Już od dłuższego czasu tak czułam, ale potrzebowałam kogoś, kto też to powie, dziękuję c: Szkoda, że tylu ludzi utknęło w karmie, przeszłości... jak widzę na youtube tych "mistrzów duchowych", ktorzy mówią: to zrobiłeś w poprzednim życiu, a ona zrobiła to, teraz spłacasz karmę, masz teraz źle bo karma z poprzedniego życia... eh, nie dziwie się, że tylu ludzi tkwi w swojej przeszłości jak w więzieniu. Na początku też wierzyłam, że to co mnie spotyka nieprzyjemnego to karma z poprzedniego życia, ale jak odrzuciłam tę myśl, to nagle moje życie ruszyło do przodu i zaczęło mnie spotykać dużo fajnych rzeczy. Wystarczy po prostu iść przez życie ot tak i skupić się na tu i teraz.
Zgadzam się z Tobą. Ja usłyszałam od pewnej "mistrzyni duchowej", że muszę być w tym wcieleniu z osobą niepełnosprawną i do końca życia się nią opiekować... Przeraziłam się, aż miałam prawie depresję przez miesiąc. Nie mam oczywiście nic do osób niepełnosprawnych czy chorych, ale moje zamiłowanie do podróżowana, wolności itp. uniemożliwiałoby mi by taką relację. Niestety nie jestem gotowa na takie "poświęcenie". Teraz wiem, że to totalna bzdura i sama kieruję swoim życiem.
SAMSARA Trzeba mieć niezłe kompleksy, żeby nazywać się albo zachowywać jak jakiś "mistrz" i wmawiać obcym ludziom, jakie jest ich "przeznaczenie", co powinni robić w życiu. Zauważyłam, że w środowisk takich "mistrzów" jest ogromne pogubienie. Nie ma co nawet zbliżać się do takich, bo wciągnął Cię we własne kompleksy.
Kochani nie grało mi z ta karma i faktycznie to bzdura. Zastanówmy się...spotykasz bezdomnego i myślisz uuu pewnie w poprzednim życiu kradł był złym człowiekiem a teraz..płaci bo karma. Kolejny przykład..osoba czarna..rasizm...uuu karma i stąd reinkarnowac jako czarny. Zatem, podział i hierarchizowanie ludzi...Czy serio Bóg by tego chciał??? Ja mocno zastanawiam się nad kolejnym...a mianowicie reinkarnacja..dla mnie to też bezsens. Pozdrawiam
Zgadzam się w całej rozciągłości 😁 Ja osobiście zrozumiałam to całkiem niedawno, ale efekt tego zrozumienia i uczucia jest niesamowity. W końcu wyłączyłam wewnętrznego krytyka i zaczęłam dostrzegać blask w ludziach i w sobie.....
@Nieznajomy Nieznajomy Nie możemy rozmawiać o Jego istnieniu, dopóki Go nie zdefiniujemy. Można tylko powiedzieć że rozumienie katolickie czy islamskie jest fałszywe, ale istnieją inne osoby rozumienia Boga, takie, że i ty byś się zgodził
Anna czyli jakie długi??? skąd wiesz co mas do spłacenia. przecież nie pamiętasz swojego wcześniejszego życia, żyć... P.S. ja nie pamiętam czasem co robiłem tydzień wcześniej a co dopiero w innym życiu ;]
Też nie wierzę w koncepcję karmy jak to przedstawił Gracjan. Wg mnie "karma" to to co mamy przepracować w tym życiu, nasze uwarunkowania z poprzednich żyć i bieżące programy. Karma to nie przewinienia z poprzednich wcieleń lecz droga duszy do domu. Cyt. Neo "nie wierzę w przeznaczenie, nie podoba mi się koncepcja, że coś rządzi moim życiem.
Karma to przekonania wewnetrzne i to co mozesz z nimi zrobić a nie konsekwencje uczynkow Wracają negatywne dla ciebie przekonania z przeszłości zebys je zmienił/a w pozytywniejsze wracają tez pozytywne by zmienić je w jeszcze fajniejsze dla siebie 👍 i to jest ta esencja sił rzadzacych wszechswiatem
albo jest to skutek dzialania innych bandytow, ty po prostu przez falszywe dzialania przejmujesz splate karmy bandytow np przez milosierdzie mozesz przejac karme bandytow i ponosic za nich konsekwencje
Świetnie Pan przedstawia podejście do każdego zagadnienia z rozwojem osobistym. Mam propozycję na film o sposobie wejścia w przestrzeń serca i ją poczuć. Pozdrawiam i dziękuję.
