 16/17 moim zdaniem
Czy czytałaś książkę "Mag" Fowles?
Nie :)
@@DoktorBook polecam z całego serca.
Co do Harrego to bardzo słabe i zarazem przykre jest to, ze pominęli J.K. Rowling… gdyby nie jej książki, takiego świata by nie nakręcili. A wstawienie kilku urywek z jakiegoś starego wywiadu to po prostu wstyd..
Czy 14 latek moze przecczytac Diune
Raczej trochę zbyt wcześnie
Mi Marina niestety się nie podobała, wydawała mi się bardzo niespójna, ta historia huh, ze szczyptą magii i innymi postaciami niż główne, była tak bardzo oderwana od naszej głównej osi, na dodatek taka... nieprawdopodobna, że no nie kupiła mnie. Dodatkowo koniec był oczywisty a próbowano wycisnąć łzy u czytelnika, gdy już byliśmy na niego dawno temu gotowi