Widzę, że inteligencją to Pan nie grzeszy. Łatwo to jest ściemniać przez policjantów, aby przypadkiem ich nie wyrzucili z pracy. Gdyby był złodziejem lub miał jakiś motyw ucieczki to by nie dzwonił na policję i to jest kluczowe w sprawie.
Chwile wczesniej skradziono podobne auto. "CHWILE WCZESNIEJ"! To dziwny zbieg okolicznosci, bo niecodziennie zdarza sie, zeby policja wiedziala o kradziezy auta juz w krotkim czasie po fakcie. Mam nadzieje, ze czystki nie omina takich skurwieli i podobnie, jak mafia sedziowska zostanie usuniety (jesli dotad nie zostal).
wojskowy mówi prawdę..widać ze facet jest pod wpływem stresu spowodowanego tym wydarzeniem...ktoś strzelał w jego kierunku....policjant niech siecieszy że zołnierz nie miał pozwolenia na broń bo by inaczej juz to wyglądało...
No szkoda... Gdzieś w internecie nawet jest film jak policja nieoznakowanym zajechała drogę ciężarówce bez sygnałów ostro hamując. Gdyby kierowca wjechał im w tyłek bez kamery to by była afera na gazety "pirat w ciężarówce staranował radiowóz"
Dobrze się chyba zachował,zaalarmował służby ponieważ obawiał sie o swoje bezpieczeństwo a nie próbował nic robić na własną ręke np.obezwładić napastanika
@@wojtekbezmojtek no ba haha.nie inaczej.policja zawsze znajdzie wyjście,haczyk,wytłumaczenie/usprawiedliwienie/uzasadnienie/umotywowanie/podstawę.kto jej zaprzeczy?może konfabulować bez ograniczeń,prosto do kamery.kto jej przeszkodzi,utrudni?cybulaki i tak zdają się na wersję policji,w jej wersję wierzą,polegają,opierają.tak się ustawia/oswaja/przyzwyczaja/konfiguruje/nastawia/przekonuje do swoich racji/wersji cybulaków.
@@shitosawpasterski2978 ale też stając w obronie policji np była akcja gdzie napastnik z nożem wymachiwał do policjantów i policjant by nie nadużyć pistoletu (jedyna opcja przejęcia noża) użył mopa by zdezorientować napastnika najpierw wytracajac mu nóż potem zasłonił mu twarz by inny policjant odrzucił nóż. Oczywiście mop nie jest wpisany w ustawie o śpb więc policjant miał problemy nie tylko w pracy ale też hejt od internautów
Relacja tego pajaca (rzecznika) z policji jest kompletnie niewiarygodna. Wyobraźmy sobie, że zawodowy żołnierz jedzie swoim autem, zatrzymuje go "cywilny" patrol policji, podchodzi policjant z oznaczoną kamizelką, przedstawia grzecznie legitymację,a co robi zawodowy żołnierz? Potrąca policjanta i ucieka? Po co? Skoro jest trzeźwy, jedzie swoim autem i ma wszystkie papiery w porządku (tego policja mu nie zarzuca). A teraz wersja żołnierza: jedzie swoim autem, zatrzymuje go jakiś cywilny samochód machający lizakiem. Żołnierz zatrzymuje się, jak nakazuje zwyczaj. Podchodzi do niego nieumundurowany facet, bez żadnego innego oznaczenia policyjnego i każe mu "wyp....ać z auta". Co robi żołnierz? Naciska gaz i ucieka. Tak zrobiłby każdy normalny człowiek. Policjo! Powinnaś wstydzić się, że nie tylko zrobiliście fuszerkę z zatrzymaniem, ale teraz kłamiecie, by ukryć prawdę. Zamiast ukarać tego "pół-bandytę", który napadł na żołnierza, to próbujecie do więzienia wsadzić normalnie reagującego obywatela.
Ja mialem taką przygode , jadąc samochodem rano gdzieś 5 godzina, jechal za mna ciagle jakis samochod, dopiero jak zjechalem z drogi głównej do lasu zatrzymali mnie, jak sie okazalo policja, ale skad moglem to wiedziec, samochod cywilny normalnie ubrani po cywilnemu , przeszukali mi caly samochod, próbowali sie na sile do czego kolwiek przyczepic, nie mieli do czego, to tylko ich glupie gadanie ze nie mam co robic tylko jezdze tak rano i po co mi taki glosnik w bagazniku jeszcze wiekszy bylo wsadzic, też tak niefajnie że w lesie zatrzymywali, tak naprawde mialem prawo sie nie zatrzymac i tez uciekac, Kulsony tacy już są, naduzywają władzy, a ręka ręke myje i ciezko co kolwiek im udowodnic
Wojciech Lsr Że bezprawnie kasują to wiem, ale nie muszą wiedzieć, że rejestrujesz. Poza tym, skasowany zapis można odtworzyć z każdego nośnika pamięci.
Racja. Nawet była kiedyś sprawa że pobili faceta na wózku bo rzekomo zarysował im samochód i się do nich rzucił. A świadkowie mówili że po prostu bogu ducha winnego człowieka pobili. Więc to już nie pierwsza taka akcja tych złamasów.
2:14 co ty bredzisz - byłeś tam czy co. Ale za to mu płacą - za manipulowanie informacją 2:30 mógł i powinien podejrzewać, że to policja - co za pieprzenie 2:58 i dlatego zachowali się jak dzieciaki w piaskownicy? 3:10 okazał legitymację. potrącony Kochani tylko kamerka obroni nas przed takim cynicznymi kowbojami
Na pewno wojskowy na cieplej posadce by ryzykowal takie chore akcje, bez przyczyny... Nie potrafia sie przyznac do zaniedban obowiazkow i miotaja sie w klamstwie na sile, polaczki...
Witold Surówka Powiem tyle- młoda 'gęba' na lipnowskich blachach. Nic do Emila nie mam, ale takie są stereotypy i zapewne tez tym się kierowali. Wierzę Emilowi, bo Bydgoska psiarnia to jedna wielka patola, miałem też z nią do czynienia. Witold Surówka wg mnie masz rację, co do niego.
obawiam się że nawet jeśli by miał kamerkę to po tym jak już zakuli go i posadzili w radiowozie, założyli kamizelki i po tym by zajęli się kamerką i "jakimś cudem" nagranie by zniknęło
Mnie najbardziej dziwi brak logiki, którego rzecznik nie potrafi wytłumaczyć - skoro policjant się wylegitymował, a do tego były spełnione wszelkie przesłanki, sprawiające że zainteresowany nie mógł sądzić że to nie policja, a jednocześnie nie był złodziejem, jechał swoim samochodem, to po co uciekał ? Jakie były jego motywy ?
ani 1 ani 2 nie ma zbitych dowodów. Jak dla mnie zawodowy wojskowy dobrze zrobił bo dużo skurwysyństwa pląta się po tym świecie. I jemu wierze że policjant nie pokazał blachy bo nie raz miałem taką sytuacje. Ostatnio podczas rutynowej kontroli tzw grupy musiałem się prosić o to aby mi okazał blache (cywilnie ubrany, brak odznaki na zewnątrz, cywilne auto) zajechali mi droge gdy szedłem na przystanek, więc bardziej wierze temu wojskowemu
Vitek22ful to wersja osoby która jest również mundurowym bo wojskowym zawodowym więc jego wersje są może nie aż tak jak policjanta ale tez bardzo wiarygodne
Wersja policji nie trzyma się kupy. Kierowca: żołnierz - więc w sumie kolega po fachu z mundurówki. Samochód - będący własnością kierowcy - więc po co miał uciekać? Zachowanie - żołnierz, we własnym aucie, po przedstawieniu odznaki, poinformowaniu kto go zatrzymuje i w jakim celu, miałby od tak dla zabawy uciekać i potrącić policjanta? BEZ SENSU
Jeszcze jadąc za nim mogli sprawdzić numery z auta... Gdy są to numery z takiego auta, które nie jest poszukiwane do tego to już przesłanka do znacznego złagodzenia postępowania a tu chyba chcieli być strażnikiem texasu.
Nikt mu nie kazał stać tak blisko nie wiem po co stał przy samych kołach, chyba dla własnego bezpieczeństwa powinien stać dalej. No ale widocznie na to nie wpadł...
Od kiedy tajniaczki jeżdżą w kamizelkach? Podczas zatrzymania nawet nie są łaskawi sami z siebie okazać legitymacji, czego sam byłem świadkiem. Takie tłumaczenie rzecznika to zwykłe krycie dupy tym panom, którzy jak przystało na polskiego funkcjonariusza nie dopełnili obowiązków służbowych.
Przecież nieoznakowane pojazdy policji posiadają monitoring czyli w czym problem ? wystarczy obejrzeć nagranie , a może akurat w tym aucie nie mieli kamery ? Ach co za przypadek.
taa, ciekawe po co miał by uciekać jak nie był pod wpływem... nei uchylał się od wyroku, w samochodzie nic nielegalnego nie było... dwie sprzeczne wersje, jedna prawdziwa. Mi osobiście wydaje się ze policja chciała się pobawić w strażnika teksasu a teraz tuszowanko idzie.