A jesli ktos byl wielokrotnie krzywdzony i ma poczucie niesprawiedliwosci,to swiadomosc o doskonalej sprawiedliwosci -karmie ,ktora wyrownuje czyny ,sprawia ze zyje ta osoba latwiej. Nie zyczy nikomu zle,ale jednak mysli o sprawiedliwosci,czyli kazdy musi jakos zaplacic za zle czyny.
Zamiast jak dziala karma- o czym nie bylo ani slowa, opowiadasz o samorealizacji, wyborach I potrzebach. Sugerowalbym zmiane tytulu na jak oszukac przeznaczenie. Przeznaczenie w sensie program losu na dana inkarnacje. Kurs cudow
czyli uważasz ze mozna grzeszyc robic co sie podoba zlego a wiarą silną w w siebie terazniejszosc, to zło karma nigdy do nas wtedy nie wroci. Hitler chyba tez w to wierzył
I to jest głos rozsądku, w przeciwieństwie do tego co nagrała na ten temat Paulina Moskalik, którą lubię, ale akurat z jej poglądami w tej kwestii się nie do końca zgadzam. Za to niedawno również bardzo dobry materiał o prawie karmy nagrał Prana Sars, filmik nazywa się _Karma Muscaria_ (link: watch?v=tUtWpGod7H4 )
@TwojaNowaŚwiadomość czyli wysuwasz tezę, że mieliśmy poprzednie wcielenia ? mówisz ze nie ma sensu by się w owe wcielenia zagłębiać, ale mnie ciekawi samo ich istnienie...
Serio?...myślenie o karmie dzieli..prowadzi do zła...jak? A kim jest np.inwalida? A kim bezdomny? A kim...czarny ? Itd. no...spłaca przecież dług..karmiczny z poprzedniego życia bo...uuu panie bo był złym człowiekiem..tam można pomyśleć..Bóg jest miłością, wolnością i życiem i nie wymaga karmy, spłacania, zapominania, zaciągania kolejnej karmy, splacania...itd.itd. Serio..ja tak to widzę. Pozdrawiam serdecznie
Jeronim S Ja nie miałem zbyt wiele czasu i nie lubię tworzyć komentarzy które holistycznie objaśniają wszystkie prawidła funkcjonowania zjawisk. Taki komentarz byłby zbyt długi i stał się artykułem a takie artykuły już są napisane. Ba, całe książki w tej tematyce już istnieją i nie są napisane na zasadach, że autorowi się wydaje tak i tak. Mam do zarzucenia autorowi tego filmiku przede wszystkim to, że nie wyjaśnił znaczenia, procesu powstawania karmy oraz spłycił jej definicję do stwierdzenia „musimy robić dobrze”. Autor nie powiedział co jest w rzeczywistości czynnikiem wymazującym karmę. Natomiast z twoich słów, Jeronim wnioskuję, że o karmie masz pojęcie ukształtowane przez dogmaty chrześcijańskie. Karma to nie jest mechanizm powodujący rasizm i uprzedzenia. Tak przedstawia to Chrześcijaństwo by ośmieszyć tę filozofię. Mało kto rozumie wiedzę z perspektywy ezoterycznej, która wbrew promowanej przez Chrześcijaństwo opinii o prawie karmy mówi o czynniku duchowym jako jedynej możliwości pozbycia się obciążeń karmicznych. To dzięki duchowości karma przestaje rządzić naszym życiem a nie dzięki decyzji umysłowej że mamy karmę i jej prawa w dupie. A już największym błędem myślenia jest pogląd że dobra karma przeciwdziała złej karmie. To nie tak działa. Torbą cukierków czy zapłaceniem nawet wysokiej łapówki nie wynagrodzimy komuś molestowania w dzieciństwie. Poszkodowana osoba pozostaje okaleczona do końca życia. Zapłata za taką zbrodnie jest dużo droższa i rozłożona w czasie. Jedynym wyjściem jest w tej sytuacji praktyka duchowa prowadząca do całkowitej zmiany świadomości i łaska od Tego, kto kontroluje prawa karmiczne. A tej łaski nie uzyskuje się przez dobre uczynki.
