Jego pasją są motocykle. On sam jeździ na wózku ale walczy o zdrowie. Pełen wywiad
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ธ.ค. 2024
- To miała być jedna z wielu niedzielnych wycieczek motocyklowych Jacka Awarskiego. Przypadek, awaria motocykla, a być może brak ostrożności doprowadziły do wypadku w skutek czego Jacek jest sparaliżowany. Zobaczmy osobistą rozmowę z miłośnikiem motocykli, który walczy aby stanąć znowu na nogi.
To nie była duża prędkość - 30, może 40 km/h. Niefortunne podbicie motocykla, upadek na kierownicę oraz brak ochraniaczy spowodowały, że Jacek doznał uszkodzenia kręgosłupa. Od 2014 roku jeździ na wózku, ale walczy o to aby znowu stanąć na nogi i wrócić do swojej pasji. Szanse są, ale motocyklistę spotkała szara codzienność i problemy związane z niepełnosprawnością.
W pomoc dla Jacka włączyli się inni motocykliści, którzy właśnie dla niego organizują zbiórkę pieniędzy i są wsparciem psychicznym. Najważniejsze, że rehabilitacja daje efekty, ale trzeba o nie bardzo mocno walczyć. Pozostaje jeszcze codzienne życie i problemy chociażby związane z codziennymi czynnościami jak korzystanie z łazienki, czy koszty związane z funkcjonowaniem i leczeniem. Pojawiła się jednak realna szansa na to, aby ze specjalnego funduszu PFRON sfinansować przebudowę łazienki. Na razie są jedynie wstępne deklaracje, ale Jacek ma nadzieję, że się uda. W ramach rozpoczęcia sezonu motocyklowego we Włocławku odbędzie się również AUTOMOTOSTARTER 2016, w ramach którego prowadzona będzie zbiórka pieniędzy dla Jacka. Początek 23 kwietnia, o godzinie 12.00 pod kościołem Św. Jana na bulwarach.
Prosimy o wsparcie dla Jacka Awarskiego, które możemy ofiarować dokonując wpłat bezpośrednio na konto: 12114020040000310275913009 z tytułem "POMOC MOTOCYKLISCIE".
Przypominamy również, że możemy przekazywać 1% podatku
KRS 0000270809 - jako cel proszę wpisać AWARSKI,4305