Nawet jakby był pijany nie było by sensu uciekać, przecież po numerach rejestracyjnych by go doszli i nawet jakby był już trzeźwy za ucieczke miałby fryty.
Słowo vs słowu, tylko że kierowca nie miał powodu, aby uciekać przed policja, natomiast policjant ma powody, by kłamać, bo jak wynika z filmu kierowca doskonale zna przepisy.
Milicjant ma przecież kodeks że obywatel jest osobą którą ma chronić i pomagać na pierwszym miejscu konstytucja i szacunek do munduru na którym jest orzeł w koronie. To wartości wyniesione z "chwalebnych" wartości prl. Wielka szkoda że Policjantów pomordowano w wojnę, Katyniu i itp. czystkach inteligencji.
Ukradli samochód, a policja zobaczyła podejrzany i próbowała go sprawdzić czy nie jest kradziony słowami "wypierdalaj" ... No pezja.. policjant co się wypowiada 3:00 już tak broni tych funkcjonariuszy, że głowa mała. W większości przypadków na youtubie uciekinierzy ci z prawdziwego zdarzenia powodują niewyobrażalnie większe zagrożenie a policja do nich nie strzela... Żołnierz ten powinien wozić ze sobą RPG i zrobić z niego użytek.. To jest czyste hamstwo. Ci "tajniacy" za takie zachowanie powinni zostać wydaleni ze służby i zapłacić odszkodowanie.
Chuja prawda wymówkę mieli a co mieli powiedzieć tak samo nie wkręcili wevwafrowcu że ja niby ukradłem auto i jechać pl en nim do Bydgoszczy abza mną pies niby jechał po służbie kit a gdzie blokada jakas
...podobnie wyglądający pasat... hahahah nie ma bardziej podobnych pasatów jak drugi taki sam pasat i to jeszcze srebrny metalik, najbardziej popularny pasat jaki jeździ po polskich drogach, a rejestracyjny numer to chyba wisi tylko od picu. Amatorszczyzna policyjna, zawalili sprawę to wszystko.
Pytanie do pana rzecznika: Jak należy się zachować w sytuacji gry obcy, nieumundurowany człowiek podchodzi do auta drąc się "wypierdalaj z auta"? A. Uciekać do przodu? B. Uciekać do tyłu (na wstecznym)? C. Wysiąść z auta i uciekać pieszo? D. Powiedzieć: "Proszę poczekać, odepnę tylko pas i już wypierdalam ze swojego samochodu" E. inna odpowiedź (liczę w tym punkcie na kreatywność czytelników)
Mieszkalem kiedys w Bydgoszczy -jezdzilem Taksowka, mialem przypadek konfrontacji z mlodym Policjantem ktory przyjechal z zona na zakupy do Miko Marketu na ul Kamiennej, byl rok moze 2001, nie pamietam, wlasnie cofalem na parkingu, gowniarz wlecial w to wolne miejsce pozbawiajac mnie mozliwosci zaparkowania, wyszedlem i pytam co zrobil, a ten z usmiechem blysnal mi legitymacja Policji, poprosilem o dluzsze okazanie szmaty, odmowil, wiec powiedzialem ze zapisze numer rejestracyjny i uzyje swoich znajomosci ale i tak cie znajde, po tym pozwolil mi zaparkowac, powiedzialem mu jeszcze ze nalezy sie jedno slowo Przepraszam, przeprosil, wiec nie bylo sprawy, coz pewnie teraz jest wzorem policjanta lub juz dawno wylecial, tak to z nimi jest troche wladzy i juz czuja sie gangsterami, pozdrawiam uzytkownikow i bez zbytniej sympatii Wydzial Ruchu Drogowego w Bydgoszczy, praca na taxi byla dla mnie szokiem z jednej strony mafia-z drugiej umundorowana mafia, doslownie wieza babel, wiec w tym przypadku wieze w kazde slowo tego chlopaka, policjant mogl tak sie zachowac, brakuje im dobrego wychowania, dobrego przykladu w sluzbie poprostu chuligani w mundurach, oh jak dlaeko nam jeszcze do cywilizacji.
To proste. Policjant się podjadał bo myślał że to skradziony samochód, zapomniał założyć kamizelki i pokazać dokumentów. A na komendzie sprytnie sobie wymyślili całą tę historyjkę którą słuchając aż parsknąłem śmiechem :D Jestem ciekawy czy jakimś cudem rozmowa telefoniczna będzie udostępniona w czasie rozprawy czy "jakimś cudem" ;) zniknęła :)
Policja KŁAMIE w moim przypadku było podobnie. Zadnego potracenia nie było. As kazdym razem kiedy policja w polsce uzywa broni mówi ze probowal ktos potracic policjanta.Bandyci nie Policja. Podpisuje sie pod tym bo w podobny sposob mnie wraz z moją byłą dziewczyną w 2004 prawie zastrzelono. JACEK
kiedys najebany w nocy wracalem do domu i ptrawie pod domem dwoch na czarno ubranych facetow zaczelo do mnie krzyczec zebym do nich podszedl i uzywali ulicznego slownictwa wiec poszedlem w przeciwna strone. jak za mna rusyzli zaczalem uciekac. 50 metrow dalej uslyszalem strzal ostrzegawczy i stac policja. tak. policja strzelala do najebanego malolata, bo poszedl w przeciwna strone jak zobaczyl w nocy na pustej ulicy dwoch lysych zakapiorow.
Bo normalny człowiek gdy policja nawet po cywilnemu zatrzyma go przepisowo nie myśli o żadnym uciekaniu bo i po co? Nie wierzę, że żołnierz próbowałby uciekać gdyby wydarzenia potoczyły się tak jak nażelowany pan rzecznik truł. Niech cymbały się cieszą, że facetowi się nic nie stało bo znowu podatnicy by się zrzucili na odszkodowanie.
Jeśli Rzecznik Policji opowiada ze policjanci robili wszystko z prawem, to ja mam tylko jedno pytanie. Niby dlaczego kierowca miałby uciekać przed policja? skoro nie był ani poszukiwany, ani pijany itp. Każdy normalny i uczciwy sąd, przyznał by rację kierowcy, bo nie ma motywu żeby uciekać. No przecież to są jaja, jakby miał kamizelkę to żołnierz zawodowy! podporządkował by się do zatrzymania.
Polska policja to jest patologia. To są ostatni ludzie jakim bym zaufał. Mają broń (ledwo umieją ją obsługiwac), odznaki i czują się bogami - a jakże często są totalnie niekompetentni. I w moim odczuciu sytuacja się tylko tam pogarsza. Afer policyjnych jest bez liku, w każdym miesiącu się czymś podobnym kompromitują. Pobicia, nieuzasadnione zatrzymania, arogancja, korupcja, nawet nielegalny handel bronią (KWP Katowice) itd. Dramat.
Kluczowym dowodem w tej sprawie byłoby nagranie ze zgłoszenia telefonicznego, które wykonał ten Pan podczas całego pościgu. Wydaje mi się całkiem nielogiczne, że facet dzwoniłby na policję, że jest ścigany przez nieoznakowany pojazd, z którego ktoś mu kazał wypierdalać jeśli nie byłby pewien, że jest to pojazd uprzywilejowany. Zupełna zbieżność tego co mówi ten Pan a policja. I o ile hejterem policji nie jestem, tak w tym wypadku klasy raczej służby nie pokazały. Wstyd.
Jeśli czuje się urażony, niech poczyta prawo. A ordynarne zachowanie policji jest nagminne. Baaaa nawet dziś policja ma nakaz zastraszania obywateli. Po co te łapanki, mandaty za byle co.
ty panzerhound niedoslyszysz?????cywilne auto nieoznakowane czyli na kant huja moga mi skoczyc popaprancy a ty bys sie zatrzymal????pewnie nie ale zgrywasz bohaterka z komiksu marvelowskiego..
Japierdole człowieku oglądałeś inny filmik czy masz faktycznie problem ze słuchem.Zatrzymuje go gościu w nie oznakowanym samochodzie,bez munduru,okazania legitymacji i na wejściu wypierdalaj z samochodu.Skąd mógł wiedzieć,że ta osoba to policjant.Dlatego zaczął uciekać i zadzwonił na policję w celu wyjaśnienia sytuacji co ma teraz robić i czy tamta osoba to faktycznie był policjant żeby potem nie było,że specjalnie zaczął uciekać.