@@mrGothfryd aha...praktyka duchowa i laska od szefa od karmy..no a jak odpuści to...idac Twoim tokiem ofiara nadal skrzywdzona ;) nadal twierdzę karma nie jest akumulowana i spłacana przez wieki w wielu bezsensownych reinkarnacjach. Pozdrawiam serdecznie
@@jeronims3079 chodzi o to że takiej krzywdy jie da sie spłacic i wynagrodzić, pozbycie się karny więc w żaden sposób nie ma powiązania z jej wyrownywaniem czy spłacaniem i mam wrazenie że nadal tego nie rozumiesz. Specjalnie wybrałem rodzaj obciążenia karmicznego które nigdy nie mogę być spłacone, o to właśnie chodzi. Płaskie pojmowanie karmy tlumaczy że za złe uczynki płacimy dobrem a za dokonane dobro otrzymujemy nagrodę. Przykład który podałem jest nie o odpracowania i ma Cię zmusić do myślenia że zupełnie nie o to chodzi w prawie karmy.
Twierdz sobie co chcesz tylko nie wmawiaj innym że rozumiesz to zagadnienie bo z twoich słów wynika że totalnie tego nie łapiesz zrzucając winę na innych że niby są głupi. Jeśli chcesz poznać prawa którymi rządzi się przeznaczenie to czytaj więcej od osób które mają rzetelna wiedzę na ten temat. A jeśli jie chcesz wiedzieć i masz to w rzyci to też masz takie prawo tylko nie wmawiaj innym że to zgłębiłeś.
Jest możliwość kontaktu z Tobą w jakiś sposób drogą mailową? Mam kilka pytań i potrzebuje kilku wskazówek. Od niedawna oglądam Twój kanał i jest w nim tak dużo wskazówek, że już się gubię. Chciałabym żebyś mi pomógł jakoś to wszystko połapać. Pozdrawiam
Nie wierzysz w to co mowisz,to widac po Twojej wypowiedzi robisz to niezdecydowanie,boisz sie karmy😁. Jest tez karma chwilowa,nie tylko ta z poprzedniego bytu. Nasze zycie teraz jest jako ogol zaplata za poprzednie, Chwilowa karma sie zdarza nastepuje w krotkim czasie, Rozwoj osobisty I otwarcie umyslu jest tego kluczem 😉 Niestety liczenie sie z karma wymaga wiele wyrzeczen aby jej nie popelniac,wiele ludzi nie daje rady wiec poszukuje wlasnej interpretacji by wytlumaczyc swoja slabosc tym samym pompujac swoje EGO I zostaje w przekonaniu ze ma sie racje. Jakiz swiat bylby idealny gdyby uwazano na prawa karmy.. Budujac w sobie te prawa I poznajac naturalne prawa wszechswiata wchodzimy w wyzszy stan duchowosci tym samym mozemy wyrwac sie z tego ziemskiego padolu, religie ,materializm tego swiata jest hamulcem ,jako cialo I umysl przyzwyczajamy sie do wygody sciagajac tym samym nasza dupe z powrotem,a dusza chce czegos innego 😉
@@jeronims3079 Tak ,lecz nie takiego jakiego głosi kościół,i wszelcy pośrednicy ,żeby rozmawiać z Ojcem nie potrzebujemy żadnych pośredników,o tym też głosił Jezus,lecz KK jego nauki wypaczył i podporządkował pod swoje potrzeby
@@jeronims3079 Tak ,o tym nauczał też Jezus ,KK w piątym wieku zakazał nauk o reinkarnacji ,do tego czasu było to oczywiste i powszechnie znane ,i ludzie wówczas nie bali się śmierci . O tym mówią pisma niekanoniczne których to KK zakazał . Moje poglądy i nauki są gnostyczne ,a gnoza jest szpila w oku KK który niestety czci mamonę a który też twierdzi że głosi nauki Jezusa od tysiąca lat ogniem i mieczem ,te owoce tej organizacji niestety nie są przekonywujące...