Z prostego powodu - nie mieli kamizelek i nie wylegitymował się pies ! Skoro to radiowóz nieoznakowany to ma kamery więc niech pokażą jak było... No chyba że nagranie przypadkiem się nie zapisało ... Popaprańcy !- Tak jak wy traktujecie Społeczeństwo tak Społeczeństwo będzie traktować was ! Zawsze i wszędzie Pies jebany będzie !- Właśnie za takie akcje i za to że do błędu nikt z was pajace przyznać się nie potrafi ! JP na 100 %
Do 10 lat a dostanie z rok z zawiasami jak dobrze pójdzie, a gdyby ktoś tak samo postąpił przeciw policji to by trafił na dożywocie, tak samo jest z pobiciem jeżeli pobije się policjant to dostanie trzy lata a jak ty go to grozi ci dożywocie TO JEST POJEBANE
Grzegorz X Tutaj działa to tak że rząd cię okrada a Policja ich broni tak by trwało to w nieskończoność. Z tego co czytałem już jest taka technologia, którą nasza Policja będzie kupowała że nie będziesz w stanie cokolwiek zrobić.
Oni wszyscy są w tej policji święci i robią wszystko zgodnie z prawem... Tak jak zabijali we Wrocławiu... A tu ten nażelowany cwaniaczek popełnił w wypowiedzi błąd - posądził człowieka, iż jego koledzy podejrzewali, że auto może być kradzione... Na jakiej podstawie??? Co on sobie myśli??? Powinien oddać wynagrodzenie za 6 miesięcy, to by się nauczył jak ma prawidłowo postępować jako policjant.
Uzycie broni palnej bylo tu przekroczeniem uprawnien. Dlatego Milicja nie lubi, jak masz w samochodzie kamere, bo nie moga pozniej klamac bezkarnie. Jedno klamstwo przekresli ich wiarygodnosc w oczach sedziego.
Tak na logikę po co miał uciekać skoro wszystko miał ok ??? milicja zobaczyła passata i chcieli chłopa wyciągnąć siłą, dla mnie jest to proste, tylko nie spodziewali się że ten odjedzie
Podsumujmy: Zgodnie z relacją rzecznika, podejrzany (żołnierz) ukradł samochód, po czym zadzwonił na policję, że ktoś próbuje ukraść mu passata, przedtem podając policji wszystkie swoje dane osobowe (i pojazdu też), wtedy błękitni zaczęli strzelać do potencjalnie skradzionego auta. W dodatku podejrzany potrącił legitymującego go funkcjonariusza (to co on, przed maską stał, czy jak?) . WTF? Nie jestem hejterem policji, ale to brzmi jak co najmniej głupia próba usprawiedliwienia zaniedbania czynności służbowych.
2;20 "Powinien przypuszczać" - policjant powinien się tak przedstawić i tak zachować aby kierujący nie miał wątpliwości z kim ma do czynienia. też wy-żelowany pan z napisami policja wyjaśnił cały problem.. kierujący passatem przypuszczał ze jest właśnie okradany i bronił swojego majątku.... nie wiedział tylko ze bandzior to policjant..
Czytam komentarze. I jakoś nikt nie wierzy temu zakłamanemu policjancikowi. I skoro taka fala ludzi ocenia to na podstawie tego co mówią to chyba faktycznie coś jest nie tak z tymi głupkami. To co mówił policjant było niespójne. A to co mówił poszkodowany miało jednolitą formę.
Nie sugerujcie się filmami !. Każdy policjant sra ze strachu przed użyciem broni palnej, a nie daj Boże zranieniem lub zabiciem człowieka. Żaden obywatel nie ma bladego pojęcia jakie konsekwencje grożą policjantowi za oddanie strzału do pojazdu z osobą wewnątrz. Właściwie powinien liczyć się ze zwolnieniem - zależy to wyłącznie od prokuratora, a sad dołoży.
Jebana mafia. Miałem sytuację w której zatrzymali mnie do kontroli. Po zjechaniu na parking policjant zaprosił mnie do radiowozu "nieoznakowanego", zajebał mi z piąchy w twarz i odzywał się do mnie w sposób bardzo wulgarny, chociaż że nic nie zrobiłem. Poprostu kurwa SUPER !
no właśnie postanowili zatrzymać pojazd i skontrolować i co myślicie ze siedzieli cały czas w kamizelkach policyjnych rąbiąc "tajny patrol"? policja tym razem na 100% kłamie PHZP
Powinien dodać: "Po oddaniu 30 strzałów ostrzegawczych strzelono w opony" i mamy materiał na kolejną komedię a'la "Kiler". Pazura będzie tym kierowcą, a Jerzy Stuhr policjantem;)
sam miałem sytuację gdzie goniłem samochodem z konstancina do piaseczna pijanego policjanta ( nie w czasie jego pracy, jechał swoim bmw) po zatrzymaniu miał ponad 2 promile, później wzywnia na komendy, składania zeznań, rozprawa w sądzie w piasecznie i efekt końcowy: ja i pare innych osób jako świadkowie tej całej sytuacji po przesłuchaniu na rozprawie mielśmy zaczekać na korytarzu, po rozprawie prokurator czy pan sędzia powiedział tylko że nie dowiemy się jakim wyrokiem zakończył się proces... mam wrażenie że rozprawa odbyła się dla picu
Panie policjancie z żelem na głowie jakie masz podstawy mówiąc że rabus ktury zatrzymał auto miał kamizelkę i okazał blachę byłeś tam ? Jeśli rabus zachował się jak prawdziwy policjant kierowca na pewno by nie uciekał takie zachowanie kierowca obawiał się o swoje życie A Ty gościu z żelem byle co jesz i byle co gadasz Jak by policjanci byli jak twierdzisz to do takich sytuacji by nie dochodziło Wytresujcie te psy te które się nie nadają do schroniska 🐕🐕🧹🧹
KAŻDY OBYWATEL JEST WINNY DOPÓKI NIE UDOWODNI SWOJEJ NIEWINNOŚCI a MILYCJA, urzędy celne i skarbowe, prokuratury, politycy itd. jak zwykle są PONAD prawem, nic się nie zmieniło w tej kwestii.
Na początku lat 2000' nie ukrywam, że parałem się drobną przestępczością i kradliśmy samochody... Do momentu aż w podobny sposób zaczął nas gonić nieoznakowany radiowóz.... Jak żeśmy zyskali trochę dystansu, to zaczęliśmy uciekać na piechotę ( Warszawskie Brudno ) .... Pies który mnie gonił nie miał ani żadnej "kamizelki" ani kompletnie niczego, co mogło by świadczyć że jest "psem" ... Zaczął nawet do mnie strzelać z ostrej... Bo jak usłyszałem "stój skurwysynu" ( chyba to jakaś nowa formuła informowania co zamierza zrobić ) oddał dwa strzały w moim kierunku... A skąd wiem że w moim.... A stąd, że dosłownie jak na filmie słyszałem świst pierwszego pocisku na wysokości głowy a drugiego trochę poniżej ( do tego czasu myślałem że świst pocisku to tylko filmowa sztuczka, ale wtedy prawie się posrałem ze strachu )... Nie ukrywam, że byłem winny, ale procedury zatrzymania są dość dziwne jak na działania podobnież profesjonalistów... Ja oczywiście padłem jak długi na ziemię, w międzyczasie nazjeżdżało się oznakowanych radiowozów a dramat zaczął się dopiero na komisariacie, jak nie chciałem powiedzieć kim jest trzeci który uciekał i że pies zbił sobie okulary jak mnie gonił .... Takiego wpierdolu to w życiu nie dostałem ! 120 kilowy pies skakał mi po głowie na korytarzu komisariatu na ul. Grenadierów, gdzie przechodzili sobie obok normalni ludzie ! TYLE MAM DO POWIEDZENIA O PRACY PSÓW !
Co piepszy ten policjant. Żołnierz zawodowy powinien wiedzieć jak zachować się w trakcie kontroli? A kto to jest żołnierz? Normalny obywatel chyba że jest żandarmem i sam dokonuje kontroli drogowych. Jestem żołnierzem17 lat. Miałem liczne szkolenia z żandarmerią i nikt nie mówił mi jak mam się zachować gdy ktoś każe mi wypierdalać z samochodu. Uczą mnie jednak że stosując środki przymusu bezpośrednego muszę znać przepisy co do przecinka bo potem się okaże że jestem winny że nie znam ustawy na pamięć słowo w słowo a biedny człowiek który niechcący przeskoczył przez płot na teren jednistki wojskowej był nieświadomy co robi.