@@tomazkaczor3543 ok ale wiara w istnienie reinkarnacji nie oznacza że nie będziesz bał się śmierci. Ja nie wierzę w reinkarnacje a nie boje się śmierci. To życie jest Darem i Cudem dla mnie...ja tak uważam i szanuje. Pozdrawiam serdecznie
Jeśli człowiek uznaje ,że nie jest istotą doskonałą to zdaje sobie sprawę z faktu iż popełnia błędy.Widzi ,że popełnianie błędów rodzi konsekwencje(np.niepodlewana roślina usycha).Zaczyna myśleć co zrobić aby było lepiej.To jest punkt wyjścia aby zacząć pracować nad swoją ciemną stroną(słabością).Moim zdaniem świadome dostrzeganie swoich słabości i praca nad nimi jest drogą do rozwoju.
Anna Dobrzyńska co innego zdawać sobie sprawę z własnych błędów i wyciągać z nich wnioski, a co innego biec do kościoła wyrzucić z siebie przed obcym typem swoje przewinienia, klepnąć różaniec na pokutę i odetchnąć z ulgą że grzechy są odpuszczone a po wyjściu z kościoła znów powielać to co wcześniej się robiło... i tak w kółko... P.S. masz całkowitą rację jeśli chodzi o świadome dostrzeganie swoich błędów i podjęciu pracy nad nimi ;] Pozdrawiam.
@@withjesus791 tak, nie trzeba zwalać na karmę..z poprzednich xxx a może xxxxxxx wcieleń ;) poprostu staraj się być najlepszym sobą jakim potrafisz być dla siebie o innych...to moje zdanie. Myślenie o spłatach zapętla
![“อาร์ต พศุตม์” เกือบเอี่ยวทุกคดีดัง เอ๊ะไว้ก่อน ไม่มีอะไรได้มาง่ายๆ | แฉ 16 ต.ค. 67 [2/3] | GMM25](http://i.ytimg.com/vi/0Gx-0-kUBv8/mqdefault.jpg)
Moje życie to podarunek dla mnie i mam o to dbać, bo żaden dzień się nie powtórzy , każdy jest wyjątkowy 🌷🍀
Już od dłuższego czasu tak czułam, ale potrzebowałam kogoś, kto też to powie, dziękuję c: Szkoda, że tylu ludzi utknęło w karmie, przeszłości... jak widzę na youtube tych "mistrzów duchowych", ktorzy mówią: to zrobiłeś w poprzednim życiu, a ona zrobiła to, teraz spłacasz karmę, masz teraz źle bo karma z poprzedniego życia... eh, nie dziwie się, że tylu ludzi tkwi w swojej przeszłości jak w więzieniu. Na początku też wierzyłam, że to co mnie spotyka nieprzyjemnego to karma z poprzedniego życia, ale jak odrzuciłam tę myśl, to nagle moje życie ruszyło do przodu i zaczęło mnie spotykać dużo fajnych rzeczy. Wystarczy po prostu iść przez życie ot tak i skupić się na tu i teraz.
Zgadzam się z Tobą. Ja usłyszałam od pewnej "mistrzyni duchowej", że muszę być w tym wcieleniu z osobą niepełnosprawną i do końca życia się nią opiekować... Przeraziłam się, aż miałam prawie depresję przez miesiąc. Nie mam oczywiście nic do osób niepełnosprawnych czy chorych, ale moje zamiłowanie do podróżowana, wolności itp. uniemożliwiałoby mi by taką relację. Niestety nie jestem gotowa na takie "poświęcenie". Teraz wiem, że to totalna bzdura i sama kieruję swoim życiem.
SAMSARA Trzeba mieć niezłe kompleksy, żeby nazywać się albo zachowywać jak jakiś "mistrz" i wmawiać obcym ludziom, jakie jest ich "przeznaczenie", co powinni robić w życiu. Zauważyłam, że w środowisk takich "mistrzów" jest ogromne pogubienie. Nie ma co nawet zbliżać się do takich, bo wciągnął Cię we własne kompleksy.
Kochani nie grało mi z ta karma i faktycznie to bzdura. Zastanówmy się...spotykasz bezdomnego i myślisz uuu pewnie w poprzednim życiu kradł był złym człowiekiem a teraz..płaci bo karma. Kolejny przykład..osoba czarna..rasizm...uuu karma i stąd reinkarnowac jako czarny. Zatem, podział i hierarchizowanie ludzi...Czy serio Bóg by tego chciał??? Ja mocno zastanawiam się nad kolejnym...a mianowicie reinkarnacja..dla mnie to też bezsens. Pozdrawiam
Dziękuje za podkład muzyczny, słowa, wibracja głosu i muzyka pobudzają moje myślenie . Świetny przekaz!Pozdrawiam!
👍 znakomity film, jestem bardzo wdzięczna za to że go stworzyłeś. Dziękuję Ci z całego serca Gracjan.
to co mówisz jest prawda, myślę tak samo . Pozdrawiam serdecznie ☺
Czy jeśli ktos mówi inaczej niż Ty myślisz, oznacza to że nie ma on racji? Pozdrawiam.
Justyna Alzinger
skąd takie przekonanie????
Prosze posluchac o karmie p. Dorota Zaleska ,,Karma a prawo bumerangu ,, Karma - czesc 1 it'd.
Zgadzam się w całej rozciągłości 😁 Ja osobiście zrozumiałam to całkiem niedawno, ale efekt tego zrozumienia i uczucia jest niesamowity. W końcu wyłączyłam wewnętrznego krytyka i zaczęłam dostrzegać blask w ludziach i w sobie.....
Jeśli postanawiasz działać dla dobra tego świata i istot go zamieszkujących, to On wybacza ci popełnione błędy.
nie boguj mi tutaj :)
Filip Pradella To tylko kwestia ustalenia terminów. Tak na prawdę, to Ty sam sobie wybaczasz.
@Nieznajomy Nieznajomy Sprawa nie jest taka prosta
@Nieznajomy Nieznajomy Nie możemy rozmawiać o Jego istnieniu, dopóki Go nie zdefiniujemy. Można tylko powiedzieć że rozumienie katolickie czy islamskie jest fałszywe, ale istnieją inne osoby rozumienia Boga, takie, że i ty byś się zgodził
Słucham Ciebie przed snem. Uwielbiam Twój głos i dziękuję za mądrość.
Nie dajmy się zwariować 😊Dziękuję 😊
Ten przekaz wyjaśnił mi kwestię karmy......nie miałam na ten temat
jasności, teraz ją mam, dzięki
Pozdrawiam
Dziekuje, twoje slowa b.duzo mi otworzyly😊💐
Witam Pana, serdeczne dzieki, cieplo mi na duszy Kiedy Pana slysze.
Niesamowity dobór muzyki!
Dobro zawsze wraca ale zło też ☺️👍🌞🌹
Dziękuję za film i pozdrawiam 🖑
Masz racje wiara w karme zmarnowala mi wiele lat zycia uwazalam ze musze splacic dlugi karmiczne i pozwalalam zeby inni mnie wykorzystywali
Anna
czyli jakie długi??? skąd wiesz co mas do spłacenia. przecież nie pamiętasz swojego wcześniejszego życia, żyć...
P.S. ja nie pamiętam czasem co robiłem tydzień wcześniej a co dopiero w innym życiu ;]
skad wiesz ze nie splacasz czyichs dlugow? albo to co cie spotyka nie jest zaciaganiem dlugow przez inne osoby?
Prosze posluchac p.Doroty Zaleskiej ,,Karma - odc ,1 it'd lub ,,Karma a prawo bumerangu,,
Też nie wierzę w koncepcję karmy jak to przedstawił Gracjan. Wg mnie "karma" to to co mamy przepracować w tym życiu, nasze uwarunkowania z poprzednich żyć i bieżące programy.
Karma to nie przewinienia z poprzednich wcieleń lecz droga duszy do domu.
Cyt. Neo "nie wierzę w przeznaczenie, nie podoba mi się koncepcja, że coś rządzi moim życiem.
@@tomaszskwarek1370 a są poprzednie życia..po co? Jaki jest cel...? ;) Cząstka Boga jest w nas..zatem..po co reinkarnowac xxxx razy??
DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM.
Karma to przekonania wewnetrzne i to co mozesz z nimi zrobić
a nie konsekwencje uczynkow
Wracają negatywne dla ciebie przekonania z przeszłości zebys je zmienił/a w pozytywniejsze
wracają tez pozytywne by zmienić je w jeszcze fajniejsze dla siebie
👍 i to jest ta esencja sił rzadzacych wszechswiatem
BARDZO DZIĘKUJĘ ZA TEN FILM ❤BARDZO MI ULŻYŁO.
Dobrze mówisz.