tak racja ustawa 15 o policji mowi ze kazdy policjant po podejsciu ma obowiazek wylegitymowac sie po przez imie nazwisko numer sluzbowy policjan musi umozliwic spisaanie oraz podac powod zatrzymania jak i pouczyc o mozliwosci zlozenia skargi i do jakiego organu chodz w wiekszosci mlodzi policjanci ktorzy wlasnie maja male ego nie podaja przyczyny i tak najlepszym dowodem jest zaopatrzec sie w dyktafon przy breloczkach od tego miesiaca kazdy komendant policji ma obowiazek b rygorystycznie sprawdzac podwladnego pod wzgledem ilosci skarg a wiec nie bojmy sie tylko piszmy o ile policjant przekroczyl uprawnienia wystrczy nie podanie przez polijanta przyczyny zatrzymania a zwrocmy uwage ze w nocy najczesciej mlodzi ppolicjanci zatrzymuja i czesto po prostu chca pokazac kifa rafa oczywiscie mowie tu o tych ktorzy rzeczywiscie policjacni tak wlasnie robia
Wygada na to, że jakiś funkcjonariusz nie zachował wszystkich procedur - Nie wieszał bym "psów" na całej policji za jednego który najwyraźniej przekroczył uprawnienia (strzał do kierowcy, który odmówił "wyp***dolenia" z auta to gruba przesada) Jak widać w każdym zawodzie znajdzie się jakiś narwaniec... Kierowca nie wspomniał żeby miał okazaną "blachę" policyjną więc pewnie nie była okazana, albo jedynie "machnięte przed twarzą" że mogło by to być cokolwiek. Sam miałem wątpliwą przyjemność zaznania nadużycia władzy podczas kontroli (podobno zaparkowałem na zakazie, którego nie było jak potem się okazało od mojej strony - on nadjechał z naprzeciwka gdzie rzeczywiście widniał takowy znak ot, błędne niepełne oznakowanie dróg. ) Mundurowy policjant mierzył do mnie z broni..( oni tam wtedy chyba kogoś szukali bo chodzili z gnatami na wierzchu) ..Ale to jakiś 'młody pistolet" z koleżanką był i chyba chciał sie popisać. Ja zaś z braku czasu (mojego) nie robiłem mu koło pióra....mandatu nie zapłaciłem... Ale przecież to sporadyczne przypadki nie są regułą w policji.
Ja daje większa wiarę temu co uciekał bo miał się czego wystraszyć a jak miał wszystko w porządku i wiedziałby, że to policja to po co mu było uciekać ?
2:58 - kurka na jakiej podstawie podejrzewali, że to pojazd kradziony? Co za debilne jak zwykle tłumaczenia, tak można uzasadnić KAŻDE zatrzymanie. Natomiast przy rozpatrzeniu skargi na zatrzymanie w zw. z takim uzasadnieniem sąd z reguły odrzuca takowe. To tak jakby wpierdzielić się komuś do mieszkania, bo podejrzewa się że tam siedzą włamywacze.
Policjant nie będąc umundurowanym ma obowiązek się wylegitymować, nie ma czegoś takiego jak "powinien przypuszczać że ma do czynienia z policją". Policjant wysiadł z tarczą z auta? I gdzie ją sobie trzymał, pod dupą? Jawna kpina. "Został potrącony przez kierowcę" Okazywał legitymację stojąc przed maską? Milicjantom za kłamanie do kamery powinno odbierać się prawo wykonywania zawodu, to są jakieś żarty.
Policja kłamała. Sprawa przeciwko żołnierzowi została szybko umorzona ponieważ nie mieli jednak strojów na sobie. Potem wniesiono oskarżenie przeciwko dwóm policjantom, ale umorzono w 2016 "z powodu braku znamion cech przestępstwa" i ponieważ "żaden ze strzałów nie zagrażał bezpośrednio życiu i zdrowiu samego mężczyzny" (to drugie jest kompletnie kuriozalne). W tej sytuacji żołnierz wniósł prywatne oskarżenie do sądu. Nie wiem czy sprawa się jeszcze toczy. Nazwisko żołnierza jest "Emil Politowski", jeśli chciałbyś więcej poszukać po sądowych dokumentach. Sprawa została utajniona ponieważ oskarżeni byli czynnymi funkcjonariuszami policji.
Japierdole ten pies ewidentnie mówi co ma mówić z kartki zero w tym prawdy ....żenada . Jak zwykle pieski nigdy nie przyznają sie do błedu . tak było jest i bedzie .
jasne,szczególnie że jechał prywatnym autem i po cywilnemu .Weź ty się pierdolnij w banie zanim znowu takie błyskotliwe myśli cie najdą.Po primo policja mam prawo zatrzymać żołnierza po cywilnemu jadącego prywatnym autem do rutynowej kontroli a w przypadku stwierdzenia wykroczenia wezwać żandarmerie wojskową i przekazać im sprawę.Usłyszałeś bąka tylko nie wiesz z której strony smród doleciał.
To usłyszał bąka i zauważył z której strony leci smród smród ? Czy poczuł ten smród ? Weź przeczytaj 3 razy to co napisałeś zanim to wstawisz gdziekolwiek, w szczególności że głupoty piszesz ;)
Żandarmeria zostaje powiadomiona po ustaleniu, że zatrzymany to żołnierz. Jeżeli był trzeźwy to byli niepotrzebni. Po przesłuchaniu na pewno go puścili. Teraz Sąd rozstrzygnie. Pamiętajcie, że dwóch na jednego. W najlepszym przypadku skończy się umorzeniem sprawy z powodu braku dostatecznych dowodów winy aby obie strony były zadowolone i nikt sie nie odwoływał.
Żenujące tłumaczenie tego nażelowanego policjancika
Dlaczego? Zawsze łatwo powiedzieć - nic nie widziałem, niczego nie wiedziałem, chcieli mnie napaść.
Widzę, że inteligencją to Pan nie grzeszy. Łatwo to jest ściemniać przez policjantów, aby przypadkiem ich nie wyrzucili z pracy. Gdyby był złodziejem lub miał jakiś motyw ucieczki to by nie dzwonił na policję i to jest kluczowe w sprawie.
No to pedofil policyjny
Chwile wczesniej skradziono podobne auto. "CHWILE WCZESNIEJ"! To dziwny zbieg okolicznosci, bo niecodziennie zdarza sie, zeby policja wiedziala o kradziezy auta juz w krotkim czasie po fakcie. Mam nadzieje, ze czystki nie omina takich skurwieli i podobnie, jak mafia sedziowska zostanie usuniety (jesli dotad nie zostal).
Policjan który się wypowiada łże jak pies -powinien być wydalony pracy za pomowienia a poszkodowany powinien założyć im sprawę w sądzie
wojskowy mówi prawdę..widać ze facet jest pod wpływem stresu spowodowanego tym wydarzeniem...ktoś strzelał w jego kierunku....policjant niech siecieszy że zołnierz nie miał pozwolenia na broń bo by inaczej juz to wyglądało...
Suez Camo policja jest największą organizacją przestępczą
nom, az szkoda ze broni nie mial, bo strzelac by na pewno lepiej potrafil ( tak w cudzyslowiu szkoda)
Michał Abc pozwolenie pewnie ma tylko broni nie
Akurat do mojej wypowiedzi to sie ma nijak, bo ja napisalem ze szkoda ze broni nie mial a nie pozwolenia ...
Michał Abc co nie zmienia fakty ze policja zawsze zrobi tak zeby im bylo to pomyśli. Wiec nie ma co na nich liczyc
Jako zawodowy żołnierz powinien wiedzieć, jak się zachować podczas kontroli... Szkoda, że policjanci nie wiedzą, jak się zachować podczas kontroli.
No szkoda... Gdzieś w internecie nawet jest film jak policja nieoznakowanym zajechała drogę ciężarówce bez sygnałów ostro hamując. Gdyby kierowca wjechał im w tyłek bez kamery to by była afera na gazety "pirat w ciężarówce staranował radiowóz"
"wypierdalaj z auta" na przykład
Dobrze się chyba zachował,zaalarmował służby ponieważ obawiał sie o swoje bezpieczeństwo a nie próbował nic robić na własną ręke np.obezwładić napastanika
@@wojtekbezmojtek no ba haha.nie inaczej.policja zawsze znajdzie wyjście,haczyk,wytłumaczenie/usprawiedliwienie/uzasadnienie/umotywowanie/podstawę.kto jej zaprzeczy?może konfabulować bez ograniczeń,prosto do kamery.kto jej przeszkodzi,utrudni?cybulaki i tak zdają się na wersję policji,w jej wersję wierzą,polegają,opierają.tak się ustawia/oswaja/przyzwyczaja/konfiguruje/nastawia/przekonuje do swoich racji/wersji cybulaków.
@@shitosawpasterski2978 ale też stając w obronie policji np była akcja gdzie napastnik z nożem wymachiwał do policjantów i policjant by nie nadużyć pistoletu (jedyna opcja przejęcia noża) użył mopa by zdezorientować napastnika najpierw wytracajac mu nóż potem zasłonił mu twarz by inny policjant odrzucił nóż. Oczywiście mop nie jest wpisany w ustawie o śpb więc policjant miał problemy nie tylko w pracy ale też hejt od internautów
Relacja tego pajaca (rzecznika) z policji jest kompletnie niewiarygodna. Wyobraźmy sobie, że zawodowy żołnierz jedzie swoim autem, zatrzymuje go "cywilny" patrol policji, podchodzi policjant z oznaczoną kamizelką, przedstawia grzecznie legitymację,a co robi zawodowy żołnierz? Potrąca policjanta i ucieka? Po co? Skoro jest trzeźwy, jedzie swoim autem i ma wszystkie papiery w porządku (tego policja mu nie zarzuca).