Gracjanie...uwierzyłam Ci👍 Pozdrawiam🍀
Nic się samo nie dzieje, ale to co nam się przydarza a nie mamy wpływu na to, to jest właśnie karma ;]
albo jest to skutek dzialania innych bandytow, ty po prostu przez falszywe dzialania przejmujesz splate karmy bandytow np przez milosierdzie mozesz przejac karme bandytow i ponosic za nich konsekwencje
Pomogło :)
Dziękuję
Świetnie Pan przedstawia podejście do każdego zagadnienia z rozwojem osobistym.
Mam propozycję na film o sposobie wejścia w przestrzeń serca i ją poczuć.
Pozdrawiam i dziękuję.
Często słyszę że węzły karmiczne blokują przejście na kolejny poziom , co sądzisz ?
A jesli ktos byl wielokrotnie krzywdzony i ma poczucie niesprawiedliwosci,to swiadomosc o doskonalej sprawiedliwosci -karmie ,ktora wyrownuje czyny ,sprawia ze zyje ta osoba latwiej. Nie zyczy nikomu zle,ale jednak mysli o sprawiedliwosci,czyli kazdy musi jakos zaplacic za zle czyny.
Zamiast jak dziala karma- o czym nie bylo ani slowa, opowiadasz o samorealizacji, wyborach I potrzebach.
Sugerowalbym zmiane tytulu na jak oszukac przeznaczenie.
Przeznaczenie w sensie program losu na dana inkarnacje. Kurs cudow
czyli uważasz ze mozna grzeszyc robic co sie podoba zlego a wiarą silną w w siebie terazniejszosc, to zło karma nigdy do nas wtedy nie wroci. Hitler chyba tez w to wierzył
Witam. Gdzie mogę z Tobą się skontaktować?
Dzięki za info :)
Karma jest dla tych, którzy wierzą ze ona jest.
Dokładnie też tak myślę. Pozdrawiam serdecznie
I to jest głos rozsądku, w przeciwieństwie do tego co nagrała na ten temat Paulina Moskalik, którą lubię, ale akurat z jej poglądami w tej kwestii się nie do końca zgadzam. Za to niedawno również bardzo dobry materiał o prawie karmy nagrał Prana Sars, filmik nazywa się _Karma Muscaria_ (link: watch?v=tUtWpGod7H4 )
@TwojaNowaŚwiadomość czyli wysuwasz tezę, że mieliśmy poprzednie wcielenia ? mówisz ze nie ma sensu by się w owe wcielenia zagłębiać, ale mnie ciekawi samo ich istnienie...
masz super filmiki
A jak z oszustwami drobnymi? Nie umiem nie oszukiwać i kombinować, wolałbym umrzeć.
Hej, bardzo fajny odcinek, ale czy nie przeczysz sobie sam swoim słowom z filmu o "Sekrecie? Wyjaśnij prosze. Pozdrawiam serdecznie.
Karma nie istnieje dziękuję dowodzenia.
What goes around, comes around
No oby
Jedno z najgorszych, czyli całkowicie mijajace się z prawdą wyjaśnienie. Ładne i gładkie słowa ale bardzo dalekie od prawdy.