A teraz wersja żołnierza: jedzie swoim autem, zatrzymuje go jakiś cywilny samochód machający lizakiem. Żołnierz zatrzymuje się, jak nakazuje zwyczaj. Podchodzi do niego nieumundurowany facet, bez żadnego innego oznaczenia policyjnego i każe mu "wyp....ać z auta". Co robi żołnierz? Naciska gaz i ucieka. Tak zrobiłby każdy normalny człowiek.
Policjo! Powinnaś wstydzić się, że nie tylko zrobiliście fuszerkę z zatrzymaniem, ale teraz kłamiecie, by ukryć prawdę. Zamiast ukarać tego "pół-bandytę", który napadł na żołnierza, to próbujecie do więzienia wsadzić normalnie reagującego obywatela.
Dokladnie, a psy w pl to najwieksza legalna nafia. Pozdro
Fakty są inne Big D chyba żartujesz 😂 jest jeszcze kościół 😂
@@hubertadamski6522 zapomnialem o tych kutwach. Hehe
A co na temat powie porucznik bagieta?
Ja mialem taką przygode , jadąc samochodem rano gdzieś 5 godzina, jechal za mna ciagle jakis samochod, dopiero jak zjechalem z drogi głównej do lasu zatrzymali mnie, jak sie okazalo policja, ale skad moglem to wiedziec, samochod cywilny normalnie ubrani po cywilnemu , przeszukali mi caly samochod, próbowali sie na sile do czego kolwiek przyczepic, nie mieli do czego, to tylko ich glupie gadanie ze nie mam co robic tylko jezdze tak rano i po co mi taki glosnik w bagazniku jeszcze wiekszy bylo wsadzic, też tak niefajnie że w lesie zatrzymywali, tak naprawde mialem prawo sie nie zatrzymac i tez uciekac, Kulsony tacy już są, naduzywają władzy, a ręka ręke myje i ciezko co kolwiek im udowodnic
Montujcie rejestratory jazdy a autach, bo policjanci zawsze się wyprą każdej niegodziwości i błędu, który popełnili.
Skasują przy zatrzymaniu i chuja im zrobisz.
Wojciech Lsr Że bezprawnie kasują to wiem, ale nie muszą wiedzieć, że rejestrujesz. Poza tym, skasowany zapis można odtworzyć z każdego nośnika pamięci.
W sumie racja, w 90% przypadkach to idioci.
Racja. Nawet była kiedyś sprawa że pobili faceta na wózku bo rzekomo zarysował im samochód i się do nich rzucił. A świadkowie mówili że po prostu bogu ducha winnego człowieka pobili. Więc to już nie pierwsza taka akcja tych złamasów.
2:14 co ty bredzisz - byłeś tam czy co. Ale za to mu płacą - za manipulowanie informacją
2:30 mógł i powinien podejrzewać, że to policja - co za pieprzenie
2:58 i dlatego zachowali się jak dzieciaki w piaskownicy?
3:10 okazał legitymację. potrącony
Kochani tylko kamerka obroni nas przed takim cynicznymi kowbojami
Na pewno wojskowy na cieplej posadce by ryzykowal takie chore akcje, bez przyczyny... Nie potrafia sie przyznac do zaniedban obowiazkow i miotaja sie w klamstwie na sile, polaczki...
Witold Surówka Powiem tyle- młoda 'gęba' na lipnowskich blachach. Nic do Emila nie mam, ale takie są stereotypy i zapewne tez tym się kierowali. Wierzę Emilowi, bo Bydgoska psiarnia to jedna wielka patola, miałem też z nią do czynienia. Witold Surówka wg mnie masz rację, co do niego.
obawiam się że nawet jeśli by miał kamerkę to po tym jak już zakuli go i posadzili w radiowozie, założyli kamizelki i po tym by zajęli się kamerką i "jakimś cudem" nagranie by zniknęło
Mnie najbardziej dziwi brak logiki, którego rzecznik nie potrafi wytłumaczyć - skoro policjant się wylegitymował, a do tego były spełnione wszelkie przesłanki, sprawiające że zainteresowany nie mógł sądzić że to nie policja, a jednocześnie nie był złodziejem, jechał swoim samochodem, to po co uciekał ? Jakie były jego motywy ?
Pomijając fakt żę w czasie pościgu dzwonił na policję...
Patrzcie... dwie różne wersje wydarzeń... Osoba prywatna i Policja...
Jak myślice, która wersja będzie dla Sądu wiarygodniejsza?
ani 1 ani 2 nie ma zbitych dowodów. Jak dla mnie zawodowy wojskowy dobrze zrobił bo dużo skurwysyństwa pląta się po tym świecie. I jemu wierze że policjant nie pokazał blachy bo nie raz miałem taką sytuacje. Ostatnio podczas rutynowej kontroli tzw grupy musiałem się prosić o to aby mi okazał blache (cywilnie ubrany, brak odznaki na zewnątrz, cywilne auto) zajechali mi droge gdy szedłem na przystanek, więc bardziej wierze temu wojskowemu
Ta wersja osoby która była trzeźwa
Vitek22ful to wersja osoby która jest również mundurowym bo wojskowym zawodowym więc jego wersje są może nie aż tak jak policjanta ale tez bardzo wiarygodne
Proste ze policji, raz ze to policja a dwa bylo ich przynajmniej dwoch...
Daro Darinho .. Niestety racja
Wersja policji nie trzyma się kupy.
Kierowca: żołnierz - więc w sumie kolega po fachu z mundurówki.
Samochód - będący własnością kierowcy - więc po co miał uciekać?
Zachowanie - żołnierz, we własnym aucie, po przedstawieniu odznaki, poinformowaniu kto go zatrzymuje i w jakim celu, miałby od tak dla zabawy uciekać i potrącić policjanta?
BEZ SENSU
Polska policja :)
Jeszcze jadąc za nim mogli sprawdzić numery z auta... Gdy są to numery z takiego auta, które nie jest poszukiwane do tego to już przesłanka do znacznego złagodzenia postępowania a tu chyba chcieli być strażnikiem texasu.
jak zawsze
3:05 Jak został potrącony jak stał obok samochodu co on przed maską stał?
Samochód bokiem ruszył. Jak w jakiejś starej komedii
Innos - dokładnie w bok jak ta winda w filmie nic śmiesznego - paranoja i tyle , teraz komu wierzyć
Człowiek nie musi stać przed maska samochodu aby zostać potrącony :)
KarmelTV - wytłumacz w takim razie
Nikt mu nie kazał stać tak blisko nie wiem po co stał przy samych kołach, chyba dla własnego bezpieczeństwa powinien stać dalej. No ale widocznie na to nie wpadł...
POLICJA-LEGALNI PRZESTĘPCY!
Zaraz tam przestępcy to zwykle. koorwy są i tyle
Od kiedy tajniaczki jeżdżą w kamizelkach? Podczas zatrzymania nawet nie są łaskawi sami z siebie okazać legitymacji, czego sam byłem świadkiem. Takie tłumaczenie rzecznika to zwykłe krycie dupy tym panom, którzy jak przystało na polskiego funkcjonariusza nie dopełnili obowiązków służbowych.
Prawda
Przecież nieoznakowane pojazdy policji posiadają monitoring czyli w czym problem ? wystarczy obejrzeć nagranie , a może akurat w tym aucie nie mieli kamery ? Ach co za przypadek.
Solidarność między Policją,zawsze sobie pomagają
taa, ciekawe po co miał by uciekać jak nie był pod wpływem... nei uchylał się od wyroku, w samochodzie nic nielegalnego nie było... dwie sprzeczne wersje, jedna prawdziwa. Mi osobiście wydaje się ze policja chciała się pobawić w strażnika teksasu a teraz tuszowanko idzie.
Nawet jakby był pijany nie było by sensu uciekać, przecież po numerach rejestracyjnych by go doszli i nawet jakby był już trzeźwy za ucieczke miałby fryty.
Słowo vs słowu, tylko że kierowca nie miał powodu, aby uciekać przed policja, natomiast policjant ma powody, by kłamać, bo jak wynika z filmu kierowca doskonale zna przepisy.
Czyżby milicjant kłamał?
To możliwe wogóle?
Milicjant ma przecież kodeks że obywatel jest osobą którą ma chronić i pomagać na pierwszym miejscu konstytucja i szacunek do munduru na którym jest orzeł w koronie. To wartości wyniesione z "chwalebnych" wartości prl. Wielka szkoda że Policjantów pomordowano w wojnę, Katyniu i itp. czystkach inteligencji.
Arnold Zenon Może nie 100% mam rację ale spoko myślimy podobnie :) Pewnie też głosowałeś na PO oj PLS właściwie to już nie wiem kto wygrał.
Tak jak mi moim znajomym i pewnie tym 30% których głosy okazały się być "nie ważne"...
Milicja nie kłamie , tylko łże jak pies.
Arnold Zenon to policja to w większości oszusci
jebani nakłamali mu a ten jako rzecznik kłamstwo potwierdził
oni nic mu nie nakłamali bo razem z nim ustalali wersje wydarzeń
ale pierdoli ten palant z policji aby tylko obronic dobre imie tej plugawej instytucji.
Ukradli samochód, a policja zobaczyła podejrzany i próbowała go sprawdzić czy nie jest kradziony słowami "wypierdalaj" ... No pezja.. policjant co się wypowiada 3:00 już tak broni tych funkcjonariuszy, że głowa mała. W większości przypadków na youtubie uciekinierzy ci z prawdziwego zdarzenia powodują niewyobrażalnie większe zagrożenie a policja do nich nie strzela... Żołnierz ten powinien wozić ze sobą RPG i zrobić z niego użytek.. To jest czyste hamstwo. Ci "tajniacy" za takie zachowanie powinni zostać wydaleni ze służby i zapłacić odszkodowanie.
zgadzam sie
Chuja prawda wymówkę mieli a co mieli powiedzieć tak samo nie wkręcili wevwafrowcu że ja niby ukradłem auto i jechać pl en nim do Bydgoszczy abza mną pies niby jechał po służbie kit a gdzie blokada jakas
...podobnie wyglądający pasat... hahahah nie ma bardziej podobnych pasatów jak drugi taki sam pasat i to jeszcze srebrny metalik, najbardziej popularny pasat jaki jeździ po polskich drogach, a rejestracyjny numer to chyba wisi tylko od picu. Amatorszczyzna policyjna, zawalili sprawę to wszystko.
Jak to już ktoś kiedyś powiedział: "policjant to zawód, pies to charakter."
Pytanie do pana rzecznika:
Jak należy się zachować w sytuacji gry obcy, nieumundurowany człowiek podchodzi do auta drąc się "wypierdalaj z auta"?
A. Uciekać do przodu?
B. Uciekać do tyłu (na wstecznym)?
C. Wysiąść z auta i uciekać pieszo?
D. Powiedzieć: "Proszę poczekać, odepnę tylko pas i już wypierdalam ze swojego samochodu"
E. inna odpowiedź (liczę w tym punkcie na kreatywność czytelników)
Mieszkalem kiedys w Bydgoszczy -jezdzilem Taksowka, mialem przypadek konfrontacji z mlodym Policjantem ktory przyjechal z zona na zakupy do Miko Marketu na ul Kamiennej, byl rok moze 2001, nie pamietam, wlasnie cofalem na parkingu, gowniarz wlecial w to wolne miejsce pozbawiajac mnie mozliwosci zaparkowania, wyszedlem i pytam co zrobil, a ten z usmiechem blysnal mi legitymacja Policji, poprosilem o dluzsze okazanie szmaty, odmowil, wiec powiedzialem ze zapisze numer rejestracyjny i uzyje swoich znajomosci ale i tak cie znajde, po tym pozwolil mi zaparkowac, powiedzialem mu jeszcze ze nalezy sie jedno slowo Przepraszam, przeprosil, wiec nie bylo sprawy, coz pewnie teraz jest wzorem policjanta lub juz dawno wylecial, tak to z nimi jest troche wladzy i juz czuja sie gangsterami, pozdrawiam uzytkownikow i bez zbytniej sympatii Wydzial Ruchu Drogowego w Bydgoszczy, praca na taxi byla dla mnie szokiem z jednej strony mafia-z drugiej umundorowana mafia, doslownie wieza babel, wiec w tym przypadku wieze w kazde slowo tego chlopaka, policjant mogl tak sie zachowac, brakuje im dobrego wychowania, dobrego przykladu w sluzbie poprostu chuligani w mundurach, oh jak dlaeko nam jeszcze do cywilizacji.
To proste. Policjant się podjadał bo myślał że to skradziony samochód, zapomniał założyć kamizelki i pokazać dokumentów. A na komendzie sprytnie sobie wymyślili całą tę historyjkę którą słuchając aż parsknąłem śmiechem :D
Jestem ciekawy czy jakimś cudem rozmowa telefoniczna będzie udostępniona w czasie rozprawy czy "jakimś cudem" ;) zniknęła :)
Policja KŁAMIE w moim przypadku było podobnie. Zadnego potracenia nie było. As kazdym razem kiedy policja w polsce uzywa broni mówi ze probowal ktos potracic policjanta.Bandyci nie Policja. Podpisuje sie pod tym bo w podobny sposob mnie wraz z moją byłą dziewczyną w 2004 prawie zastrzelono. JACEK
kiedys najebany w nocy wracalem do domu i ptrawie pod domem dwoch na czarno ubranych facetow zaczelo do mnie krzyczec zebym do nich podszedl i uzywali ulicznego slownictwa wiec poszedlem w przeciwna strone. jak za mna rusyzli zaczalem uciekac. 50 metrow dalej uslyszalem strzal ostrzegawczy i stac policja.
tak. policja strzelala do najebanego malolata, bo poszedl w przeciwna strone jak zobaczyl w nocy na pustej ulicy dwoch lysych zakapiorow.
Nie wiem dlaczego, ale bardziej wiarygodna jest wersja tego gościa. No ale przecież policja nie kłamie.!
Szanuje tego żołnierza
Bo normalny człowiek gdy policja nawet po cywilnemu zatrzyma go przepisowo nie myśli o żadnym uciekaniu bo i po co? Nie wierzę, że żołnierz próbowałby uciekać gdyby wydarzenia potoczyły się tak jak nażelowany pan rzecznik truł. Niech cymbały się cieszą, że facetowi się nic nie stało bo znowu podatnicy by się zrzucili na odszkodowanie.
Policja to była przed wojną, teraz od 1944 to mamy milicje.
jak ładnie zakamuflowali akcje. wszystko zrobią zeby chronić swoich! czy policja kłamie? ależ nie tylko łżą jak psy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Policja kłamie
Jeśli Rzecznik Policji opowiada ze policjanci robili wszystko z prawem, to ja mam tylko jedno pytanie. Niby dlaczego kierowca miałby uciekać przed policja? skoro nie był ani poszukiwany, ani pijany itp. Każdy normalny i uczciwy sąd, przyznał by rację kierowcy, bo nie ma motywu żeby uciekać. No przecież to są jaja, jakby miał kamizelkę to żołnierz zawodowy! podporządkował by się do zatrzymania.
Polska policja to jest patologia. To są ostatni ludzie jakim bym zaufał. Mają broń (ledwo umieją ją obsługiwac), odznaki i czują się bogami - a jakże często są totalnie niekompetentni. I w moim odczuciu sytuacja się tylko tam pogarsza. Afer policyjnych jest bez liku, w każdym miesiącu się czymś podobnym kompromitują. Pobicia, nieuzasadnione zatrzymania, arogancja, korupcja, nawet nielegalny handel bronią (KWP Katowice) itd. Dramat.
Bo do policji przyjmują pojebów bez matury
@@dimzardd prawda
Kluczowym dowodem w tej sprawie byłoby nagranie ze zgłoszenia telefonicznego, które wykonał ten Pan podczas całego pościgu. Wydaje mi się całkiem nielogiczne, że facet dzwoniłby na policję, że jest ścigany przez nieoznakowany pojazd, z którego ktoś mu kazał wypierdalać jeśli nie byłby pewien, że jest to pojazd uprzywilejowany. Zupełna zbieżność tego co mówi ten Pan a policja. I o ile hejterem policji nie jestem, tak w tym wypadku klasy raczej służby nie pokazały. Wstyd.
Jeśli czuje się urażony, niech poczyta prawo. A ordynarne zachowanie policji jest nagminne. Baaaa nawet dziś policja ma nakaz zastraszania obywateli. Po co te łapanki, mandaty za byle co.
To że wojskowy to bez znaczenia, nie był na służbie i był cywilem to po pierwsze. Po drugie milicjantowi żel przesiąk do mózgu i są efekty.
Wojsko szanuję milicji nigdy!!! ;D
Jeżeli uciekał przed policjantami, to dlaczego zadzwonił na policję? I jeżeli nie miał nic na sumieniu, to dlaczego miałby uciekać przed policją?
Z tego co zrozumiałem to on nie wiedział, że ma do czynienia z policją :)
Nie słyszałeś nigdy o złodziejach samochodów udających policję w terenie niezabudowanym?
Bo o bandytach w mundurze to na pewno nie...
ty panzerhound niedoslyszysz?????cywilne auto nieoznakowane
czyli na kant huja moga mi skoczyc popaprancy a ty bys sie zatrzymal????pewnie nie ale zgrywasz bohaterka z komiksu marvelowskiego..
Japierdole człowieku oglądałeś inny filmik czy masz faktycznie problem ze słuchem.Zatrzymuje go gościu w nie oznakowanym samochodzie,bez munduru,okazania legitymacji i na wejściu wypierdalaj z samochodu.Skąd mógł wiedzieć,że ta osoba to policjant.Dlatego zaczął uciekać i zadzwonił na policję w celu wyjaśnienia sytuacji co ma teraz robić i czy tamta osoba to faktycznie był policjant żeby potem nie było,że specjalnie zaczął uciekać.