Serio?...myślenie o karmie dzieli..prowadzi do zła...jak? A kim jest np.inwalida? A kim bezdomny? A kim...czarny ? Itd. no...spłaca przecież dług..karmiczny z poprzedniego życia bo...uuu panie bo był złym człowiekiem..tam można pomyśleć..Bóg jest miłością, wolnością i życiem i nie wymaga karmy, spłacania, zapominania, zaciągania kolejnej karmy, splacania...itd.itd. Serio..ja tak to widzę. Pozdrawiam serdecznie
Jeronim S Ja nie miałem zbyt wiele czasu i nie lubię tworzyć komentarzy które holistycznie objaśniają wszystkie prawidła funkcjonowania zjawisk. Taki komentarz byłby zbyt długi i stał się artykułem a takie artykuły już są napisane. Ba, całe książki w tej tematyce już istnieją i nie są napisane na zasadach, że autorowi się wydaje tak i tak. Mam do zarzucenia autorowi tego filmiku przede wszystkim to, że nie wyjaśnił znaczenia, procesu powstawania karmy oraz spłycił jej definicję do stwierdzenia „musimy robić dobrze”. Autor nie powiedział co jest w rzeczywistości czynnikiem wymazującym karmę. Natomiast z twoich słów, Jeronim wnioskuję, że o karmie masz pojęcie ukształtowane przez dogmaty chrześcijańskie. Karma to nie jest mechanizm powodujący rasizm i uprzedzenia. Tak przedstawia to Chrześcijaństwo by ośmieszyć tę filozofię. Mało kto rozumie wiedzę z perspektywy ezoterycznej, która wbrew promowanej przez Chrześcijaństwo opinii o prawie karmy mówi o czynniku duchowym jako jedynej możliwości pozbycia się obciążeń karmicznych. To dzięki duchowości karma przestaje rządzić naszym życiem a nie dzięki decyzji umysłowej że mamy karmę i jej prawa w dupie. A już największym błędem myślenia jest pogląd że dobra karma przeciwdziała złej karmie. To nie tak działa. Torbą cukierków czy zapłaceniem nawet wysokiej łapówki nie wynagrodzimy komuś molestowania w dzieciństwie. Poszkodowana osoba pozostaje okaleczona do końca życia. Zapłata za taką zbrodnie jest dużo droższa i rozłożona w czasie. Jedynym wyjściem jest w tej sytuacji praktyka duchowa prowadząca do całkowitej zmiany świadomości i łaska od Tego, kto kontroluje prawa karmiczne. A tej łaski nie uzyskuje się przez dobre uczynki.
@@mrGothfryd aha...praktyka duchowa i laska od szefa od karmy..no a jak odpuści to...idac Twoim tokiem ofiara nadal skrzywdzona ;) nadal twierdzę karma nie jest akumulowana i spłacana przez wieki w wielu bezsensownych reinkarnacjach. Pozdrawiam serdecznie
@@jeronims3079 chodzi o to że takiej krzywdy jie da sie spłacic i wynagrodzić, pozbycie się karny więc w żaden sposób nie ma powiązania z jej wyrownywaniem czy spłacaniem i mam wrazenie że nadal tego nie rozumiesz. Specjalnie wybrałem rodzaj obciążenia karmicznego które nigdy nie mogę być spłacone, o to właśnie chodzi. Płaskie pojmowanie karmy tlumaczy że za złe uczynki płacimy dobrem a za dokonane dobro otrzymujemy nagrodę. Przykład który podałem jest nie o odpracowania i ma Cię zmusić do myślenia że zupełnie nie o to chodzi w prawie karmy.
Twierdz sobie co chcesz tylko nie wmawiaj innym że rozumiesz to zagadnienie bo z twoich słów wynika że totalnie tego nie łapiesz zrzucając winę na innych że niby są głupi. Jeśli chcesz poznać prawa którymi rządzi się przeznaczenie to czytaj więcej od osób które mają rzetelna wiedzę na ten temat. A jeśli jie chcesz wiedzieć i masz to w rzyci to też masz takie prawo tylko nie wmawiaj innym że to zgłębiłeś.
Arigato!
Nawet nie wiesz jak mi to pomoglo
To chyba track z gry far cry 4
Postawie tu znak zapytania
👍👍
Jest możliwość kontaktu z Tobą w jakiś sposób drogą mailową? Mam kilka pytań i potrzebuje kilku wskazówek. Od niedawna oglądam Twój kanał i jest w nim tak dużo wskazówek, że już się gubię. Chciałabym żebyś mi pomógł jakoś to wszystko połapać. Pozdrawiam
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Nie wierzysz w to co mowisz,to widac po Twojej wypowiedzi robisz to niezdecydowanie,boisz sie karmy😁.
Jest tez karma chwilowa,nie tylko ta z poprzedniego bytu.
Nasze zycie teraz jest jako ogol zaplata za poprzednie,
Chwilowa karma sie zdarza nastepuje w krotkim czasie,
Rozwoj osobisty I otwarcie umyslu jest tego kluczem 😉
Niestety liczenie sie z karma wymaga wiele wyrzeczen aby jej nie popelniac,wiele ludzi nie daje rady wiec poszukuje wlasnej interpretacji by wytlumaczyc swoja slabosc tym samym pompujac swoje EGO I zostaje w przekonaniu ze ma sie racje.
Jakiz swiat bylby idealny gdyby uwazano na prawa karmy..