Z prostego powodu - nie mieli kamizelek i nie wylegitymował się pies ! Skoro to radiowóz nieoznakowany to ma kamery więc niech pokażą jak było... No chyba że nagranie przypadkiem się nie zapisało ... Popaprańcy !- Tak jak wy traktujecie Społeczeństwo tak Społeczeństwo będzie traktować was ! Zawsze i wszędzie Pies jebany będzie !- Właśnie za takie akcje i za to że do błędu nikt z was pajace przyznać się nie potrafi ! JP na 100 %
Winny się tłumaczy. Winny to ten policjant!
Czy to sa jakies jaja jak tacy ludzie pracuja w policij to jest mafia a nie policja
Do 10 lat a dostanie z rok z zawiasami jak dobrze pójdzie, a gdyby ktoś tak samo postąpił przeciw policji to by trafił na dożywocie, tak samo jest z pobiciem jeżeli pobije się policjant to dostanie trzy lata a jak ty go to grozi ci dożywocie TO JEST POJEBANE
za za gwalty 5 -8 lat ... zal ! ! zmiana prawa to jest najlepsze rozwiazanie
Grzegorz X
Tutaj działa to tak że rząd cię okrada a Policja ich broni tak by trwało to w nieskończoność. Z tego co czytałem już jest taka technologia, którą nasza Policja będzie kupowała że nie będziesz w stanie cokolwiek zrobić.
Oni wszyscy są w tej policji święci i robią wszystko zgodnie z prawem... Tak jak zabijali we Wrocławiu... A tu ten nażelowany cwaniaczek popełnił w wypowiedzi błąd - posądził człowieka, iż jego koledzy podejrzewali, że auto może być kradzione... Na jakiej podstawie??? Co on sobie myśli??? Powinien oddać wynagrodzenie za 6 miesięcy, to by się nauczył jak ma prawidłowo postępować jako policjant.
Uzycie broni palnej bylo tu przekroczeniem uprawnien. Dlatego Milicja nie lubi, jak masz w samochodzie kamere, bo nie moga pozniej klamac bezkarnie.
Jedno klamstwo przekresli ich wiarygodnosc w oczach sedziego.
Samochód nie kradziony, koleś trzeźwy. Po co niby miał uciekać? Zresztą. I tak ma przejebane jak w ruskim czołgu.
Policja jak zwykle nie dopełniła swoich obowiązków służbowych.
Tak na logikę po co miał uciekać skoro wszystko miał ok ??? milicja zobaczyła passata i chcieli chłopa wyciągnąć siłą, dla mnie jest to proste, tylko nie spodziewali się że ten odjedzie
80% policjantów to ci którzy bali się iść do wojska🤣🤣🤣
Podsumujmy: Zgodnie z relacją rzecznika, podejrzany (żołnierz) ukradł samochód, po czym zadzwonił na policję, że ktoś próbuje ukraść mu passata, przedtem podając policji wszystkie swoje dane osobowe (i pojazdu też), wtedy błękitni zaczęli strzelać do potencjalnie skradzionego auta. W dodatku podejrzany potrącił legitymującego go funkcjonariusza (to co on, przed maską stał, czy jak?) . WTF?
Nie jestem hejterem policji, ale to brzmi jak co najmniej głupia próba usprawiedliwienia zaniedbania czynności służbowych.
oczywiscie wy zawsze jestscie biedni i pokrzywdzeni !!!
2;20 "Powinien przypuszczać" - policjant powinien się tak przedstawić i tak zachować aby kierujący nie miał wątpliwości z kim ma do czynienia. też wy-żelowany pan z napisami policja wyjaśnił cały problem.. kierujący passatem przypuszczał ze jest właśnie okradany i bronił swojego majątku.... nie wiedział tylko ze bandzior to policjant..
Ten gliniarz wygląda jak typowy gej!
+MrRosa886 wygląd , gestykulacja, sposób mówienia łatwo ich rozpoznać
Z wampa
Czytam komentarze. I jakoś nikt nie wierzy temu zakłamanemu policjancikowi. I skoro taka fala ludzi ocenia to na podstawie tego co mówią to chyba faktycznie coś jest nie tak z tymi głupkami. To co mówił policjant było niespójne. A to co mówił poszkodowany miało jednolitą formę.
Nie sugerujcie się filmami !. Każdy policjant sra ze strachu przed użyciem broni palnej, a nie daj Boże zranieniem lub zabiciem człowieka. Żaden obywatel nie ma bladego pojęcia jakie konsekwencje grożą policjantowi za oddanie strzału do pojazdu z osobą wewnątrz. Właściwie powinien liczyć się ze zwolnieniem - zależy to wyłącznie od prokuratora, a sad dołoży.
znając życie psiarnia kłamie
Jebana mafia.
Miałem sytuację w której zatrzymali mnie do kontroli. Po zjechaniu na parking policjant zaprosił mnie do radiowozu "nieoznakowanego", zajebał mi z piąchy w twarz i odzywał się do mnie w sposób bardzo wulgarny, chociaż że nic nie zrobiłem. Poprostu kurwa SUPER !
no właśnie postanowili zatrzymać pojazd i skontrolować i co myślicie ze siedzieli cały czas w kamizelkach policyjnych rąbiąc "tajny patrol"? policja tym razem na 100% kłamie PHZP
Powinno być jak dawniej wojsko to wojsko a "policja" łapy precz!!!
Powinien dodać: "Po oddaniu 30 strzałów ostrzegawczych strzelono w opony" i mamy materiał na kolejną komedię a'la "Kiler". Pazura będzie tym kierowcą, a Jerzy Stuhr policjantem;)
sam miałem sytuację gdzie goniłem samochodem z konstancina do piaseczna pijanego policjanta ( nie w czasie jego pracy, jechał swoim bmw) po zatrzymaniu miał ponad 2 promile, później wzywnia na komendy, składania zeznań, rozprawa w sądzie w piasecznie i efekt końcowy: ja i pare innych osób jako świadkowie tej całej sytuacji po przesłuchaniu na rozprawie mielśmy zaczekać na korytarzu, po rozprawie prokurator czy pan sędzia powiedział tylko że nie dowiemy się jakim wyrokiem zakończył się proces... mam wrażenie że rozprawa odbyła się dla picu
Policjant-bandyta powinien pójść siedzieć!
Panie policjancie z żelem na głowie jakie masz podstawy mówiąc że rabus ktury zatrzymał auto miał kamizelkę i okazał blachę byłeś tam ?
Jeśli rabus zachował się jak prawdziwy policjant kierowca na pewno by nie uciekał takie zachowanie kierowca obawiał się o swoje życie
A Ty gościu z żelem byle co jesz i byle co gadasz
Jak by policjanci byli jak twierdzisz to do takich sytuacji by nie dochodziło
Wytresujcie te psy te które się nie nadają do schroniska 🐕🐕🧹🧹
*Czemu mi się ten film wyświetla w polecanych, na głównej stronie(film ma 5lat)*
Żołnierz powinien wyjąć AK 47 z bagażnika
stek bzdur pierdoli ten policjant
Dlatego policja powinna mieć na ubraniu czy mundurze kamere i po problemie
Jakoś nie wierzę policji.
KAŻDY OBYWATEL JEST WINNY DOPÓKI NIE UDOWODNI SWOJEJ NIEWINNOŚCI a MILYCJA, urzędy celne i skarbowe, prokuratury, politycy itd. jak zwykle są PONAD prawem, nic się nie zmieniło w tej kwestii.
Na początku lat 2000' nie ukrywam, że parałem się drobną przestępczością i kradliśmy samochody... Do momentu aż w podobny sposób zaczął nas gonić nieoznakowany radiowóz.... Jak żeśmy zyskali trochę dystansu, to zaczęliśmy uciekać na piechotę ( Warszawskie Brudno ) .... Pies który mnie gonił nie miał ani żadnej "kamizelki" ani kompletnie niczego, co mogło by świadczyć że jest "psem" ...
Zaczął nawet do mnie strzelać z ostrej... Bo jak usłyszałem "stój skurwysynu" ( chyba to jakaś nowa formuła informowania co zamierza zrobić ) oddał dwa strzały w moim kierunku... A skąd wiem że w moim.... A stąd, że dosłownie jak na filmie słyszałem świst pierwszego pocisku na wysokości głowy a drugiego trochę poniżej ( do tego czasu myślałem że świst pocisku to tylko filmowa sztuczka, ale wtedy prawie się posrałem ze strachu )...
Nie ukrywam, że byłem winny, ale procedury zatrzymania są dość dziwne jak na działania podobnież profesjonalistów...
Ja oczywiście padłem jak długi na ziemię, w międzyczasie nazjeżdżało się oznakowanych radiowozów a dramat zaczął się dopiero na komisariacie, jak nie chciałem powiedzieć kim jest trzeci który uciekał i że pies zbił sobie okulary jak mnie gonił .... Takiego wpierdolu to w życiu nie dostałem ! 120 kilowy pies skakał mi po głowie na korytarzu komisariatu na ul. Grenadierów, gdzie przechodzili sobie obok normalni ludzie !
TYLE MAM DO POWIEDZENIA O PRACY PSÓW !
Frajerstwo po fakcie .kamizelka. itp
SWUJ SWEGO broni.
Swuj SWUJ??? Kuźwa idź najpierw się poduczyć pisowni polskiej analfabeto
oczm ty gadasz slaby policjancie
Ktoś wie jaki jest finał tej sprawy ?
Kurła, Passat do regeneracji idzie
Co piepszy ten policjant. Żołnierz zawodowy powinien wiedzieć jak zachować się w trakcie kontroli? A kto to jest żołnierz? Normalny obywatel chyba że jest żandarmem i sam dokonuje kontroli drogowych. Jestem żołnierzem17 lat. Miałem liczne szkolenia z żandarmerią i nikt nie mówił mi jak mam się zachować gdy ktoś każe mi wypierdalać z samochodu. Uczą mnie jednak że stosując środki przymusu bezpośrednego muszę znać przepisy co do przecinka bo potem się okaże że jestem winny że nie znam ustawy na pamięć słowo w słowo a biedny człowiek który niechcący przeskoczył przez płot na teren jednistki wojskowej był nieświadomy co robi.
Rzecznik łże,jak pies,skąd wie że tak było?
Policja w tym kraju to największy błąd tego "Sztucznego Kraju" zwanego Polską
policyjne szmaty
Ot taki wspaniały kraj na czele z Rządem , policji,SM,SG,SC,ITD.
Tylko się wkurwiłem oglądając to
od lat jestem zawodowym kierowcą.
jeden jedyny raz spotkałem policjanta, potrafił się zachować, nie szukał mandatu.
KLAMCA PIES BRONI PSA ...
... A ten frajer na końcu to byl przy zdarzeniu czy tylko kit wciska wszystkim???
Policjanci maja zryte mózgi
tak racja ustawa 15 o policji mowi ze kazdy policjant po podejsciu ma obowiazek wylegitymowac sie po przez imie nazwisko numer sluzbowy policjan musi umozliwic spisaanie oraz podac powod zatrzymania jak i pouczyc o mozliwosci zlozenia skargi i do jakiego organu chodz w wiekszosci mlodzi policjanci ktorzy wlasnie maja male ego nie podaja przyczyny i tak najlepszym dowodem jest zaopatrzec sie w dyktafon przy breloczkach od tego miesiaca kazdy komendant policji ma obowiazek b rygorystycznie sprawdzac podwladnego pod wzgledem ilosci skarg a wiec nie bojmy sie tylko piszmy o ile policjant przekroczyl uprawnienia wystrczy nie podanie przez polijanta przyczyny zatrzymania a zwrocmy uwage ze w nocy najczesciej mlodzi ppolicjanci zatrzymuja i czesto po prostu chca pokazac kifa rafa oczywiscie mowie tu o tych ktorzy rzeczywiscie policjacni tak wlasnie robia
bez komętarza brak słów
Niezły bajer sprzedają rzecznicy prasowi. U nich to standard.
Wygada na to, że jakiś funkcjonariusz nie zachował wszystkich procedur - Nie wieszał bym "psów" na całej policji za jednego który najwyraźniej przekroczył uprawnienia (strzał do kierowcy, który odmówił "wyp***dolenia" z auta to gruba przesada) Jak widać w każdym zawodzie znajdzie się jakiś narwaniec...
Kierowca nie wspomniał żeby miał okazaną "blachę" policyjną więc pewnie nie była okazana, albo jedynie "machnięte przed twarzą" że mogło by to być cokolwiek. Sam miałem wątpliwą przyjemność zaznania nadużycia władzy podczas kontroli (podobno zaparkowałem na zakazie, którego nie było jak potem się okazało od mojej strony - on nadjechał z naprzeciwka gdzie rzeczywiście widniał takowy znak ot, błędne niepełne oznakowanie dróg. ) Mundurowy policjant mierzył do mnie z broni..( oni tam wtedy chyba kogoś szukali bo chodzili z gnatami na wierzchu) ..Ale to jakiś 'młody pistolet" z koleżanką był i chyba chciał sie popisać. Ja zaś z braku czasu (mojego) nie robiłem mu koło pióra....mandatu nie zapłaciłem... Ale przecież to sporadyczne przypadki nie są regułą w policji.
Polskie N S D A P.
komenda ewidentnie nie zna procedur , bo pan rzecznik prasowy jako funkcjonariusz niebposiadał nakrycia głowy w miejscu publicznym , wiarygodny w chuj
Ja daje większa wiarę temu co uciekał bo miał się czego wystraszyć a jak miał wszystko w porządku i wiedziałby, że to policja to po co mu było uciekać ?
Dokładnie
Jakby kurwa uciekał to by nie dzwonił na policje.....
Typowe tłumaczenie polskiej policji 😇🤣
2:58 - kurka na jakiej podstawie podejrzewali, że to pojazd kradziony? Co za debilne jak zwykle tłumaczenia, tak można uzasadnić KAŻDE zatrzymanie. Natomiast przy rozpatrzeniu skargi na zatrzymanie w zw. z takim uzasadnieniem sąd z reguły odrzuca takowe. To tak jakby wpierdzielić się komuś do mieszkania, bo podejrzewa się że tam siedzą włamywacze.
hwdp jak zawsze
Policjant nie będąc umundurowanym ma obowiązek się wylegitymować, nie ma czegoś takiego jak "powinien przypuszczać że ma do czynienia z policją". Policjant wysiadł z tarczą z auta? I gdzie ją sobie trzymał, pod dupą? Jawna kpina. "Został potrącony przez kierowcę" Okazywał legitymację stojąc przed maską? Milicjantom za kłamanie do kamery powinno odbierać się prawo wykonywania zawodu, to są jakieś żarty.
HWDP !!!
Czyli tradycyjny konflikt policjant kontra obywatel w obliczu "prawa". Ciekawe kto wygra w sądzie...
Policja kłamała. Sprawa przeciwko żołnierzowi została szybko umorzona ponieważ nie mieli jednak strojów na sobie. Potem wniesiono oskarżenie przeciwko dwóm policjantom, ale umorzono w 2016 "z powodu braku znamion cech przestępstwa" i ponieważ "żaden ze strzałów nie zagrażał bezpośrednio życiu i zdrowiu samego mężczyzny" (to drugie jest kompletnie kuriozalne). W tej sytuacji żołnierz wniósł prywatne oskarżenie do sądu. Nie wiem czy sprawa się jeszcze toczy. Nazwisko żołnierza jest "Emil Politowski", jeśli chciałbyś więcej poszukać po sądowych dokumentach. Sprawa została utajniona ponieważ oskarżeni byli czynnymi funkcjonariuszami policji.
@@mountainhobo Jak to mówią w ameryce "przeanalizowaliśmy nasze postępowanie i nie widzimy niczego złego"...
komuchy policyjne
Japierdole ten pies ewidentnie mówi co ma mówić z kartki zero w tym prawdy ....żenada . Jak zwykle pieski nigdy nie przyznają sie do błedu . tak było jest i bedzie .
Ale frajernia z psów....
To przykre że Policja broni "swoich" zamiast dbać o porządek we własnych szeregach. Z każdym takim zdarzeniem rośnie niechęć do policjantów.
Po primo jeżeli był żołnierzem zawodowym to mogła go najwyżej zatrzymać żandarmeria wojskowa a nie policjant w cywilu.
jasne,szczególnie że jechał prywatnym autem i po cywilnemu .Weź ty się pierdolnij w banie zanim znowu takie błyskotliwe myśli cie najdą.Po primo policja mam prawo zatrzymać żołnierza po cywilnemu jadącego prywatnym autem do rutynowej kontroli a w przypadku stwierdzenia wykroczenia wezwać żandarmerie wojskową i przekazać im sprawę.Usłyszałeś bąka tylko nie wiesz z której strony smród doleciał.
To usłyszał bąka i zauważył z której strony leci smród smród ? Czy poczuł ten smród ? Weź przeczytaj 3 razy to co napisałeś zanim to wstawisz gdziekolwiek, w szczególności że głupoty piszesz ;)
Żandarmeria zostaje powiadomiona po ustaleniu, że zatrzymany to żołnierz. Jeżeli był trzeźwy to byli niepotrzebni. Po przesłuchaniu na pewno go puścili. Teraz Sąd rozstrzygnie. Pamiętajcie, że dwóch na jednego. W najlepszym przypadku skończy się umorzeniem sprawy z powodu braku dostatecznych dowodów winy aby obie strony były zadowolone i nikt sie nie odwoływał.