Budujac w sobie te prawa I poznajac naturalne prawa wszechswiata wchodzimy w wyzszy stan duchowosci tym samym mozemy wyrwac sie z tego ziemskiego padolu, religie ,materializm tego swiata jest hamulcem ,jako cialo I umysl przyzwyczajamy sie do wygody sciagajac tym samym nasza dupe z powrotem,a dusza chce czegos innego 😉
Przepraszam że zapytam..a wierzysz w Boga/Stwórcę wszystkiego? Pozdrawiam
@@jeronims3079 Tak ,lecz nie takiego jakiego głosi kościół,i wszelcy pośrednicy ,żeby rozmawiać z Ojcem nie potrzebujemy żadnych pośredników,o tym też głosił Jezus,lecz KK jego nauki wypaczył i podporządkował pod swoje potrzeby
@@tomazkaczor3543 a w karmę tj.splate długo z poprzednich i obecnego wcielenia ?
@@jeronims3079 Tak ,o tym nauczał też Jezus ,KK w piątym wieku zakazał nauk o reinkarnacji ,do tego czasu było to oczywiste i powszechnie znane ,i ludzie wówczas nie bali się śmierci .
O tym mówią pisma niekanoniczne których to KK zakazał .
Moje poglądy i nauki są gnostyczne ,a gnoza jest szpila w oku KK który niestety czci mamonę a który też twierdzi że głosi nauki Jezusa od tysiąca lat ogniem i mieczem ,te owoce tej organizacji niestety nie są przekonywujące...
@@tomazkaczor3543 ok ale wiara w istnienie reinkarnacji nie oznacza że nie będziesz bał się śmierci. Ja nie wierzę w reinkarnacje a nie boje się śmierci. To życie jest Darem i Cudem dla mnie...ja tak uważam i szanuje. Pozdrawiam serdecznie
znalazłam ten gilmik bo szukałem czegoś. Wyłączyłem po 25 sekundach.
Czy mi się wydaje czy usprawiedliwiasz złych ludzi i złe czyny. Czyt. Narobiłeś komuś bagna w życiu...co tam nic się nie stało...tak to czytam...
Jeśli ktoś ma wyrzuty sumienia, zapraszam do spowiedzi.
Spowiedź? Taka w kościele? Bo jak tak to gratuluje analfabetyzmu wtórnego :D Wszystkiego dobrego.
Jeśli człowiek uznaje ,że nie jest istotą doskonałą to zdaje sobie sprawę z faktu iż popełnia błędy.Widzi ,że popełnianie błędów rodzi konsekwencje(np.niepodlewana roślina usycha).Zaczyna myśleć co zrobić aby było lepiej.To jest punkt wyjścia aby zacząć pracować nad swoją ciemną stroną(słabością).Moim zdaniem świadome dostrzeganie swoich słabości i praca nad nimi jest drogą do rozwoju.
Anna Dobrzyńska co innego zdawać sobie sprawę z własnych błędów i wyciągać z nich wnioski, a co innego biec do kościoła wyrzucić z siebie przed obcym typem swoje przewinienia, klepnąć różaniec na pokutę i odetchnąć z ulgą że grzechy są odpuszczone a po wyjściu z kościoła znów powielać to co wcześniej się robiło... i tak w kółko...
P.S. masz całkowitą rację jeśli chodzi o świadome dostrzeganie swoich błędów i podjęciu pracy nad nimi ;]
Pozdrawiam.
@@withjesus791 tak, nie trzeba zwalać na karmę..z poprzednich xxx a może xxxxxxx wcieleń ;) poprostu staraj się być najlepszym sobą jakim potrafisz być dla siebie o innych...to moje zdanie. Myślenie o spłatach zapętla
Karma jak bumerang zawsze wraca!!
th-cam.com/video/uZH8WnXm8cs/w-d-xo.html
jeśli w to wierzysz..;) pozdrawiam serdecznie
@@jeronims3079 bez względu na to czy będzie to dobra karma czy też ta zła. Wróci, do tego który ją wysłał. Życie 😉
@@genezisofficial4770 ale nie trzeba spłacać karm przez wieki..w reinkarnacjach...;)
@@jeronims3079 nie nie trzeba
@@genezisofficial4770 w ogole nie trzeba. Bądź dobra(y). Pozdrawiam serdecznie;)